Ostatnie dni zawalidrogi rodziny Gmurków?

[Gość: WKD]

Kiedy wreszcie nowy tabor dla WKD!?!?!! Ileż jeszcze może czekać
setki tysiące pasażerów na jazdę w cywilizowanych warunkach???!!!!

[wwandw]

Tabor był, ale przejęła go rodzina Gmurków, przeciez muszą gdzieś
mieszkać !!!

Te, trollu, a może tam zapytaj:

[Gość: mspanc]

[e-mail]
[e-mail]

Ewentualnie wytnij z buta na ulicę Batorego 23, w Grodzisku Mazowieckim, albo zatelefonuj: tel. [phone]

Co trollu?

Ostatnie dni zawalidrogi rodziny Gmurków?

[pavle]

to teraz zatrudnić Gmurka na miejskiej posadzie - sam najlepiej będzie walczył z
innymi takimi cwaniakami :-)

przez 20 lat rodzina byla pod stalym nacisiem urze

[Gość: jacek]

dasow

skazana mieszkanie w syfie i halasie - oczekujac w kazdej chwili
nowej szykany

i to nazywasz "cwaniactwem" ???

co za prymityw !!!

Cwaniactwo jacka bartosiaka z ul. Bratniej

[cbacba]

Ocwanictwie jajcyka z ul. Bratniej prosze czytac

miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34896,2377406.html

I dobrze.

[jurek_dzbonie]

> skazana mieszkanie w syfie i halasie - oczekujac w kazdej chwili
> nowej szykany

Jakie szykany? Jak się za kawałek chlewka żąda 3,5 mln zł to nie ma
się co dziwić, że nikt nie chce z nimi rozmwaiać tylko szuka się
innej drogi. Zapłacenie Gmurkom takiej kasy z budżetu miasta byłoby
skandalem

Ostatnie dni zawalidrogi rodziny Gmurków?

[Gość: Kronos2000]

Paranoja, tylko w Polsce są możliwe takie rzeczy. W jaki sposób w tym kraju
można budować drogi miejskie, ekspresowe i autostrady, jak co chwila pojawiają
się tacy ludzie jak w/w. 3mln. 750 tyś. to żart jakiś. Wycena rynkowa domu i
działki i tyle, a kogo obchodzi ilu tam mieszka ludzi i czy hodują psy lub koty.

[Gość: EmiM]

Jaki żart - przecież to całkiem duży dom na całkiem sporej działce!
W normalnym kraju to już 15 lat temu dogadaliby się z człowiekiem i wszyscy
byliby zadowoleni. Przy okazji wywłaszczyliby ze dwa domy obok, ziemię sprzedali
developerowi, który postawiłby zamiast tych budyneczków 10 piętrowy biurowiec i
odszkodowania by się zwróciły.

Naprawdę chcecie, żeby wróciły czasy wywłaszczeń bez słusznego odszkodowania?
Ale to może uderzyć też w Was- przyjdzie znowu do władzy ex-minister ochrony
środowiska i zmieni plan zagospodarowania tak, żeby kolejna droga nie
przechodziła obok jego posiadłości ale PRZECINAŁA WASZĄ. I w zamian za Wasz dom
da wam pieniążki na kawalerkę w Pcimiu Dolnym. Super pomysł, nie?

Przecież facet zbudował ten dom w słusznej wierze, zanim powstał plan
poszerzenia drogi. Koszty tej wieloletniej awantury grubo przekroczyły kwotę
odszkodowania, której żądał Gmurek, a przy okazji ten ostatni zapewne sporo
zarobił (a miasto straciło) na wzroście wartości nieruchomości.

[gdabski]

> Przy okazji wywłaszczyliby ze dwa domy obok, ziemię sprzedał i
> developerowi, który postawiłby zamiast tych budyneczków 10 piętrowy biurowiec i
> odszkodowania by się zwróciły.

I to ma być uczciwsze i lepsze moralnie rozwiązanie? Phi :|

/Gdabski

[ned_pap]

Podstawowe nieporozumienie w takich sprwach to myślenie ludzi z tego domku - "tutaj mieszkają 4 osoby, każda musi mieć mieszkanie" - dlaczego każda musi mieć mieszkanie? Teraz mieszczą się w jednym domu, a po wyprowadzce nagle tak utyją, że każdy będzie musiał mieć osobne mieszkanie? Tacy ludzie często zapomninają, że odszkodowanie należy się w wysokości obecnej wartości domu - a nie w wysokości, jakiej sobie zamarzy aktualny właściciel. I tak przeważnie idzie się ludziom na rękę, i oferuje kwoty większe - żeby zrekompensować ludziom konieczność nieplanowanej przeprowadzki.

Ten dom i działka na pewno nie są warte prawie 4 miliony - dom ma na oko nie więcej niż 100 m2, na dodatek to zwykły, niczym nie wyróżniający się klocek na skrawku działki. Odszkodowanie ma pozwolić tym ludziom na kupienie takiego samego, stumetrowego klocka na skrawku działki.

doszedłeś do wprawy i się śmiejesz fiucie?

[Gość: swan]

to bardzo dobrze bo teraz będziesz mógł wykorzystać te swoje nabyte
umiejętności "pisarskie" do pisania kolegom pozwów ale za kasę; może
w ten sposób zarobisz na te swoje mieszkanie skoro nie udało się
społeczeństwa w tym celu wydymać?
Czy ty masz świadomość ile ten wasz upór kosztował nas wszystkich?

[Gość: joHN]

za taką rudere 1,200.000 zl!!!! i jeszcze wybrzydzają ludzie nie
wiecie na czym wam d..pa jeździ

taaaaak ??? a znajdz w Warszawie cos tanszego

[Gość: jacek]

z takim domem i placem

za m kw w takim miejscu cena dochodzi do 2 tysi samej dzialki

[Gość: orient]

Spoko. Koło mnie (Ursynów) sprzedają dom za 1.5 mln. 300 m2, działka trochę
mniejsza, ale za to nowe budownictwo i cisza. I co? Nie da się?

taaaaak ??? a znajdz w Warszawie cos tanszego

[Gość: jacek]

daj linka

[Gość: warszawianka]

buahahaha! Ten dom się nie liczy, do wyburzenia się jedynie nadaje.
A działka przy samej drodze jedynie na tablice reklamowe, na których zdaje się
przez lata nieźle zarabialiście - i może o to chodzi i tej kasy szkoda?

to nie willa w Konstancinie, niestety...

kolejny glos nie wnoszacy niczego

[Gość: jacek]

ludzie co wami powoduje z tak lubicie chelpic sie wlasna
ignorancja ???

Wreszcie znikną te złodziejskie mendy z ulicy

[Gość: Jaro]

szkoda, że im tej budy jakiś tir nie rozpierniczył przez te wszystkie lata.

[Gość: B(om)bel]

Moze nie tyle szkoda, co dziwne...
$ osoby i kazda musi miec swoje mieszkanie?
I najlepiej nowe pieknie urzadzone... a to, ze teraz mieszkaja w tym obskurnym
domu to nic (on obskurny jest juz od dwana nie jest to "zasluga" tak bliskiego
sasiedztwa z drogą.
Jakby sie namyslali wczesniej to za te 1,5 mln na 4mogliby kupic cos rozsadnego,
a teraz coz...

obrazasz uczciwych ludzi

[Gość: jacek]

w pierwszym podejsciu urzednicy chcieli wykupic tylko czesc dzialki -
zostawiajac dom na granicy z 3 pasmowka

za 1.5 mio nie da sie kupic w Warszawie domu z ogrodem takiej
wielkosci - w USA przy tego typu wykupach cena rosnie o 20 % - na
pokrycie dodatkowych kosztow przeprowadzki - tu sie cene zaniza

jasne wiec ze nadal urzednicy chca wykiwac Gmurkow

[Gość: Pietia]

Da się - poczytaj posty powyżej.

obrazasz uczciwych ludzi

[Gość: jacek]

na razie czekam na linka

poza tym - dolicz koszty notarialne podatek plus adaptacja plus
przeprowadzka

[ned_pap]

Gość portalu: jacek napisał(a):

> w pierwszym podejsciu urzednicy chcieli wykupic tylko czesc dzialki -
> zostawiajac dom na granicy z 3 pasmowka
>
Dom stoi w osi skrajnego pasa, przed przewężeniem oczywiście. Nie da się poprowadzić drogi bez jego wyburzenia.

> za 1.5 mio nie da sie kupic w Warszawie domu z ogrodem takiej
> wielkosci - w USA przy tego typu wykupach cena rosnie o 20 % - na
> pokrycie dodatkowych kosztow przeprowadzki - tu sie cene zaniza
>
Bzdury piszesz. Zobacz sobie tutaj: www.strzelczyk.pl/szukaj/1,Warszawa,,,,sprzedaz,domy,,,,,1500000 Link pierwszy z googla, na dodatek część z ofert to domy nowe i ładne, a nie stare klocki, na dodatek rozpadające się, jak mówi sam właściciel.

> jasne wiec ze nadal urzednicy chca wykiwac Gmurkow

Widać, że jest dokładnie odwrotnie - obrotni Gmurkowie chcieliby za ruderę dostać cztery nowiutkie mieszkania.

obrazasz uczciwych ludzi

[Gość: jacek]

1. ale taka propozycje dostali Gmurkowie od urzedu
2. podane przez ciebie oferty sa na temat - stany surowe albo na
zadupiu - nawet nie sprawdziles - poza tym poltorej banki
odszkodowania pozwala na zakupienie domu za 1,350 K - widac ze nie
masz pojecia a klepieesz
3. nie - chca za swoj dom co najmniej ekwiwalentne odszkodowanie -a
nie kawalerke

[Gość: ned_pap]

Gość portalu: jacek napisał(a):

> 1. ale taka propozycje dostali Gmurkowie od urzedu

Mowa była o 3 pasach - a trzeciego pasa nie da się zbudować bez wyburzenia domu. W przypadku 2 pasów - wątpię, czy udałby się zbudować go bez naruszenia domu - więc jeśli ktoś taką propozycję złożył, to popisał się ignorancją.

> 2. podane przez ciebie oferty sa na temat - stany surowe

Tak, ale są to nowe domy w szeregowcach na dużych działkach - a nie rozpadajace się rudery na skraju drogi.

albo na
> zadupiu

A Jelonki to pewnie ścisłe centrum?

- nawet nie sprawdziles - poza tym poltorej banki
> odszkodowania pozwala na zakupienie domu za 1,350 K - widac ze nie
> masz pojecia a klepieesz

??? Możesz wyajśnić, o co ci tutaj chodzi? Skoro dom kosztuje 1350000, to Gmurkowie są do przodu 150000, co pozwoli im kupić na przykład wypasione meble do nowego domu.

> 3. nie - chca za swoj dom co najmniej ekwiwalentne odszkodowanie -a
> nie kawalerke

Gadał dziad do obrazu, a obraz do niego ani razu.

lubisz chelpic sie swoja niewiedza ???

[Gość: jacek]

kupowales kiedys w zyciu jakas nieruchomosc ???

po co klepiesz jak nie masz zielonego pojecia ???

wylazly pieprzone urzedasy na forum opluwac czlowieka ktory im nie
dal lapowki

[Gość: Przemek]

Gość portalu: jacek napisał(a):

> wylazly pieprzone urzedasy na forum opluwac czlowieka ktory im nie
> dal lapowki

nie wiem czy i urzedasy sie tu wypowiadaja, ale jako warszawiak, ktoremu
uprzykrzano zycie przez tyle lat : DOBRZE, ZE JUZ KONIEC TEJ FARSY!

a jak sie chcialo cztery mieszkania, to trzeba bylo brac kase wczesniej - teraz
to juz po ptokach :]

kolejny urzedas

[Gość: jacek]

czego sie mozna spodziewac po lapownikach ???

[Gość: Przemek]

alez naturalnie. caly swiat, ktory sie z Toba nie zgadza, to urzedasy co chca
tylko krasc, krasc, krasc...

ROTFL :)

kolejny urzedas

[Gość: jacek]

jak na razie caly swiat nie zgadza sie z toba urzedasie

[Gość: Przemek]

i dlatego wszyscy sie cieszymy, ze zabrali ten teren w koncu? buahahaha

kolejny urzedas

[Gość: jacek]

a potem bedziemy placic za to wszyscy gdy trybunal w Strasburgu
zasadzi odszkodowanie - z naszych podatkow

a korek i tak bedzie - jak byl - tylko 50 metrow dalej

bedziesz sie cieszyl baranim glosem

[Gość: Przemek]

Gość portalu: jacek napisał(a):

> a potem bedziemy placic za to wszyscy gdy trybunal w Strasburgu
> zasadzi odszkodowanie - z naszych podatkow

? ze zgodnie z prawem dostali odszkodowanie jakie sie nalezalo, a nie tyle ile
chcieli?
rozbrajasz mnie ^_^

> a korek i tak bedzie - jak byl - tylko 50 metrow dalej
zgadza sie. az do czasu, gdy powstanie (w koncu) nowolazurowa. a Ty pewnie
proponowalbys sie dalej sadzic, trzymac zwezenie, etc. az do tego czasu? komunka
sie skonczyla - czas zmienic juz sposob rozumowania ;)

> bedziesz sie cieszyl baranim glosem

oczywiscie. ja i wszystkie inne "urzedasy", ktore sa przeciw Wam... :)

tak na marginesie - jesli chcesz im zaplacic za 4 mieszkania, to plac - ja Ci
nie bronie. ale Ty plac, a nie my wszyscy :)


ps. te gmurki to chyba maja cos z "góroli" :]

kolejny urzedas

[Gość: jacek]

na razie to rozbrajajacy jest twoj urzedniczy tupet

ktory nie pozwala ci zrozumie, ze buowanie kolejnych tras nie
rozwiazuje ZADNYCH problemow komunikacyjych w Warszawie - jedynym
miescie w UE nie posiadajacym obwodnicy i sprawnego systemu
komunikacji miejskiej

4 mieszkania - mozna kupic za 1 200 000 - a wiec za mniej niz dom w
tamtej okolicy - jak typowy urzeas uzywasz argumentow
populistycznych i pietnujacyh tym ktorzy cos maja i trzeba im zabrac

a przypomnijmy - co latwo mozna znalezc w archiwum gazety - przed 20
laty urzednicy chcieli Gmurkom zabrac czesc dzialki i zbudowac droge
metr od sciany domu

propozycja wykupu calosci pojawila sie duuuuzo pozniej - i nadal nie
za cene ekwiwalentna tylko arbitralnie urzednicza

bronisz zlej sprawy - jak typowy urzedas

pieprzyć Gmurków-na bruk warchołów!!!

[mil1231]

nauczy się pieniacz, że nie można nas bezkarnie doić!! sukiknsyna najchętniej
widziałbym pod mostem!! każdy z domowników ma dostać mieszkanie??
buahahahaha!!!! splunąłbym w mordę temu kretynowi

jedz na Bialorus - tam sie sprawdzisz

[Gość: jacek]

albo w Chinach

urzedasie

[Gość: ned_pap]

Więc oświeć mnie - o czym nie mam zielonego pojęcia?

lubisz chelpic sie swoja niewiedza ???

[Gość: jacek]

o watku, do ktorego wlepiles 10 swoich bzdurnych postow

[Gość: ned_pap]

Super. Nie wiedziałem, że rozmawiam z głupiutkim dzieciątkiem. Więc zmienię sposób wypowiedzi: aaaa, kotki dwa, szarobure obydwa ... Już spokojniej? Już się tak nie podniecasz?

urzedasie - to sie nazywa "patronizing"

[Gość: jacek]

sposob na zbywanie petentow - by moc ich skutecznie ograbic z ich
praw

[Gość: ned_pap]

Niech ci będzie, dzieciątko - ciesz się i chwal przed kumplami - wygrałeś.

urzedasie - to sie nazywa "patronizing"

[Gość: jacek]

nudaaaaaaaaa

[Gość: warszawianka]

Ja na p... urzędasy jestem wściekła, że go wcześniej nie wykopali, chciwego
wieśniaka! 1,5 mln za taką ruderę! Znajoma lepszy dom na większej działce na
Okęciu sprzedała za 600 tys.

Więc nie pitolcie towarzyszu że im się 'bieda' dzieje, chciwe wieśniaki-zawalidrogi!
I nieudolne urzędasy, że spora część miasta LATAMI miała utrudniony dojazd...

Odszkodowanie - tak, uczciwe i z nawiązką, ale nie zachłanność i pazerność.
Dostali co najmniej podwójną wartość rudery, w tej lokalizacji (przy samej
drodze) nieruchomości mieszkalne są g... warte. Proporcjonalnie oczywiście.

lubisz chelpic sie swoja niewiedza warszawianko???

[Gość: jacek]

przeflancowana ????

[Gość: Dodek]

Zgadzam się w 100%
Chciwość i nic więcej tych ludzi!! Nie mogę pojąć dlaczego my
podatnicy mamy im darować 4 mieszkania???!!!!! Niech mieszkają jak
mieszkali do tej pory razem i skorzystają na pewno jak będzie to
lepszy dom i działka tej samej wielkości!

Piszesz bzdury jak mało który

[Gość: big78]

Za 1,5 mln to można już niezłą rezydencję kupić.
Albo dwa mniejsze domy na obrzeżach.

taaak ??? a gdzie konkretnie ??

[Gość: jacek]

linki adresy telefony

Wreszcie znikną

[japolak]

Nie wiem, ile było w tym miejscu wypadków drogowych, ile ofiar.
Lata temu człowiek który wówczas odpowiadał za warszawskie drogi
tłumaczyl mi, iż wystarczyłby pasek trzymetrowy podwórka przy tej
ruderze - ale właściciel życzy sobie jak za willę w Konstancinie.
Pan dyrektor mówił, iż nie może tyle zapłacić, bo pójdzie do pierdla
za niegospodarność - albo i korupcję mu zarzucą.
Parę lat temu mieszkańcy Sochaczewa protestowali, iż TIR-y im miasto
rozjeżdżają. Prawda była taka, iż budowę obwodnicy dwóch wujów
blokowało. Gdy wreszcie sprzedali działki - obaj byli szczęśliwi.
Jeden kupił sobie i dzieciom mieszkania, żałując iż wcześniej na
taki luksus się nie zdecydował. Drugi także szczęśliwy umarł z
przepicia. Państo Gmurkowie niech sobie wybiorą - byle już z ich
powodu ludzie się nie zabijali...

[Gość: Marcin]

japolak: To jak już się dowiesz, ile było w tym miejscu wypadków i
ofiar, nie omieszkaj podzielić się ze mną tą wiedzą. Przy okazji,
sprawdź ile z nich było spowodowanych nadmierną prędkością lub
prowadzeniem auta w stanie upojenia alkoholowego. Czekam z
niecierpliwością na wyniki Twej pracy:)

[Gość: Grzesiek]

Skoro rodzina Gmurkow zakladala porazke od poczatku - to po cholere lazila po
sadach tyle czasu i szukala sprawiedliwosci ?
Moze powinni karnie odpracowac zmarnowany miejski czas i pieniadze ? :/

[Gość: Marcin]

Może jak kiedyś wyprowadzisz się już od mamusi, kupisz sobie dom, i
nagle jakiś urzędas będzie Cię chciał z tego domu wyrzucić, dając Ci
w zamian kasę wystarczającą na zakup kawalerki w Pcimiu, to wtedy
zrozumiesz. Dzieciaku...

[pavle]

Przyjmę 1500000 i z pocałowaniem ręki kupię za to szanownemu przedpiścy
kawalerkę w Pcimiu. W razie potrzeby - dopłacę, jeśli coś zostanie - to moje.
Może być?

[Gość: Przemek]

Gość portalu: Marcin napisał(a):

<ciach>
> dając Ci
> w zamian kasę wystarczającą na zakup kawalerki w Pcimiu, to wtedy
> zrozumiesz. Dzieciaku...

Twoja uwaga idealnie pasuje do Ciebie ^_^

[Gość: mieszkaniec okolic]

ceny gruntu w tej okolicy znacie?pieniadze za lata szarpania sie z
wladza naleza sie?ewentualna dokladaka z okazji przeprowadzki,bo to
tez kosztuje takze?to,ze zgodnie z prawem wybudowany dom,teraz
okazal sie jakos nie na swoim miejscu to czyja wina?zatem,nie
pieprzcie kochani,tylko potrzasajcie kiesa,bo tym ludziom nalezy sie
to jak psu zupa,czy inna kostka.
jak panstwa nie stac,to niech sobie zburzy to brzydkie bloczysko na
srodku,przesunie tory i ulice,a wtedy bedzie cacy,czyli korek jak
byl tak i bedzie,ale co tam szczegoly ;P

Kodeks karny za wyłudzenia!

[Gość: SuniM]

Co ty pieprzysz? Jeżeli te gmurki dostaną za ten kurnik przeszło milion to
będzie to wyjątkowo łaskawe! Porównywalny dom w tej okolicy nie kosztuje więcej!
Najwyższy czas, by dostosować prawo do pieniaczy jak te gmurki, jak badziewny
handlarz starymi samochodami przy ostrobramskiej... czy wreszcie jak banda
ekoterrorystów... uważam, że udowodnienie komuś próby wyłudzenia publicznych
pieniędzy przez blokadę ważnej inwestycji powinno być ścigane z kodeksu karnego!

Kodeks karny chroni wlascieli

[Gość: jacek]

przed zlodziejami

a nie odwrotnie - jak to sugerujesz

przyklad samowoli urzedniczej i popierajacego ich plebsu jezdzacego
polonezami lub golfami II swiadczy, o tym ze w Polsce nadal trwa
socjalizm

[Gość: karol]

widac jak sie znasz na realiach cen nieruchomosci w stolicy, patrzac na adres z ktorego piszesz mozna sadzic, ze mieszkasz na osiedlu derby, a to w koncu niezle zadupie (i tanie) wiec nie dziwiota, ze nie wiesz ile kosztuje ziemia na woli. metr kwadratowy ziemi 10-15km od palacu kultury (wawer, bialoleka) kosztuje lekko 700-1000zl, malutka dzialka 1000 metrow zatem kosztuje conajmniej 0.7 miliona, a gdzie wybudowanie domu? a w okolicy za 1.5 miliona to kupisz niewielki segment, i to jeszcze do remontu.

A oni maja dzialke na woli, przemnoz te 700-1000zl razy kilka i wyjdzie ile jest ona aktualnie warta.

[Gość: SuniM]

Oj chyba czegoś ty nie znasz. Lepiej więc się nie wypowiadać.
Rzeczony kurnik znajduje się na Jelonkach, ok. 1.5-1.8 km od granicy miasta (za
Lazurową Warszawa ustaje). Cena tego domu nie ma znaczenia wcale - nikt by i tak
w nim nie mieszkał i byłyby tak czy siak wyburzony. Jedyną ceną jaką się płaci
jest cena działki.
Tymczasem wystarczy sobie zerknąć do OFERT sprzedaży nieruchomości, by zobaczyć,
że na Jelonkach dom (wolnostojący) np. z 2006 roku (!) o pow. 160m2 za 1.5 mln.
został wystawiony (oferta sprzedaży). Zresztą za podobną cenę można już nabyć
domy lub segmenty np. na Saskiej Kępie, która jest lokalizacją duuuużo lepszą
niż owe Jelonki.
Więc się misiu nie ma co napinać. Sprawdzić a dopiero potem atakować.

[jurek7]

Gość portalu: karol napisał(a):

> widac jak sie znasz na realiach cen nieruchomosci w stolicy, patrzac na adres z
> ktorego piszesz mozna sadzic, ze mieszkasz na osiedlu derby, a to w koncu niez
> le zadupie (i tanie) wiec nie dziwiota, ze nie wiesz ile kosztuje ziemia na wol
> i. metr kwadratowy ziemi 10-15km od palacu kultury (wawer, bialoleka) kosztuje
> lekko 700-1000zl, malutka dzialka 1000 metrow zatem kosztuje conajmniej 0.7 mil
> iona, a gdzie wybudowanie domu? a w okolicy za 1.5 miliona to kupisz niewielki
> segment, i to jeszcze do remontu.
>
> A oni maja dzialke na woli, przemnoz te 700-1000zl razy kilka i wyjdzie ile jes
> t ona aktualnie warta.

Nie na Woli, tylko na Bemowie. Jakieś niewiele ponad kilometr od zachodniej
granicy Warszawy. Więc bez przesady.

[jurek7]

jurek7 napisał:


> > A oni maja dzialke na woli, przemnoz te 700-1000zl razy kilka i wyjdzie i
> le jes
> > t ona aktualnie warta.
>
> Nie na Woli, tylko na Bemowie. Jakieś niewiele ponad kilometr od zachodniej
> granicy Warszawy. Więc bez przesady.

Dla ścisłości. Oczywiście są to Jelonki (Dzielnica Bemowo).

poprosze o linki do prawdziwych ofert podobnych

[Gość: jacek]

pod wzgledem metrazu domu i ogrodu oraz polozenia

doliczcie do tego 10 pct koszow transakcyjnych i 10 pct kosztow
przeprowadzki adapatacji

i nie probujcie oszukiwac uczciwych ludzi - probujac ich ograbiac z
majatku

[Gość: Przemek]

oferty rozlatujacych sie chalup?

OMG :]

poprosze o linki do prawdziwych ofert podobny

[Gość: jacek]

urzedasy za lapowki stawiaja sobie palace

To zwężenie ma 20 lat

[Gość: komagane]

20 lat temu budowano tramwaj, zlikwidowano stara jezdnię ul.
Powstańców Śląskich i wytyczono nową. Pod nową jezdnię zaproponowano
Państwu Gmurkom zabranie 400-500 m2 ogródka i pozostawienie domu
metr od skraju jezdni. Gmurkowie nie zgodzili sie na ofertę - i to
była główna przyczyna pata decyzyjnego. trwającego do dziś.

Że podobne praktyki były stosowane powszechnie - świadczy wiele
przykładów w Warszawie i nie tylko. Najbliższy mojego podwórka:
kilka domów w Raszynie i na Załuskach, położonych metr (sic! jeden
m e t r) od skraju jezdni przy Al. Krakowskiej. Każdy przejeżdżający
przez Raszyn w kierunku Warszawy zna te domy, niejeden wyklina je
jako utrudniające poszerzenie jezdni. A w tych domach mieszkają
ludzie!!! Metr od ruchliwej trzypasmowej ulicy!!! W domach nie
nadających sie do sprzedaży, bo działka tak blisko jezdni nadaje się
tylko na bilbord!!!Absolutnie nie dziwię sie Państwu Gmurkom, że nie
zgodzili sie na taką propozycję i nie dali sie wpuścić w maliny.

Osobiście uważam, że wyższe odszkodowanie nalezy sie tej rodzinie za
20 lat udręki i niemozności rozwiązania z powodu indolencji Urzędu
Miasta. Jesli miasto ma za mało, niech na odszkodowanie złożą się ci
urzędnicy i urzędniczki, którzy sa winni zainstniałej sytuacji. Ze
swoich pensji i emerytur. Żeby następni bali sie odszkodowania i
podejmiowali decyzje w porę i z uwzględnieniem interesów obu stron.
Amen.

To przecież zadupie te Jelonki!

[ich_sehe_tote_menschen]

Może ludność napływowa nie wie, ale Jelonki gdzie te gmurki, to od dawna zadupie
było straszne. Wybudowano tam dziesiątki koszmarnych bloków z wielkiej płyty
przeznaczonych dla robotników przybywających do Warszawy. Owaa dziupla blokująca
rozbudowę ulicy nie jest więcej warta niż działka na której stoi! A działki
niedaleko granicy miasta kilkanaście kilometrów od PKiN to cena (maksymalnie)
0,8-1,0 mln. złotych.

kilka km a nie kilkanascie

[Gość: jacek]

sama dzialka jest warta ponad poltora miliona

odszkodowanie powinno byc w wysokosci pozwalajacej na zakup
ekwiwalentnego obiektu wraz z kosztem oplat notarialnych,
agencyjnych i skarbowych plus ok. 10 % na pokrzycie kosztow
przeprowadzki

Zakładamy porażkę, ale walczymy do końca

[kruder76]

Jakież to polskie! Rozczulił mnie ten pan. Ten jego domek, to taka Polska w
pigułce. Zacietrzewiony biedaczek co to "mu się należy" ma w nosi wszystkich
dookoła i walczy do końca, chociaż i tak wie, że przegra. Teraz w tej rodzinie
będą przez pokolenia opowiadać jak ich skrzywdzili, bo im "złodzieje" ukradli
ojcowiznę.

zacietrzewiony to ty jestes chlopie

[Gość: jacek]

chwala takim jak Gmurkowie - dzieki nim korzystaja inni, ktorych
urzednicy chca wysiedlac za bezcen - jak za komuny

no chyba, ze dadza lapowke - wtedy urzednik okaze sie szczodry

[Gość: toau]

Tak, cała Polska korzysta przez miliony godzin stracone tam w korku bo pan
Gmurek zdazyl zameldowac tam cala rodzine ktora nigdy tam nie mieszkala i nie
mieszka, zeby wydebic na 4 mieszkania.

zacietrzewiony to ty jestes chlopie

[Gość: jacek]

a dlaczego niby cala Polska musi jezdzic przez Warszawe ???

poza tym kto zabranial urzednikom zaproponowac uczciwa i godziwa
cene od razu a nie udawac przez 10 lat ze sa w porzadku ???

dodatkowo poszerzenie tej ulicy to iluzja - i tak na wprost na
Wlochy korek na maksa trwa caly dzien, a do skretu w lewo i prawo
niewiele lepiej

[Gość: Marcin]

Kruder76, życzę Ci z całego serca aby wyrzucono Cię z Twojego
mieszkania bez odszkodowania, w imię "interesu społecznego". Może
wtedy coś zrozumiesz.

[ned_pap]

Odpuść sobie, dzieciaku.

nie wycieraj sobie geby Walesa urzedasie !!!

[Gość: jacek]

wlasnosc prywatna jest swieta - a komunizm przegral

[Gość: gall anonim]

a może chciałbyś się z nimi zamienić mądralo? pewnie wtedy inaczej
byś śpiewał

[Gość: jn-h]

ale nikt nie napisze, że od początku byli lekceważeni przez władze - jeśli
dobrze pamiętam, to oferowano im za to mieszkanie 2-pokojowe w bloku - więc się
zaparli! i mieli rację, a senior Gmurek nie doczekał finału.

[aska-21]

kruder76 napisał:

> Jakież to polskie! Rozczulił mnie ten pan. Ten jego domek, to taka
Polska w
> pigułce. Zacietrzewiony biedaczek co to "mu się należy" ma w nosi
wszystkich
> dookoła i walczy do końca, chociaż i tak wie, że przegra. Teraz w
tej rodzinie
> będą przez pokolenia opowiadać jak ich skrzywdzili, bo
im "złodzieje" ukradli
> ojcowiznę.
Jakis ty czlowieku madry bo to nie twoja ojcowizna.Sprawdz sobie w
gminie ogloszenia o przetargach.Najtansza dzialka to 2331zl. za
metr. Tyle wedlug gminy sa warte jej dzialki.Natomiast Gorczewska
Chca wykupic po 780zl za metr.

Łopuszańska przy Zbąszyńskiej

[blendyks]

Podobne zwężenie jest na Łopuszańskiej przy zjeździe z wiaduktu nad
al. Krakowską (w stronę al. Jerozolimskich).

Ostatnie dni zawalidrogi rodziny Gmurków?

[Gość: OldBruno]

Jak zwykle najepsi są urzędnicy i administracja. Nawet teraz się przepychają kto przyłoży pieczątkę!

Ostatnie dni najsłynniejszej stołecznej zawalid...

[Gość: anty]

niezly cwaniaczek z tego gmurka, szkoda, ze nie mozna poprawadzic tej ulicy
przez jego kuchnie nie placac szantazyscie ani grosza...

isfory zacietrzewionych urzedadsow wypelzly na

[Gość: jacek]

forum pomawiajac uczciwa rodzine - ktora nie chciala im dac lapowek

tak - wszyscy juz wiemy ze nie chcial dac wam haraczu i nigdy mu
tego nie wybaczycie !!!

frustracja zacietrzewionych urzedasow na forum

[Gość: jacek]

artykul sprzed 12 lat !!! 15 lat skorumpowani urzednicy probowali
oszukac prawowitych wlascicieli - zamiast zaspokoic sluszne
roszczenia !!!

Gazeta Stołeczna nr 65, wydanie waw z dnia 16/03/1996 -
17/03/1996AKTUALNOŚCI, str. 4
Ostatnia próba porozumienia się z rodziną Gmurków, jaką podjął urząd
rejonowy, zawiodła. Po kilkunastu latach biurokratycznej mitręgi
zapadła decyzja o wywłaszczeniu. Na 450 metrach kw. ogródka ma być
fragment jezdni ul. Powstańców Śląskich.

Główna arteria Bemowa łączy Włochy i Wolę z Bielanami. Pociągnięcie
drugiej nitki ulicy na całej jej długości władze gminy traktują jako
priorytetową inwestycję ...

jacek to typowy polski warchoł i pieniacz

[mil1231]

tak powie kazdy urzedas - chowajac koperte

[Gość: jacek]

do szuflady


chyba ze nie chce stac na sztorc bo jest za cienka

Przypominam o Prostej, na wysokości Norblina...

[Gość: PW]

To zwężenie ma ze 35 lat...

Ostatnie dni zawalidrogi rodziny Gmurków?

[bobcat0210]

W innych krajach rozwiązano takie problemy w prosty sposób. Każdy sobie SAM
wycenia nieruchomość, jego wyceny nikt nie podważa i na jej podstawie nalicza mu
się podatek. Chcesz płacić mniej, zaniżając wartość? Twoja sprawa. Ale jak
przyjdzie wykupić ową nieruchomość pod budowę ulicy (autostrady, linii
kolejowej, lotniska, itp)- to Ci zapłacą tyle, ile sam wyceniłeś. I pretensje
możesz mieć do samego siebie. Bo tam własność prywatna jest święta, ale istnieje
również interes społeczny. Na Gmurkowszczyznę nie ma miejsca.

z ofiary robisz przesladowce

[Gość: jacek]

to nie Gmurkowie zawinili tylko urzednicy

chwala Gmurkom za to ze ich opor wobec samowoli urzednikow pomogla
wielu innym wywlaszczanym na sile i z pogwalceniem prawa

w tym kraju jednym daje sie mieszkania za zlotowke - a innym odbiera
domy tez za zlotowke zeby wyrowanc bilans

[bobcat0210]

Zabawna jest sytuacja, w której każdy pieniacz i warchoł stroi się w piórka
"prześladowanego". Prezentowany przez Ciebie na tym forum punkt widzenia to
osobliwa mikstura wciąż żywych tradycji sejmikowania, liberum veto i
sobiepaństwa bez oglądania się na interes społeczny oraz skrajnego
patologicznego liberalizmu. Gdyby w podobny sposób myślano w USA, Niemczech,
Francji, Wlk. Brytanii, Japonii - nie zbudowano by tam nigdy ani kilometra
autostrady, linii kolejowej, ani jednego lotniska i czego tam jeszcze.

wlasnie tam tak mysla w ten sposob i za

[Gość: jacek]

wywlaszczenia placa godziwe odszkodowania

dzieki temu maja i autostrady i koleje i lotniska

u nas o wszystkim decyduje urzednicza samowola i gwalt na prawach
wlascicieli - a wiec nie ma niczego - jak u Kononowicza

[bobcat0210]

W większości z wymienionych krajów obowiązuje mechanizm, który opisałem w moim
pierwszym poście. Każdy sobie sam wycenia nieruchomość i od tej wartości płaci
podatki. A jeśli trzeba wykupić - to się mu płaci, owszem, godziwą (jak piszesz)
cenę. Tę mianowicie, którą sam właściciel ustalił. Przy takim mechanizmie nie ma
miejsca na (jak piszesz) urzędniczą samowolę. Bo nie urzędnik wycenia - tylko
sam właściciel. Ale również nie do pomyślenia jest tam sytuacja
Gmurko-cwaniactwa: ustalam cenę na (powiedzmy, dla przykładu, liczby z sufitu
dla celów dyskusyjnych) 1 mln, płacę podatki naliczone od 1 mln, ale jak
wykupują moją nieruchomość pod inwestycję publiczną - to natychmiast żądam 4
mln. I blokuję (niestety w Polskich realiach skutecznie) inwestycję przez lata.

urzedasie - obrazasz uczciwych ludzi i wymyslasz

[Gość: jacek]

nieistniejac w Polsce podatek katastralny

norma w panstwach UE sa odszkodowania za wywlaszczenie WYZSZE nic
wycena katastralna - wywlaszczany musi poniesc bowiem liczne koszty
dodatkowe zwiazane z objeciem nowej nieruchomosci i zmiana miejsca
zamieszkania

jatrzenie i obrazanie uczciwych ludzi nie zmieni opisu sytuacji -
przez 20 lat urzednicy nie potrafili dogadac sie z obywatelem w
prostej sprawie - komunizm sie skonczyl - ale komunistyczn praktyki
trwaja nadal

[Gość: warszawianka]

nie złotówkę, a półtora miliona złotówek...

siejesz tu demagogię, ale na głupich nie trafiło...

Tyle lat mnie to zwężenie wpieniało, NARESZCIE ! ktoś to rozwiązał...

Znajoma wyceniała rudery pod nowy pas lotniska - "paniska" za rozwalone chałupy
z klepiskiem dostawali po 2 mln i pisali skargi, że mało... A wycena była "z
nawiązką", więc nie ma mowy o krzywdzie...

Ale chciwemu Polaczkowi zawsze mało...

Sklepy też mają marże po 500%, i dlatego nawet do Londynu lepiej na zakupy
lecieć, a i tak się zwróci....

'znajoma' czyli kolezanka z urzedu

[Gość: jacek]

z sasiedniego biurka

urzedniczy jezyk i bolszewickie myslenie (chalupy z klepiskie u
warszawianki w rodzinnej wsi)- oj wypelzly zastepy urzedasow na fora
internetowe domagajac sie kopertowek !!!

Pytanie do jacka bartosika

[cbacba]

Protestujesz i popierdujesz od lat wiec kiedy zaczniesz sie rozwijac?
Kiedy zaczniesz budowac drugi pas startowy?

zgadzam się-należy tępić pieniactwo właśnie

[mil1231]

uderzając po kieszeni warchoła- Polaków trzeba lać kijami po ryjach-tylko wtedy
chodzą jak zegarki niestety

i dlatego trybunal w Strasburgu zasadza odszkodowa

[Gość: jacek]

odszkodowania dla kolejnych grup obywateli pokrzywdzonych przez
urzednikow o mentalnosci bolszewicko - okupacyjnej

przy okazji skutecznosc inwestycyjna urzednikow jest znacznie
mniejsza niz w krajach, w ktorych obywatele sa przez decydentow
szanowani i uznawani za partnerow

[bobcat0210]

No właśnie o tym piszę cały czas na tym forum. Obywatele są przez decydentów
szanowani i uznawani za partnerów. Decyzja obywatela w sprawie ceny jego
prywatnej nieruchomości - jest tam dla urzędników święta i niepodważalna. Ale
jest to (uczciwa) gra w obie strony. Jak kogoś wywłaszczają - dostanie cenę jaką
SAM ustalił i od czego płacił podatki. A nie wziętą raptem na poczekaniu nie
wiadomo skąd wielokrotność.

i dlatego trybunal w Strasburgu zasadza odszk

[Gość: jacek]

wiec jestes powaznie niedoinformaowany

w Polsce nie ma podatku katastralnego

zanim cos znowu klepniesz - sprawdz

[Gość: borsuk]

nie ma podatku katastralnego?

czas wprowadzić

na tych zasadach, na jakich pisał bobcat

i dlatego trybunal w Strasburgu zasadza odsz

[Gość: jacek]

tylko ze nie bobcat nie podal zadnych zasad wyznaczania podatku
katastralnego - oprocz swoich luznych skojarzen nie na temat

podatek katastralny spowodowalby w szczegolnosci upadek PKP i
wyludnienie centrum Warszawy (Zelazna Brama itp)

[Gość: warszawianka]

Panie Jacku (Gmurek chyba???) należy tępić indolencję urzędników... oraz
warcholstwo obywateli.

Jest coś takiego jak interes społeczny, i bywa on ważniejszy - może mam ochotę
kochać się na rogu Marszałkowskiej, bo mnie to podnieca, niestety społeczeństwu
to się nie podoba i mogę za to iść do więzienia.
Też jest to pogwałcenie interesu jednostki? Wolności wyboru etc.??

Ciekawe, że jeden pieniach połowę postów napisał - ani chyba ktoś z chciwej
rodzinki...

za odszkodowanie znacznie lepszą nieruchomość kupicie niż ta rudera, a
powinniście jeszcze odszkodowanie zapłacić za lata obstrukcji...

więc już lepiej nic pan nie pisz, bo to żenada...

"Pokrzywdzony" niczym KK w Polsce....

ciesze sie z powodu skojarzenia z rodzina Gmurkow

[Gość: jacek]

ktorych znam tylko z ich bojow z urzednikami - ktorzy swoja samowole
nazywaja interesem spolecznym

napisalas warszawianko przeflancowana 3 maile - w kazdym wykazalas
sie ignorancja i zawiscia wobec tych, ktorzy sa na swoim i nie musza
liczyc na urzedniczy przydzial z laski

no ale skoro dla ciebie najwazniejsze w zyciu sa perwersje w samym
centrum Warszawy - nic dziwnego ze w zyciu niczego sie nie dorobilas
i zostaje ci zawisc i zazdrosc ze inni maja a ty nie

Do warszawianki

[cbacba]

jacek to jacek bartosiewicz z ul. Bratniej.

jacek jest znany ze swoich glupich wypowiedzi od 5 lat. Sam go
nakrylem 4 lata temu. Czytaj
miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34896,2377406.html
jak rowniez forum tego artykulu
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=298&w=17349983
On uwaza ze trzeba budowac autostrady, lotniska nie przy jego domu
ale u jego sasiada, 20km dalej.

Bobcat.. w jakim kraju jest tak jak piszesz?

[swan_ganz]

> W innych krajach rozwiązano takie problemy w prosty sposób. Każdy
> sobie SAM wycenia nieruchomość, jego wyceny nikt nie podważa i na
> jej podstawie nalicza mu się podatek.

we Francji dostaniesz maksymalnie 115 % wartości rynkowej
nieruchomości; i nikt nie będzie z tobą tego negocjował... Po prostu
wpłącą ci kasę w w/w wysokości na konto natomiast ciebie wezmą za
doopę i wyrzucą na ulicę...
W USA dostaniesz dokłądnie tyle ile warta jest twoja nieruchomość na
rynku i ani jednego procenta więcej po czym zrobią z tobą dokładnie
tak samo jak w przykłądzie wyżej..

Nikt w tych krajach nie krzyczy o łamaniu świętego prawa własności
bo doskonale tam wiedzą, że istnieje coś takiego jak priorytet
interesu społeczeństwa nad interesem jednostki...
Tylko u nas takie typy jak ty czy tutejszy Jacuś drą bezsensu japy o
łamaniu prawa... :-)

najpierw sie czego dowiedz - potem pisz

[Gość: jacek]

ciekawe ze ludzie potrafia sie kompromitowac niewiedza

>coś takiego jak priorytet
> interesu społeczeństwa nad interesem jednostki

kto to napisal ??? Lenin czy Stalin ???

[bobcat0210]

Wszyscy tu (Twoim zdaniem) wykazują się ignorancją, tylko Ty jeden jesteś
krynicą mądrości i doktorem wszechnauk. Kolejny autorytet z nominacji własnej.
Żałośnie śmieszny jest ten Twój skowyt w obronie warchoła działającego zgodnie z
zasadą "szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie" i poprzez swoje pieniactwo
uprzykrzającemu latami życie tysiącom ludzi. Inni dyskutanci próbują Ci wykazać
jak to jest w innych krajach, lecz jak widać jesteś odporny na argumenty, jako
że z definicji wiesz wszystko najlepiej. Zaś Twoja teza, że USA i Francja
(tudzież inne demokratyczne kraje gospodarki rynkowej) działają zgodnie z
naukami Stalina - stanowi wiekopomny wkład w rozwój światowej myśli politycznej
i historycznej. Oni już o tym wiedzą? A jak ktoś się powołuje na wspomniane
kraje - jedyny "merytoryczny" argument na jaki Cię stać to przyczepianie mu
etykietki "urzędasa". Stanowisz akademicki przykład anty-kultury dyskusji.

jacek to jacek bartosiewicz z ul. Bratniej

[cbacba]

jacek to jacek bartosiewicz z ul. Bratniej.

On bardzo duzo protestuje (i popierduje...) na forum Gazety od
bardzo dawna. Ja go osbiscie nakrylem 4 lata tem gdyz on bardzo
krzyczal kiedy kupil mieszkanie na ul. Bratniej a pozniej sie
okazalo ze beda rozbudowywac Okecie (i.e. nowy terminal). jajcyk sie
bardzo pazernil na milonowe odszkodowania ktorych nie ma i nie
bedzie dla mieszkancow ul Bratniej.

Czytaj: miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34896,2377406.html

On wszystko wie i jest expertem we wszystkim.
"jacek bartosiweicz protestuje, popierduje i Warszwy rozwoj nam
hamuje"

nakryles to swoja koze

[Gość: jacek]

i jak zwykle nie masz nic do powiedzenia

do jajcka bartosiaka z ul. Bratniej.

[cbacba]

Jak ci sie podoba nowy terminal 2?

tak samo jak twoje posty

[Gość: jacek]

nie na temat i nie na miejscu

ten pseudoekolog zmienil troche swoja piosenke

[Gość: pasazer]

Na lotnisko juz nie szczeka bo zrozumial ze nic nie wycisnie.
Czasy sukcesow Przyjaznego miasta i pana Wojnara to juz przeszlosc.

Teraz jego nasladowcy wciaz walcza o te same pseudozielone cele na wiadukcie
kolo Dworca Gadanskiego.

Natomiast byli pseudoekolodzy naganiaja na dzialki pod Warszawa - Grodzisk,
Jaktorow, Zyrardow.

O dziwo teraz autostrada A2 widzi im sie jako wielka zdobycz cywilizacji (da sie
szybko dojechac zeby kontrolowac inwestycje) - a walczyli "przeciwko" A2 jak
karpie o miejsce przy wigilijnym stole (wiadomo czym walka miala sie naprawde
zakonczyc - wystarczy przypomniec sobie Przyjazne Miasto).

Tutaj nowe probki myslenia biznesowego dzialaczy stowarzyszen "sasiedzkich" :

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=106&w=87438129&a=88159558
aha - ten aktywny dzialacz walczy tez na forum developerzy z jakims inwestorem
co postawil budynek na Bratniej i sie "nie rozliczyl" z jackiem - typowa sprawa.
Jak z lotniskiem na Okeciu co nie dalo biednemu spoza obszaru.

Skoro cwaniaczek zameldował u siebie pół rodziny

[Gość: płyń z Wisłą!]

To niech teraz sam się z nią buja. Co to kogo obchodzi. Od początku cwaniakował i żądał niewiadomo ile, zameldował dodatkowych ludzi w domu, żeby utrudnić procedurę.
Teraz się z nimi podobno skłócił, ale co to obchodzi poatników? Niech dostanie kasę ile się należy za taki dom i niech spada.

podatnik placi podatki - od zasilkow z OPS

[Gość: jacek]

podatkow nie ma

wez sie ua uczciwa prace i plywaj z Wisla - to grozne dla skory

[bobcat0210]

Nieważne czy z sensem - ważne że udało się odszczeknąć, prawda?

A nawierzchnia ul Pelczynskiego?

[Gość: atott]

A co z normalną nawierzchnią ul. Pelczyńskiego panie Burmistrzu?
Niedlugo wybory....

Ostatnie dni zawalidrogi rodziny Gmurków?

[rawel7]

Sprytnie sobie koleżka wyliczył prawie 4 mln za tą działke to jakaś
kpina :) Ja się dziwię że za takie zawalisko miasto chce dać 1.5
mln. Przecież za te 1.5 mln można sobie w Warszawie takie miszkano
kupić że hej. A on za jeden walący się dom chciałby postawić cztery
i jeszcze przy nich garaże. Zapracuj na cztery mieszkania czy domy.
Miasto z naszych podatków nie będzie Ci mieszkań fundować bo tak Ci
się podoba

kolejny nie potrafiacy czytac

[Gość: jacek]

niewiedza kluczem do szczescia ???

Ostatnie dni zawalidrogi rodziny Gmurków?

[Gość: jelonky]

Jeżeli dobrze pamiętam, to tej rodzinie kiedyś proponowali całkiem dobre
odszkodowanie, za które by kupili nie złą działkę i postawili dom. Ale jak ktoś
jest pazerny i będzie przedłużał sprawę z myślą ze wyskrobie jeszcze więcej, to
sorry no bonus. Teraz to figa z makiem, dostana jakiś mały procencik jak nie
promil kwoty która sobie wymyślili

zle pamietasz - sprawdzw archiwum

[Gość: jacek]

normalnie epidemia - nic nie wiem ale sie wypowiem

zalosne urzedactwo

Ostatnie dni zawalidrogi rodziny Gmurków?

[aska-21]

Nie chcialabym byc w ich sytuacji.Wiekszosci wydaje sie,ze sa
pazerni ale to nie jest tak.Dzialki pod budowe sa drogie.W tym
rejonie urzad miasta oglosil przetarg na dzialke o pow.471m. Cena
wywolawcza to 2331zl.za metr.Dokladny adres Batalionow Chlopskich
2/naprzeciwko sklepu biedronka przy Swietlikow.Moja dzialka tez jest
przeznaczona pod ulice i niestety wedlug urzedu miasta moja dzialka
jest 3-krotnie tansza niz dzialka nalezaca do miasta.A ja nie chce
zarabiac na podatniku.Ale nie sprzedam dzialki taniej niz jej
wartosc rynkowa.A niestety ale wyceny rzeczoznawcow oplaconych przez
staroste maja sie nijak do rzeczywistosci.To jest kpina z
wlascicieli.I dopoki nie bedzie rzetelnych wycen to takich Gmurkow
bedzie wiecej.Dostalismy wlasnie wycene gruntow pod poszerzenie
ulicy Gorczewskiej i zareczam ze za taka cene nikt im ziemi nie odda.

Ostatnie dni najsłynniejszej zawalidrogi?

[Gość: gość]

to dopiero tupet i bezczelność!!
"Tu mieszkają cztery osoby. Każdy musi mieć mieszkanie" - to do tej
pory mogli mieszkać w jednym domu, a teraz każdy musi mieć własne
mieszkanie?

taaaa kolejny urzedas - a moze tylko nicki

[Gość: jacek]

inne - bo glupoty te same

[Gość: Darek52]

Z tego co widzę Gmurkowie znowu górą. Kolejne ekipy nie potrafią sobie a
zawalidrogą poradzić. Za co urzędasy biorą kasę?

[Gość: gosc.]

kij ma dwa konce juz sady orzekaja o godziwym odszkodowaniu bedzie to kosztowalo
10-15 miliardkow tym ktorych drogowcy nabili w bitelke

[Gość: Alsamana]

W piatek zdemontowali wszystkie reklamy przy domu Gmurkow. Czyzby
koniec tej zawalidrogi bliski ?

[Gość: gosc.]

jestemn za gmurkami calym sercem dusza i cialem te lajdaki urzedniki wystarczy
obejrzec ceny domow w warschau i dzialek gmurkowie nie potrafia nic kupic za
odszkodowanie Gmurkowie nie dac z sie bandit polen urzednikowi ja samn
doswiadczylem podobnego lajdactwa i chamstwa urzednika i nadal doswiadczam.