GoĹÄ: BBB IP: *.chello.pl 03.05.04, 22:41 Zrobiło się na tyle ciepło, że ja zmarźluch (nawet w windstopperze) postanowiłem do pracy pomykac na rowerku. Ktos jeszcze pomyka? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
GoĹÄ: kixx Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? IP: *.acn.waw.pl 04.05.04, 15:17 ja Odpowiedz Link Zgłoś
danway1 Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 04.05.04, 15:42 Ja dojezdzam na zajecia na uczelnii i to juz od poczatku kwietnia :P Odpowiedz Link Zgłoś
gaz.gaz.gaz.na.ulicach Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 04.05.04, 16:14 Jezdzilam codziennie do swojej dawnej redakcji od wiosny do jesieni z Czerniakowa na Prage, wzdluz Wiselki. Odpowiedz Link Zgłoś
cie783 Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 04.05.04, 18:10 Ja też - z Starej Miłosnej do Śródmieścia, i znam jeszcze jednego gościa co jeździ z Międzylesia też do Śródmieścia. pzr. Andrzej Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: KA Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? IP: *.ipartners.pl / *.ipartners.pl 05.05.04, 10:33 Niemal codziennie niecałe 10 km w jedną strone z Chomiczówki do Centrum. Zima była boska i w tym roku planuje też nie robić niewymuszonych przerw. Szkoda tylko że trasa do pracy wiedzie tak mało urokliwa trasą. KA Odpowiedz Link Zgłoś
olecky Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 05.05.04, 10:50 ja. Wlasciwie to juz od kilkunastu lat - kiedys, chyba na poczatku szkoly sredniej, pomykalem w wakacje na Jubilacie zbierac porzeczki pod Warszawe ;-) Placa byla tak marna, ze gdybym chcial jechac autobusami, to nijak by sie mi nie kalkulowalo... Odpowiedz Link Zgłoś
robertrobert1 Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 07.05.04, 16:43 I ja takze z tym, ze ja jezdze przez caly rok. Do niedawna do pracy mialem 10.5 km w jednym kierunku ale ostatnio firma zmienila siedzibe i podroz wrosla do 14 km. To juz jest niezla "poranna zaprawa". Zobaczymy jak przyjda mrozy i czy dam rade 40-50 minut jechac po nieodsniezonych drogach dla rowerow albu razem z kierowcami-rajdowcami po Trasie Siekierkowskiej i Sikorskiego. Sadze, ze na okres zasniezonych sciezek powiesze rower na haku. Odpowiedz Link Zgłoś
pimpf101 Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 07.05.04, 22:01 I ja śmigam ale tylko okresowo (jak pogoda pozwoli), bo w pracy trzeba po ludzku wyglądać - a wiadomo jak to jest z błotkiem itd. Wiem że brzmi to "lalusiowato" ale nic na to nie poradzę (chopć chcę) :) Odpowiedz Link Zgłoś
olecky Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 08.05.04, 10:32 pimpf101 napisał: > I ja śmigam ale tylko okresowo (jak pogoda pozwoli), bo w pracy trzeba po > ludzku wyglądać - a wiadomo jak to jest z błotkiem itd. Wiem że brzmi > to "lalusiowato" ale nic na to nie poradzę (chopć chcę) :) jakis cywilizowany rower (= nie goral) i dobre blotniki czynia w "tych sprawach" cuda :-) Odpowiedz Link Zgłoś
pimpf101 Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 08.05.04, 16:31 ale na drugi rower (=nie góral) nie mam miejsca w moim M2 (słownie: eM dwa) :( Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Roberto Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? IP: 213.241.71.* 11.05.04, 07:19 Nie wierze w to. Jak sie chce to wszystko mozna. Ja mam M3 i przy dwojce dzieci w mieszkaniu trzymam 3 a czasami 4 rowery. Odpowiedz Link Zgłoś
eles Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 11.05.04, 10:01 2 dzieci i 4 rowery w M-3 to dobry bodziec do częstych wypraw rowerowych. :)) Odpowiedz Link Zgłoś
roweroraffi Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 08.05.04, 10:10 Ja jeżdżę od kiedy pamiętam...natomiast mając 5 minut jazdy do szkoły podstawowej a potem do LO nie było sesnu ciągać rower (choć mi się zdarzyło). Natomiast od 2 lat do szkoły mam dalej (około 8km w jedną stronę) i niezależnie od pogody, pory roku itp jeżdżę rowerem... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: pkin Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? IP: *.acn.waw.pl 09.05.04, 13:30 Ja na uniwerek jeżdżę Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Ponponka Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? IP: *.zabki.net.pl / *.zabki.net.pl 09.05.04, 19:01 I ja! Z Zabek na Stare Miasto! Pozdrawiam Ponponka i iKONkA Odpowiedz Link Zgłoś
eles Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 09.05.04, 20:21 Z Zabek na Stare Miasto? Którędy? To strrraszna trasa. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Kona Bikerzzz Re: Kona? IP: *.chello.pl 10.05.04, 00:10 Gość portalu: Ponponka napisał(a): > Ponponka i iKONkA Jeździsz na KONA? Jaka? pozdrawiam! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Ponponka Re: Kona? IP: *.waw / 213.195.142.* 19.05.04, 11:35 KONA Muni Mula rocznik 1999 osprzet LX/XT A trasa z Zabek wyglada tak: Powstancow, Kopernika, Szwolezerow, Pilsudskiego, Warszawaska (tu sie zaczyna koszmar), Lodygowa (a tu jeszcze wiekszy), uliczkami wzdluz Radzyminskiej (a tu juz sama rozkosz, bo gladko i prosto), Al Solidarnosci, Most Slasko-Dabrowski, Plac Zamkowy (tu krotka wspinaczka), Rynek Starego Miasta i Dluga. W sumie 45-50 minut + spaliny...niestety Ponponka i iKONkA Odpowiedz Link Zgłoś
magdii Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 11.05.04, 16:05 Jeżdżę, z Anina na Ochotę (Al. Jerozolimskie k. makro) 22 km w jedną stronę, ok 80 minut, też jeżdże mostem Siekierkowskim i dawnym Sikorskiego, na szczęście w robocie mamy prysznic ;))), pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: gaweł2 Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? IP: *.plusgsm.pl 11.05.04, 23:50 wstyd mi!! Ja też powinienem (ok 15 km, rowerem nawet mniej) a poruszam się blachosmrodem. Ale sen przedkładam ponad wszysko! Poza tym jazda na rowerze Puławską od 7:30 do 9:30 to ryzyko. Wyobraźcie sobie ul.Puławska 7:30 rano: (3 pasy ruchu) a poboczem płynie sznur samochodów tak na oko 90 km/h!!! a reszta stoi karnie w korku (zresztą o 7:30 jest to jeszcze quick korek:) zagęszcza się on później) strach się bać gdyby poboczem jechał rowerzysta. jest jeszcze chodnik, jak go układali w latach 70- tych to była arteria!! - teraz dziury trawa i (jak mówi mój kolega z Kanady Co ZA SYF!!). Kiedyś pracowałem na Kłobuckiej (ok 8 km) mało mnie jakiś palant nie rozjechał na skrzyżowaniu Puławskiej z Poleczki. Zresztą dziurawa Kłobucka zbierała wtedy swoje żniwo, kilkunastu pieszych i kilku rowerzystów potrąconych bo kierowcy omijali dziurki w asfalcie!! Sam jeżdżę rowerem po pracy więc nauczyłem się "współpracy z rowerem" na ulicy i chcę by mnie też tak traktowano (ɭm odległości). Poza tym mam ciekawą obserwację z zimy: rower nieoświetlony nocą - kierowcy omijają około 1 m (pomimo widocznych odblasków), rower oświetlony migającą lampką diodową ɭ,5m ale w ostatniej chwili, rower oświetlony lampką z żarówką i zwierciadłem z rozpraszaczem: samochody jadą lewym pasem co najmniej 2 m od roweru. Cóś w tym jest... Odpowiedz Link Zgłoś
maryska303 Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 13.05.04, 17:36 ja jezdze rowerkiem, z Bielan na Swietokrzyska. Ale po sciuezkach i po chodnikach czasami, Po ulicy? wole nawet nie myslec. Juz bym mnie nie bylo. Niestety to nie Dania a nawet nie Niemcy. Odpowiedz Link Zgłoś
roweroraffi Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 17.05.04, 11:04 maryska303 napisała: > ja jezdze rowerkiem, z Bielan na Swietokrzyska. Ale po sciuezkach i po > chodnikach czasami, Po ulicy? wole nawet nie myslec. Juz bym mnie nie bylo. 25000km i póki co jestem chodzącym (jeżdżącym?) dowodem na to, że można jak się chce. Tylko trzeba nieco inaczej, bo ulice w Wawie to prawdziwe pole walki... pewne taktyki się przydają czasem i nawet za cenę usłyszenia klaksonu czasem muszę zablokować komuś drogę, by mnie nie wcisnął w krawężnik :-) > Niestety to nie Dania a nawet nie Niemcy. W Niemczech też zdarzają się niemiłe sytuacje... na ścieżce tam zgiąłem obręcz, a jak jedziesz szosą, gdy obok jest taka zdezelowana ścieżka to kierowcy są niewiele bardziej przyjemni od dresów-woźnic w Wawie. Odpowiedz Link Zgłoś
roweroraffi Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 17.05.04, 11:02 Gość portalu: gaweł2 napisał(a): > Poza tym jazda na rowerze > Puławską od 7:30 do 9:30 to ryzyko. > Wyobraźcie sobie ul.Puławska 7:30 rano: (3 pasy ruchu) a poboczem płynie sznur > samochodów tak na oko 90 km/h!!! a reszta stoi karnie w korku (zresztą o 7:30 > jest to jeszcze quick korek:) zagęszcza się on później) strach się bać gdyby > poboczem jechał rowerzysta. Jedź między pasami ruchu... u mnie na Modlińskiej jest rano taka sama sytuacja i między 1 a 2 pasem ruchu jest najbezpieczniej bo tam wszystko jedzie z podobnym speedem co ja na moim zdezelowanym zielonym. Mógłbym jeździć ścieżką rowerową ale tam rano wyrabiają się takie cuda jak u Ciebie na poboczu. > Poza tym mam ciekawą obserwację z zimy: rower nieoświetlon > y > nocą - kierowcy omijają około 1 m (pomimo widocznych odblasków), rower > oświetlony migającą lampką diodową ɭ,5m ale w ostatniej chwili, rower > oświetlony lampką z żarówką i zwierciadłem z rozpraszaczem: samochody jadą > lewym pasem co najmniej 2 m od roweru. Cóś w tym jest... Rower oświetlony + rowerzysta w kamizelce MPO, czy innej odblaskowej i większość omija lewym poboczem na szosach, a na ulicach Wawy zazwyczaj 2m albo więcej... choć jak powszechnie wiadomo zawsze znajdzie się debil jadący na grubość cienia... ale na takich ponoć są patenty w stylu drutu ostrego na 50cm w lewo od roweru ;-). Ale ja bym tak chyba nie mógł. Odpowiedz Link Zgłoś
pimpf101 Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 17.05.04, 17:40 roweroraffi napisała: drutu ostrego na 50cm > w lewo od roweru ;-). Ale ja bym tak chyba nie mógł. Czego to ludzie nie wymyślą, toż to powinno (mimo wszystko) być karalne - nie wieżę, że i wy czasami się "konserwami" nie przemieszczacie ;P Odpowiedz Link Zgłoś
roweroraffi Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 17.05.04, 22:28 > Czego to ludzie nie wymyślą, toż to powinno (mimo wszystko) być karalne - nie > wieżę, że i wy czasami się "konserwami" nie przemieszczacie ;P Też tak uważam i dlatego nie korzystam z tego typu patentów... konserwą się przemieszczam, rowerzystó wyprzedzam ujmując to delikatnie 'wystarczająco' daleko bowiem rzadko kiedy poniżej 3 metrów odelgłości schodzę... ale jakoś jako rowerzysta nie umiałbym chyba ot tak zamontować gwoździa czy innego patentu by rysować tych co za blisko mijają. Poza tym to zupełnie uniemożliwołoby jazdę w korku między autami :-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
olecky Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 18.05.04, 10:24 pimpf101 napisał: > Czego to ludzie nie wymyślą, toż to powinno (mimo wszystko) być karalne dlaczego? rower nalezy wyprzedzac w odleglosci _co najmniej_ 1 m. Jesli ktos sie zbliza na 50 cm do bagaznika (czyli na 20 cm do kierownicy), to znaczy ze ma zamiar popelnic morderstwo. Przejmowanie sie karoseria w takiej sytuacji to tak jak martwienie sie, zeby bandycie sie bejsbol nie zlamal jak sie czyms twardym zaslonimy. na glowne ulice to moim zdaniem moze byc fajny pomysl - gorzej jesli ktos chcialby jezdzic tez po sciezkach, alejkach parkowych, osiedlowych... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Iglo Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.06.04, 13:35 Ile masz lat synku??? Jak będziesz miał samochód (swój nie ,taty) to nawet nie pomyśliszo rysowaniu karoserii ,sam jestem rowerzystą ,ale mam też auto ,na które ciężko i długo pracowałem i jeszcze będę pracować ,więc jak by mi się coś takiego przydarzyło ,to występowałbyś w "pod napięciem" ,kręcone w szpitalu. Może noe jeżdzę za dużo rowerem (3000 sezon),ale naprawdę bliskie przejazdy aut są raczej nieczęste. Pozatym ,wybirając drogę publiczną jako miejsce do jazdy ,powinno się mieć jakie takie pojęcie i doświadczenie w prowadzeniu roweru ,przy którym przejazd < 1m nie jest zagrożeniem.. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: KA Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? IP: *.ipartners.pl / *.ipartners.pl 15.06.04, 14:01 Wyprzedzanie w odległości 1m rowerzysty samochodem jadącym z dużą prędkością jest zawsze niebezpieczne, a i tak większość kierowców robi to w odległości o wiele mniejszej i na dodatek bez uruchomienia kierunkowskazu co często zaskakuje kierowcę z tyłu. Pojęcie i doświadczenie na niewiele sie zda przy spotkaniu z idiota, a przyznasz że większość kierowców ma liczniki prędkości zamiast mózgu. KA Odpowiedz Link Zgłoś
olecky Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 15.06.04, 19:01 Gość portalu: Iglo napisał(a): > mam też auto ,na które ciężko i długo pracowałem > i jeszcze będę pracować w takim razie powinno Ci zalezec, zeby wyprzedzac rowerzystow w odpowiedniej odleglosci. > Poza tym ,wybirając drogę publiczną jako miejsce do jazdy ,pow > inno się mieć jakie takie pojęcie i doświadczenie w prowadzeniu roweru, > przy którym przejazd < 1m nie jest zagrożeniem. na drodze publicznej obowiazuje Prawo o ruchu drogowym. Jak chcesz prowadzic samochod po drodze publicznej, to powinienes miec jakie takie pojecie o tym prawie. a jesli uwazasz, ze przejazd w odleglosci < 1 m nie jest zagrozeniem, to zycze Ci serdecznie ladnej siateczki rys na karoserii i paru wgniecien na deser. Odpowiedz Link Zgłoś
gawel2 Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 18.05.04, 15:52 Skąd wziąć kamizelkę MPO? To na pewno dobre, ale żarówka (halogen) w tylnej lampce z lusterkiem jest też niezła, tylo że co pewien czas trzeba naładować akumulator. (pisałem już na tym forum o moich "patentach" na oświetlenie roweru) Jedź między pasami ruchu... u mnie na Modlińskiej jest rano taka sama sytuacja > i między 1 a 2 pasem ruchu jest najbezpieczniej bo tam wszystko jedzie z > podobnym speedem co ja na moim zdezelowanym zielonym. Mógłbym jeździć ścieżką > rowerową ale tam rano wyrabiają się takie cuda jak u Ciebie na poboczu. Szkoda ryzykować zdrowia, fakt: około 9:00 po chodniku jechał rowerzysta który wyprzedzał wszystkich po kolei. Rowerzysta ten miał na oko 5 do 7 lat i boczne kółka przy rowerku:))). Jak mawia mój kolega: "wpuść chama do biura to samochód SE kupi..." Odpowiedz Link Zgłoś
roweroraffi Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 19.05.04, 00:03 Dowolny sklep z artykułami BHP lub na Masie tez czasem są (na Masie są nieco tańcze). Można też próbowac w sklepch ze sprzętem dl motocyklistów lub kierowców TIRów, bo Oni też korzystają z takich cudów. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: cbr Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? IP: *.wp-sa.pl 18.05.04, 09:40 ja jezdze. dosc blisko - z rakowieckiej na domaniewska i raz w tygodniu z rakowieckiej na zurawia, na uni (gdzie rowery studentow parkuja obok rowerow wykladowcow). ale za to caly sezon (to znaczy od wczesnej wiosny do... wczesnej wiosny - bez przerwy). poza tym wczesniej zdazalo mi sie dojezdzac z targowka na czerniakow (rowniez caly sezon). zaczalem jakies 12-13 lat temu od dojezdzania do liceum (z targowka na prage kompletnie antyrowerowymi al. solidarnosci... btw z tym trzeba cos zrobic). teraz ciezko mi sobie wyobrazic inny sposob codziennego przemieszczania sie z miejsca na miejsce. a posiadajac spore doswiadczenie badawcze z radoscia zauwazam, ze takich dojezdzaczy jest coraz wiecej (jadac do pracy na 6 rano spotykam regularnie dwoch). Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: RED Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? IP: 193.0.117.* 31.05.04, 08:59 My. Dziennie w sumie 20 km. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: bassPL Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.05.04, 14:42 Jeśli tylko rano jest sucho-z osiedla Górce na Krakowskie Przedmieście. Samochodem 20 min. a rowerkiem 25. :) Odpowiedz Link Zgłoś
marcinuss Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 02.06.04, 15:28 Ja pomykam Dolny Mokotów-Okęcie przez Pola Mokotowskie. Super traska. Duzo gosci jezdzi w nocy bez oświetlenia ulicami. Będą trupy...:-/ Pzdr Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Jo Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? IP: 212.160.138.* 02.06.04, 16:44 Jo jeżdżę ze Służewca na Rondo Babka. Mam odblaski na butach, koszulce i plecaku. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: dree Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? IP: *.crowley.pl 03.06.04, 11:41 ja swego czasu z targowka przez 1,5 roku bez wzgledu na pogode zasuwalem na mokotow do pracy najciekawiej wygladala sytuacja z zime tuz przed bozym narodzeniem ludzie skuleni zacina snieg mroz a ja na rowerku z muzyka na uszach i w tak pieknyk okolicznosciach przyrody czlowiek czuje ze zyje bardzo ekstremalne okazaly sie zjazd w dol na agrykole ale wbrew pozorom wywrotek doswiadczelem na zlodowaclaych chodnikach bikers rules Odpowiedz Link Zgłoś
sniegi Re: Kto z Was jeździ rowerem do pracy??? 03.06.04, 12:40 ja dopiero zaczynam się wdrażać z Mokotowa na Żoliborz/Bielany W sumie 21 km w jedną stronę. Czas przejazdu taki sam jak jazda tramwajem nr 33+dojście na przystanek jadę po chodnikach, ścieżką rowerową nad wisłą, krótkie odcinki ulicami (Pstrowskiego, Podchorążych) m. Odpowiedz Link Zgłoś
yacc z Bielan na Wolę-Czyste 15.06.04, 15:58 Witam, Od paru dni podróżuję rowerem. Wczoraj wypróbowałem trasę przez Powązkowską, Tatarską, Ostroroga, Płocką i jest nieco bliżej niż przez Las na Kole. Za cmentarzem jedzie się nieźle - szerokie jezdnie i w miarę równa nawierzchnia. A może ktoś z was zna ciekawszą czy lepszą trasę z Bielan na Wolę-Czyste? Pozdro. Yacc Odpowiedz Link Zgłoś
olecky Re: z Bielan na Wolę-Czyste 15.06.04, 19:03 od Powazkowskiej do Ostroroga mozna skrocic przez Elblaska, sladem likwidowanej bocznicy, sciezka wzdluz torow i Kozielska. Odpowiedz Link Zgłoś
yacc Re: z Bielan na Wolę-Czyste 16.06.04, 10:35 > od Powazkowskiej do Ostroroga mozna skrocic przez Elblaska, sladem likwidowanej > bocznicy, sciezka wzdluz torow i Kozielska. Dzięki, rozumiem że jadąc od Woli Ostroroga nie skręcać w Tatarską, tylko prosto przez tory i gdzieś tam w prawo dojedzie się do skrzyżowania Powązkowska/Krasińskiego. Sprawdzę dziś ten wariant. yacc Odpowiedz Link Zgłoś
olecky Re: z Bielan na Wolę-Czyste 16.06.04, 11:24 yacc napisał: > Dzięki, rozumiem że jadąc od Woli Ostroroga nie skręcać w Tatarską, tylko > prosto przez tory i gdzieś tam w prawo dojedzie się do skrzyżowania > Powązkowska/Krasińskiego. tak wlasnie - jadac od Woli zaraz za przejazdem kolejowym skrecasz w prawo, k. budki droznika (uwaga - jazgoczacy pies), kawalek wzdluz torow, a potem, k. kolejnego budynku sciezka odbija w lewo. Pokonujesz niewielka gorke, dalej w lewo po sladzie bocznicy kolejowej i wyjedziesz na Elblaska (te czesc na poludnie od Powazkowskiej). alternatywnie mozna probowac na wprost, przez teren CWKS Legia - od Kozielskiej sie wjezdza bez problemu, ale przy drugiej bramie - od Elblaskiej - jak sie straznikowi nudzi, to potrafi miec jakies pretensje. Odpowiedz Link Zgłoś
yacc Re: z Bielan na Wolę-Czyste 17.06.04, 14:06 > tak wlasnie - jadac od Woli zaraz za przejazdem kolejowym skrecasz w prawo, k. > budki droznika (uwaga - jazgoczacy pies), kawalek wzdluz torow, a potem, k. > kolejnego budynku sciezka odbija w lewo. Pokonujesz niewielka gorke, dalej w > lewo po sladzie bocznicy kolejowej i wyjedziesz na Elblaska (te czesc na > poludnie od Powazkowskiej). Faktycznie skrót okazał się znaczny, tylko warunki tam kiepskawe. Zwłaszcza rozsypany tłuczeń po bocznicy jest uciążliwy. Psy nawet dwa, miałem szczęście, bo akurat przyłożył piorun i pies musiał uznać to za mój odzew na jego atak, bo wyrwał do przodu jak burza. A potem to samo na wstecznym z niespotykanym skowytem. Warto by było poprowadzić tamtędy ścieżkę, coś jak "szlak zwiniętych torów" w warszawskim wydaniu. Właściwie to wystarczyłoby podrównać teren i poszerzyć korytarz w chaszczach. Z dokładnością do kwestii własności terenu itp. yacc Odpowiedz Link Zgłoś
chaladia Ja zacząłem jeździć. 15.06.04, 21:28 Z Grabiny na Rondo1. Giantem Boulderem Double Shockiem. Cały czas po ścieżkach lub chodnikach, bo po jezdni strach. Jadę wzdłuż Płochocińskiej, Marywilską, Odrowąża, Starzyńskiego, Mostem Gdańskim, przez Nowe Miasto, Starówkę, Ogród Saski - razem zajmuje mi to (aż mi wstyd) 85 minut za 20,5 km. Ale wierzę, że w miarę jeżdżenia będzie się ten czas skracał... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: RED E tam, wstyd... IP: 193.0.117.* 16.06.04, 15:44 1) Nie ma po czym szybciej jeździć. 2) Jeździsz do pracy czy w Wyścigu Pokoju :) ? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: 76339154 średni co drugi dzień IP: *.acn.waw.pl 25.06.04, 07:31 ja, z bliskiej Woli na bliską Ochotę (ok. 4.5 km). Licząc od lata zeszłego roku średnio co drugi dzień dojeżdżam na rowerze. Jesienią i zimą stojak przy moim biurze był pusty - ja i okazjonalnie jakiś kurier. Ale od kilku dni jest komplet, a nawet nadkomplet. Pewien kolega dojeżdża nawet z Ursynowa. Odpowiedz Link Zgłoś