*** Piąteczek przed bramami Szpil!!! ***

[twardycukierek]

Pogoda raczej grzańcowo-wełniano-kanapowa z mutacją w kierunku puchowych poduszek, ale nic to. Niech się dzieje co chce, wybieram drinka :D

Wam bardzo miłego wieczoru!

Call me Mr Fahrenheit

[img]https://www.elle.de/Bistro/Rezepte/18330381_6e8f51dba9.jpg[/img]

[flisy]

I jeszcze sok pomidorowy ,,,mniam mniam :)

[kriss67]

Cukierku, miłego wieczoru i smacznego grzańca:)

ps. Mamencja nakarmiona, koty i rybki też...Dom zapadł w sen na
godzinke:)

[razzmatazzy]

Uwielbiam tę piosenkę!

Też lecę! ;)

[lupus76]

Będzie miły. Za niecałe dwie godziny idę grać w futsal :D

[kriss67]

Lupus, czyli w piłke halową, tak?

[lupus76]

Tak jest! :)

[kriss67]

Ech.. Wilku, wiesz jak ja marze o meczu, wybiec na boisko, poczuc te
emocje, walczyć.....

Zazdroszcze Ci...

Doznałem powaznej kontuzji... Teraz jeżdze rowerem na mecze mojej
ligi szóstek, i patrze na moich chłopaków.


Mówie Ci, na poczatku to płakałem jak dziecko, a przecież byłewm juz
dorosłym facetem...

No nic, udanego grania:):)

Pozdro
Krzysztof

[lupus76]

Wiem coś o tym. Jak mi się kolano posypało - dobre pół roku miałem wycięte z
życiorysu :(

[kriss67]

U mnie kolana rozwalone chyba dożywotnio.... Został mi rower, wiesz
czemu, ale bieganie gdzie staw chodzi na boki, odpada....:( Miałem
operacje artoskropji, ale - powiem brutalnie - ch..j wielki i
bąbelki...

Piłka już nie dla mnie:( Załamka:(

[lupus76]

U mnie na szczęście obyło się bez ingerencji chirurga - tylko stabilizator
musiałem nosić :)

[lupus76]

I powiem Ci, że Cię podziwiam, że sobie coś znalazłeś, bo dla mnie taka awaria
kolana oznaczałaby również koniec ze sportami nr 2 i 3, czyli nartami i judo
(choć na tatami nie byłem już baaardzo dawno, to ... ciągnie wilka do lasu :))

[kriss67]

Nie ma co podziwiać...

Nawet jak maszeruje po Tatrach, usztywniam kolna specjalnymi
opaskami..

Opisze Ci Wilku, jak doszło do mojej kontuzji. No "tubka z klejem",
jak u Pana Stefana Kisielewskiego...

[twardycukierek]

O, Kriss... bardzo Ci współczuję... Z tymi kolanami też tak mam, od ubiegłego
sezonu koniec z nartami dla mnie :/
Ciesz się, że na ulubionym rowerze możesz jeździć :))))

[funny_game]

Jestem za piątkiem i za drinkiem, tylko drinka nie mam...

[evva78]

a ja jestem za-sypana. i grzańca bym się napiła. solidnego!

[twardycukierek]

Polecam! ;))) sezon w pełni ;P