ireneo
30.08.23, 09:50
Skazali go i to tak, jakby był wrogiem ludu i męża stanu kawalerskiego. Robił sobie trening na własnej posesji po spożyciu. Skazali bo był "w ruchu lądowym"
Powinni mu dołożyć, bo pewnie uchlał się w domu publicznym, a nie no to gdy pod oborą , to w miejscu publicznym.
Tu cytat, żeby jaki paciorek czy koronka...
"Nie wyjechał z posesji, ale sąd i tak skazał go na rok więzienia. Uznał, że prowadził samochód "w ruchu lądowym", będąc nietrzeźwym."
Teren lądowy zapewne nieoznakowany to i tak mało za tyle przestępstw.
Jego łoże w tym domu publicznym zapewne publiczne i jeśli na nim wespół, wzespół to wybryk nieobyczajny, nawet gdyby służyło to błogosłowianemu poczynaniu. Neokasta i basta. Włączył się RPO, ale neokastowi mają w odwodzie kucharkę konusa, a ta ostatecznie ogarnie że klepisko prywatne nie jest, a terenem ruchu lądowego, choć w jej stanie to powie - londowego.
Na🤟ałem. 🖐️ 🤟