Dodaj do ulubionych

Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki

13.01.05, 12:35
Napiszmy forumowy przewodnik po minionej południowopraskiej gastronomii.
Gdzie i co się kiedyś jadało, gdzie wypadało jeśc i bywać? Jak wyglądały
okoliczne knajpy w minionych dziesięcioleciach? Z czego słynęły tutejsze
stołówki zakładowe i szkolne? Gdzie były bary mleczne? Jak było w
międzywojniu, jak za Peerelu, jak po Okrągłym Stole?

* Z opowieści koleżanki (z dużo większym stażem grochowskim niż ja) wiem
nieco o restauracji Astoria na piętrze w Uniwersamie, która w latch 80.
uchodziła za najbardziej szykowny lokal w okolicy. Chętnie odwiedzany przez
cinkciarzy i handlarzy z Różyca, Szembeka i Rembertowa. Czy już wtedy była
kawiarnia i „bar szybkiejn obsługi” znajdowały się na dole? Co tam serwowali?
Może ktoś bywał w kawiarni Olszynka, po której został szyld na piętrze od
strony bazaru za Uniwersamem?

* „Pod Kogutem” lub „U Koguta” nazywała się jedyna w międzywojniu restauracja
na Kamionku. Mieściła się na parterze jednej z kamienic przy Grochowskiej
mniej więcej vis a vis osiedla z przełomu lat 50. i 60., wybudowanego na
terenie dawnego cmentarza starowierów.
Obserwuj wątek
    • niech Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 13.01.05, 12:46
      To Astorii na pietrze juz nie ma?
      PS. Olszynka przeistoczyla sie jakis czas temu w jeden z pierwszych salonow
      bingo. A teraz chyba nie ma tam juz nic.
      • Gość: Esmeralda_pl Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: 5.2.* / *.mnii.gov.pl 13.01.05, 12:57
        Ja z dzieciństwa pamiętam kawiarnie "Fregata" i "Basia" na Międzynarodowej...
        Pamiętam, że w jednej z nich mój Tata chciał kupić kawę z ekspresu w filiżance
        (rok był jakiś 1983. Powiedziano mu, że taka kawa jest okropna i nie chciano mu
        jej sprzedać, bo ekspres nie nagrzany. Gdy ojciec spytał czemu, to powiedziano
        mu, że tu ludzie normalną kawę piją, czyli plujkę w szklankach
        • pol-a Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 13.01.05, 13:31
          Nie, nie, Astoria jest nadal na piętrze i się nawet reklamuje w necie:)
          www.unidan.pl/index.php?i=2
          Na miejscu Olszynki teraz chyba używanymi ciuchami handlują.

          Esmeralda, a Tato, w której kawiarni miał kłopoty z kawą?
          A plujka to tzw. kawa „po turecku”?
          • Gość: Esmeralda_pl Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: 5.2.* / *.mnii.gov.pl 13.01.05, 15:10
            Wydaje mi się, że to Fregata jednak była - i ogródek był z
            parasolami "dzwonkami" i metalowymi krzesełkami... A byliśmy tam, bo obok było
            kiedyś biuro elektrowni...
            • wikul Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 18.03.05, 00:48
              Gość portalu: Esmeralda_pl napisał(a):

              > Wydaje mi się, że to Fregata jednak była - i ogródek był z
              > parasolami "dzwonkami" i metalowymi krzesełkami... A byliśmy tam, bo obok
              było
              > kiedyś biuro elektrowni...


              Fregata (b.zacna knajpa) była (i chyba jest) na przeciwko obok sklepu rybnego
              a kawiarnia na rogu Waszyngtona .
    • konrad.boryczko Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 13.01.05, 13:27
      Z moich "dawnych" czasow pamietam, ze na Grochowie byly dwie kultowe knajpy:
      Osiedlanka (Kickiego rog Paca) i Zagloba (Grochowska 244 chyba, obecnie m.in.
      BOS). Obie zniknely na poczatku "lepszego" ustroju, wczesne lata 90. W obu
      patrzono wilkiem na nieswoich.
      Astoria w l. 80 robila za lepszy swiat. Szemrany.
      Obecnie jakos nie uczeszczam do knajp w ogole. Wiadomo dzieciaki itp :(
      Skoro stolowki szkolne sie licza, to ta ze szkoly 72 jakos szczegolnie niczym
      nie utkwila mi w pamieci. Poza ogolnostlowkowymi zapachami.
      Pzdr.
      • pol-a Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 13.01.05, 13:37
        Napisz więcej o Osiedlance (co za nazwa!) i Zagłobie. Czy ta druga nawiązywała
        jakoś do Trylogii?
        • konrad.boryczko Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 13.01.05, 13:56
          Obie to byly w zasadzie klasyczne mordownie.
          Osiedlanka to byla generalnie niewielka kanciapa dla strudzonych miejscowych
          wedrowcow. Na srodku osiedla, stad zapewne nazwa:)) Na poczatku lat 90.
          Osiedlanka zaczela przypominac raczej bar szybkiej obslugi serwujacy ino tatar
          i sledzika plus standardowy zalacznik.
          Etymologii nazwy Zagloba nie znam. Lokal byl duzy, z szatnia:)) Nawet dwie
          sale. Zapach swojski, ale sznyt wielkomiejski.
          Tyle pamietam, uczeszczalem tam rzadko jako nastolatek:)
          pzdr.
          • pol-a Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 13.01.05, 14:14
            A budynki po tych przybytkach się zachowały?
            • konrad.boryczko Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 13.01.05, 14:44
              Alez oczywiscie. Oba lokale znajdowaly sie w jednych z najwiekszych budynkow na
              owczesnym Grochowie.
              W Osiedlance (budynek chyba 7 pietrowy) jest teraz serwis rtv i jeszcze cos
              obok.
              W Zaglobie (6 pieter plus adaptowany strych) jest bank oraz lokal po slepie AGD
              i rtv.
              Zatem ciagle maja cos wspolnego:)))
              Pzdr.
          • Gość: laguna13 Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.01.05, 21:25
            Zagłobie dorównywała Arizona na Grochowskiej, to był porawdziwy Meksyk, a nie
            Arizona. Wielu starych mieszkańców omijało ją szerokim kołem co nie było łatwe
            jak w przypadku Zagłoby, gdyż była tuż obok najlepszego sklepu rybnego w
            okolicy i Biblioteki Publicznej, która istnieje do dziś. Mordownia to bardzo
            dobra nazwa bo pobliski Szpital Grochowski wielokrotnie przyjmował jej
            najlepszych klientów np. z raną postrzałową, nożem w sercu bądź prozaiczną raną
            tłuczoną głowy. Kilku klientów wyjechało z niej zupełnie innym transpotem niż
            karetka pogotowia czy policja. Wyniosło ich dwóch smutnych panów.
        • wikul Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 18.03.05, 00:53
          pol-a napisał:

          > Napisz więcej o Osiedlance (co za nazwa!) i Zagłobie. Czy ta druga
          nawiązywała
          > jakoś do Trylogii?



          Zagłoba jak dobrze pamiętam była dwuczęściowa . Bar samoobsługowy
          (z wydzielonym przez jakiś czas szynkwasem piwnym) i restauracja z
          tzw.dancingiem . Bywałem tam czasami .
      • Gość: Mat Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: 5.6R* / *.nokia.com 13.01.05, 14:56
        Słyszałem od wujka że w tej knajpie na Paca (tylko nazwy nie pamiętał, ale
        miejsce opisał dość dokładnie więc nie ma wątpliwości) swego czasu dostał łomot
        od autochtonów tylko i wyłącznie za to że do niej wszedł spragnionym będąc
        (browarku oczywiście) a nie był "swój" (bo z Saskiej Kępy). Gdzieś na początku
        70's to musiało być. Klimacik. Dzisiaj faktycznie jest tam serwis RTV.

        Ten sam wujek wspominał tez z rozrzewnieniem o knajpie na Wiatracznej, idąc od
        ronda po lewej, gdzieś stosunkowo blisko ronda. Też nic takiego już tam na
        pewno nie ma. Nawet nie mam pomysłu gdzie mogło być. Wiecie coś?

        A Bar mleczny to był na Międzynarodowej, obok delikatesów. W sumie to chyba
        nadal jest.
        • niech Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 13.01.05, 15:02
          Jesli delikatesy to MiniEuropa to jest tam bar Alpejski. I jakies firmowe
          stoisko z garmazerka. Bardzo nostalgiczne klimaty - zdecydowanie dla koneserow.
        • konrad.boryczko Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 13.01.05, 15:23
          Scislej serwis sony jest tuz obok sp Osiedlanki. Lokal byl nieco dalej (o jedne
          drzwi) od Paca.
    • Gość: selgros Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.01.05, 15:34
      Barek na rogu Siennickiej i Waszyngtona (dzisiaj sklep z firanami) - hot
      dog 7 zł, frytki 5 zł - zawsze był dylemat. I pomyśleć, że te 7 zł to
      dzisiejsze 7/100 grosza (!). Solniczki oczywiście ze słoików z dziurami w
      pokrywce.
      • pol-a Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 13.01.05, 15:37
        To w tej bordowej kamieniczce z okładziną z pomalowanej na brązowo cegły
        klinkierowej? Jaką nazwę nosił barek? I kiedy działał?
    • rudziel Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 13.01.05, 17:07
      A czy ktos z Was pamieta kawiarnie Mulatka na Grochowskiej kolo
      obecnego "Zlotego Rogu" ? Wspomina ja nawet Stasiuk w ktorejs z ksiazek.
      Byl jeszcze Mariage w pawilonie handlowym na rogu Waszyngtona i Kinowej -
      chodzilo sie tam na wagary za dawnych licealnych lat.
      Bar mleczny byl rowniez w blaszanym pawilonie na rogu Kinowej i bodajze
      Suchodolskiej.
      Pamietam jeszcze klub (!!!) Garage w akademiku SGGW przy Grenadierow. Nie
      istnial dlugo poniewaz rzekomo schodzili sie tam narkomani.
      • pol-a Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 13.01.05, 17:14
        Stasiuk wspominał też Bar Grochowski niedaleko Szembeka, czyli że zakład musiał
        istnieć już w l. 80/90. Ktoś pamięta? Rudziel, jesli byłeś, w którymś z lokali,
        to nie daj się namawiać i opisz. A co to za historia z klubem Garage?
        • niech Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 13.01.05, 18:03
          Ja mlodosc spedzilem na SK, na szybciora przypominam sobie dwa miejsca ktore
          zniknely. W blaszaku bar samoobslugowy na Meksykanskiej. Ten pamietam gorzej -
          pomocy! A przy Rondzie Waszyngtona restauracja i bar Rondo - tam jest teraz
          damis i jakis bank. Po prawej byla restauracja - taka bardziej elegancka jak na
          cazsy komuny. A po prawej bar gdzie podawano piwo. Nie przypominam sobie zeby
          ktos tam cos jadl ale pamietam kolejki po piwo na 200 osob. Lano tam piwo z
          kija - takze do przyniesionych wlasnych naczyn! Piwo bylo z browaru
          Warszawskiego - nie pamietam teraz nazwy. Takie samo mozna bylo kupic w
          butelkach-barylkach z logo browaru w ksztalcie sfinksa.
          • wikul Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 18.03.05, 01:03
            niech napisała:

            > Ja mlodosc spedzilem na SK, na szybciora przypominam sobie dwa miejsca ktore
            > zniknely. W blaszaku bar samoobslugowy na Meksykanskiej. Ten pamietam gorzej -

            > pomocy! A przy Rondzie Waszyngtona restauracja i bar Rondo - tam jest teraz
            > damis i jakis bank. Po prawej byla restauracja - taka bardziej elegancka jak
            na
            >
            > cazsy komuny. A po prawej bar gdzie podawano piwo. Nie przypominam sobie zeby
            > ktos tam cos jadl ale pamietam kolejki po piwo na 200 osob. Lano tam piwo z
            > kija - takze do przyniesionych wlasnych naczyn! Piwo bylo z browaru
            > Warszawskiego - nie pamietam teraz nazwy. Takie samo mozna bylo kupic w
            > butelkach-barylkach z logo browaru w ksztalcie sfinksa.



            Ten blaszak (typowy projekt jakich wiele postawiono za Gierka w W-wie) po
            transformacji przebudowano na jakąś dziwną elegancką restaurację . Dziwną
            bo nigdy tam nie było gości . Zajrzalem tam kiedyś i poczułem się nieswojo .
            Przy jednym stoliku siedziało paru podejrzanych facetów . Jakiś czas potem
            przeczytałem że buda wyleciała w powietrze . Teraz stoi tam jakiś budynek
            mieszkalny z prywatną szkołą wyższą .
            • Gość: krzysiek Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.aster.pl / *.aster.pl 01.06.05, 15:09
              W tym blaszaku mieścił się bar "Pokusa" z częścią jadalną i pijalną (choć i tak
              klientela najczęściej zalegała na murkach przed wejściem).
              Po remoncie urządzono tam nie tyle elegancką restaurację, ile lokal pod
              nazwą "Multi Pub", który faktycznie był mafijny i faktycznie wyleciał w
              powietrze, bo jednemu z 2 braci-właścicieli nie starczyło już chyba pieniędzy
              na haracze. W wyniku wybuchu zawalił się dach, a pawilon nadawał się wyłącznie
              do rozbiórki. Nikt nie zginął, ale w domach po przeciwnej stronie ul. Wandy
              trzasnęły wszystkie szyby (niezły widok). Knajpa nie była wcale taka droga, a w
              ciągu dnia służyła nie tylko na mitingi złodziejom samochodów, ale też jako
              popularne miejsce do posiedzenia licealistom z Mickiewicza (długa przerwa,
              wagary...).
              A tak przy okazji: lokalizacja wydaje się wyjątkowo pechowa. Działkę, na której
              stał blaszak, przejęła (?) firma deweloperska z grupy Fridomu i - jak w kilku
              innych mscach w W-wie - zrobiła przekręt, tzn. zgarnęła pieniędze za
              mieszkania, ale budowę zakończyła na etapie fundamentów. Niedoszli mieszkańcy
              skrzyknęli się i założyli spółdzielnię mieszk., żeby własnymi siłami (!)
              dokończyć budowę domu (tego gdzie jest szkoła wyższa).
        • Gość: rudy (vel rudziel) Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.240.81.adsl.skynet.be 14.01.05, 13:05
          Niestety w czasach kiedy istniala jeszcze Mulatka sikalem w pieluchy a raczej
          uczeszczalem do SP nr 60 i nie w glowie mi bylo lazenie po lokalach. Natomiast
          klub Garage pamietam bardzo dobrze i bylem stalym bywalcem. O ile pamiec mnie
          nie myli to istnial okolo roku, to musial byc mniej wiecej 1991-1992. Byla to
          wielka atrakcja dla mlodziezy z Grochowa jako jedyne choc odrobine "wykrecone"
          miejsce w dzielnicy. Klimaty byly ciekawe bo mieszali sie tam ludzie z
          akademika (ktorzy schodzili w kapciach z gory) i grochowiacy. O ile pamietam
          nie bylo piwa, a jedyny dostepny alkohol to drink screwdriver. Byl tez bilard i
          miejsce do tanczenia. Niestety tolerancja kierownictwa akademika dla,
          powiedzmy, niekonwencjonalnych zachowan nie trwala dlugo i klub zakonczyl swoja
          dzialalnosc.
          Czy ktos oprocz mnie pamieta jeszcze to miejsce ?
    • Gość: Telesfor Szuwarek Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.teleaudio.com.pl 13.01.05, 18:15
      Bar Grochowski - znane ze swej obskurności miejsce. Za komuny "kultowe".
      Lody z automatu przy bazarze przy placu Szembeka - ach jak ja lubiłem ten
      delikatny posmak jajek w nich, naprawdę.
      Frytki + ogórek konserwowy i napój pomarańczowy z takiego szklanego urządzenia w
      kształcie bani - to się kupowało tez przy pl. Szembeka - tylko nie pamietam
      nazwy lokalu (na dole był taki własnie komunistyczny fast-food).
      Nie jadałem wtedy w restauracjach, bo byłem za młody...
    • Gość: leszek Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.chello.pl 13.01.05, 18:34
      W polowie lat 70 Zagłoba sąsiadowała z pogotowiem ratunkowym własnie tu przy
      Kaleńskiej była stacja pogotowia .
      a co do podzialu na dwie sale to jena to był bar a drugir restauracja stego co
      pamietam:))W połowie lat 80 była tez Rogatka u zbiegu Mińskiej i Grochowskiej .
    • Gość: leszek Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.chello.pl 13.01.05, 18:38
      Byl tez bar mleczny nazywal sie Wiosenny i byl na Siennickiej przy Grochowskiej
      obecnie tam zanajduje sie sklep z mapami
    • Gość: Pramatka Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.01.05, 15:47
      A ja chodziłam do kawiarni "Walentyna" na Grochowskiej (później było tam biuro
      paszportowe). Jako uczennica XIX spędziłam tam wiele godzin zarówno po, jak i w
      czasie lekcji. Kawa z WZ-ką - 10,-zł.
      • pol-a Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 14.01.05, 16:21
        Aj, jeszcze jedno pytanie. Czy Walentynie patronowała może radziecka
        kosmonautka?
    • Gość: Pramatka Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.01.05, 15:50
      Pamiętam jheszcze cukierenkę "Ptyś" na Grochowskiej przy Terespolskiej. Później
      były tam chyba usługi pogrzebowe (może jeszcze są?)
      • Gość: Esmeralda_pl Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: 5.2.* / *.mnii.gov.pl 14.01.05, 16:07
        a kawiarnię Hortexu na Kinowej ktoś jeszcze pamięta?
        • pol-a Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 14.01.05, 16:19
          W którym miejscu i kiedy była ta kawiarnia?
          • Gość: rudy Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.83-201-80.adsl.skynet.be 14.01.05, 16:54
            Kawiarnia Hortexu byla jeszcze kilka lat temu w blaszanym pawilonie, na rogu
            bodajze Suchodolskiej, w ktorym obecnie jest sklep meblowy. W dawnych czasach
            byl tam bar mleczny.
            • Gość: Stefan Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.warszawa.sdi.tpnet.pl 31.01.05, 13:43
              Pamiętam, jak chodziłem do tego Hortexu na Kinowej. Były tam pyszne bloki
              lodowe, które kupowałem do domu. Była tam wielka sala, która zawsze była pusta.
              To nie miało prawa się utrzymać w czasach gospodarki rynkowej. A czy pamietacie
              ( tutaj piszę do abolwentów SP 60 i mieszkańców Kamionka ) bar Cobra - na
              przeciwko Instytutu weterynarii. Obecniemjest tam jakaś knajpa włoska, ale w
              latach 80-tych były fantastyczne lody z automatu. Mniam. takich lodów to teraz
              już nie ma :(
              • konrad.boryczko Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 31.01.05, 13:56
                na
                > przeciwko Instytutu weterynarii. Obecniemjest tam jakaś knajpa włoska, ale w
                > latach 80-tych były fantastyczne lody z automatu. Mniam. takich lodów to
                teraz
                > już nie ma :(

                Lodziarni nie pamietam, bylem natomiast w tej knajpie wloskiej. Generalnie moze
                byc, chociaz dosc drogo i malo obficie.
                Pzdr.
                • Gość: Stefan Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.warszawa.sdi.tpnet.pl 31.01.05, 14:28
                  Lody były sprzedawane z okienka na zewnątrz. Można je było kupić z ulicy. W
                  tamtych czasach dla nas, nastolatków, wypad na te lody to była duża atrakcja.
                  Chodziliśmy tam po meczach w piłkę "na górce". "Górką" w naszym slangu
                  podwórkowym nazywaliśmy miejsce na łąkach przy Parku Skarszwskim gdzie w zimie
                  zawsze masa dzieciaków jeździ na sankach, a w lecie zawsze cieło się w gałę :)
                  To były czasy. Teraz tam nikt nie gra, i może dlatego w ostatnim czasie
                  miejsca po naszych boiskach obsadzono drzewami i krzakami.
                  • Gość: rudy Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: 5.6.* / *.europarl.eu.int 31.01.05, 14:46
                    Ja bar Cobra bardzo dobrze pamietam, moj ojciec tam chodzil na wodke z
                    kolegami. Do Capiodoro juz nie chodzi (nie podoba mu sie klimat). Stefan,
                    wychowalismy sie chyba w podobnych klimatach (gorka, boisko zwane za moich
                    czasow w SP 60 Wembley...)
                    • konrad.boryczko Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 31.01.05, 14:55
                      W latach 80. i na poczatku 90. Wembley nazywano boisko w parku przy Wiatracznej
                      miedzy Paca a Nizinna, idealnie tam gdzie teraz stoi budynek Hetmana. W l. 80.
                      byly tam normalne metalowe bramki (wymiar tzw. "treningowki"), nawet z siatka.
                      Ilez potu tam wylalem...
                      Takze tych "łemblejów" mielismy kilka:))
                      Lodziarnie powoli zaczynam kojarzyc. Tzn. okienko z lodami. Ale to nie moj
                      rejon:)) W tamtych czasach na lody chodzilo sie do Murzynka (czy Bambo, nie
                      pamietam) na Rondzie kolo rurek.
                      Pzdr.
                    • Gość: Stefan Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.warszawa.sdi.tpnet.pl 31.01.05, 15:59
                      Tak, widzę Rudy że chodzileś do 60-ki
                      Oprócz Wemblej czy mówią ci coś takie nazwy jak trzepaki, Grunwald ? Czy grałeś
                      w kwadraty pod blokiem Waszyngtona 33?
                      • Gość: rudy Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: 5.6.* / *.europarl.eu.int 01.02.05, 13:34
                        Trzepaki owszem, staly pod moim blokiem (Kinowa 25) i podczs zabawy sie z nich
                        spadalo na zeby. Grunwald natomiast byl to moj o rok mlodszy kolega z SP 60 :)
                        ale mysle ze masz na mysli kogos £(a raczej cos) innego.
                        • Gość: Stefan Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.warszawa.sdi.tpnet.pl 02.02.05, 12:30
                          Mam na myśli trzepaki, przy płocie budowy bloku Kinowa 19. Grało się na nich w
                          piłkę. Obok górki, kiedyś było składowisko drewna ( na przelomie lat 70-80 ) i
                          je nazywliśmy Grunwaldem.
                          A tak patrząc po znajomościach to widzę że jesteśmy w miarę w porównywalnym
                          wieku, więc chyba możesz mnie znać. W dawnych czasach miałem przezwisko Sajmon
                          i mieszkałem na Augusta
                          • Gość: rudy Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.154-201-80.adsl.skynet.be 02.02.05, 20:54
                            Oczywiscie ze Cie kojarze. O ile pamietam to jestes ode mnie rok albo dwa lata
                            starszy. Ja chodzilem do klasy w SP 60 z Jackiem Laskowskim ps. Lacha i z
                            Pawlem Maciejowskim. Czemu przemianowales sie z Sajmona na Stefana ? :)
                            • Gość: Stefan Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.warszawa.sdi.tpnet.pl 07.02.05, 13:24
                              Mój syn ma na imię Stefan i sobie przyjąłem taki kryptonim :)
              • aggala Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 31.01.05, 21:22
                To przypomina mi o podobnej budce na Zamienieckiej tuż obok bazaru przy
                Szembeka. Jeśli dobrze pamiętam, to latem sprzedawano w niej lody z automatu, a
                kiedy się ochłodziło, gofry z bitą śmietaną. Lody jak lody, ale te gofry :)
                Teraz w tym miejscu jest sklepik z firankami czy innymi materiałami. Na Placu
                Szembeka (tam, gdzie teraz jest sklep z farbami, na dole budynku, w którym
                znajduje się knajpa Grota) była też smażalnia frytek. Zaglądaliśmy do niej
                często po lekcjach religii, które jeszcze wtedy odbywały się w domu parafialnym
                przy pobliskim kościele. To działo się mniej więcej w połowie lat
                osiemdziesiątych.
      • pol-a Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 14.01.05, 16:17
        Strasznie fajne rzeczy piszecie. Wielkie dziękuję:)
        Co za lokale, co za nazwy!
        Leszek: Rogatka to był wyszynk jakiś? Kiedy zniknął bar Wiosenny?
        Pramatko: napisz, proszę, jak urządzona była Walentyna? Może Ptyś był tam,
        gdzie dziś jest zakład pogrzebowy Niebo?


        Czy za komuny mieliśmy lokale czynne długo w noc?
        Mnie się przypomniały z tego okresu dwa bary na dworcu Stadion. Jeden, wiecznie
        w latach 80. zamknięty, w gmachu poczekalni. Pamiętam, ze serowano kanapki i
        herbatę w szklankach. Drugi był w pawilonie na zewnątrz, który chyba stoi do
        dziś m-dzy budami handlarzy, niedaleko toalet, idąc „centralną” alejką w stronę
        Teatru Powszechnego. Teraz też tam czymś trują. Wtedy serwowali kiełbaski z
        różna na papierowych tackach i piwo. To tam po raz pierwszy ojciec pozwolił mi
        pociągnąć łyk piwa karmelowego:) Tez latami był zamknięty na głucho.

        Przed wojną w Skaryszaku działała pijalnia wedlowskiej czekolady Wedla.

        Czy po południowopraskiej stronie Dw. Wschodniego od str. ul. Lubelskiej nie
        było jakiegoś baru?
        • e-mka Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 14.01.05, 17:42
          a czy ktos pamieta historie baru? knajpy? Rondel przy Wiatraku (na Wiatracznej,
          jakby w piwnicy)? zawsze chcialam tam zajsc, ale nigdy nie dotarlam, a nazwa
          zawsze kojarzyla mi sie z piosenka Gawedy "szeryf do rondla, szeryf do rondla"
          czy Rondel jeszcze istnieje? a moze nazwa wziela sie od ronda? : ) tez
          ladnie : )
          • pol-a Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 19.01.05, 13:05
            Genezy nazwy ani powstania Rondla nie znam. Natomiast wpadłęm tam któregoś dnia
            ok.23. i szybko się wycofałem. Lokal dwupuziomowy. Publiczność przesiaduje
            głównie w części „piwnicznej”, skłądającej się z sali przepierzonej kilkoma
            ściankami. Tego wieczora dominowali obywatele o podgolonych, pokaźnych karkach
            i mocno wymalowane panie o tlenionych platynowych włosach. Tyle zauważyłem
            przez opary dymu tytoniowego, którego tam niemożebnie dużo, że mrugać ciężko.
            Aha, przy barze, który jest na wyższym poziomie są automaty do gry. Nie wiem co
            tam podają do jedzenia.
          • Gość: M Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.02.05, 13:11
            Bylem w Rondlu raz. Mialem moze 3-4 lata i gdzies w tamtych okolicach namowilem
            tate, zeby wstapic, bo mi sie nazwa podobala. :) Jedyne co pamietam, to to, ze
            bylo tam cos a'la Ksiega Gosci.
      • Gość: mms Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.01.05, 21:35
        Jejcia , ja też pamiętam "Ptysia".Jakie tam były ciastka !Miło wspomnieć.
    • Gość: leszek Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.chello.pl 14.01.05, 18:20
      Rogatka to byla jakby dyskoteka z poczastunkiem mozna byla cos wypić % poskakac
      i w gila tez dostac:) bar Wiosenny z tego co mi świta został zlikwidowany w
      polowie lat 80 moze nawet w pierwszej ale niedam głowy.Walentyne tez pamietam z
      ogrodka letniego byl widok na komęde milicji jeszcze był bar na Kinowej przy
      Waszyngtona ale nie pamietam nazy teraz tam są meble taki budynek pojedyńczo
      stojący z duzymi oknami ,a tu gdzie jest picernia tez byla knajpka na kilka
      stolików i szafa grająca , byla konkuręcja dla Mirage w Kamionku gdzie z
      początku nie podawano alkoholu pamietam jak u szatniarza kupowalem Caro po dwa
      razy tele co w budce z gazetami ale mial.A byla tez Marianna na grochowskiej
      przy Garwolinskiej ten pawilon stojący za dawną kaplicą .
    • Gość: leszek Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.chello.pl 14.01.05, 18:54
      przepraszam pomyłka te przy Garwolińskiej to Urocza a Marianna to na
      Grenadierów naprzeciwko szpitala na pietrze:))
      • aggala Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 14.01.05, 20:05
        A ja pamiętam kawiarnię, która nazywała się bodajże "Katarzynka". Mieściła się
        na Grochowskiej na wysokości przystanku tramwajowego przy Żółkiewskiego, po
        stronie nieparzystej, tuż przy przejściu dla pieszych. Ja bywałam tam na
        początku lat 80’ , kiedy byłam w wieku bardzo-wszesno szkolnym. Mój wujek,
        który też mieszkał w pobliżu, zabierał mnie tam od czasu do czasu na coca-colę.
        Sam pił kawę, którą parzono w olbrzymim ekspresie stojącym naprzeciw wejścia.
        Ten ekspres był pierwszą rzeczą, która rzucała się w oczy po przekroczeniu
        progu lokalu i może wcale nie był ogromny, tylko wydawał się taki z perspektywy
        dziecka. Niektóre stoliki (po prawej stronie patrząc od wejścia) była ustawione
        na podeście, na który wchodziło się po kilku schodkach. Podest, jeśli dobrze
        pamiętam, oddzielała od reszty lokalu drewniana barierka. Pamiętam jeszcze
        unoszące się chmury dymu papierosowego i generalnie nie był to lokal klasy
        lux ;), ale dla mocno-małoletniej dziewczynki wyjście do kawiarni z ulubionym
        wujkiem było dużym przeżyciem. "Katarzynkę" zlikwidowano w latach 90. Teraz w
        tym lokalu jest chyba jakaś stolarnia.
        • Gość: Olej Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.chello.pl 14.01.05, 20:39
          Tak, Katarzynka była dokładnie tam, na Grochowskiej przy przejściu dla
          pieszych. Znikają stare ale pojawiają sie nowe: przy ul.Łukowskiej( przy
          Osieckiej, po 2 stronie Łukowskiej) był kiedys lokal MAX, knajpka raczej
          niskiej kategorii. Obecnie mieści sie tam nowy lokal o nazwie "Sól i pieprz"
          lub "Pieprz lub sól". Jest to raczej knajpka lepszej jakości o czym może
          świadczyć chociażby piwniczka z winami w podziemiach ww.POzdro
          • Gość: Esmeralda_pl Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.future-net.pl 14.01.05, 20:54
            "Sól i pieprz" - wystój minimalistyczny... ale miło wygląda, dziś tamtędy
            jechałam :)
            • bebiak Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 15.01.05, 19:54
              Ja pierwsze 20 lat swego życia spędziłam na Saskiej Kępie, następne 20 (właśnie
              minęło) - na Grochowie.
              Z Kępy świetnie pamiętam bary mleczne bo biegałam do nich na obiady w czasach
              szkoły podstawowej.

              Moim ulubionym i pierwszym gdzie jadałam był "Miły" na Francuskiej - nawet nie
              wiem czy nadal działa (po prawej stronie patrząc od Ronda Waszyngtona). Tu
              jadałam leniwe:-))

              Drugim, chyba młodszym niż "Miły" był"Alpejski" na Miedzyanrodowej. działa
              nadal a tutaj jadałam Paszteciki barowe (tak się nazywały - zawsze dwie sztuki).
              I tak w zależności na to na co mnie naszło z mojej SP nr 168 biegłam albo tu
              albo tu (daleko do każdego).

              Później mama odkryła jesczce nowszy chyba bar "Wiarus", ale ten chyba nie był
              takim typowym mlecznym, nie wiem. Wiecie gdzie był? Na Międzynarodowej,
              pomiędzy Brazylijską a Zwycięzców, tuż obok mojej podstawówki (luksus!). Tutaj
              mama nakazała mi jadać pieczeń wieprzową.

              Był tam jeszcze bar "Pokusa" na Meksykańskiej (Niech o nim wspomniał), ale ja
              jakoś nigdy jako dzieciak tam nie jadałam.

              Ech, ileż to lat:-)) Łezka w oku na wspomnienie tych obiadków.

              A dziś?
              Dziś jeśli wybieram się na kolację Kepę to tylko do dwóch miejsc: "Santorini"
              (rzadziej bo trochę drogo jak dla mnie ale lubię tę tawernę) oraz "Sorrento"
              (tu częściej).
              • Gość: czterydychy Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: 5.2.* / *.chello.pl 15.01.05, 22:43
                Ale temacik! Jadałam w Wiarusie. Pamiętam kotlet pożarski, chyba był bezmięsny
                bo był tani. Pokusa była podobna do Wiarusa, potem była tam mafijna knajpa,
                która wyleciała w powietrze, chyba ok roku 90.
                • bebiak Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 20.01.05, 01:58
                  Gość portalu: czterydychy napisał(a):

                  > Ale temacik! Jadałam w Wiarusie. Pamiętam kotlet pożarski, chyba był bezmięsny
                  > bo był tani.

                  Ja te pożarskie to nawet lubiłam, ale chyba musiały być mielone bo ciągle mama
                  mnie ganiła jak wspomniałam, że zeżarłam (a mama nie pozwalała mi jeść
                  mielonych w barach).

                  >Pokusa była podobna do Wiarusa, potem była tam mafijna knajpa,
                  > która wyleciała w powietrze, chyba ok roku 90.

                  Nawet to pamiętam:)
              • Gość: Esmeralda_pl Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.future-net.pl 16.01.05, 12:52
                A gdzie to Sorrento?
                • bebiak Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 16.01.05, 22:14
                  Gość portalu: Esmeralda_pl napisał(a):

                  > A gdzie to Sorrento?

                  A Sorrento Esmeraldo jest na Francuskiej przy rogu... hm, chyba Lipskiej.
                  Tak, to będzie w 99% Lipska.
                  Stojąc tyłem do Ronda Waszyngtona - po lewej stronie.

                  Wejście od Francuskiej, tak lekko w dół.

                  Wydaje mi się, że w tym samym miejscu (tj. na tym rogu) w czasach mej wczesnej
                  młodości była kawiarnia "Rondo" - po zewnętrznych schodkach na górę się
                  wchodziło, ale czy to było "Rondo" pewna już dziś nie jestem.

                  • konrad.boryczko Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 17.01.05, 09:29
                    W Sorrento organizowalem przyjecie poslubne (kiedy to bylo...). Potem jeszcze
                    kilka razy z zona bylismy na pieczonej kaczce. Palce lizac.
                    Problem w tym, ze watek dotyczy dawnych r, k, b i s. :)))
                    Ale skoro piszemy o wspolczesnosci, to sie spytam. Na Francuskiej jest haj
                    knajpa Dom Polski czy jakos tak. Jadlem tam kiedys, ale nie bede pisac na
                    razie. Ma ktos jakies doswiadczenia? Jaki byl rachunek?
                    Pzdr.
                    • Gość: kiwi Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.chello.pl 17.01.05, 13:43
                      Rachunek wysoki. Jedzenie bez wielkich wrażeń ale i bez zastrzeżeń (moze nieco
                      chłodnawe). Tyle tylko, że przyjemnie się tam siedzi.
                      • Gość: Pramatka Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.01.05, 14:11
                        Oczywiście Walentyna była ku czci... . Składała się z dwóch sal. W pierwszej
                        (mniejszej) przesiadywali goście, którzy wpadali na krótko, natomiast w
                        drugiej ... (ech). Stał tam fortepian, zaś ścianę zdobił chyba portret
                        wspaniałej Wali, albo jakieś malowidło "z kosmosu". Wieczorami, z racji
                        wspomnianego fortepianu, byłą muzyka. W Wali spotykali sie głównie młodzi
                        ludzie. Kawiarnia była bezpieczna, ponieważ w bliskiej odległości znajdował się
                        komisariat przy Grenadierów. W Walentynie spędzałam czas 4 lat nauki w XIX, a i
                        później zaglądałam często. Niestety, wyprowadziłam się z Grochowa, a teraz,
                        kiedy tamtędy przejeżdżam widzę zupełnie obcy mi krajobraz.
                        W Uroczej były dancingi. Nie moje klimaty. Ja chodziłam do jakiegoś klubu
                        (nazwy nie pamiętam, ale chyba był to ośrodek spółdzielni mieszkaniowej) na
                        Wspólnej Drodze. Pierwsze sceniczne kroki stawiali tam, związani z zakładami
                        Rawar, Waldemar Kocoń i zespół Warszawskie Kuranty (później 2+1).
                        Były to czasy, zanim w Parku Hanki Sawickiej postawiono budynek Komitetu
                        Warszawskiego Jedynej Słusznej Partii.
                        W Walentynie przesiadywało się oczekując na seans w kinie 1 Maj (zawsze
                        zastanawiało mnie dlaczego nie 1 Maja).
                        Pozdrawiam
                        • Gość: karol Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.01.05, 20:26
                          LUDZIE!!! Podawajcie zawsze daty, lata. Kiedy to się działo? Bardzo ciekawe
                          rzeczy piszecie, sam mieszkałem na kamionku ponad 30 lat, ale nie pamiętam
                          większości wymienianych przez Was knajp. Kiedy działała Walentyna? A ten bar na
                          rogu Siennickiej i Grochowskiej, gdzie teraz są mapy? Lata mogą być przebliżone.
                          • Gość: Pramatka Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.internetdsl.tpnet.pl 19.01.05, 10:43
                            Walentyna przestała działać na początku lat 70-tych.
                          • artek610 Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 19.01.05, 15:05
                            Bar mleczny na rogu Siennickiej i Grochowskiej istniał jakoś do przełomu lat
                            80/90tych. Nie pamiętam dokładnie kiedy nastąpiła zmiana, ale w 94 roku były tam
                            już mapy.

                            A sam bar pamiętam w miarę dobrze. Nie stołowałem się tam, ale w każdą niedzielę
                            chodziłem po mleko dla młodszego brata (za komuny jak pewnie dobrze pamiętacie
                            niewiele sklepów było otwartych w niedzielę).
                        • pol-a Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 19.01.05, 13:21
                          Walentyna to zdecydowanie nr 1. Taki lokal zrobiłby dziś furorę. I jeszcze
                          fortepian! Rzadko gdzie dziś w W-wie serwują alkohole w towarzystwie takiego
                          instrumentu. A propos? Co tam się wtedy pijało? Co pić było w dobrym tonie?
                          Jarzębiak, wiśniówkę, żubrówkę, winiaki, miody, starkę?

                          A na czym polegał związek Koconia i 2+1 z Rawarem? Oni byli z Grochowa?

                          Pramatko, jeżeli Cię nie zmęczyłem, może pamiętasz wystrój kina 1 Maj?:)
                      • Gość: Pramatka Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.01.05, 14:13
                        Była jeszcze kawiarenka przy poczcie na Grochowskiej koło Wedla z wejściem z
                        bramy. Było tam również kino (chyba Drops?). Następne kino było nad jez.
                        Kamionkowskim, ale nazwy nie pamietam. Wiem, że mieściło się w budynku
                        przypominającym barak.
                        • pol-a Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 19.01.05, 13:22
                          Znowu się naprzykrzę: napsiz, proszę, co to za kawiarenka była koło Wedla i
                          kiedy?
                          • Gość: Pramatka Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.internetdsl.tpnet.pl 19.01.05, 15:58
                            Walentyna - to kawałek mojej młodości, a że było to dosyć dawno temu, więc nie
                            wszystko pamietam. W pierwszej salce pito głównie piwo, natomiast w drugiej ...
                            a tam, to był już prawie wielki świat. Tam mało kto zamawiał herbatę. Królowała
                            kawa. Jeżeli chodzi o mocniejsze trunki, to moje otoczenie pijało głownie wina
                            (Murfatlar, Ciociosan)
                            Rawar - należał do dużych zakładów, a wtakich działał bardzo prężnie pion
                            socjalny. W ramach jego pracy tworzono przyzakładowe kluby. W tych klubach
                            młodzi ludzie mogli nie tylko ćwiczyć, ale również dostawali od firmy sprzęt
                            grający. Podejrzewam, że za tymi działaniami stał również ZMS. Zespoły, które w
                            tych klubach grały miały obowiązek występować na wszelkich uroczystościach "ku
                            czci" jak również na organizowanych potańcówkach. Młodzi muzycy, dla których
                            często zakup gitary czy dobrej perkusji był szczytem marzeń, korzystali z
                            tych ,możliwości.
                            Kino 1 Maj - wystrój taki sam jak w innych, bliźniaczych kinach, np. Ochota.
                            Rygorystyczne bileterki, ubrane w granatowe, szkolne fartuchy. Kiedyś nie
                            wpuściły mnie na film od 18 lat, mimo, że 18 urodziny miałam następnego dnia.
                            Kawiarenka przy Wedlu - nie byłam nigdy w środku, ale często przechodząc
                            zaglądałam tam przez szyby i pamiętam, że na stolikach były ładne, stylowe
                            lampki.
            • pol-a Sól i pieprz 19.01.05, 13:10
              Jak trafić do „Soli i pieprzu”. To jest ładny tytuł:) W jakich godzinach
              czynne?
              • e-mka Re: Sól i pieprz 19.01.05, 18:24
                ja też! ja też chcę się dowiedzieć, gdzie jest S & P!
                • Gość: Esmeralda_pl Re: Sól i pieprz IP: *.future-net.pl 20.01.05, 22:11
                  Banalnie prosto - z Zamienieckiej skręcasz w Łukowską (ta część w stronę
                  Geanta)... Od skrzyżowania to jest jakieś 300 metrów po prawej stronie, w takim
                  pawilonie, przed szarym nowym blokiem koszmarkiem...
      • pol-a Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 19.01.05, 13:08
        Leszku, napisz więcej i o Uroczej i o Mariannie. Czy ta druga była tam, gdzie
        dziś jest optyk Mikulskich?
    • leszek_40 Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 17.01.05, 18:54
      kina na jeziorkiem to Kamionek na początku lat 80 przestalo działac tak samo
      jak kino Sokół na Paca a przy Wspólnej Drodze klub to chyba HELIOS.
      • konrad.boryczko Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 18.01.05, 08:21
        Kino Sokol dzialalo mniej wiecej do polowy lat 80. Potem byl tam magazyn, w
        nowych czasach szwalnia. Ostatnio wisiala kartka "lokal do wynajecia", teraz
        jej nie ma.
        • Gość: TOmek4 Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.teleaudio.com.pl 18.01.05, 10:39
          "Sokół" to było pierwsze kino w jakim byłem na filmie. "Gwiezdne wojny" zresztą :)
          • Gość: rudy Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: 5.6.* / *.europarl.eu.int 18.01.05, 11:38
            Ja tak samo. Pierwszy film - Charlie Brown i jego kompania (animowany). Tylko
            nie pamietam juz czy bylem z babcia czy z klasa z podstawowki.
            • pol-a Jak było w Arizonie? 19.01.05, 13:26
              Jakoś przed paroma m-cami przepoczwarzył się nam kolejny lokal. Arizona, koło
              Szembeka. Dziś jest tam Istambuł (turczejemy?) i serwują - zdaje się - kebab.
              Kiedyś późnym wieczorem zabłądziłem wieczorem do Arizony ale barmanka już
              zamykała. Pamiętam, że salę okupowali lokalni Romowie. I chyba była urządzona w
              drewnie. Czy ktoś pamięta?
              • Gość: Tome4 Re: Jak było w Arizonie? IP: *.teleaudio.com.pl 19.01.05, 18:38
                Niepamiętam nazwy tego lokalu za komuny,mam wrażenie,że nie była to Arizona.
                Chodzi o ten niedaleko dawnego sklepu rybnego?
                • pol-a Re: Jak było w Arizonie? 19.01.05, 22:12
                  Rybniaka nie kojarzę. Istambuł d. Arizona mieści się - idąć od Wiatraka lewą
                  stroną - tuż przed placem Szembeka na parterze którejś z kamienic. Chyba lekko
                  po schodach w górę tam się wchodzi.
                  • Gość: Tome4 Re: Jak było w Arizonie? IP: *.teleaudio.com.pl 20.01.05, 15:48
                    Coś mi się pokiełbasiło, chodziło mi o rybny (Centrala Rybna?) między pl.
                    Szembeka a ogródkiem jordanowskim. Niedaleko był też sklep z żelastwem.
                    A Ty chyba mówisz o dawnytm barze Grochowskim?
                    • pol-a Arizona i Istambuł mają się nieźle 21.01.05, 10:42
                      Co wczoraj naocznie sprawdziłem. Bo wcześniej pokręciłem. Pub Arizona to jedno,
                      spożywczak Istambuł (Turcy go prowadzą?) to drugie, a Grochowski jeszcze inna
                      rzecz. Dwa pierwsze mieszczą się za Szembekiem, sąsiadują ze sobą co wygląda
                      zabawnie, kiedy patrzy się na dwa niedalekie szyldy. Grochowski (to ten jest w
                      drewnie i po schodkach) znajduje się przed Szembekiem, czyli tam gdzie
                      anosowałem Arizonę. Był ktoś może w tych zakładach?
    • Gość: Kos Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.01.05, 11:43
      Moja Świadomość zaczyna się pod koniec lat 70 - tych, na Saskiej Kepie i tak na
      rondzie waszyngtona niedaleko przystanku działała kawiarnia (działa do tej
      pory) były tam dobre ciastka - pamiętam też popielniczki z logo sfinksa browar
      warszawski. Dalej na francuskiej od Waszyngtona tam gdzie teraz jest BGŻ był
      bar piwny, nazwy nie pamietam potocznie nazywany był Hiltonem obok restauracja
      z dancingiem teraz tam jest Damis, po drugiej stronie F. cafe rondo (obecnie
      aviator) zawsze tam była żulernia z cinkciarzami. Na meksykańskiej bar mleczny
      z wyszynkiem jedyny w którym sprzedawano piwo, mój kumpel wiecznie tam chodził
      po ojca. No i najlepszy bar mleczny na S.K. na egipskiej teraz tam jest grecka
      knajpa "Santorini" miał dwa plusy pyszne naleśniki i jako jedyny działające
      czyste toalety. Muszę też wspomnieć o cukiernie Irena która wtedy funkcjonowała
      na F. na wysokości pralni chemicznej i baru sushi.

      pozfrawiam
      • Gość: Pramatka Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.internetdsl.tpnet.pl 21.01.05, 11:49
        Saska Kępa kojarzy mi się z Sułtanem. Czy ktoś pamięta?
        • bebiak Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 21.01.05, 15:54
          Gość portalu: Pramatka napisał(a):

          > Saska Kępa kojarzy mi się z Sułtanem. Czy ktoś pamięta?

          Sułtan.., nie pamiętam ale chyba bar gdzieś po prawej stronie Francuskiej
          (patrząc od Ronda Waszyngtona). A może w którejś z bocznych uliczek od
          Francuskiej? Hmmm, co się dzieje z moją pamięcią?

          A do wspomnianej tu "Ireny" chadzałam na pączki, ale tylko do czasu kiedy nie
          pojawił się "Rojek" na Walecznych - do "Rojka" miałam bliżej:-)
          • pol-a Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 21.01.05, 16:00
            Cafe Sułtan zapisała się w historii estrady, opiewana przez Starszych Panów, a
            ostatnio i przez krakusa Turnaua.
            f.heh.pl/viewtopic.php?p=41879
          • czterydychy Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 28.01.05, 22:25
            Może to była Sułtańska? Chyba to była ulica Obrońców. Sułtańska kojarzy mi się z
            elitą Starej Kępy. Irena tak, chodziłam po struclę jabłkową i pierniczki na
            wagę. Lata - duża rozpiętość, chyba ostani raz kojarzę 86? Irena jest teraz na
            Zakopiańskiej. Pani sprzedawczyni przynajmniej jedna, ta sama. Rojka nie
            lubiłam, miał takie margarynowe ciasta. Tam jest już, wydaje mi się ale sprawdzę
            jutro inna cukiernia. U Rojka, jeśli już, preferowałam sernik na zimno i lody na
            kulki.
            • Gość: Lech Niedzleski Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.chello.pl 30.01.05, 13:43
              A ja we wdzięcznej pamięci b. zawodnika sekcji podnoszenia ciężarów "Herkules"
              (była tak, obok kulturystycznej i występowaliśmy wówczas - w latach
              sześćdziesiatych w I. lidze p.c.) zachowałem bar mleczny na Francuskiej (zaraz
              za rogiem skręcając z Ronda, po prawej stronie.
              Zamiast sterydów (kto wtedy o nich w Polsce słyszał) przyjmowałej 8 kotletów
              pożarskich i 3 talerze kaszy gryczanej z tłuszcze i skwarkami.
              Mniam, mniam ... .
            • Gość: Oozie To był Sułtan IP: *.handelsbanken.se 31.01.05, 11:16
              Nadal działa pod nazwą Maska, mieści się na Obrońców.
              • pol-a Re: To był Sułtan 16.03.05, 18:03
                Tu o Sułtanie spory artykulik.
                www.reporter.edu.pl/article/articleview/1167/1/333
            • Gość: Lalka Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.subscribers.sferia.net 13.07.14, 16:29
              Kawiarnia na ul. Obrońców nazywała się Sułtan - pamiętam to dobrze bo tam bywałam, całą moją młodość spędziłam własnie na Saskiej Kępie mieszkając przy ul. Lipskiej a potem Międzynarodowej. Bardzo popularna wówczas była też kawiarnia Figaro przy ul. Walecznych. Ciekawa jestem czy ktoś pamięta kawiarnię która była w parku Skaryszewskim i nazywała się Lilianna to było w latach 60 chodziłam tam na wagary bo była w tej kawiarni szafa grająca. pozdrawiam L.
      • wikul Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 18.03.05, 01:18
        Gość portalu: Kos napisał(a):

        > Moja Świadomość zaczyna się pod koniec lat 70 - tych, na Saskiej Kepie i tak
        na
        >
        > rondzie waszyngtona niedaleko przystanku działała kawiarnia (działa do tej
        > pory) były tam dobre ciastka - pamiętam też popielniczki z logo sfinksa
        browar
        > warszawski. Dalej na francuskiej od Waszyngtona tam gdzie teraz jest BGŻ był
        > bar piwny, nazwy nie pamietam potocznie nazywany był Hiltonem obok
        restauracja
        > z dancingiem teraz tam jest Damis, po drugiej stronie F. cafe rondo (obecnie
        > aviator) zawsze tam była żulernia z cinkciarzami. Na meksykańskiej bar
        mleczny
        > z wyszynkiem jedyny w którym sprzedawano piwo, mój kumpel wiecznie tam
        chodził
        > po ojca. No i najlepszy bar mleczny na S.K. na egipskiej teraz tam jest
        grecka
        > knajpa "Santorini" miał dwa plusy pyszne naleśniki i jako jedyny działające
        > czyste toalety. Muszę też wspomnieć o cukiernie Irena która wtedy
        funkcjonowała
        >
        > na F. na wysokości pralni chemicznej i baru sushi.
        >
        > pozfrawiam


        Bar piwny powiązany był z całkiem porządną i niedrogą resturacją (nazywało to
        sie chyba Na Rondzie)z dancingiem . Całkiem dobre jedzenie i nie awanturne
        towarzystwo było . Na piwo wędrowalem tam wtedy aż z Saskiej .
    • Gość: Tomek Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.01.05, 09:57
      A kto pamięta bar przy ulicy V Poprzecznej róg Trawiastej chyba nie miał nazwy
      ale zawsze mówiło się idę do Perzyńskiej.W latach 1985-1990 bywałem tam niemal
      codziennie bo żarcie było super domowe i tanie ,pamiętam te brizole na cały
      talerz i domową szarlotkę.Mieszkam obok więc powiem tylko że obecnie znajduje
      się tam knajpa "Do SYTA" w której nie bywam bo to lokal nie na moje możliwości
      finansowe (żywiec 0,33l 6zł) o żarciu nie wspomnę,zresztą podjeżdżają tylko
      lepsze bryki więc nie jest to lokal dla przeciętnego Kowalskiego.Moż ktoś z Was
      pamięta nazwę z czasów 85-90.Pozdrawiam
      • Gość: TOMASZ___ Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.net24.pl 31.01.05, 23:25
        Ja pamietam ten bar. W witrynie były zawsze dwie wywieszki:""Tu się jada jak u
        mamy" i " dziś flaki". Żarełko było wspaniałe, wystrój wnętrza i klimat jak w
        książce "Cafe pod minogą" Szkoda ze to juz historia.
    • elfryda Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 31.01.05, 22:48
      A czy ktoś pamięta Cafe Marie na Waszyngtona, między Międzyborską a Kinową, po
      stronie działek? Pewnej nocy na początku lat 90-tych wybuchła z potwornym
      hukiem, aż szyby w okolicznych blokach popękały... dziś jest tam Pizza Hut.
      • Gość: rudy Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: 5.6.* / *.europarl.eu.int 01.02.05, 13:35
        Wybuchla ale nie Cafe Marie tylko jej nastepczyni, restauracja o wloskiej
        nazwie (wygladala na pralnie burdnych pieniedzy). Cafe Marie pamietam jak przez
        mgle...
    • Gość: leszek Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.chello.pl 07.02.05, 11:46
      moze juz skonczyły wam sie wspomnienia a ja mam jeszcze bar Wilga to ten co
      pisałem ze był na Kinowej przy Waszyngtona i jeszcze bar Pod Gołąbkiem na
      Grochowskiej przy Mińskiej obecnie jest tam Pizza Hut a wczewsniej jadlodajna
      dla ubogich
      • konrad.boryczko Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 07.02.05, 12:05
        Grochowskiej przy Mińskiej obecnie jest tam Pizza Hut a wczewsniej jadlodajna
        > dla ubogich

        Oj, wydaje mi sie, ze jest tam (a przynajmniej jeszcze niedawno byla) inna
        knajpa z plastikowym zarciem, tj. Telepizza. BTW dobrze pamietam, jak kiedys
        byly tam kolejki ubogich.
        Potem jadlodajnie przeniesiono na Nizinna (Witarczna, Szaserow- nie wiem jaki
        to adres konktretnie, w kazdym badz razie "cicha i spokojna okolica", jak byl
        uprzejmy pewien developer napisac w ogloszeniach).
        Pzdr.
      • pol-a Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 07.02.05, 12:31
        Co za ornitologiczne nazwy! Leszek, daj się namówić i napisz coś więcej o Pod
        Gołąbkiem i Wildze. Co za wiktuały tam serwowano, kiedy, jak wyglądało wnętrze.
        Byłeś w nich może? Masz jakieś wspomnienia?
        • pol-a Literatura 16.03.05, 18:09
          O przedwojennych i powojennych knajpach na Pradze Północnej, Kamionku,
          Grochowie, w Wawrze i na Saskiej Kępie pisze nieco Wiesław Wiernicki w wydanych
          niedawno książkach „Urodziłem się w knajpie” oraz „To były knajpy” (nakładem
          oficyny Rosner i W-nicy).
    • Gość: Lala Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.03.05, 17:18
      Kto chodził do dawnego baru Figaro?
      • pol-a Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki 18.03.05, 17:45
        A on był w tym samym miejscu, co dzisiejsze Figaro? Kiedy? Może przypomnisz ten
        lokalik?
    • Gość: Green Fresh Re: Dawne restauracje, kawiarnie, bary i stołówki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.08.16, 16:35
      Hurtownia Warzyw i Owoców Green Fresh zaprasza do współpracy.
      Jesteśmy producentem wielu warzyw i owoców działajaca na rynku od 2000r.
      Dostarczamy warzywa i owoce na rynku mazowieckim.( warszawa i okolice)
      www.green-fresh.pl
      510 510 310
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka