goszczyn1 10.07.08, 22:37 Jest to jedna z najgorszych decyzji, jakie można było podjąć: szansą dla Nowego i Starego Miasta byłaby m.in. możliwość całonocnego imprezowania. Nie podoba mi się to, iż Starówką rządzą Mohery! - Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
atomekkk Stare Miasto bez hałaśliwych imprez 10.07.08, 22:38 Eee tam, idzmy dalej, zamknijmy cale Stare Miasto, najlepiej ogrodzmy je tak modnym w Polsce plotem i postawmy straznikow, ktorzy beda kontrolowac ludzi i pytac do kogo ida. Dodatkowo powiesmy tabliczki na tym plocie-skansen. To bedzie cos typowego, akurat idealne, na miare naszej polskiej glupoty... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: miu Absurd! Bedzie martwa Starowka! IP: *.fbx.proxad.net 11.07.08, 11:03 Absurd! To niewiarygodne, zeby w stolicy Polski miejsce najbardziej turystyczne, wizytowka i serce miasta bylo MARTWE!!!! Jak sie mieszka w takim miejscu, to WIADOMO, ze beda imprezy. Jesli ktos nie lubi halasu, to zawsze moze sprzedac swoje horrendalnie drogie mieszkanie i wyprowadzic sie do cichej dzielnicy lub zamienic je na inne z pocalowaniem w reke! WLADZE MIASTA POWINNY DBAC O WIZERUNEK MIASTA!!!!! W Polsce kroluje liberum veto i male interesiki zamiast dobra spolecznego. W ten sposob Warszawa STRACI miliardy euro bo turysci pojada do gwarnego i animowanego Krakowa! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: wiktor Re: Absurd! Bedzie martwa Starowka! IP: 88.220.33.* 11.07.08, 11:44 Bzury. Kompletne bzdury i demagogia! Te pseudo-rozrywkowe imprezy na Starym mieście to żenada. W Warszawie takie PRLowskie festynowanie, tuszuje brak sal widowiskowych czy plenerowych amfiteatrów, przystosowanych infrastrukturalnie do tego typu imprez. Byłem na kilku takich chałturalnych koncertach w Krakowie i Wrocławiu. Tłum podpitych ludzi i obsikane okoliczne uliczki i klatki schodowe, tłuczone szkło pod nogami. Zawodowo dużo podróżuję po Europie i tam koncerty obywają się w miejscach do tego przystosowach a nie na Starówkach. Restauracje, kawiarnie, sklepy - to decyduje o życiu takich miejsc, a nie festyny Stołecznej Estrady. Bardzo dobra decyzja Radnych. Przybliżyła nas do cywilizowanej Europy. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zzzz taaaaaaa? IP: *.cpe.netcabo.pt 11.07.08, 12:10 Restauracje, kawiarnie, sklepy - to decyduje o życiu > takich miejsc, a nie festyny Stołecznej Estrady. Bardzo dobra > decyzja Radnych. Przybliżyła nas do cywilizowanej Europy. wiesz do której są otwarte lokale na Starówce? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ml Wrocław IP: 85.222.86.* 12.07.08, 21:06 We Wrocławiu na najbardziej bodaj zabytkowym rynku w Polsce imprezy masowe są na porządku dziennym. Nikt się nie skarży, mieszkańcy zadowoleni, budynki w pierwszorzędnej kondycji. wroclaw.fotolog.pl Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: miu Re: Absurd! Bedzie martwa Starowka! IP: *.fbx.proxad.net 11.07.08, 13:28 Bzury? Odezwal sie mieszkaniec Starowki jak sie domyslam. Imprezy w miejscach turystycznych to NORMA w calej Europie, bo to przyciaga ludzi! Wstyd, ze warszawskie wladze o tym nie mysla! To pieniadze dla mieszkancow i miasta, to rozwoj i reklama (a nie ohydne oplahty na budynkach!), to jest ATMOSFERA miasta! Co dzis mowia turysci o Warszawie: TU NIE MA CO ROBIC. I wyjezdzaja! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gość Re: Absurd! Bedzie martwa Starowka! IP: *.195-146-150.telecom.sk 05.08.08, 20:03 BRAWO! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: daffi Re: A ja żądam imprez! Dlaczego inne miasta mogą IP: 88.220.33.* 11.07.08, 12:09 Ludzie, odpóście tej Starówce! Baluje w Waszawie od kilkunastu lat i jeszcze mi się nie zdarzyło tam zabłądzić. Czym się ekscytujecie? Koncertami starych chałturników i osiedlowych domów kultury? Jest tyle super klubów i knajp w Warszawie. Mamy w tej naszej biednej Warszawie taką malutką Starówkę. Zostawmy ją w spokoju, bo to nie jest akurat najlepsze miejsce na koncerty rockowe czy clubing. Niech cieszy oko turystów sowoją architekturą. Jestem za "nie syfieniem" Starówki masówkami! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gość Re: A ja żądam imprez! Dlaczego inne miasta mogą IP: *.195-146-150.telecom.sk 05.08.08, 20:05 Tak jest! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: miini Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.spray.net.pl 12.07.08, 16:33 dokładnie, niech te panie stworzą z nowego i starego miasta osiedle strzeżone Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: WG Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.ghnet.pl 10.07.08, 23:06 bardzo zła decyzja. najlepszy rejon miasta, który mógłby tętnić życiem i choć trochę przypominać europejskie metropolie jest traktowany jak jakieś zwykłe osiedle mieszkaniowe... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: EUROpejczyk Dyktatura starych bab! IP: *.acn.waw.pl 10.07.08, 23:25 To właśnie przez te staruchy człowiek nie może do późna w nocy siedzieć w knajpianym ogródku na Starówce. To właśnie przez te stare baby życie tam zamiera po 22:00. To właśnie stare miasto powinno tętnić życiem do białego rana latem, ale niestety, komitety STARYCH BAB torpedują nocne życie miasta. W ogóle to emeryctwo, któremu wiecznie wszystko przeszkadza powinno się wysiedlić ze starówki np. do Torunia, do ojczulka dykrektora a mieszkania na starówce odnowić i sprzedać po rynkowych czyli bardzo wysokich cenach. Te stare baby stanowią relikt komuny, kiedy to kwaterowano kogo popadnie, również plebs, w najbardziej reprezentacyjnych punktach miasta. Komuna już się skończyła, więc stare baby, albo niech siedzą cicho, albo jazda do lasu w Choszczówce! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Dori Re: Dyktatura starych bab! IP: *.acn.waw.pl 11.07.08, 02:11 Euro prawie się z tobą zgadzam, poza jednym. Stare miasto zostało odbudowane przez tzw działaczy ludu czy tez przez inną ......i tym samym ta myśl robotnicza zamieszkała na starym mieście. Biorąc dalej pod uwagę fakt, ze do odbudowy zatrudniono kmiotów(a każdy byle kmiot był wtedy fachowcem),dalej mieszkają kmioty lub też ich dalsze pokolenie. Odpowiedz Link Zgłoś
w.s3 Re: Dyktatura starych bab! 11.07.08, 06:50 Po Powstaniu i wysiedleniu mieszkańców napłyneli do miasta wieśniacy.Zdrowy aktyw robotniczo chłopski integrowano z resztkami inteligencji.Inteligenci uciekli a swołocz została.Ta sfołocz zdewastowała kamienice zabrane przez "komunę".Po zniesieniu ograniczeń meldunkowych mamy "drugi rzut" ludności z prowincji zasiedlający miasto.Mieszkają w mieście tylko zwyczaje mają z prowincji.To moje obserwacje poczynione na ca. 1200 mieszkaniach. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kottblum Hanna Re: Dyktatura starych bab! IP: *.static.entel.pl 11.07.08, 09:44 Wieśniactwo widać wszędzie gołym okiem - wyrzucanie śmieci przez okno, niczym za stodołę, wylewanie zupy bezpośrednio do zsypów, dewastowanie klatek schodowych, w końcu jak wspólne to niczyje. Nie rozumiem tylko, dlaczego te staruszki zamiast wyprowadzić się gdzieś na bardziej zielone tereny dalej od centrum, terroryzują wszystkich i powodują obumieranie substancji miejskiej. Pewnie dziadki i babcie sikać będą po nogach ze szczęścia jak jeszcze uda im się jakimś cudem usunąć ze Starego Miasta gastronomię i wynająć lokale bankom. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: misza Ta sfołocz ci miasto odbudowało IP: *.internetdsl.tpnet.pl 11.07.08, 13:53 Ta sfołocz ci miasto odbudowało noworuski inteligencie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: inthekitchen Re: Dyktatura starych bab! IP: *.chello.pl 11.07.08, 13:06 Mieszkania na starówce naleza do najdrozszych w Warszawie. To nie dyktatura starych bab, a sila sprawcza kasy, ktora mieszkancy starowki dysponuja. Odpowiedz Link Zgłoś
freejazzy Re: Dyktatura starych bab! 11.07.08, 10:13 Jest tylko jeden problem - dyktatura starych bab nie czyta tego forum, nie to medium do wylewania żalów. Odpowiedz Link Zgłoś
pawana1 Krakowie i Wrocławiu staruszków 11.07.08, 14:55 jest równie wiele. I odpowiednio do tego słuchaczy RM. Ale tam bufetowe są na swoim miejscu. Odpowiedz Link Zgłoś
pawana1 Kochane Dziecko! wiesz, do której 11.07.08, 14:50 Babcie słuchają radia? Żadna nie idzie spać wcześniej niż o drugiej. A poza tym , myślisz że w Krakowie, czy Wrocławiu nie ma Moherów ? Na pewno nie mniej niż w Warszawie !( zwłaszcza w Krakowie, gdzie większość pochodzi z dobrych rodzin ) Kierujesz swą złość pod niewłaściwy adres. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Rozbawiony emeryt Re: Dyktatura starych bab! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.07.08, 12:07 Dlaczego tak psioczysz na komunę? W tej przebrzydłej komunie w latach 50 i do połowy lat 60 ubiegłego wieku Warszawa bawiła się co sobota na Mariensztacie.Imprezy były bardzo głośne i huczne.Nie było wtedy moherów,a też zaczęło to komuś przeszkadzać. Było jeszcze jedno miejsce w Warszawie zwane Kręgiem Tanecznym na Powiślu i też bez udziału moherów zostało zamknięte. Smutne,że władze Warszawy likwidują takie miejsca nie dając nic w zamian. Skakać już nie bardzo mogę,ale bardzo lubię tego typu rozrywki. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gość Re: Dyktatura starych bab! IP: *.195-146-150.telecom.sk 05.08.08, 20:07 Nie jestem starą babą, mieszkałam na Starówce, ale jestem zdecydowanie PRZECIW. Odpowiedz Link Zgłoś
robert_wwa Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez 11.07.08, 07:13 "Można organizować wystawy kwiatów, targi książek. Ale te spędy..." I o czym tu rozmawiać z kimś kto uważa że wystawa kwiatów załatwi sprawę. Bardzo zła decyzja, Stare Miasto jest miejscem specyficznym i jednym z nielicznych gdzie to mieszkańcy muszą się dostosować do otoczenia albo wyprowadzić, a nie na odwrót. Nie podoba się to droga wolna, 50m na Starówce to ogromne mieszkanie pod Warszawą w ciszy i spokoju. Odpowiedz Link Zgłoś
sceptyk31 Stare Miasto bez hałaśliwych imprez 11.07.08, 07:18 Bardzo dobry pomysł, wszak większośc tzw. artystów to drobni cioułacze grosza a ta ich niby sztuka, ze sztuką jakoś nie chce się zetknąć. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kobieta Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.07.08, 08:09 Sprawia wam przyjemność obrażanie mieszkańców Starówki. To właśnie przez takich jak wy Starówka jest zaśmiecona i obrzygana. Mieszkam na Freta, nie jestem starą babą ani moherowym beretem, ale takich "gości" mam już dosyć.I ma dosyć mój samochód notorycznie obijany przez chamskich kierowców, którzy nie potrafią parkować. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kottblum Hanna Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.static.entel.pl 11.07.08, 09:47 Pojedź sobie złociutka do europejskiego miasta, na początek polecam Pragę, później może Rzym, Paryż czy Barcelonę i zobacz w jaki sposób odbywa się tam życie nocne. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kobieta Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.07.08, 11:14 Akurat, kochaniutka, wszystkie te miasta już zwiedziłam i zapewniam cię, że nigdzie nie ma takiego chamstwa jak u nas. A dowody na to możesz przeczytać na tym forum. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kottblum Hanna Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.static.entel.pl 11.07.08, 13:26 Skoro je zwiedziłaś, to chyba zauważyłaś, że tam punkt 22:00 nikt nie gasi na ulicy latarni i nie wypędza ludzi do domów. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: życzliwy Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.Red-83-60-71.dynamicIP.rima-tde.net 11.07.08, 08:15 Mam lepsze, dalej idące propozycje: - przerobić Stare Miasto na zamknięte osiedle, uliczki wyasfaltować i zrobić z nich parking dla mieszkańców, ew. gości (po zaanonsowaniu się u portiera) - wprowadzić kompletną ciszę nocną o 22h, jak na osiedlach, za odezwanie się słowem karać chłostą - zamknąć wszystkie bary i restauracje, przerobić na kółka różańcowe i koła gospodyń wiejskich (ale otwarte tylko do 18h) - z wszelkich imprez masowych dopuścić jedynie zbiorowe roraty I to będzie polityka zgodnia z linią Najjaśniejszej Pani Prezydent. A Warszawa przegoni Kopenhagę i zdobędzie zaszczytny tytuł najnudniejszej stolicy w Europie, bo obecnie znajduje się dopiero na drugim miejscu. Odpowiedz Link Zgłoś
aga.81 Stare Miasto bez hałaśliwych imprez 11.07.08, 08:22 Jak komuś się nie podoba hałas w najbardziej reprezentacyjnym rejonie Warszawy, to niech się wyprowadzić. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mieszkaniec Starow Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.08.08, 17:33 Nie zycze Ci tego, naprawde nie zycze z calego serca, zebys umierala na raka piersi bez mozliwosci przeniesienia w inne miejsce gdy za oknem uderza fala dzwiekowa z okazji 'jazz na starowce' Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gość Brawo radni! A towarzystwo piwno-koncertowe IP: *.aster.pl 11.07.08, 08:27 wynocha do Krakowa. Tam można chlać i ryczeć do woli. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: obiektywna Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.07.08, 08:41 Pani Barbaro! Takie niestety są realia życia w wielkim mieście. Hałas, tłumy turystów i lokale, otwarte do późna - szczególnie w rejonie w którym pani mieszka. Ja jestem skazana na niewygodną komunikację i korki. Żyjemy w takich czasach że jak się komuś niepodoba to musi rozważać możliwość przeprowadzki. Wiem co mówię bo sama mieszkałam w części rozrywkowej w Sydney i wrzaski trwały do rana. Nikomu nie przyszło do głowy protestować bo wiedzieli gdzie mieszkali - w miejscu głośnym i tętniącym życiem 24h, ale za to w samym centrum miasta. Co do śmieci to jest to sprawa dla ZOM-u. Te ulice powinny być CODZIENNIE (przynajmniej w sezonie) czyszczone o godzinie 6 rano, tak żeby już po 7 wszystko lśniło. Tak się robi w miastach cywilizowanych krajów. Nie mówiąc już o problemie toalet publicznych, których u nas nie ma, bo przecież normalką (dla FACETÓW) jest się wysikać w bramie, nie mówiąc już o innych czynnościach (jak w Indiach przy torach ostatnio widziałam faceta robiącego kupę na Niepodległości - taka to u nas cywilizacja!). Odpowiedz Link Zgłoś
anmanika Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez 11.07.08, 08:50 Jako mieszkanka Starowki jestem przeciwna zakazowi. A podpadam pod kategorie "stara baba". Niech Starowka tetni zyciem, oczywiscie w ramach rozsadku. Niestety ci ktorzy organizuja koncerty rekompensuja sobie brak publiki decybelami. Efekt jest taki, ze slychac taki koncert nawet na Nowym Swiecie, no i wtedy mieszkancy sie burza, czemu trudno sie dziwic. U mnie pod oknami plumka pianista, pani gra na marimbie, wszystko bez 4 wzmacniaczy postawionych na full i jest fajnie. Jestem przekonana, ze wszystko sie da polaczyc, wystarczy czego chcec. Odpowiedz Link Zgłoś
the_dzidka Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez 11.07.08, 11:08 Czytam, myślę sobie "jedyna jak dotąd sensowna i rozsądna wypowiedź"... patrzę na podpis, no i wszystko jasne :-) Odpowiedz Link Zgłoś
groptyk Zaproponować emerytom zamiane mieszkań! 11.07.08, 08:47 Na całym świecie takie miejsca żyją do późna w nocy. I mieszkają tam ludzie, którzy żyją z turystów np. artyści. Wystarczy pojechać do Paryża, Londynu, Brukseli, Amsterdamu aby zobaczyć jak powinny egzystować takie rejony miasta. To, że ktoś 50 lat temu dostał mieszkanie na Startym Mieście nie powinno oznaczać zamnknięcie na głucho dzielnicy o 22.00. Odpowiedz Link Zgłoś
mortenpl Re: Zaproponować emerytom zamiane mieszkań! 14.07.08, 09:21 Dokładnie! Ostatnio z przyjacielem poszliśmy wieczorem na "miasto". Traf chciał, że wybraliśmy Stare Miasto. No i po 24 trzeba było zakończyć imprezowanie, gdyż poza sklepami nocnymi nic już nie było otwartego. Żenada! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gosć Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.internetdsl.tpnet.pl 11.07.08, 08:59 Spędzałem ostatnio weekendy w kilku miastach w Polsce , tak po prostu dla porównania z Warszawą .I powiem tak : -do Krakowa będę wracał bardzo chętnie - żyje cały weekend non-stop ,kluby czynne , restauracje mają kuchnie czynne do północy , są co krok od siebie -Poznań i Wrocław doganiają W naszej Warszawie malutki rozwój Starówki , dalej martwej po 22 już wywołuje jęki lokalnej społeczności ( gdzie jak gdzie ale tam wprowadziłbym czynsze z ogromną dopłatą za lokalizację) A zupełnym kuriozum jest wybudowanie kamiennej pustyni na Krakowskim gdzie na podobnej ulicy cywilizowanego miasta byłoby 100 knajpek a u nas jest kilkanaście. I po co tam mają chodzić turyści ? Oglądać ten bruk granitowy? Bo nawet usiąść nie ma gdzie . Byliśmy ostatnio z rodziną ze Szwecji - dwie młode kuzynki -patrzyły z lekkim znudzeniem a w Krakowie szalały Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: beti Przerobić starówkę na getto ogrodzić murem IP: 194.246.107.* 11.07.08, 09:12 Knajpy pozamykane w weekendy około 23.00, teraz jeszcze likwidacja imprez masowych. Ludzie czyście powariowali? Od kiedy to przekładane jest dobro jednostki nad dobrem publicznym. Turyści niechętnie odwiedzają Warszawę bo wieczorami nie mają co ze sobą zrobić, wszystko pozamykane, proszę pokażcie mi drugą taką stolicę w Europie. Jak ktoś szuka ciszy i spokoju nie powinien mieszkać w Centrum miasta. Mi nad głową przelatuje kilkaset samolotów dziennie i kogo to obchodzi. W końcu muszę jakąś trasą latać. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jerremmy Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.internetdsl.tpnet.pl 11.07.08, 09:14 Kompletnie tego nie rozumiem. Gdańsk, Kraków, Poznań, Wrocław, wszędzie starówka/stare miasto tętni życiem całą noc, tylko w Warszawie jest totalna kaszana. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gość Bo prowincja musi sobie "dorabiać" ściąganiem IP: *.aster.pl 11.07.08, 09:18 tanich turystów. Warszawa jest miastem biznesu i tego nie potrzebuje. Odpowiedz Link Zgłoś
tiuia Re: Bo prowincja musi sobie "dorabiać" ściąganiem 11.07.08, 11:02 Tiaa... i dzięki temu tzw. prowincja jest fajna, a Warszawa niestety nie... A szkoda, bo potencjał by miała:( Odpowiedz Link Zgłoś
super_benek Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez 11.07.08, 10:03 Mieszkam przy Woronicza, żądam wstrzymania ruchu, szczególnie tramwajów, bo nie mogę otworzyć okna! Kolega mieszka przy Świętokrzyskiej i żąda zakazu organizowania imprez na Placu Defilad, z tego samego powodu. Sorry, ale każda lokalizacja ma swoje plusy i minusy i trzeba się z nimi pogodzić. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kudlaty Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: 81.255.90.* 11.07.08, 11:14 dołączam się, proszę o wstrzymanie ruchu tramwajowego, ciężkich samochodów, a zwłaszcza motorów na ulicy Targowej i przyległych - nie mogę swobodnie oglądać telewizji przy otwartym oknie. Proszę również o poważne ograniczenie ruchu pieszego, rano idąc po bułki trzeba się przeciskać pomiędzy ludźmi. Proponuję jednocześnie zwęzić Targową do pojedyńczego pasa w każdą stronę, a uzyskane w ten sposób miejsce wykorzystać na tereny zielone - będę miał bliżej, żeby wyprowadzać mojego psa. Hałasy powodowane pokazami sztucznych ogni organizowanych z okazji "wianków" i sylwestra kumulują się na moim balkonie, więc też powinny być zakazane. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lina Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.3.pl 11.07.08, 11:14 Dlaczego trzeba sie pogodzic? Miasto ma rózne funkcje - w tym mieszkaniową. Jesli inne funkcje sa faworyzowane - na przykład komunikacyjna czy rozrywkowa - nie ma równowagi. Z całą pewnoscia warto sie o równowage dopominac albo - jesli przywrócenie równowagi nie jest mozliwe - żadac odszkodowań, zmniejszenia czynszu itd. Na swiecie mieszkaniec to jest ktos o kogo dba sie tak samo jak o kierowce czy miłosnika muzyki rockowej. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: na Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.polymus.pl 11.07.08, 10:19 Jesli im przeszkadza halas powinni sie wyprowadzic, to jest miejsce dla turystow a to oznacza imprezy i zabawe Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nakręcany_czołg Jak się w mieście nie podoba... IP: *.chello.pl 11.07.08, 10:26 ...bo za głośno, wypad na wieś! sprzedać mieszkanie na Starówce, starczy na wybudowanie domku w lesie. będziecie mieć ciszę i spokój! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: tw walter a ja zadam od rady srodmiescia IP: *.internetdsl.tpnet.pl 11.07.08, 10:38 zakazu imprez pod PKiN! mieszkam przy grzybowskiej i czesto cale noce nie moge zmruzyc oka przez okropny lomot! jak frontem do mieszkancow srodmiescia to do wszystkich, panie i panowie radni! coz to za wyjatki! cisza nocna obowiazuje od 22 w calym miescie, nie tylko na starowce! dlaczego oni maja byc uprzywilejowani kosztem innych? coz to jest ta starowka, zabytek z lat 50tych, atrakcyjna jedynie dla plebsu i wiesniactwa! NIE dla imprez pod PKiN! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: screen Starówka to pustynia od dawna IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.07.08, 10:46 Starówka, Krakowskie i tereny przyległe. Wszystkie puby pozamykane o 23.00. Jedyna całonocna mordownia - Harenda. A później człowiek biega po całym mieście w poszukiwaniu miejsca w którym potańczy, wypije. Sugeruje przyjezdnym turystom wręczać informatory na Okęciu - Starówkę zwiedzaj w południe, nie wynajmuj roweru (i tak nie będziesz miał gdzie, a poza tym na Starówce jest zakaz jazdy rowerem). Najdalej o 19.30 opuść lokale na Starym Mieście bo babcie włączają w TV Wiadomości (okno na świat) i poszukaj sobie miejsca, w którym ze znajomymi będziesz mógł w radosnej atmosferze porozmawiać do 4.00 lub białego rana. Warszawa to imprezowa pustynia. Clubbing? Modne podobno w Warszawie jakiś czas temu? To nie moda, to po prostu gorączkowe szukanie czynnego po godzinie 23.00 miejsca w którym barman nie patrzy na zegarek kiedy zamawiasz drinka. W jakimkolwiek europejskim mieście - EUROPEJSKIM KRAKOWIE lub WROCŁAWIU o 23.00 zaczyna się life. Nikomu nie przeszkadzają zabytki które są prawdziwymi zabytkami a nie dekoracjami jak warszawska Starówka. Fakt. Zamek Królewski oświetlony w południe z perspektywy mostu Śląsko-Dąbrowskiego wygląda super, super wygląda w nocy oświetlony. Co z tego? o 24.00 można spotkać przechadzające sieę tylko patrole policji. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pepiček Jakie Stare Miasto w Warszawie? Prawdziwy skansen IP: *.net.upc.cz 11.07.08, 11:12 i to jeszcze bez zadnego zycia! Zamiast dbac o przyciagniecie turystow, Warszawiakow, by podziwiali nawet w czasie takich masowych imprez ten skrawek Starego Miasta, to stajae sie niebywala rzecz w odwrotnym kierunku. W dodatku, jak czytam, ze puby zamykane sa o 23, to w zasadzie staje sie - a moze caly czas tak bylo - to martwym miastem! zapraszam do Pragi, tutaj nie ma moherowych beretow, a nikomu by do glowy nie wpadly tak absurdalnie glupie i wsiowe pomysly. Odpowiedz Link Zgłoś
wojtek45-1 Re: Jakie Stare Miasto w Warszawie? Prawdziwy ska 11.07.08, 12:19 ach, czysty horror, puby zamykane o 23. A o której zamykają puby w UK?????? Chyba też coś koło tego. I jakoś żyją. biedacy Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: WG Re: Jakie Stare Miasto w Warszawie? Prawdziwy ska IP: *.ghnet.pl 11.07.08, 12:31 właśnie to znieśli to ograniczenie Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: y Re: Jakie Stare Miasto w Warszawie? Prawdziwy ska IP: 195.11.82.* 11.07.08, 14:36 wojtek45-1 napisał: > ach, czysty horror, puby zamykane o 23. > A o której zamykają puby w UK?????? > Chyba też coś koło tego. > > I jakoś żyją. biedacy > ---------------------------------- Znisli jakis rok temu, chociaz niewiele wystapilo o calonocna licencje. Jak puby zamykaja (23-24) to mozna sie przeniesc do jednego z wielu klubow i bawic sie do rana. Fakt, za wjazd trzeba zwykle zaplacic. Konsekwencja wczesnego zamykania pubow w UK jest tzw. binge drinking, czyli wlewanie w siebie masy alkocholu, byle szybciej, wiecej, byle zdazyc sie urznac przed zamknieciem. I to zarowno faceci jak i kobiety. Na kazda akcje jest reakcja. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jk Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.chello.pl 11.07.08, 11:12 Przepraszam , ale ja sie dziwie pretensjom wobec mieszkancow starowki , zwolennikow ciszy nocnej i blogiego spokoju w swoim miejscu zamieszkania . Kazdy ma prawo zabiegac o warunki , ktore ze swojego punktu widzenia uwaza za najlepsze , najkorzystniejsze . Partykularyzm , zasciankowosc , egoizm , mieszkancow czesci miasta ( czesci architektonicznie , historycznie i kulturowo wyjatkowej i specyficznej )nie jest problemem , stanowi go natomiast fakt , ze ulegaja jemu wlodarze Warszawy , osoby odpowiedzialne za wizerunek stolicy . Za PiSu mielismy symboliczna likwidacje La Madame jako signum temporis , obecnie jak widac obrany kierunek zostal uznany za sluszny i godny nasladownictwa . Niestety , ale radni i miejscy urzednicy sa solidarni z mieszkancami Starowki , chca miec blogi spokoj , a wizerunek stolicy jako zapyzialej , zasciankowej i nudnej im nie przeszkadza , wrecz przeciwnie proba przeciwstawienia sie jemu powoduje tylko problemy i klopoty . Tu jest pies pogrzebany !!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mieszkaniec Starow Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.08.08, 17:51 Sorki, ale jesli w tygodniu dwa razy dzwonie na policje po 15 ludzi katuje goscia pod moim oknem z okazji slubu to lepiej pomysl, nim napiszesz choc jedno zle slowo o mieszkancach starowki, a superlatywy o gosciach I nie pozdrawiam, gnido Odpowiedz Link Zgłoś
olen Stare Miasto bez hałaśliwych imprez 11.07.08, 11:18 Oddajmy sprawiedliwość tym starym babciom, dziadkom i innym moherom. TO ONI odbudowali starówkę po wojnie. Pamiętajcie o tych co odbudowali kraj! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: obiektywny Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.bredband.comhem.se 13.07.08, 19:01 A czy przypadkiem dzwiek dzwonu koscielnego nie jest halasem? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Piotrek Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.07.08, 11:38 Słusznie. Imprezy to syf po nich. W takich miejscach nie ma miejsca na syf. A że Polacy sa mało kulturalnie wychowani to syfią... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: joy Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: 88.220.33.* 11.07.08, 11:55 Prawdę mówi! Amen. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zuzica Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: 81.210.87.* 11.07.08, 11:57 nie ma obowiązku mieszkania na Starówce do cholery! Jak się komuś nie podoba to niech sprzeda mieszkanie - dostanie za nie taką kasę, że będzie mógł się wynieść gdziekolwiek. Ciekawe też, że radni stoją po stronie zdecydowaej mniejszości, którą są niezadowoleni mieszkańcy starówki... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: joy Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: 88.220.33.* 11.07.08, 12:02 Słusznie zuzica! Ja to nawet proponuje wysiedlić wszyskich ze Starówki! Tak robili Niemcy w czasie okupacji. A wtedy balanga do rana! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: paniusia w kapelus Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.acn.waw.pl 11.07.08, 12:02 bardzo dobra decyzja, nigdzie na świecie nie ma na starówkach hałaśliwych imprez, zawsze wspólczułam ludziom tam mieszkającym, nie dosc, że pijaki drą ryja jak oszalałe, to jeszcze te pożal się boże masowe imprezy dla motłochu. starówka to miejsce dla artystów, dla kameralnych koncertów (np. jazzowych) a nie ryki dla chamówy. ciekawe czy ci co tu tak wykrzykują też byliby zadowoleni jakby im tak cała dobę hałasowano na tych ich żałosnych tarchominach, ursynowach czy innych wawrzyszewach:D przyjeżdża toto do centrum i się wydziera jak obdierane ze skóry.a siedzieć u siebie, motłochu! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kobitka Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.07.08, 13:39 Mieszkam na Starym Mięście od wielu lat. Wierzcie mi, ze jeśli usłyszę w nocy idących ludzi , którzy rozmawiają ze sobą w normalny, spokojny sposób to jestem aż zdziwiona, skąd oni tu się wzieli, tacy kulturalni. A są to naprawdę sporadyczne przypadki. Reszta to wrzeszczący bez sensu, chamski, przeklinający motłoch i niestety bardzo prowincjonalny. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: liber Re: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez IP: *.sgcib.com 11.07.08, 14:16 Jazz nie przeszkadza, a już np. soul, funky czy pop przeszkadza? Jak to jest? Moherowe babcie lepiej zniosą jazz..? Mnie np. bardziej przeszkadzałby poszarpany, improwizowany, synkopowany jazz. Ale cóż, są rózne gusta. Odpowiedz Link Zgłoś