Mieszkanie na bielanach

[kasia2003]

Szukam mieszkania na Bielanach. Tu się wychowałam we wczesnym dzieciństwie i chce właśnie tu wrócić. Szukam 3 pokojowego mieszkania nie na parterze może być do remontu do 350tys. Najbardziej interesuje mnie wawrzyszew., ale inne miejsca też biorę pod uwagę Może ktoś ma i jest zainteresowany sprzedażą. Proszę też o opinię gdzie lepiej nie kupować gdzie mieszka nieciekawe towarzystwo i co najgorsze robactwo. Wiem że kiedyś był problem z prusakami a jak teraz.
Proszę o kontakt mejl owy gdyby ktoś chciał pomoc. Będę wdzięczna
ela1973@tlen.p
Mieszkanie chce kupić na początku 2018roku

[Gość: Zeon]

Teraz kupno mieszkania w Warszawie graniczy z cudem. Chyba za dużo wieśniaków napłynęło do stolicy. Ale życzę powodzenia

[Gość: Księżycowy]

Ponieważ wieśniacy nie biorą kredytów hipotecznych ale kredyty na gospodarstwo na bardzo korzystnych warunkach.
Wystarczy mieć odpowiedni areał / rodzice, brat, wujek / i już można brać kredycik na bardzo dobrych warunkach.
80% pastuchów kupujących swoje M w Warszawie nie ma zdolności kredytowej w zwykłym banku hipotecznym.

[kasiek-kd]

myslisz sie - mieszkania w bloku w Wwie nie kupisz z kredytu na gopodarstwo rolne
te kredyty na preferenc warunkach - na rozwój gospodarstwa - sa dofinansowywane z funduszy unijnych dla rolnictwa
i jako takie sa rozliczne z inwestycji w gospodarstwo;
nie jest łatwo zdobyc kredyt rolniczy nawet na zakup ziemi rolnej, budowe budynków gos. czy zakup maszyn

[swierksebski]

Tacy wielcy WARSZAWIACY jak on, od urodzenia u mamusi w małym pokoju na Piaskach na dziewiątym piętrze, gardzący wieśniakami i pastuchami nigdy się nie mylą. NIGDY.

[kasiek-kd]

:)
i nigdy, NIGDY nie dostaną kredytu na gospodarstwo rolne na bardzo korzystnych warunkach... :P
zeby kupic cokolwiek gdziekolwiek
zostanie tam "gdzie mieszka nieciekawe towarzystwo i co najgorsze robactwo"

[Gość: zazu]

jak jesteś facet to wyrazy współczucia, jak jestes kobieta to również że o takiej porze brak normalnego chłopa koło ciebie i musisz siedziec i wypisywać takie dyrdymały. Swoją drogą chyba jednak trochę cie to zabolało... ty też ne masz kredytu czy przeciwnie???

[swierksebski]

Myślę, że Kasiek do końca życia wolałaby być sama o takiej pporze niż mieć koło siebie takiego normalnego chłopa jak ty. Nikomu nie życzę takiego mędrca. A czy ktoś ma kredyt, czy też nie to jego prywatna sprawa i nikomu, a już najmniej tobie nic do tego.

[Gość: zazu]

po pierwsze do chłopa mi daleko tym bardziej do normalnego a po drugie nie interesują mnie nikogo kredyty i daleko mi do wykłócania się z tobą czy z innymi obrońcami ludzi zalogowanych bo nie widzę w tym żadnego sensu. Już dawno do mnie dotarło że można z wami tak się przerzucać postami w nieskończoność i niech będzie że masz ostanie słowo. Proszę bardzo odpowiadaj bo przecież nie zostawisz tego tak:>

[kasiek-kd]

niezalogowani sa wstydliwi ;)