Gość: Rumburak IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.09.07, 23:26 Dlaczego ten pies musi ponieść kolejną karę? Redaktor niech jeszce raz przeczyta swój artykuł Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: LUDWIGVANBEETHOVEN Kolejna kare... IP: *.rev.stofanet.dk 05.09.07, 23:36 Nie nazwal bym tego kara w tego slowa rozumieniu.Sekcja zwlok udowodnila wyraznie,ze zostalo popelnione morderstwo w najgorszym wydaniu.Rok kary dla tego tepego wojskowego to i tak lagodny wymiar,bo wg wielu osob zasluzyl na bardziej "egzotyczny" koniec.Nalezy miec nadzieje,ze ta sprawa zostala tak naglosniona,iz potencjalni ludzie z humorem takim jak pan wojskowy,juz takiego numeru nie popelnia. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pawcio Re: Kolejna kare... IP: *.aster.pl 06.09.07, 08:44 Więzienie wcale nie jest dotkliwe. Myslę, że dla kogos takiego (dostanie w zawieszeniu) to kompletnie nic. Powinna go spotkać surowa kara finansowa ściągalna z tej emerytury jaką ma. Do tego stopnia, że już więcej ty autem na zakupy by nie pojechał, tylko piechotka do Biedronki. Odpowiedz Link Zgłoś
robert.zimnicki Re: Kolejna kare... 06.09.07, 11:22 Gość portalu: pawcio napisał(a): > Więzienie wcale nie jest dotkliwe. Myslę, że dla kogos takiego > (dostanie w zawieszeniu) to kompletnie nic. Powinna go spotkać > surowa kara finansowa ściągalna z tej emerytury jaką ma. Do tego > stopnia, że już więcej ty autem na zakupy by nie pojechał, tylko > piechotka do Biedronki. Fakt, na jednostce nie takie numery robil (zapewne). Znane mi sa opowiesci kolegow o wyczynach trepow. Zreszta nikt normalny nie podnieca sie, jak przychodzi jakas rozroba i trzeba pokazac, kto tu rzadzi. A wojsko to wlasnie zbieranina pojebow, przeciez prawie kazdy konflikt mozna zlagodzic negocjacjami i brygada antyterrorystyczna (plus snajperzy). Ale wojskowi udowadniaja, ze choroba psychiczna, jak siedzi w ich glowach jest zbawienna dla ludzkosci. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gosc Re: Kolejna kare... IP: 195.75.14.* 06.09.07, 12:16 A jaką kare dostanie właściciel psa za niesprzątanie po nim? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: magda Re: Kolejna kare... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.09.07, 14:11 Bardzo się cieszę i mam wrażenie,że ten "trep"poniesie zasłużoną karę.Biedny zwierzak,ale trafił mu się właściciel.Na słabszego-bohater! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Free Re: Kolejna kare... IP: 82.177.10.* 06.09.07, 16:32 Tak, to spisek! -typowe myślenie wyborcy PiS-u... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gosc "rozeznana" Re: Kolejna kare... IP: *.adsl.inetia.pl 06.09.07, 20:46 A ja mowie - mundurowi sa ...psychopatami, bo kto normalny by tam pracowal? Oni TYLKO dla kasy! A ten pieprzony pulkownik? Najpierw strzelal do gnojka ktory chcial podpieprzyc radio/ Mokotow - Warszawa/. Inni debile mundurowi nie zabrali mu broni, to ...zabil optyka z ul. Pieknej - Warszawa. ONI z definicji sa ..chorzy! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: rid Re: Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie IP: *.skynet.net.pl 05.09.07, 23:47 Mam nadzieję, że ten *.* dostanie max tego, co można dostać za znęcanie się nad zwierzętami. I nie w zawiasach! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Marcyś Dożywotni zakaz posiadania zwierząt! IP: *.spray.net.pl 06.09.07, 00:14 I dożywotni zakaz posiadania żywych stworzeń dla pana pułkownika!!! Odpowiedz Link Zgłoś
tymon99 jestem przeciwny karze śmierci 06.09.07, 01:35 ale tego ch..a chętnie bym powiesił Odpowiedz Link Zgłoś
jusand Re: jestem przeciwny karze śmierci 06.09.07, 02:25 zawodowi oficerowie po przejsciu w stan spoczynku powinni obowiazkowo przechodzic kursy pozwalajace im zyc wsrod ..ludnosci cywilnej..tek a za tlumaczenie pana oficera, ze pies usnal powinien byc oddany pod sad wojskowy..i skazany na uderzenie dwoma belkami tak aby ukazaly mu sie ....trzy gwiazdki Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Max Byli ludzie, byla straz miejska - i co ? IP: *.acn.waw.pl 06.09.07, 04:53 Nie rozumiem jak moglo dojsc do takiej sytuacji. Real na Polczynskiej nie jest otwarty w nocy, na parkingu jest zawsze full ludzi (obok myjnia). Jak wynika z newsa byla na miejscu i szanowna Straz Miejska i mimo tego zwierze nie przezylo. Nie bylo jednego madrego zeby huknac kluczem do kol w szybe i uwolnic zwierze ? Zaden Sad nie skazal by takiej osoby za naruszenie mienie z uwagi na SWK (stan wyzszej koniecznosci). Sam wielokrotnie interweniowalem w tego typu sytuacjach i zawsze ludzie ktorzy sa wokol podchodza niesmialo i juz po fakcie mowia "ja chyba tez bym tak zrobil". Dzizas - gdzie my zyjemy ? Swoja droga niezly ssyn z tego wojskowego dziada, ogromny parking jest w Realu wewnatrz budynku gdzie jest cien i nawet w lecie dosc chlodno - ale nie, ssyn musial sie zaparkowac z frontu. Gdybym znal numery tego Matiza to zrobilbym mu porzadek z furka. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: a Re: Byli ludzie, byla straz miejska - i co ? IP: *.acn.waw.pl 06.09.07, 08:48 racja wystarczyło wybić okno w szybie samochodu, stan wyzszej koniecznosci podrecznikowy... Odpowiedz Link Zgłoś
tiato Re: Byli ludzie, byla straz miejska - i co ? 06.09.07, 09:09 Bo po przyjeździe SM zaraz przyszedł pan pułkownik i przez pół godziny wyzywał strażniczki, nie pozwalał dotykać matiza, oświadzał że piesek był jego i mógł z nim robić co chciał itp aż strażniczki zagroziły właśnie że wybiją szybę... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pułkownik poważnie Maxiu cwaniaczku? IP: 62.29.253.* 06.09.07, 09:44 zrobiłbyś porządek jeśliby to była bemka jakiegoś karka? chojrak się znalazł i pogromca emerytów... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: LUDWIGVANBEETHOVEN Re: poważnie Maxiu cwaniaczku? IP: *.rev.stofanet.dk 06.09.07, 09:58 Nie chodzi o gromienie emerytow,tylko odpada spolecznego,jakim ten cwok jest.I wkørwia mnie fakt,ze nie dosc ze zamordowal tego psa,zostaly mu postawione zarzuty,a on jeszcze w dalszym ciagu nie potrafi zamknac mordy i nie podskakiwac.Przypuszczam rowniez,ze gdyby ludzie wybili szybe - wszystko jedno czy to byl Matiz,czy jakas beemka - to mnimo wszystko wiekszoscia mozna cos uzyskac.nie mozemy pozwalac,zeby gowna wszelakiej masci grozily spoleczenstwu,bo to my jestesmy w prawie i nie reagujac dajemy falszywy obraz,ze albo nie warto reagowac,albo boimy sie jakiegos karka. To nonsens,wykroczenie jest wykroczeniem i winny musi poniesc kare. Odpowiedz Link Zgłoś
arieska Re: poważnie Maxiu cwaniaczku? 06.09.07, 10:14 Gość portalu: pułkownik napisał(a): > zrobiłbyś porządek jeśliby to była bemka jakiegoś karka? chojrak się > znalazł i pogromca emerytów... Jak rozumiem uwazasz, ze nic sie nie stalo. Swiadczy o tym juz to, ze w innym poscie psa nazwales pogardliwie kundlem. Moze idz pocieszac udreczonego "nieuzasadnionymi" zarzutami dziadunia, z pewnoscia sie dogadacie. Odpowiedz Link Zgłoś
robert.zimnicki Re: poważnie Maxiu cwaniaczku? 06.09.07, 11:23 Gość portalu: pułkownik napisał(a): > zrobiłbyś porządek jeśliby to była bemka jakiegoś karka? chojrak się > znalazł i pogromca emerytów... Emerytow? Czy jak przekroczy sie wiek 70 lat, to juz (z urzedu) przestaje sie byc pojebem? Odpowiedz Link Zgłoś
chavez6 Re: poważnie Maxiu cwaniaczku? 06.09.07, 18:41 gdyby to się działo niedaleko mojego domu, rozegrałbym to tak: 1. jeśli tylko zauważam psa zamkniętego w samochodzie wystawionym na słońce, pomyślałbym jakie rzeczy mam w domu, które mogły by mi się przydać, jeśli zobaczyłbym dziecko w środku i brak rodziców w pobliżu, przez kilka minut (żeby nie było, że wyszli tylko "po papierosy"), od razu stłukłbym szybę czymś twardym (kamień, klucz od kół, w ostateczności ręka zawinięta w jakąś część ubrania). 2. z domu wziąłbym: rower, kominiarkę i młotek, nawet, gdyby gdzieś w pobliżu stał glina, albo "oficer-emeryt-trep-właściciel", nic nie mogliby mi zrobić, bo zrobiłbym to znienacka i spie****, na góralu mam bardzo krótkie przełożenie i potrafię przyspieszyć 0-20 w jakieś 1,5s, 20-35 w następne 1,5s .... pies cały, trep pokrzywdzony i brak sprawy w sądzie o "zniszczenie mienia", bo nie byłoby sprawcy..... oczywiście, każdy głupi może się mądrzyć, ale, gdybym faktycznie coś takiego zauważył tak właśnie bym postąpił. W "CSI LA Kryminalnych Zagadkach Las Vegas" w jednym z odcinków niedawno w wakacje był właśnie taki przypadek, tylko, że z dzieckiem, i tam nie było to "nieumyślne spowodowanie śmierci", wynikające z "zapomnienia", tylko zaplanowane morderstwo rodziców, którzy, myśląc że ich kolejne dziecko jest chore na tą samą chorobę co poprzednie (i które umarło), zamordowali w ten sposób drugiego potomka, który miał objawy podobne do choroby poprzedniego, ale jak się okazało nie był chory, tylko źle się czuł, bo matka pracowała wcześniej w ogrodzie i niewielka ilość pestycydów je spowodowała. Takie zachowania trzeba tępić, albo im zapobiegać, bo głupi ludzie nie zdają sobie sprawy, że bezbronne dzieci i zwierzęta nie potrafią uchylić okna lub otworzyć drzwi. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gosc " normalny" Re: poważnie Maxiu cwaniaczku? IP: *.adsl.inetia.pl 06.09.07, 20:52 Napisz jeszcze raz! Po polsku, bo to jakas ksywa. Pan tez mam mundur? Na `100% i dlatego -na drzewo. Pisz tak, by inni rozumieli. No i mamy kolejnego "mongola w mundurze". Kto wam to zrobil? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pułkownik sam się powieś gamoniu... IP: 62.29.253.* 06.09.07, 09:42 przeciwniku kary śmierci...za kundla byś powiesił a za człowieka dożywocie co? tfu... Odpowiedz Link Zgłoś
robert.zimnicki Re: sam się powieś gamoniu... 06.09.07, 11:29 Gość portalu: pułkownik napisał(a): > przeciwniku kary śmierci...za kundla byś powiesił a za człowieka > dożywocie co? tfu... Zrozum, ze co innego zabic, a co innego meczyc! Zabicie, to strzal w leb, ewentualnie uspienie, czy skrecenie karku. Meczarnia, to bol przez jakis czas. Nawet krowy, ktora jesz na obiad, nie wolno meczyc, tylko dostaje strzal pradem i jej meczarnia trwa ulamek sekundy (pozostaje jeszcze reakcja miesni i resztek niedotlenionego mozgu/mozdzku). A po drugie co innego jest meczyc nieswiadomie (najechac, potracic samochodem), a co innego celowo i byc tego swiadkiem. Jesli ten kolo nie rozumie tego, no to faktycznie jest wybrakowany, a tacy sa niebezpieczni dla otoczenia, stad pomysl o ich eliminacji. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Juzio Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie IP: *.pwpw.pl 06.09.07, 07:38 Rok w zawiasach albo grzywna i tyle z tego będzie. To niewątpliwie niska szkodliwość społeczna czynu. Jeden pies - wielkie halo... Tak bedzie. Odpowiedz Link Zgłoś
szadoka Re: Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie 06.09.07, 08:17 Obawiam sie Juziu, ze masz racje niestety. Nic mu nie zrobia. Mysle, ze dotkliwsza kara bylaby duza grzywna. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: i. Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.09.07, 08:14 i słusznie, niech posadzą sk..syna Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zuza Re: Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.09.07, 08:50 Stary dziad chciał sie pozbyć psa. Mam nadzieję, ze dostanie taką karę że nikomu już nie zrobi krzywdy. Proponuje, żeby oprócz kary musial wpłaćić jakieś znaczne pieniądze na schronisko. Pozdrawiam tych, którzy myśla podobnie Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: agulak Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie IP: *.178-247-81.adsl-dyn.isp.belgacom.be 06.09.07, 09:16 I dobrze, niech idzie do pierdla za maltretowanie zwierzat. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: figa33 Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.09.07, 09:19 MAM NADZIEJę ,żE TEN PSUDOCZłOWIEK TEZ KIEDYś POCZUJE CO TO ZNACZY śMIERC W MęCzARNI Odpowiedz Link Zgłoś
krwe Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie 06.09.07, 09:23 widać,ze za długo ten facet chodził w mundurku.Mundurki won! Odpowiedz Link Zgłoś
off_he_goes Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie 06.09.07, 09:28 Coraz częśiej zwierzęta traktowane są jak przedmioty. Przecież one też mają "swoje uczucia". Nic nie przywróci życia temu wilczurowi, ale jego właściciel powiniem ponieść surowe konsekwencje. Może to nauczy innych lepszego traktowania swoich pupili. Z drugiej strony tacy "zwyrodnialcy" nie zawsze takimi pozostaną. A tak ma marginesie ale w temacie zwierząt. Pamiętacie historię Łatka przepędzanego przez sąsiadkę? Czy ktoś wie jakie są dalsze jego losy ? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pułkownik zgłoście to do Ziobry, niech zaostrzy prawo!!! IP: 62.29.253.* 06.09.07, 09:46 życie psa za życie człowieka!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: LUDWIGVANBEETHOVEN Re: zgłoście to do Ziobry, niech zaostrzy prawo!! IP: *.rev.stofanet.dk 06.09.07, 10:03 Niech zgadne:forumowicz pulkownik,to nawiedzony psychopata,ktory uwaza,ze ziemia nalezy tylko do czlowieka!Na szczescie tak nie jest i sa ludzie,ktorzy walcza o zwierzeta i ich prawa. O ile sobie przypominam,to rowniez w pierwszym wydaniu tej sprawy "pulkownik" energicznie krzyczal i obrzucal obelgami kogo sie dalo.Prosze wyrazac sie stosownie do innych,albo spieprzac i nie zabierac glosu w dyskusji,w ktorej ma pan malo do przekazania opinii publicznej. Odpowiedz Link Zgłoś
robert.zimnicki Re: zgłoście to do Ziobry, niech zaostrzy prawo!! 06.09.07, 11:33 Gość portalu: pułkownik napisał(a): > życie psa za życie człowieka!!!! Uwazajcie, zeby Ziobro nie zabral sie wam do dupy za zabijanie ludzi podczas wojen. Dla was przyjemnoscia jest walenie bombami i pociskami w cywili. A nie pomysleliscie, ze wojny wylojuje garstka ludzi i mozna ich wyeliminowac oddzialem komandosow (snajperow). Nie! Bo lepiej wytluc wszystko po drodze, a potem upajac sie zwyciestwem (czesto jeszcze podawac reke przeciwnikowi, w ramach rozejmu). A gdzie honor? Honor w niezabijaniu niewinnych? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Agra Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie IP: *.icm.edu.pl 06.09.07, 09:54 Zdecydowanie przywalić po kieszeni. Do pudła i tak go nie wsadzą, bo natychmiast okaże się, że schorowane biedactwo i nie można, bo mu zaszkodzi. Psu też zasszkodziło jego towarzystwo. Solidną grzywnę i nakaz sytmatycznych wpłat na schronisko dla zwierząt. Swoją drogą, co za buraki w tym wojsku... Jednak co trep to trep. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Andrzej Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie IP: *.unknown.uunet.be 06.09.07, 10:19 Co to za straz miejska, ktora nic nie moze? nalezaloby zwolnic tych ludzi bo sa nic nie warci. czy naprawde nie mogli np wybic szyby w tym samochodzie i uwolnic psa? ja bym tak zrobil. ale setkom ludzi przechodzacym obok to jakos nie wpadlo do glowy. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Domcia Re: Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie IP: 87.205.10.* 06.09.07, 10:30 Może w przyszłości, po takiej tragedii, ludzie będą bardziej zdecydowani interweniować w takich sytuacjach. Ja na pewno.. Odpowiedz Link Zgłoś
ogr77 Re: Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie 06.09.07, 10:34 Ciekawe, co na miejscu robiła Straż Miejska? Bo dyskutować to może każdy obywatel. Natomiast powinnością strażników jest działać. Prawda jest taka, że drogie panie strażniczki pozwoliły umrzeć temu psu. Nie uczono ich na kursie, że jeśli dobro ratowane (życie) jest większe, niż dobro poświęcane (szybka w matizie), to należy większe dobro ratować?! Po cholerę targają tonfy przy pasie? Uważam, że strażniczkom powinien zostać postawiony zarzut niewypełnienia obowiązku. Należy także przyjrzeć się, w jaki sposób szkoleni są przyszli strażnicy, czy kapują przynajmniej podstawowe pojęcia prawne przed wyjściem na ulicę. Odpowiedz Link Zgłoś
1europejczyk Poziom intelektualny "elit" Wojska Polskiego 06.09.07, 10:30 jest konsekwencja wieloletniej selekcji negatywnej. Wyzej pulkownikow sa juz tylko generalowie: stopniewojskowe.republika.pl/ Przede wszystkim w dobrze rozumianym interesie wojska polskiego i tego jak jest odbierane spolecznie jest zdegradowanie pulkownika. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: beta Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie IP: 83.238.10.* 06.09.07, 10:37 zgadzam się z karą dla tak bezmyślnego wojskowego. Na początek też bym zamkęła tego pana w aucie w taki upał-pamiętam tego dnia było tak strasznie gorąco. Jak tak można było zrobić!!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: czytelnik Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie IP: 195.187.108.* 06.09.07, 10:47 Chciałbym jedynie zauważyć, że ten tekst to przykład pięknej manipulacji ze strony autora tekstu (gdzie się Pan uczył pisania newsów??). Jakie znaczenia ma informacja, że facet był byłym wojskowym?? Żaden. Ale jakże to podgrzewa atmosferę. Bo przecież wszyscy byli wojskowi zabijają swoje psy w samochodach! Ale czy sytuacja nie byłaby tak samo okrutna gdyby właścicielem psa była sprzątaczka, czy prawnik? Wstyd, że taki nieprofesjonalny tekst ukazuje się w GW. ps psa szkoda - właściciel powinien zostać ukarany Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Grzegorz Lisicki Re: Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie IP: *.agora.pl 06.09.07, 11:05 Szanowny Panie, odsyłam do tekstów. Pan pułkownik nie chciał wykonać poleceń straży miejskiej powołując się na to, że był pułkownikiem. Z relacji strażniczek wynika też, że próbował deprecjonować ich wykształcenie i stopień służbowy posługując się swoim. Odpowiedz Link Zgłoś
ketulars Re: Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie 06.09.07, 20:13 Alez bardzo dobrze, ze jest w tekscie wymieniona ranga tego... pana. Dzieki postom, ktore ukazaly sie na forum, sprawa trafila do sadu. Mam nadzieje, ze ktos przeczyta moj post i chyba jeszcze jeden w ktorym podana jest propozycja jednej z kar dla tego... pana. Niestety, w Polsce prawo jest takie, ze na wiele liczyc nie mozemy, dostanie - jak to ktos ladnie ujal rok w zawieszeniu i okaze sie zbyt schorowany, zeby naprawde pojsc siedziec. Lepiej by bylo, zeby dostal kare finansowa - na rzecz schroniska - oby wysoka, wojskowi ciesza sie wysokimi emeryturami, i niech odbiora mu stopien wojskowy, do ktorego tak sie odwolywal podczas samego zajscia. Nie jest go godny. Osoba, ktora tak brutalnie nie przejmowala sie cierpieniem innej istoty, myslicie ze mialaby wiecej sentymentu dla ktoregos z Was? Mozna powiedziec - to byl tylko pies. To nie byl tylko pies, to byla bezbronna istota, jak male ludzkie dziecko, jak kazdy z nas. Nie wierze, ze ktos kto kopie bezbronnego psa, kopie go dlatego, ze jest psem - nie, raczej dlatego, ze jest bezbronny, slabszy. Rownie dobrze moglby kopnac mnie lub Ciebie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ufa Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie IP: *.ardo.com.pl 06.09.07, 11:26 Jak jest upał i ma się 77 lat, to trzeba dwa razy pomyśleć przed wyjściem z domu i trzeci zanim się pojedzie samochodem w tym upale. Nawet, jak się człowiekowi wydaje, że tryska zdrowiem, bo był wojskowym. Biedny pies stał się ofiarą dzielnego wojaka emeryta. Następnym razem byłby nią rozjechany zwierzak albo i człowiek. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Dizi Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie IP: *.atm.com.pl 06.09.07, 11:26 A może tak oprócz kary finansowej oraz wyroku jakaś degradacja do stopnia szeregowca połączona z odebraniem należnych temu stopniu oficerskiemu uposażeń. Kodeks oficerski mówi, że oficer powinien zawsze zachowywać się godnie i postępować honorowo. Sądząc po jego wieku, kariere wojskową rozpoczynał w latach stalinowskich i pewnie pochodził z jakiegoś awansu społecznego. Podejrzewam więc, że ten typ nie wie co to honor a nawet jak to się poprawnie pisze. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Funky Jaki pulkownik ??? To UB-ek przeciez. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 06.09.07, 11:33 Mentalnosc ubecka i metody tez. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gosc Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie IP: *.devs.futuro.pl 06.09.07, 11:43 Powiesic starego trepa, albo zamknąć w saunie i zablokować drzwi. Ciekawe po jakim czasie zdechnie stary skur....syn. Żal zwierząt, że się przywiązują do takich kretynów, psa niewartych. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: carlo Interwencaja IP: *.eranet.pl 06.09.07, 12:09 "Wkrótce kręcący się po parkingu ludzie usłyszeli przeraźliwe wycie psa, który dogorywał w stojącym w pełnym słońcu aucie" A Czy to takie trudne k.... widząc dramat zwierzaka, powybijać pałą szyby w tym samochodzie , wezwać pogotowie weterynaryjne- może nie każdy wie , ale takie jest- i być może uratować pieska. Pani ze Straży Miejskiej ma pałę przypietą do paska, więc szyby mogła wybić. A nie teraz się litować nad losem wilczka i podawać swoje nazwisko na portal. Nic baba nie zrobiła , a zaniechanie jest także przestepstwem. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: do carlo Re: Interwencaja IP: *.chello.pl 06.09.07, 12:46 jesli ona choc 10 minut zwlekala z interwencja i patrzyla jak kona to zwierze, to faktycznie przyznaje ci racje: zaniedbala swoje obowiazki, a teraz placze nad rozlanym mlekiem; latwo bylo zgadnac, ze zwierze cierpi okrutnie, temperatura byla na zewnatrz wysoka, pies wyl z bolu - pierwsza reakcja powinno byc wybicie szyby, a potem mozna by sie bylo matwic, ze kierowca bedzie mial przeciag podczas jazdy; nietety u nas sluzby mundurowe, albo grzmoca pala bez powodu, albo sie wszystkiego boja bo nie wiedza na co moga sobie pozwolic; zero profesjonalizmu Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gusiak Zaostrzenie praw IP: *.ko.com 06.09.07, 13:18 Przedewszystkim,to fakt, UBek nic se z tego nie zrobi, zaraz kupi kolejnego zwierzaka i go zamęczy. Powinni zaostrzyc kary za maltretowanie zwierząt, a po za tym poszerzyc prawa nie wiem...straży miejskiej? policji? u nas nie ma pieniędzy na taką zwierzęcą policje jak w USA, wiec wg. mnie straż powinna miec prawa do np. wybicia szyby w takiej syt. bo cholera nic nie moze zrobic, a dziadzio by jeszcze pozwal ze mu mienie zepsuli! Wkurzaja mnie takie syt. bo te zwierzeta nie mają jak sie bronic, i to jest nasz obowiązek pozwolic im zyc w spokoju! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Blublub Re: Zaostrzenie praw IP: *.mlociny.waw.pl 06.09.07, 13:33 Nie trzeba rozszerzać żadnych uprawnień, zabijanie zwierząt to przestępstwo i zarówno policja, jak i straż miejska mają obowiązek interweniować. A co do 'prawa do wybicia szyby' to mają je nie tylko służby, ale każdy obywatel. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: marcu Trep to trep. Najgorsza zaraza. Na marginesie, IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.09.07, 13:58 przed wojną było tylu pułkowników, ile pułków. A dzisiaj emerytowani "pułkownicy" posuwają z siatami ze spożywczego, a ci bardziej zasłużeni dla byłego ustroju posuwają Matizami (ekwiwalent Wołgi). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Yut Re: Trep to trep. Najgorsza zaraza. Na marginesie IP: *.breat.com.pl 06.09.07, 15:14 Dokładnie. Typowy zlew bez mózgu, pamiętający jeszcze czasy wojska ludowego, kiedy był "kimś". Odpowiedz Link Zgłoś
suburban.housewife Sąd dla właściciela psa, który zdechł w aucie 06.09.07, 14:37 problem w tym, że porządna kara nie spotka go na pewno facet powinien normalnie iść do więzienia na kilka lat, a tak skończy się pewnie na jakiejś śmiesznej grzywnie poza tym, tym razem ktoś sprawę zauważył i było to w Warszawie, gdzie można było szybko wezwać straż miejską, która jest w takiej sprawie wiarygodnym dla sądu świadkiem - i to był miły przypadek norma jest taka, że ludzie robią ze zwierzętami co chcą - na wsi non stop zdarzają się sytuacje takie jak ta - sołtys strzela do psa, który wszedł na jego posesję, zostawia go ciężko rannego na ponad godzinę i w końcu zmęczony ujadaniem "łaskawie" go dobija takich sk***ysynów jest pełno i nikt z tym nic nie robi Odpowiedz Link Zgłoś