Wykształceni, mądrzy nie głosują na pis, nie dają

[emeryt-myslacy]

sobie wcisnąć głupoty i ciemnoty pisowskiej do głowy.

:))))))))

[pozytonium]

emeryt-myslacy napisał:

> sobie wcisnąć głupoty i ciemnoty pisowskiej do głowy.

Oni mają swoją "mondrość"

• Co Polacy wiedzą o biologii i ekologii?

[emeryt-myslacy]

Pozytonium nie jest ani mądry ani jasnomyslacy więc będzie głosował na pis.

[pozytonium]

emeryt-myslacy napisał:

> Pozytonium nie jest ani mądry ani jasnomyslacy więc będzie głosował na pis.

Nikt nie jest mądry. "Wiem, że nic nie wiem".

[emeryt-myslacy]

Pozytonium ma tyle głupoty wciśniętej mu do glowy przez pis, że porównuje się do Sokratesa.

[pies.na.czarnych]

U nich w zakładzie psychiatrycznym jest kilku Sokratesów.

[pozytonium]

pies.na.czarnych napisała:

> U nich w zakładzie psychiatrycznym jest kilku Sokratesów.

Ty masz samych Napoleonów. :)
„Niżej podpisani lekarze sądowi ustalają całkowitą tępotę umysłową i wrodzony kretynizm przedstawionego wyżej wymienionej komisji Józefa Szwejka, która to tępota wyraża się takimi słowy, jak np.: »Niech żyje cesarz Franciszek Józef I!« — co samo przez się wystarcza do oświetlenia stanu umysłowego Józefa Szwejka jako notorycznego matołka. Niżej podpisana komisja proponuje, zatem: 1. Umorzyć dochodzenie przeciwko Józefowi Szwejkowi. 2. Odesłać Józefa Szwejka do kliniki psychiatrycznej dla ustalenia, jak dalece jego stan umysłowy może stać się niebezpieczny dla otoczenia”

"Gdy w czasach późniejszych Szwejk opowiadał o życiu w domu wariatów, nie znajdował słów na pochwałę tej instytucji.

— Doprawdy, że nie mogę zrozumieć, dlaczego wariaty gniewają się, że każą im tam siedzieć. Człowiek sobie może łazić nago po podłodze, wyć jak szakal, wściekać się i kąsać. Gdyby człek zrobił coś podobnego gdzieś na promenadzie, toby ludzie otwierali gęby, ale tam takie rzeczy należą do najzwyczajniejszych. Taka tam panuje wolność, o jakiej nawet socjalistom się nie śniło. Można się tam podawać za Pana Boga albo za Przenajświętszą Panienkę, za papieża, za angielskiego króla, za najjaśniejszego pana czy za świętego Wacława, aczkolwiek ten ostatni bywał ciągle wiązany i musiał nagi leżeć w izolatce. Był tam też jeden, który wykrzykiwał, że jest arcybiskupem, ale nic nie robił, tylko żarł, spał i jeszcze z przeproszeniem robił coś takiego, co można łatwo zrymować, ale tam się takich rzeczy nikt nie wstydzi. Jeden podawał się nawet za świętego Cyryla i Metodego, żeby mu dawali podwójne porcje. Inny znowu był w ciąży i każdego zapraszał na chrzciny. Siedziało tam pod kluczem bardzo dużo szachistów, polityków, rybaków i skautów, zbieraczy marek i fotografów-amatorów. Pewien człowiek siedział z powodu jakichś starych garnków, które nazywał popielnicami. Jednego trzymali tam stale w kaftanie bezpieczeństwa, żeby nie mógł wyliczyć, kiedy nastąpi koniec świata. Spotkałem tam też kilku profesorów. Jeden z nich stale chodził za mną i dowodził mi, że kolebka Cyganów jest w Karkonoszach, a ten drugi objaśniał mnie, że wewnątrz kuli ziemskiej znajduje się jeszcze jedna, daleko większa od zewnętrznej. Każdy mógł tam wygadywać, co mu ślina na język przyniosła, jakby był w parlamencie."

[a.jej.rkoniak]

Szwejk jest dobry na wszystko!!! 🦉

[pozytonium]

a.jej.rkoniak napisał(a):

> Szwejk jest dobry na wszystko!!! 🦉

Haszek 100 lat po śmierci jest dalej aktualny.

[stefan4]

pozytonium:
> Haszek 100 lat po śmierci jest dalej aktualny.

  ,,Jaroslav Hašek (ur. 30 kwietnia 1883 w Pradze, zm. 3 stycznia 1923 w Lipnicy nad Sazawą)''
Fakt, w tym roku dokładnie sto lat. Młodo zmarł, cholera...

- Stefan

[niegracz]

pozytonium napisał:

> a.jej.rkoniak napisał(a):
>
> > Szwejk jest dobry na wszystko!!! 🦉
>
> Haszek 100 lat po śmierci jest dalej aktualny.
>
>- tylko że dla większosci zaskoceniem jest
autor tej pacyfistycznej w wymowie ksiazki - Jaroslav Hasek
był w realu komisarzem politycznym bolszwickiego oddziału
że wspierał idee Lenina Stalina;;





--

[stefan4]

niegracz:
> Jaroslav Hasek był w realu komisarzem politycznym bolszwickiego oddziału
> że wspierał idee Lenina Stalina;;

Jak Stalina, to i Putina, i Kaczyńskiego. Przecież Hašek zdążył umrzeć przed dojściem do władzy tych trzech duchowych Rosjan...

Z dzisiejszego punktu widzenia Jaroslav Hašek miał faktycznie paskudny życiorys. Ale swoją opowieścią o Szwejku odkupił z nawiązką tą paskudność. I dlatego historia słusznie puściła w zapomnienie jego błędy młodości, a utrwaliła obiektywny obraz armii w działaniu. Ten obraz pasuje do każdego wojska zawsze, a nie tylko do austro-węgierskiego 1914-1917.

- Stefan

[pozytonium]

stefan4 napisał:


> Z dzisiejszego punktu widzenia Jaroslav Hašek miał faktycznie paskudny życiorys
> . Ale swoją opowieścią o Szwejku odkupił z nawiązką tą paskudność.

»Niech żyje cesarz Franciszek Józef I!« — co samo przez się wystarcza do oświetlenia stanu umysłowego Józefa Szwejka jako notorycznego matołka.

Hašek był mistrzem fabuły. Publikował prace naukowe o nieznanych, nieistniejących gatunkach. Miał chłop talent.

— Dostał… dziesięć… lat… przed… tygodniem.

— No, to już sobie tydzień odsiedział — rzekł Szwejk.

— Bo mój chłop się przyznał — płakała Palivcowa — do tego, co tutaj mówił o tych muchach i o tym obrazie, i powtórzył to w dyrekcji policji i w sądzie. Byłam w sądzie na sprawie jako świadek, ale cóż ja tam mogłam świadczyć, kiedy mi powiedzieli, że jestem w stosunku powinowactwa do mego męża i że mogę się zrzec zeznania. Ja się tak wystraszyłam tego stosunku powinowactwa, żeby z tego nie było jeszcze czego gorszego, i zrzekłam się świadczenia, a mój biedny stary tak na mnie spojrzał, że do samej śmierci nie zapomnę tego spojrzenia. A potem, po wyroku, kiedy go odprowadzali, krzyknął tam na korytarzu, jakby zupełnie zwariował: „Niech żyje Związek Wolnej Myśli!”

Hašek pokazuje, że nie ma zdrowych ludzi, są tylko niezdiagnozowani jeszcze.

[stasi1]

U mnie w dziale najwazniejsi ludzie to pisowcy. Wczoraj kierownik opowiadal ze jak byl na imprezie to powiedzial,, . Ja mu wszedlem w slowo ze jest pisowcem? Prawie ze chcial mnie zabic.

[pozytonium]

stasi1 napisał:

> U mnie w dziale najwazniejsi ludzie to pisowcy. Wczoraj kierownik opowiadal ze
> jak byl na imprezie to powiedzial,, . Ja mu wszedlem w slowo ze jest pisowcem?
> Prawie ze chcial mnie zabic.

Współczuję ci.

[stasi1]

Zawsze mnie chce bić ale się wstrzymuje. Ale opluć to mu się zdarzyło mnie. Cóż teraz nie jest źle, w poprzednim dziale było ich więcej

[no-popis]

stasi1 napisał:

> U mnie w dziale najwazniejsi ludzie to pisowcy. Wczoraj kierownik opowiadal ze
> jak byl na imprezie to powiedzial,, . Ja mu wszedlem w slowo ze jest pisowcem?
> Prawie ze chcial mnie zabic.
No widzisz a u nas, w świecie normalnych i zdrowych psychiczne, cywilizowanych ludzi, to nie ma znaczenia czy Ktoś jest w pracy pisowcem czy tuskowcem, czy komuchem.

[stasi1]

I oczywiście ty się nie przyznajesz w pracy że jesteś pisowcem?

[no-popis]

stasi1 napisał:

> I oczywiście ty się nie przyznajesz w pracy że jesteś pisowcem?
Ja nie jestem pisowcem a poza tym u nas w pracy o polityce rzadko się rozmawia. Jestem przełożonym tych ludzi i nie chce ich krępować moimi poglądami mimo iż są to w większości ludzie bardzo wykształceni i inteligentni i do głowy by im nie wpadło, jak Tobie, że moje poglądy są pisowskie.

[stasi1]

Nie tylko ja twierdzę że jesteś pisowcem. U mnie w pracy na różnych szczeblach mówi się o polityce. Nawet spiera się

[pozytonium]

stasi1 napisał:

> Nie tylko ja twierdzę że jesteś pisowcem. U mnie w pracy na różnych szczeblach
> mówi się o polityce. Nawet spiera się

Fajną masz pracę :))))

[stasi1]

Co w tym dziwnego? Może tylko za dużo pisowców u nas jest. Szczególnie że firma w Wawie

[niegracz]

tu wiele mądrych rad przedwyborczych

[adalberto3]

Przekaz Tuska skierowany jest przede wszystkim do emocji, a te zasadniczo nie potrzebują ani wykształcenia, ani mądrości. Ma bardzo dobrych doradców, bo okazuje się, że nawet bez istotnego programu można zebrać nawet do ok. 30% głosów. Nie najlepiej to świadczy o polskim społeczeństwie. Emocje to atrybut dzieci, częściej można je spotkać u kobiet. Ciekawsze uwagi można by usłyszeć u psychologów społecznych. Ciekawy przypadek dla nich.

[privus]

Wniosek wysnuty na tle zaburzenia obsesyjno-kompulsywnego. Strach przed Tuskiem objawia się koniecznością nieustannej mantry tylko po to, by próbować się pozbyć tego lęku :)

[wariant_b]

emeryt-myslacy napisał:

> sobie wcisnąć głupoty i ciemnoty pisowskiej do głowy.

Jaki procent populacji stanowią wykształceni, mądrzy?

[hordol]

o ,wypraszam sobie. w 1993 uzyskałem maturę

[rzewuski1]

Ludzie podatni na prymitywną propagandę opartą na polprawdach i spiskowych teoriach chętnie głosują na kulawego czy Krzywoustego
bo potrzebują pana i ojca który pokazują im prostą "prawdę" i wrogów którzy są winni ich klęsk i niepowodzeń.

[yoma]

Nikt nie przebije henryka, ten będzie głosował w zależności od pogody 🤣

[no-popis]

rzewuski1 napisał:

> Ludzie podatni na prymitywną propagandę opartą na polprawdach i spiskowych teor
> iach chętnie głosują na kulawego czy Krzywoustego
> bo potrzebują pana i ojca który pokazują im prostą "prawdę" i wrogów którzy są
> winni ich klęsk i niepowodzeń.
Spiskowe teorie zarzucano np Lepperowi, który mówił o Talibach w Klewkach i ....

[niegracz]

warto cały czas sie edukowac
np. Podatki

[niegracz]

przy wyborze warto uwzględnic co dana partia ma do zaproponowania w zakresie Podatków
Za Chwilę Dalszy Ciąg Programu - Podatki (03.04.93)
- Dzień dobru
- Jestem królem i chciałbym się dowiedzieć cy płace podatki jako król
- Czy Pan jest królem emerytem?
-Jestem czynnym królem
- Czyli osobą wykonująca Umowy i Umowy o dzieło..
- No ale ja sobie sam zlecam
/-..
..
ja jestem królem państwa i co - komu ja płące te podatki..

[pozytonium]

niegracz napisał:

> przy wyborze warto uwzględnic co dana partia ma do zaproponowania w zakresie
> Podatków
> Za Chwilę Dalszy Ciąg Programu - Podatki (03.04.93)
> - Dzień dobru
> - Jestem królem i chciałbym się dowiedzieć cy płace podatki jako król
> - Czy Pan jest królem emerytem?
> -Jestem czynnym królem
> - Czyli osobą wykonująca Umowy i Umowy o dzieło..
> - No ale ja sobie sam zlecam
> /-..
> ..
> ja jestem królem państwa i co - komu ja płące te podatki..

Król w całej okazałości zwany tępą dzidą.