mazala2 28.05.23, 16:22 Czy ktoś ze stałych forumowiczów lub przypadkowych gości potrafi w zrozumiały sposób dla przeciętnego wyborcy przedstawić o co toczył boje z "komuną " były Redaktor Naczelny GW? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
perla_z_roztocza Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 28.05.23, 16:39 jak to o co? O prawdziwy komunizm. Kiedyś miałem kilkugodzinną rozmowę z Jackiem Kuroniem w jego mieszkaniu zanim potem zszedł. Uświadomił mnie, że on siedział w więzieniu za to, że walczył z władzą o więcej komunizmu w socjalizmie właśnie. Odpowiedz Link Zgłoś
stefan4 Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 28.05.23, 17:04 mazala2: > o co toczył boje z "komuną " były Redaktor Naczelny GW? Pytasz poważnie, czy dla jaj? Jeśli poważnie, to oto, co pamiętam z tych zamierzchłych czasów. Początkowo domagał się naprawienia ,,wypaczeń socjalizmu''. Chciał socjalizmu ,,z ludzką twarzą'' w sensie Czechosłowacji Dubczeka. Stopniowo ten cel się oddalał i był przykrywany bardziej codziennymi: żeby w Polsce nie było więźniów politycznych, żeby policja nie biła za protesty motywowane kulturowo lub politycznie, żeby znieść (lub przynajmniej zluźnić) okowy cenzury. A potem, po powstaniu KORu, to już ogólnie o zniesienie systemu wyzysku ludzi przez partyjną nomenklaturę. Czyli walczył przeciwko temu, co tak wspaniale odrosło się przez ostatnie 8 lat... - Stefan Odpowiedz Link Zgłoś
mazala2 Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 28.05.23, 17:13 stefan4 napisał: > A potem, po powstaniu KORu, to już ogólnie o zniesienie systemu wyzysku ludzi p > rzez partyjną nomenklaturę. > > Czyli walczył przeciwko temu, co tak wspaniale odrosło się przez ostatnie 8 lat > ... > > - Stefan > Nie bardzo rozumiem bo przecież partie polityczne istniały w II -giej RP i istnieją nadal we wszystkich demokratycznych krajach. Czyżby walczył nadal z jakąkolwiek formą państwowości ? Odpowiedz Link Zgłoś
stefan4 Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 28.05.23, 17:23 mazala2: > przecież partie polityczne istniały w II -giej RP Nie mogę Ci niczego opowiedzieć z własnej pamięci na temat II RP, bo mnie jeszcze nie było wtedy na świecie. A z tego, co mnie uczyli na historii, to przez jakiś czas działały w niej partie polityczne, ale potem (po krwawym wojskowym zamachu stanu w 1926) zostały zastąpione jedną Partią BBWR. To była taka partia typu leninowskiego, z ambicjami do trzymania twardą łapę na wszystkim w kraju. Taka jak późniejsza PZPR. Natomiast w PRLu nie było partii (dopełniacz liczby mnogiej). Była Partia (mianownik liczby pojedynczej). mazala2: > Czyżby walczył nadal z jakąkolwiek formą państwowości ? O ile wiem, to nie z jakąkolwiek, a z tą monopartyjną. Czy naprawdę sądzisz, że poza dyktatem jednej Partii nie istnieją inne formy państwowości? Jeśli tak sądzisz, to napisz mu o tym, a może i z Tobą zawalczy. Chyba, żeby Cię olał... - Stefan Odpowiedz Link Zgłoś
mazala2 Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 28.05.23, 17:43 stefan4 napisał: > Nie mogę Ci niczego opowiedzieć z własnej pamięci na temat II RP, bo mnie jesz > cze nie było wtedy na świecie. A z tego, co mnie uczyli na historii, to przez > jakiś czas działały w niej partie polityczne, ale potem (po krwawym wojskowym z > amachu stanu w 1926) zostały zastąpione jedną Partią BBWR. To była taka partia > typu leninowskiego, z ambicjami do trzymania twardą łapę na wszystkim w kraju. W jakich latach nauczano Cię historii ? > Taka jak późniejsza PZPR. > Mnie uczono, że PZPR powstała ze zjednoczenia się PPR-u i PPS-u. i dlatego potem w PRL.u były tylko stronnictwa ponieważ partie robotnicze ( wyzyskiwani członkowie społeczeństwa) > Natomiast w PRLu nie było partii (dopełniacz liczby mnogiej). Była Partia (mia > nownik liczby pojedynczej). > > mazala2: > > Czyżby walczył nadal z jakąkolwiek formą państwowości ? > > O ile wiem, to nie z jakąkolwiek, a z tą monopartyjną. Partie z reguły są monopartyjne. W Polsce aktualnie też istnieją różne partie bo przecież toczy się walka przedwyborcza o władzę w Państwie. Czy naprawdę sądzisz, ż > e poza dyktatem jednej Partii nie istnieją inne formy państwowości? Moim zdaniem, jeśli jakaś partia wygrywa wybory to jest rzeczą normalną, że zaczyna rządzić w Kraju zgodnie z przedwyborczym programem. Jeśli tak > sądzisz, to napisz mu o tym, a może i z Tobą zawalczy. > > Chyba, żeby Cię olał... Nie będę pisał do niego bo jest już stary i pewnie ma sklerozę lub inną starcza dolegliwość. > > - Stefan > Odpowiedz Link Zgłoś
j-k formalnie - o wolnosc slowa i demokracje 28.05.23, 17:16 formalnie - o wolnosc slowa i demokracje a faktycznie - o swoja wladze medialna. po pokonaniu komuny w 1989 i kilku latach umacniania swoich wplywow zabral sie za walke z kolejnym przeciwnikiem - kosciolem. J.K. dzialacz "S" w Warszawie w 1981. Odpowiedz Link Zgłoś
prze.nick Re: formalnie - o wolnosc slowa i demokracje 28.05.23, 17:23 przedobrzył z Grossem i to był jego koniec jako medialnego guru Odpowiedz Link Zgłoś
mazala2 Re: formalnie - o wolnosc slowa i demokracje 28.05.23, 17:26 j-k napisał: > formalnie - o wolnosc slowa i demokracje > > a faktycznie - o swoja wladze medialna. > Nie znam nazwy Państwa , w który władzę sprawują media. Moim zdaniem, media zawsze były i są pośrednikiem pomiędzy legalnie rządzącymi i rządząnymi. Są rodzajem pasa transmisyjnego mającego duży, niesymetryczny wpływ na obie społeczne grupy. Dalej nie bardzo kumam o jaką polskę , jej ustrój społeczno-gospodarczy walczył i walczy były Naczelny Odpowiedz Link Zgłoś
j-k Re: formalnie - o wolnosc slowa i demokracje 28.05.23, 17:42 mazala2 napisał: > Nie znam nazwy Państwa , w który władzę sprawują media. - to popatrz na losy prezydentury Trumpa w USA. Moim zdaniem, media zawsze były i są pośrednikiem pomiędzy legalnie rządzącymi i rządzonymi. - kiedys tak bylo... dzis - opiniotworcza rola mediow przerasta ich role informacyjna... a o jaka Polske walczy Adas ? - sam tego nigdy jasno nie powiedzial - ale z jego dzialalnosci wynika - ze o taka, w ktorej jego GW bedzie miala najwiecej do powiedzenia. Odpowiedz Link Zgłoś
mazala2 Re: formalnie - o wolnosc slowa i demokracje 28.05.23, 17:46 j-k napisał: > a o jaka Polske walczy Adas ? > > - sam tego nigdy jasno nie powiedzial - ale z jego dzialalnosci wynika - ze o t > aka, w ktorej jego GW bedzie miala najwiecej do powiedzenia. > > Czy to znaczy, że uważasz, że marzy mu się rola Przewodnika polskiego społeczeństwa? Odpowiedz Link Zgłoś
j-k nie, nie uwazam tak. 28.05.23, 17:56 mazala2 napisał: > Czy to znaczy, że uważasz, że marzy mu się rola Przewodnika polskiego społeczeństwa? nie, nie uwazam tak. uwazam, ze on JUZ sie kims takim czuje. cale szczescie (dla nas) - tylko w wymiarze intelektualno-duchowym. Odpowiedz Link Zgłoś
mazala2 Re: nie, nie uwazam tak. 28.05.23, 18:06 j-k napisał: > uwazam, ze on JUZ sie kims takim czuje. > > cale szczescie (dla nas) - tylko w wymiarze intelektualno-duchowym. Możesz wymienić, przyznaję , że sam nie znam, jakieś powszechnie uznane za wybitne osiągnięcia Naczelnego na płaszczyźnie intelektualno-duchowej? Odpowiedz Link Zgłoś
j-k uwazam tak :) 28.05.23, 18:20 mazala2 napisał: > Możesz wymienić, przyznaję , że sam nie znam, jakieś powszechnie uznane za wybitne osiągnięcia Naczelnego na płaszczyźnie intelektualno-duchowej? mialbym z tym problemy - ale byc moze to przez moja nieuwage, lub slaby wzrok. natomiast - zacytuje (z glowy) slowa Adasia - z jednego z jego esejow: - "koledzy z branzy - wiedza wiele i pisza dobrze - ale ja widze wszystko wnikliwiej"... Odpowiedz Link Zgłoś
mazala2 Re: uwazam tak :) 28.05.23, 18:43 Tupet i niezrozumiała dla innych pewność siebie raczej charakteryzuje osobników utalentowanych lecz intelektualnie mało wartościowych , o któtych obszernie pisał Erazm z Rotterdramu w " Pochwale Głupoty". PS Zb. Herbert, moim zdaniem, wyczuł intuicyjnie gościa. Odpowiedz Link Zgłoś
m.c.hrabia Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 28.05.23, 17:46 bełkot, bełkot, miłośnika chłopców młodych. Odpowiedz Link Zgłoś
mazala2 Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 28.05.23, 18:09 m.c.hrabia napisał: > bełkot, bełkot, miłośnika chłopców młodych. Cóż niezrozumiałego dla Ciebie jest w tym co piszę " PS Bełkot to inaczej mowa ludzka niezrozumiała dla ssłuchacza lub czytelnika. Odnoszę wraenie, że to co napisałeś znacznie silniej bełkot przypomina. Odpowiedz Link Zgłoś
m.c.hrabia Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 28.05.23, 18:19 starczy bełkot, już Aryan twe preferencje opisał i udowodnił, dawno ,dawno temu. Odpowiedz Link Zgłoś
j-k nie przesadzaj, hloopcze, 28.05.23, 18:24 m.c.hrabia napisał: > starczy bełkot, nie przesadzaj, hloopcze - sa pewne dylematy wieku i ciebie tez to kiedys dosiegnie: jak ten, ze: - renta starcza - ale nie starcza. Odpowiedz Link Zgłoś
mazala2 Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 28.05.23, 18:46 m.c.hrabia napisał: > starczy bełkot, już Aryan twe preferencje opisał i udowodnił, dawno ,dawno temu > . Coraz mniej zrozumiale bełkoczesz, jak można "udowodnić" jakiekolwiek preferencje przecież to pojęcia mające wyłącznie sens statystyczny! Odpowiedz Link Zgłoś
melikles Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 28.05.23, 19:59 A kto jest tym "byłym redaktorem",. ciapku? Bo obecny skład wygląda tak: Redaktor naczelny "Gazety Wyborczej": Adam Michnik Pierwszy zastępca i redaktor naczelny Wyborcza.pl: Jarosław Kurski Zastępcy: Aleksandra Sobczak, Mikołaj Chrzan, Roman Imielski, Piotr Stasiński, Bartosz T. Wieliński Więcej: wyborcza.pl/centrumpomocygw/0,134959.html#S.stopka_dol-K.C-B.1-L.6.zw Odpowiedz Link Zgłoś
mazala2 Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 29.05.23, 12:36 melikles napisał(a): > A kto jest tym "byłym redaktorem",. ciapku? > Tylko, Meliklesie, niepełnoletność usprawiedliwia Twoją naiwność. Odpowiedz Link Zgłoś
melikles Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 29.05.23, 12:44 Kto jest "byłym redaktorem naczelnym", ciapku? 70+ ? Odpowiedz Link Zgłoś
mazala2 Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 29.05.23, 13:09 melikles napisał(a): > Kto jest "byłym redaktorem naczelnym", ciapku? > > 70+ ? > Przecież urodził się w 1946-stym, nieprawdaż? Odpowiedz Link Zgłoś
a.jej.rkoniak Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 29.05.23, 03:23 w zależności od etapu, przedmiot walki się zmieniał początkowo miało być z ludzką twarzą, później Adaśku ochrzcił latorośl, później organizował ruch wokół swej osoby, miał epizod pre-lustracyjny .... robił za męża opacznościowego i intelektualnego guru (z domieszką kapitalizmu) Odpowiedz Link Zgłoś
a.jej.rkoniak Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 29.05.23, 03:24 sorki, miał być opatrznościowy Odpowiedz Link Zgłoś
mazala2 Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 29.05.23, 13:26 a.jej.rkoniak napisał(a): > w zależności od etapu, przedmiot walki się zmieniał > początkowo miało być z ludzką twarzą, później Adaśku ochrzcił latorośl, później > organizował ruch wokół swej osoby, miał epizod pre-lustracyjny .... > robił za męża opacznościowego i intelektualnego guru (z domieszką kapitalizmu) > Uważasz ,że nie wypracował własnego światopoglądu i ulegał prymitywnym, w braku rozumienia społecznej troski, atawistycznym zabieganiom o, głównie, własne dobro? Odpowiedz Link Zgłoś
mazala2 Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 29.05.23, 12:39 Bohaterowi tego wątku :) youtu.be/nakaE1bANZU Odpowiedz Link Zgłoś
mazala2 Re: Minęło czterdzieści lat ....a nawet więcej 29.05.23, 12:43 I szanując wiek bohatera : youtu.be/xbYiGR0YAAk Odpowiedz Link Zgłoś