ireneo
03.05.23, 09:37
Aż tak was to, katolicy, kręci? Znaczy nic co ludzkie obce wam nie jest i dobrze.
Jakiś u komtura toruńskiego tak żalił się na parafian i parafianki
"Kiedyś zaczynano dzień od modlitwy, przywitania się z rodzicami, a teraz zaczyna się dzień od pornografii"
Gość komtura nie raczył zdefiniować tej pornografii, a i nie da się tego zrobić. Jeśli przyjąć za granicę do niej podniecenie, to są, których golizna nie rusza, gdy widok majteczek już tak. Był artykuł o wywaleniu nauczycielki za prezentację posągu Apolla z penisem, jakby jaki katolik nie wiedzial o tym, że on penisa miał, albo uważał, że na widok organu dzieciaki dostaną w wzodu. A gdyby nawet to co?
Zauważyłem, ze najbardziej zajadłymi poszukiwaczami organów na okladkach są starcy od Zuzanny. Staruszki też.
Czy ci którzy malują te listki, czy zaszmacają oznaki ludzkiej płci robią to ze świadomoscią, iż oglądający nie wiedzą co zasłonięte? Przecież bycie katolikiem nie oznacza końca bycia czlowiekiem z krwi i kości, póki co. I tak wam, katolicy, dopomóż buk. My, myślący, jesteśmy z wami🖐️😀🤟