sibeliuss 10.06.08, 11:59 Pytanie z pozoru błahe, po chwili zastanowienia okazuje się trudne, no bo na czym mozna oszczędzić? Nie mam na myśli kupowania w tańszych sklepach tylko oszczędnego, racjonalnego wykorzystywania tego co się już kupiło. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
e._ Re: Na czym umiecie oszczędzać? 10.06.08, 17:18 Na wodzie - zmiana kranów z tradycyjnych na takie z "dźwignią" spowodowała odczuwalne oszczędności. Na zakupach - chętnie korzystam z promocji ale pod warunkiem, ze potrzebuję tego, co oferują taniej. Przestałam kupować na zapas, zwłaszcza serki, jogurty itp. Na prądzie - wymiana niektórych żarówek oraz inne rozmieszczenie oświetlenia dało oszczedności. Czasami na paliwie - "komputer pokładowy" w moim samochodzie wyświetla aktualne zużycie paliwa. Lubię niekiedy jechać sobie statecznie, spokojnie, niespiesznie, bez zrywów i z satysfakcją patrzeć, jak mało samochód pali. Ale to tylko czasami, niestety, bo realia życia codziennego zmuszają do innej jazdy. Niechcący i przypadkiem zaczęłam jakieś 3-4 lata temu oszczędzać na... lakierach do paznokci: ktoś mi podpowiedział, że przechowywanie w lodówce ogromnie wydłuza ich zywotność. No to przechowuję, polecam bardzo ten pomysł. Mają świetną konsystencję i komfortowo można je wykorzystać niemal do ostatniej kropli. Stąd oszczędność - już nie muszę kupować nowego lakieru podczas gdy w starej buteleczce jest jeszcze 1/3 czy 1/4 ale bardzo gęsta i lepka. Stary sposób z dodaniem odrobiny zmywacza nie wpływa najlepiej na jakość lakieru, choć oczywiście go rozrzedza. Wolę lodówkę. Odpowiedz Link
nuova Re: Na czym umiecie oszczędzać? 14.06.08, 12:31 U mnie oszczędzanie to niewydawanie pieniążków na: -solarium -alkohol -papierosy. Gaszę "za sobą" światło i nie marnuję wody w gUpi sposób, wodę z prania ręcznego/płukania wlewam do spłuczki w wc. Do pracy chodzę pieszo - codziennie 2x 25 minut. Nie kupuję na zapas spożywki, generalnie dobrze zarządzam jedzeniem - nic sie nie marnuje. Buty i ogólnie odzież szanuję i dlatego nawet ta z sh służy mi na b.długo. PS: a kupowania czegokolwiek z najniższej półki wcale nie uważam za oszczędzanie Odpowiedz Link
sikorka68 Re: Na czym umiecie oszczędzać? 06.11.08, 00:55 nuova napisała: > Nie kupuję na zapas spożywki, generalnie dobrze zarządzam jedzeniem - nic sie > nie marnuje. Ja tak. Robię raz w tygodniu generalne zakupy. Świeży, codziennie kupowany, to chleb, owoce. Oczywiście wcześniej sprawdzam, co mi jest potrzebne, co się kończy... Powód; zakupy z dziećmi mogą wyjść drożej. Zawsze chcą piłeczkę, batona, czy coś innego. Poza tym jak jestem sama, mam wolną głowę od pilnowania ich. Zakupy niejako są bardziej przemyślane. Nie ganiam codziennie z siatkami, mam więcej czasu na inne zajęcia. Organizacyjnie też bardziej się opłaca. Odpowiedz Link
skiela1 Re: Na czym umiecie oszczędzać? 14.06.08, 16:29 Ostatnio piore tylko w zimnej (letniej) wodzie.Jest bardzo dobry proszek do 'zimnego' I taniej (chyba)i ubrania wygladaja lepiej. Odpowiedz Link
nuova Re: Na czym umiecie oszczędzać? 14.06.08, 20:23 Czy rzeczy są uprane dokładnie z plam i innych zabrudzeń, np pod pachami ? Odpowiedz Link
skiela1 Re: Na czym umiecie oszczędzać? 15.06.08, 03:13 Sa czysciutkie i pachnace Plamy i zabrudzenia po dezodorancie traktuje odplamiaczem i dopiero wtedy wrzucam do pralki. Odpowiedz Link
nuova Re: Na czym umiecie oszczędzać? 15.06.08, 12:47 > wrzucam do pralki myślałam, ze piszesz o praniu ręcznym, a nie o automacie. Odpowiedz Link
skiela1 Re: Na czym umiecie oszczędzać? 15.06.08, 22:14 nooo taka oszczedna to ja nie jestem Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Na czym umiecie oszczędzać? 15.06.08, 22:28 Nuova, dużo pierzesz ręcznie? Odpowiedz Link
nuova Re: Na czym umiecie oszczędzać? 16.06.08, 07:15 Nie dużo. Tylko wtedy gdy mam zepsutą pralkę (czyli przez ostatni tydzień) Dlaczego pytasz? Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Na czym umiecie oszczędzać? 16.06.08, 09:28 Dlatego, że ja nie piorę w ręku z prostej przyczyny - szkoda mi rąk. Gdy jadę gdzieś w świat, piorę tylko w szarym mydle. Odpowiedz Link
nuova Re: Na czym umiecie oszczędzać? 16.06.08, 16:13 jakie jest to mydło? Rebicek? (czeskie) Odpowiedz Link
damianbsc Re: Na czym umiecie oszczędzać? 05.11.08, 10:56 Ja kosmetyki kupuje hurtowo, 10 zeli pod prysznic, 6 past do zebow itd. Zazwyczaj jest 'buy 1 get 1 free' czasem 'buy 2 get 3rd one free' i w dodatku za duze zakupy jeszcze bony rozdaja. Ale to nie w PL. Odpowiedz Link
sabbatha Re: Na czym umiecie oszczędzać? 05.11.08, 18:34 my też mamy tesco misiu złoty;p Odpowiedz Link
tanczacy.z.myslami Re: Na czym umiecie oszczędzać? 05.11.08, 12:13 skiela1 napisała: > Plamy i zabrudzenia po dezodorancie traktuje odplamiaczem Czyli wydajesz na odplamiacz to, co zaoszczędzisz na proszku. Kontrowersyjne Odpowiedz Link
brodkins Re: Na czym umiecie oszczędzać? 05.11.08, 11:29 problem żle postawiony. mój kolega pracoholik kiedyś powiedział coś takiego: TRZEBA SIĘ SKONCENTROWAĆ NA ZARABIANIU A NIE NA OSZCZĘDZANIU. I IM DŁUŻEJ ŻYJĘ CORAZ BARDZIEJ DO MNIE PRZEMAWIA TO HASŁO. CZY MI ODBIJA, NIE WIEM. CZY KAŻDY MA OKAZJĘ ZAROBIĆ WIĘCEJ? RACZEJ TAK. JEŚLI NIE JAKAŚ FUCHA OD CZASU DO CZASU, TO DOKSZTAŁCENIE, KURS, SZUKANIE POPŁATNIEJSZEJ PRACY. Pensja lepsza o 500zł moze być nadrobiona spartańskimi oszczędnościami i ograniczeniami, ale czy o to chodzi w życiu żeby go nie smakować? oczywiście wszystko w zdrowych granicach Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Na czym umiecie oszczędzać? 05.11.08, 11:34 Teoria, że jak mam kasę to stać mnie na wszystko też jest bez sensu. Co z tego, że mając miliony mogę kupić pudełko zapałek za 100 PLN? Chcę mieć miliony i kupować nadal tanio. Odpowiedz Link
sabina Re: Na czym umiecie oszczędzać? 05.11.08, 19:05 W moim przypadku wydatki rosna nie proporcjonalnie szybciej od przyrostow zarobku. im wiecej zarabiam tym duzo wiecej wydaje. Dodatkowe fuchy odpadaja od razu - za bardzo cenie sobie swoj wolny czas. wole troche zaoszczedzic na pradzie, wodzie czy kosmetykach i nie musiec dorabiac. zdecydowanie wole. Odpowiedz Link
sikorka68 Re: Na czym umiecie oszczędzać? 06.11.08, 01:05 brodkins napisał: "problem żle postawiony. mój kolega pracoholik kiedyś powiedział coś takiego: TRZEBA SIĘ SKONCENTROWAĆ NA ZARABIANIU A NIE NA OSZCZĘDZANIU. I ma tylko trochę racji. "Pensja lepsza o 500zł moze być nadrobiona spartańskimi oszczędnościami i ograniczeniami, ale czy o to chodzi w życiu żeby go nie smakować? oczywiście wszystko w zdrowych granicach " A czy życie ma polegać na "przejadaniu" go. Nie lepiej mieć trochę wolnej gotówki na przyjemności? Oszczędzają nie tylko ci, co mają mało pieniędzy... Odpowiedz Link
mojegrosze Re: Na czym umiecie oszczędzać? 05.11.08, 11:43 Oprócz racjonalnego wykorzystywania tego co już się kupiło, warto dowiedzieć czy to był słuszny zakup w kontekście naszych finansów. Ze swojej strony mogę polećić serwiś mojegrosze.pl (którego jestem współautorem). Pozwala on na aktywne osczędzanie i kontrolowanie swoich finansów. Żeby nie być gołosłownym to z tego co czytamy w mailach od użytkowników pomógł on juz wielu ludziom. Pozdrawiam, Patryk Chmielewski Odpowiedz Link
mojegrosze Re: Na czym umiecie oszczędzać? 05.11.08, 22:02 Zauważyliśmy bardzo duże zainteresowanie, ze strony osób przeglądającyh forum, co nas bardzo cieszy. Przypominam, że serwis jest w ciągłej budowie i wciąz się rozwija także bardzo chętnie wysłuchamy wszelkich uwag i opinii. W tym celu, aby nie zaśmiecać tego wątku, podaje adres email: mojegrosze@mojegrosze.pl Pozdrawiam, Patryk Chmielewski mojegrosze.pl Odpowiedz Link
sikorka68 Re: Na czym umiecie oszczędzać? 06.11.08, 01:16 Na pewno zapisywanie swoich wydatków jest ważne, ale ja jestem jednak zwolenniczką analizowania ich przed faktem ich dokonania. Po, to jakby "stało się". Odpowiedz Link
tymon99 Re: Na czym umiecie oszczędzać? 06.11.08, 02:12 paszoł won, spamerze cuchnący! Odpowiedz Link
tomek693 polecam mój sposób 05.11.08, 13:55 Zakupić, pralkę, lodówkę,ba nawet zmywarkę w klasie AA. Żarówki energooszczędne.zaręczam,ze rachunki za prąd spadną o połowę. Zmywać naczynia ręcznie przy najmniejszym strumieniu wody. Wodę po zmywaniu używac do toalety(oczywiście tylko do dodatkowego spłukiwania).Gaz jest(narazie) tańszy niż elektrycznosc, więc kuchenki-gazowe! Ja mieszkam sama w mieszkaniu 65m. Dom jest dobrze ocieplony. Ogrzewanie(przy 22 st) wlączam sporadycznie,bo jest, jak w termosie, a palę papierosy więc często wietrzę.Wynik- corocznie nie płace czynszu przez 3 miesiące!Dodam, ze często piorę ręcznie, bo delikatne tkaniny szkoda niszczyć w pralce(zakładam do tej czynności rękawiczki).W wyniku raz na 3 miesiące mam zwrot ok 100zł. Mieszkam w Olsztynie w sp Pojezierze. To jedyna SP w Polsce, która uniezależniła się od MPiC i bierze ciepło wprost z ciepłowni (Michelin)-taniej).Mój czynsz wynosi 350 zł. Odpowiedz Link
filipinska.zaraza.prezydenta Re: polecam mój sposób 05.11.08, 14:28 Gdybyś jeszcze rzuciła palenie to uzbierałabyś na comiesięczny czynsz, a w dodatku nie wydasz za 15 lat na leki leczące choroby powstałe w wyniku palenia. To dopiero oszczędność! Odpowiedz Link
tomek693 Na przyjemnościach nie oszczędzam 05.11.08, 14:53 dodam jeszcze, że za zaoszczędzone pieniądze kupuje wylącznie najlepsze alkohole!Każdy z nas kiedyś umrze. Czy nie lepiej żyć jak chcę, choć krócej, niż wciąż czegoś sobie odmawiając?Dodam,że nie wydaję nic na słodycze, bo ich nie cierpię Odpowiedz Link
tomek693 PS 05.11.08, 14:57 Moi przodkowie żyli różnie.Umierali zawsze na to samo-na to, na co umiera teraz 70 % populacji.I nie było róznicy, czy pili, palili. Ja też umre wtedy, kiedy przyjdzie na to czas(może jutro-kto wieTo wolę żyć jak chcę!A oszczędzam wyłącznie po to żeby żyć, jak chcę! Odpowiedz Link
filipinska.zaraza.prezydenta Re: PS 05.11.08, 19:50 Jak dla mnie to możesz zakopcić się na śmierć (choć trumna też kosztuje...), tylko ty trujesz innych, chcąc nie chcąc. Odpowiedz Link
tomek693 Palę w domu i wolno mi 05.11.08, 22:35 Mam duży dom,mieszkam sama.Trumny nie potrzebuję, bo wystarczy mi urna- nota bene też po spaleniuJak komuś nie pasuje to nie musi do mnie przychodzić i tyle. Odpowiedz Link
racetam Re: Na czym umiecie oszczędzać? 05.11.08, 14:33 parówki. można jest na ciepło, zimno, całe, w kawałkach, gotowane pieczone nad gazem kuchenki, z serem, w boczku, można porozcinać na półwzdłuż i z kilku zrobić kotleta, można zmiksować z jajkiem i z robic kotleta, zmiksować z wieksza iloscia jajek i jest omlet. Zmiksowane można sotosować jako zagęszczacz sosów, wypełniacz ciast, upulchniacz dzemów. Nie wspominając o królu wszystkich dań i kuchni polskiej - Hotdog! Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Na czym umiecie oszczędzać? 05.11.08, 14:44 I to po tych parówkach Ci się porobiło? Odpowiedz Link
senseiek Re: Na czym umiecie oszczędzać? 05.11.08, 15:46 Można dużo zaoszczędzić jedząc obiady w restauracji, zarówno czasu na zakupy, zrobienie i posprzątanie, ale tez pieniędzy na produkty. Jak jem w restauracji to nie jem tez siadania i kolacji, to przy okazji nie grubnę.. Odpowiedz Link
frisky2 Re: Na czym umiecie oszczędzać? 05.11.08, 16:09 Mysle, ze najlepiej by bylo zrobic budzedt domowy i pomyslec z ktorej pozycji mozna cos jeszcze urwac. Np. zrezygnowac z jakichs kanalow w TV, bo i tak sie ich nie oglada, obnciac wydatki na soki, chleb (jesli zawsze zostaje suchy), i niepotrzebne rzeczy. Przypuszczam, ze mozna tak duzo zaoszczedzic w ciagu miesiaca, ale jakos nigdy sie nie oge zebrac, zeby taki budzet napisac. Moze sa jakies strony internetowe z gotowymi? Odpowiedz Link
iszkariota Re: Na czym umiecie oszczędzać? 05.11.08, 21:08 - Większe zakupy, raz w tygodniu, w supermarkecie, towar z półek niższych. W tygodniu tylko pieczywo. - żarówki energooszczędne i dostosowane mocą do pomieszczenia i tam gdzie przebywam. - rezygnacja z trzymania sprzetu "stand by", za każdym razem pamiętam, aby wyłączyć listwy. - Ogrzewanie gazowe z termostatem...jeden stopień mniej na skali daje dziesiątki złotych oszczędności w sezonie grzewczym. - hurtowe mycie garów. - w innym przypadku konieczności odkręcania kranu pilnowanie się by odkręcać ten z woda zimną. - codzienna kąpiel pod prysznicem, wanna raz w tygodniu. - samochód diesel i eco driving, to daje kilka litrów oszczędności paliwa na kazdym tankowaniu i brak kłopotu z awariami wynikającymi z "ostrego" traktowania auta. - z lepszych czasów zostały okna plastikowe i sprzęt klasy A. - w przypadku konieczności zakupu czegoś droższego korzystam z internetowej strony ceneo lub skąpca, tam można wyjąć sprzęt bo bardzo niskich cenach. - ubrania; w większości second handy. To takie podstawowe zasady jakie stosuję. Jednak zasada GENERALNA to myślenie przy tym co się robi i wybieranie rozwiązań jak najbardziej ekonomicznych, a jednocześnie takich, by nie popaść w ubóstwo. - Odpowiedz Link
jawix Re: Na czym umiecie oszczędzać? 05.11.08, 22:39 To proste: Przykladowo - miesieeczny dochod: 7300 Oplaty za mieszkanie i rachunki: 1700 Jakies ekstra wyjscia: 100 Nieprzewidziane wydatki (np. leki): 150 na zycie (3 osoby - rodzice + dziecko w wieku 1,5 roku)" 2500 - wyjecie z konta i kasa w domu - rzadzic sie tym co sie ma - podstawowa zasada - i ani grosza wiecej! zostaje: 2850 - to na lokate Odpowiedz Link
buba1982 Re: Na czym umiecie oszczędzać? 05.11.08, 23:09 " Jakies ekstra wyjscia: 100" ...zapomniałeś jednego zera, czy jak? Gdzie Ty chcesz w obecnych czasach extra wyjsc za 100zl -> chyba we 2kę do kina... pozdrawiam! Odpowiedz Link
jawix Re: Na czym umiecie oszczędzać? 06.11.08, 10:48 Nie zapomnialem zera - przy malym dziecku i tak nie wychodzimy czesciej niz raz na miesiac - tak wiec rzeczywiscie mowie o wyjsciu do kina - co nie znaczy ze nie zapraszamy do sbie znajomych i nie chodizmy do nich Odpowiedz Link
helikopter2 Re: Na czym umiecie oszczędzać? 06.11.08, 10:59 Też tak robie, ale pieniędzy nie trzymam w domu tylko na drugim rachunku w mbanku. Odpowiedz Link
r2d2_c3p0 Oszczędzanie w wykonaniu informatyka ;) 06.11.08, 01:13 1. Jeżeli to tylko możliwe WYŁĄCZAJCIE komputery - komputer włączony przez większą część dnia i nie wykonujący żadnych zadań (jałowa praca) potrafi pożreć potężne ilości energii elektrycznej. Koncerny energetyczne lansując wymianę oświetlenia na energooszczędne skrzętnie pomijają fakt, że konsumpcja prądu przez jeden(!!!) komputer włączony 24/7 jest RÓWNOWAŻNA konsumpcji prądu kilkunastu punktów oświetleniowych wyposażonych w konwencjonalne(!!!) żarówki włączane w godzinach wieczornych. 2. Kupujcie urządzenia all-in-one (modem ADSL/router/switch/bramka_VoIP w jednej skrzyneczce) - każde z tych urządzeń zakupione jako osobne jest cichym i ciągłym pożeraczem energii elektr. (zamiast zużycia 15W/h macie zużycie ok. 4 x 10 W/h). 3. Nie warto kupować najbardziej wydajnych komputerów - wraz z wydajnością rośnie też zapotrzebowanie na energię. Raz, że dużo wydacie na zakup SUPERMASZYNY. Dwa, że MUSI być ona chłodzona wydajnymi wiatrakami, co wiąże się z hałasem i szybkim wysuszeniem powietrza w pomieszczeniu. Trzy, musicie się mocno trzymać za kieszeń gdy trzeba opłacić rachunek za energię zużytą przez komputer wyposażony w 500W zasilacz i monitor zużywający 80-120 W/h. Jeżeli używacie komputerów TYLKO do przeglądania Internetu, sprawdzania maili. komunikatorów czy edycji tekstu/arkuszy kalkulacyjnych to świetnym wyjściem może być zakup notebooka czy małych energooszczędnych komputerków (opartych o procesor Intel ATOM czy VIA C3/C7). 4. Nie warto kupować najtańszych drukarek bo koszty zakupu materiałów eksploatacyjnych do nich (tusz/toner) mogą przekroczyć wartość samego urządzenia. Przed zakupem drukarki warto poszperać w Internecie i porównać ceny/wydajność tych materiałów dla kilku modeli drukarek. 5. Warto rozważyć instalację w domu oświetlenia LED, które przy tym samym natężeniu światła zużywa ok. 5% energii wykorzystanej przez konwencjonalne żarówki (w porównaniu do 20-25% przy świetlówkach energooszczędnych). Zakup LED-ów jest dość drogi ale żywotność tego typu punktów jest kilkunastokrotnie dłuższa niż zwyczajnej żarówki. UWAGA: Nie wszędzie da się zastosować LED-y. Trzeba też dobrać właściwą temperaturę barwową (ciepłe/zimne). 5. Organizacja czasu(!!!). Właściwe zaplanowanie czynności wykonywanych w ciągu dnia (dojazd do pracy, wyjazd po zakupy, spotkania ze znajomymi, etc.) potrafi zaoszczędzić nie tylko sporą ilość gotówki ale i masę drogocennego czasu. Np. zamiast stania w korkach warto się wybrać po zakupy poza godzinami szczytu 6. Spokojna jazda samochodem połączona z zadbaniem o właściwy stan pojazdu (regulacja silnika, dobry olej, ciśnienie w oponach) przekłada się w prosty sposób na grubość Waszego portfela i żywotność "bolidu" 7. Wymiana okien na "plastiki" DRASTYCZNIE zmniejsza rachunki za CO. Poza tym podwójne drzwi. Termostat ustawiony na 2/5 utrzymujący w pomieszczeniu stałą temperaturę 20-21 st. C. Resztę możesz zaoszczędzić jeżeli pobawisz się w dusigrosza pozbawiając się kontaktu ze znajomymi, nie kupując prasy, pozbywając się wydatków na drobne przyjemności, etc. ALE PO CO? Odpowiedz Link
ind-ja Re: Na czym umiecie oszczędzać? 06.11.08, 01:18 na papierosach-rzucilam alkoholu-bardzo ograniczylam pradzie-efektywne oswietlenie lampkami i swieczkami wodzie-pranie raz w tygodniu po 2-3 wrzuty,napuszczanie goracej wody do zlewu,plukanie w zimnej ogrzewanie-wlaczanie tylko po powrocie z pracy na 2-3h jedzenie-wystarczy troche wyobrazni i za malutkie pieniazki mozna wyczarowac smaczne obiadki,kolacje,sniadania(i nie mam tu na mysli pseudo pomidorowych wytwarzanych na bazie wody,rosolku i rozrzedzonego ketchupu) Odpowiedz Link
ind-ja Re: Na czym umiecie oszczędzać? 06.11.08, 01:21 piszac o wodzie mialam na mysli 2-3 wrzuty do prali a zmywanie naczyn w zlewie z goraca woda,plukanie w zimnej Odpowiedz Link
artur737 Re: Na czym umiecie oszczędzać? 06.11.08, 01:19 Mozna przestac kupowac papier toaletowy. Reke lub szkielko mozna przeciez umyc pod kranem. Odpowiedz Link
ind-ja Re: Na czym umiecie oszczędzać? 06.11.08, 01:25 swietny sposob znalazles,jednak nie chcialabym podac ci reki a o stanie twojego odbytu ...ide spac a tobie radze zaczac uzywac np:gazety albo papieru sciernego Odpowiedz Link
emillqa Re: Na czym umiecie oszczędzać? 06.11.08, 09:39 Racjonalne oszczędzanie nie musi polegać na kupowaniu rzeczy tańszych i oszczędzaniu np na jedzeniu lub swoim zdrowiu. Może polegać na lokowaniu nadwyżek finansowych w odpowiednie miejsca tak, by dawały one jakikolwiek zysk. Przykładem takim mogą być rachunki oszczędnościowe bądź lokaty bankowe. Odpowiedz Link
jawix Oszczędzanie 06.11.08, 10:56 Co do czynności domowych to jeszcze można dodać gotowanie wody w czajniku elektrycznym - powinno się gotować tylko taką ilość jaką zamierzamy zuzyc - np. 0,5 litra a nie cały czajnik Odpowiedz Link
kanna czas i paliwo 06.11.08, 11:45 Zaczęłam jeździc tramwajami, oszczędzam w ten sposób swój czas (dodatkowe 50-60 minut na lekture dziennie!) i paliwo nie stojąc w korku. + inne koszta samochodu. Oczywiście, kupuje bilety, ale i tak oszczedności są spore. Do tego tramwaju musze podejchac samochodem - po drodze odwożę dzieci do przedszkola (autobusem - w kółko - h, samochodem 15 minut). Mogłabym ew. podejchać autobusem do tramwaju, ale to sie robi 15 minut dojscie + 20 autobus czasowo nieopłacelne. pozd Ania Odpowiedz Link
street_man Mądre zakupy 17.11.08, 13:46 Oszczędzanie nie powinno polegać na obniżeniu jakości produktów które kupujemy, czy też rezygnujemy w ogóle z ich zakupu. Polecam przeszukanie sieci pod kątem "smart shopping" czyli jak oszczędzać kupując rzeczy jakościowo takie same, cenowo dużo tańsze. Do pomocy mamy z pewnością porównywarki cen, społeczność shoppingową, która doradzi, poleci, zamówi, kupi jak coś jest potrzebne. Polecam wspólnie z rodziną, znajomymi spisać miejsca, rzeczy (typy) które nas interesują i jeśli ktoś znajdzie daną rzecz na promocji - poinformować tego kto był tym zainteresowany. - social shopping: najlepszym przykładem są zakupy z USA. (tu dygresja - jeśli kupować komputer - kupować dobry - jeśli jest nam niezbędny. Oprócz oszczędzania potrzebne jest nam również dobre samopoczucie, relaks, czasem popływanie w luksusie) Kupiłem niedawno laptop - cena w Polsce (bez podatku VAT, bez transportu) powyżej 3800zł. Cena (całość: zakup, podatek, ubezpieczenie, transport) 2200zł. Zapraszam na mój blog socialshopping(pl) Odpowiedz Link
asiulak2 Re: Na czym umiecie oszczędzać? 12.08.19, 09:31 Ja niestety nie umiem oszczędzać na przyjemnościach i zakupach typu ubrania czy biżuteria. Kiedy widzę jakieś piękne kolczyki koła to muszę je po prostu mieć Odpowiedz Link