Jarek ma konto!

[stasi1]

next.gazeta.pl/next/7,151003,29423803,jaroslaw-kaczynski-mogl-oszczedzic-na-przelewie-dla-ukrainy.html#s=BoxOpImg3
Nawet chwali się swoim numerem!
Przelewu internetowego pewnie nie mógł zrobić bo nie potrafi posługiwać się komputerem

[wsk175]

Raczej ktoś z jego otoczenia fotoszopem się pobawił.

[ta]

A to trudno wypisać papierowy przelew i przystawić pieczątkę z datownikiem?
Z takim świstkiem można zrobić co się zechce.

Czy ktoś jest w stanie sprawdzić, czy przelew został zrealizowany?

[x2468]

W Niemczech głośno było o aferze maseczkowej. Dwóch polityków chrześcijańskiej CSU miało dostać 5-6 milionów Euro prowizji za zakup w Chinach maseczek. Inny polityk, rowniez chrześcijanin z CDU otrzymał prowizje w wysokości 250000 Euro. Czy ktoś uwierzy ze nasi biznesmeni z Pinokio na czele, nie dostali grosza za zakup olbrzymiej ilości nic nie wartych maseczek?

[pozytonium]

Próbowałeś kiedyś przelać 50 tys. via komputer?

[pies.na.czarnych]

pozytonium napisał(a):

> Próbowałeś kiedyś przelać 50 tys. via komputer?
>

:)))) Co w tym jest trudnego? Tyle samo roboty jak przy przesłaniu 1 zeta.

[adam.eu]

Sorry, ale Pozyton może się obawiać, że Prezes nie wie, ile zer trzeba napisać.
Sam próbował i miał z tym problemy.

[pies.na.czarnych]

next.gazeta.pl/next/7,151003,29423803,jaroslaw-kaczynski-mogl-oszczedzic-na-przelewie-dla-ukrainy.html#do_w=52&do_v=478&fallback=true&do_st=RS&do_sid=602&do_a=602&s=BoxBizImg2&do_upid=478_ti&do_utid=29423803&do_uvid=1675281747803

[pozytonium]

pies.na.czarnych napisała:

> pozytonium napisał(a):
>
> > Próbowałeś kiedyś przelać 50 tys. via komputer?
> >
>
> :)))) Co w tym jest trudnego? Tyle samo roboty jak przy przesłaniu 1 zeta.

Większość banków ma limity dzienne i miesięczne na przelewy. Często, by je zmienić potrzebna jest wizyta w oddziale. Przelewy wysokokwotowe raczej nie są i tak puszczane przez bank natychmiast. Często wiąże się to z dodatkowym potwierdzeniem, rozmowa z konsultantem.

[adam.eu]

pozytonium napisał(a):


> Większość banków ma limity dzienne i miesięczne na przelewy. Często, by je zmie
> nić potrzebna jest wizyta w oddziale. Przelewy wysokokwotowe raczej nie są i ta
> k puszczane przez bank natychmiast. Często wiąże się to z dodatkowym potwierdze
> niem, rozmowa z konsultantem.

No tak, Kaczyński może tego nie kumać. Może mieć zaburzoną zdolność skutecznego działania. Ty go rozumiesz, wszak to nie takie proste, jak nocne ustawy.

[pies.na.czarnych]

pozytonium napisał(a):

> pies.na.czarnych napisała:
>
> > pozytonium napisał(a):
> >
> > > Próbowałeś kiedyś przelać 50 tys. via komputer?
> > >
> >
> > :)))) Co w tym jest trudnego? Tyle samo roboty jak przy przesłaniu 1 zeta
> .
>
> Większość banków ma limity dzienne i miesięczne na przelewy. Często, by je zmie
> nić potrzebna jest wizyta w oddziale. Przelewy wysokokwotowe raczej nie są i ta
> k puszczane przez bank natychmiast. Często wiąże się to z dodatkowym potwierdze
> niem, rozmowa z konsultantem.
>

Co ty za herezje mi tu prawisz? Nic głupszego już nie potrafisz wymyślić?

[snajper55]

pozytonium napisał(a):

> Większość banków ma limity dzienne i miesięczne na przelewy. Często, by je zmie
> nić potrzebna jest wizyta w oddziale. Przelewy wysokokwotowe raczej nie są i ta
> k puszczane przez bank natychmiast. Często wiąże się to z dodatkowym potwierdze
> niem, rozmowa z konsultantem.

Które banki tak mają??? Może jakieś spółdzielcze?

S.

[adam.eu]

snajper55 napisał:

> Które banki tak mają??? Może jakieś spółdzielcze?

Większość banków, o ile nie wszystkie, mają limity, które oczywiście można zmieniać samemu poprzez internet lub aplikacje. Pewnie większość ludzi na to nie zwraca uwagi.

Kiedyś w jednym banku otworzyłem nowe konto.
Zablokowano mi przelew i to nie była taka wysoka kwota, może ze 2 do 5 ówczesnych średnich pensji?
Ale nie wiem, czy to nie była akacja marketingowa, że dbają o bezpieczeństwo środków na koncie. Tak coś mi się wydawało po sposobnie rozmowy ze mną natychmiast po zleceniu przelewu.

[pies.na.czarnych]

Dziwne. Nigdy się z czymś takim nie spotkałem. Karty płatnicze i kredytowe to owszem, ale to można sobie zmienić przy pomocy aplikacji. Przelew jeżeli idzie na konto w tym samym banku realizowany jest natychmiast bez względu na sumę, oczywiście musi być na koncie przelewającego odpowiednia ilość gotowizny. Przelew do innego banku może mieć dzień/dwa dni opóźnienia.
Kiedys małe banki kombinowaly przetrzymując kilka dni przelewy, ale to zostało w EU ukrócone już dawno.

[adam.eu]

A masz konto w polskim banku? Ale i tak przypuszczam, że podobnie jest na świecie.
Podobnie jak limity kart dzienne, miesięczne można ustawiać, tak samo samo limity przelewów internetowych czy przez aplikację można zmieniać. Domyślnie są ustawione dość wysoko, większość użytkowników takich kwot "domyślnych" kwot często nie ma na koncie, więc tym bardziej nie operuje nimi np. w pojedynczym przelewie.

[adam.eu]

adam.eu napisał:

większość użytkowników takich kwot "domyślnych" kwot częst
> o nie ma na koncie, więc tym bardziej nie operuje nimi np. w pojedynczym przele
> wie.

Większość użytkowników nie ma potrzeby, nie widzi takiej możliwości i nie zmienia. Ja osobiście wszystko ograniczam do kwot, jakimi zwykle operuje, tak dla bezpieczeństwa. Dla kart również, szczególnie dla transakcji internetowych.

[pozytonium]

pies.na.czarnych napisała:

> Dziwne. Nigdy się z czymś takim nie spotkałem. Karty płatnicze i kredytowe to o
> wszem, ale to można sobie zmienić przy pomocy aplikacji. Przelew jeżeli idzie n
> a konto w tym samym banku realizowany jest natychmiast bez względu na sumę, ocz
> ywiście musi być na koncie przelewającego odpowiednia ilość gotowizny. Przelew
> do innego banku może mieć dzień/dwa dni opóźnienia.
> Kiedys małe banki kombinowaly przetrzymując kilka dni przelewy, ale to z
> ostało w EU ukrócone już dawno.

Bodajże w PKO nie ma limitów, ale większość je ma.
Oczywiście możesz zmieniać ich wysokość. Wizyta w oddziale pozwala ci wysłać każdą sumę bez zmieniania limitów. Ja już nie pamiętam jaki limit mam ustanowiony. Bodajże 10000 zł, bo zwyczajowo nie robię większych przelewów. Po reformie bankowości faktycznie skrócono czas przelewów, czas związany jest z najbliższą sesją wychodzącą z banku i przychodzącą do innego banku. Jak chce koś nagle to wiele banków ma ofertę Express Elixir lub Bluecash. Płatne zwykle po 5 zł za przelew, lub po umówieniu się z bankiem za 0 zł, jeśli spełniasz jego warunki. Ja, jak komuś jestem coś dłużny do płacę szybkimi przelewami. Na cholerę osoba, której jestem coś dłużny ma czekać do swojej sesji przychodzącej. Opłaty stałe opłacam zleceniami stałymi. Wychodzą one z rana, przed południem są na koncie wierzyciela.

Express Elixir lub Bluecash genialnie się sprawdzają przy dzieciach na wakacjach. Dziecko jest 500 km czy więcej od ciebie, posiada kartę płatniczą i dzwoni do ciebie, tato skończyły mi się pieniądze. Kilka kliknięć w smartfon i po jakiejś minucie ma środki na swoim koncie. Oczywiście można 10 latkowi zasilić jego konto 1000 zł, tylko po co? By od razu je wydał? Większość banków oferuje konta dla dzieci od 13 roku życia. W PKO możesz wyrobić konto od chwili narodzin. Konto Junior.

[snajper55]

adam.eu napisał:

> snajper55 napisał:
>
> > Które banki tak mają??? Może jakieś spółdzielcze?
>
> Większość banków, o ile nie wszystkie, mają limity, które oczywiście można zmi
> eniać samemu poprzez internet lub aplikacje. Pewnie większość ludzi na to nie z
> wraca uwagi.

Oczywiście. To salinity domyślne, które klient banku może sobie w każden chwili zmienić przez internet. To nie są limity narzucane przez bank i ograniczające klienta. Straszny jest ten świat pozytona.

S.

[adam.eu]

snajper55 napisał:

> Oczywiście. To salinity domyślne, które klient banku może sobie w każden chwili
> zmienić przez internet. To nie są limity narzucane przez bank i ograniczające
> klienta. Straszny jest ten świat pozytona.

On przynajmniej troszczy się o prezesa, a nie tak jak Ty.

[pozytonium]

snajper55 napisał:

> adam.eu napisał:
>
> > snajper55 napisał:
> >
> > > Które banki tak mają??? Może jakieś spółdzielcze?
> >
> > Większość banków, o ile nie wszystkie, mają limity, które oczywiście możn
> a zmi
> > eniać samemu poprzez internet lub aplikacje. Pewnie większość ludzi na to
> nie z
> > wraca uwagi.
>
> Oczywiście. To salinity domyślne, które klient banku może sobie w każden chwili
> zmienić przez internet. To nie są limity narzucane przez bank i ograniczające
> klienta. Straszny jest ten świat pozytona.

Nie jest straszny.
Prezes ma za free i ochronę i inne dobra. Nowego pałacu nie będzie np. kupował.
forum.gazeta.pl/forum/w,28,175093316,175093316,Zamek_na_wodzie.html
Na cholerę mu limit jednorazowej transakcji 50 000 zł? Jeść nie ma co?
Przy okazji próbował zrobić reklamę SKOK z opłatą za przelew: 80 zł :)
A właściwie antyreklamę.
Moi rodzice np. nie mają mobilnych aplikacji, przelewy robią via WWW i nie zamierzam tego zmieniać. Tato ma 85 lat. Na cholerę ma się stresować, jak oddział banku ma 300 m od siebie?
Śmiejesz się a zobacz, jaką on musiał przeżyć transformację. Od lampy naftowej do bankowości internetowej.
Dlatego nie śmieję się ze starszych ludzi. Już samo to, że klikają w swój komputer i opłacają swe zobowiązania jest chwały godne.

[stasi1]

Ja próbowałem nie udało się. Ale zwykli znajomi to podobno zrobili. Ale to było ręczne wypisanie przelewu z konta

Jarek to ma na pewno dyskonto !

[obrotowy]

- to jest konto - ktore ma sie do dys-pozycji :)

[pies.na.czarnych]

> Nawet chwali się swoim numerem!

Już się nie boi, ze ktoś wpłaci na jego konto lewe pieniądze?

[adam.eu]

pies.na.czarnych napisała:

> Już się nie boi, ze ktoś wpłaci na jego konto lewe pieniądze?

A dlaczego ma się bać? Za bardzo tego nie rozumiem.
Zastanawiałem się kiedyś, czy nie założyć sobie jakieś konto i numer dać do internetu, może z ciekawości ludzie będą coś podsyłać:-)? Może i prezesowi prześlą, aby złagodzić jego krzywdę?

[pozytonium]

adam.eu napisał:

> pies.na.czarnych napisała:
>
> > Już się nie boi, ze ktoś wpłaci na jego konto lewe pieniądze?
>
> A dlaczego ma się bać? Za bardzo tego nie rozumiem.
> Zastanawiałem się kiedyś, czy nie założyć sobie jakieś konto i numer dać do int
> ernetu, może z ciekawości ludzie będą coś podsyłać:-)? Może i prezesowi prześlą
> , aby złagodzić jego krzywdę?

ewentualnie trzeba zapłacić podatek od przychodów.
Ale od tego jest księgowy. Jeśli ktoś chce wysyłać środki na prywatne konto, to niech wysyła :)
Zapłaci się podatek od darowizny i tyle.

[pies.na.czarnych]

> Ale od tego jest księgowy. Jeśli ktoś chce wysyłać środki na prywatne konto, to niech wysyła smile
Zapłaci się podatek od darowizny i tyle.

Pod warunkiem, ze wpłacający sam zgłosi aby odciągnąć sobie darowiznę od podatku. Jednak to nie działa przy małych sumach darowanych prywatnym osobom (do 10 000 €). Czerwona lampka w banku zapala się przy 20 000 €.

[pozytonium]

pies.na.czarnych napisała:

> > Ale od tego jest księgowy. Jeśli ktoś chce wysyłać środki na prywatne kon
> to, to niech wysyła smile
> Zapłaci się podatek od darowizny i tyle.
>
> Pod warunkiem, ze wpłacający sam zgłosi aby odciągnąć sobie darowiznę od podatk
> u. Jednak to nie działa przy małych sumach darowanych prywatnym osobom (do 10 0
> 00 €). Czerwona lampka w banku zapala się przy 20 000 €.

A co to ma za znaczenie.
Wpłynęły dochody nieopodatkowane, sumuje się je, księgowy nalicza podatek.
A dalej, to niech sobie sam fiskus dochodzi. Uważam, że Kaczora stać na wynajęcie księgowego i rozliczanie się choćby według PIT 36

[pies.na.czarnych]

Jak to nie ma znaczenia? Nie możesz dziecku zrobić prezentu urodzinowego?

Reszta o czym piszę jest głównie związana z ustawami o anty terroryzmie i praniu brudnych pieniędzy. Tak samo nigdzie nie możesz płacić gotówką powyżej 7 000 €.

[pozytonium]

pies.na.czarnych napisała:

> Jak to nie ma znaczenia? Nie możesz dziecku zrobić prezentu urodzinowego?
>
> Reszta o czym piszę jest głównie związana z ustawami o anty terroryzmie i prani
> u brudnych pieniędzy. Tak samo nigdzie nie możesz płacić gotówką powyżej 7 000
> €.

Dziecku możesz zerowa grupa podatkowa. Ewentualnie zawiadomi fiskusa, że dostało więcej ponad limit i dalej zero podatku.

[pies.na.czarnych]

> A dlaczego ma się bać? Za bardzo tego nie rozumiem.

Ja również nie wiem. Kilka lat temu w ten sposób tłumaczył się dlaczego nie ma konta w banku. Nawet jakaś amerykańska stacja telewizyjna robiła sobie z tego jaja. Było to gdzieś na YouTube, ale teraz nie mogę znaleźć. :)

[pozytonium]

pies.na.czarnych napisała:

> > A dlaczego ma się bać? Za bardzo tego nie rozumiem.
>
> Ja również nie wiem. Kilka lat temu w ten sposób tłumaczył się dlaczego nie ma
> konta w banku. Nawet jakaś amerykańska stacja telewizyjna robiła sobie z tego j
> aja. Było to gdzieś na YouTube, ale teraz nie mogę znaleźć. :)

Jedyny problem to księgowy, który śledzi twe wydruki.
Wpłać Kaczorowi 10 mld € i zobaczysz, że nie będzie się do czego przyczepić. Konto już znasz.
Konto jest kontem prywatnym i nic totalnym do tego, prócz, że mogą wpłacać melony.

[pies.na.czarnych]

Jemu to powiedz.

[pies.na.czarnych]

Tu również o tym sobie przypomnieli.

Dzięki ujawnionemu dokumentowi wiemy też, że Kaczyński ma konto osobiste w SKOK-u Stefczyka. Co zaskakujące – prezes PiS ujawnił cały numer swojego rachunku. Jest to dziwne, bo stosunkowo niedawno obawiał się tego, że ktoś wpłaci mu bez jego wiedzy jakieś pieniądze.

"Nie mam konta. Trzymam pieniądze na koncie mamy. Nie jest to moje dziwactwo, lecz efekt doświadczeń. Nie chcę dopuścić do sytuacji, że ktoś bez mojej wiedzy wpłaci na mój rachunek jakieś pieniądze, a na drugi dzień przeczytam o tym w gazecie" – mówił w rozmowie opublikowanej we "Wprost" w roku 2007.
innpoland.pl/190307,tak-kaczynski-wysyla-pieniadze-gdzie-prezes-pis-ma-konto

[pozytonium]

pies.na.czarnych napisała:

> "Nie mam konta. Trzymam pieniądze na koncie mamy.

Mama już nie żyje ładnych parę lat.

[pies.na.czarnych]

Czy ty jesteś naprawdę niedorozwinięty?

[pozytonium]

pies.na.czarnych napisała:

> Czy ty jesteś naprawdę niedorozwinięty?

Może i co mi zrobisz? :)
Problem z Kaczorem jest inny. Znając jego konto znasz jego wszystkie. Dodaje się tylko 00 01 02 03... na końcu rachunku. Nie jest rzeczą skomplikowaną wygenerowanie numeru kontrolnego.
Alior np. zakłada konta losowo. CA po kolejnym numerze konta wszystkich klientów. A SKOK, jako kolejne numery konta, zmieniając ostatnią cyfrę. Poznając jedno, znasz wszystkie.

[pies.na.czarnych]

> Problem z Kaczorem jest inny. Znając jego konto znasz jego wszystkie.

Znasz jego konto? Skąd? Przecież zdjęcie w artykule pokazuje jego przekaz pocztowy na rzecz ukraińskiego banku w Niemczech.

For EUR remittances:
BENEFICIARY: National Bank of Ukraine
IBAN DE05504000005040040066
PURPOSE OF PAYMENT: for ac 47330992708
BENEFICIARY BANK NAME: DEUTSCHE BUNDESBANK, Frankfurt
BENEFICIARY BANK BIC: MARKDEFF
BENEFICIARY BANK ADDRESS: Wilhelm-Epstein-Strasse 14, 60431 Frankfurt Am Main, Germany

[pozytonium]

pies.na.czarnych napisała:

> > Problem z Kaczorem jest inny. Znając jego konto znasz jego wszystkie.
>
> Znasz jego konto? Skąd? Przecież zdjęcie w artykule pokazuje jego przekaz poczt
> owy na rzecz ukraińskiego banku w Niemczech.
>
> For EUR remittances:
> BENEFICIARY: National Bank of Ukraine
> IBAN DE05504000005040040066
> PURPOSE OF PAYMENT: for ac 47330992708
> BENEFICIARY BANK NAME: DEUTSCHE BUNDESBANK, Frankfurt
> BENEFICIARY BANK BIC: MARKDEFF
> BENEFICIARY BANK ADDRESS: Wilhelm-Epstein-Strasse 14, 60431 Frankfurt Am Main,
> Germany

Być może rozmawiamy o różnych przelewach.

[pies.na.czarnych]

Widocznie tak, ale nadal nie powiedziałeś skąd znasz jego konto. Część swoich zarobków przelewasz mu jako haracz?

[pozytonium]

pies.na.czarnych napisała:

> Widocznie tak, ale nadal nie powiedziałeś skąd znasz jego konto. Część swoich z
> arobków przelewasz mu jako haracz?

Chyba bym ocipiał. A konto znam z przelewu, jaki był popełnił w SKOK.

[pies.na.czarnych]

> A konto znam z przelewu, jaki był popełnił w SKOK.

Podaj ten numer. Bo ja na tym przelewie nie widzę jego numeru.

[margit49]

pies.na.czarnych napisała:

> > Kilka lat temu w ten sposób tłumaczył się dlaczego nie ma
> konta w banku. Nawet jakaś amerykańska stacja telewizyjna robiła sobie z tego j
> aja. Było to gdzieś na YouTube, ale teraz nie mogę znaleźć. :)
>
Pamiętam coś o bliźniętach, jak ich odróżnić-jeden ma żonę, a drugi nie ma konta w banku.
Bliźnięta objęły najważniejsze stanowiska w państwie - prezydenta i premiera :D

[stasi1]

Pewnie o tym już zapomniał

[rotenschwanz]

On ma. A tobie Michnol na ktore wyplaca??

[141288bs]

stasi1 napisał:

> next.gazeta.pl/next/7,151003,29423803,jaroslaw-kaczynski-mogl-oszczedzic-na-przelewie-dla-ukrainy.html#s=BoxOpImg3
> Nawet chwali się swoim numerem!
> Przelewu internetowego pewnie nie mógł zrobić bo nie potrafi posługiwać się k
> omputerem

- no to teraz kasa będzie mu płynęła, że niczym strumień żródlanny

[pies.na.czarnych]

Sam widzisz Sikorski. Zamiast dobić watahę i jej basiora poszedłeś im na rękę.

Morawiecki i Kaczyński sporo zaoszczędzą na PIT. Mogą bowiem odliczyć darowizny
Jarosław Kaczyński może natomiast odliczyć tylko połowę swojej darowizny, czyli 50 tys. zł przekazane na pomoc uchodźcom.
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,29466315,morawiecki-i-kaczynski-sporo-zaoszczedza-na-pit-moga-bowiem.html#do_w=46&do_v=723&fallback=true&do_st=RS&do_sid=1014&do_a=1014&s=BoxNewsImg7&do_upid=723_ti&do_utid=29466315&do_uvid=1676453124328

[yoma]

Darowizny przekazywane na Kajmany też można odliczyć? No to już :D

[pies.na.czarnych]

• Jarosław Kaczyński: co ja miałbym robić jakby nie było gotówki?