sloggi
23.07.06, 18:07
Pracuję w okolicy pełnej sklepów z używaną odzieżą, mam godzinny lunch, który
spędzam na spacerowaniu. Z braku laku wchodzę też do lumpeksów i zaczęło się.
Najpierw kupiłem super gniecioną białą koszulę, ostatnio koszulę w kratkę ze
śmiesznymi guzikami i bardzo ładną, nową bluzę z polaru, która ma drobny feler
fabryczny - niezauważalny.
Bywacie czy omijacie takie sklepy?