ireneo
21.09.23, 13:10
Trudno było mi dociec powodów irracjonalnego zachowania dojnej drużyny.
W przypadku Orbana oczywistość oczywista - wasalność wobec Putina. Ten neogeneralissimus nie znosi zdrady, a taką byłoby przyjęcie stanowiska Unii. Tow. Jarosław Polskę zbaw w Unii poważania nie ma więc sentymenty do przyjacół Rosjan i fascynacja węgierskim autokratą stały się bodźcem aby wejść ten haniebny sojusz.
Teraz już Świat cały wie, że Węgry, Rosja, PIS, jest bratanków trzech.
To co, Partii Intelektualnego Szrotu już dziękujemy?!