ireneo
05.03.23, 10:30
Wojował o popularyzacje swojego patrona poprzez stawianie mu pomników, a na ołtarze stawiać zabronił. Sapieha był homoerotyczny co było powszechnie wiadomym. Mimo tego późniejszy papież wojował z homofobicznymi władzami o danie zgody na pomnik, którym potem cieszył oczy jak niektórzy fotką ukochanej/ego w portfelu czy na biurku.
Kiedy duch swięty objawiał gejowi swoją wolę to przecież wiedział że taki jest. Dla kościoła nawet bardziej przydatny, bo z natury dziedzica raczej nie spłodzi, jak jaki jurny hetero, którego z jakichś powodów też powołuje. W tym sprzeciwie do wypełnienia woli ludu aby arystokratę przenieść na ołtarze przebija się brak wiary w moc bożą i niezbadaność boskich wyroków. To przemawia za tym, aby szybko zweryfikować i cofnąć powołanie tego obrońcy pedofila, a nie wykluczone, że pedofilów. Liczni wierni mieliby swojego, polskiego, patrona, dla tak wielu potrzebnego w Polsce opiekuna. I tak im dopomóż buk.
