Nie podskakuj mamuśiu!

[oby.watel]

Władza ci się nie podoba? No to nie nadajesz się na rodzica i rekwirujemy ci dziecko w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej.

Żoliborski sąd "wszczął z urzędu z udziałem Angeliki D. sprawę o wgląd w wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnim synem. W tym samym dniu Sąd wydał postanowienie, mocą którego umieścił małoletniego, w trybie natychmiastowym, w instytucjonalnej pieczy zastępczej. Został zlecony, zarządzeniem sędziego referenta, kuratorowi sądowemu wywiad środowiskowy w miejscu zamieszkania matki".

warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,29518280,policja-zabrala-4-latka-z-autyzmem-do-domu-dziecka-za-komentarz.html

[jureek]

Snajper mógłby coś powiedzieć na te tematy, gdy napuścił policję na mieszkanie forumowiczki (zidentyfikowanej po IP), bo wydawało mu się, że owa forumowiczka chce popełnić samobójstwo. Forumowiczka ta była w złym stanie psychicznym (ale nie chciała popełniać samobójstwa), zaś akcja Snajpera wcale jej nie pomogła, a tylko jeszcze pogorszyła jej stan.

[oby.watel]

jureek napisał:

> Snajper mógłby coś powiedzieć na te tematy, gdy napuścił policję na mieszkanie
> forumowiczki (zidentyfikowanej po IP), bo wydawało mu się, że owa forumowiczka
> chce popełnić samobójstwo. Forumowiczka ta była w złym stanie psychicznym (ale
> nie chciała popełniać samobójstwa), zaś akcja Snajpera wcale jej nie pomogła, a
> tylko jeszcze pogorszyła jej stan.

A na czym polegało to "pogorszenie stanu"?

[oby.watel]

Domyślam się, że najpierw wykasował jej posty i wątki, a potem zawiadomił słuzby, że źle to przyjęła i rzucała groźby karalne pod swoim adresem.

[snajper55]

oby.watel napisał:

> Domyślam się, że najpierw wykasował jej posty i wątki, a potem zawiadomił słuzb
> y, że źle to przyjęła i rzucała groźby karalne pod swoim adresem.

Kobieta pisała, że chce popełnić samobójstwo. Zwróciłem uwagę Arministracji na jej wpisy. Administracja uznała sprawę za na tyle poważną, że zawiadomiła policję. Policja po ocenie sytuacji ustaliła jej adres i wysłała ekipę ratowników.

Jureek by pewnie w takiej sytuacji ziewnął z nudów i odpalił jakąś gierkę. A niech baba strzela samobója, co to Jureeka obchodzi?

S.

[pozytonium]

snajper55 napisał:

> oby.watel napisał:
>
> > Domyślam się, że najpierw wykasował jej posty i wątki, a potem zawiadomił
> słuzb
> > y, że źle to przyjęła i rzucała groźby karalne pod swoim adresem.
>
> Kobieta pisała, że chce popełnić samobójstwo. Zwróciłem uwagę Arministracji na
> jej wpisy. Administracja uznała sprawę za na tyle poważną, że zawiadomiła polic
> ję. Policja po ocenie sytuacji ustaliła jej adres i wysłała ekipę ratowników.
>
> Jureek by pewnie w takiej sytuacji ziewnął z nudów i odpalił jakąś gierkę. A ni
> ech baba strzela samobója, co to Jureeka obchodzi?

Dziwne, że tym przypadku nie byłeś taki czujny.
forum.gazeta.pl/forum/w,396,175401565,175401565,Czapeczka_nie_pomogla.html

[oby.watel]

snajper55 napisał:

> Kobieta pisała, że chce popełnić samobójstwo. Zwróciłem uwagę Arministracji na
> jej wpisy. Administracja uznała sprawę za na tyle poważną, że zawiadomiła polic
> ję. Policja po ocenie sytuacji ustaliła jej adres i wysłała ekipę ratowników.
>
> Jureek by pewnie w takiej sytuacji ziewnął z nudów i odpalił jakąś gierkę. A ni
> ech baba strzela samobója, co to Jureeka obchodzi?

Jeden jak mu ktoś wywali post nie łamiący żadnego punktu regulaminu bo ma władzę i lubi ją wykorzystywać wzruszy ramionami, popuka się w głowę, pożyczy sprawcy wszystkiego najlepszego, drugi zapragnie rzucić się z okna. Ciekaw jestem co by zrobił jakby ktoś jemu złośliwie i bez sensu wycinał posty.

[pozytonium]

oby.watel napisał:

> snajper55 napisał:
>
> > Kobieta pisała, że chce popełnić samobójstwo. Zwróciłem uwagę Arministrac
> ji na
> > jej wpisy. Administracja uznała sprawę za na tyle poważną, że zawiadomiła
> polic
> > ję. Policja po ocenie sytuacji ustaliła jej adres i wysłała ekipę ratowni
> ków.
> >
> > Jureek by pewnie w takiej sytuacji ziewnął z nudów i odpalił jakąś gierkę
> . A ni
> > ech baba strzela samobója, co to Jureeka obchodzi?
>
> Jeden jak mu ktoś wywali post nie łamiący żadnego punktu regulaminu bo ma władz
> ę i lubi ją wykorzystywać wzruszy ramionami, popuka się w głowę, pożyczy spraw
> cy wszystkiego najlepszego, drugi zapragnie rzucić się z okna. Ciekaw jestem co
> by zrobił jakby ktoś jemu złośliwie i bez sensu wycinał posty.

Ech

[jureek]

snajper55 napisał:

> Jureek by pewnie w takiej sytuacji ziewnął z nudów i odpalił jakąś gierkę. A ni
> ech baba strzela samobója, co to Jureeka obchodzi?

Spekulowanie, co zrobiłbym, wychodzi Ci tak samo słabo jak ocena, czy ktoś naprawdę zamierza popełnić samobójstwo. Osobę, na którą napuściłeś policję, znam właśnie stąd, że kiedyś nie przeszedłem obojętnie nad jej wpisem, tylko pomogłem. A gdyby okazało się, że moja pomoc była chybiona, to stać by mnie było, żeby chociaż przeprosić, a nie obrażałbym się, że ktoś nie docenił mojej zajebistości. No i jeszcze taka drobnostka, że nie odpaliłbym gierki, bo po prostu nie gram

[jureek]

oby.watel napisał:

> A na czym polegało to "pogorszenie stanu"?

Pogłębiły się lęki, nie czuła się bezpiecznie we własnym mieszkaniu

[oby.watel]

jureek napisał:

> Pogłębiły się lęki, nie czuła się bezpiecznie we własnym mieszkaniu

Może bała się, że jak ktoś usunie jej posty, to potem zechce usunąć ją z mieszkania?