czan-dra
06.06.23, 16:05
wychodzi na to że du*a naprawdę ma tyle wspólnego z prawem, ile ja z produkcją bimbru, ułaskawił "niewinnego" kamińskiego i tego drugiego nie mając żadnych podstaw do tego, jak mu mówili że łamie postanowienia Konstytucji to udawał że pada deszcz, sądził "dochtor prawa" że stoi ponad prawem, a tu masz kaczorze zakalca, nawet Kuchciny trybunał olali, tam jakoś też z prawem się mijają, bo kto by miał znać prawo, kuchta, której nie chcieli w sądach, wolne żarty, czerwona świnia, toto potrafi bronić li tylko "ciumkających" katabasów, ta przekupa, która jest tam dla śmiechu, i która pisała peany na cześć handlu z zssr, reszta to, albo oficerowie prowadzący, albo powołani bezprawnie i i "wydalili" z siebie że, du*a może ułaskawić każdego, nawet rozwielitki, a tu masz, te dwa łachy mają sprawę,.
Miłe to i pozwala przypuszczać iż to już jesteśmy w trakcie upadku pisiej swołoczy.
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,29843216,palac-prezydencki-o-wyroku-sadu-najwyzszego-ws-kaminskiego.html#s=BoxOpImg4