antypis1945
11.09.23, 19:11
Wchodził pętak bez wazeliny pisim w Dudę, ujadał, kłamał, szmacił się, ma na swoich rączkach twitterowych krew syna pani Filiks, już witał się z gąską, już miał być posłem, a tu - zonk. Soczysty kop po którym wylądował ryjem na dnie szamba, skąd się już nie wydostaje. To już koniec tego szmaciarza, więcej o nim nie usłyszymy, no może jeszcze trochę poujada na TT i zniknie na zawsze. Tacy jak on wiedli prym w Hitlerjugend i stalinowskim Komsomole. Ciekawe, czy do jego zakutego łba dotarło, że jednak zrobili go w wuja jego protektorzy i potraktowali jak szmatę.