Dodaj do ulubionych

Niestety, nie żyje Janusz Weiss.

11.03.23, 17:40
Maleje pula mądrych ludzi. Przeraża mnie ta myśl, że tak jak zły pieniądz wypiera dobry, tak ludzi mądrych wypierają sami głupcy i prostacy.

Byłem na wspaniałym występie Salonu Niezależnych, słuchałem "Dzwonię do Pani, Pana w bardzo nietypowej sprawie". Wspominam przezabawne dochodzenie Pana Janusza w zakładzie produkującym zupy w proszku "jak się robi naturalny aromat o zapachu kury?". "Miliard w rozumie" ujawnił przeogromną wiedzę nie tylko uczestników, ale również prowadzącego. To się już nie wróci.

O śmierci legendarnego dziennikarza poinformowała rodzina. Z głębokim żalem i w wielkiej rozpaczy zawiadamiamy, że 10 marca po ciężkiej walce z okrutną chorobą odszedł od nas Kochany Mąż, Wspaniały Tatuś, Człowiek Wielkiej Dobroci. Janusz Weiss – napisał syn dziennikarza, o czym informuje Radio Zet.

Janusz Weiss urodził się 31 maja 1948 w Warszawie. Był absolwentem warszawskiego liceum im. Gottwalda. Swoją działalność publiczną rozpoczął w latach 60-tych, będąc członkiem grup kabaretowych - występował m.in. w grupie Abakus i Salonie Niezależnych. W latach 70-tych miał swój program w Telewizji Polskiej.

W 1990, razem z Andrzejem Woyciechowskim, założył Radio Zet. To wówczas do redakcji trafili m.in. Wojciech Jagielski czy Szymon Majewski. Sam Weiss w latach 1990–2011 prowadził audycję Dzwonię do Pani, Pana w bardzo nietypowej sprawie i był gospodarzem programu Wszystkie pytania świata.

W latach 90-tych rozpoczął także prowadzenie legendarnego programu w Telewizji Polskiej, czyli Miliard w rozumie.

Po odejściu z Radia Zet w 2013 roku, przez trzy lata związany był z radiową Jedynką.

Źródło: Radio Zet
Obserwuj wątek
    • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Niestety, nie żyje Janusz Weiss. 11.03.23, 19:08
      Cholera...
      • ewa9718 Re: Niestety, nie żyje Janusz Weiss. 11.03.23, 19:57
        Przesmutne...
        • iryska2604 Re: Niestety, nie żyje Janusz Weiss. 11.03.23, 20:18
          Odchodzi nasz świat...
          • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Niestety, nie żyje Janusz Weiss. 11.03.23, 20:21
            Aż tak to nie popadajmy.

            Są i młodsi zgryźliwcy, mogę coś zapodać ale przecież nie w tym wątku.
            • ewa9718 Re: Niestety, nie żyje Janusz Weiss. 11.03.23, 20:23
              To nie jest popadanie czy nie, po prostu
              z czasem się nie wygra, nasz mija.
              • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Niestety, nie żyje Janusz Weiss. 11.03.23, 20:28
                Ale co to znaczy: nasz?
                No tak, literalnie czas naszego pokolenia, nasi ludzie, nasza muzyka itp itd - ogólnie tak.
                I teraz uwaga operacja Szok i Przerażenie: BARDZO DOBRZE. Bo dzięki temu na przykład ja poznaję od dzieci NOWĄ muzykę.
                Na szczęście nie jest tak, że odejście JW zostawia kompletną pustkę - bo ciągle rodzą się ludzie w jakimś sensie mu podobni.
                  • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Niestety, nie żyje Janusz Weiss. 11.03.23, 20:55
                    iryska2604 napisała:

                    Doskonale rozumiem. W naszym małżeństwie to właściwie temat tabu. Żona ma z tym problem.
                    Ja nie: zakopcie, rozsypcie - a co mnie to obchodzi? To już będzie Wasz problem. Ja to mam problem TERAZ - póki żyję.
                    • ewa9718 Re: Niestety, nie żyje Janusz Weiss. 12.03.23, 09:13
                      Oj, no pewnie, że teraz żyjemy, że mamy ochotę jeszcze na wiele, ale choćbyś się skichał, swiadomości, że mamy już mocno z górki nie amputujesz.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka