Ciekawe ile kosztowała szopka z beatyfikacją

[zlamas-kutany]

rodziny Ulmów?
I kto za to zapłacił?
I komu to było potrzebne?

[m.c.hrabia]

a co to są Ulmowie?

[zlamas-kutany]

m.c.hrabia napisał:

> a co to są Ulmowie?


No właśnie, dobre pytanie. Myślę, że 90% POlaków o nich nie słyszała, więc po co, dla kogo i za czyje ta feta?
Kogo to teraz obchodzi, wojna w ukrainie, największa w XXI wieku inflacja, złoty leci na zbity pysk, prezes NBP świruje, Kaczyński na spędach szczytuje, szef policji odpala po imprezie granatnik w swoim gabinecie, w ministerstwie spraw zagranicznych największa afera w naszej historii, Wawrzyk ukryty, afera respiratorowa przykryta, jej sprawca chwalonym ministrem, złotówka leci na pysk, a oni taki cyrk odwalajOM.
Po co, za co i dla kogo?

[x2468]

To rodzina którą na GESTAPO zdał polski, granatowy policjant.

[m.c.hrabia]

x2468 napisał:

> To rodzina którą na GESTAPO zdał polski, granatowy policjant.
>
>
prawdziwy Polak katolik dodajmy.

[zlamas-kutany]

m.c.hrabia napisał:

> x2468 napisał:
>
> > To rodzina którą na GESTAPO zdał polski, granatowy policjant.
> >
> >
> prawdziwy Polak katolik dodajmy.

A nie "Granatnik"?

[snajper55]

m.c.hrabia napisał:

> a co to są Ulmowie?

"On był członkiem Związku Młodzieży Wiejskiej „Wici”, który domagał się reformy rolnej i parcelacji dóbr kościelnych, fotografem z samodzielnie skonstruowanym aparatem, po którym zostało archiwum zdjęć z 800 fotografiami, absolwentem szkoły rolniczej, ona — miała aspiracje do oświaty rolniczej i do pracy artystycznej w pobliskim uniwersytecie ludowym. Oddajmy tu głos komentarza Hlondowi: „Uniwersytety ludowe wychowujące fanatyków wsi bezbożnej stanowią wielką ujmę dla ducha i honoru wiejskiego” albo ich proboszczowi: „ksiądz zaczął Wiktorię Ulmę straszyć piekłem i tym, że jako proboszcz nie będzie chciał jej widzieć w kościele”."

S.

[ireneo]

snajper55 napisał:

> m.c.hrabia napisał:
>
> > a co to są Ulmowie?
>
„ksiądz zaczął Wiktorię Ulmę s
> traszyć piekłem i tym, że jako proboszcz nie będzie chciał jej widzieć w koście
> le”."
>
> S.
++++++++++
No to klecha będzie miał się teraz tak z pyszna, że przeklnie dzień w którym...umarł.
I tu warte przypomnienia, pańskie: kochaj siebie samego jak bliźniego swego, a dostąpisz chleba wiecznego ze stołu grona świętego, albowiem jak ostatni będą pierwszymi tak frywolne cnotliwymi.

[stefan4]

m.c.hrabia:
> a co to są Ulmowie?

snajper55
> "On był członkiem [...] widzieć w kościele”."

Takie wyjaśnienie jest boleśnie niewystarczające, o ile nie poda się żadnej daty.

Otóż to się działo w zamierzchłych czasach pierwszej połowy XX wieku, gdzieś koło roku 1944. Potem prawie 4 pokolenia Polaków niczego na ten temat nie wiedziały, a wiedzieli tylko historycy. Obecna odbudowa legendy ma zapewne znaczenie polityczne. W związku z tym nie należy oczekiwać, że to, co zostanie odbudowane (a właściwie zbudowane od nowa) ma wartość inną niż ściśle polityczna.

- Stefan

[privus]

Skoro odciągnęła uwagę nawet na tym forum, to przynajmniej na chwilę spełniła swoje zadanie :)

[m.c.hrabia]

privus napisał:

> Skoro odciągnęła uwagę nawet na tym forum, to przynajmniej na chwilę spełniła s
> woje zadanie :)

wzmianka o UFO na Mickiewicza 49 zrobiłaby większe wrażenie

[falofilia.falofilia1]

Jest środek kampanii wyborczej , jest beatyfikacja .
Kiedy będą wybory wiadomo od kilku lat .
ePISkopat zrobił PIS dobrze , obrzydliwe spryciule i politycznie i wyborczo zaangażowani obłudnicy w sukienkach


"Ulm był członkiem Związku Młodzieży Wiejskiej „Wici”, który domagał się reformy rolnej i parcelacji dóbr kościelnych, fotografem z samodzielnie skonstruowanym aparatem, po którym zostało archiwum zdjęć z 800 fotografiami, absolwentem szkoły rolniczej, ona — miała aspiracje do oświaty rolniczej i do pracy artystycznej w pobliskim uniwersytecie ludowym. Oddajmy tu głos komentarza Hlondowi: „Uniwersytety ludowe wychowujące fanatyków wsi bezbożnej stanowią wielką ujmę dla ducha i honoru wiejskiego” albo ich proboszczowi: „ksiądz zaczął Wiktorię Ulmę straszyć piekłem i tym, że jako proboszcz nie będzie chciał jej widzieć w kościele”.

[oszol-lom-z-rm]

A ile kosztują nas marsze żywych czy obchody rocznic w getcie warszawskim ?

[ireneo]

oszol-lom-z-rm napisał:

> A ile kosztują nas marsze żywych czy obchody rocznic w getcie warszawskim ?
++++++
mniej niż miesięcznice, choć są one pamięcią i dla pamięci rodzin tych pomordowanych.

I nie wymagają ochrony setek policjantów

[zlamas-kutany]

ireneo napisał:

> oszol-lom-z-rm napisał:
>
> > A ile kosztują nas marsze żywych czy obchody rocznic w getcie warszawskim
> ?
> ++++++
> mniej niż miesięcznice, choć są one pamięcią i dla pamięci rodzin tych pomordow
> anych.

Jak pajacznice smoleńskie

[falofilia.falofilia1]

Czy jest tu na forum propisowski zakonnik gdyński "mazala" ? GDYNIA - wszędzie doją budżet i mając nadzieję na więcej od PiS robią taki propisowski myk :

trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,30149136,buduja-centrum-ruchu-swiatlo-zycie-dostali-zgode-pkw-na-udzial.html#S.related-K.C-B.1-L.1.zw

[szwampuch58]

Minister kultury Piotr Gliński udostępnił post pracownika TVP Cezarego Gmyza według którego "o beatyfikacji rodziny Ulmów nie informowało żadne medium w Niemczech". Jak się okazalo, wystarczyły dwie minuty, by dowieść, że to nieprawda. - Wstyd, panie ministrze, że pan te fejki powiela

[rzewuski1]

Należy zaznaczyć że Markowa to była wieś zasiedlona przez Niemców w średniowieczu
o czym świadczą nazwiska wielu mieszkańców wsi.

[falofilia.falofilia1]

cyt.

Adam Szostkiewicz
7 września 2023
18:54

@Slawczan
Tak, to wynika z podejścia, w jakim wychowana jest od pokoleń ta część społeczeństwa, która dziś popiera Kaczyńskiego, wcześniej Ligę Polskich Rodzin, jeszcze wcześniej Tymińskiego, a w PRL się nie buntowała. To ludzie podatni z jednej strony na manipulacje, z drugiej na teorie spiskowe – zero zaufania do wszystkiego, co inne. Wpajany przez Kaczyńskiego i kler nacjonalizm przekłada się automatycznie na niechęć do równych praw obywateli, a w konsekwencji na lęk przed demokracją i wolnością. Peany rodzinne oznaczają w polityce stygmatyzację osób chcących żyć po swojemu, nie robiąc innym niczego złego. Kobieta jest postrzegana jako oddelegowana na front demograficzny z zadaniem rodzenia i wychowania jak największej liczby dzieci, by ,,Polska rosła w siłę”. Plany i marzenia osobiste się nie liczą, chyba że kobieta zgodzi się na tę rolę. Jednostka zerem, Partia i Kościół – wszystkim.

blog A.Sz. na polityka.pl


.