Dodaj do ulubionych

państwo-mem, czyli o zgubionym zapalniku dowództwo

10.08.23, 12:44
Na tzw. obecnie przez jelonka Mózga (jelonek Mózg razem z jelonkiem Pinkym chcą zdobyć władzę nad światem) Xterze pojawił się komunikat Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych (co to za kretyńska nazwa) o zgubionym przez wojsko zapalniku do rakiety.

W komunikacie wspomina się, że "zapalnik nie jest niebezpieczny i posiada zabezpieczenie". Ilustracją jest zapalnik z położonym obok pudełkiem zapałek z napisem "Bezpieczne zapałki".

https://pbs.twimg.com/media/F3KL5hGXsAA4cnm?format=jpg&name=medium
Obserwuj wątek
    • snajper55 Re: państwo-mem, czyli o zgubionym zapalniku dowó 10.08.23, 14:29
      zdravko_vypic napisał:

      > Na tzw. obecnie przez jelonka Mózga (jelonek Mózg razem z jelonkiem Pinkym chcą
      > zdobyć władzę nad światem) Xterze pojawił się komunikat Dowództwa Generalnego
      > Rodzajów Sił Zbrojnych (co to za kretyńska nazwa) o zgubionym przez wojsko zapa
      > lniku do rakiety.
      >
      > W komunikacie wspomina się, że "zapalnik nie jest niebezpieczny i posiada za
      > bezpieczenie"
      . Ilustracją jest zapalnik z położonym obok pudełkiem zapałek
      > z napisem "Bezpieczne zapałki".
      >
      > https://pbs.twimg.com/media/F3KL5hGXsAA4cnm?format=jpg&name=medium


      Najbardziej była bezpieczną rakieta bez zapalnika, który ktoś musiał pracowicie wykręcić.

      Z tym zgubieniem to jest jak z samochodem Zenka, który rano wychodzi i widząc swój samochód beż kół mówi do małżonki.
      - Zobacz Hela, wczoraj cały dzień jeździłem i nie zauważyłem, że koła gdzieś zgubiłem.

      S.
    • qwardian Re: państwo-mem, czyli o zgubionym zapalniku dowó 10.08.23, 14:39
      Teraz zaminować całą granicę i jak ktoś wdepnie, to "a nie mówiliśmy, trzeba było uważać"..
    • niegracz Re: państwo-mem, czyli o zgubionym zapalniku dowó 10.08.23, 14:55
      komentuj geniusze intelektu , którym wszystko się zawsze udaje wszystko robia dobrze;

      a takie np. USA
      22 maja 1957 roku podczas lądowania w bazie Kirtland 10-megatonowa bomba typu 17 sama wypięła się z mocowań i wypadła, wyrywając wrota ładowni nad Albuquerque w Nowym Meksyku
      • wsk175 Re: państwo-mem, czyli o zgubionym zapalniku dowó 10.08.23, 14:59
        Ta, I jeszcze tam murzynów biją.......
        Jeszcze chwila I z NATO nas wypisdolą.
        Po Wuj komu taki sojusznik?
      • snajper55 Re: państwo-mem, czyli o zgubionym zapalniku dowó 10.08.23, 15:10
        niegracz napisał:

        > komentuj geniusze intelektu , którym wszystko się zawsze udaje wszystko robia
        > dobrze;
        >
        > a takie np. USA
        > 22 maja 1957 roku podczas lądowania w bazie Kirtland 10-megatonowa bomba typu 1
        > 7 sama wypięła się z mocowań i wypadła, wyrywając wrota ładowni nad Albuquerque
        > w Nowym Meksyku

        Bomba wypadła sama, ale zapalnik sam się nie wykręcił. Ktoś to musial zrobić. Dobrze ze całej rakiety nie zabrał. Ale następnym razem... Może by jakąś agencje ochrony wynająć, aby sprzętu blaszczakowego wojska pilnowała?

        S.
      • margit49 Re: państwo-mem, czyli o zgubionym zapalniku dowó 10.08.23, 15:30
        niegracz napisał:

        > komentuj geniusze intelektu , którym wszystko się zawsze udaje wszystko robia
        > dobrze;
        >
        > a takie np. USA
        > 22 maja 1957 roku podczas lądowania w bazie Kirtland 10-megatonowa bomba typu 1
        > 7 sama wypięła się z mocowań i wypadła, wyrywając wrota ładowni nad Albuquerque
        > w Nowym Meksyku
        >
        Na pewno są jeszcze wcześniejsze przypadki:D

        Mamy większe atrakcje:
        O obcej rakiecie, obcych balonach i śmigłowcach, państwo dowiedziało się od obywateli.
        A za naszą wschodnią granicą toczy się wojna
        Komendant policji wysadził pół komendy, bo pomylił radioodbiornik z granatnikiem. Ewenement na skalę światową
        I teraz zagubiony zapalnik
        • niegracz Re: państwo-mem, czyli o zgubionym zapalniku dowó 10.08.23, 16:56
          margit49 napisała:


          > Mamy większe atrakcje:
          > O obcej rakiecie, obcych balonach i śmigłowcach, państwo dowiedziało się od oby
          > wateli.
          > A za naszą wschodnią granicą toczy się wojna
          > Komendant policji wysadził pół komendy, bo pomylił radioodbiornik z granatnik
          > iem. Ewenement na skalę światową
          > I teraz zagubiony zapalnik

          - serio dla ciebie granatnik to więcej niz zgubiona bomba atomowa?


          • snajper55 Re: państwo-mem, czyli o zgubionym zapalniku dowó 10.08.23, 17:08
            niegracz napisał:

            > margit49 napisała:
            >
            >
            > > Mamy większe atrakcje:
            > > O obcej rakiecie, obcych balonach i śmigłowcach, państwo dowiedziało się
            > od oby
            > > wateli.
            > > A za naszą wschodnią granicą toczy się wojna
            > > Komendant policji wysadził pół komendy, bo pomylił radioodbiornik z gra
            > natnik
            > > iem. Ewenement na skalę światową
            > > I teraz zagubiony zapalnik
            >
            > - serio dla ciebie granatnik to więcej niz zgubiona bomba atomowa?

            A czy ta bomba wybuchła, coś zniszczyła? Bo granatnik tak i rozwalił pół komendy.

            A przede wszystkim bomba spadła z powodu usterki technicznej a granatnik wystrzelił z powodu głupoty komendanta głównego policji.

            S.
          • margit49 Re: państwo-mem, czyli o zgubionym zapalniku dowó 10.08.23, 17:11
            niegracz napisał:

            > - serio dla ciebie granatnik to więcej niz zgubiona bomba atomowa?
            >
            Granatnik to wisienka na naszym torcie mundurowym

            Przytoczyłeś wypadek z '57, czy zdarzyło się coś podobnego później?

            Zagubiona rakieta, zgubiony zapalnik itp. wszystko w przeciągu roku
            Aż strach pomyśleć o bombie atomowej
            • snajper55 Re: państwo-mem, czyli o zgubionym zapalniku dowó 10.08.23, 18:02
              margit49 napisała:

              > niegracz napisał:
              >
              > > - serio dla ciebie granatnik to więcej niz zgubiona bomba atomowa?
              > >
              > Granatnik to wisienka na naszym torcie mundurowym
              >
              > Przytoczyłeś wypadek z '57, czy zdarzyło się coś podobnego później?
              >
              > Zagubiona rakieta, zgubiony zapalnik itp. wszystko w przeciągu roku
              > Aż strach pomyśleć o bombie atomowej

              To nie jest zagubiony zapalnik.

              To jest albo ukradzione zapalnik, albo nienakrecony zapalnik. Nie wiem co jest gorsze. Może bastepnym razem ukradną rakietę lub zapomną samolot zatankować?

              S.
        • pies.na.czarnych Re: państwo-mem, czyli o zgubionym zapalniku dowó 10.08.23, 18:24
          margit49 napisała:

          > I teraz zagubiony zapalnik

          I tak dobrze, ze sami się nie zgubili w tych gąszczach białowieskiej puszczy. Chyba dlatego wycinają drzewa, aby wrazie co łatwo można było ich odnaleźć :)
    • zlamas-kutany Pisior się nie znał i nie dokręcił był z OTK 10.08.23, 18:27
      zdravko_vypic napisał:

      > Na tzw. obecnie przez jelonka Mózga (jelonek Mózg razem z jelonkiem Pinkym chcą
      > zdobyć władzę nad światem) Xterze pojawił się komunikat Dowództwa Generalnego
      > Rodzajów Sił Zbrojnych (co to za kretyńska nazwa) o zgubionym przez wojsko zapa
      > lniku do rakiety.
      >
      > W komunikacie wspomina się, że "zapalnik nie jest niebezpieczny i posiada za
      > bezpieczenie"
      . Ilustracją jest zapalnik z położonym obok pudełkiem zapałek
      > z napisem "Bezpieczne zapałki".
      >
      > https://pbs.twimg.com/media/F3KL5hGXsAA4cnm?format=jpg&name=medium
    • qwardian Re: państwo-mem, czyli o zgubionym zapalniku dowó 11.08.23, 06:11
      W relacji do pudełka zapałek wynika, że to nie końcówka do długopisu, a na taki wygląda.
    • horpyna4 Re: państwo-mem, czyli o zgubionym zapalniku dowó 11.08.23, 09:04
      A ja mam pytanie: czy ten zapalnik naprawdę został zgubiony podczas lotu? Czy przed lotem na pewno był?

      Bo ja widzę inną możliwość - mogła być to próba sabotażu. Ktoś sprawdza, czy łatwo jest rozbroić pociski.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka