Dodaj do ulubionych

Powinno się znacjonalizować polskich chłopów:)

15.05.23, 20:27
Bo są zbyt roszczeniowi.:)

www.portalspozywczy.pl/mleko/wiadomosci/kryzys-branzy-mleczarskiej-agrounia-chce-wycofania-lub-ograniczenia-marek-wlasnych-w-marketach,223759.html
Obserwuj wątek
    • privus Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 15.05.23, 20:42
      Oni i tak są kościelnie znacjonalizowani :)
      • superspec1 Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 15.05.23, 21:27
        :)
    • szwampuch58 Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 15.05.23, 21:30
      Kargule z Pawlakami maja widly
      • superspec1 Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 10:05
        To groźba?:)
    • pozytonium Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 15.05.23, 22:51
      Czy ja wiem? Litr mleka w skupie kosztuje 2.2-2.3 zł. Mleka, które ma średnio 4.8% tłuszczu. Z jednej krowy można mieć przychody 6600 x 2.3 zł ~ 15000 zł rocznie, ale bydle je i to nie mało ~70 kg zielonki dziennie.
      Z tego mleka mleczarnie odciągają 2.8 % tłuszczu na przetwory. I sprzedają litr mleka po 4 i więcej złotych.
      Najwięcej narobi się chłop, a najmniej. A to mu krowa zdechnie, a to mu zachoruje.
      • privus Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 15.05.23, 23:20
        Zamiast płakać i modlić się po kątach, śmiało i zgodnie z prawem można póść wzorem rolnictwa duńskiego. Ale skoro polski chłop boi się wszystkiego oprócz księdza, to żadne modły mu nie pomogą.
        • pozytonium Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 00:04
          privus napisał:

          > Zamiast płakać i modlić się po kątach, śmiało i zgodnie z prawem można póść wzo
          > rem rolnictwa duńskiego. Ale skoro polski chłop boi się wszystkiego oprócz księ
          > dza, to żadne modły mu nie pomogą.

          Chłop na czysto ma 20gr na litrze. Czyli z super wydajnej krowy 4 zł dziennie. A narobi się co nie miara.
          Wyrzucałbyś gnój za 4 zł dziennie od krowy? Dbałbyś o bydlę? Hiszpanie teraz będą bić masowo bydło. Im się nie opłaca je trzymać. Przy 100 krowach masz 400 zł dziennie, a roboty przy tym mnóstwo.
          Nim zaczniesz narzekać na chłopów, porób przez miesiąc na gospodarce. 7 dni w tygodniu. Bydle w dni wolne też chce być obsłużone. Krowa mleczna żyje 5 lat. Z tego jak daje mleko przez 3 lata to góra. Poczciwa Mućka stała się przedmiotem. Szczególnie w Danii. Spada mleczność, idzie pod pistolet. Krowy mięsne żyją jeszcze krócej. Krowie przystawia się mechaniczny pistolet do głowy i robi bach. Kolec wbija się w mózg.
          Nikt nie kupi 10-15 letniej wołowiny.
          Jest rzeczą śmieszną, że mleko kosztuje tyle co woda, gdzie na litrze nie masz 20gr zysku.
          • superspec1 Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 03:24
            www.restrukturyzacja-kancelaria.pl/upadlosc-konsumencka-rolnika/#:~:text=Przy%20za%C5%82o%C5%BCeniu%2C%20%C5%BCe%20rolnik%20prowadzi,zdolno%C5%9B%C4%87%20w%20zakresie%20upad%C5%82o%C5%9Bci%20konsumenckiej.
            • aga-kosa Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 11:06
              Doją rolników hodujących bydło mleczne. Doją
              Nie patrzę na markę tylko na cenę, do mleka 3,2% i tak dodaję masło. :( aga
            • privus Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 11:45
              Zwróć uwagę na to, że wraz z upadłością rolnik traci swój warsztat pracy i dochody na utrzymanie rodziny dostając przy okazji sążnistego kopa na przyszłość. Nie sądzę, by większość z nich była na to przygotowana funkcjonując między krową a mleczarnią. Potrzebne są tutaj inne rozwiązania, których za rolników nikt nie zrobi.
              • pozytonium Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 15:52
                privus napisał:

                > Zwróć uwagę na to, że wraz z upadłością rolnik traci swój warsztat pracy i doch
                > ody na utrzymanie rodziny dostając przy okazji sążnistego kopa na przyszłość. N
                > ie sądzę, by większość z nich była na to przygotowana funkcjonując między krową
                > a mleczarnią. Potrzebne są tutaj inne rozwiązania, których za rolników nikt ni
                > e zrobi.

                Powinien to zrobić UOKiK. Rolnik produkuje np. po kosztach z minimalnym zyskiem. Od rolnika hurtownik, czy przetwórca kupuje za bezcen i dolicza sobie 200-500% marżę. Całe ryzyko pozostawiając na barkach rolnika, bo on ma prawo handlu, a rolnik nie, bo mu UE zakazuje.
                Dawniej w Chorwacji co chałupę był napis prodaje se med, ulia, vino, rakieje teraz, tego nie ma. Wszystko ma być scentralizowane. Chorwacki chłop, jeśli chce sprzedać oliwę czy miód za sensowną cenę, ale taniej niż komercyjnie to musi stawać gdzieś na rogatkach miasta i sprzedawać towar nocą, by go nie zdybali. Nie wolno mu już handlować swoimi wyrobami. Już nie ma, że nim kupisz oliwę to ją możesz spróbować. Zakazano. Była rywalizacja pomiędzy chałupami. Kupowałeś litr oliwy, a gospodarz dawał ci gratis parę pomidorów na kolację. Pomidor, cebula, oliwa, oregano i nic ci do szczęścia nie było więcej potrzeba, a jak jeszcze miałeś wino to już miód.
                W Bieszczadach był Grek co stał przy drodze i sprzedawał sery. Szedłeś w góry podchodziłeś do Greka kupowałeś np. 1/2 kg bunca i mogłeś maszerować cały dzień. Komu to przeszkadzało?

                Ale to jest najlepsze. Odczynniki jak pokombinujesz możesz kupić od producenta (w Chinach), a możesz kupić w UE. Przebitka pomiędzy od Chińczyka a w EU to np. tylko 80 000 - 100 000 %. Tylko dlatego, że jakaś firma opanowała rynek UE i przesypuje z wagonów do małych słoiczków np. po gramie.

                www.alibaba.com/trade/search?tab=all&searchText=Eu2O3
                www.sigmaaldrich.com/PL/pl/search/eu2o3?focus=products&page=1&perpage=30&sort=relevance&term=eu2o3&type=product_name
                www.alibaba.com/product-detail/Europium-Oxide-Stock-Sale-High-Purity_1600186324617.html?spm=a2700.galleryofferlist.normal_offer.d_title.396879f2IlNzUk
                Jak masz znajomych Chińczyków to ci za ciebie dopilnują transakcji. Wskażą, ci które firmy są wiarygodne.
                • privus Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 21:23
                  Najpierw sami rolnicy muszą ustalić, czego właściwie chcą.
                  • pozytonium Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 23:27
                    privus napisał:

                    > Najpierw sami rolnicy muszą ustalić, czego właściwie chcą.

                    Chcą jak każdy maksymalnego zysku. Inaczej nie powstałby UOKiK.
                    • privus Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 17.05.23, 00:16
                      Nad tym trzeba niestety popracować w sposób sensowny i przemyślany. Prezentujesz w swych wpisach postawę wybitnie roszczeniową naśladując broszkę krzyczącą, że jej się należy.. Masz oczywiście też takie prawo do krzyków. Dla mnie podstawą wyboru jest zarówno jakość towaru jak i jego cena a nie ambicje sprzedawcy.
          • privus Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 11:39
            Nie od dzisiaj wiadomo, że rywalizującym między sobą łatwo jest rzucić kłody pod nogi czy niektórych zdzielić sążniście po karku. Przykładów nie trzeba szukać. Żadne płacze - chociaż zasadne - nic tutaj nie pomogą. Jeśli sami nie potrafią rozwiązać swych problemów, niech się uczą od innych. Nie bez kozery wspomniałem o rolnictwie w Danii. Przeanalizuj i wyciągnij sobie wnioski ze struktury i organizacji rolnictwa w tym kraju.
            • pozytonium Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 13:31
              privus napisał:

              > Nie od dzisiaj wiadomo, że rywalizującym między sobą łatwo jest rzucić kłody po
              > d nogi czy niektórych zdzielić sążniście po karku. Przykładów nie trzeba szukać
              > . Żadne płacze - chociaż zasadne - nic tutaj nie pomogą. Jeśli sami nie potrafi
              > ą rozwiązać swych problemów, niech się uczą od innych. Nie bez kozery wspomniał
              > em o rolnictwie w Danii. Przeanalizuj i wyciągnij sobie wnioski ze struktury i
              > organizacji rolnictwa w tym kraju.

              Rozwiązaniem są spółdzielnie, tak jak to działa w Danii. duży może więcej.
              wolnemedia.net/wolnosciowy-agraryzm-ignacego-solarza/
              W Polsce były dwie metody gospodarki rolnej. Albo PGR, gdzie nie gospodarowano na swoim, albo gospodarstwa indywidualne. Wspólnot nie było. Tylko dobrowolne zrzeszenia dają siłę na rynku.
              Każde bydło mięsne jest kolczykowane. Krowa zwierzę stadne lepiej czuje się w grupie. Kilku rolników scala wspólne pastwisko, łączy razem swoje stada i jazda. Bydlątka pasą się na wolnym powietrzu. Można się tak umówić, że stada dogląda codziennie inny rolnik. Zamiast każdy siedzieć na swoim poletku, jest pastwisko wspólne i dziś pracuje Kowalski, jutro Nowak, po jutrze Maryna. Do rzeźni też wiozą bydło wspólnym transportem zamiast trzema transportami. Mniejsze koszty większy zysk. Większe możliwości negocjacji z hurtownikiem.
              • snajper55 Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 14:00
                pozytonium napisał:

                > Tylko dobrowolne zrzeszenia dają siłę na rynku.

                Dlatego należy nałożyć na rolników obowiązek dobrowolnego zrzeszania się.

                S.
                • pozytonium Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 14:47
                  snajper55 napisał:

                  > pozytonium napisał:
                  >
                  > > Tylko dobrowolne zrzeszenia dają siłę na rynku.
                  >
                  > Dlatego należy nałożyć na rolników obowiązek dobrowolnego zrzeszania się.

                  Dobrowolny obowiązek :)
                  • privus Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 15:59
                    Zaraz obowiązek? Po prostu dobrowolny wybór. egzystencji na rynku. Albo razem, albo nie wytrzymają konkurencji. W ten sposób problem sam się rozwiąże. przy dużym udziale samych rolników. Na rynku myślenie jest zaletą a nie grzechem.
                    • pozytonium Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 16:28
                      privus napisał:

                      > Zaraz obowiązek? Po prostu dobrowolny wybór. egzystencji na rynku. Albo razem,
                      > albo nie wytrzymają konkurencji. W ten sposób problem sam się rozwiąże. przy du
                      > żym udziale samych rolników. Na rynku myślenie jest zaletą a nie grzechem.

                      Snajper napisał o dobrowolnym obowiązku. A nie wyborze.
                      Sami rolnicy bez pomocy UOKiK zostaną zmieleni jeden po drugim przez korporacje. Nawet nie przeżyją wolnych sądów. Jak się któremuś nóżka podwinie to nie przeżyje 5 lat procesu. Prywatnie nie może handlować. A cenę skupu narzucają mleczarnie. To one generują inflację. Większość ludzi myśli, że chłop to krwiopijca, patrząc na cenę w sklepach. Tak krwiopijca mający 4 zł dziennie z krowy. Więcej niż 20 litrów mleka dziennie krowa nie da przez dłuższy czas. Jakby chłopu umożliwić możliwość wolnego handlu i sprzedawałby np. mleko naprawdę krowie po 3-4 zł to miałby 20-40 zł na krowie. Ale UE na to nie pozwoli.
                      5 krów i masz 200 zł dziennie.
                      • privus Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 21:38
                        Snajper miał zapewne na myśli administracyjne wsparcie nieudolności organizacyjnej rolników. W jakiś sposób być może na krótko poprawiło by to sytuację. Nie jest to jednak droga do rozwijania przdsiębiorczości wśród rolników i wyzwolenia myślenia kategoriami rynkowymi. Zrozum wreszcie, że hreczkosiejstwo na kilki hektarach dla swoich potrzeb należy zdecydowanie do minionej przeszłości. Widzę tylko trzy wyjścia. Wąska specjalizacjia, łączenie się rolników w spółki alb bankructwo.
                        • pozytonium Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 23:33
                          privus napisał:

                          > Snajper miał zapewne na myśli administracyjne wsparcie nieudolności organizacy
                          > jnej rolników. W jakiś sposób być może na krótko poprawiło by to sytuację. Nie
                          > jest to jednak droga do rozwijania przdsiębiorczości wśród rolników i wyzwoleni
                          > a myślenia kategoriami rynkowymi. Zrozum wreszcie, że hreczkosiejstwo na kilki
                          > hektarach dla swoich potrzeb należy zdecydowanie do minionej przeszłości. Widzę
                          > tylko trzy wyjścia. Wąska specjalizacjia, łączenie się rolników w spółki alb b
                          > ankructwo.

                          Widzę też rewolucję. Rolnicy przestają sprzedawać żywność. Na jakiś czas.
                          Wszystkie specjalności są potrzebne. Pani z biura nie zje klawiatury. Ale mleczka do kawy potrzebuje.
                          W jedności siła.
                          • privus Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 17.05.23, 00:04
                            Na złość mamie zaprzyjaźnię się z kozą :)

                            Skoro nie chcesz lub nie możesz wyjść poza szranki wizji małorolnego chłopa, to zważ z jaka konkurencją wystąpisz na rynku opanowanym przez zorganizowane sensownie gospodarstwa rolne? Widłami???

                            Do chcicy trzeba dołączyć chociaż odrobinę myślenia Rynek to jest taka hydra, że zdobędzie wszystko bez względu na wszelkie nakazy czy zakazy. Minione lata w PRL-u wyraźnie to udowodniły. Ale skoro domagasz się powrotu do socjalizmu planowanego centralnie, to z PiS-em jesteście na dobrej drodze :)

                            Ale bez żartów, poucz się trochę chociaż podstaw ekonomiki nie wspominajac już o ekonomii, bo samymi pretensjami o własnym losie rozwiązania dla siebie nie znajdziesz.
                            Na początek poszukaj sobie co nieco o Adamie Smith'sie. Jeśli zrozumiesz, później pójdzie ci łatwiej.
          • snajper55 Re: Powinno się znacjonalizować polskich chłopów: 16.05.23, 12:27
            pozytonium napisał:

            > privus napisał:
            >
            > > Zamiast płakać i modlić się po kątach, śmiało i zgodnie z prawem można pó
            > ść wzo
            > > rem rolnictwa duńskiego. Ale skoro polski chłop boi się wszystkiego opróc
            > z księ
            > > dza, to żadne modły mu nie pomogą.
            >
            > Chłop na czysto ma 20gr na litrze. Czyli z super wydajnej krowy 4 zł dziennie.
            > A narobi się co nie miara.

            To jeszcze nic. Wiesz ile ma chłop na czysto na jednej marchewce? Jeden grosz. Cały rok ciężkiej pracy i grosz zysku. Cały rok pielenia, nawożenia, podlewania, opryskiwania...

            S.
    • zdravko_vypic rozwiązanie istniejące:... 16.05.23, 16:18
      www.kpir.pl/index.php/47-rolniczy-handel-detaliczny/156-sprzedaz-bezposrednia-zywnosci-przez-rolnikow
      To jedna z tych rzeczy, które PiS zrobił jak należy. Jest oczywiście kwestia systemowego wsparcia marketingowego, ale to dobre i osiągalne rozwiązanie.

      Rozumiem, że kołodziejczaki chciałyby, żeby było jak w późnym peerelu, gdy po każde żarcie ustawiały się kolejki paniuś z miasta z tysiącami w ręce, pokornie proszące o ten najmniej zgniły kawałek kury, bo dzieci nie mają co jeść.
      • snajper55 Re: rozwiązanie istniejące:... 16.05.23, 16:23
        zdravko_vypic napisał:

        > www.kpir.pl/index.php/47-rolniczy-handel-detaliczny/156-sprzedaz-bezposrednia-zywnosci-przez-rolnikow
        > To jedna z tych rzeczy, które PiS zrobił jak należy.

        To PiS zrobił??? A kiedy to rolnik nie mógł sprzedawać swoich produktów?

        S.
        • pozytonium Re: rozwiązanie istniejące:... 16.05.23, 16:31
          snajper55 napisał:

          > zdravko_vypic napisał:
          >
          > > www.kpir.pl/index.php/47-rolniczy-handel-detaliczny/156-sprzedaz-bezposrednia-zywnosci-przez-rolnikow
          > > To jedna z tych rzeczy, które PiS zrobił jak należy.
          >
          > To PiS zrobił??? A kiedy to rolnik nie mógł sprzedawać swoich produktów?

          Nawet nie możesz sprzedać kury na rosół. Za odrąbanie jej głowy masz pokutę do 5000 zł.
          • privus Re: rozwiązanie istniejące:... 16.05.23, 21:41
            Bredzisz. Musi zachować tylko wymagane prawem warunki sanitarne, a z nimi niestety bywa różnie.
            • pozytonium Re: rozwiązanie istniejące:... 16.05.23, 23:35
              privus napisał:

              > Bredzisz. Musi zachować tylko wymagane prawem warunki sanitarne, a z nimi niest
              > ety bywa różnie.

              Może za PiS się coś zmieniło. Ale za PO za ubój własnego zwierzaka należało się 5000 zł pokuty.
              • privus Re: rozwiązanie istniejące:... 17.05.23, 00:07
                Nie wiem. Nie jestem rolnikiem. Nie mniej jednak nie jedną rąbankę przywoziłem ze wsi - nawet wstanie wojennym - i nikt za nic nie płacił.
                • pozytonium Re: rozwiązanie istniejące:... 17.05.23, 10:35
                  privus napisał:

                  > Nie wiem. Nie jestem rolnikiem. Nie mniej jednak nie jedną rąbankę przywoziłem
                  > ze wsi - nawet wstanie wojennym - i nikt za nic nie płacił.

                  Wtedy nie byliśmy w UE. Przyjeżdżał weterynarz i się robiło. U mnie pod blokiem we Wrocławiu ludzie trzymali świnie. Teraz poza rzeźnią można tylko ubić zwierzę na własny użytek. Nie kupisz już mięsa od chłopa. Takie coś to do 5000 zł pokuty. W ten sposób wyeliminowano całkowicie ubój własny, bo nie zjesz 100 kg wieprza sam w sensownym czasie. Statystyczny Polak je około 40 kg wieprzowiny rocznie. Masz zapas na ponad 2 lata.
                  Gdzie to trzymać? W Morsie?
                  • privus Re: rozwiązanie istniejące:... 17.05.23, 10:45
                    pozytonium napisał:

                    "U mnie pod blokiem we Wrocławiu ludzie trzymali świnie."

                    Nie mam nic więcej w tej sprawie dopowiedzenia :)
                    • pozytonium Re: rozwiązanie istniejące:... 17.05.23, 15:14
                      privus napisał:

                      > pozytonium napisał:
                      >
                      > "U mnie pod blokiem we Wrocławiu ludzie trzymali świnie."
                      >
                      > Nie mam nic więcej w tej sprawie dopowiedzenia :)

                      Były ogródki działkowe. ludzie tam hodowali świnie, kury. Darło się to niemiłosiernie. Taki był PRL.
                      Przy każdym poniemieckim budynku był ogród.
        • zdravko_vypic proszę uprzejmie, snajper,... 16.05.23, 17:45
          ...dopiero za PiSu chłop może prowadzić detaliczną sprzedaż bezpośrednią, za Tuska nie mógł.

          Oprócz poniższego od 1 stycznia 2016 mógł sprzedawać produkty nieprzetworzone.
          i-rolnik.pl/rolniczy-handel-detaliczny-rhd-jak-rozpoczac-i-zdobyc-dodatkowe-zrodla-dochodow-z-gospodarstwa-rolnego/
          • snajper55 Re: proszę uprzejmie, snajper,... 16.05.23, 21:50
            zdravko_vypic napisał:

            > ...dopiero za PiSu chłop może prowadzić detaliczną sprzedaż bezpośrednią, za Tu
            > ska nie mógł.
            >
            > Oprócz poniższego od 1 stycznia 2016 mógł sprzedawać produkty nieprzetworzone.
            > i-rolnik.pl/rolniczy-handel-detaliczny-rhd-jak-rozpoczac-i-zdobyc-dodatkowe-zrodla-dochodow-z-gospodarstwa-rolnego/

            Czyżby? Za Tuska nie było bazarów, targów gdzie rolnicy sprzedawali swoje produkty?

            2 lut 2014 : "W ramach sprzedaży bezpośredniej produkty roślinne mogą być sprzedawane konsumentowi finalnemu tj. osobom indywidualnym oraz bezpośrednio do sklepów prowadzących handel detaliczny i zakładów gastronomicznych (restauracje, bary, zakłady prowadzące catering)."

            modr.pl/marketing-produktow-rolnych/strona/sprzedaz-bezposrednia-produktow-roslinnych-z-gospodarstwa-rolnego
            S.
            • privus Re: proszę uprzejmie, snajper,... 16.05.23, 22:09
              nigdy nie zabraniał nawet za czasów komuny. Sprzedaży bezpośredniej rolnikom nikt nigdy im nie zabraniał. Dudki to nie biblijna kasza manna i z nieba spadały nie będą.
              • pozytonium Re: proszę uprzejmie, snajper,... 16.05.23, 23:47
                privus napisał:

                > nigdy nie zabraniał nawet za czasów komuny. Sprzedaży bezpośredniej rolnikom ni
                > kt nigdy im nie zabraniał. Dudki to nie biblijna kasza manna i z nieba spadały
                > nie będą.

                Ale uboju bezpośredniego już tak. Bezpośrednio to mogłeś sprzedawać marchewkę z zyskiem 1 gr za sztukę. Albo i mniej.
                Czym się różni natychmiastowe odcięcie głowy siekierą kurze na pieńku, a obcinania głów gilotyną kurczakom? Lub ich gazyfikacji.

                Ten problem można było rozwiązać w sposób, że przy każdej "egzekucji" ma towarzyszyć temu weterynarz. Nie chodzi o zadawanie cierpienia zwierzęciu. To ma być bezbolesne i szybkie.
                • privus Re: proszę uprzejmie, snajper,... 17.05.23, 00:09
                  Skoro tłukłeś to zwierzę niemiłosiernie, to wcale się nie dziwię. Nie zabieraj sie do roboty, której nie znasz.
                  • pozytonium Wymysły chorej głowy 18.05.23, 00:09
                    privus napisał:

                    > Skoro tłukłeś to zwierzę niemiłosiernie, to wcale się nie dziwię. Nie zabieraj
                    > sie do roboty, której nie znasz.
                    • privus Re: Wymysły chorej głowy 18.05.23, 21:23
                      Skoro na Psim Polu we Wrocławiu takie wyrastają, szukaj pomocy na miejscu.
                      • pozytonium Re: Wymysły chorej głowy 19.05.23, 00:16
                        privus napisał:

                        > Skoro na Psim Polu we Wrocławiu takie wyrastają, szukaj pomocy na miejscu.

                        Do Psiego Pola mam 20 km.
                        Ale dzięki.
            • zdravko_vypic Re: proszę uprzejmie, snajper,... 17.05.23, 23:41
              Snajper, nie strugaj wariata. Wolno było sprzedawać tylko to, co samo urosło, jakiekolwiek przetworzenie było zakazane. Wszystko to, co kwitnie w Europie (wystarczy pójść na targ we Włoszech albo na farmę w UK) u nas istniało nielegalnie lub półlegalnie, takie ruchy jak np. slowfood u nas praktycznie się nie pojawiły poza normalnymi firmami. Nie mogłeś sprzedać konfitury, kompotu, wędzonki ani kiełbasy, bo ci dawali po uszach. Wszyscy wiedzieli, że to absurd, ale platfusie młyny mełły powolutku, aż nie domełły. Tak było.

              Masz to wszystko w przywołanym przez ciebie artykule wyłożone. Zatem nie udawaj. Dawniej bym na ciebie nakrzyczał, ale odkąd masz spluwę, jesteś towarzyszem broni i mi nie wypada.
          • privus Re: proszę uprzejmie, snajper,... 16.05.23, 22:11
            ???

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka