kiedy kwiczał o repete do koryta tacy byli dwa

[ireneo]

To fragment ich CV:
Jakby się przyjrzeć z bliska,
nie odróżnisz peowca od piska:
te same chamskie maniery,
rozpychają się wśród baranów
jak pierwszorzędne mohery,
z tandetnego styropianu.

Pora odkleić od stołków
żrącą się klikę próżniaków,
by w miejsce kleszych pachołków
posadzić rozumnych rodaków.

Sam nie fatygowałem się, licząc na zbiorową mądrość ciemnego.luda, a i zniechęcałem, aby nie mogli drzeć opasłych mord, że doją w imieniu rodaków:

Teraz głosować nie warto,
a trza świadomość rozbudzić,
by nie głosować za partią
lecz wybierać ludzi.

I póki nie zmienią ordynacji,
która ich trzyma na stołkach,
urżnijcie się na libacji,
zamiast robić za ich pachołka

Dzisiaj jest taki stan, że nie tylko może być warto, ale po kartke iść trzeba.
Styropianowe moherostwo zachowalo chamskie maniery zatem nie pozastaje nic innego jak rekomendowač (miast 100 razy Tusk i ani jednego konkretu)100 konkretów i ani jednego dojnego z tęgimi dostojnościami.
Dziś kompromis konieczny,
aby jutro nie było bezkompromisowego reżimu.

poezja a zasady wyborcze

[stefan4]

ireneo:
> Teraz głosować nie warto,
> a trza świadomość rozbudzić,
> by nie głosować za partią
> lecz wybierać ludzi.

Kiedyś (w 2005) ujmowałem to jeszcze bardziej kategorycznie. Ale jednak do wyborów pójdę — bo inaczej nie mogę wpłynąć na los kraju. To jest wpływ niewielki, zaledwie 1/30mln (czyli 0.00003%), ale byłoby niedemokratycznie, gdybym miał więcej do powiedzenia. I będę głosował na partię, bo taka jest ordynacja.

ireneo:
> I póki nie zmienią ordynacji,
> która ich trzyma na stołkach,
> urżnijcie się na libacji,
> zamiast robić za ich pachołka

Każda ordynacja będzie kogoś trzymała na stołkach. Czy może masz konkretną propozycję, jak to zmienić?

Ale istotnie, nasze zasady wyborcze są ciężko schizofreniczne.

Przydzielanie po kilka miejsc w Sejmie małym okręgom wyborczym jest pomyślane dla reprezentowania lokalnych społeczności. Ale wpuszczanie do Sejmu odbywa się partiami: ktoś może dostać nawet wszystkie głosy w swoim okręgu, a do Sejmu nie wejść, bo w skali kraju jego partia nie przekroczy progu. Skoro walka wyborcza toczy się między partiami, a nie między pojedynczymi ludźmi, to wyborcy powinni oddawać głosy na partie, a nie na nazwiska. I te głosy powinny być liczone jednolicie w całym kraju, bez podziału na okręgi. Przeciwną możliwością byłoby zapomnienie o partiach, głosowanie na nazwiska, zrezygnowanie z progów i d'Hondtów i przydzielanie miejsc w Sejmie tym osobom, które w swoich okręgach uzyskały najlepsze wyniki.

Albo ogólnopolskie partie, albo indywidualni lokalsi, ale zdecydujmy się. Tak jak jest, to głosujemy lokalnie ze skutkami globalnymi.

- Stefan

[ireneo]

stefan4 napisał:

>
> Każda ordynacja będzie kogoś trzymała na stołkach. Czy może masz konkretną pro
> pozycję, jak to zmienić?
>
++++++++
A choćby tym którym odwidzialo się posłowanie u tych z których go wybrali zabronić przechodzenia do innych klubów. Alternatywa to oddanie mandatu następnemu z listy.

[stefan4]

ireneo:
> A choćby tym którym odwidzialo się posłowanie u tych z których go wybrali zabronić przechodzenia
> do innych klubów.

Czyli jesteś za głosowaniem na partie a nie na osoby. No to w pakiecie powinieneś zaakceptować, że na liście dostajesz tylko spis partii bez nazwisk i masz postawić krzyżyk przy nazwie partii.

ireneo:
> Alternatywa to oddanie mandatu następnemu z listy.

Z partii, z której startował? Czy z listy wszystkich kandydatów, którzy startowali, nieważne z jakich partii?

- Stefan

[ireneo]

stefan4 napisał:

> ireneo:
> > A choćby tym którym odwidzialo się posłowanie u tych z których go wybrali
> zabronić przechodzenia
> > do innych klubów.
>
> Czyli jesteś za głosowaniem na partie a nie na osoby. No to w pakiecie powinie
> neś zaakceptować, że na liście dostajesz tylko spis partii bez nazwisk i masz p
> ostawić krzyżyk przy nazwie partii.
>
> ireneo:
> > Alternatywa to oddanie mandatu następnemu z listy.
>
> Z partii, z której startował? Czy z listy wszystkich kandydatów, którzy starto
> wali, nieważne z jakich partii?
>
> - Stefan
>
+++++++
Czyli z rozumieniem tekstu niezachęcająco. Podobnie kulawo z logicznym wnioskowaniem, a jakoś na kopanie z koniem ochoty nie mam.

[ireneo]

Podobmy dylemat miał Miler, Leszek. Wybrał jefnak PO, czy KO by nie ryzykować utratę głosu na rzecz prawactwa. Lewica jest niepewna progu. Też tak sądzę. Zatem wszystkie drogi prowadzą do KO. Sorry, taki mamy klimat