Dodaj do ulubionych

Co się dzieje z pokoleniem JP II?

13.03.23, 13:19
Co się dzieje z pokoleniem JP II?
Totalna znieczulica, nie reagowanie na sytuacje, w których ludzie znajdują się w niebezpieczeństwie, a nawet są narażeni na utratę zdrowia lub życia. Przykładów takiego zachowania można by podać bez liku.

Final tej sytuacji jest na pozór błahy, ale przecież kierowca tego samochodu mógł zasłabnąć, dostać zawału, a w takich sytuacjach szybkość udzielenia pomocy jest bardzo ważna. Jednak nikt nie reaguje. Kierowcy wolą omijać przeszkodę jadąc pod prąd i tym samym stają się zagrożeniem dla innych. Na szczęście nikt nie spowodował tam wypadku.

Zatrzymała się, by przepuścić pieszych. Odjechać już nie mogła, kierowcy ją omijali. Nagranie tvn24.pl/poznan/gostyn-utknela-w-samochodzie-przed-przejsciem-dla-pieszych-kierowcy-ja-omijali-pomogl-policjant-nagranie-6821144
Obserwuj wątek
    • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 13.03.23, 14:17
      Nagranie z pobicia nastolatka w Pruszkowie. Filmująca koleżanka śmiała się do kamery

      Czytaj więcej na wydarzenia.interia.pl/mazowieckie/news-nagranie-z-pobicia-nastolatka-w-pruszkowie-filmujaca-kolezan,nId,6650351#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=safari
    • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 13.03.23, 14:18
      Zwabili i brutalnie pobili 15-latka za szkołą, nagranie wrzucili do sieci. 17-letni napastnik z zarzutami tvn24.pl/poznan/jarocin-zwabili-i-brutalnie-pobili-15-latka-nagranie-wrzucili-do-sieci-17-letniemu-napastnikowi-grozi-wiezienie-6804994
    • mozart Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 13.03.23, 14:45
      Jest tylko pokolenie ***** ***
    • m.c.hrabia Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 13.03.23, 14:52
      nic, to tylko pokolenie na miarę patrona, krętacza i oszusta.
      • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 13.03.23, 15:13
        Trywializując. "Jaki pan, taki kram".
    • emeryt-myslacy Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 13.03.23, 18:03
      Nigdy nie było jakiegoś pokolenia jp2. To tylko dziennikarski wymysł.
      • emeryt-myslacy Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 13.03.23, 18:07
        Chodzenie do kościoła jest dla głupków a prawdziwa wiara w wymyślone piekło i wymyślone niebo to totalny odlot, jak po narkotykach.
        • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 13.03.23, 18:56
          To jest religia, która musi straszyć wiernych i nakazywać im aby byli biedni za życia i oddawali swoje nawet skromne zasoby powiernikom wymyślonego boga.
    • emeryt-myslacy Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 13.03.23, 19:24
      Pokolenie JPII to dzieci zgwałcone przez księży, którzy zostali przeniesieni do innych parafii przez JPII.
    • storima Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 13.03.23, 23:06
      Pomijając genezę terminu "Pokolenie Jana Pawła II" to należałby zdać sobie pytanie o daty otwierające i zamykające tą przynależność pokoleniową.
      Jest ich kilka.
      Jedna z nich obejmuje osoby, uczestniczące w całym okresie pontyfikatu Jana Pawła II :
      od 16 X 1978 do 5 IV 2005.
      Cezurą zakończenia tegoż pokolenia jest rok 2005.

      Zdecydowanie więc opisywany tu przypadek nie ma nic wspólnego z pokoleniem Jana Pawła II.

    • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 13.03.23, 23:58
      Ci wszyscy kierowcy omijający unieruchomiony samochód jadąc pod prąd powinni być ukarani surowymi mandatami. Milicja do roboty, wszystko jest uwiecznione na filmie.
      Może to by ich trochę nauczyło szacunku do innych ludzi, a przy okazji skłoniło do refleksji i zadania sobie pytania, czy ich dzieci nie staną się takimi potworami jak ci nastolatkowie z lików z postów 2 i 3 - dzieci dzieci pokolenia... :)
      • pozytonium Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 08:51
        pies.na.czarnych napisała:

        > Ci wszyscy kierowcy omijający unieruchomiony samochód jadąc pod prąd powinni by
        > ć ukarani surowymi mandatami. Milicja do roboty, wszystko jest uwiecznione na f
        > ilmie.
        > Może to by ich trochę nauczyło szacunku do innych ludzi, a przy okazji skłoniło
        > do refleksji i zadania sobie pytania, czy ich dzieci nie staną się takimi potw
        > orami jak ci nastolatkowie z lików z postów 2 i 3 - dzieci dzieci pokolenia...
        > :)

        gdzie jechali pod prąd?
      • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 11:26
        Ci wszyscy kierowcy omijający unieruchomiony samochód po pierwsze, nawet gdyby chcieli zobaczyć, co się stało, nie mieliby gdzie zjechać. Po drugie, pewnie nie chcieli, żeby jakiś osiłek dał im w łeb i odjechał ich samochodem. Takie czasy, tak.
        • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 13:06
          > Ci wszyscy kierowcy omijający unieruchomiony samochód po pierwsze, nawet gdyby chcieli zobaczyć, co się stało, nie mieliby gdzie zjechać

          Mieli i zjeżdżali aby uciec od problemu jadąc pod prąd.
          Czy kierowca ciężarówki, która stała za tym samochodem nie mógł wysiąść i sprawdzić co się dzieje? Moim zdaniem to jest normalny odruch w takiej sytuacji.
        • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 13:15
          > Po drugie, pewnie nie chcieli, żeby jakiś osiłek dał im w łeb i odjechał ich samochodem. Takie czasy, tak.

          To tak samo jak goryle wiozący Szydło. Bali się zatrzymać i pojechało pod prąd. "Tsza bedzie" wpisać do kodeksu drogowego przepis zezwalający jazdę pod prąd w wypadku posiadania jakiejkolwiek fobii :)
          • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 13:46
            Dobry ratownik to żywy ratownik. Jeśli leży człowiek, to owszem pomogę, zwłaszcza że umiem i nie zacznę od rozpaczliwego macania mu pulsu 😎 Jeśli stoi samochód w wąskim gardle, to najpierw przejadę, a potem powiadomię służby. Albo i stanę za rogiem i zobaczę, zależy od sytuacji.
            • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 14:12
              Widziałaś to wideo, czy tak sobie fantazjujesz? > Dobry ratownik to żywy ratownik. < Jakie zagrożenie widzisz na filmie dla osoby, która podeszłaby do unieruchomionego samochodu? Dzień, dobra widoczność, nie pada. Może kierowca tego auta dostał w łeb, czego ty się obawiasz najbardziej, i ten kierowca potrzebuje szybkiej pomocy. No tak, lepiej jest uciec, nawet drastycznie łamiąc przepisy ruchu drogowego. Przez ciągła na równoległy pas i chodu pod prąd.

              Już wiele raz w różnych wątkach pisałem, ze takiego chamstwa i znieczulicy jakie panują na polskich drogach nie widziałem nigdzie na świecie, a podróżowałem dużo.

              Do dzisiaj nie ma reakcji milicji na to zdarzenie. Pamietam, wiele lat temy, gdy wprowadzono u mnie przepis obowiązku zapinania pasów na tylnym siedzeniu, reporterzy chcąc o coś spytać ministra zatrzymali jego samochód. Minister grzecznie opuścił szybę jeszcze przed zatrzymaniem się limuzyny. Widać było, ze miał niezapięte pasy. Na drugi dzień dostał mandat. Koniec kropka. Przepisy są po to, aby je przestrzegać i nie ma zmiłuj!
              • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 14:19
                A rozmawiamy teraz o łażeniu po stojących samochodach czy o jeżdżeniu pod prąd, bo już się gubię?
                • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 14:27
                  Od początku rozmawiamy o znieczulicy. We wpisie 2 i 3 podałem następne przykłady pokazujące jak ludzie reagują na nieszczęście innych, które rozgrywa się na ich oczach.
                  • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 14:30
                    Ale serio, zrównujesz bandę gówniarzy katujących kolegę z jazdą pod prąd?

                    Dobra, idę popracować. Możemy się pokłócić wieczorem ;)
                    • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 14:46
                      Banda gówniarzy bila chłopaka na oczach przechodniów. Nikt nie zareagował, nie nie dzwonił na milicję.

                      Takie zachowanie ludzi obserwuję nie od wczoraj. Zaznaczam z góry nie chce robić z siebie bohatera. Dawno temu, byłem chyba przed 30. W tramwaju pełnym ludzi pijany facet napastował kobietę. Ja siedziałem kilka ławek za nimi, mialem nogę w gipsie :))), nikt nie reagował, podniosłem się i pokuśtykałem do pijaczka, złapałem go za karki i na najbliższym przystanku kazałem mu wysiąść z tramwaju. Gdy wróciłem na swoje miejsce widziałem wstyd w oczach pasażerów. Może następnym razem ruszyli swoje przestraszone dupy zamiast czekać aż "inwalida" zrobi porządek :)
                      Tak mi sie przypomniało 😇
                      • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 21:45
                        No to wiesz, akcję pt. "bierzemy pijaczka za fraki" widziałam w metrze nawet w tym roku. Ładne to było, bo czterech obcych sobie dżentelmenów popatrzyło po sobie, podniosło się równocześnie... :)

                        Jak na ścieżce rowerowej dziewczyna przede mną nakryła się kołami, to zatrzymałam się i ja, i dwoje z naprzeciwka. Można? Można. Z tymi gówniarzami też nie wiesz, czy nikt nie dzwonił po policję, nie było cię tam.
                        • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 01:02
                          Aż czterech dżentelmenów naraz? W tramwaju? 😂
                          • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 02:49
                            Umie czytać? W metrze.
                            • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 03:02
                              OK. Sorry. Jak w metrze to wierzę na słowo :)))
                              • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 12:45
                                Nie chcesz, nie wierz, nie wtrącam się do cudzej wiary 😝
              • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 14:25
                >takiego chamstwa i znieczulicy jakie panują na polskich drogach nie widziałem nigdzie na świecie, a podróżowałem dużo.

                I też nie pieprz, kiedy niby ostatnio tak się napodróżowałeś po polskich drogach? Nie zna życia, kto nie jeździł po Paryżu.
                • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 14:29
                  Na polskich drogach jeżdżę taksówką ponieważ mam traumę, która wytworzyła się u mnie powoli, ale skutecznie i zwiększała się z każdymi odwiedzinami w kraju :)
                  • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 14:31
                    Można leczyć :) Nie będę złośliwa i nie powiem nic o peselu kierowcy... 👅
                    • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 14:50
                      Można leczyć, to wiem, ale leczenie nic nie da gdy znowu znajdziesz się w bardzo niebezpiecznym środowisku.
                      Ty się do tego przyzwyczaiłas i dlatego nie zwracasz uwagi na te zjawiska.

                      > nie powiem nic o peselu kierowcy...

                      Nie rozumiem, powiedz coś więcej :)
                      • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 21:46
                        >Nie rozumiem

                        To kolejny objaw, dość typowy 👅
                        • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 00:58
                          > > nie powiem nic o peselu kierowcy...

                          Powiedz. Myślę, ze chodzi ci o wiek, ale to nie jest mój przypadek. Nigdy nie jeździłem agresywnie i do dzisiaj nie jeden "młody mistrz kierownicy" mógłby pozazdrościć mi techniki jazdy.
                          • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 02:50
                            Jasne, wszyscy tak mówią 😇
                            • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 03:02
                              Pies to nie wszyscy 🤪
                              • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 12:44
                                Jak mówi jak wszyscy, to jest jak wszyscy 😝 Co ty, hipster jesteś? :D
                  • storima Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 08:24
                    pies.na.czarnych napisała:

                    > Na polskich drogach jeżdżę taksówką ponieważ mam traumę, która wytworzyła się u
                    > mnie powoli, ale skutecznie i zwiększała się z każdymi odwiedzinami w kraju :)
                    >

                    No ale, aby można było jeździć nie „na polskich”, ale po polskich drogach to trzeba się jakoś tu dostać.

                    Jeśli podróżuje się w Unii Europejskiej samolotem, pociągiem to w każdym punkcie granicznym jest tablica informująca o swobodnym przekraczaniu granic państw Unijnych dla posiadaczy paszportów UE.
                    A wypisywanie w zeszłym tygodniu o tym, że „nie ma paszportów UE” temu zaprzecza.

                    Poza tym w Polsce mamy dobrze funkcjonującą komunikację miejską, pociągi, autobusy. Bo stałe korzystanie z taksówek to jest jednak bardzo poważny wydatek.

                    PS
                    Ale podróżowanie nawet „na polskich drogach” taksówką dla zamożnych jest jak najbardziej możliwe.
                  • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 14:04
                    pies.na.czarnych napisała:

                    > Na polskich drogach jeżdżę taksówką ponieważ mam traumę, która wytworzyła się u
                    > mnie powoli, ale skutecznie i zwiększała się z każdymi odwiedzinami w kraju :)
                    >

                    Widzę, ze jakiś debil podbił wątek :)

                    https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/35000/35519/352x500.jpg
          • pozytonium Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 14:02
            pies.na.czarnych napisała:

            > > Po drugie, pewnie nie chcieli, żeby jakiś osiłek dał im w łeb i odjechał
            > ich samochodem. Takie czasy, tak.
            >
            > To tak samo jak goryle wiozący Szydło. Bali się zatrzymać i pojechało pod prąd.
            > "Tsza bedzie" wpisać do kodeksu drogowego przepis zezwalający jazdę pod prąd w
            > wypadku posiadania jakiejkolwiek fobii :)

            Tam jest jełopko droga jednokierunkowa. Jak byk jest znak B-2.
            Omijać można zawsze przy zachowaniu minimum bezpieczeństwa. Awarię się zdarzają. W terenie zabudowanym zaraz za pojazdem kierowczyni powinna umieścić trójkąt ostrzegawczy. Włączyła światła awaryjne, ale o trójkącie zapomniała.
            Kiedyś w Czechach vozidlo nie ruszyło po przejechaniu vlaku. Żaden Czech nie zatrąbił, tylko zaczęli omijać. Omijam i ja, a tam facet sobie czyta gazetę. Mógłbym za nim stać, aż nie kończy artykułu.
            • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 14:24
              OK myślałem, ze tam jest ciągła linia, ale przejeżdżanie przez wysepkę (skośne pasy na jezdni w tym wypadku) jest niedozwolone nawet w Polsce?

              > Włączyła światła awaryjne, ale o trójkącie zapomniała.

              Tego można się domyśli dopiero później, może bala się wysiąść przy tak intensywnym ruchu gdzie każdy na silę próbuje ominąć jej samochód.. Ja bym wysiadł i sprawdził czy kierowca dobrze się czuje, czy nie dostał zawału...

              Poza tym, w wątku rozmawiamy o polskiej znieczulicy.
              • pozytonium Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 14:58
                pies.na.czarnych napisała:

                > OK myślałem, ze tam jest ciągła linia, ale przejeżdżanie przez wysepkę (skośne
                > pasy na jezdni w tym wypadku) jest niedozwolone nawet w Polsce?
                >
                > > Włączyła światła awaryjne, ale o trójkącie zapomniała.
                >
                > Tego można się domyśli dopiero później, może bala się wysiąść przy tak intensyw
                > nym ruchu gdzie każdy na silę próbuje ominąć jej samochód.. Ja bym wysiadł i sp
                > rawdził czy kierowca dobrze się czuje, czy nie dostał zawału...
                >
                > Poza tym, w wątku rozmawiamy o polskiej znieczulicy.

                Człowiek, który dostaje zawału nie wciska świateł awaryjnych. Okropny ból w klatce piersiowej mu to uniemożliwia.
                Pani czekała sobie w pojeździe, aż uczynni ludzie nie zepchali jej na chodnik. Droga nr 12 przez pewien czas była zakorkowana.

                Awarie się zdarzają. Ale od sygnalizacji o tym jest trójkąt ostrzegawczy. Prawdopodobnie poszedł pani pasek rozrządu. Nie wiadomo kiedy go wymielała. Przeskoczył, albo się zerwał.

                Co do JP2. Ten nie żyje już od 18 lat.
                • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 15:15
                  Twoje wschodnia mentalność wychodzi z ciebie wszystkimi porami, dodatkowo głupota małego Jasia potrafiącego każde świństwo wytłumaczyć.
                  Życzę ci abyś znalazł się sytuacji podbramkowej, ale żebyś jeszcze miał tyle siły aby wcisnąć klawisz świateł awaryjnych.
                  • pozytonium Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 15:56
                    pies.na.czarnych napisała:

                    > Twoje wschodnia mentalność wychodzi z ciebie wszystkimi porami, dodatkowo głupo
                    > ta małego Jasia potrafiącego każde świństwo wytłumaczyć.
                    > Życzę ci abyś znalazł się sytuacji podbramkowej, ale żebyś jeszcze miał tyle si
                    > ły aby wcisnąć klawisz świateł awaryjnych.

                    I wtedy się stający za zainteresują.
                    Przestrzeliłaś jak zwykle sunio. Mogłaś choć sprawdzić, czy to droga jednokierunkowa.
              • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 00:03
                >może bala się wysiąść przy tak intensywnym ruchu .. Ja bym wysiadł

                Hm.

                >o polskiej znieczulicy.

                Którą najlepiej widać z 3000 km na podstawie doniesień prasowych. Jak wiadomo, na co dzień prasa rozpisuje się, że ktoś komuś udzielił pomocy.

                >Poza tym, w wątku rozmawiamy

                ... dokładnie o wszystkim, że faktycznie tylko kijem zamieszać. JP2, ta dzisiejsza młodzież, znieczulica, polskie drogi, pijaczkowie w tramwaju i syndrom emigranta, dla którego co w Polsce, to złe.
                • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 01:01
                  Ale się rozkręciłas, aż tak zabolało 😜
                  • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 02:47
                    Tak, strasznie nie lubię emigrantów z syndromem emigranta. Zwialiście z tej siermiężnej komuny i fajnie, ale przez te 40 lat coś się jednak zmieniło. Szwampuch drugi taki.
                    • storima Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 08:00
                      yoma napisała:

                      > Zwialiście z tej sie
                      > rmiężnej komuny i fajnie, ale przez te 40 lat coś się jednak zmieniło.

                      No ale, aby o tym wiedzieć to trzeba było mieszkać kiedyś w Polsce na stałe.
                • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 01:05
                  > tylko kijem zamieszać. JP2, ta dzisiejsza młodzież

                  Również podniecałaś się jak wówczas na prawo i lewo mówiono o tym wspaniałym pokoleniu JPII?
                  • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 02:48
                    Nie. A co to ma do tego, że wkotłowałeś do wątku wszystko?
                    • pies.na.czarnych Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 03:15
                      Liczyłem na inteligencję czytających i mialem nadzieje, ze zrozumieją, ze chcę wyśmiać ten przygłupi slogan. Dla mnie ten wyświechtany slogan "pokolenie JPII" był zawsze głupi i ogłupiający. Pamietam jak w tamtych czasach u mnie w radio, czy w telewizorze przeprowadzano wywiady z nastolatkami z Polski. Co drugie zdanie zaczynali odmieniając przez wszystkie przypadki "dzięki bogu". Na mdłości mi się zbierało gdy przy tej okazji przypomniałem sobie pokolenie rodziców tych dzieciaków. Zazdrosnych, zakłamanych, małostkowych, którzy sąsiada w łyżce wody by utopili bo ma lepiej niż oni. Tak jak w tej "modlitwie Polaka" z filmu "Dzień Świra"

                      • yoma Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 12:42
                        No to ci nie wyszło. Wyszły ci żale emigranta na to, jak źle i strasznie jest w Polsce. Między nami mówiąc, gorzej dochtóra ;)
    • oszol-lom-z-rm Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 09:58
      zostało rozmontowane i zaszczute przez lewactwo
      • m.c.hrabia Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 10:01
        czyli miało twardy kręgosłup moralny :)
        • szwampuch58 Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 10:10
          No nie wiem,moze kregoslup normalny?
          wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,187572,29557232,szczecin.html#s=BoxOpImg4
      • janadam59 Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 10:08
        Oszołom to co z lewakami zrobić? Tak zrobić jak mówi ten poseł w TVP Info?
        • oszol-lom-z-rm Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 10:34
          wygonić z Polski lewactwo i pozbawić ich polskiego obywatelstwa
          • janadam59 Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 10:40
            No, no, grubo - przypomnę że tak mówił na początku Hitler o Żydach i jak się to skończyło, to wiesz. tego chcesz?
            • privus Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 14:26
              Wówczas będzie milczał, jak Pius XII.
              • janadam59 Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 15:47
                Oszołom Ty jesteś chrześcijanin, katolik?
                • m.c.hrabia Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 17:04
                  to tylko poj3b czyli kretyn uważający się za katola.
                • privus Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 17:12
                  I to w całym jego religijnym maestrimie :)
          • krzy-czy Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 11:25
            zostaną tylko prawiczki
            i już bez problemów będą się mogli wzajemnie lizać po fiutach.
          • jureek Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 10:16
            oszol-lom-z-rm napisał:

            > wygonić z Polski lewactwo i pozbawić ich polskiego obywatelstwa

            No i wylazł zwykły komuch z osioła. Bo takie wyganianie i pozbawianie obywatelstwa, to nawet w PRL-u nie stosowano, ale w ZSRR już jak najbardziej.
            A Putin, czyli ideowy przewodnik osioła też się zabiera za pozbawianie obywatelstwa:

            wiadomosci.onet.pl/swiat/putin-proponuje-odbieranie-obywatelstwa-za-dyskredytowanie-armii
            • jureek Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 10:16
              jureek napisał:

              link poprawiony:

              wiadomosci.onet.pl/swiat/putin-proponuje-odbieranie-obywatelstwa-za-dyskredytowanie-armii/y1t5zcq?utm_source=forum.gazeta.pl_viasg_wiadomosci&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=undefined&utm_v=2
    • privus Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 14:24
      Traci poczucie swej pewności funkcjonowania w mgle.
    • storima Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 21:51
      pies.na.czarnych napisała:


      > złapałem go za karki i na najbliższym przystanku kazałem mu wysiąść z tramwaju.

      Nie łapie sie kogoś "za karki".

      Żaden Polak tak nie powie.

      Poprawnie po polsku jest:

      złapać za kark.
      • szczypawka.jadowita Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 13:54
        Kurczę! Jeszcze raz się wtrącę. Jak kto mieszka w Polsce to nie powie. Jak kilka dziesięcioleci poza Polską, to wszystko możliwe i dopuszczalne. No, są tacy, którzy bardzo dbają o czystość i jakość języka, ale to nieliczna grupa.
        Warto posłuchać, jakie błędy popełnia Szwec, a przecież rosyjski to jego pierwszy język. I nikt mu złego słowa nie powie. Za to. Złodzieje oskarżają go, że jest na pasku Moskwy, kryje innych złodziei itd. On na to: przyjeżdżajcie, porozmawiamy w biurach FBI.
        • storima Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 18:07
          szczypawka.jadowita napisała:

          > Kurczę! Jeszcze raz się wtrącę. Jak kto mieszka w Polsce to nie powie. Jak kilk
          > a dziesięcioleci poza Polską, to wszystko możliwe i dopuszczalne. No, są tacy,
          > którzy bardzo dbają o czystość i jakość języka, ale to nieliczna grupa.
          > Warto posłuchać, jakie błędy popełnia Szwec, a przecież rosyjski to jego pierws
          > zy język. I nikt mu złego słowa nie powie. Za to. Złodzieje oskarżają go, że je
          > st na pasku Moskwy, kryje innych złodziei itd. On na to: przyjeżdżajcie, porozm
          > awiamy w biurach FBI.
          >

          Co mnie obchodzi jakiś Szewc ???

          Doświadczenia mam z pierwszej ręki. Mam rodzinę urodzoną w USA, wychowaną w domu z polskim jako pierwszym językiem. Od 40 lat obracam się w środowisku emigracji polskiej sięgającej nawet do kilku pokoleń wstecz.
          I samemu po 20 latach stałego pobytu w Polsce jestem 40 lat poza jej granicami. Doświadczenia jakiegoś Szewca są mi tej materii kompletnie zbędne.
        • storima Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 22:40
          szczypawka.jadowita napisała:

          > Kurczę! Jeszcze raz się wtrącę. Jak kto mieszka w Polsce to nie powie. Jak kilk
          > a dziesięcioleci poza Polską, to wszystko możliwe i dopuszczalne.

          Dalej będziesz tu maniakalnie wmawiał, że ktoś kto nie ma pojęcia o istnieniu paszportu Unii Europejskiej i obywatelstwa Unii Europejskiej, nie mając pojęcia o przejściach granicznych zastrzeżonych dla posiadaczy paszportów unijnych, tym samym, obywateli Unii Europejskiej przemieszcza się bezproblemowo podróżując bez wizy po państwach Unii w tym często po Polsce ???
    • privus Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 22:08
      pies.na.czarnych napisała:

      > Co się dzieje z pokoleniem JP II?
      > Totalna znieczulica, nie reagowanie na sytuacje, w których ludzie znajdują się
      > w niebezpieczeństwie, a nawet są narażeni na utratę zdrowia lub życia. Przykład
      > ów takiego zachowania można by podać bez liku.
      >
      Po prostu prostu proboszcz nie wezwał do reakcji i tyle. Z Moskwy też nie było instrukcji :)
      • storima Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 22:21
        privus napisał:

        > pies.na.czarnych napisała:
        >
        > > Co się dzieje z pokoleniem JP II?
        > > Totalna znieczulica, nie reagowanie na sytuacje, w których ludzie znajduj
        > ą się
        > > w niebezpieczeństwie, a nawet są narażeni na utratę zdrowia lub życia. Pr
        > zykład
        > > ów takiego zachowania można by podać bez liku.
        > >


        Pokolenie Jana Pawła II odnosi sie do lat 1978-2005. Czyli czasu trwania pontyfikatu Jana Pawła II.

        Omawiani tu młodzi Polacy w żadnym wypadku nie należą do tej generacji.

        To jest poważny błąd chronologiczny.

        Wystarczy po prostu zastanowić się. I to na spokojnie przemyśleć i unikając popełniania błędów z najnowszej historii Polski.
        • storima Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 22:28
          I to na spokojnie przemyśleć. Unikając popełniania błędów z najnowszej historii Polski.
          • privus Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 22:47
            Kto i jak zaliczał propagandowo wiek tego pokolenia jest kwestią punktu widzenia tworzących to hasło. Dotychczas tego nie ujawniono. Zazwyczaj przyjmuje się pokolenie w wieku 20-25 lat. Trudno więc merytorycznie wyciągać wniosek, że to pokolenie tworzyli 7-ltkowie. .
            Do tego gremium trzeba zaliczyć ówczesnych co najmniej 18 latków. Ilu samowolnie chce czy chciało sie do niego zaliczyć, to jest już zupełnie inna sprawa. W każdym bądź razie o tym pokoleniu po dwóch latach intensywnej propagandy przestało być słychać.
            • storima Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 23:10
              privus napisał:

              > Kto i jak zaliczał propagandowo wiek tego pokolenia jest kwestią punktu widzeni
              > a tworzących to hasło. Dotychczas tego nie ujawniono. Zazwyczaj przyjmuje się
              > pokolenie w wieku 20-25 lat. Trudno więc merytorycznie wyciągać wniosek, że to
              > pokolenie tworzyli 7-ltkowie. .
              > Do tego gremium trzeba zaliczyć ówczesnych co najmniej 18 latków. Ilu samowolni
              > e chce czy chciało sie do niego zaliczyć, to jest już zupełnie inna sprawa. W k
              > ażdym bądź razie o tym pokoleniu po dwóch latach intensywnej propagandy przesta
              > ło być słychać.


              Pomijając "propagandę". Mowa jest o chronologii.
              I na to zwracam uwagę.

              Omawiani tu nastolatkowie nie należą do "pokolenia Jana Pawła II".

              To poważny błąd chronologiczny najnowszej historii Polski.

              forum.gazeta.pl/forum/w,28,175501297,175501297,Co_sie_dzieje_z_pokoleniem_JP_II_.html?p=175506304
              • privus Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 23:26
                Od samego początku miałem wrażenie wrzucania wszystkich do góralskiego worka. Zabrakło tylko kija wprowadzającego upragniony porządek w tym worku :)
    • l_ucyfosteles Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 14.03.23, 23:46
      Babcia miała identycznie, szukając sensacji kupowała "Express Wieczorny", a potem zatrwożona lamentowała nad upadkiem obyczajów.
      • mozart Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 11:44
        szczypawka.jadowita napisała:

        > To samo co z pionierami, komsomolcami i resztą czekistów-opryczników PIS. Bawią
        > się
        >
        >
        >
        >
        Jednym słowem KATOBOLSZEWIA
        • edico Re: Co się dzieje z pokoleniem JP II? 15.03.23, 12:46
          U podłoża jednej i drugiej tkwi nieustająca wojna.
      • pozytonium ja ja ja ja ja ja ja ja.... 15.03.23, 18:20
        szczypawka.jadowita napisała:

        > To samo co z pionierami, komsomolcami i resztą czekistów-opryczników PIS. Bawią
        > się

        Ukraiński fleksyjny przestał używać ja
        розумію wystarczy.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka