Dodaj do ulubionych

Marsz miliona to gamechangers?

03.10.23, 08:44
Wpłynie na wynik 15 X czy też nie, a jeśli wpłynie to na czyją korzyść?
Obserwuj wątek
    • szwampuch58 Re: Marsz miliona to gamechangers? 03.10.23, 09:07
      bi.im-g.pl/im/68/da/1c/z30253672Q,Dzialacz-PiS-Oskar-Szafarowicz.jpg
      20 tys zlodzieji w Spodku...rekord swiata
    • stefan4 Re: Marsz miliona to gamechanger? 03.10.23, 09:22
      janadam59:
      > Wpłynie na wynik 15 X czy też nie

      Wpłynie.

      janadam59:
      > a jeśli wpłynie to na czyją korzyść?

      Raczej na korzyść opozycji, szeroko rozumianej.

      Mentalnie głównym wygranym jest zapewne Czarzasty. Nawet nie cała Nowa Lewica, tylko on, bo mówił dobitnie, do rzeczy i w momencie, kiedy ludzie jeszcze byli nastawieni na słuchanie. Czy mu to przyniesie więcej mandatów w Sejmie, tego oczywiście nie wiem, bo przy naszej niekonstytucyjnej ordynacji wyborczej wyniki wyborów na pstrym koniu jeżdżą.

      Tusk mówił tak, jak wszyscy się spodziewali, może ciut gorzej, więc przekonał tylko już przekonanych. Ale zademonstrował, że potrafi zwołać ludzi na wielką demonstrację, a 4 miesiące później — na olbrzymią demonstrację. To mu przynosi szacunek i wiarę w siłę jego przekazu. Czy to się przełoży na mandaty, tego nie wiem, z powodów jak wyżej.

      Wygrana jest również Trzecia Droga. A to głównie dlatego, że jej hejtowanie przestało należeć do wyznania wiary bojowników PO. Tusk głośno i dobitnie powiedział, że przywódców Trzeciej Drogi na Marszu nie ma dlatego, że w innym miejscu wykonują ważną i pożyteczną robotę. I że trzyma za nich kciuki.

      - Stefan
      • janadam59 Re: Marsz miliona to gamechanger? 03.10.23, 09:30
        Pytanie czy jeśli opozycja wygra, to unieważnią wybory? Paradoksem byłoby to, że uzasadnienie takiej decyzji może przywołać faktyczne okoliczności wynikające z obecnego prawa wyborczego: np. nierówność ilości głosów potrzebnych do uzyskania mandatu, czy oświadczenia o niewzięciu karty referendalnej, czy też, 24 h na policzenie głosów polonii itp.
        • hordol Re: Marsz miliona to gamechanger? 03.10.23, 09:36
          jesli wygra to unieważnią wybory
          jesli przegra to znaczy,że sfałszowano wybory
          pasi?
        • stefan4 Re: Marsz miliona to gamechanger? 03.10.23, 10:13
          janadam59:
          > Pytanie czy jeśli opozycja wygra, to unieważnią wybory?

          Jak by to miało wyglądać? Pewnie jakoś tak:

              Najpierw pojawiają się wyniki exit polls  wskazujące (wszędzie oprócz
              mediów ściśle partyjnych) na wygraną opozycji. Potem zaczynają się plotki,
              z wolna przekształcające się w informacje, że PKW ma tu i ówdzie zastrzeżenia
              do prawidłowości wyborów. Niepewność się przedłuża... w końcu PKW ogłasza
              (zamiast wyników), że wybory były nieważne. Potem Sejm uchwala nowy (już
              niekonstytucyjny) termin nowych wyborów.

          Przeciągle, paskudnie i nieprzekonująco, prawda? Nie licz na to, że Partia nie zdaje sobie z tego sprawy. Wobec tego będzie wolała inne ,,czystsze'' wyjście: nie dopuścić do wyborów. Zorganizować jakąś grubą prowokację na tydzień przed wyborami, odpowiedzialnością obciążyć Tuska (i uprzedzić go, żeby wiał z kraju, a jeśli nie zechce, to wywieźć lub zapuszkować) i na dwa dni przed terminem wyborów ogłosić stan wojenny.

          Ostatni przypadek, kiedy Partia tak zrobiła, miał miejsce 42 lata temu i okazał się sukcesem: przedłużył rządy Partii, wydawałoby się już zakończone, o całe 8 lat. Więcej nie potrzeba Pierwszemu Prezeskretarzowi Komitetu Politycznego Partii. Jeśli tego nie zrobi, to tylko dlatego, że już nie panuje nad partyjnym aparatem przemocy i służbami mundurowatymi. Mam nadzieję (ale nie wiedzę), że tak właśnie jest.

          - Stefan
      • pies.na.czarnych Re: Marsz miliona to gamechanger? 03.10.23, 12:17
        Uważam, że Marsz wpłynie na wynik wyborów i będzie na to mial raczej instynkt stadny, a nie to co powiedział ten, czy inny lider opozycji. Wielu niezdecydowanych pójdzie za "stadem".
    • yoma Re: Marsz miliona to gamechangers? 03.10.23, 09:51
      Jołasia, pomyśl raz sama, forum za rączkę ma cię prowadzić całe życie?
    • j-k ten marsz nijak nie wplynie na wynik wyborow 03.10.23, 13:10
      Dwumilionowa Warszawa "od zawsze" jest za Platforma, wiec liczba uczestnikow przemarszu specjalnie nie dziwi.

      sukces Trzaskowskiego i Tuska jest o tyle istotny dla nich samych , bo potwierdzili poparcie - jakie maja w Stolicy.

      i nic poza tym.

      jednakze Polska - to nie Warszawa

      na wynik wyborow ten przemarsz nijak nie wplynie - gdyz obaj glowni rywale juz dawno okopali sie w okopach
      - kazdy w swoim

      O wynikach wyborow zdecyduja niezdecydowani - a wiec zdecyduje dalszy i koncowy przebieg kampanii wyborczej.

      ERGO: - wynik pozostaje do konca kampanii otwarty.

      A moja ocene juz dawno przedstawilem: - wygra wzglednie PiS - ale bedzie sobie musial dobrac koalicjanta.

      A przesmiewcom przypominam, ze jest to moja ocena - a nie moje pragnienie.

      J.K.
      warszawiak
      zwolennik Lewicy.

      • pies.na.czarnych Re: ten marsz nijak nie wplynie na wynik wyborow 03.10.23, 13:37
        > J.K.
        > warszawiak
        > zwolennik Lewicy.

        Przewodniczący Solidarności w dużym zakładzie 😅
        • szwampuch58 Re: ten marsz nijak nie wplynie na wynik wyborow 03.10.23, 13:42
          Syn powstanca warszawskiego,malzonek bogatej Niemry z matka z kieleckiego,wlasciciel 8 apartametow warszawskich
        • j-k istotnie 03.10.23, 13:48
          pies.na.czarnych napisała:
          > Przewodniczący Solidarności w dużym zakładzie 😅


          istotnie, bylo tak w pamietnym roku 1981...

          po zmianie ustroju 1989 nastapil kapitalizm , "wrogie przejecie" firmy przez konkurencje
          i o to to, co zostalo po tym zakladzie.
          Mlodzi forumowej polecam to zdjecie:)
          .
          fotopolska.eu/Warszawa/b113859,_Zaklady_Przemyslu_Tluszczowego_w_Warszawie_SA.html?f=464034-foto
          • pies.na.czarnych Re: istotnie 03.10.23, 14:07
            > istotnie, bylo tak w pamietnym roku 1981...

            Baju, baju. W tym czasie, o czym sam pisałeś, robiłeś już dawno dla STASI w NRD.
            • j-k mylisz sie, dzidziu, 03.10.23, 14:22
              pies.na.czarnych napisała:

              > > istotnie, bylo tak w pamietnym roku 1981...
              >
              > Baju, baju. W tym czasie, o czym sam pisałeś, robiłeś już dawno dla STASI w NRD


              Mylisz sie, dzidziu... :)

              Kontakty ze STASI mialem wczesniej, niz praca w tym zakladzie

              a kontakty z BND (Bundesnachrichtendienst) - pozniej...

              zaloz sobie, dzidziu, notesik, bo daty ci sie myla :)
              • pies.na.czarnych Re: mylisz sie, dzidziu, 03.10.23, 14:42
                Chronologia zdarzeń w tym wypadku nie jest aż tak ważna. Ważne jest, że byłeś, jesteś i będziesz agentem służb. Raz agent, zawsze agent i nie ważne jest jaka ręką go karmi.
                SB, STASI, BND. Agent z pięknym życiorysem, jak to pisi mówią :)

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka