Dodaj do ulubionych

Zdarzyło sie dzisiaj...

16.01.04, 12:59
Jesteśmy społeczeństwem informacyjnym,
otoczeni róznymi mediami,komp, telefon...
komunikujemy sie mailami, smsami i jak to bywa
zdarzają nam sie "aszybki".
Tak było dzisiaj ze mną.
Szybka informacja sms, tylko, że wysłany
nie do osoby,która czekała na info,
jakież było moje zdziwienie,
kiedy przyszła odpowiedź...:)
Cyborgom też sie takie rzeczy zdarzaja;)
pozdrawiam
Wawerka
Obserwuj wątek
    • zagladam_babom_pod_sukienki Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 16.01.04, 14:24
      Za chwile 15.** zajmojmy sie swoimi sprawami...
      • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 16.01.04, 14:26
        nawiązujesz do pracy?
        ładny nick:)))
        :)))
        Wawerka
        • Gość: gACEK Re: Zdarzyło sie dzisiaj... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 16.01.04, 15:33
          Coś się stało, przegapiłem jakieś newsy, albo jakieś inne badziewie?
          • Gość: gACEK Re: Zdarzyło sie dzisiaj... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 16.01.04, 15:41
            O! Tutaj, to ja! Już wróciłem z "miasta". My, prowincja, nawet nie wiemy, jak
            oni tam w "mieście" "piknie" sobie żyją...
            • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 16.01.04, 15:46
              Ty lepiej spójrz na godzinę naszych postów 15.41!
              Jeden taki znajomy Forumowicz zwykł mówic "seks stulecia"
              :)
              Wawerka
              • Gość: gACEK "seks stulecia" IP: *.internetdsl.tpnet.pl 16.01.04, 15:49
                "SEKS"!!! Tak, to pojęcie nie jest mi do końca obce, coś takiego, gdzieś obiło
                mi się o uszy... Ale jaki to ma związek z godziną 15:41? Zaćmie4nie mam po
                wizycie w CITY? Ciężko kojarzę?
                :)
                • w_v_w Re: "seks stulecia" jak to co... 16.01.04, 16:34
                  w tej samej minucie!!!
                  :)
                  Wawerka
              • Gość: gACEK znajomy Forumowicz zwykł mówic: IP: *.internetdsl.tpnet.pl 16.01.04, 15:55
                Rano i wieczór napar z koperku. W przepadkach ciężkich okładanie kijem, który
                jest wszak rodzajem, że tak powiemy ziela stwardniałego.
          • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 16.01.04, 15:41
            dzisiaj jak na stypie, nikt nic nie wie,
            nawet nieboszczyk się nie "odzywa".
            Urzad "zamkli" czy co?
            :)
            Wawerka
            • Gość: gACEK Urzad "zamkli" czy co? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 16.01.04, 15:43
              Nie może to być, żeby w piątkowe popołudnie nie było czynne nasze lokalne
              centrum humoru i satyry...
              :)
              • w_v_w Re: Urzad "zamkli" czy co? 16.01.04, 15:48
                Wczoraj czołowi artysci mieli gościnne wystepy w PKiN-e
                Moze leczą rany, albo im kostiumy i charakteryzacja wysłabiły.
                :)
                Wawerka
                • Gość: gACEK gościnne wystepy IP: *.internetdsl.tpnet.pl 16.01.04, 15:51
                  Może makijaż spłynął z twarzy na podbrzusza grubymi czerwonymi strugami...
                  Obrzydliwość. I to tak przed obiadem...
                  Przepraszam
                  :)
                  • Gość: gACEK Wawerkoooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 16.01.04, 15:57
                    Czyżby Cię odcieli? Cenzura?
                    Pozdrowionka!!!
                    :)
                    • w_v_w Re: Wawerkoooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 16.01.04, 16:38
                      Nie odcieli, tylko kotlet schabowy na mnie oczekiwał,
                      a moja Pani Zosia lubi mieć towarzystwo w komplecie.
                      :)
                      Wawerka
                      • Gość: gACEK kotlet schabowy ? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 16.01.04, 17:22
                        w piątek? bardzo to pięknie i komunistycznie. moja pani serwuje dziś pyszną
                        rybkę. spadam na obiad
                        :)
                        • w_v_w Re: kotlet schabowy ? 16.01.04, 18:19
                          E, prawdziwy Katolik, nie słyszałes o zmianach w KK
                          jeśli idzie o posty nie mylić z netowymi.
                          BTW wiedziałam,ze tak zareagujesz.
                          :)
                          Wawerka
                  • w_v_w Re: gościnne wystepy 16.01.04, 16:44
                    Gość portalu: gACEK napisał(a):

                    > Może makijaż spłynął z twarzy na podbrzusza grubymi czerwonymi strugami...
                    > Obrzydliwość. I to tak przed obiadem...

                    W temacie makijaz, to skojarzył mi sie taki kawałek:
                    ...ja chyba całkiem oszalałem, na oko kładę gruby tusz...
                    pozdrówka
                    Wawerka
                    -
                    Rano i wieczór napar z koperku. W przepadkach ciężkich okładanie kijem, który
                    jest wszak rodzajem, że tak powiemy ziela stwardniałego.
                    • Gość: Abi Re: gościnne wystepy IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 16.01.04, 22:44
                      Wawerko a ile lat ma Pani ZOSIA?
                      • w_v_w Pani Zosia, w naszej rodzinie jest od zawsze... 16.01.04, 23:51
                        Wiek trudny do określenia, ale pamieta bardzo zamierzchłe czasy.
                        :)
                        Wawerka
                        • Gość: Abi Re: Pani Zosia, w naszej rodzinie jest od zawsze. IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 17.01.04, 00:03
                          Nooo! To jest odpowiedź! To Cię sytuuje w przyzwoitej...jakby to
                          powiedzieć...Klasie nie wypada, wiesz, te staroswieckie przesądy! Popatrz,
                          Wawerko, do czegośmy doszli!
                          PS. A jak ona robi gołąbki?
                          • w_v_w Re: Pani Zosia, w naszej rodzinie jest od zawsze. 17.01.04, 00:08
                            Kto by sie spodziewał,
                            może Was umówie i dopytasz szczegółów:)
                            Ale jak na drugie podejście elementy kulinarne,
                            no cóż ...
                            :)
                            Wawerka
                            • Gość: Abi Re: Pani Zosia, w naszej rodzinie jest od zawsze. IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 17.01.04, 00:10
                              Nie na drugie, tylko na pierwsze, Ty straszny babolu. To jest najważniejsze!
                              • w_v_w Re: Pani Zosia, w naszej rodzinie jest od zawsze. 17.01.04, 00:14
                                Tytuł watku odpowiedni, nieprawdaż?
                                :)
                                Wawerka
    • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 19.01.04, 15:50
      Cos niebywałego,
      Wawerce poswiecono wątek na Forum Wawa,
      "wielbiciele" zadali sobie troche trudu, żeby
      zalogować sie moim nickiem i na pierwszy rzut oka
      wyszło im, ale to nietety tylko klon.
      Pochlebia mi to ponieważ podrabia się "markowe towary"
      nie tandete,
      :)
      Wawerka RuLeZ
      • misio_misio Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 19.01.04, 16:50
        Szukałem i nie znalazłem. Gdzie to?
        • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 19.01.04, 19:35
          To taki post co to Wawerka przeprasza,
          za swoje zachowanie, takie kurwiozum.
          :)
          Wawerka
          • Gość: Fala Re: Zdarzyło sie dzisiaj... IP: 80.72.34.* 19.01.04, 20:33
            Jak się korbą za mocno kręci,to często puste wiodro się wyciąga.
            Ale najczęściej tylko męty(mendy)no; jakoś tak.
            Nic tylko korbą w ł......

            Cmok,cmok
            Ps
            Myślę ,że zzdrośnik tu nie zagląda:)))
            • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 19.01.04, 22:09
              ach te przysłowia ludowe.;)
              tyle masz mi do powiedzenia,
              tylko "cmoki" Ci w głowie?
              :)
              Wawerka
              • Gość: Fala Re: Zdarzyło sie dzisiaj... IP: 80.72.34.* 19.01.04, 22:34
                Mało?? a co jeszcze....???
                • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 07:12
                  A tak zaprosić do kina, na wystawę,
                  głeboko w oczy popatrzeć...
                  jakiś list miłosny...
                  a nie od razu "konsumpcja"
                  Ach ta młodzież i te dzisiejsze czasy...
                  :)
                  Wawerka
                  • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 08:54
                    Poradnik zachowan
                    w stosunkach mesko- damskich czas zaczac!
                    Wstep juz jest!
                    :-)
                    • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 09:01
                      może Ci sie przydac,
                      :)
                      Wawerka
                      • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 11:13
                        Z pewnosca!
                        :-)
                        Mysle ze nie tylko mnie,
                        ale i innych "chlopow" trzeba uswiadomic
                        do czego jestesmy potrzebni!
                        :-)
                        • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 11:22
                          Z moich obserwacji wynika,ze
                          na ogół płeć meska wie jak
                          postepowac, czasami tylko
                          kolejnośc jest odwrotna.
                          :)
                          Wawerka
                          • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 13:26
                            :-)
                            I dlatego trzeba uczyc, tlumaczyc, uswiadamiac!
                            moze z czasem cos dotrzec.
                            Nawet jeden "nawrocony"
                            to byloby osiagniecie...
                            i Wasza satysfakcja!
                            ...
                            a moze Ty jestes Wawer? a nie Wawerka?!?!
                            :-)
                            • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 13:30
                              Troche tajemniczości nie zaszkodzi, nieprawdaż:)
                              Wawerka
    • simchat Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 17:29
      Wróciłem z gór warunki super>
      musze nadrobić zaległosci netowe
      pozdro!
      • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 19:26
        To nadrabiaj!
        :)
        Wawerka
        • faalaa Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 20:32
          >Przybyło mi lat i wąs mi posiwiał.:)
          i wzrok nie ten, szkoda słów:)))<

          Nieżle mnie podpuściłaś(eś)
          • faalaa Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 20:35
            faalaa napisał:

            > >Przybyło mi lat i wąs mi posiwiał.:)
            > i wzrok nie ten, szkoda słów:)))<
            >
            > Nieżle mnie podpuściłaś(eś)


            -:):-):-)....
            • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 20:59
              Jak sie wreszcie zalogowałes,
              to przestałeś sie na zartach wyznawać:)
              Czy znasz faceta, kóry by pisał z taką "finezją"
              i sercem:)))
              Co Ci najbardziej przeszkadza wiek, czy te wąsy.
              :)
              Wawerka
              • faalaa Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 21:24
                Znam!!..aa
                Wiekiem to nie zaimponujesz,a wąsy zgoliłem 35 lat temu,jak
                zupki zaczołem jeść łychą:))
                • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 21:48
                  A umiesz odbierać poczte?
                  :)
                  Wawerka
                  • faalaa Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 22:16
                    U mnie pocztę dostarcza listonoszka,ale jakaś taka nie za bardzo:)
                    • faalaa Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 22:32
                      Waw ,to żart nie biesz tego do ...
                      Bo będe musiał sie wykosztować i róże wysłac
                      • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 20.01.04, 22:38
                        Nie dosc,że masz podwójne "aa",
                        to jeszcze po dwa posty co chwila,
                        co do róż, nie mam nić przeciwko,
                        od przybytku, głowa nie boli.
                        to jakoś tak było...
                        :)
                        Wawerka
                        • Gość: Onyx Re: Zdarzyło sie dzisiaj... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.01.04, 20:31
                          Wawerka zapowiedziala cos extra na tym watku.Wiec czekam.
                          • faalaa Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 24.01.04, 20:38
                            Extra ,siebie????
                            Też czekam ?:)))
                            • w_v_w Onyxie i Faalaa jest mi bardzo miło,ze.... 24.01.04, 22:09
                              jestem dla Was extra, ale to nie ten wątek,
                              Zdarzyło się dzisiaj Wawerce, "odspawać"
                              od kompa i wyruszyc w tzw. miasto...
                              Nie bede Wam opowiadać celu swojego wypadu bo
                              jest bardzo trywialny, niemniej jednak zajrzałam do pewnego
                              sklepu w naszej pieknej Dzielnicy i przechwyciłam
                              "Informator Wawra", jak zapewne wiecie jest to gazetka,
                              która dosyć obiektywnie relacjonuje fakty
                              z naszego wawerskiego piekiełka.
                              Czytam tekst "Sprostowanie".
                              Dotyczy budowy ronda w Radości,
                              o którym tak rozpisywał sie komiks Pinokia,
                              jak to swoimi kanałami załtwili sprawe w ZDM,
                              podparli sie działaczem p. Krejnerem /Rada Osiedla/,
                              tylko znowu jakieś złe moce /p. Ruszczyk/wszystko
                              popsuli. Okazuje się ,ze p. Krejner nic nie wiedział
                              o tym,ze "redakcja" komiksu użyła Jego osoby do manipulacji
                              po za tym dokumentacja była niekompletna, wiec co mogli załatwić?
                              Kolejne krętactwo kamaryli Pinokia, bulwersującym jest fakt ,że
                              komiks redaguje radny Godusławski, który na naszym Forum tak
                              rozpisuje sie jak poprawic stan beżpieczeństwa na Patriotów.
                              Facet zaledwie jest kilka miesiecy radnym a już uwikłany jest
                              w kretactwa, jak możemy traktowąć Go poważnie.
                              Być moze Was zawiodłam tym testem, ale zirytowała mnie ta
                              sytuacja, Patriotów bardzo niebezpieczna
                              a chłopcy sobie gierki wyprawiają.
                              pozdrawiam
                              Wawerka
                              • Gość: fala Re: Onyxie i Faalaa jest mi bardzo miło,ze.... IP: 80.72.34.* 24.01.04, 22:19
                                Oj!!Wuw!!
                                Jeszcze 2 takie teksty i zakocham się na stare lata,
                                a wtym wieku niezdrowo oj niezdrowo,nawet bardzo niezdrowo!!
                                • w_v_w Re: Onyxie i Faalaa jest mi bardzo miło,ze.... 24.01.04, 22:26
                                  Pisałam wszystkie miłosci zbieram w wątku
                                  załozonym dla mnie i tam prosze z amorami bez wzgledu na wiek:)))
                                  Tak sie dziwnie składa,że co założe wątek o problemach w naszej
                                  Dzielnicy to zaraz jakieś Uczucie sie rozwija, porzadek musi być:)
                                  ale to bardzo miłe co napisałeś:)))
                                  Wawerka
                                  • Gość: Onyx Re: Onyxie i Faalaa jest mi bardzo miło,ze.... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.01.04, 23:39
                                    Mam nadzieje,ze jutro mimo niedzieli znajde gdzies ten Informator i na wlasne
                                    oczy przeczytam - nic mnie juz nie zdziwi, przy okazji dorzuce cos - ale
                                    jeszcze musze dojrzec.A uczucia dla Wawerki bede poslusznie umieszczac w innym
                                    watku,choc trudno i serce sie rwie..(Milcz serce!)
                                    • Gość: w_v_w Re: Onyxie i Faalaa jest mi bardzo miło,ze.... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.01.04, 23:47
                                      Czekam do jutra
                                      :)
                                      Wawerka
                                    • Gość: maja Re: Onyxie i Faalaa jest mi bardzo miło,ze.... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.01.04, 23:50
                                      nie wiem sama jak jest z tymi rondami bo to jedni mówią tak drudzy inaczej a
                                      rond jak nie było tak nie ma,co do radnego Godusławskiego to bardzo mi się
                                      podoba taki elokwentny młody człowiek i na samorządówce bardzo rzeczowo się
                                      wypowiadał ach żeby go tylko nie zepsuli...

                                      pozdr
                                      • Gość: w_v_w Re: Onyxie i Faalaa jest mi bardzo miło,ze.... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.01.04, 00:06
                                        na to wygląda,że jedenak już zepsuty
                                        Niestety
                                        Wawerka
    • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 25.01.04, 23:05
      Warszawa jest piekna noca,
      szczególnie z 24 pietra...
      Żadnych korków...
      chyba,że od szampana...
      Pzdr!
      Wawerka
      • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 03.02.04, 14:12
        znajoma Forumka zapragneła
        posilić sie na śniadanie w bufecie
        "zakładowym" brzmialo ładnie
        "kurczak w galarecie",
        ale skonczyło sie niepieknie
        cierpi bardzo a tu znikąd pomocy!!!
        przestroga: wszelkie ptactwo won!!!
        pozdr!
        Wawerka
        • andulka7 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 03.02.04, 14:27
          Będę żyć...Z trudem...
          :D
        • misio_misio Re: przestroga: wszelkie ptactwo won!!! 03.02.04, 14:49
          Uważaj!!! To brzmi jak antyprezydencki hasło dla manifestantów...
          :)
          • andulka7 Re: przestroga: wszelkie ptactwo won!!! 03.02.04, 16:42
            chi, chi
        • andulka7 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 03.02.04, 16:43
          Zdezynfekowałam się wewnętrznie. Z pewnością będę żyć :)))
          • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 03.02.04, 18:02
            Przestało sie odbijać "piórami"?
            Jestes bez serca Andulka "urznęłaś"ptaka.
            ale to było martwe qre....wo:)
            :)
            Wawerka
            • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 04.02.04, 08:51
              Andulka-
              ...wracajac do ptaszkow...
              przylecial juz wiosenny ptaszek balkonowy?
              Wiosna idzie...
              koncert czas zaczac!!!
              :-)
              • andulka7 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 04.02.04, 09:56
                Ni ma wróbelka... :(
                ALE WIRTUALNY JEST : )))
                • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 04.02.04, 11:10
                  Ojjj zebys znowu nie marudzila gdy przyleci realny!!!
                  :-)
                  • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 04.02.04, 20:59
                    Zdarzylo sie dzisiaj ze wszystko ucichlo....
                    nadchodzi WIOSNA!!!
                    :-)
                    • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 04.02.04, 22:25
                      nic nie ucichło...
                      wiosna to raczej eksplozja wszystkiego...
                      :)
                      wawerka
                      • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 05.02.04, 07:12
                        Oczywiscie!
                        Gdy juz jest!!!

                        - nie boisz sie tej eksplozji?
                        :-)
                        • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 05.02.04, 07:51
                          Nie, bo to bedzie kontrolowana;P
                          :)
                          Wawerka
                          • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 05.02.04, 07:53
                            no tak...eksplozja w necie nie jest az tak dotkliwa!
                            :-)
                            • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 05.02.04, 08:16
                              jesteś tego pewien?...
                              nie prowokuj Wawerki!
                              :)
                              Wawerka
                              • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 05.02.04, 10:07
                                No tak ...
                                my tu o ...drobiazgach,
                                a moj ulubieniec z miasta stolecznego
                                zbiera szmal na reklamach w TV!

                                Wczoraj patrze ja sobie
                                na reklame mydla Luksja,
                                a tam moj ulubieniec robi piane
                                u stop rozneglizowanej pani!

                                Kto sie z kim porozumial?
                                Gdzie prawo?
                                ...no i sprawiedliwosc???
                                :-)
    • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 09.02.04, 09:26
      Zamiast wiosny przyszła zima,
      wietrzna, śnieżna, nieprzyjazna:(

      W taki dzien to mozna tylko
      przeczytac

      Hymn Starców!

      Miliardy są nas na tym świecie,
      który mgliście widzimy przez szkła,
      i każdego z nas w dołku gniecie,
      i każdy z nas zgagę ma.

      Nam nie wolno ogórków i grzybków,
      nas malutki zabija rydz,
      nam nie wolno niczego za szybko
      i nie wolno w ogóle nic.
      Ale choć nam nawala w wątrobie,
      choć nas męczą zastrzyki i kasze,
      śmiało, starcy! stańmy na głowie!
      Ziemia młodym. Lecz niebo jest nasze.

      My podobni jesteśmy duchom
      i staramy się trzymać, lecz
      czasem we śnie odpadnie nam ucho
      albo noga lub inna rzecz;

      czasem w mózgu zaśpiewa ptaszynka
      lub króliczek podskoczy hop-siup,
      czasem nawet zaszkodzi nam szynka
      i już koniec, i astry na grób.

      Ale choć nam nawala w wątrobie,
      choć nas męczą zastrzyki i kasze,
      śmiało, starcy! stańmy na głowie!
      Ziemia młodym. Lecz niebo jest nasze.
      /KIG/
      :)
      Wawerka
      • faalaa Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 09.02.04, 22:58
        Zamiast wiosny Waw
        serwisy.gazeta.pl/czasopisma/1786092,52424,1880153.html?x=7
        • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 09.02.04, 23:19
          To bardzo miłe:)))
          Jestem Damą Pik ,ale nie piętrową,
          i moze nie taką słodka aczkolwiek
          kaloryczną...
          :)
          Wawerka
        • Gość: Abi Re: Zdarzyło sie dzisiaj... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.02.04, 23:19
          Wawerko! Czy już mnie nie lubisz? Dopatruję tu jakichś aluzyji! Co jest?
          Jeszcze nie jest tak źle, do q..y nędzy!
          • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 09.02.04, 23:23
            Jak miałam sie zachowac jak zrobiłes ze mnie królową Wawra,
            czyli przedmiescia,:)))
            Wawerka
            • Gość: Abi Re: Zdarzyło sie dzisiaj... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.02.04, 23:47
              To źle???? Królowa przedmiescia to wielkie dzieło! Wodewil wprawdzie ale
              jednak...Wiesz co, chyba Ci ten marynat z HSem popieprzyli w glowie! Poczekam,
              aż wrócisz do normalności!
              • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 09.02.04, 23:55
                Oni??? sa za słabi, teraz jestem "daleko"
                Na Warmi:)
                :)
                Wawerka
                • mammaja Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 09.02.04, 23:57
                  Wawerko - ten tort to on dostal odemnie na innym forum! Ukradkiem wyniosl i
                  udaje ,ze to prezent! Strzez sie ,moze byc zatruty!
                  • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 09.02.04, 23:59
                    Słyszałeś,żeby trucizna, trucizne zabiła
                    :)
                    Wawerka
                    • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 11.02.04, 06:36
                      ...że wróciła zima...
                      Pieknie wygladaja domy i drzewa...
                      Jest tak czysto, jeszcze cicho...
                      Boje sie wyjść z domu...
                      co tam na drodze mnie czeka...
                      pozdrawiam
                      Wawerka
                  • andulka7 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 11.02.04, 11:56
                    Chi, chi, sami znajomi...
                    • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 11.02.04, 17:50
                      A niektórzy to nawet wygląda jakby
                      dwie podstawówki kończyli:)))))
                      :)
                      Wawerka
                      • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 11.02.04, 18:42
                        siedzialo sie troche!!
                        :-)
                        ...przy kompie, przy kompie....
                        :-)
                        • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 11.02.04, 18:48
                          -10 Wawa jest bardzo źle...
                          Wawerka
    • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 14.02.04, 07:04
      "Walentynkowe poranne całusy przesyła,
      mało świety Walenty"

      Bardzo to miłe o poranku:)))

      PS
      tradycja walentynkowa w Polsce pojawiła sie w połowie lat 90-tych,
      chociaż w naszej rodzimej kulturze nie brakuje swietych wyspecjalizowanych
      w sprawach "sercowych":)
      Kawalerowie modla sie do sw. Katarzyny o dobra żone, a panny do św. Amdrzeja
      o dobrego męza. O wzajemnośc w miłosci nalezy zabiegac u św. Antoniego
      albo u św. Prokopa. Zamiast tego siegamy po św. Walentego, kóry tak naprawde
      nie wiadomo jakie ma korzenie, jedni mówia ,ze z wysp Brytjskich dzien kiedy
      ptaki łacza sie w pary,inni,że to starodawne świeto pogańskie, jeszcze inni
      siegają do czasów rzymskich tzw. festiwalu płodności-Lupekaria,
      tak czy siak najbardziej racjonalne wytłumaczenie tego świeta to po prostu
      dobry chwyt marketingowców.

      pozdrawiam Walentynkowo
      Wawerka
      • nikodem.nijaki moje trzy grosze 14.02.04, 15:20
        Właśnie dziś, dzięki Mojej Drogiej Sąsiadce odkryłem to forum, więc opowiem
        lokalnie patriotyczną historyjkę. Otóż, dawno temu, gdy byłem jeszcze
        dzieckiem, jechałem z rodzicami Grochowską w stronę śródmieścia, mijając
        rogatki, rodzice powiedzieli mi: "popatrz, tu kiedyś kończyła się Warszawa".
        Długo żyłem w przeświadczeniu, że Warszawa jest po "naszej stronie", a tamto
        dobudowano później:)))
        nn
        • zbyszek07 Re: moje trzy grosze 14.02.04, 19:05
          Co slychas w Wawrze?
          Walenty z Walentynka buszuja po ulicach?
          :-)
          A Warszawa jak mi mowili jest
          od morza do gor...
          wylaczajac warszawke...
          :-)
          • nikodem.nijaki Re: moje trzy grosze 14.02.04, 20:20
            zbyszek07 napisał:

            > Co slychas w Wawrze?
            > Walenty z Walentynka buszuja po ulicach?
            ... niecierpliwie czekam na obchody Dnia Dziękczynienia;)))
            nn

            ps
            ale św.Patryka obchodzę regularnie:)))
            • w_v_w Re: moje trzy grosze 14.02.04, 22:01
              O, to zdaje sie macie wspólne święto,
              moi Forumisie:)
              niestety to nie jest świeto Wawerki,
              ale jak dorosnie moze da sie przekonac;)
              pozdrawiam "świetoszków od Patryka"
              Wawerka
              • nikodem.nijaki Re: moje trzy grosze 14.02.04, 22:12

                > pozdrawiam "świetoszków od Patryka"
                świętoszków???
                ja po prostu uwielbiem Guinnessa! W przeciwieństwie do mojej wątroby:(
                nn
                • w_v_w Re: moje trzy grosze 14.02.04, 22:14
                  nie znam go osobiscie, ale słyszałam,ze mocarny:)
                  :)
                  Wawerka
                  • nikodem.nijaki Re: moje trzy grosze 14.02.04, 22:24
                    w_v_w napisał:

                    > nie znam go osobiscie, ale słyszałam,ze mocarny:)
                    ... bez przesady;)
                    ale gaz daje:)
                    nn
                    • w_v_w Re: moje trzy grosze 14.02.04, 22:30
                      To Sasiad jest ekologiczny:)
                      No jaki mógłby byc w Aninie lub obok.
                      :)
                      Wawerka
                      • Gość: Onyx Re: moje trzy grosze IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.02.04, 22:39
                        A kiedy bedzie nowy napar?
                        • w_v_w Re: moje trzy grosze 14.02.04, 22:45
                          Onyxie, dobry post na tym dennym wątku,fanów Pinokia,
                          co do naparu, rozumiem chciałbys ukoic nerwy,
                          mam dla Ciebie lepsz propozycje, wczoraj z nowym Sasiadem
                          Nikodemem bedziemy serwować "napar z debu i kawe z żołedzi"
                          jak powstanie "centrum rozrywki" miedzy Aninem a Miłosną.
                          koperek tylko na nerwy a debem mozna,ze hohoho o wiele wiecej
                          przypadłosci podleczyc
                          :)
                          Wawerka
                          • nikodem.nijaki Re: moje trzy grosze 14.02.04, 22:52

                            > mam dla Ciebie lepsz propozycje, wczoraj z nowym Sasiadem
                            > Nikodemem bedziemy serwować "napar z debu i kawe z żołedzi"
                            ... potwierdzam w całej rozciągłści!
                            nn
                        • nikodem.nijaki Re: moje trzy grosze 14.02.04, 22:56
                          napar się warzy w Dublinie;)
                          • w_v_w Re: moje trzy grosze 14.02.04, 23:09
                            Gratuluje 100 posta:)
                            Ten wątek bedzie jak serial brazylijski,
                            nie bede zakładac drugiej czesci, niech leci...
                            W Dublinie powiadasz, ale jak wejdziemy do
                            UE to nasze deby tez beda dobre:)
                            Wawerka
                            • nikodem.nijaki Re: moje trzy grosze 14.02.04, 23:32
                              > Gratuluje 100 posta:)
                              > Ten wątek bedzie jak serial brazylijski,
                              w usenecie daje się zaobserwować pewną zasadę, prawo jakiegoś-tam (nie pomne
                              teraz), że każdy wątek, który się przedłuża nadmiernie dąży do do swego
                              zakończenia na temacie nazistów, Żydów, komunistów lub dyskusją pomiędzy
                              zwolennikami Linuxa i Windziarzy;)
                              • w_v_w Re: moje trzy grosze 14.02.04, 23:36
                                Ale to jest Wawer, tutaj wiekszość
                                watków konczy sie miłoscia...
                                lub "miłoscia inaczej"
                                :)
                                Wawerka
                                • nikodem.nijaki Re: moje trzy grosze 14.02.04, 23:38
                                  w_v_w napisał:

                                  > Ale to jest Wawer, tutaj wiekszość
                                  > watków konczy sie miłoscia...
                                  > lub "miłoscia inaczej"
                                  gdzie ja trafiłem???
                                  • w_v_w Re: moje trzy grosze 15.02.04, 00:33
                                    Do jaskini rozpusty, w której pod przykrywka
                                    jakis tam nierzadnych samorzadów i rzekomych
                                    spraw Mieszkańców odbywaja
                                    sie wirtualne orgie.
                                    :)
                                    Wawerka
                                    • zbyszek07 Re: moje trzy grosze 15.02.04, 19:18
                                      Jaka rozpusta??
                                      a Patryka obchodze intensywnie,
                                      po Irlandzku, na zielono i z Ginesem.
                                      imieniny 17,02...
                                      :-)
                                      gdzie te orgie???
                                      juz pedzeeeeeeeeee
                                      :-)
                                      • w_v_w Re: moje trzy grosze 15.02.04, 20:23
                                        Ładne rzeczy to pewnie tak po Walentynkach
                                        zostało...ciekawe jak długo bedzie tak trzymać?
                                        :)
                                        Wawerka
    • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 16.02.04, 11:14
      Odezwały sie we mnie "mordercze" instynkty,
      skierowane do jednego Mlodego Wawerczyka,
      moja maszyna nie chce otworzyc mi czegos tam,
      pokonała mnie technika!!!Zgroza!!!
      :)
      Wawerka
      • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 17.02.04, 08:35
        Juz nic nie mow...
        dzis tez mam kiepski poranek
        na ten sam temat...
        Skasowal twardziela,
        "wybyl" monitor....
        ech zycie...
        i dziwi sie ze mam pretensje...
        to chyba najbardziej mnie wkurza!
        :-)
        • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 17.02.04, 09:00
          Natura nie znosi prózni więc,
          skoro sie źle zaczeło dzien,
          to jest szansa,ze dobrze sie skonczy...
          :)
          Wawerka
          • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 17.02.04, 09:17
            Takie jest po prostu zycie,
            raz jest lepiej, raz jest gorzej.
            Gdyby bylo tylko zle, lub tylko dobrze
            byloby nudno i monotonnie.

            :-)
            Pozdrowka
            • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 18.02.04, 00:20
              Mieszkam w pieknym mieście
              szczególnie nocą i duzej wysokosci...
              Warszawa jest Piekna...
              :)
              Wawerka
              • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 21.02.04, 18:27
                Zdarzyło sie dzisiaj, ze poczułam lekki
                powiew wiatru z nad Morza Czerwonego...
                piekna zatoka, piekny hotel,
                wspaniała restaurcja Octopus...
                i nareszcie "owoce morza",
                które maja kilka chwil, nie kilka dni...
                Ostrygi i białe delikatne wino...
                :)
                Wawerka
    • simchat Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 22.02.04, 09:12
      zdarzyło sie, szlag mnie trafia,
      zamiast buszowac na nartkach,albo jakich ciepłych krajach
      zajrzałem na Forum a tu nudy jak cholera!
      :(
      • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 22.02.04, 20:55
        a ja zrobilem z kombi cos krotszego...
        trzeba cos w zyciu czasem zmienic...
        :-)
    • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 23.02.04, 07:06
      Było cos dla ciała, niech bedzie dla ducha...
      Synaj to tysiące kilometrów kwadratowych pustki.
      Bez życia, zieleni, zwierząt i ludzi.
      Ale nawet na tych wyschniętych obszarach żyją ludzie.
      Są to nomadzi, mieszkający w swoich czarnych namiotach
      i pasący stada wielbłądów oraz półdzikich kóz.
      Synaj to na pierwszy rzut oka pustka. Na drugi - wszystko.
      Ślady na piasku Mojżesza, tutaj wszedł na górę,
      która obecnie nosi jego imię, i rozmawiał z Bogiem,
      tu otrzymał Dziesięcioro Przykazań.
      Kto teraz podąża śladami Mojżesza,niech nieco przyspieszy,
      czterdzieści lat wędrówki to troche długo...
      :)
      Wawerka
      • simchat Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 24.02.04, 21:40
        Wawerka!
        ciepłych krajów sie zachciewa?
        przejedź sie wabrzeska to dobrze robi
        na równowage!
        • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 24.02.04, 22:06
          ...wybrałam sie do City, przygotowania trwały
          ze dwie godziny, ale okazało sie to mniej "bolesne"
          niz przypuszczałam, udało mi sie wszystko załatwic
          w Urzedach sic!, nie utknłęam w "korku", nie urwałam zawieszenia,
          udało mi się wrócic, kocham moje Miasto, nie tylko noca!
          Natura lubi równowage,wiec telefon "padł", ktory wytrzymałby
          obciazenie 546...sms-ów...aż sie boje co bedzie jutro...
          Oby przetrwac do soboty wieczorem...
          :)
          Wawerka
          • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 25.02.04, 11:28
            Zdazylo sie dzisiaj ze dnia znow przybylo.
            Przybyl kazdemu kolejny dzien przezyc i doswiadczen.
            i popiol na glowe jako memento...
            :-)
            • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 25.02.04, 21:15
              ...i dobrze sie zapowiadało,
              przyleciały pierwsze szpaki,
              znaczy sie wiosna tuz, tuz...
              i w zasadzie dzien bez problemów,
              miły, az do wieczora kiedy to ktos
              wystawił móją inteligencje na próbe...
              sms:
              "Qui bibit, dormit, qui dormit,
              non peccat, qui non peccat, sanctus est,
              ergo: qui bibit, sanctus est."

              poczułam sie jak "blondynka",
              zebrałam resztki "sił intelektualnych"
              i udało sie!!!

              "Kto pije, śpi, kto śpi, nie grzeszy,
              kto nie grzeszy, jest święty,
              a więc: kto pije, jest święty."

              ciekawe...
              i pokusiłam sie jeszcze o cos:
              w "rewanżu"

              "Fortuna favet fátuis.
              Fortuna favet fórtibus."

              "Los sprzyja głupcom.
              Los sprzyja dzielnym."

              a więc:
              "Los sprzyja dzielnym głupcom."
              :)
              Wawerka
    • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj...a moze kiedys? 27.02.04, 08:24
      Cała prawda o stworzeniu człowieka.

      Ewa w raju zwraca się do Boga. "Boże, mam problem".
      "Cóż to za problem Ewo?"
      "Wiem, że zostałam obdarowana tym pięknym ogrodem i tymi wszystkimi cudownymi
      zwierzakami i tym prześmiesznym wężem, komediantem, ale po prostu nie jestem
      szczęśliwa."
      "W czym rzecz, Ewo?" - odezwał sie głos z góry.
      "Jestem samotna i ciągle te jabłka i jabłka, niedobrze mi sie od nich robi.."
      "W takim razie mam dla ciebie rozwiązanie. Stworzę dla ciebie mężczyznę."
      "A co to jest, mężczyzna, Boże?"
      "Marne to stworzenie z mnóstwem wad. Będzie kłamał, oszukiwał, będzie próżny. W
      sumie dobrze ci zajdzie za skórę. Ale będzie większy od ciebie i szybszy,
      będzie lubił polować, będzie się obijał. Wygląda strasznie głupio jak się
      podnieci, ale ponieważ narzekasz, to zrobię go tak, że zaspokoi twoje fizyczne
      potrzeby. Nie będzie zbyt bystry i będzie potrzebował twoich rad by myśleć jako
      tako.
      "To brzmi wspaniale, no to zrób go, proszę.."
      "Jest tylko jedno ale.., możesz go miec pod jednym warunkiem.."
      "Jaki to warunek, Boże?"
      "On będzie zadufany, arogancki i zakochany w sobie.. tak wiec musisz zrobić
      wszystko żeby uwierzył, iż został stworzony pierwszy. Pamiętaj jednak, to taka
      nasza prywatna mała tajemnica.
      Rozumiesz, między nami kobietami.."

      Zniewolony, prawie zawsze zniewala!!!
      :)
      Wawerka
      • misio_misio Re: Zdarzyło sie dzisiaj...a moze kiedys? 27.02.04, 09:00
        Tak ....
        Ja słyszałem, że było nieco inaczej. Pan Bóg po ukończeniu swego dzieła
        przyjrzał się efektom i powiedział:
        "Adamie, jesteś piękny, co za wspaniałe proporcje, a jaki doskonały intelekt".
        Po czym, patrząc na Ewę:
        "A ty... musisz się malować!!!"
        :)
        • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj...a moze kiedys? 27.02.04, 09:11
          Misiu, nawet najlepszy obraz
          potrzebuje odpowiedniej oprawy...
          :)
          Wawerka
          • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj...a moze kiedys? 27.02.04, 09:54
            A najlepsza oprawa dla kobiety jest...
            mezczyzna?!
            :-)
            • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj...a moze kiedys? 27.02.04, 13:10
              a ja myslałam,że to kobieta podnosi
              status mezczyzny!
              albo i nie!
              zasadniczo... to odpowiedni mezczyzna
              moze taka role spełniac...
              zalezy jeszcze w jakich obszarach:P
              Wawerka
              • simchat Re: Zdarzyło sie dzisiaj...a moze kiedys? 27.02.04, 22:11
                taaaaaaaaa,fura,komóra, i paski
                na dresach to dopiero oprawa faceta.
                • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj...a moze kiedys? 27.02.04, 23:52
                  Adam pyta Boga:
                  - Panie Boże, dlaczego stworzyłeś Ewę tak zniewalająco piękną?
                  - Żebyś mógł się w niej zakochać, Adamie!
                  - Ale dlaczego w takim razie stworzyłeś ją tak bezkrytyczną i naiwną?
                  - Żeby ona mogła się zakochać w tobie!
                  PS
                  a moze sa takie Piekne obrazy... kóre cały czas sa tworzone i nigdy nie
                  doczekają sie oprawy...to wielce prawdopodobne i zależne od "oprawcy"...
                  równie Pieknego...
                  :)
                  Wawerka
                  • Gość: Onyx Re: Zdarzyło sie dzisiaj...a moze kiedys? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.02.04, 10:42
                    Jakie piekne posty - uczta duchowa w sobotni poranek - ale ja ciagle czekam na
                    napar z dębu.....
                    • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj...a moze kiedys? 28.02.04, 12:14
                      Piszesz o moich postach "uczta duchowa",
                      pomyśl do czego może byc zdolna Wawerka
                      w sferach cielesnych...napar z debu moze byc za słaby!
                      :)
                      Wawerka
                      • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj...a moze kiedys? 28.02.04, 20:30
                        A moze seler pomoze?
                        :-)
                        • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj...a moze kiedys? 28.02.04, 20:34
                          Bedzie trzeba wypróbowac:)
                          Wawerka
                          • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj...a moze kiedys? 28.02.04, 20:53
                            juz pedze!
                            :-)
                            a to sie pedzi?
                            czy sadzi?
                            a moze sieje?

                            :-)
                            • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj...a moze kiedys? 28.02.04, 20:56
                              a moze wystarczy Martini...
                              z tym zdecydowanie mniej kłopotu.
                              :)
                              Wawerka
                              • andulka7 Re: Zdarzyło sie dzisiaj...a moze kiedys? 28.02.04, 21:00
                                Właśnie.. Zapomniałam o Martini :)))
                                • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj...:) 29.02.04, 06:29
                                  ...granatowa, szeleszczaca, która okrywa...
                                  albo i nie...
                                  i niebo jasnieje i budzi sie nowy dzień...
                                  kto wie co przyniesie, ten dzien, a moze to tylko
                                  preludium do poniedziałku? Kto to wie?

                                  i zeby było śmiesznie:)

                                  Do łotra
                                  O łotrze stary, stary łotrze,
                                  Im młodsza się o ciebie otrze,
                                  Tym do niej robisz oczy słodsze.

                                  /J.Sztaudynger/

                                  :)
                                  Wawerka
                                  --
                                  napar z koperku wyszedł...
                                  • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj...:) 29.02.04, 14:03
                                    No niech no tylko sie otrze!
                                    moge pokaleczyc!
                                    jak stary suchy kaktus!
                                    ;-)
                                    • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj...:) 29.02.04, 14:22
                                      ...to tylko fraszka...
                                      :)
                                      Wawerka
    • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 01.03.04, 08:10
      ...rozpoczac dzien pyszną kawa,
      ale dopiero wypicie porannej
      herbaty uczyni ten dzien bogatszym.
      Porponuje pyszna cejlońska czarna
      o niezwykłym aromacie, troche "cierpka",
      ale jakze wspaniała...
      Filizanka, filizanka rzecz jasna porcelanowa,
      secesyjna, z reliefami o roślinnym motywie,
      podkreślona elementami Roccoco, miekki subtelny kształt, kremowa...
      Żadnego pośpiechu, niczego co mogło by zakłocic, tylko za oknem
      padajacy śnieg, prawie wiosenny i cisza... zostaje w domu!
      :)
      Wawerka
      • simchat Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 01.03.04, 20:01
        ale Cie wzieło, Ty jakas romantyczka jestes
        jakos nie na wszystkich watkach.
        pzdr!
        • Gość: Ess Re: Zdarzyło sie dzisiaj... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.03.04, 22:49
          simchat napisał:

          > ale Cie wzieło, Ty jakas romantyczka jestes
          > jakos nie na wszystkich watkach.

          No wlaśnie! i raczej cykutę, nie herbatę pijasz
          • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 02.03.04, 07:13
            ...jak każdego dnia i dzisiaj jest czas
            na herbate...troszke wczesniej...
            mocna zaparzona herbata cejlonska,
            ogrzana filiżanka, napełniona w 1/3
            mlekiem z odrobina cykuty, uzupełniona
            "boskim" napojem...
            Wybieram sie do Urzedu Dzielnicy to i "podkład"
            musi byc odpowiednio toksyczny...
            Własnego jadu moze byc mało...
            ps
            Ess, pochlebiasz mi ta trucizna, albowiem
            uzywana była głownie przez wielkich tego
            świata, miedzy innymi siegnął po nia Sokrates,
            jesli wiesz o kim mowa - filozof...
            Mam cos wspolnego z "cykuta" na pewno,
            jako trucizna, ma najgorsza reputacje sic!
            :)
            Wawerka
          • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 02.03.04, 08:50
            Dzis z rana tez mi sie zaparzyla "Ceylon Supreme",
            jedynym dodatkiem byl miod...
            ale to Was pewnie nie obchodzi,
            tak slodzic o poranku...

            Moze dzieki temu bede mial mily, slodki dzien?
            :-)
            • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 02.03.04, 10:17
              ...Pszczoła jest malutka. Ma srebrne skrzydełka.
              Zadanie dla pszczoły: znaleźć słodki kwiat,
              zebrać nektar, stworzyć miód. Jakie to proste...
              Bywa złocisty, czasami ciemny. Gęsty albo rzadki.
              Pachnie sadami, ukwieconymi łąkami. ...Słodki i zdrowy jak miód...
              Nie darmo pokarm bogów Olimpu zapewniający nieśmiertelność,
              nosił miano nektaru,lekarstwo ciała i duszy...
              Jeśli zastosowałes odpowiednia dawke to bedzie miły i słodki dzien,
              czego życzy Ci Wawerka:)
              • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 02.03.04, 10:58
                Dziekuje
                :-)
                Nawzajem!
                :-)))
                • w_v_w Re: Zdarzyło sie dzisiaj... 03.03.04, 06:19
                  ...cos białego, puszystego pada okrywa drzewa,
                  niemożliwe, żeby to był śnieg, śnieg wiosna nie pada...
                  ...jak można piękniej rozpocząc dzien,
                  jak nie od filiżanki dobrej kawy, z gatunku Arabica,
                  znajdziemy powiew Orientu, ale i gorące rytmy Ameryki Pld.
                  bardzo dobrze zmielona, aromatyczna kawe wsypujemy
                  do miedzianego tygielka z odrobina cukru
                  zalewamy zimna woda, podgrzewamy kilka razy
                  nie dopuszczajac do wrzenia,
                  Zanim przelejemy gorący napar do filiżanek,
                  należy dodać kilka kropel zimnej wody
                  aby fusy osiadły na dnie.
                  Dodajemy do kawy odrobinę cynamonu,
                  co wzbogaci jej smak...
                  Teraz mozemy usiasc i rozmyślajac
                  nad nadchodzacym dniem, rozkoszowac sie
                  tym cudownym aromatycznym naparem...
                  Oczami wyobraźni widziec Derwiszy,
                  w swym ekstatycznym tańcu...
                  :)
                  Wawerka
                  • zbyszek07 Re: Zdarzyło sie dzisiaj...