Dodaj do ulubionych

To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat...

02.09.10, 18:25
Wiadomo w koncu skad wzial sie wszechswiat - stworzyl go nie Bog, lecz prawa
fizyki... Oczywiscie, mozna zapytac, kto stworzyl prawa fizyki - ale ich
przeciez nikt nie musial stworzyc, byc moze takie sa od zawsze. Gdyby Bog
istnial to mozna by tez zapytac kto stworzyl Boga.

wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80355,8327131,To_nie_Bog_stworzyl_wszechswiat___twierdzi_znany_astrofizyk.html
Obserwuj wątek
    • ewa9717 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 02.09.10, 19:02
      jarkacz.
      Jeśli nie osobiście, to na pewno zaocznie.
      • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 02.09.10, 19:07
        ewa9717 napisała:

        > jarkacz.
        > Jeśli nie osobiście, to na pewno zaocznie.

        Stworzyl, a teraz zywi i broni... Ale moze by przynajmniej stworzyl najpierw
        jakies dzieci?
        • strikemaster Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 02.09.10, 19:17
          Wszyscy jesteśmy jego dziećmi. :)
          • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 02.09.10, 21:49
            strikemaster napisał:

            > Wszyscy jesteśmy jego dziećmi. :)

            Ale tez wnukami i prawnukami, w przeciwnym razie zahaczaloby to o kazirodztwo...
            • strikemaster Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 30.11.10, 12:44
              > > Wszyscy jesteśmy jego dziećmi. :)
              >
              > Ale tez wnukami i prawnukami, w przeciwnym razie zahaczaloby to o kazirodztwo..

              Nawet wtedy to nadal jest kazirodztwo.
              • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 02.12.10, 18:12
                strikemaster napisał:

                > > > Wszyscy jesteśmy jego dziećmi. :)
                > >
                > > Ale tez wnukami i prawnukami, w przeciwnym razie zahaczaloby to o kazirod
                > ztwo..
                >
                > Nawet wtedy to nadal jest kazirodztwo.

                Ale takie troche dalsze, a to juz wolno. Oficjalnie nie wolno wziac slubu kuzynostwu z pierwszej linii, ale z drugiej juz tak.
          • yan.nick Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 04.12.10, 15:43
            strikemaster napisał:

            > Wszyscy jesteśmy jego dziećmi. :)

            ...mnie w to nie mieszaj. Na to nie będzie zgody, że zacytuję klasyka.
    • Gość: Iza Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... IP: *.chello.pl 02.09.10, 19:04
      A może jednak nie - może ci co siedziali na pustyni parę tysięcy lat temu gadając o bogach i
      duchach wiedzieli więcej o fizyce, niż najwybitniejszy fizyk XXIw.
      • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 02.09.10, 19:09
        Gość portalu: Iza napisał(a):

        > A może jednak nie - może ci co siedziali na pustyni parę tysięcy lat temu gadaj
        > ąc o bogach i
        > duchach wiedzieli więcej o fizyce, niż najwybitniejszy fizyk XXIw.

        A kogo masz na mysli mowiac ci co siedzieli na pustyni pare tysiecy lat temu?
        Arabow, Egipcjan, czy kogo?
        • Gość: Iza Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... IP: *.chello.pl 02.09.10, 19:14
          To zależy, o którego boga chodzi.
          • Gość: xiunc Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... IP: *.stk.vectranet.pl 02.09.10, 19:29
            Nie ważne kto stworzył świat, ważne że człowieka stworzył diabeł. Bóg w swej
            doskonałości nie mógł by stworzyć takiego padła jak człowiek.
            • strikemaster Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 02.09.10, 19:31
              A kto stworzył diabła?
              • Gość: xiunc Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... IP: *.stk.vectranet.pl 02.09.10, 19:37
                Ja nie.
                • Gość: xiunc Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... IP: *.stk.vectranet.pl 02.09.10, 19:39
                  Pytałem żonę. Ona też nie.
                  • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 02.09.10, 21:54
                    Gość portalu: xiunc napisał(a):

                    > Pytałem żonę. Ona też nie.

                    Moze klamie? Kto by sie do czegos takiego przyznal...
                    • lepian4 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 04:02
                      Prawo Ohma reguluje poped seksualny, wszak im wyzej jest kolan, tym wieksze
                      napiecie , a opor maleje
                      • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 26.09.10, 18:15
                        lepian4 napisał:

                        > Prawo Ohma reguluje poped seksualny, wszak im wyzej jest kolan, tym wieksze
                        > napiecie , a opor maleje

                        W koncu jakas fajna i z humorem wypowiedz :) Zrehabilitowales sie, bo po twoich wpisach nt. buddyzmu w innym watku to juz prawie zwatpilem, czy mam do czynienia ze zdroiwym psychicznie czlowiekiem...
            • imponeross A moze to prawa fizyki stworzyly czlowieka 02.09.10, 21:51
              Gość portalu: xiunc napisał(a):

              > Nie ważne kto stworzył świat, ważne że człowieka stworzył diabeł. Bóg w swej
              > doskonałości nie mógł by stworzyć takiego padła jak człowiek.

              A moze to prawa fizyki stworzyly tez i czlowieka...
          • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 02.09.10, 21:50
            Gość portalu: Iza napisał(a):

            > To zależy, o którego boga chodzi.

            No tak... Ja najbardziej lubie Kriszne i bogow starozytnych Grekow i Rzymian.
    • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 02.09.10, 19:37
      imponeross napisał:

      > Wiadomo w koncu skad wzial sie wszechswiat - stworzyl go nie Bog, lecz prawa
      > fizyki...

      Narazie tak twierdzi 1 fizyk :)

      Oczywiscie, mozna zapytac, kto stworzyl prawa fizyki

      No właśnie :)

      - ale ich
      > przeciez nikt nie musial stworzyc, byc moze takie sa od zawsze.

      Istniały przed powstaniem świata ?? :))

      Gdyby Bog
      > istnial to mozna by tez zapytac kto stworzyl Boga.

      Widać, że jesteś ignorantem z filozofii...

      • imponeross To kto stworzyl Boga? 02.09.10, 21:53
        mg2005 napisał:

        ...
        > Oczywiscie, mozna zapytac, kto stworzyl prawa fizyki
        >
        > No właśnie :)
        >
        > - ale ich
        > > przeciez nikt nie musial stworzyc, byc moze takie sa od zawsze.
        >
        > Istniały przed powstaniem świata ?? :))

        Oczywiscie.

        > Gdyby Bog
        > > istnial to mozna by tez zapytac kto stworzyl Boga.
        >
        > Widać, że jesteś ignorantem z filozofii...
        >

        No to kto stworzyl Boga?
        • strikemaster Re: To kto stworzyl Boga? 02.09.10, 21:54
          Sam się stworzył. :)
          • imponeross Re: To kto stworzyl Boga? 03.09.10, 00:34
            strikemaster napisał:

            > Sam się stworzył. :)

            To moze wszechswiat tez sam sie stworzyl bez pomocy Boga.
        • mg2005 Re: To kto stworzyl Boga? 02.09.10, 22:29
          imponeross napisał:

          > >
          > > Istniały przed powstaniem świata ?? :))
          >
          > Oczywiscie.

          No proszę, nawet "oczywiście" ! :) To w jakiej formie istniały , skoro nie było świata ?... :)


          > > Widać, że jesteś ignorantem z filozofii...
          > >
          >
          > No to kto stworzyl Boga?

          Dokształć się nt absolutu...
          • imponeross Re: To kto stworzyl Boga? 03.09.10, 00:39
            mg2005 napisał:

            > imponeross napisał:
            >
            > > >
            > > > Istniały przed powstaniem świata ?? :))
            > >
            > > Oczywiscie.
            >
            > No proszę, nawet "oczywiście" ! :) To w jakiej formie istniały , skoro nie był
            > o świata ?... :)
            >
            >
            > > > Widać, że jesteś ignorantem z filozofii...
            > > >
            > >
            > > No to kto stworzyl Boga?
            >
            > Dokształć się nt absolutu...

            Powtorze pytanie, bo widze, ze nie dotarlo: kto stworzyl Boga?
            • mg2005 Re: To kto stworzyl Boga? 03.09.10, 09:35
              Powtorze pytanie, bo widze, ze nie dotarlo:
              " To w jakiej formie istniały , skoro n
              > ie był
              > > o świata ?... :) "


              imponeross napisał:

              > Powtorze pytanie, bo widze, ze nie dotarlo: kto stworzyl Boga?

              Powtarzam: Dokształć się nt absolutu - wtedy sam znajdziesz odpowiedź... Dotarło ? :)
              Jeśli nie masz słownika, to pożycz od sąsiada :)
              >
              • Gość: xiunc Re: To kto stworzyl Boga? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 03.09.10, 10:22
                Tobie chyba "Absolut vodka" zaszkodziła. Sam nie rozumiesz tego pojęcia. Absolut
                według różnych filozofii jest czym innym. Wg. niektórych woda też jest
                absolutem, co by potwierdzało istnienie "Absolut Vodki".
                • mg2005 Re: To kto stworzyl Boga? 03.09.10, 19:52
                  Gość portalu: xiunc napisał(a):

                  > Tobie chyba "Absolut vodka" zaszkodziła. Sam nie rozumiesz tego pojęcia. Absolu
                  > t
                  > według różnych filozofii jest czym innym. Wg. niektórych woda też jest
                  > absolutem,

                  Wodę to Ty masz w głowie...
                  Masz w domu słownik ? - to zajrzyj pod "absolut" :)
                  • Gość: xiunc Re: To kto stworzyl Boga? IP: *.stk.vectranet.pl 03.09.10, 20:05
                    Anaksymenes – za absolutną zasadę uznał nieskończone, obdarzone ruchem powietrze
                    (πνευμα pnéuma), stanowiące dynamiczne źródło wszelkiego życia. Wszystkie
                    istniejące rzeczy stanowią różne jego postaci, powstałe przez zagęszczanie i
                    rozrzedzanie. Powietrze jest niewidzialne, nie ma granic, czyli jest
                    nieskończone, w odróżnieniu od wszystkiego, co z niego powstaje.
                    • kuk_krakauer Re: To kto stworzyl Boga? 03.09.10, 20:14
                      W sumie nie takie głupie biorąc pod uwagę próznie, elementy subatomowe, atomy, rózne stany
                      skupienia materii. Jak na starozytnego Greka przystało mądrze gadał. Tak sie tylko zastanawiam, czy
                      nie można by uznać, że gazy trawienne w tej koncepcji obrazują "element nieczysty"...
                    • mg2005 Re: To kto stworzyl Boga? 03.09.10, 21:54
                      Gość portalu: xiunc napisał(a):

                      > Anaksymenes – za absolutną zasadę uznał nieskończone, obdarzone ruchem po
                      > wietrze

                      Skoro nie masz słownika, to pożycz od sąsiada - i już przestań marudzić :)
                      • yoma Re: To kto stworzyl Boga? 03.09.10, 22:19
                        A cóż kwestionujeszże w tej wypowiedzi? [ze zdziwieniem]
                        • mg2005 Re: To kto stworzyl Boga? 03.09.10, 22:23
                          yoma napisała:

                          > A cóż kwestionujeszże w tej wypowiedzi? [ze zdziwieniem]

                          Czy to jest wg Ciebie definicja absolutu ??!... :))))))))
                          • kuk_krakauer Re: To kto stworzyl Boga? 03.09.10, 22:54
                            Oczywiście. To jest definicja wg Anaksymenesa (tak mu chyba było?). A, że niezgodna z
                            teologiczną to już zmartwienie czytelników, którzy moga sobie wybrać którą chcą. Na tym m.in.
                            polega wolność myśli (szczególnie istotna, gdy ma się do czynienia z bajkopisarstwem).
                            • mg2005 Re: To kto stworzyl Boga? 04.09.10, 10:57
                              kuk_krakauer napisał:

                              > Oczywiście. To jest definicja wg Anaksymenesa (tak mu chyba było?). A, że niezg
                              > odna z
                              > teologiczną

                              A kto mówił o teologicznej, oszołomie ?!... :)
                              Sąsiad też nie ma słownika ? Mieszkasz w slamsach ?... :)

                              > . Na tym m.in.
                              > polega wolność myśli

                              Błędnie rozumiesz wolność jako wolność od logiki... :)


                              --
                              Ateizm ogłupia :)
        • majenkir Re: To kto stworzyl Boga? 03.09.10, 21:05
          Boga "stworzyli" ludzie....
          • imponeross Re: To kto stworzyl Boga? 30.10.10, 21:26
            majenkir napisała:

            > Boga "stworzyli" ludzie....

            Tak, to rozsadne wytlumaczenie :)
            • mg2005 Re: To kto stworzyl Boga? 31.10.10, 13:47
              imponeross napisał:

              > majenkir napisała:
              >
              > > Boga "stworzyli" ludzie....
              >
              > Tak, to rozsadne wytlumaczenie :)

              Dlaczego ?
              • imponeross Re: To kto stworzyl Boga? 03.11.10, 21:32
                mg2005 napisał:

                > imponeross napisał:
                >
                > > majenkir napisała:
                > >
                > > > Boga "stworzyli" ludzie....
                > >
                > > Tak, to rozsadne wytlumaczenie :)
                >
                > Dlaczego ?

                Bo Bog istnieje tylko w twoim mozgu. To ludzie stworzyli Boga przez wymyslenie pojecia Boga.
                • mg2005 Re: To kto stworzyl Boga? 05.11.10, 21:04
                  > Bo Bog istnieje tylko w twoim mozgu

                  To tylko twoje pobożne życzenie :)
                  • imponeross Re: To kto stworzyl Boga? 16.11.10, 23:47
                    mg2005 napisał:

                    > > Bo Bog istnieje tylko w twoim mozgu
                    >
                    > To tylko twoje pobożne życzenie :)

                    A skad wiesz?
                    • mg2005 Re: To kto stworzyl Boga? 17.11.10, 16:44
                      > > > Bo Bog istnieje tylko w twoim mozgu
                      > >
                      > > To tylko twoje pobożne życzenie :)
                      >
                      > A skad wiesz?

                      Bo nie potrafisz udowodnić swojej tezy :)
                      • imponeross Re: To kto stworzyl Boga? 17.11.10, 18:55
                        mg2005 napisał:

                        > > > > Bo Bog istnieje tylko w twoim mozgu
                        > > >
                        > > > To tylko twoje pobożne życzenie :)
                        > >
                        > > A skad wiesz?
                        >
                        > Bo nie potrafisz udowodnić swojej tezy :)

                        Jakiej znowu tezy? To:
                        forum.gazeta.pl/forum/w,29,116058668,116058668,To_jednak_nie_Bog_stworzyl_wszechswiat_.html
                        jest hipoteza, nie teza, z tym, ze bardzo logiczna i prawdopodobna. Hipoteza w dodatku nie moja.
                        • mg2005 Re: To kto stworzyl Boga? 20.11.10, 19:25
                          > Jakiej znowu tezy?

                          " Bog istnieje tylko w twoim mozgu"

                          >To jest hipoteza, nie teza

                          "Wiadomo w koncu skad wzial sie wszechswiat - stworzyl go nie Bog, lecz prawa
                          fizyki..." - to jest teza, zresztą absurdalna :)


                          • imponeross Re: To kto stworzyl Boga? 25.11.10, 18:23
                            mg2005 napisał:

                            > > Jakiej znowu tezy?
                            >
                            > " Bog istnieje tylko w twoim mozgu"
                            >
                            > >To jest hipoteza, nie teza
                            >
                            > "Wiadomo w koncu skad wzial sie wszechswiat - stworzyl go nie Bog, lecz prawa
                            > fizyki..." - to jest teza, zresztą absurdalna :)

                            To jest hipoteza bardzo ciekawa, logiczna i prawdopodobna, a wiecej na ten temat masz tu:
                            wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,8327131,To_nie_Bog_stworzyl_wszechswiat___twierdzi_znany_astrofizyk.html
                            tu:
                            wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80355,8640851,Wszechswiat_nie_umiera_nigdy.html
                            i tu:
                            accelconf.web.cern.ch/AccelConf/e06/PAPERS/THESPA01.PDF
                            Przeczytaj to najpierw dokladnie zanim znowu zaczniesz histeryzowac i bic piane.
                            • mg2005 Re: To kto stworzyl Boga? 26.11.10, 20:08
                              imponeross napisał:
                              > >
                              > > " Bog istnieje tylko w twoim mozgu"

                              > > > > "Wiadomo w koncu skad wzial sie wszechswiat - stworzyl go nie Bog, lecz p
                              > rawa
                              > > fizyki..."

                              Wciąż czekam, kiedy udowodnisz swoje tezy - czy dalej będziesz kręcił...
                              • imponeross Re: To kto stworzyl Boga? 01.12.10, 23:48
                                mg2005 napisał:

                                > imponeross napisał:
                                > > >
                                > > > " Bog istnieje tylko w twoim mozgu"
                                >
                                > > > > > "Wiadomo w koncu skad wzial sie wszechswiat - stworzyl
                                > go nie Bog, lecz p
                                > > rawa
                                > > > fizyki..."
                                >
                                > Wciąż czekam, kiedy udowodnisz swoje tezy - czy dalej będziesz kręcił...

                                Miales przeczytac najpierw artykuly, tam masz wszystko udowodnione. Ja nie stawialem nigdzie zadnych tez, niby gdzie?
      • strikemaster Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 02.09.10, 21:53
        > Gdyby Bog
        > > istnial to mozna by tez zapytac kto stworzyl Boga.
        >
        > Widać, że jesteś ignorantem z filozofii...

        Rozwiń.
        • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 02.09.10, 22:25
          strikemaster napisał:

          > > Gdyby Bog
          > > > istnial to mozna by tez zapytac kto stworzyl Boga.
          > >
          > > Widać, że jesteś ignorantem z filozofii...
          >
          > Rozwiń.

          Bóg jest absolutem - istnieje sam z siebie, bez zewnętrznej przyczyny.
          • Gość: lolek Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... IP: *.mcr-bng-011.adsl.virginmedia.net 03.09.10, 00:17
            > Bóg jest absolutem - istnieje sam z siebie, bez zewnętrznej przyczyny.


            Tyle definicja. To teraz ja podam ci inna definicje. Otoz eter ( gr. αιτηρ) to
            koncepcja powstala tak jak koncepcja absolutu w starozytnej Grecji. Byla tez
            nazywana quintesencja - piata substancja - piatym elementem, jednoczącym cztery
            podstawowe. Tyle filozofia starozytna. Wspolczesna nauka, zwlaszcza fizyka
            stwierdzila, ze starozytni Grecy, choc mysleli ciezko, pieprzyli trzy po trzy.
            • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 09:40
              Gość portalu: lolek napisał(a):

              . Otoz eter ( gr. α_
              > 3;τηρ) to
              > koncepcja powstala tak jak koncepcja absolutu w starozytnej Grecji. Byla tez
              > nazywana quintesencja - piata substancja - piatym elementem, jednoczącym cztery
              > podstawowe. Tyle filozofia starozytna. Wspolczesna nauka, zwlaszcza fizyka
              > stwierdzila, ze starozytni Grecy, choc mysleli ciezko, pieprzyli trzy po trzy.

              I co ma z tego wynikać w kwestii absolutu ?... :)
              • Gość: lolek Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... IP: 82.132.139.* 03.09.10, 10:51
                zdefiniowanie czegos nie oznacza, ze to cos istnieje.
                • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 22:26
                  Gość portalu: lolek napisał(a):

                  > zdefiniowanie czegos nie oznacza, ze to cos istnieje.

                  Mogłeś od razu napisać ten banał :)
                  • kuk_krakauer Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 23:12
                    To nie jest banał tylko jak mówi pewien polityk, popularny w pewnych kręgach "Oczywista
                    oczywistość". Czy to, że zdefiniuję Smoka Wawelskiego bedzie oznaczać jego istnienie? Poza
                    oczywiście dobranocka dla dzieci i wyobraźnią Macieja Giertycha?
                  • Gość: lolek Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... IP: *.range86-170.btcentralplus.com 04.09.10, 09:50
                    moglem, ale liczylem na twoja bystrosc :)
            • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 22:54
              Wspolczesna nauka, zwlaszcza fizyka
              stwierdzila, ze starozytni Grecy, choc mysleli ciezko, pieprzyli trzy po trzy.

              To nie jest takie pewne... Moim zdaniem bez koncepcji eteru nie da się wytłumaczyć świata
              fizycznego.
              • kuk_krakauer Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 04.09.10, 07:16
                Masz do tego prawo. Tak samo jak ja mam prawo mieć zdanie odmienne. Obaj (oboje) mamy do
                tego prawo. I oto chodzi, aby dać ludziom prawo wyboru swojej koncepcji życia, a nie narzucać im
                własną.
          • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 00:37
            mg2005 napisał:

            > strikemaster napisał:
            >
            > > > Gdyby Bog
            > > > > istnial to mozna by tez zapytac kto stworzyl Boga.
            > > >
            > > > Widać, że jesteś ignorantem z filozofii...
            > >
            > > Rozwiń.
            >
            > Bóg jest absolutem - istnieje sam z siebie, bez zewnętrznej przyczyny.

            O, to tak samo jak prawa fizyki.
            • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 09:42
              > > Bóg jest absolutem - istnieje sam z siebie, bez zewnętrznej przyczyny.
              >
              > O, to tak samo jak prawa fizyki.

              Prawa fizyki są absolutem ??... Skąd to wziąłeś ? :))
              • kuk_krakauer Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 17:36
                Nie ważne skąd to wziął. Ważne, że energia równoważy się masie pomnozonej przez prędkość
                światła podniesioną do kwadratu, czy to Ci sie podoba, czy nie. I niezależnie od tego, czy człowiek
                istnieje i sobie boga wymyślił czy nie? Na tym polega absolut praw fizyki. Istnieją choćby nigdy nie
                pojawił się człowiek.
                • yoma Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 18:24
                  Aa, to już można polemizować

                  czy świat obserwowany istnieje bez obserwatora? Inaczej mówiąc, czy gdyby nas
                  nie było, E nadal równałoby się mckwadrat?
                  • kuk_krakauer Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 18:37
                    Można, ale to trochę strata czasu, no chyba, że z miłą interlokutorką-studentką filozofii o zachodzie
                    słońca na odludnej plaży na Sycylii... Eh rozmarzyłem się... Konkretnie: E=mc2 to wprawdzie wzór
                    stworzony przez człowieka, natomiast energia zawsze jest równoważna masie pomnożonej przez
                    stałą, która jest wyrażona jako kwadrat prędkości z jaka porusza się światło. Gdyby nas nie było
                    (obserwatorów) nie istniał by, przez nas stworzony problem, czy świat istnieje, gdy nie ma
                    obserwatora. A świat by dalej istniał - 14 z hakiem miliarda lat wszechświata przekonuje nas o tym
                    dobitnie.
                    • yoma Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 18:44
                      Świat by istniał, tylko czy energia byłaby równoważna masie pomnożonej przez stałą?

                      Inaczej świat by istniał, ale miałby w odwłoku, czemu rownoważna byłaby energia;
                      czyli wcale nie musiałaby być równoważna masie pomnożonej przez stałą. Boby to
                      wcale nie było światu do istnienia potrzebne :)

                      PS Dlaczego akurat Sycylii?
                      • kuk_krakauer Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 18:56
                        Byłaby, bo by inaczej nie istniał. Przynajmniej ten nasz. Właśnie to zdaje sie twierdzić Hawkings w
                        swojej książce, tyle przynajmniej wynika z fragmentów opublikowanych w brytyjskiej prasie. To co
                        my nazywamy prawem to jest inaczej mówiąc zasada na jakiej oparty jest wszechświat. On się nie
                        zastanawia nad swoim istnieniem tylko istnieje. Być może w innym wszechświecie, równoległym,
                        czego wszak obecna nauka nie wykluczaa, inne są stałe fizyczne. To powodwoać może m. in. że
                        choć te wszechświaty sie przenikają, to nijak ich nie dostrzegamy.

                        P.S. Nie upieram sie przy Sycylii. Ale przy pustej plaży i zachodzie słońca już tak...
                        • yoma Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 19:22
                          A widzisz, nasz, a przecież zakładamy, że nas nie ma. To istniałby czy nie istniał?
                    • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 21:48
                      kuk_krakauer napisał:


                      Gdyby nas nie było
                      > (obserwatorów) nie istniał by, przez nas stworzony problem, czy świat istnieje,
                      > gdy nie ma
                      > obserwatora. A świat by dalej istniał

                      No właśnie chyba nie... Współczesna fizyka mówi, że świat fizyczny nie istnieje bez obserwatora
                      (czyli świadomości !)... Wygląda na to, że materia jest wtórna wobec świadomości...
                      • kuk_krakauer Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 22:02
                        Raczej interpretacja świata nie istnieje bez świadomości. Przedmiot tej interprtacji, czyli
                        wszechświat istnieje i ma sie dobrze...:)
                        • yoma Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 22:20
                          A co więcej, ma nas w dupie...
                          • kuk_krakauer Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 22:28
                            Dobrze powiedziane, koleżanko!!!
                        • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 22:33
                          kuk_krakauer napisał:

                          > Raczej interpretacja świata nie istnieje bez świadomości.

                          Nie - bez obserwatora świat fizyczny istnieje tylko jako 'potencjalność' . Fizycy stworzyli paradoks
                          "Kot Szredingera" - który jest jednocześnie żywy i martwy... :)
                          • kuk_krakauer Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 22:50
                            Kochanie, Schrodinger stworzył swojego kota nie dlatego, żeby powiedzieć nam, że to od naszej,
                            ludzkiej egzystencji zależy istnienie lub nieistnienie Wszechświata, ale aby zilustrować pewne
                            zjawiska w mechanice kwantowej, przenosząc je własnie ze skali kwantowej do skali pojmowalnej
                            przez 99,99 % ludzi. Ilustruje on (znaczy kot) tylko i wyłącznie pewne, wyłożone w równanaich
                            mechaniki kwantowej, zasady. Dalej musisz wysilić się i poszukać informacji sam(a)...
                            To, że później na podstawie tego kota stworzono rózne mniej lub bardziej fantastyczne bajki to juz
                            zasługa bajkopisarzy a nie fizyków.
                            • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 04.09.10, 10:59
                              przenosząc je własnie ze skali kwantowej do ska
                              > li pojmowalnej

                              Tak - zjawiska mikro przekładają się zjawiska makro.
                • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 21:51
                  kuk_krakauer napisał:

                  > Na tym polega absolut praw fizyki.

                  Następny ateistyczny ignorant... Prawo nie jest bytem, a więc nie może być absolutem.
                  • kuk_krakauer Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 22:10
                    Po pierwsze, kto Ci kochanie powiedział że jestem:
                    a) ateistycznym
                    b) ignorantem

                    Po drugie, absolutu, poza owym absolutem - czy to w postaci absolutnej, czy rozcieńczonej w
                    postaci Absolut Vodki - owładniętymi umysłami, nie ma. I tu się zaczynamy zgadzać w sprawie praw,
                    które nie są absolutem, którego jak wskazałem wyżej nie ma. Popadnięcie w stan owładnięcia
                    umysłu absolutem powoduje niechybnie kaca, bądź moralnego, bądź fizycznego.
                    • kuk_krakauer Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 22:22
                      BTW Słowa absolut użyłem jako przenośni dla wskazania, że to własnie prawa fizyki są ostateczną
                      granicą. Dalej nie ma już niczego. Poza poezją i V symfonią Mahlera - ma się rozumieć....
                      • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 22:38
                        kuk_krakauer napisał:

                        > BTW Słowa absolut użyłem jako przenośni dla wskazania, że to własnie prawa fizy
                        > ki są ostateczną
                        > granicą. Dalej nie ma już niczego.

                        Nie - musi istnieć jakiś byt (poza-fizyczny !), który jest 'nośnikiem' tych praw !
                        • kuk_krakauer Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 22:58
                          A dlaczego musi, Bo Ty tak chcesz. Powiadam Ci, zaprawdę, to za mało...
                    • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 22:46
                      kuk_krakauer napisał:

                      > Po pierwsze, kto Ci kochanie powiedział że jestem:
                      > a) ateistycznym

                      Nie jesteś ? :)

                      > b) ignorantem

                      Bo piszesz od rzeczy.

                      >
                      > Po drugie, absolutu nie ma.

                      Udowodnij.
                      • kuk_krakauer Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 23:04
                        Udowodnię, o ile ty udowodnisz, że dzisiaj para sympatycznych rózowych jednorożców nie
                        kopulowała na placu Trzech Krzyży pod Ministerstwem Gospodarki w Warszawie.
                        • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 04.09.10, 11:06
                          kuk_krakauer napisał:

                          > Udowodnię, o ile ty udowodnisz, że dzisiaj para sympatycznych rózowych jednoroż
                          > ców nie
                          > kopulowała na placu Trzech Krzyży pod Ministerstwem Gospodarki w Warszawie.

                          Znów jesteś na bakier z logiką...
                          Ja tego nie twierdziłem, natomiast Ty twierdziłeś to : " absolutu nie ma. "
                          I to masz udowodnić :)

                          • strikemaster Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 04.09.10, 15:30
                            Zacznijmy od początku.
                            1. Ty postulując istnienie jakiegoś bytu powinieneś podać dowody jego istnienia (wtedy byt byłby udowodniony) lub przesłanki za jego istnieniem (wtedy mamy do czynienia z hipotezą).
                            2. Bóg definiowany zgodnie z wizjami twórców Biblii nie jest absolutem. Ma swoje słabości (nie ma na przykład zaufania do swojego dzieła-człowieka do tego stopnia, że zapowiedział poddanie owego dzieła osądowi ostatecznemu), nie wspominając o tym, że biblijna definicja Boga jest wewnętrznie sprzeczna (pamiętasz jeszcze ten słynny wątek?). Jeśli więc wierzysz w Boga-Absolut, nie jesteś chrześcijaninem.
                            • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 06.09.10, 21:52
                              strikemaster napisał:

                              > Zacznijmy od początku.
                              > 1. Ty postulując istnienie jakiegoś bytu powinieneś podać dowody jego istnienia

                              W ramach tego wątku zajmuję się wyłącznie naukową hipotezą Boga (Absolutu)

                              > przesłanki za jego istnieniem (wtedy mamy do
                              > czynienia z hipotezą).

                              Racjonalnych przesłanek jest kilka. Jedna z nich jest tu omawiana : Świat nie mógł powstać 'z niczego' (wbew twierdzeniu p.Hawkinsa)

                              > 2. Bóg definiowany zgodnie z wizjami twórców Biblii nie jest absolutem.

                              Jednak zapoznaj się z definicją absolutu...

                              Ma swoj
                              > e słabości (nie ma na przykład zaufania do swojego dzieła-człowieka do tego sto
                              > pnia, że zapowiedział poddanie owego dzieła osądowi ostatecznemu),

                              I gdzie tu słabość ?... :)

                              nie wspomina
                              > jąc o tym, że biblijna definicja Boga jest wewnętrznie sprzeczna (pamiętasz jes
                              > zcze ten słynny wątek?).

                              Powtórzę co tam napisałem : jest (pozornie) sprzeczny - na poziomie ludzkiej logiki i pojmowania świata. Ale Bóg nie podlega ludzkiemu rozumowi i logice - bo inaczej...
                              nie byłby Bogiem (Absolutem - bytem nieuwarunkowanym)... :)

                              > Jeśli więc wierzysz w Boga-Absolut, nie jesteś chrześc
                              > ijaninem.

                              Przeciwnie :)
                              • strikemaster Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 26.09.10, 18:30
                                > W ramach tego wątku zajmuję się wyłącznie naukową hipotezą Boga (Absolut
                                > u)

                                W tym wątku nie pojawiła się, jak dotąd żadne naukowa hipoteza nt. Boga (Absolutu). Najpierw trzebaby było ten Absolut zdefiniować, następnie ową hipotezę zaprezentować.

                                > Racjonalnych przesłanek jest kilka. Jedna z nich jest tu omawiana : Świat ni
                                > e mógł
                                powstać 'z niczego' (wbew twierdzeniu p.Hawkinsa)

                                Czy zatem ów Absolut mógł powstać z niczego?

                                > Jednak zapoznaj się z definicją absolutu...

                                Prosze więc o tą Twoją definicję. Ogólną znam, ale Boga chrześcijańskiego ona nie opisuje, bo Bóg chrześcijański nie jest idealny, zbyt wiele rzeczy mu sie nie udało.

                                > Powtórzę co tam napisałem : jest (pozornie) sprzeczny - na poziomie ludzkie
                                > j
                                logiki i pojmowania świata. Ale Bóg nie podlega ludzkiemu rozumowi
                                > i logice - bo inaczej...

                                ...bo inaczej by nie istniał. Ponieważ nie istnieje też żadna inna, oprócz ludzkiej logika, odpowiedź nt. istnienia Boga chrześcijańskiego już masz.
                                BTW co to znaczy "pozornie sprzeczny"?

                                > > Jeśli więc wierzysz w Boga-Absolut, nie jesteś chrześc
                                > > ijaninem.
                                >
                                > Przeciwnie :)

                                Chrześcijaństwo zezwala na wyznawanie innych bogów?
                                • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 26.09.10, 21:26
                                  > W tym wątku nie pojawiła się, jak dotąd żadne naukowa hipoteza nt. Boga (Absolu
                                  > tu). Najpierw trzebaby było ten Absolut zdefiniować,

                                  Znów jesteś za daleko od słownika ? :)

                                  następnie ową hipotezę zap
                                  > rezentować.

                                  Była prezentowana : Bóg stworzył Świat, człowieka i świadomość.

                                  > Czy zatem ów Absolut mógł powstać z niczego?

                                  Nie musiał powstawać.

                                  > Prosze więc o tą Twoją definicję. Ogólną znam, ale Boga chrześcijańskiego ona n
                                  > ie opisuje,

                                  Opisuje każdego Boga .

                                  Ale Bóg nie podlega ludzkiemu ro
                                  > zumowi
                                  > > i logice - bo inaczej...
                                  >
                                  > ...bo inaczej by nie istniał.

                                  Jeśli chcesz być poważnym dyskutantem, to nie zmieniaj sensu mojej wypowiedzi...

                                  Ponieważ nie istnieje też żadna inna, oprócz ludz
                                  > kiej logika,

                                  A skąd to wiesz ?...

                                  > Chrześcijaństwo zezwala na wyznawanie innych bogów?

                                  Bóg chrzescijański jest absolutem.
                                  • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 27.09.10, 23:26
                                    mg2005 napisał:

                                    ...
                                    > Bóg chrzescijański jest absolutem.

                                    A ktorego odlamu chescijanstwa? A moze to Bog muzulmanski jest absolutem?
                                    • strikemaster Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 28.09.10, 16:34
                                      Bóg chrześcijański Absolutem nie jest, Absolut, jak sama nazwa wskazuje jest doskonaly i nie zdarzają mu się wpadki w postaci stworzenia zła, wojny, chorób i ludzi niedorozwinietych.
                                      • nehsa Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 28.09.10, 18:18
                                        strikemaster napisał:
                                        "> Bóg chrześcijański Absolutem nie jest, Absolut, jak sama nazwa wskazuje jest do
                                        > skonaly i nie zdarzają mu się wpadki w postaci stworzenia zła, wojny, chorób i
                                        > ludzi niedorozwinietych."

                                        **Jako przedstawiciel DOROZWINIĘTYCH, chociaż raz, podałbyś dowody na to, że to Bóg stworzył, zło, wojny, choroby i ludzi niedorozwiniętych.

                                        Jak tego nie uczynisz, to przyjmij do wiadomości, że pieprzysz, jakby ci zęby, co dopiero szły, ale to już oznaki starczego zdziecinnienia.
                                      • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 17.10.10, 21:05
                                        strikemaster napisał:

                                        > Bóg chrześcijański Absolutem nie jest, Absolut, jak sama nazwa wskazuje jest do
                                        > skonaly i nie zdarzają mu się wpadki w postaci stworzenia zła, wojny, chorób i
                                        > ludzi niedorozwinietych.

                                        No tak :) To byla raczej solidna wpadka.
                                        • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 18.10.10, 19:02
                                          imponeross napisał:

                                          > strikemaster napisał:
                                          >
                                          > > Bóg chrześcijański Absolutem nie jest, Absolut, jak sama nazwa wskazuje j
                                          > est do
                                          > > skonaly i nie zdarzają mu się wpadki w postaci stworzenia zła, wojny, cho
                                          > rób i
                                          > > ludzi niedorozwinietych.

                                          Strikemaster pisze bzdury...

                                          >
                                          > No tak :) To byla raczej solidna wpadka.

                                          Udowodnij :)
                                          • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 19.10.10, 15:23
                                            mg2005 napisał:

                                            ...
                                            > Strikemaster pisze bzdury...

                                            Akurat tutaj strikemaster ma racje.

                                            > >
                                            > > No tak :) To byla raczej solidna wpadka.
                                            >
                                            > Udowodnij :)

                                            Co udowodnic? Wg ciebie to, ze Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo to byla dobra rzecz?
                                            • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 21.10.10, 18:26
                                              imponeross napisał:

                                              > mg2005 napisał:
                                              >
                                              > ...
                                              > > Strikemaster pisze bzdury...
                                              >
                                              > Akurat tutaj strikemaster ma racje.

                                              Nieuku, Ty też nie znasz definicji absolutu ?...

                                              >
                                              > > >
                                              > > > No tak :) To byla raczej solidna wpadka.
                                              > >
                                              > > Udowodnij :)
                                              >
                                              > Co udowodnic?

                                              Właśnie to :)

                                              Wg ciebie to, ze Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo to byla d
                                              > obra rzecz?

                                              Nie odpowiadaj pytaniem (zamiast dowodu)

                                              • imponeross Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo 23.10.10, 23:25
                                                mg2005 napisał:

                                                ...
                                                > > > Udowodnij :)
                                                ...

                                                O, widze, ze masz problem z kojarzeniem. Powtarzam wiec to samo co napisalem wyzej, tylko bardziej wprost, zeby twoj ograniczony religijny mozdzek mogl zrozumiec:
                                                Poniewaz Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo, ktore przeciez nie sa dobrymi rzeczami, to byla to solidna wpadka. Chyba, ze Bog celowo chcial stworzyc zlo, nie jest wiec dobry, nie jest wiec absolutem. C.b.d.u.
                                                • mg2005 Re: Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo 30.10.10, 22:15
                                                  > Poniewaz Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo, ktore przeciez nie sa dobrymi
                                                  > rzeczami,

                                                  Skąd wiesz, że nie są ?
                                                  • imponeross Re: Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo 03.11.10, 21:41
                                                    mg2005 napisał:

                                                    > > Poniewaz Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo, ktore przeciez nie sa do
                                                    > brymi
                                                    > > rzeczami,
                                                    >
                                                    > Skąd wiesz, że nie są ?

                                                    Cierpienie, choroby i zlo to sa dobre rzeczy?
                                                  • mg2005 Re: Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo 05.11.10, 21:24
                                                    imponeross napisał:
                                                    >
                                                    > Cierpienie, choroby

                                                    Oczekujesz raju na ziemi ? :)

                                                    > i zlo to sa dobre rzeczy?

                                                    Uważasz, że wolna wola jest zła ? :)

                                                    To co wydaje się złe na poziomie ludzkiego rozumu, nie musi być złe na poziomie boskim.
                                                  • imponeross Re: Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo 16.11.10, 23:50
                                                    mg2005 napisał:

                                                    > imponeross napisał:
                                                    > >
                                                    > > Cierpienie, choroby
                                                    >
                                                    > Oczekujesz raju na ziemi ? :)
                                                    >
                                                    > > i zlo to sa dobre rzeczy?
                                                    >
                                                    > Uważasz, że wolna wola jest zła ? :)
                                                    >
                                                    > To co wydaje się złe na poziomie ludzkiego rozumu, nie musi być złe na poziomie
                                                    > boskim.

                                                    Czyli cierpienie, choroby i zlo nie sa wg ciebie zle?
                                                  • mg2005 Re: Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo 17.11.10, 16:57
                                                    > > > Cierpienie, choroby
                                                    > >
                                                    > > Oczekujesz raju na ziemi ? :)
                                                    > >
                                                    > > > i zlo to sa dobre rzeczy?
                                                    > >
                                                    > > Uważasz, że wolna wola jest zła ? :)
                                                    > >
                                                    > > To co wydaje się złe na poziomie ludzkiego rozumu, nie musi być złe na po
                                                    > ziomie
                                                    > > boskim.
                                                    >
                                                    > Czyli cierpienie, choroby i zlo nie sa wg ciebie zle?

                                                    Powtórzę: czy uważasz, że Bóg powinien odebrać ludziom wolną wolę , czy powinien zamienić życie doczesne w raj (bez cierpienia, chorób, kataklizmów,śmierci ) ?

                                                    Dziecko u dentysty cierpi i płacze ,ale to nie znaczy, że leczenie zębów jest złe - choć na poziomie percepcji dziecka tak to wygląda...
                                                  • imponeross Re: Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo 17.11.10, 19:02
                                                    mg2005 napisał:

                                                    ...
                                                    > Powtórzę: czy uważasz, że Bóg powinien odebrać ludziom wolną wolę , czy powin
                                                    > ien zamienić życie doczesne w raj (bez cierpienia, chorób, kataklizmów,śmierci
                                                    > ) ?

                                                    Powinien zostawic ludziom wolna wole, a jednoczesnie zycie doczesne zamienic w raj. A po smierci Bog zabiera ludziom wolna wole?

                                                    > Dziecko u dentysty cierpi i płacze ,ale to nie znaczy, że leczenie zębów jest
                                                    > złe - choć na poziomie percepcji dziecka tak to wygląda...

                                                    Czyli np. choroby, cierpienie i przestepstwa to takie leczenie, tak naprawde dobre dla nas? Jak ci ktos zgwalci corke, a ciebie nabije na pal to sie bedziesz cieszyl, ze jestes leczony jak dziecko u dentysty?
                                                  • mg2005 Re: Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo 20.11.10, 19:33
                                                    > Powinien zostawic ludziom wolna wole, a jednoczesnie zycie doczesne zamienic w
                                                    > raj.

                                                    Jak to sobie wyobrażasz ? :)

                                                    A po smierci Bog zabiera ludziom wolna wole?
                                                    >

                                                    Zapytaj Go :)

                                                    Czyli np. choroby, cierpienie i przestepstwa to takie leczenie, tak naprawde do
                                                    > bre dla nas?

                                                    Nie traktuj tej analogii dosłownie.
                                                    Kierując to pytanie do mnie, pokazujesz ,że niczego nie zrozumiałeś...
                                                  • imponeross Re: Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo 25.11.10, 18:27
                                                    mg2005 napisał:

                                                    > > Powinien zostawic ludziom wolna wole, a jednoczesnie zycie doczesne zamie
                                                    > nic w
                                                    > > raj.
                                                    >
                                                    > Jak to sobie wyobrażasz ? :)

                                                    Normalnie.

                                                    > A po smierci Bog zabiera ludziom wolna wole?
                                                    > >
                                                    >
                                                    > Zapytaj Go :)

                                                    Pytam ciebie.

                                                    > Czyli np. choroby, cierpienie i przestepstwa to takie leczenie, tak naprawde d
                                                    > o
                                                    > > bre dla nas?
                                                    >
                                                    > Nie traktuj tej analogii dosłownie.
                                                    > Kierując to pytanie do mnie, pokazujesz ,że niczego nie zrozumiałeś...

                                                    To jednak jak ktos cie nabije na pal to nie bedziesz sie cieszyl, ze jestes leczony jak dziecko u dentysty? Szybko zmieniasz zdanie, nie ma co....
                                                  • mg2005 Re: Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo 26.11.10, 22:59
                                                    > > Jak to sobie wyobrażasz ? :)
                                                    >
                                                    > Normalnie.

                                                    Normalnie ?! Czyli ? :)


                                                    >
                                                    > Pytam ciebie.

                                                    To źle kierujesz pytanie.

                                                    > Szybko zmieniasz zdanie, nie ma co....

                                                    W czym zmieniłem zdanie ?
                                                  • imponeross Re: Bog stworzyl cierpienie, choroby i zlo 01.12.10, 23:52
                                                    mg2005 napisał:

                                                    > > > Jak to sobie wyobrażasz ? :)
                                                    > >
                                                    > > Normalnie.
                                                    >
                                                    > Normalnie ?! Czyli ? :)

                                                    Nie rozumiesz slowa 'normalnie'?

                                                    >
                                                    > >
                                                    > > Pytam ciebie.
                                                    >
                                                    > To źle kierujesz pytanie.

                                                    Czyli nie wiesz tego? To z ciebie zwykla dupa wolowa a nie katolik.

                                                    > > Szybko zmieniasz zdanie, nie ma co....
                                                    >
                                                    > W czym zmieniłem zdanie ?

                                                    W tym:
                                                    forum.gazeta.pl/forum/w,29,116058668,118829350,Re_Bog_stworzyl_cierpienie_choroby_i_zlo.html
                                              • kolter-xxl Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 23.10.10, 23:32
                                                mg2005 napisał:

                                                > Nieuku, Ty też nie znasz definicji absolutu ?...
                                                >

                                                heh napisał biblijny analfabeta :)
                                  • strikemaster Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 28.09.10, 16:32
                                    > > W tym wątku nie pojawiła się, jak dotąd żadne naukowa hipoteza nt. Boga (
                                    > Absolu
                                    > > tu). Najpierw trzebaby było ten Absolut zdefiniować,
                                    >
                                    > Znów jesteś za daleko od słownika ? :)

                                    Uciekasz od pytania.

                                    > następnie ową hipotezę zap
                                    > > rezentować.
                                    >
                                    > Była prezentowana : Bóg stworzył Świat, człowieka i świadomość.

                                    To nie hipoteza. Stanie się hipotezą, jak określisz, jak kiedy i z czego stworzył ww. "rzeczy".

                                    > > Czy zatem ów Absolut mógł powstać z niczego?
                                    >
                                    > Nie musiał powstawać.

                                    Świat też nie musiał. :)

                                    > > Prosze więc o tą Twoją definicję. Ogólną znam, ale Boga chrześcijańskiego
                                    > ona n
                                    > > ie opisuje,
                                    >
                                    > Opisuje każdego Boga .

                                    Każdego, czyli żadnego.


                                    > Ale Bóg nie podlega ludzkiemu ro
                                    > > zumowi
                                    > > > i logice - bo inaczej...
                                    > >
                                    > > ...bo inaczej by nie istniał.
                                    >
                                    > Jeśli chcesz być poważnym dyskutantem, to nie zmieniaj sensu mojej wypowiedzi..

                                    Chcesz być poważnym dyskutantem to nadaj sens swoim wypowiedziom.

                                    > Ponieważ nie istnieje też żadna inna, oprócz ludz
                                    > > kiej logika,
                                    >
                                    > A skąd to wiesz ?...

                                    Zaprezentuj inną niż ludzka logikę. :)

                                    > > Chrześcijaństwo zezwala na wyznawanie innych bogów?
                                    >
                                    > Bóg chrzescijański jest absolutem.

                                    Nie jest, jest niedoskonały.
                • Gość: Antykomuch Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... IP: *.dsl.pltn13.sbcglobal.net 05.09.10, 05:42
                  Na tym polega absolut praw fizyki. Istn
                  > ieją choćby nigdy nie pojawił się człowiek.

                  No dobrze ale skad sie wzial absolut praw fizyki ktora rzadza swiatem
                  materialnym, zanim pojawil sie swiat materialny?
                  • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 26.10.10, 23:53
                    Gość portalu: Antykomuch napisał(a):

                    > Na tym polega absolut praw fizyki. Istn
                    > > ieją choćby nigdy nie pojawił się człowiek.
                    >
                    > No dobrze ale skad sie wzial absolut praw fizyki ktora rzadza swiatem
                    > materialnym, zanim pojawil sie swiat materialny?

                    Nie musial sie znikad brac, istnial po prostu zawsze.
                    • oldtimer333 Re:Prawa fizyki 27.10.10, 18:00
                      Prawa fizyki zostały sformułowane przez ludzi i moim zdaniem, odnoszą się do naszego świata i naszych możliwości intelektualnych.Jak było wielkie nic to nie było i praw fizyki.
                      Poza tym nie znam prawa fizyki mówiacego o powstawaniu czegoś z niczego.
                      • imponeross Re:Prawa fizyki 30.10.10, 13:16
                        oldtimer333 napisał:

                        > Prawa fizyki zostały sformułowane przez ludzi i moim zdaniem

                        Prawidlowo napisales: 'twoim zdaniem'

                        > odnoszą się do na
                        > szego świata i naszych możliwości intelektualnych.Jak było wielkie nic to nie b
                        > yło i praw fizyki.

                        To zalozenie bledne. Prawa fizyki oczywiscie byly i wtedy.

                        > Poza tym nie znam prawa fizyki mówiacego o powstawaniu czegoś z niczego.

                        Chodzi ci o powstawanie materii, czy o powstawanie praw fizyki, czy o jakie 'nic'? Ludzie kiedy pisza 'nic', czy 'niczego' rozne rzeczy maja na mysli.
                        • oldtimer333 Re:Prawa fizyki 30.10.10, 17:17
                          Moim zdaniem, prawa fizyki odnoszą się do naszych mozliwości zakładając ,że czas jest stałą.
                          Nie umiemy zmieniać upływu czasu ,gdybyśmy umieli panowac nad czasem prawa fizyki
                          musiałyby ulec modyfikacji.To samo z grawitacją. I nadal uważam , że robiąc założenie ,
                          na początku nie ma nic to nie ma równiez praw fizyki bo nie ma obiektów do których się odnoszą.Prawa fizyki odzwierciedlają jak to działa co jest, i jak my jesteśmy w stanie to zrozumieć.Czarnych dziur nie jesteśmy w stanie wytłumaczyć.
                          • imponeross Re:Prawa fizyki 30.10.10, 21:25
                            oldtimer333 napisał:

                            > Moim zdaniem, prawa fizyki odnoszą się do naszych mozliwości zakładając ,że cza
                            > s jest stałą.

                            Prawa fizyki nie zakladaja, ze czas jest stala.

                            > Nie umiemy zmieniać upływu czasu ,gdybyśmy umieli panowac nad czasem prawa fizy
                            > ki
                            > musiałyby ulec modyfikacji.

                            No ale co z tego, ze nie umiemy zmieniac uplywu czasu?

                            > To samo z grawitacją.

                            To znaczy co to samo z grawitacja?

                            > I nadal uważam , że robiąc zał
                            > ożenie ,
                            > na początku nie ma nic to nie ma równiez praw fizyki bo nie ma obiektów do któr
                            > ych się odnoszą.

                            Czyli ty przez to nic rozumiesz, ze nie bylo ani materii, ani energii ani praw fizyki? Skad to zalozenie? Prawa fizyki mogly oczywiscie zawsze byc. Tak samo wszechswiat - mozliwe, ze on istnieje od zawsze i nie ma sensu nawet mowic o jego stworzeniu. Wielki Wybuch (czyli to co nazywamy poczatkiem czy stworzeniem naszego wszechswiata) to mogl byc tylko jeden z jego nieskonczenie wielu paroksyzmow.

                            > Prawa fizyki odzwierciedlają jak to działa co jest, i jak my je
                            > steśmy w stanie to zrozumieć.Czarnych dziur nie jesteśmy w stanie wytłumaczyć.

                            Czarne dziury oczywiscie sa. To, ze nie jesteśmy w stanie dobrze wytłumaczyć nie znaczy, ze nie podlegaja prawom fizyki. Dwiescie lat temu nie bylismy w stanie wytlumaczyc o wiele wiele wiecej rzeczy.
                            • oldtimer333 Re:Prawa fizyki 30.10.10, 21:44
                              Nie możemy zakładac ,że wszechświat był. Moim zdaniem trzeba zacząć do początku.
                              Czyli nie ma nic ani materii ani energii, ani wszechświata i nie ma był od zawsze.
                              I na to mam tezę ,że mamy za małe mozliwości intelektualne by od tego zacząć.
                              • imponeross Re:Prawa fizyki 03.11.10, 22:00
                                oldtimer333 napisał:

                                > Nie możemy zakładac ,że wszechświat był. Moim zdaniem trzeba zacząć do początku
                                > .
                                > Czyli nie ma nic ani materii ani energii, ani wszechświata i nie ma był od zaws
                                > ze.
                                > I na to mam tezę ,że mamy za małe mozliwości intelektualne by od tego zacząć.

                                Zalozenia moga byc rozne. Mozemy jak najbardziej zakladac, ze wszechswiat zawsze byl. Istnial rowniez przed Wielkim Wybuchem w poprzednich paroksyzmach.
                                • oldtimer333 Re:Wszechświat był od zawsze 04.11.10, 19:01
                                  Takie założenie rodzi pytanie skąd się wziął i wracamy do początku dyskusji.
                                  • nehsa Re: skoro na początku jest słowo... 05.11.10, 20:40
                                    Co jest minimalnym, postrzegalnym dowodem naszego współistnienia na tym świecie?

                                    Minimalnym, postrzegalnym dowodem naszego współistnienia, jest słowo naszej mowy.

                                    Czy sens słowa naszej mowy jest materialny, czy niematerialny?

                                    Sens słowa naszej mowy, ponad wszelką wątpliwość, JEST NIEMATERIALNY.

                                    Jest to jeden z oczywistych dowodów, świadczących o wykorzystywaniu przez nas w procesie myślenia PRACY cząstki Samego Stwórcy, czyli wykorzystywania przez nas Ducha.

                                    Podałem także pozostałe dowody zależności naszego człowieczeństwa=bycia człowiekiem, od Stwórcy. Ale nikt z Was, nie odniósł się do nich.

                                    Dowodem istnienia Dwóch Istot Boskich, są dowody zależności bycia człowiekiem, od Stwórcy.
                                    Podałem także i te dowody. Nawet w tym wątku.

                                    W każdym bądź razie, skoro na początku jest słowo, to wszechświat jest tworem późniejszym.

                                    Piana, jest bardzo podatnym materiałem, a z nim idzie Wam nieźle.
                                  • imponeross Re:Wszechświat był od zawsze 16.11.10, 23:53
                                    oldtimer333 napisał:

                                    > Takie założenie rodzi pytanie skąd się wziął i wracamy do początku dyskusji.

                                    Wszechswiat nie mial potrzeby brac sie skads. Istnieje po prostu od zawsze. Obecny wszechswiat zostal 'stworzony' w momencie wielkiego wybuchu, ale przedtem byla nieskonczona liczba takich wszechswiatow i takich wybuchow.
                    • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 30.10.10, 22:58
                      > Nie musial sie znikad brac, istnial po prostu zawsze

                      Udowodnij.
                    • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 31.10.10, 13:57
                      > Nie musial sie znikad brac, istnial po prostu zawsze.

                      W jaki sposób ?... :))
                      • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 25.11.10, 18:29
                        mg2005 napisał:

                        > > Nie musial sie znikad brac, istnial po prostu zawsze.
                        >
                        > W jaki sposób ?... :))

                        W taki np.:

                        wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80355,8640851,Wszechswiat_nie_umiera_nigdy.html
                        • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 26.11.10, 23:02
                          imponeross napisał:
                          >
                          > W taki np.:

                          Już Ci pisałem, że to tylko wątła hipoteza, co przyznaje sam autor:
                          "Czy z praw fizyki wynika, jak miałoby przebiegać takie "przeskalowanie" przestrzeni? - Nie, ale nie znamy jeszcze teorii kwantowej grawitacji - odpowiada Penrose"
                          • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 01.12.10, 23:54
                            mg2005 napisał:

                            > imponeross napisał:
                            > >
                            > > W taki np.:
                            >
                            > Już Ci pisałem, że to tylko wątła hipoteza,

                            To, ze wszechswiat stworzyl Bog rzymsko-katolicki to tylko jeszcze bardziej watla hipoteza.

                            > co przyznaje sam autor:
                            > "Czy z praw fizyki wynika, jak miałoby przebiegać takie "przeskalowanie" przest
                            > rzeni? - Nie, ale nie znamy jeszcze teorii kwantowej grawitacji - odpowiada Pen
                            > rose"

                            Wszystko jednak trzyma sie bardzo ladnie i logicznie calosci. W przeciwienstwie do bajek religijnych oszolomow z roznych religii.
          • strikemaster Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 15:40
            > Bóg jest absolutem

            To może cytat z ST lub NT na poparcie tej śmialej tezy?
            • kuk_krakauer Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 03.09.10, 22:33
              Od katolika wymagać znajomości Biblii... Eh ci Polacy, zawsze z fantazją...
            • Gość: Antykomuch Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... IP: *.dsl.pltn13.sbcglobal.net 05.09.10, 05:50
              > > Bóg jest absolutem
              >
              > To może cytat z ST lub NT na poparcie tej śmialej tezy?

              Jahwe znaczy "Jam jest ktory jest." Definicja trwania bez poczatku (to co
              Hawking przypisuje prawom fizyki).

              Chrystus tez wyraznie przypisal sobie te atrybuty Jahwe kiedy powiedzial "Zanim
              Abraham sie narodzil, jam JEST"
          • hannaeva Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 17.11.10, 00:45
            mg2005 napisał:

            > strikemaster napisał:
            >
            > Bóg jest absolutem - istnieje sam z siebie, bez zewnętrznej przyczyny.


            udowodnij
            • imponeross Dowod 17.11.10, 00:50
              hannaeva napisała:

              > mg2005 napisał:
              >
              > > strikemaster napisał:
              > >
              > > Bóg jest absolutem - istnieje sam z siebie, bez zewnętrznej przyczyny.
              >
              >
              > udowodnij
              >

              >

              Tak jest bo papa watykanski tak powiedzial, a papa watykanski jest nieomylny i jest niepraktykujacym heteroseksualista. Cbdu.
              • mg2005 Re: Dowod 17.11.10, 11:22
                imponeross napisał:

                > Tak jest bo papa watykanski tak powiedzial, a papa watykanski jest nieomylny i
                > jest niepraktykujacym heteroseksualista. Cbdu.

                Głupiś - absolut to termin filozoficzny, nie religijny. Ty, jak typowy ateista, uciekasz się do argumentów religijnych :)
                • imponeross Re: Dowod 18.11.10, 18:34
                  mg2005 napisał:

                  > imponeross napisał:
                  >
                  > > Tak jest bo papa watykanski tak powiedzial, a papa watykanski jest nieomy
                  > lny i
                  > > jest niepraktykujacym heteroseksualista. Cbdu.
                  >
                  > Głupiś - absolut to termin filozoficzny, nie religijny. Ty, jak typowy ateista,
                  > uciekasz się do argumentów religijnych :)

                  Czyli Bog nie jest absolutem?
                  • mg2005 Re: Dowod 20.11.10, 19:36
                    > > Głupiś - absolut to termin filozoficzny, nie religijny. Ty, jak typowy at
                    > eista,
                    > > uciekasz się do argumentów religijnych :)
                    >
                    > Czyli Bog nie jest absolutem?

                    Bóg też jest terminem filozoficznym. Dopiero Bóg konkretnej religii jest terminem religijnym.
                    • imponeross Re: Dowod 25.11.10, 18:33
                      mg2005 napisał:

                      > > > Głupiś - absolut to termin filozoficzny, nie religijny. Ty, jak typ
                      > owy at
                      > > eista,
                      > > > uciekasz się do argumentów religijnych :)
                      > >
                      > > Czyli Bog nie jest absolutem?
                      >
                      > Bóg też jest terminem filozoficznym. Dopiero Bóg konkretnej religii jest
                      > terminem religijnym.

                      Czyli Bog jest tylko terminem? Nisko upadles :)
                      • mg2005 Re: Dowod 26.11.10, 23:06
                        > Czyli Bog jest tylko terminem?

                        Nie tylko, ale tu mówię o języku filozofii.
                        • imponeross Re: Dowod 01.12.10, 23:56
                          mg2005 napisał:

                          > > Czyli Bog jest tylko terminem?
                          >
                          > Nie tylko, ale tu mówię o języku filozofii.

                          No nieladnie tak sie wypowiadac o Bogu, w jakimkolwiek by to nie bylo jezyku. Ublizyles Bogu i zgrzeszyles.
            • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 17.11.10, 11:17
              > > Bóg jest absolutem - istnieje sam z siebie, bez zewnętrznej przyczyny.
              >
              >
              > udowodnij
              >



              To wynika z definicji absolutu
              • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 26.11.10, 20:17
                mg2005 napisał:

                > > > Bóg jest absolutem - istnieje sam z siebie, bez zewnętrznej przyczy
                > ny.
                > >
                > >
                > > udowodnij
                > >

                >
                >
                > To wynika z definicji absolutu

                Udowodnij!
                • mg2005 Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 26.11.10, 23:34
                  > > To wynika z definicji absolutu
                  >
                  > Udowodnij!

                  Mam ci udowodnić definicję ?? :)))
                  Ty jesteś myślacą istotą czy automatem ? :)
                  • nehsa Re: To Stwórca(Bóg) stworzył wszystko. 27.11.10, 06:39
                    W którymś tam poście, już pisałem:
                    Skoro postrzegana przez nas rzeczywistość składa się z trzech elementów:
                    materii,
                    materii ożywionej,
                    CZŁOWIEKA, to należy odpowiedzieć na pytanie, który z tych elementów posiadał zdolności kreacyjne?

                    Kreatywność materii, wyklucza proces entropii.
                    Kreatywność materii ożywionej, wyklucza fakt obarczenia jej potrzebami o charakterze niezbędnym.
                    CZŁOWIEKA, jako kreatora, wyklucza fakt nosicielstwa powinności=obowiązku solidarności.

                    Jakie fakty, są dowodami istnienia Istot Boskich?

                    1./ Fakt zmartwychwstania Syna(Boga) ŚWIATŁOŚCI.

                    2./ FAKTY czynienia cudów przez Syna(Boga) ŚWIATŁOŚĆ.

                    3./ Treści świadectw pisanych Nauki Ojca(Boga), które oznajmił nam, tylko Syn(Bóg) ŚWIATŁOŚĆ.

                    4./ FAKTY zależności bycia każdego człowieka, od Stwórcy, o czym świadczy:
                    a./ absolutna niezależność od człowieka procesu myślenia.
                    b./ brak dowodu zależności od człowieka mowy z ust człowieka, której niematerialny sens, jest zawsze, albo dowodem posłuszeństwa Nauce Ojca(Boga), albo karą, za nieposłuszeństwo Nauce Ojca(Boga).
                    c/ nosicielstwo powinności solidarności, którego przestrzeganie skutkuje pokojem, a nieprzestrzeganie - samokaraniem się przez nas.
                    A także:
                    d./ niezmienność wartości fundamentalnych.
                    e./ niezależność zapłaty za czynione dobro.
                    f./ niezakłamywalność Nauki Ojca(Boga).

                    My, jesteśmy tylko współtwórcami, i przetwórcami.
                  • imponeross Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 01.12.10, 23:59
                    mg2005 napisał:

                    > > > To wynika z definicji absolutu
                    > >
                    > > Udowodnij!
                    >
                    > Mam ci udowodnić definicję ?? :)))
                    > Ty jesteś myślacą istotą czy automatem ? :)

                    To Bog istnieje tylko dlatego, ze taka jest definicja? Super! :) Ty ciagle ublizasz Bogu tu na tym forum.
      • yan.nick Re: To jednak nie Bog stworzyl wszechswiat... 04.12.10, 15:52
        mg2005 napisał:

        > imponeross napisał:
        >
        > > Wiadomo w koncu skad wzial sie wszechswiat - stworzyl go nie Bog, lecz pr
        > awa
        > > fizyki...
        >
        > Narazie tak twierdzi 1 fizyk :)
        >
        Ej, chyba jesteś niedouczony/a.

        > Oczywiscie, mozna zapytac, kto stworzyl prawa fizyki
        >
        > No właśnie :)
        >
        > - ale ich
        > > przeciez nikt nie musial stworzyc, byc moze takie sa od zawsze.
        >
        > Istniały przed powstaniem świata ?? :))

        ...ja tam wierzę, że świat istniał (w jakiej bądź formie) zawsze.
        >
        > Gdyby Bog
        > > istnial to mozna by tez zapytac kto stworzyl Boga.
        >
        > Widać, że jesteś ignorantem z filozofii...
        >
        ...takie stawianie sprawy uważam za nieuczciwe. Dlaczego nie można takich pytań stawiać, proszę mi powiedzieć?

        "Wiadomość nie została wysłana, prosimy cytować tylko fragmenty wypowiedzi." co za durne zasady. może ma cytować 1 słowo?
    • katrina_bush a co to jest Bóg?wg. Ratzi:Bóg jest tylko uczuciem 02.09.10, 23:43
      Bóg dzisiaj nie jest już antycznym Absolutem, jest tylko uczuciem, zwanym po
      hebrajsku: "ahaba", po grecku: "agape" i po łacinie "caritas" - tak twierdzi
      dziadek Ratzinger
      w swojej średnio interesującej encyklice "deus caritas
      est" - jak zwykle mylnie tłumaczonej na polski jako "Bóg jest miłością"

      Ahaba/Agape/Caritas - jak zwał tak zwał - czysto subiektywne uczucie stworzyło
      Kosmos ?!





      • imponeross Re: a co to jest Bóg?wg. Ratzi:Bóg jest tylko ucz 03.09.10, 00:36
        katrina_bush napisała:

        > Bóg dzisiaj nie jest już antycznym Absolutem, jest tylko uczuciem, zwanym po
        > hebrajsku: "ahaba", po grecku: "agape" i po łacinie "caritas" - tak twierdzi
        > dziadek Ratzinger
        w swojej średnio interesującej encyklice "deus caritas
        > est" - jak zwykle mylnie tłumaczonej na polski jako "Bóg jest miłością"
        >
        > Ahaba/Agape/Caritas - jak zwał tak zwał - czysto subiektywne uczucie stworzyło
        > Kosmos ?!

        Dziadek Ratzinger jest glupi jak but z lewej nogi.
        • Gość: Antykomuch Re: a co to jest Bóg?wg. Ratzi:Bóg jest tylko ucz