nagasm
18.10.08, 18:02
Witam wszystkich, którzy mają ochotę powymieniać się swoimi
spostrzeżeniam i opiniami o SP 217. Poprzedni wątek chyba wygasł, a
ja mam ochotę podyskutować. Jeśli ktoś ma chęć - bardzo proszę.
Moje dziecko chodzi do klasy w słynnym oddziale szkoły na
Admiralskiej, jednak atmosfera tam jest nie najlepsza: dyrektorka
przedszkola, do którego kiedyś chodziły nasze dzieci, najchętniej
wykopałaby je teraz z tego budynku, kłóci się z nauczycielami, rzuca
im przysłowiowe kłody pod nogi na każdym kroku. W tym roku świetlica
w tym oddziale została pomniejszona o pomieszczenie do nauki i nasze
dzieci nie mają szans na odrabianie prac domowych, bo w tym rwetesie
nie da się nic sensownego zrobić, mimo że wychowawczynie na
świetlicy naprawdę się starają. Dzieci wędrują na lekcjach z jednej
sali do drugiej, uczą się w systemie zmianowym,
Wprawdzie są jeszcze koła zainteresowań prowadzone przez
wychowawczynie, ale nie każda z nich przyjmuje dzieci chętne,
niektóre pracua tylko z dziećmi zdolnymi (żadna sztuka pracować z
takimi!), ale inne przyjmują każdego chętnego. Są zajęcia
np.\Informatyka, na które dzieci muszą się zjawić w szkole na
Paderewskiego., zebrania również tam się odbywają. Minusów tehgo
oddziału można by jeszcze mnożyć, ale napewno przeważają one
nieliczne plusy: małe klasy i niewielką odległość do szkoły, CHYBA
LEPIEJ ZACZĄĆ WYDEPTYWAĆ DROGĘ W RATUSZU, BY NASI RAJCY POMYŚLELI O
JESZCZE JEDNEJ PODSTAWÓWCE, BO 217 I TAK PĘKA W SZWACH.