pies.na.czarnych
18.09.23, 12:04
Wizy wydawano za pozwoleniem Moskwy.
Afera wizowa. Michał Szczerba ujawnia dokumenty z MSZ. "Firma musiała mieć autoryzację władz rosyjskich" tvn24.pl/polska/afera-wizowa-o-co-chodzi-michal-szczerba-o-kontroli-poselskiej-ujawnia-dokumenty-z-msz-7348300
Jeśli chodzi o terytorium Białorusi, od 2020 roku, a zostało to powtórzone cztery miesiące po agresji Rosji na Ukrainę, polskie wizy na Białorusi obsługiwały dwa podmioty w ramach tak zwanego konsorcjum. W tym firma zarejestrowana w Moskwie była kluczowa - powiedział w TVN24 poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba, odnosząc się do afery wizowej. Gość "Rozmowy Piaseckiego" ujawnił dokumenty, które otrzymał z Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
- Wykaz mówi o dwóch firmach, które były wyłonione przez ten rząd. Niech pan zobaczy, kto był pośrednikiem. Są dwie umowy z 10 lipca 2020 i 22 czerwca 2021 roku. Firma, która była odpowiedzialna za cały proces przyznawania wiz, zbierania wiz, pobierania linii papilarnych, dostarczania dokumentów, to firma zarejestrowana w Moskwie. I to się działo - zaznaczył.
- Jeśli chodzi o terytorium Białorusi, od 2020 roku, a zostało to powtórzone cztery miesiące po agresji Rosji na Ukrainę, polskie wizy na Białorusi obsługiwały dwa podmioty w ramach tak zwanego konsorcjum. W tym firma zarejestrowana w Moskwie była kluczowa. Działo się to wtedy, kiedy była wojna hybrydowa na granicy polsko-białoruskiej. Działo się to wtedy, kiedy 30 krajów NATO prowadziło działania, żeby osłabić Federację Rosyjską - wyjaśniał Szczerba.