anathesis
07.12.08, 13:56
przed wielkim kryzysem, w punktach:
1. Nie kupowac zadnego badziwia z importu, jedynie w sytuacji
absolutnie kryzysowej.
2. Na swieta kupowac tylko polskie zabawki, ciuchy, ksiazki, dyski i
inne wyroby. W ten sposob wzmocnimy rodzimy przemysl.
3. Najlepiej nie kupowac zadnych prezentow poza produkrtamiu
kultury: ksiazkami, dyskami biletami do teatru, a zaoszczedzona kase
przeznaczyc na ciekawe rodzinne wakcje.
4. Podzielic sie kasa, jesli starcza nam do pierwszego (nawet
skromna), z najbiedniejszymi zwlaszcza z dziecmi i staruszkami. TO
lepszy prezent dla naszej duszy niz komercyjne badziewie.
5. NIE brac zadnych pozyczek, bo to grob. Trzeba wytrzebic z Polski
mafijne banki, ktore i nas okradaja na wielka skale.
6. Nie kupowac polskiej wody mineralnek, ktora zostala nam
ukradziona przez mafie coca coli, nestle etc (np. Cisowianki czy
Kropli Beskidu). Kupujemy tylko polska wode z polskich rozlewni. W
restauracjach, ktore sa zmonopolizowane przez mafie nestle i coca
coli, ostentacyjnie odmawiamy picia tych mafijnych wod i pijemy
zamiast tego herbate, albo kazemy kelnerowi biec do sklepu po
Muszynianke czy Kryniczanke.
7. Ogolna zasada jest prosta: kupujemy TYLKO polskie, oszczedzamy,
nie bierzemy pozyczek.
Wesolych swiat bez komercyjnego badziwia wszystkim zycze!