Dodaj do ulubionych

Kaczyński uznaje jedynie o partię i bezkarność.

19.09.23, 18:32
Kaczyński uznaje jedynie o partię i bezkarność.
Państwa nie uznaje, ona ma być jedynie narzędziem dla jego partii i drogą uzyskania bezkarności.
Walczy jedynie o bezkarność swoją i funkcjonariuszy pisowskich ustawiając Państwo i jego organy w tym celu.
Cały Naród, my wszyscy jesteśmy dla niego jedynie motłochem, ciemnym ludem, który ma go popierać w dążeniu do rozwoju jego partii i bezkarności.
Obserwuj wątek
    • szwampuch58 Re: Kaczyński uznaje jedynie o partię i bezkarnoś 19.09.23, 18:44
      Bingo mafia
      • kawa_poranna11 Re: Kaczyński uznaje jedynie o partię i bezkarnoś 19.09.23, 20:40
        szwampuch58 napisał:

        > Bingo mafia

        Gdy utnie się Kaczyńskiemu dostęp jego partii do Państwa oraz bezkarności pozostanie Państwo, które mozolnie trzeba będzie naprawiać ale które winno być sednem pracy każdego polityka.
        Kaczyński to odwrócił.
        Państwo polskie dla niego jest gnojem, pożywką dla jego partii.
        • stefan4 zamglona przyszłość... 19.09.23, 23:34
          kawa_poranna11:
          > pozostanie Państwo, które mozolnie trzeba będzie naprawiać

          Obawiam się, że bardzo mozolnie...


          GOSPODARKA:

          Bywają obiady za darmo na razie , ale płatne z opóźnieniem, znacznie drożej. Takie obiady poważna część społeczeństwa spożywa od kilku lat (z jednej strony dygnitarze partyjni rabujący wspólne dobra, z drugiej ludzie biedni demotywowani do pracy), a czas płacenia rachunków zbliża się nieubłaganie. I to niezależnie od tego, kto wygra wybory.

          Jak można wyjść z czekającej nas hiperinflacji? Jedną drogą jest silne grzanie produkcji, żeby powódź pieniądza na rynku znalazła sobie towary do kupienia — ale pójście tą drogą nam nie grozi, bo produkcja musi być poprzedzona inwestycjami, a tymczasem przez kilka lat Partia i Rząd skutecznie je hamowały. Inną drogę zademonstrował Balcerowicz po 1989: terapia szokowa, mocne zaciśnięcie pasa na wszystkich brzuchach, kto biedny ten na razie jeszcze zbiednieje, a potem się zobaczy.


          PRAWO:

          Prawo w Polsce nie istnieje, zostało skutecznie zastąpione przez wolę władcy. Istniejące przepisy i nakazy ,,prawne'' mają faktyczną rangę taką samą jak t.zw. ,,prawo powielaczowe'' za późnej komuny, chociaż młodzież może już nie kumać, co to jest powielacz. Nie da się galimatiasu prawnego uporządkować szybko: jeśli będzie rządziło PiS, to będzie się pogłębiał; jeśli dzisiejsza opozycja, to przez lata nowe prowizorium będzie zastępować wcześniejsze prowizorium. I każde z nich będzie krzywdzące dla jakiejś dużej grupy bogu ducha winnych obywateli.


          NASTROJE:

          Przemiany ustrojowe po 1989 ułatwiał powszechny entuzjazm społeczny i spora gotowość do podjęcia trudów; a także zachwyt zagranicy. Teraz tego nie będzie. Do wszelkich propozycji przemian ludzie będą podchodzić jak pies do jeża i będą kwestionować dobrą wolę proponujących. Wytresowano nas w powszechnej nieufności i podejrzliwości, i zniszczono wszelkie autorytety, więc będziemy nieufni, podejrzliwi i nikt nas nie przekona. Zagranica podobnie: zaufała — i dochowała się wielkiego polskiego nowotworu. Będzie ciężko...


          Listę problemów można by ciągnąć. Wśród nich jest wiele naprawdę trudnych i zastarzałych, bo przynajmniej od 8 lat nienaprawianych. Obawiam się, że nowa władza będzie miała przed sobą tylko jedną kadencję (potem zmiecie ją gniew ludu) i przejdzie do wspomnień jako najgorszy satrapa i ciemiężyciel od roku 1989.

          Z całej siły trzymam kciuki, żeby tak się nie stało, ale to mi właśnie wychodzi z chłodnej kalkulacji...


          - Stefan
          • kawa_poranna11 Re: zamglona przyszłość... 20.09.23, 00:43
            Obawiam się, że nowa władza będzie miała przed sobą tylko jedną kadencję (potem zmiecie ją gniew ludu) i przejdzie do wspomnień jako najgorszy satrapa i ciemiężyciel od roku 1989.

            Czyli Polska wpada dzięki Kaczyńskiemu w spiralę śmierci.
            Nie będzie ratunku - ani dla mądrych, ani dla durni.
            Ani dla biednych, ani dla bogatych.
            I mądrzy, i durnie, i bedni, i bogaci wymierać będą z braku pomocy zdrowotnej, zdrowej wody, żywności.
            Ratunkiem będzie ucieczka przez zamknięte granice.
            • stefan4 Re: zamglona przyszłość... 20.09.23, 10:36
              kawa_poranna11:
              > Czyli Polska wpada dzięki Kaczyńskiemu w spiralę śmierci.

              Może nie od razu śmierci, ale możemy znaleźć się w takiej sytuacji, że będą tylko dwie drogi do wyboru:
                  — albo stać się prowincją Rosji,
                  — albo zostać krajem trzeciego świata.
              W dodatku nie będzie referendum, którą z tych dróg wybrać, wybór dokona się ,,sam''.

              Myślę, że istnieją jeszcze sposoby uniknięcia takiej alternatywy, ale nie widzę, żeby jakaś partia albo inna siła społeczna próbowała ich szukać.

              - Stefan
              • kawa_poranna11 Re: zamglona przyszłość... 20.09.23, 16:57
                będą tylko dwie drogi do wyboru:
                — albo stać się prowincją Rosji,
                — albo zostać krajem trzeciego świata.

                To wygląda na nieuniknione.
                Kaczyński się o to bardzo starał.
                I dopiął swego.
                • x2468 Re: zamglona przyszłość... 20.09.23, 17:03
                  Wiadomo, genialny srateg.
                  • kawa_poranna11 Re: zamglona przyszłość... 21.09.23, 00:43
                    x2468 napisał:

                    > Wiadomo, genialny srateg.
                    >
                    Kaczyński się niezadługo zwinie a co z Polską?
                    Zadłużoną, bez służb zagranicznych, bez opieki zdrowotnej, bez szkolnictwa, bez inwestycji, bez rolnictwa?

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka