Dodaj do ulubionych

Chcemy parku do używania, a nie podziwiania

04.07.07, 21:15
No tak - przecież kochaniutki pimpuś musi gdzieś załatwić swoją potrzebę...
ogrodzić dzieci! Pieski niech sra... gdzie popadnie
Obserwuj wątek
    • Gość: kupek kup psich nie chcemy IP: 199.67.203.* 04.07.07, 21:16
      Gówien sie sprzatać po pupilach nie chce i tyle....
      • Gość: ania Re: kup psich nie chcemy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.07.07, 21:21
        A ja chciałabym parku bez psów! Bo sprzątać po nich i tak nie będą. Swoją
        drogą - chcą łazić lub leżeć na tych obsranych trawnikach ?!
      • zuzia_fruzia Żądamy praw dla właścicieli psów 09.07.07, 15:10
        Pełno petów, śmieci i potłuczonego szkła nie przeszkadza takim antypsiarzom,
        tylko kupki, których ja nie widuję. Odczepcie się od psów i ich właścicieli.
        sami określacie swój poziom kultury. Parki są właśnie po to by wyjść na
        spacerek z pupilkiem, niezależnie czy to dziecko, czy pies a najlepiej oba
        przedmioty dyskusji!!!
        • dorota_marek_wawa Re: Żądamy praw dla właścicieli psów 09.07.07, 18:11
          Nie parki nie sa dla psow, tylko dla ludzi. A puszczanie psa luzem bez smyczy jest przestepstwem. Chcecie miec pieski to po nich sprzatajcie. Typowy polak: wezmie psa i reszte ma w d...!!
          • zuzia_fruzia Re: Żądamy praw dla właścicieli psów 10.07.07, 11:46
            Nie masz racji, parki są dla psów i dla ludzi, w/g ciebie to wszystkie psy
            trzeba nie brać a ukatrupiać chyba??? Ja szanuję ludzi, którzy mają psy a nie
            wyrzucają je, porzucają w lesie lub na drugim końcu Warszawy, przywiązują do
            drzew, to jest chamstwo, paranoja, sadyzm i wszystko co najgorsze
            • beejay02 Re: Żądamy praw dla właścicieli psów 12.08.07, 13:40
              Zgodziłbym się z tobą, gdyby ci ludzie umieli jeszcze po swych pupilach posprzątać. Umieją to robić , bo chyba w swoich domach jednak sprzątają.
            • Gość: gość Re: Żądamy praw dla właścicieli psów IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.08.07, 20:09
              Ciekaw jestem, czy Ty przemądrzała koleżanko zbierasz goowna po
              swoich "pupilkach", czy jak większość amatorów psów i kotów
              odwracasz głowę i szybko zmykasz....

              Jak te Twoje czworonogi będą załatwiały swoje potrzeby fizjologiczne
              w Twoim ogródku lub kuwecie u Ciebie w domu, to ja się zgadzam, abyś
              je wyprowadzała tam, gdzie ja wyprowadzam swoje dzieci (które robią
              siusiu i kupę w toalecie w domu). A jak tak nie jest, to spadaj... ;-
              )
    • Gość: gh67 Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.internetdsl.tpnet.pl 04.07.07, 21:35
      Co za banda pacanów, ręce opadają :/
    • Gość: z lewego brzegu... to jednak prawda, że na pradze mieszka ciemnota... IP: *.chello.pl 04.07.07, 21:47
      Burmistrz chce zrobić coś dobrego, odnowić ludziom park, a szumowiny protestują
      bo się nie podoba. Przy takim podejściu praga zawsze będzie brudną, biedną i
      zacofaną częścią miasta.
    • Gość: bl Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.pl 04.07.07, 22:02
      Masz 100% racji. Prosty lud woli sracz dla psów zamiast kawałka zieleni.
      Oczywiście niesprzątany, bo i po co? Normalnie wiocha i tyle.
    • robert_wwa Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 04.07.07, 22:14
      Jak wszystko i to ma dwie strony. Z jednej jest czysty trawnik i biegające
      dzieci, granie w piłkę itd. A z drugiej to to że w mieście nie ma gdzie
      wyprowadzić psa i tu rozumiem mieszkańców, ale mieszkańcy naszego miasta
      niedorośli niestety do współgrania z czystym trawnikiem. Bo jest obowiązek
      wyprowadzania psa na smyczy i sprzątania po nim i gdyby te dwa warunki były
      spełnione to nie było by najmniejszego problemu. Ale te dwa warunki spełnione
      nie będą i szczerze powiedziawszy w tej sytuacji lepszym wyjściem jest
      wydzielony teren na załatwianie potrzeb, aniżeli gdzie popadnie, również np w
      przyszłym ulubionym miejscu do leżenia na kocu.

      Inną sprawą są boiska. Skoro są dwa i jak twierdzi Burmistrz niewykorzystane, a
      mieszkańcy ich żałują to nie można zlikwidować jednego? Bo jestem pewien że w
      przeciągu roku chętnych do korzystania z boiska na poziomie (a nie klepiska jak
      to zazwyczaj bywa, choć jak jest tu nie wiem) będzie znacznie więcej niż osób
      wysyłających SMS aby fontanna działała.

      Wszystko trzeba gdzieś wyśrodkować, ale największy problem to taki że w tym
      mieście mało co sie tak naprawdę konsultuje aby spełniało to wymagania jak
      największej ilości osób, a forsuje się pomysły jednostek które nie zawsze
      trafiają w gusta mieszkańców.
      • Gość: gas Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.chello.pl 04.07.07, 22:54
        Ciezko jest cokolwiek modernizowac, rozwijać, poprawiać w takiej atmosferze...
        Zawsze znajdą się osoby, które będą przeciwne zmianom - choćby były nie wiem
        jak dobre - bo boją się wszystkiego co nowe.
        Widać tez, że niektórym ludziom trudno wznieść się ponad własne, partykularne
        interesy. Dobro ogólu się dla nich nie liczy ...
        • Gość: Wojtek S. Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.sds.uw.edu.pl 04.07.07, 23:31
          "Ciezko jest cokolwiek modernizowac, rozwijać, poprawiać w takiej
          atmosferze... "

          Tę atmosfere ktos wczesniej stworzył swoimi decyzjami nie konsultowanymi z
          mieszkańcami. Gdyby wczesniej ktoś wyszedł do ludzi i spytał jaki chca mieć
          park teraz nie byłoby tylu krzyków, a podjeżewam, że ludzie nawet z
          niecierpliwościa czekaliby na przebudowę.

          W Polsce zbyt często "liderom" wydaje się, że maja monopol na wiedzę o tym co
          jest dobre.

          Ale z tego co czytam, to ten Park nawet w pomysłem jest zaprojektowany, bo i
          miejsce dla psów będzie i dla dzieci. Myśle, że czas najwyższy abyśmy
          dostosowali sie wzajemnie do pewnych ograniczen, ktore wynikają nie z
          widziemisię wladzy, ale z faktu iz "musimy zyć tu razem", a więc każdy musi się
          trochę przesunąć, bo się podepczemy.
    • Gość: Loona Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.broadband.pl 04.07.07, 22:57
      Mieszkam niedaleko i mam psa. Nie mam gdzie z nim iść na spacer, jak nie ulica,
      to ogrodzenie, jak nie ogrodzenie to parking. A co do sprzątania kup, to nie
      wiem czy wiecie ale miasto ma obowiązek postawić specjalne kontenery do tego
      celu. Jak starałam się sprzatać po mo im pupilu to zostałam opieprzona przez
      pewną uroczą babcię, ze wyrzuciałam kupe do śmietnika koło ławeczki i jej
      cuchnąć będzie. Co mam w takiej sytuacji zrobić? Wywozić psa do lasu 15km za
      Warszawe żeby miał się gdzie wysikać? Idźmy na kompromis, miejsca zabaw dla
      dzieci są ważne, nawet bardzo, ale w stolicy sa też psy o których warto
      pomyśleć. Może zamiast ekskluzywnej fontanny warto zainwestować w miejsce gdzie
      czworonóg bedzię mógł się wyszaleć i załatwić swoje potrzeby. Miasto zamiast
      odpsrzedawać miejsca na kolejne markety (przypominam o parku, który znajdował
      się przy placu Szembeka na Grochowskiej, na którym obecnie stoi Lidl) powinno
      zainteresować się potrzebami swoich mieszkańców.
      • Gość: trudi psie kupy itp. IP: *.chello.pl 04.07.07, 23:09
        Z tego co wiem to w tym parku maja sie wlasnie pojawic kosze na psie kupy a
        obok parku specjalny ogrodzony wybieg do "wyszalenia sie" dla psow - chyba tez
        z koszami. A co do terenu przy placu Szembeka gdzie teraz jest Lidl to to byl
        teren prywatny.
        • Gość: echo Ogrodzony wybieg za pieniądze wszystkich? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.07.07, 17:22
          podatników. Co mnie obchodzą jakieś psy. Niech to finansują z pieniędzy
          właścicieli a nie z kasy miasta.
      • Gość: Glonojad Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.internettv.atman.pl 05.07.07, 10:27
        Proszę o podanie podstawy prawnej tego "obowiązku".
      • tufda Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 05.07.07, 11:26
        Jak zwykle psy ponad dziećmi, bo to przecież w psiej populacji mamy zbyt niski
        przyrost naturalny.

        Mieszkam niedaleka i mam dwoje dzieci. Nie mam gdzie z nimi iść na spacer, bo
        jak nie ulica to ogrodzenie a jak nie ogrodzenie to parking i wszystko to usiane
        psimi kupami. Wyjście z wózkiem i dzieckiem na spacer wiąże się z koniecznością
        slalomowania między psimi fekaliami i ciągłego przestrzegania starszego dziecka:
        uważaj kupa!. To chyba nie powinno tak być, że psy są ważniejsze niż dzieci? Nie
        jestem przeciwna psom w mieście, bo sama posiadałam trzy, ale uważam, że po
        pierwsze - powinny być wyznaczone miejsca do wyprowadzania piesków (nie dzieci!)
        a po drugie - właściciele psów powinni sprzątać po swoich pupilach. Ja nie
        wysadzam swoich, bardzo małych, dzieci na trawnik i nie zostawiam ich kup na
        pamiątkę dla innych spacerowiczów. Choć widząc stan naszych trawników i
        chodników już kilka razy miałam ochotę to zrobić, bo bardzo jestem ciekawa
        reakcji przechodniów. Jakoś nie mam wielkich obaw, bo nigdy nie słyszałam, żeby
        ktoś zwrócił uwagę właścicielom psów, więc wysadzając dziecko na trawnik (bądź
        co bądź ważniejsze niż pieski ;)) również nie powinnam być upomniana.

        Chętnie zrezygnuję z fontanny na rzecz wybiegu (ogrodzonego!) dla psów, a już
        marzeniem moim jest, że w Polskich parkach będzie można (tak jak w innych
        krajach świata) położyć sobie koc na trawce i patrzeć jak obok bawią się dzieci,
        bez niebezpieczeństwa, że wrócą całe ubrudzone dochodami.
        • tufda Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 05.07.07, 11:29
          I jeszcze tylko dodam, że w okolicy nie ma jakiś interesujących placów zabaw,
          więc taki dobrze zagospodarowany park, to w tym miejscu świetne rozwiązanie.

          Podpisane:

          "Właścicielka" dwójki dzieci (jeszcze bez kagańców i nie na smyczy).
      • Gość: Moona Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.07.07, 17:24
        Kłamstwo, kłamstwo, kłamstwo...
        Psie kupy można wyrzucać do każdego kosza. Nie potzreba żadnych specjalnie
        oznakowanych! Służę podstawą prawną dla opornych...
        • Gość: szopiczka Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.08.07, 12:17
          teraz juz tak ale wczesniej gdy wprowadzono przepis o sprzataniu o psach byl
          wzmianka ze kupy wyrzuca sie do specjalnych pojemnikow...
      • Gość: Moona Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.07.07, 17:27
        Nieprawda. Zebrane psie kupy można wyrzucać do każdego kosza. Nie trzeba szukać
        specjalnych pojemników! Dla opornych - służę podstawą prawną...
    • Gość: Glonojad Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.internettv.atman.pl 05.07.07, 10:29
      Dzieci na wybieg, psy luzem... tylko ktoś chory mógł na coś takiego wpaść!

      Dziecko nikogo nie pogryzie, nie przewróci, nie ochlapie otrzepując się z wody z
      kałuży, nie narobi na trawnik.
      • Gość: Glonojad Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.internettv.atman.pl 05.07.07, 10:29
        Oczywiście pomijając fakt, że dziecko, w przeciwieństwie do psa, jest człowiekem.
    • oblesnik Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 05.07.07, 11:21
      Podoba mi sie koncepcja mieszkancow Grochowa: dzieci trzymac na smyczy i w
      kagamcu a psy puszczac luzem.
    • Gość: Piotrek Park dla ludzi nie dla psów!!! IP: *.acn.waw.pl 05.07.07, 11:52
      Stanowczo protestuję przeciwko choremu zwyczajowi traktowania wszystkich
      trawników w mieście jako toalety dla psów - zwłaszcza w parkach.
      Ludzie - trawniki w Warszawie są ewenementem na skale europejską. Tylko u nas
      trzeba pilnować dziecko aby pod żadnym pozorem nie weszło na trawnik, bo na 100%
      wejdzie w psią kupę. To jest horror.
      Czy te protestujące "panie" nie rozumieją czym różni się miejski park od lasu.
      • Gość: hycel Widzisz Pietrek sam nie rozumiesz... IP: *.CNet.Gawex.PL 06.07.07, 01:39
        O ile uważam że szczytem wieśniactwa jest mieszkanie ze zwierzęciem pod jrednym
        dachem o tyle nie zgodzę się z wypowiedzią na temat lasu. Jeśli zobaczę w lesie
        psa bez opieki mam prawo go odstrzelić.I zrobię to. Pies bowiem ,jak i
        człowiek, uważa , że cały świat stworzono po to by mógł się dobrze bawić, nawet
        kosztem innych. Nic bardziej mylnego...
        • Gość: szopiczka Re: Widzisz Pietrek sam nie rozumiesz... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.08.07, 12:21
          nie masz zadnego prawa odstrzelic psa w lesie!
    • Gość: soren Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.171.85.230.crowley.pl 05.07.07, 11:53
      Jak czytam coś takiego to wyzwala to we mnie szczerą nienawiść
      do miejskich psiarzy (nie do psów).
    • Gość: bemowianka Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.4kroki.net 05.07.07, 13:07
      Popieram mieszkańców Grochowa. Podobną sytuację mamy obecnie na Jelonkach,
      gdzie z parku Górczewska chce się zrobić wielki parking z chodnikami szerokimi
      jak autostrady i kilkoma drzewami tu i tam.Zamiast sadzić tu drzewa betonuje
      się cały park - niby ku korzyści mieszkańców, buduje się aulę koncertową na
      osiedlu o akustyce studni, gdzie każdy dźwięk zwielkorotnia się i odbija od
      okolicznych blokó tworząc nieznośny chałas, buduje się w środku parku ogromny
      parking....pytam po co????na forum gminy bemowo wiele jest negatywnych
      komantarzy mieszkańców dotyczących prowadzonych zmian...a gmina nic sobie z
      tego nie robi...no cóż Polska potrzebuje parkingów i autostrad, nawrt w
      parkach..Polecam Gazecie Wyborczej zainteresowanie sę i tą sprawą
    • Gość: echo Miasto jest dla ludzi nie dla psów! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.07.07, 17:21
      Psy i ich gowno na wieś! Psy precz!
      • Gość: Wrrrrr... Re: Miasto jest dla ludzi nie dla psów! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.07.07, 17:30
        Wrrrr... Kiedy ludziska dotrze do Was, że po psach trzeba sprzątać? Pies ma dwa
        końce - jak go karmimy to jesteśmy też odpowiedzialni za jego drugi koniec -
        ten mniej przyjemny ;-) Dla chcącego nie ma nic trudnego.... Miasto jest
        również dla psów, ale trzeba być za nie odpowiedzialnym. Pies po sobie nie
        posprząta.
      • Gość: szopiczka Re: Miasto jest dla ludzi nie dla psów! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.08.07, 12:24
        ty tez
    • dziedzicznacytadelafinansjery To nie park jest wam potrzebny... 05.07.07, 22:02
      ...żeby po nim psami sr... Tylko klepisko. A burmistrzowi powiem tak: co pan
      opowiada o jakichś zakazach w jakichś godzinach? Przecież jakie by tam zakazy w
      tym parku nie były, to i tak będą te psy tam biegały i srały, i tak .A ludzie z
      dziećmi będą się musieli mieć na baczności.
    • Gość: wektor-hektor Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: 212.75.108.* 05.07.07, 22:15
      Znam ten park, w którym pieski sr..., menele piją, a obok dzieci się bawią i
      wszystko współgra na niewielkiej przestrzeni. Niestety większość
      zainteresowanych widzi tylko swój czubek nosa. W kraju absurdów nie powinniśmy
      się dziwić, że pies jest ważniejszy od człowieka. W parku koło kina iluzjon na
      Narbutta jest plac na którym pieski mogą się wy...ć i jakoś to funkcjonuje. W
      mieście parki i place zabaw są dla ludzi, a nie dla psów!
    • robertrobert1 Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 06.07.07, 06:24
      Popieram burmistrza a krytkuje mieszkancow. Wlasnie miasto jest dla ludzi w
      tym dla dzieci a nie dla psow i wlasnie place zabaw dla dzieci powinny byc
      otwarte natomiast place dla psoe powinny byc ogrodzone. W koncu jest zapis, ze
      to psy nalezy wyprowadzac na spyczy i w kagancu a nie dzieci, nieprawdaz?
    • Gość: Monia Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.07.07, 11:17
      Mnie bardziej niz psie kupy raza wiesniacy, ktorzy posprowadzali sie do
      Warszawy, a ktorych idac ulica badz aleja w parku musze omijac BO TAKI/TAKA TO
      Z DROGI NIE ZEJDZIE TYLKO WALI BARKIEM. Z psia kupa wiemy co zrobic, ale co
      zrobic z tymi chamami ze wsi...Z gory dziekuje za wszelkie pomysly...hi hi hi
      • dorota_marek_wawa Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 07.07.07, 12:28
        Coz, o ile pamietam 95 % przodkow dzisiejszych "warszawiakow" zostalo tu przesiedlownych po wojnie przez komuchow i trzymalo swinie w wannach a teraz ich potomkom wydaje sie ze sa wielkimi Warszawiakami :)) Wiec mam dla Ciebie pomysl wielka "warszawianko" : Wroc do wsi swoich przodkow , do krowek i nie bedzie problemu :)
        • Gość: wk..ony ! Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.chello.pl 08.07.07, 21:49
          "Po trawie można będzie biegać, skakać albo na niej leżeć - obiecuje burmistrz
          Grzegrzółka." - w parujących porannych psich kupach w południowym słońcu. Weź
          się Pan Burmistrzu zastanów co ty mówisz, wiemy, ze Chcesz Pan dogodzić każdemu,
          ale chyba srające kundle bez kagańców chyba są mniej ważne niż nasze dzieci.
          Byłeś Pan chociaż raz w niedzielę np. przed południem w tym parku? Proponuję
          wycieczkę i rekonesans jakiego pokroju ludzie tam przychodzą oprócz matek z
          wózkami. W skrócie: menele, menele z kundlami bez smyczy, menele z piwem z
          kundlami bez smyczy, babcie ze srając..mi pod siebie latrelkami czy jak się tam
          to zwie... A dla dzieci ..gdzie miejsce ? Pytam! Byłem juz świadkiem wielu
          sytuacji, gdzie matka z dzieckiem na kocu ( w kawałku trawnika hipotetycznie
          wolnego od kup psich) zwróciła uwagę babie i chłopu z dwoma owczarkami, które
          zaczęły sobie radośnie biegac obok małego dziecka na kocu, oczywiście to jej się
          "oberwało" słownie, dzwoniła na straż miejską, ale oni pewnie przyjechali na
          następny dzień. Inna podobna sytuacja - dwóch meneli i wielki stary pewnie z
          "papką z mózgu" wilczur bez kagańca biegnie z przekrwionymi gałami w stronę
          ludzi z wózkiem, oczywiście ewakuują się z parku w ciągu 1 minuty. Nie wspomnę
          już o jakiś dziwnych sektach, które krążą i zaczepiają ludzi na ławkach - ale to
          już inna historia - bardziej zabawna. Mój wniosek jest ogólny -chcemy takiego
          parku jak jest na grochowskiej między UG a wiatraczną, nie jakieś pół środki. W
          tej okolicy nie ma żadnego miejsca gdzie możnaby pójść, a od jeziorka
          gocławskiego odcinają nas kładki "proinwalidzkie" i wogóle ze wszystkim "pro":)
          • zuzia_fruzia Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 09.07.07, 15:02
            Wk..ona to ja jestem bo owszem widuję w tym parku meneli ze swymi bachorami
            zaczepiających kulturalnych ludzi ze swymi psami w ordynarny sposób, jakby
            tylko dla nich i ich przychówku był stworzony cały świat. Kulturalny człowiek z
            psem nie ma żadnych praw w tym chamskim, menelskim społeczeństwie. Wiadomo, że
            ogrodzone tereny do "wybiegania" dla psów to malutkie skraweczki na których i
            ratlerek się nie wybiega.Dzieci muszą mieć opiekę. Opanowałyby całe tereny, nie
            tylko parki i dlatego proponuję dla nich wydzielone strefy. łatwiej je będzie
            tam przypilnować menelskim mamuśkom. Moje dzieci uwielbiają zabawy z psami i
            też mają do tego prawo!!!
            • tufda Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 10.07.07, 11:41
              Mam nadzieję nie spotkać Cię w tym parku Zuziu, bo chamstwa tam jest już i bez
              Ciebie wystarczająco dużo.
              • zuzia_fruzia Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 10.07.07, 11:50
                tufda napisała:

                > Mam nadzieję nie spotkać Cię w tym parku Zuziu, bo chamstwa tam jest już i bez
                > Ciebie wystarczająco dużo.
                >

                I dlatego jest go tyle bo ty tam chodzisz
                • tufda Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 10.07.07, 12:37
                  zuzia_fruzia napisała:

                  > tufda napisała:
                  >
                  > > Mam nadzieję nie spotkać Cię w tym parku Zuziu, bo chamstwa tam jest już
                  > i bez
                  > > Ciebie wystarczająco dużo.
                  > >
                  >
                  > I dlatego jest go tyle bo ty tam chodzisz

                  PLONK
                  • zuzia_fruzia Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 10.07.07, 15:17
                    PLUNK,PLUNK
                    • Gość: wk...! Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.chello.pl 12.07.07, 21:26
                      to włóż temu swojemu obszczymurkowi pampersa, żeby nie srał po trawnikach, ja
                      swojemu dzieciakowi zakładam,a potem wyrzucam do śmieci, a ty ? co robisz z
                      kupami swojego pupila. Z ręką na sercu "kulturalni" posiadacze psów..ilu z was
                      sprząta po swoim pieseczku ? proponuje obejrzeć "DZIEŃ ŚWIRA" , chyba nikt z was
                      go nie oglądał, albo nie zrozumiał tak prostego przesłania, ale co tu się
                      dziwić, ze niektórzy właściciele mają tak małe mózgi jak ich pieseczki. Przyjdź
                      mi z tym psem bez kagańca to zadzwonię od razu po straż miejską, a jak walnie
                      kupę na moich oczach to podejdę, wezmę go w folie i ci wymaże tym łepetynę...
                      • Gość: kinga Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.aster.pl 12.07.07, 23:01
                        Czytam sobie fora z roznych dzielnic i na kazdym jest cos o psich kupach, ale NIGDZIE nie ma takiej agresji,wscieklosci bulgotania ze zlosci i zwyklego nazwijmy to po imieniu chamstwa...
                      • zuzia_fruzia Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 13.07.07, 11:19
                        Odpowiadasz na :
                        Gość portalu: wk...! napisał(a):

                        > Przyjdź mi z tym psem bez kagańca to zadzwonię od razu po straż miejską, a
                        jak walnie
                        > kupę na moich oczach to podejdę, wezmę go w folie i ci wymaże tym łepetynę...

                        A ty myślisz, że straż miejska będzie patrzyła i podziwiała twoje poczynania.
                        Bardzo chętnie się spotkam z tobą i stażą, niech zrobią w końcu porządek z
                        chamami, a od mojego psa wara tępy(a) łbie


                        • dorota_marek_wawa Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 13.07.07, 22:27
                          Wstyd przyznac, ale okazuje sie , ze niestety w tej okolicy jak widac mieszka wiele osob, ktore nie maja za grosz kultury. Wezma psa i na tym uwazaja, ze koncza sie ich obowiazki. A potem miasto wyglada jak w III swiecie: nie mozna latem wejsc na trawnik bo caly obsrany, a wokolo biegaja watachy wilczurow bez kaganca. Kiedy wreszcie doczekamy sie egzekwowania prawa: Kazdy pies bez kaganca- manadat 500zl a w przypadku recydywy do schroniska. Sam mialem psa, ale przestzregalem prawa i zasad kultury. Jak ktos tego nie potrafi nie powinien go brac. Moze powinny byc egzaminy na wlascieli psow??
                          • zuzia_fruzia Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 16.07.07, 11:10
                            dorota_marek_wawa napisała:

                            > Wstyd przyznac, ale okazuje sie , ze niestety w tej okolicy jak widac mieszka
                            w
                            > iele osob, ktore nie maja za grosz kultury. Wezma psa i na tym uwazaja, ze
                            konc
                            > za sie ich obowiazki. A potem miasto wyglada jak w III swiecie: nie mozna
                            latem
                            > wejsc na trawnik bo caly obsrany, a wokolo biegaja watachy wilczurow bez kagan
                            > ca. Kiedy wreszcie doczekamy sie egzekwowania prawa: Kazdy pies bez kaganca-
                            ma
                            > nadat 500zl a w przypadku recydywy do schroniska. Sam mialem psa, ale
                            przestzre
                            > galem prawa i zasad kultury. Jak ktos tego nie potrafi nie powinien go brac.
                            Mo
                            > ze powinny byc egzaminy na wlascieli psow??

                            No taka kultura i takie przestrzeganie prawa to ja podziękuję bardzo ale na
                            szczęście są ludzie dla których ważniejsza jest miłość do zwierząt a nie tylko
                            tępota umysłowa w postrzeganiu prawa. Gdyby wszyscy ludzie mieli takie poglądy
                            psy zjadałyby się nawzajem w schroniskach, ktore OBECNIE SĄ JUŻ PRZEPEŁNIONE, a
                            co by siędziało gdyby tak wszyscy się pozbywali problemu. Na szczęście
                            większość ludzi jest NORMALNA i kocha zwierzęta, które po to właśnie są.A ty
                            mały rozumkum,który widujesz watachy i zasrane trawniki przejrzyj na oczy i
                            lecz się na rozum i zdolność współodczuwania
                        • Gość: wk...! substancje lotne psiego kału IP: *.chello.pl 13.07.07, 22:36
                          ziuzia_luzia ... substancje lotne sraki twojego kundla popaliły ci neurony w mózgu
                          • zuzia_fruzia Re: substancje lotne psiego kału 16.07.07, 11:15
                            Gość portalu: wk...! napisał(a):

                            > ziuzia_luzia ... substancje lotne sraki twojego kundla popaliły ci neurony w
                            mó zgu

                            No twój rozum już dawno przepaliła nienawiść do ludzi, którzy kochają zwierzęta
                            i do zwierząt, które CZLOWIEK UDOMOWIŁ, kiedyś w bardzo dawnych czasach,
                            czasach zwykłych najważniejszych zasad, przydałyby się i w dzisiejszych, chorych
                      • Gość: szopiczka Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.08.07, 12:30
                        poczytaj ustawe najpierw histeryku!pies jest albo luzem w kagancu albo na smyczy
                        bez!i dzownic to sobie mozesz ciekawe kto przyjedzie do takiego histerycznego
                        wezwania!?

                        • Gość: w..ny! Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.chello.pl 12.08.07, 22:58
                          przyjadą , przyjadą i ci zakują pycho w kaganiec psiaro
                          • Gość: szopiczka Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.08.07, 08:41
                            kolejne dziecie dostalo komputer?
        • Gość: Troll Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.centertel.pl 09.07.07, 19:05
          Ze sprzątaniem po swoich psach zgadzam się z Wami w 100 %. Niestety ani
          Warszawiacy ani Gdańszczanie czy inni miastowi nie sprzątają po swoich
          pieskach. Taka polska mentalność, że każdy ma w dupie to co robi jego piesek.
          Mimo iż sranie po parkach czy skwerach, bieganie bez smyczy czy kagańca jest
          karalne.
          Proponuję jednak żebyście wrócili do książek o historii Warszawy bo wykazujesz -
          wykazujecie - dużą niewiedzę. Nie wiem skąd wziołeś 95 % - może przedstawisz
          materiały źródłowe? A może też masz kompleksy? Ile mieszkasz w Warszawie? Rok?
          Dwa?
          Jeśli zgadłem to przeproś i nie wypisuj więcej bzdur.
          • dorota_marek_wawa Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 09.07.07, 21:31
            Obecnie okolo 95 % ludnosci Warszawy ma pochodzenie pozawarszawskie, jesli za punkt odniesienia przyjmiemy rok 1944. A chcesz zrodel to sobie popytaj, ja wywodze sie ze starej warszawskiej rodziny i wiesz co cechuje ludzi z rodowodem warszawskim? Nie atakuja przyjezdnych jak Ty, bo nie maja kompleksow na tle swojego pochodzenia.
            • Gość: Troll Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.centertel.pl 10.07.07, 09:39
              Czyli wyszło szydło z worka, z Warszawą masz tyle wspólnego co ja z baletem. A
              jak się powołujesz na teksty źródłowe to warto je podać, wtedy będziesz
              bardziej wiarygodny.
              • dorota_marek_wawa Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 10.07.07, 10:36
                Nie karmic Trolla , to jednak dobra rada :)
                • Gość: Troll Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.centertel.pl 10.07.07, 11:18
                  Zmiana tematu to najlepszy sposób na to jak się nie ma nic do powiedzenia "nowy
                  warszawiaku"
                  • h17 Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 13.07.07, 20:57
                    hej obszczy mury zobaczcie dzieło waszych pupili na moim blogu- ćwoki bez
                    kultury
                    • Gość: Puffa Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.aster.pl 15.07.07, 12:25
                      Jestem włascicielką psa i uważam że powinno sie psie kupki sprzatac, samej wiele
                      razy zdarzyło sie isc z psem przez park i wejsc w kupsko- szlag człowieka moze
                      trafic. A nie jest to nic trudnego! zawsze mam przy sobie zwykły jednorazowy
                      woreczek, Zbieram kupe i wale do kosza( nie do specjalnego bo takich brak)
                      A najczesciej jezdze z psem za miasto do lasu zeby sie wybiegał (rasa agresywna
                      w parku puscic nie moge)
                      Gdyby kazdy sprzatał po psach nie byłoby problemu! Ale nie tylko my własciciele
                      jestesmy winni temu syfowi w parkach. Ja musze odganiac psa zeby sie nie tarzal
                      w ludzkim gó..e które jest pod krzakiem. Wiele razy widziałam (mam 2 letniego
                      chrzesniaka z którym chodze na plac zabaw) jak kochane mamunie wysadzały swoje
                      dzieci na terenie ogrodzonego placu zabaw.
                      • dorota_marek_wawa Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 15.07.07, 15:05
                        A gfdzie maja je wysadzac, skoro nie ma zadnych ubikacji? Oczywiscie mowie o parku, bo nie powinny tego robic na placu zabaw to karygodne...
                        • dolcevita69 Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 15.07.07, 17:01
                          Mieszkam koło parku na Podskarbińskiej koło tego superparku z fontanną,
                          boiskami, huśtawakmi... co tam sobie chcecie - nawet jest ochrona :). Park jest
                          strzeżony, oświetlony, ogrodzony, zamykany i pilnowany w sposób regorystyczny,
                          bardzo! I co widzimy poza parkiem...

                          Po przeciwnej stronie ulicy, czyli koło budowanego centrum kultury za krzakami
                          jest toaleta publiczna. Starsi, młodzież i dorośli załatwiaja się bez krępacji.
                          Burki też, bezpośrednio na chodnik... I nieważne że naprzeciwko, koło parku
                          stoi TOJTOJ. Ten niebieski kibelek jest widoczny, bardzo.

                          I tyle.

                          Jak otworzą centrum kultury, co nastąpi za miesiąc-dwa max, krzaki zostaną
                          przycięte, ogrodzenie budowy zdjęte i mam nadzieje że terenu centrum bedzie
                          pilnowac ochrona, taka sama jak w parku. Ciekawe gdzie wtedy obywatele będą za
                          przeproszeniam sr...? Chyba za marcpolem no bo już nie ma gdzie... Część
                          przychodzi się załatwiać do śmietnika na tyłach "pekinu". Piękny widok i
                          zapach... z przodu wymalowana elewacja a na tyłach niekrępująca ubikacja w
                          wiacie śmietnikowej.

                          "Praga, po prostu Praga" jak to mówią moi znajomi, którzy odradzali mi
                          przeprowadzkę do tej pięknej dzielnicy. I ja będę odradzać następnym, bo cena
                          za podstawową kulturę sąsiadów i otoczenia nie ma ceny.


                          "A to Polska właśnie..."
                          • zuzia_fruzia Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 17.07.07, 10:33
                            dolcevita69 napisała:

                            > Mieszkam koło parku na Podskarbińskiej koło tego superparku z fontanną,
                            > boiskami, huśtawakmi... co tam sobie chcecie - nawet jest ochrona :). Park
                            jest
                            >
                            > strzeżony, oświetlony, ogrodzony, zamykany i pilnowany w sposób
                            regorystyczny,
                            > bardzo! I co widzimy poza parkiem...
                            >
                            > Po przeciwnej stronie ulicy, czyli koło budowanego centrum kultury za
                            krzakami
                            > jest toaleta publiczna. Starsi, młodzież i dorośli załatwiaja się bez
                            krępacji.
                            >
                            > Burki też, bezpośrednio na chodnik... I nieważne że naprzeciwko, koło parku
                            > stoi TOJTOJ. Ten niebieski kibelek jest widoczny, bardzo.
                            >
                            > I tyle.
                            >
                            > Jak otworzą centrum kultury, co nastąpi za miesiąc-dwa max, krzaki zostaną
                            > przycięte, ogrodzenie budowy zdjęte i mam nadzieje że terenu centrum bedzie
                            > pilnowac ochrona, taka sama jak w parku. Ciekawe gdzie wtedy obywatele będą
                            za
                            > przeproszeniam sr...? Chyba za marcpolem no bo już nie ma gdzie... Część
                            > przychodzi się załatwiać do śmietnika na tyłach "pekinu". Piękny widok i
                            > zapach... z przodu wymalowana elewacja a na tyłach niekrępująca ubikacja w
                            > wiacie śmietnikowej.
                            >
                            > "Praga, po prostu Praga" jak to mówią moi znajomi, którzy odradzali mi
                            > przeprowadzkę do tej pięknej dzielnicy. I ja będę odradzać następnym, bo cena
                            > za podstawową kulturę sąsiadów i otoczenia nie ma ceny.
                            >
                            >
                            > "A to Polska właśnie..."

                            Widocznie w tym "wspaniałym" parku brak jest toalety i zmęczeni
                            jego "niepraktycznością" goście muszą w ten sposób ulżyć naturze. Dobrze, że to
                            nie moje okolice, ten opak
                            A potrzeby fizjologiczne są w niekorzystnych okolicach załatwiane i po prawej i
                            po lewej stronie Wisły...
                        • Gość: Puffa Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.aster.pl 16.07.07, 00:56
                          dorota_marek_wawa napisała:

                          > A gfdzie maja je wysadzac, skoro nie ma zadnych ubikacji? Oczywiscie mowie o pa
                          > rku, bo nie powinny tego robic na placu zabaw to karygodne...

                          a to rozumiem ze dziecko moze zrobic kupke w parku bo nie ma kibelków i nie
                          trzeba tej kupki sprzatnac??? A własciciele psów maja po swoich pupilach wylizac
                          trawnik? ciekawe podejscie
                          • dorota_marek_wawa Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 16.07.07, 06:42
                            Od kilku lat bedac w parkach przygladam sie wlascicielom psow. Nie spotkalem zadnego, ktory sprzata po psie. Ba codziennie widze jak na ilicy pies jest prowadzony na kazda kępke zieleni by sie zalatwil.
                            Co do dzieci: Rzadko sie zdarza, by w parku zalatwialy one "grubsza" potrzebe, wiec po czym tu sprzatac?
                            • zuzia_fruzia Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 16.07.07, 11:22
                              dorota_marek_wawa napisała:

                              > Od kilku lat bedac w parkach przygladam sie wlascicielom psow. Nie spotkalem
                              za
                              > dnego, ktory sprzata po psie. Ba codziennie widze jak na ilicy pies jest
                              prowad
                              > zony na kazda kępke zieleni by sie zalatwil.
                              > Co do dzieci: Rzadko sie zdarza, by w parku zalatwialy one "grubsza"
                              potrzebe,
                              > wiec po czym tu sprzatac?

                              Bardzo tendencyjna odpowiedź, ja widuję mamuśki wysadzające dzieci bardzo często
                              • dolcevita69 Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 16.07.07, 18:44
                                Nie rozumiem porównywania dzieci i psów, Pani sobie robi żarty. I co gorsze
                                rzeczową dyskusje zamienia Pani w pyskówkę. Czy nie szkoda czasu? Po psach
                                trzeba sprzątać, a jeżeli nie to powinny być za to mandaty, konsekwentnie -
                                nieduże kwoty 100-200 zł sciągane w 100 % najpózniej na koniec roku
                                podatkowego.
                                • Gość: kaha Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.aster.pl 17.07.07, 00:21
                                  Prawo powinno byc takie samo dla wszystkich - za kupe w publicznym miejscu mandat. Jesli zrobi ja dziecko - mandat dla opiekuna. Cóz to za absurdalny argument, ze dzieci zalatwiaja sie rzadziej?! Kupa to kupa do diabła!
                                • zuzia_fruzia Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 17.07.07, 10:24
                                  dolcevita69 napisała:

                                  > Nie rozumiem porównywania dzieci i psów, Pani sobie robi żarty. I co gorsze
                                  > rzeczową dyskusje zamienia Pani w pyskówkę.

                                  Jestem urażona pani nietaktem i brakiem kultury zademonstrowanym już nie raz,
                                  również brakami w percepcji zamieszczonych tekstów. To pani urządza pyskówki
                                  zamiast dyskutować
                                  > Po psach trzeba sprzątać, a jeżeli nie to powinny być za to mandaty,
                                  konsekwentnie - nieduże kwoty 100-200 zł sciągane w 100 % najpózniej na koniec
                                  roku > podatkowego.

                                  Mandaty (jeżeli już !?!?)powinny być za brudzenie (czy to przez psa, czy
                                  dziecko, czy kogo innego)a nie wyprowadzanie psów na spacer. Cóż to za
                                  dyskryminacja???
                                  • dolcevita69 Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 18.08.07, 01:48
                                    Acha, z percepcją mam kłopoty... A Pani ma kłopoty z podstawami
                                    etykiety. No, w końcu trudno nie zauważyć że fruzia to tylko
                                    fruzia :)))))))))))
                        • Gość: szopiczka Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.08.07, 12:34
                          to niech po nich sprzataja!wymagasz tego od wlascicieli psow wymagaj i od
                          wlascicieli gowniarstwa
                          • Gość: wk..! Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.chello.pl 12.08.07, 23:00
                            tylko nie gó..arswto.. właścicielko srającego obszczymura..
            • Gość: gość Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.era.pl 16.07.07, 15:47
              Z tego co pamiętam, to w styczniu 1945 w lewobrzeżnej warszawie pozostało 30
              tys. osób. Zawsze można przyjąć odpowiadający nam punkt odniesienia ....
              • prof.penduszko Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 12.08.07, 11:42
                Park jest obsrany przez psy i zamieszkały przez meneli. Ja takiego
                parku nie chcę i popieram jego modernizację.
    • Gość: parkowiczka Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.chello.pl 12.08.07, 23:12
      Ale kiedy zaczną sie tam jakieś roboty?, póki co to tam cisza i nic się nie
      dzieje. Jeszcze w połowie lipca był jakiś nalot ludzi z mapami, miernikami itp,
      zastanawiali się nad losem poszczególnych drzew a teraz nic a nic....
      • Gość: rrr Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.aster.pl 13.08.07, 08:44
        Rewitalizacja parku rozpocznie się w drugiej połowie sierpnia.
    • Gość: jola Jeszcze się taki nie narodził, co by... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 13.08.07, 10:58
      Skoro psy zdominowały ten wątek to na wstępie uprzedzę: mam psa,
      chodzę z nim także do tego parku.

      A teraz do rzeczy:
      Opowiadam się za zakazem wprowadzania psów do tego parku po jego
      wyremontowaniu!! To tyle nt psów.

      Drzewa - nie jestem dendrologiem, ale nawet laik widzi, że
      drzewostan tego parku jest często stary i chory. Największe emocje
      budzi plan wycięcia topól. Wiem, że nie wszystkie gatunki tego
      drzewa są długowieczne. Jeśli te, z parku, do nich nie należą to ich
      żywot może być bardzo krótki. Lepiej więc modernizując park pozbyć
      się ich zawczasu aniżeli robić ponowny remont za kilka lat.
      Spotyka się jednak takie stanowisko: za żadne skarby nie pozwólmy
      wyciąć żadnego drzewa bądź krzewu! I żadne argumenty do ludzi
      prezentujących taką postawę nie docierają. A przecież wystarczy
      poszukać w necie informacji np
      www.gazetacz.com.pl/artykul.php?idm=200&id=4464
      Ja natomiast ufam, że za remont biorą się ludzie odpowiedzialni,
      fachowcy, którzy nie będą usuwać drzew "sztuka dla sztuki" bądź
      własnego widzimisię.

      Użytkownicy - są różni: dzieci z opiekunami, starsze osoby, czasem
      menele (ci ostatni nie dominują jak to twierdzą niektórzy na forum),
      młodzież - zarówni ta "poukładana" jak i rozwydrzona. Z pewnością
      jednak obecny kształt parku nie sprzyja tym, którzy chcieliby
      znaleźć w nim głównie relaks i odpoczynek. Planowane zmiany rodzą
      nadzieję, że tak się jednak w przyszłości stanie.

      Jednak przewidywane wyposażenie budzi nieco wątpliwości. Szczególnie
      obszar dla deskorolek. Pomijam fakt, że ich odgłosy nie będą
      sprzyjały wypoczynkowi (mimo zastosowania specjalnego podłoża) to,
      wg mnie, ten park ma za małą powierzchnię do tego celu.
      Zamiast przeznaczenia powierzchni na ten cel byłoby lepiej
      powiększyć obszar placu zabaw dla dzieci (dla jasności - nie mam już
      dzieci w tym wieku, by korzystały z takiego placu zabaw).
      A co do fontanny to dobrze, że będzie, ale... czy jest sens, by
      funkcjonowała na SMS?

      PS
      I oby ten remont ruszył jak najszybciej (i trwał jak najkrócej)!!
      • Gość: szopiczka Re: Jeszcze się taki nie narodził, co by... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.08.07, 08:43
        a dlaczego niby ma byc zakaz wprowadzania psow?lepiej wprwadzic nakaz sprzatana
        zarowno po psach jak i po dzieciach
        • Gość: gość portalu Re: Jeszcze się taki nie narodził, co by... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 15.08.07, 11:09
          Gość portalu: szopiczka napisał(a):

          > a dlaczego niby ma byc zakaz wprowadzania psow?lepiej wprwadzic
          nakaz sprzatana
          > zarowno po psach jak i po dzieciach

          bo ZAKAZ wprowadzania psów jest realistyczny (można go FAKTYCZNIE
          wyegzekwować),
          a NAKAZ sprzątania jest fikcyjny (i jeszcze długo w tej szerokości
          geograficznej taki pozostanie)
          • Gość: szopiczka Re: Jeszcze się taki nie narodził, co by... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.08.07, 16:05
            tak prawde mowiac to i to i to nie bedzie mialo racji bytu...mentalnosc polakow
            mnie powala po prostu...maja zwierzeta ale gdy trafia sie jakas brudna robota to
            juz nie ich problem...

            nie rozumiem tego sama mam psy i zadna ujma dla mnie jest schylenie sie po psia
            kupe,pies sam za siebie nie wyniesie a na pewno by chcial
        • beejay02 Re: Jeszcze się taki nie narodził, co by... 15.08.07, 11:52
          Zdecydowanie masz rację, ale spróbuj go wyegzekwować w polskich warunkach.
    • robertrobert1 Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 20.08.07, 19:08
      I bardzo dobrze bo psy to sie trzyma na wsi a nie w miescie. W
      dodatku posiadacze psow ani mysla po nich sprzatac a potem niewinni
      ludzie musza patrzec i wdepywac w ich odchody. A fe...!
      • Gość: szopiczka Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.08.07, 11:55
        po sobie tez trzeba sprzatac a nie wyrzucac wszystko za siebie!a fe...
    • katmel Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 21.08.07, 22:15
      Mam małe dziecko i jemu potrzebne jest bezpieczne i czyste miejsce
      do zabawy ,a nie zarazki brud w piaskownicy,bo niewiadomo jaki
      kundel w niej się załatwiał.Huśtawki też są juz stare i
      niebezpieczne. Dzieci są wazniejsze od kundli,potrzebuja kolorowych
      zabawek i atrakcji w oświatlonym i zadbanym parku.
      • stan.borys Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania 22.08.07, 18:44
        katmel napisała:

        > Mam małe dziecko i jemu potrzebne jest bezpieczne i czyste miejsce
        > do zabawy ,a nie zarazki brud w piaskownicy,bo niewiadomo jaki
        > kundel w niej się załatwiał.Huśtawki też są juz stare i
        > niebezpieczne. Dzieci są wazniejsze od kundli,potrzebuja
        kolorowych
        > zabawek i atrakcji w oświatlonym i zadbanym parku.
        Popieram !
      • Gość: szopiczka Re: Chcemy parku do używania, a nie podziwiania IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.08.07, 09:49
        dzieci sa na pewno mniej wychowane niz te rzeczone kundle..moj pies nigdy nie
        podlecial do dziecka bo wie ze nie moze,dziecko co chwile leci z lapami gdy psa
        mam na smyczy i w kagancu...grzecznie prosze aby dziecko zabrac to mamusia
        oburzona ze mam psa morderce
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka