hesjja 04.03.09, 08:19 Moja córka ma prawie 5 mies. i od wczoraj nosi rozwórkę. Bardzo jest jej w nij źle i mocno marudzi. Po jakim czasie dzieciaki akceptują rozwórkę? Kiedy przestaja walczyć o "wolnosc"? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
adzia_p Re: kiedy zaakceptuje-koszla 05.03.09, 08:45 u każdego dziecka przebiega to bardzo indywidualnie. moja rada: jak najrzadziej zdjemować (najlepiej wcale) wtedy dziecko będzie miało mozliwosc przywyknac.u nas najgorzej z rozwórką było mnie-córa mimo wszystko nie znosiła tego tak źle jak mi sie wydawało Odpowiedz Link
kugorki Re: kiedy zaakceptuje-koszla 05.03.09, 10:04 u nas rozwórka od wczoraj, ale dziecko ma 5 tygodni-właściwie już przywykło. Odpowiedz Link
hesjja Re: kiedy zaakceptuje-koszla 08.03.09, 14:44 No właśnie, u młodszych dzieci jest łatwiej, moja jeszcze walczy Odpowiedz Link
kugorki Re: kiedy zaakceptuje-koszla 08.03.09, 18:12 za wcześnie się pochwaliłam-w ciągu dnia nie jest źle, ale wieczorami daje odpór, a po zdjęciu rozwórki-jest spokój. ale ma źle dopasowaną-uciska pod kolanem, bo ma zaczerwienione Odpowiedz Link
martina75 Re: kiedy zaakceptuje-koszla 12.03.09, 13:09 Moja córka (6 tygodni) ma rozwórkę od 9.03.09 - te pierwsze dwa dni były okrone. W nocy budziła się co godzinę, w dzień prawie cały czas na rękach i wogóle nie spała, co jej się przypomniało to płakała. Patrzyła na mnie takim wzrokiem, że z nią płakałam. Lekarz zabronił mi ściągać, nie mogę jej kąpać, mam przemywać ją mokrą pieluszką. Wczoraj już zachowywała się lepiej, nawet spała w dzień, dziś w nocy wstała tylko trzy razy. Więc chyba powoli sie przyzwyczaja. Najbardziej mnie boli to, że nie mogę jej kąpać. Napiszcie co Wam powiedzieli learze o ściąganiu rozwórki do kąpieli? Pozdrawiam Odpowiedz Link
kugorki Re: kiedy zaakceptuje-koszla 12.03.09, 13:41 my możemy zdejmować na zabiegi pielęgnacyjne. ja zdejmuję też do karmienia (butelką) i do odbicia-trudno ją odbić, a bardzo ulewa, więc istotne jest żeby dobrze (skutecznie) to zrobić. wczoraj pytałam lekarza, czy przypadkiem w ciągu tego tygodnia nie zrobiłam małej krzywdy-czy nie wywichnęłam jej biodra. odpowiedział, że jeśli istnieje prawdopodobieństwo wywichnięcia to aparaty stosuje się na stałe, a lepiej założyć gips lub stałą ortezę. pytanie, jaka sytuacja jest u Twojej córki? Odpowiedz Link
martina75 Re: kiedy zaakceptuje-koszla 13.03.09, 12:41 Moja córka nie ma zwichniętego bioderka, ma płaską panewkę, wykształconą w ok. 70% i pomimo tego lekarz zabronił mi ściągąc rozwórkę. Jestem podłamana bo przynajmniej kąpiel normalną chciałabym dziecku zafundować, skoro musi od początku nosić to paskudztwo. Czytając forum mam wrażenie, że co lekarz to inne zalecenia i kogo tu słuchać. Jakoś to będzie i damy rade Odpowiedz Link
fajnykasiok Re: kiedy zaakceptuje-koszla 16.04.09, 16:48 Moja córka ma 10 tygodni i zwichnięcie lewego stawu biodrowego, od 2 tygodni Koszla a poprzednio Frejka. Postanowiliśmy z mężem kąpać dziecko w Koszli w naszej dużej wannie i idzie nam to bardzo sprawnie. Szelki po kąpieli suszymy suszarką. Z rozwórką nic się nie dzieje, a nawet jak się zniszczy to kupimy nową Odpowiedz Link
agabim Re: kiedy zaakceptuje-koszla 18.04.09, 23:24 moja nosi 3 tygodnie i 2 dni. Juz nie protestuje, przyzwyczajanie trwało ok 1 tydzien a najgorsze były pierwwsze 2-3 dni, bardzo często płakała aż ochrypła. Patrzyła na mnie z takim wyrzutem jak jej zaciskałam paseczki i ryk. Teraz jest już spokój (ma 4 miesiące i 6 dni). A nosi całą dobę, mogę zdejmować na przewijanie i kąpiel i gdyby bardzo płakała to do 1 godziny dziennie (ale z tego skorzystałam tylko 1 raz) Odpowiedz Link
mondziaa Re: kiedy zaakceptuje-koszla 12.05.09, 16:28 moja corka ma dysplazje stawow biodrowych.. ma juz 3,5 m-ca a rozworke ma od 3 tygodnia zycia. na poczatku byla tylko na dzien, a z czasem na stałe. mamy pozwolenie na zdejmowanie do przewijania, karmienia i kąpania,ale z tego co wiem to w rozwórce mozna tez kąpać Odpowiedz Link
janana Re: kiedy zaakceptuje-koszla 23.04.09, 22:20 Moja nosi koszlę od dwóch tygodni, wcześniej 4 tygodnie frejki i od samego początku zachowywała się jakby nigdy nic - nie płakała, nie marudziła, w nocy spala jak zwykle 9-10 godzin. Po jakimś tygodniu dopiero się zorientowała, ze przy przewijaniu/myciu itp bywa wygodniej i protestuje przy zakładaniu prężąc nogi z całych sił, ale gdy dopnę paski, jest OK, zero protestu. Widzę po Waszych postach, że cierpliwy egzemplarz mi się trafił. Odpowiedz Link
kingadaw Re: kiedy zaakceptuje-koszla 31.07.09, 23:54 u mnie pierwszy tydzień trzeba wyciąć z życiorysu- masakra, co ciekawe po zdjęciu Koszli też nie mogła się przyzwyczaić (nosiła od 3 m-ca życia przez prawie 5 mies.). Mnie udało się opanować przewijanie bez zdejmowania rozwórki, ale kąpieli w aparacie za nic nie mogę sobie wyobrazić! Odpowiedz Link