Dodaj do ulubionych

Oto otumanione miliony walą obalić dojną drużynę.

05.06.23, 05:45
Wcześniej w TVPIS info wyszczekali, że te miliony, to milionerzy, bo jedynie tacy i celebryci stają w obronie Putina i poprawnej relacji z Rosjanami, "przyjacielami Rosjanami" którzy od śmierci głodowej i przed przyjacielskim NKWD uratowali wielu Polaków a i kaczyńskich przodków
"... wielu Rosjan potrafiło podzielić się tym, co mieli, choć mieli bardzo, bardzo niewiele" - (...) mój dziadek Aleksander Kaczyński usłyszał od Rosjanina: "Aleksandrze Piotrowiczu, biegite". I dzięki temu uratował moją babkę, mojego ojca i siebie"
Dzięki temu Rosjaninowi Polska na tak dzielnego wnuka i syna ocaleńców. Choć…czy jakby dziadek po rusku nie biegł, to i samolot nie leciałby do Smoleńska a w nim 95 skazańców. Trudno ocenić co dobre, ale kilkoro co nie polecialo uważali, że było to dobre, że nie biegli spóźnieni.
Co zatem miał na mysli wykrzykujący te słowa
- "Dziś przewodniczący PO i były prezydent próbują obalać rząd, który zerwał z polityką resetu w relacjach z Rosją — stwierdził."
wczoraj rzecznik dojnej drużyny, Piotr Müller. (jego to na polskiej klawiaturze naPISać się nie da)
Czy chodzi o to, że gdyby tow. ocalenie poczęty "zresetował" wspomniane relacje, to nie miałby jego kto począć i byłaby tragedia polska? No nie wiem co na to rodziny ofiar...

Obserwuj wątek
    • szczypawka.jadowita Re: Oto otumanione miliony walą obalić dojną druż 05.06.23, 08:02
      Walka z PISem to nowa odsłona Stawki Większej Niż Życie.
      Dziadkiem Piotra Müllera jest standartenführer Müller. Piotr Müller z PISu jest kontynuatorem tradycji "Zdrady".
      Przecież to nie przypadek.
      • ireneo Re: Oto otumanione miliony walą obalić dojną druż 05.06.23, 08:13
        szczypawka.jadowita napisała:

        > Walka z PISem to nowa odsłona Stawki Większej Niż Życie.
        > Dziadkiem Piotra Müllera jest standartenführer Müller. Piotr Müller z PISu jest
        > kontynuatorem tradycji "Zdrady".
        > Przecież to nie przypadek.
        +++++
        Może tak, może nie. Skromnie podpowiadam tow. Czarnkowi, że sięga gdzieś daleko po coś, co ma na krok:
        ""Róża von Hun… von Thun… coś tam po niemiecku". Ten rzecznik mial prawo poczuć się lekceważony.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka