Dodaj do ulubionych

Wycieczka - wrażeń moc :-)

08.01.05, 15:30
Pierwszy jestem? Reszta nie ma siły? Bo ja naprawdę cały obolały jestem, ale
było warto się trochę złazić - napawdę nie wiedziałem, że w odległości kilku
kilometrów ode mnie żerują dziki, polują orły i bobry budują tamy (50 metrów
od Wisłostrady, dodajmy)! No i w dodatku styczeń dopieścił nas wiosenną
pogodą i pięknym słońcem, w ktorym wszytsko to wyglądało niezwykle urokliwie.

Barka jest, widzieliśmy, ale to naprwdę była tylko jedna z wielu atrakcji.
Mieliśmy nawet przygody - Donka się nieomal utopiła w błocie ale chłopcy ją
na szczęście uratowali. Wiedzieliście, że na Bielanach są ruchomie piaski,
które pochłaniają ludzi?! ;)

Naprawdę, jest tam nad Wisłą na co popatrzeć, co, mam nadzieję, zobaczycie
niebawem na zdjęciach :)

PS: Nigdzie tak nie smakuje herbata z daktylami, jak nad młocińskim
kolektorem ;)
Obserwuj wątek
    • katmoso Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 08.01.05, 15:58
      Ja też jestem obolała. Ponadto taka porcja tlenu wpływa dość rozleniwiająco...
      Wrażenia mam jak najbardziej pozytywne. Pogoda była tak piekna, że aż trudno
      uwierzyć, że to ledwie początek stycznia. Udało nam się panie i panowie!! TYle
      dzikiej zwierzyny i jej sladów (bobry) nie widziałam od wakacyjnego pobytu na
      wsi. Ale tam nie uświadczysz kołującego nad kaczkami orła bielika...
    • Gość: Habert Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.01.05, 16:44
      Szczególne podziękowania należą się Panu Mirosławowi, który dostarczył nam tylu
      ciekawych opowieści o rzece i jej historii. Ruchome piaski stanowią nową
      atrakcje sezonową stolicy. Zima taka jak dzisiaj jest najlepszą porą by
      zobaczyć najwięcej w nadwiślańskich łęgach. Latem teren jest naprawdę mocno
      zarośnięty i licznie odwiedzany przez komary.
      • jota.40 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 08.01.05, 17:42
        Powiem tylko jedno - niech żałują wszyscy ci, którzy z rozmaitych względów nie
        przyszli!! Wyprawa okazała się zadziwiającym doświadczeniem. W domu nie chcieli
        mi wierzyć, jak opowiadałam o tym bieliku. Na szczęście ogryzione przez bobry
        drzewa mam na zdjęciach. No i pogoda, to chyba połowa sukcesu - te chmary mew,
        fruwające w słońcu!...
        Panie Mirosławie - serdeczne dzięki za mnóstwo ciekawych wiadomości!
        Pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się pogryzać kanapki i popijać herbatkę przy
        ujściu ścieków, to prawda. Ale co tam ścieki, jak nad głową takie słońce, a
        wokół takie widoki!
        Do pełni szczęścia brakowało mi tylko tego ogniska. Chrustu nie brakowało. No i
        ja też topiłam się w ruchomych piaskach. Nie spodziewałam się, że nad brzegiem
        Wisły czekała taka moc wrażeń ;)))...
      • roody102 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 08.01.05, 19:19
        Oj tak, Panie Mirosławie, jest Pan kopalnią wiedzy! Dziękujemy!
    • sqh Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 08.01.05, 17:27
      I jeszcze ślady dzięcioła były...

      Wspaniała wycieczka, fotki mi wyszły świetnie, więc pewnie spłodzę za jakiś
      czas galeryjkę.

      Wielkie wrażenie wywarł na mnie zespół parkowo-pałacowy Bruhla - nie sądziłem,
      że znajduje się on obecnie w TAKIM stanie...

      Pozdrawiam wszystkich :-)))
      • Gość: bielany Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.chello.pl 08.01.05, 18:17
        no właśnie w jakim stanie jest??!! ostatnio jak go widziałem to podupadał,
        kurna a moglem mieszkać rzut beretem od niego, ale budowali Wisłostradę i
        pognali moją rodzinkę z Młocin pozdro i szybko proszę z tą galeryjką ;)
        • sqh Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 08.01.05, 18:36
          W mocno opłakanym. "Teren prywatny wstęp wzbroniony" i niby nawet możnaby to
          olać i wejść na dziedziniec, bo płot jest fragmentaryczny, ale tam krążą dwa
          duże psy.
          • Gość: bielany Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.chello.pl 08.01.05, 19:15
            no czyli cały czas nikt nic nie robi :( a co Ty tak z tym Poznaniem? ;)
            • Gość: bielany Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.chello.pl 08.01.05, 19:17
              aha przeczytałem że "prywatna nostalgia" rozumiem że jesteś stamtąd, jeśli tak
              to powiedz czy w Warszawie jest tak beznadziejnie i brzydko jak mówią w kraju?
              • roody102 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 08.01.05, 19:22
                Brzydko? Dziś było pięknie :) Warszawa ma lepsze i gorsze dni, lepsze i gorsze
                miejsca, jak wszędzie. A co do pałacyku, to widok jest przygnębiający - jeszcze
                smutniejsze jest jednak to, że mimo iż wpisany do rejestru zabytków, zawali się
                pewnie a wtedy będzie można go rozebrać i grunt sprzedać już bez
                konserwatorskich ograniczeń. Tragedia. Gdy o tym myśle, narasta we mnie
                wściekłość.
                • Gość: bielany Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.chello.pl 08.01.05, 19:28
                  trzeba coś z tym zrobić!!! zorganizujmy coś, niech Kaczyński, albo ktoś to
                  odkupi i coś z tym zrobi, to nie moze być w rękach prywatnych, trzeba to nadać
                  do prasy
                • Gość: d Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.chello.pl 08.01.05, 19:34
                  Warszawa nie jest na jeden dzień, ani nawet na jeden tydzień. Mieszkam na
                  Bielanach od ho! ho! jakiego czasu, a cały czas odbywam nowe egzotyczne i
                  ekscytujące wyprawy. Sobie myślę, że w innych dzielnicach jest podobnie.
                  Warszawa jest piękna, tylko trzeba się rozsmakować, a nie metodą japońskich
                  turystów przelecieć ją (za przeproszeniem).
              • sqh Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 08.01.05, 19:46
                Nieeee... Jestem stąd, a do Poznania jeżdżę co jakiś czas w celach naukowych i
                towarzyskich. I właśnie niedawno wróciłem. I za krótko mi było. I z tego powodu
                bieżąca sygnaturka :-)
          • Gość: Ano Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.01.05, 20:00
            O rety..od drugiej strony tzn. od strony ruin kuchni pałacowej nie ma żadnego
            ogrodzenia więć nieświadoma zagrożenia psowego byłam i widziałam... Jakie to
            byłoby genialne miejsce na jakąś działalność kulturalną. A ruiną jest w
            istocie..tylko barowe fotele na werandzie z poczęstunkiem świadczyły że dozorcy
            mają miło;p..
    • Gość: Borys Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.internetdsl.tpnet.pl 08.01.05, 17:35
      Ahoj!
      Cieszę sie, że ucieczka była udana.
      Mnie wystraszyła perspektywa błota.

      Borys
      • sqh Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 08.01.05, 18:15
        Owszem, kląskało, ale nie było groźne (oczywiście, o ile nie wchodziło się tam,
        gdzie nie trzeba...).
        • Gość: Ano Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.01.05, 18:22
          To wy doszliście do Poznania? ;p
          • sqh Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 08.01.05, 18:32
            Nene, to akurat moja prywatna nostalgia... :-)
    • Gość: d Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.chello.pl 08.01.05, 19:07
      Było baardzo, baardzo miło i pięknie.
      Wszyscy mieliśmy kretyńsko zadowolone miny.
      Ja tamtędy chodzę często, ale na wyspie za młocińskim kolektorem
      (to ta od bocianów) byłam pierwszy raz.
      Oraz pierwszy raz widziałam w Warszawie orła bielika.
      Oraz nareszcie wiem gdzie była przestań na Młocinach.
      Oraz (choć jestem miłośniczką kolektorków) pierwszy raz widziałam jak pobudzają
      do żerowania ludzi, a nie wyłącznie mewy (moc mają doprawdy magiczną:-))).
      P.S. Dawno chciałam zaciągnąć w te czarowne okolice kogoś więcej niż tylo
      rodzinę!
    • donkej Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 08.01.05, 20:13
      Oj tak - dziękuję jeszcze raz za uratowanie życia :-) !!!

      Cały czas mam w oczach tą świetlistą wodę i chmary mew - co tam, że i ściek...
      Tak się upiłam powietrzem, że zasnęłam jak niemowlę po przyjściu do domu.

      Pałac piękny, w lecie ta lipowa aleja musi być oszałamiająca. I pomyśleć, że
      ten właściciel może i ją wyciąć - umorzą postępowanie ze względu na znikomą
      szkodliwość społeczną. Chętnie też bym się dowiedziała czegoś więcej o samym
      pałacu, jego historii...
      • Gość: Ano Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.01.05, 20:41
        ''Barokowy pałacyk z 1748 dla Bruhla - ministra Augusta III . Przy pałacu park
        projektowany przez S.b Zuga w XVIII wieku ciągnący sie nad Wisłą az do wsi
        Buraków. Obecnie w pałacu mieszczą się magazyny Muzeum Kultur Ludowych." To
        informacja z 1963 roku, którą znalazłam po tym jak także zauroczyłam się
        przypadkowo.

        Ostatnie wiadomości były takie że jest to wciąż właśność Muzeum
        Etnograficznego. Ale widzę że coś wiesz..i to mnie juz przeraża..
        • donkej Re: Pałac 08.01.05, 20:54
          Pan Mirosław dużo opowiedział - o nowym właścicielu - nieuczciwym, który czeka
          aż pałac popadnie w taką ruinę, że nawet konserwator zabytków nie przeszkodzi w
          przebudowie lub wręcz rozbiórce:-(((
          Ale może niech lepsi znawcy sprawy opowiedzą dokłądniej...

          • Gość: Ano Re: Pałac IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.01.05, 21:08
            To niesamowite donk! Dokładnie, że na to mi wygląda powiedziałam jak
            dotarliśmy do pałacu pewnego letniego dnia.. Refleksja zaczeła się już od
            deweloperskiego osiedla willowego obok.. Właściwie to nie jest niesamowite a
            raczej straszliwie żenująco typowe..

            Tylko jak można było takie cudo! W takim miejscu! No nie mogę...
      • sqh O pałacu, ale i o Braciach Evans... 08.01.05, 20:59
        Najpierw o Młocinach:

        1748 - zakup Młocin przez Henryka Bruehla;
        1750-60 utworzenie parku, prawdopodobnie wg projektu Jana Fryderyka Knoebla;
        1752-57 - wzniesienie pałacu i oficyn wg projektu Jana Fryderyka Knoebla;
        ok. 1781 - przekomponowanie parku wg projektu Jana Chrystiana Szucha;
        1786 - przebudowa pałacu (powstał m. in. portyk wgłębny) wg projektu Szymona
        Bogumiła Zuga;
        1898 - przebudowa pałacu (m. in. nowe dachy, otwary okienne, taras ogrodowy) wg
        nieznanego projektu;
        pocz. XX wieku - uporządkowanie parku wg projektu Stanisława Rutkowskiego;
        1939-44 - zniszczenie prawej oficyny (zrekonstruowana po wojnie);

        ("Encyklopedia Warszawy", J. A Chróścicki & A. Rottermund "Atlas Architektury
        Warszawy")

        ***

        Zaś z kolegą o nieznanym mi nicku - jak mniemam, zajmującym się historią
        kolejnictwa - dyskutowaliśmy o profilu produkcji u Braci Evans. I właściwie
        dobrze mi dzwoniło, ale nie w tym kościele :-) Firma produkowała faktycznie
        asortyment maszynowy (głównie rolniczy), zaś produkcję wagonów kolejowych
        rozpoczęła już po przejęciu przez S. Lilpopa i S. Raua (a potem jeszcze L.
        Loewensteina), pod nową nazwą - Lilpop & Rau.
        • Gość: d Re: O pałacu, ale i o Braciach Evans... IP: *.chello.pl 08.01.05, 21:04
          A ja chcę nad Wisłę...
        • Gość: esscort Re: O pałacu, ale i o Braciach Evans... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.01.05, 21:13
          Pośrednio z pałacem Bruhla wiąże się jeszcze jedna ciekawostka historyczno-
          literacka. Gen. Bruhl był starostą warszawskim, który osiadł na Młocinach, a w
          okolicy(Łomianki, Buraków) poczynił inwestycje (wytwornia amunicji). Jego
          zarządcą na tym terenie był nie kto inny jak ojciec generała Karola
          Kniaziewicza - tego samego, który zawitał do Soplicowa. Generał Kniaziewicz
          zanim został generałem, spedził dzieciństwo na tych terenach.
    • q22 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 08.01.05, 22:21
      Dopisuję się do powycieczkowej listy obecności.
      Wielkie dzięki wszystkim z Panem Mirosławem na czele
      za wspólną wyprawę.
      Do zobaczenia następnym razem (kotłownia? cytadela?).

      q
    • mefracko Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 08.01.05, 22:32
      Widzę, że dużo ciekawych rzeczy mnie ominęło. Szkoda, że mnie z Wami nie było
      do końca.Wycieczka doskonała, pogoda idealna, moc wrażeń w sobotnie
      przedpołudnie. Wszystko byłoby świetnie tylko gdyby te nogi tak nie bolały.
      Starość nie radość albo brak treningu. Ja wybieram to drugie.

      Pozdrawiam
      Tomek
    • Gość: LeMurek Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.chello.pl 08.01.05, 23:04
      Czy trase Waszej wycieczki da sie przejechac rowerem? Ach, jak zaluje, ze sie
      zagapilem i do Was nie dolaczylem :(
      • roody102 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 09.01.05, 21:27
        Rowerem też da radę, jeśli nie straszne Ci to, że czasem trzeba będzie go
        przenieść na plecach czy przerzucić nad jakimś zwalonym drzewem. Choć są takie
        odcinki, gdzie będzie więcej noszenia, niż jazdy. I głównie wąziutkie ścieżki.
        • Gość: d Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.chello.pl 09.01.05, 22:40
          Dzisiaj tam byłam. Było pięknie... aż tu nagle... wycieczka rowerowa. Wszyscy w
          kaskach... Ło jezu...
          • bladerunner Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 09.01.05, 23:23
            Spokojnie, nikt nie proponuje rajdu ;) Mam kawalek drogi nad Wisle i niedogodna
            komunikacje, nie mam zamiaru rozjezdzac bobrow, straszyc bielikow i nachodzic mew :)
            • Gość: LeMurek Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: 200.212.114.* 09.01.05, 23:30
              wyczytalem, że bieliki zamieszkuja w Polsce Pomorze, Mazury i Dolny Slask. Moze
              po prostu wycieczkowicze pomylili go z innym gatunkiem drapieznym?
              • donkej Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 10.01.05, 09:35
                Raczej nie
    • Gość: d Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.chello.pl 08.01.05, 23:08
      Niszczejący pałacyk Bruhla jest poważnym tematem na osobny wątek. Pan Mirosław
      jako sąsiad i świadek histori, a także aktywista, jest być może jakąś szansą na
      rozplątanie wspólnymi siłami tego problemu. Coś było mówione o księgach
      wieczystych? Może ktoś ma jakiś pomysł jak się zorganizować?
    • Gość: Mirosław Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.01.05, 08:40
      To ja wszystkim dziękuję.Bardzo miło spędziłem te cztery godziny.Co do wiedzy
      to jest ona po to żeby ją przekazywać,wtedy przetrwa.O pałacyku można
      podyskutować. Może dość liczna grupa zrobi więcej niż udało się to mnie.
      Dysponuję pewnymi dokumentami świadczącymi, że to zło dzieje się za
      przyzwoleniem władz miasta.Prasę o sytuacji zawiadamiałem ale się wypieli.
      • roody102 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 09.01.05, 21:29
        Ja bym chciał temat zgłębić i może coś większego napisać na temat tego zła,
        które się dzieje - byłbym wdzięcznym gdyby się Pan do mnie na gazetowego maila
        odezwał, żebym miał jakiś kontakt. Na razie muszę sobie podbudowę historyczną
        zrobić - jak znajdę coś ciekawego, to nie omieszkam napisać na forum.
        • Gość: Mirosław Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.01.05, 22:09
          Podaj swó adres mejla. Prześlę Ci te dokumenty.
          • roody102 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 10.01.05, 10:00
            roody102@BEZ_TEGO.gazeta.pl
        • Gość: Mirosław Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.01.05, 20:16
          Przesłałem Ci te dokumenty.Jeśli doszły potwierdż.
    • nascendi [GS] Forumowicze na tropie barki 10.01.05, 09:33
      Forumowicze na tropie barki

      Fot. Grazyna Jaworska / AG

      Magda Opoka 10-01-2005 , ostatnia aktualizacja 10-01-2005 00:03

      Jak znaleźć krypę porzuconą na wiślanym brzegu ponad pół wieku temu? Umówić się
      na jej poszukiwania na forum gazeta.pl. To skutkuje

      Pomysłodawcą poszukiwawczej wyprawy był Nascendi. - Kiedyś dawno temu widziałem
      starą barkę nad Wisłą. Pomyślałem, że fajnie byłoby ją odnaleźć - opowiada.

      Na forum Gazeta.pl zapytał, czy ktoś pamięta, w którym miejscu leży krypa.
      Okazało się, że ilu internautów, tyle pomysłów. Na szczęście zgłosił się
      specjalista. - Wiem, gdzie jest ta barka. Mogę was zaprowadzić - zadeklarował
      Mirosław Kaczyński, kapitan żeglugi śródlądowej.

      Kilkunastu forumowiczów pod jego wodzą wyruszyło na wyprawę w sobotę. Dla wielu
      z nich była to już kolejna wycieczka "z internetu", ale inni przyszli po raz
      pierwszy, jak Katmoso. - Mieszkam na Żoliborzu od dwóch lat. Chcę poznać swoją
      dzielnicę - wyjaśnia.

      Często zagląda na forum gazeta.pl - twierdzi nawet, że jest uzależniona od
      internetu. W sobotę oderwała się jednak od komputera. Z pętli na ul.
      Gwiaździstej wyruszyliśmy nad Wisłę. Ścieżka prowadziła przez chaszcze i błoto,
      ale w końcu dotarliśmy na brzeg rzeki na wysokości elektrociepłowni Żerań. Do
      barki było już stamtąd niedaleko.

      Z ziemi wystawały omszałe burty, widać też było kawałek rufy. W środku krypy
      rosła trawa. Zbyszek, jeden z członków ekipy badawczej, zasypywał kapitana
      szczegółowymi pytaniami o wiślane statki. Sam pływa po rzece pontonem. -
      Ludzie, niestety, wrzucają do Wisły wszystko - denerwuje się. - Kiedyś
      widziałem nawet zatopiony samochód.

      ----------
      Co leży w Wiśle?

      Rozmawiała Magda Opoka 10-01-2005 , ostatnia aktualizacja 10-01-2005 00:04

      Magda Opoka: Czy dużo takich barek leży na wiślanych brzegach?

      Mirosław Kaczyński, kapitan żeglugi śródlądowej: Wraków takich jak ten właśnie
      znaleziony jest sporo. Po Wiśle pływała cała masa barek. Jednak kiedy kończyło
      się na nie zapotrzebowanie, ściągano je na brzeg. Teraz ledwie wystają spod
      ziemi. Na brzegach leżą też holowniki - te trzeba wydobywać, bo mają w sobie
      dużo szkodliwych substancji.

      Co jeszcze można znaleźć nad rzeką?

      - Prawie wszystko. Na wiosnę odkryłem starą kotwicę - oddałem ją do muzeum.
      Chociaż przyznam, że zastanawiałem się, czy nie postawić jej u siebie w
      ogródku. Jednak korzyść by tam z niej była niewielka. W muzeum zobaczy ją wielu
      ludzi.

      Zdarzają się niebezpieczne znaleziska?

      - Niewypały. Znalazłem też pistolet vis. Położyłem go na burcie, by wysechł,
      ale się rozpadł. Odkryłem też skrzynkę granatów - przekazałem ją policji.

      ------
      Znaleziona barka

      mo 10-01-2005 , ostatnia aktualizacja 10-01-2005 00:03

      Znaleziona przez forumowiczów barka to typowa krypa wiślana. Była to jednostka
      załogowa, pracował na niej szyper. Można nią było wozić wszystko. Na brzegu
      leży prawdopodobnie już ok. 60 lat, więc widać ją coraz słabiej. Za dziesięć
      lat nie będzie po niej śladu. Obok niej widać fragmenty innej barki - jeszcze
      starszej.



      • donkej Re: [GS] Forumowicze na tropie barki 10.01.05, 09:54
        No miło, miło, ale tak mało reprezentatywnie
        O spotkanej licznej faunie lub jej śladach nic nie ma.
        A i biednemu pałacowi można się było przysłużyć wspominając choć o nim...

        Że już przez wrodzoną skromność nie wspomnę o atrakcjach ruchomych piasków ;-)
    • nascendi 3 grosze od inspiratora 10.01.05, 10:29
      Dzień dobry!
      Cieszę się, że daliście się skusić na ten wypad, mimo wątpliwości różnej
      natury. Okazało się, że warto było spróbować. Pogoda i rzeka nagrodziły naszą
      odwagę, dzień później poziom wody się podniósł i strasznie wiało.
      Kiedyś na jakimś kursie turystycznym uczono mnie, że na zakończenie wycieczki
      uczestnicy powinni być nie tylko zadowoleni, ale i zmęczeni. Może faktycznie
      satysfakcja jest wprost proporcjonalna do zużytej energii i czuje się ją też w
      kościach i mięśniach ?

      Dołączam się do podziękowań dla P.Mirka. Okazuje się, że łączy nas również
      zafrasowanie nad degradacją nadwiślańskiego środowiska i urzędniczą
      bezradnością. Będę wdzięczny za kontakt (nascendi@BEZ.TEGO.poczta.onet.pl) Może
      wspólnie uda się skuteczniej coś zwojować.

      Habertowi dziękuję za różne wskazówki, które niestety przeczytałem dopiero
      dziś. Warto byłoby kiedyś przejść się tarchomińskim brzegiem i popatrzeć na
      Bielany z innej perspektywy. A brzeg tamten wygląda na dość ciekawy i
      malowniczy.
      Przepraszam wszystkich zawiedzionych brakiem ogniska, ale chyba było zbyt
      ciepło ;-) Co się odwlecze, to nie uciecze. Trafi się jeszcze nie jeden weekend
      chłodny ale pogodny i wtedy można się będzie wybrać nawet tylko w tym celu.

      pozdrawiam,
      nascendi
      • donkej Re: 3 grosze od inspiratora 10.01.05, 10:41
        Bardzo bardzo Ci dziękujemy drogi inspiratorze!!!!
        • jota.40 Re: 3 grosze od inspiratora 10.01.05, 12:29
          BARDZO. To był doskonały pomysł! Składam również podziękowania u stóp d.,
          naszej nieustraszonej patriotki bielańskiego nadbrzeża!
          Jakże słusznie nas zachęcaliście. Wydaje mi się, że moglibyśmy powtórzyć nawet
          trasę - może w trochę innej formie? - no i z tym ogniskiem... Ale zdecydowanie
          przed sezonem komarowym.
          A co do relacji w Stołecznej - jak zwykle, czegoś mi brakuje... Może kilku słów
          o tej niezobowiązującej atmosferze? No i nie mogło być o florze i faunie, bo
          wysłanniczka Gazety zerwała się przed spotkaniem z orłem i stadami mew. Ale
          ślady bobrów były przecież wszędzie!! Dziwne. Może to już się nie mieściło w
          temacie.
          Za to - uwaga! Relacja o wycieczce forumowej przeskoczyła z szarego końca, tuż
          przed nekrologami (notatka o Lasku Bielańskim) - na drugą stronę! Ha!
          Poczekajcie, jeszcze kilka takich wypraw, a będziemy na pierwszej stronie! Bić
          się będą o nasze fotosy ;)))...
          • donkej Re: 3 grosze 10.01.05, 14:28
            Dobrze, że to piszesz, bo tylko w internecie czytam...
            Na razie na pierwszym planie wdzięczny portret Rudego:-P

            A zdjęcia przyjaciele? Kiedy zdjęcia nasze?
            • sqh Re: 3 grosze 10.01.05, 14:57
              Ja swoje dziś zgrywam na płytkę, więc może już późnym wieczorem... :-)
          • roody102 Re: 3 grosze od inspiratora 10.01.05, 17:14
            Na razie mamy plany a pogoda się ma psuć - ale myślę, że jak się znów zrobi
            ciepło, to wycieczka od Gwiaździstej w kierunku Cytadeli, także samym brzegiem,
            to też dobry plan. Warto by się tylko przed wiosennymi roztopami wyrobić. Ale
            to już znawcy rzeki myślę nagrają termin :)
      • Gość: Mirosław Re: 3 grosze od inspiratora IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.01.05, 20:21
        Chętnie skożystam z propozycji.Bałagan nad Wisłą to spory problem lekceważony
        przez miejscowe władze. mirosław 7 @ gazeta.pl
        • Gość: d Re: 3 grosze od inspiratora IP: *.chello.pl 10.01.05, 20:38
          Jesze raz wyrazy uznania, bo ja chyba jeszcze osobiście nie dziękowałam.
          A co do dziennikarzy: koń jaki jest każdy widzi. Sam Pan się o tym przekonał
          więc trzeba wymyślić jakieś obejście. Anegdotka o śluzie doprowadziła moją
          rodzinę do łez. Może ich wkręcić? To wymaga precyzji, ale chyba, jak się
          namówimy, jest możliwe.
          • Gość: Mirosław Re: 3 grosze od inspiratora IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.01.05, 20:50
            Rozmawiałem dziś z p.M. Opoką.Napisała więcej ale redakcja wycięła.Ta
            dziennikarka akurat jest solidna, a do tego co robi(głównie ekologia)podchodzi
            z dużą pasją.Mam prośbę do wszystkich, skończcie z tym nazywaniem mnie panem.
            Nawet na takiego nie wyglądam.
    • piniek Wycieczka - zdjęć trochę 10.01.05, 15:19
      Po pewnych bojach z głupim ;-) oprogramowaniem i jeszcze głupszym serwerem
      Neostrady, udało mi się wrzucić swoje zdjęcia. Na razie bez opisów - dorobię coś
      wieczorem. A na razie - miłego oglądania.


      ping.neostrada.pl/foto/barka/

      P.I.nie.K. (desant z forum PrPn :-))
      • jota.40 Re: Wycieczka - zdjęć trochę 10.01.05, 16:58
        A czy daje się jakoś te fotki powiększyć? Klikam, klikam i nic ;((...
        Z moimi jest pewien kłopot - po pierwsze wyjechał małżonek, który obsługuje u
        nas dział techniczny ;), po drugie - zniknął specjalny kabelek (może wyjechał w
        ślad za mężem). Nie jest dobrze. W najgorszym przypadku - obiecuję zdjęcia pod
        koniec tygodnia, przepraszam.
      • roody102 Re: Wycieczka - zdjęć trochę 10.01.05, 17:19
        Potwierdzam, mnie też się duże nie chcą otwierać :(
        • nascendi Re: Wycieczka - zdjęć trochę 10.01.05, 17:57
          transfer jest bardzo wolny, ale u mnie po ok minucie pojawia się powiększenie.
          • Gość: d Re: Wycieczka - zdjęć trochę IP: *.chello.pl 10.01.05, 19:08
            W sam punkt wybraliście termin. Wczoraj (nascendi chyba też to widział) nie
            było już ruchomych piasków, a kanałek z kopalni piasku na oczach wypełniał się
            wodą.
            Co do artykuliku. Szpieg jak zwykle był pospieszny, bo chciał wyjechać na
            niedzielę. Może, jeżeli mamy robić za żywą reklamę forum, następnym razem
            oddelegują jakiegoś wolniejszego tubylca?
            A swoją drogą, jak się zastanowić, to dobrze że wyszliśmy na bandę świrów, bo
            się cała Warszawa nie zleci na kolejną wycieczkę.
            P.S. Wysiadając a autobusu wpadłam na nascendi'ego. Wyglądał na skutecznie
            oszołomionego :-)))
          • piniek Re: Wycieczka - zdjęć trochę 10.01.05, 19:55
            No niestety, serwer neostradowy ma chyba dzisiaj zły dzień, bo strasznie się
            ślamazarzy. Nie tak dawno jeszcze było w miarę ok... Fotki są dość małe
            (582x386), bo miejsca nie tak wiele, a galeryjek sporo. I powoli dojrzewam do
            wykupienia sobie miejsca na "normalnym" serwerze, z nieco większą ilością miejsca.


            P.I.nie.K.
            • katmoso Re: Wycieczka - zdjęć trochę 10.01.05, 20:44
              niektóre zdjęcia wchodzą od razu, inne wcale. może jutro będzie lepiej. a
              pozostali? naliczyłam chyba z 7 aparatów.
              • mefracko Re: Wycieczka - zdjęć trochę 10.01.05, 21:05
                Czekam na sygnał, aby przesłać zdjęcia z wycieczki. Tylko komu, i na jaki
                adres?

                Pozdrawiam
                Tomek
                • katmoso Re: Wycieczka - zdjęć trochę 10.01.05, 21:15
                  ja bardzo proszę: katmoso@gazeta.pl
                  • jota.40 Re: Wycieczka - zdjęć trochę 10.01.05, 23:47
                    Hm, czy to znaczy, że oferujesz nam swój serwer? Bo ja mam wrażenie, że o to
                    pyta mefracko. Ktoś tu deklarował serwer przed wycieczką... A, już wiem - R2d2.
                    Może to aktualne? Bo nie wiadomo w końcu, czy Ryszard zgodziłby się nas
                    przygarnąć na swoją stronę...
            • donkej Re: Wycieczka - zdjęć trochę 11.01.05, 09:38
              Wreszcie dało się obejrzeć.
              Super fotki, tylko tam było zdecydowanie więcej słońca:-)))
      • Gość: Borys Dziękuję IP: *.internetdsl.tpnet.pl 11.01.05, 00:21
        Ahoj!
        Zdjęcia wspaniałe.
        Żałuję, że nie byłem ...
        Dziekuję za "hostowanie".
        Borys
        • jota.40 Re: Dziękuję 11.01.05, 09:57
          Świetne zdjęcia, Piniek, rzeczywiście!! Dziś już załadowały mi się wszystkie i
          powiększają się bez problemu.
          Bardzo szczegółowo udokumentowałeś całą wyprawę. Ale gdzie było to gniazdko?? I
          nawet udało ci się zachować dla potomności tę chwilę, kiedy Roody wyłonił się z
          ziemianki z samotną nartą ;)... I pejzaże wyszły, jak trzeba - ależ światło
          było tego dnia!
      • Gość: Borys A nie brakuje kilku? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 11.01.05, 16:11
        Ahoj!
        W opisie wycieczki jest wzmianka o "Donkej topiącej się w grzęzawisku".
        Nie ma zdjęc Donkej w mokrym podkoszulku?
        :D
        Borys, stary satyr
        • q22 Re: A nie brakuje kilku? 11.01.05, 21:42
          > W opisie wycieczki jest wzmianka o "Donkej topiącej się w grzęzawisku".
          Spieszę poinformować, że Panna Donkej przez cały czas
          znajdowała się pod troskliwą opieką odpowiednich Sił,
          nie groziło Jej żadne niebezpieczeństwo,
          a kiedy wystąpiła potrzeba otrzymała stosowne wsparcie.

          > Nie ma zdjęc Donkej w mokrym podkoszulku?
          > :D
          Nie, nie ma.

          > Borys, stary satyr
          Istotnie, podobny pomysł mógł powstać jedynie
          w głowie lubieżnego kozła.
          To trochę tak, jakby zastanawiać się,
          jak wyglądała Wenus wynurzająca się
          z fal, kiedy wystawała jej tylko głowa.

          q22, Metatron
          • Gość: Borys Lubieżny kozioł IP: *.internetdsl.tpnet.pl 11.01.05, 22:56
            Ahoj!

            > Istotnie, podobny pomysł mógł powstać jedynie
            > w głowie lubieżnego kozła.
            :D

            > To trochę tak, jakby zastanawiać się,
            > jak wyglądała Wenus wynurzająca się
            > z fal, kiedy wystawała jej tylko głowa.
            Moim zdaniem to jak najbardziej naturalna myśl ...

            Borys
            • donkej Re: Lubieżny kozioł 12.01.05, 10:07
              oho! Wenus?
              To o mnie???

              Ale kozioł z osłem... nie da rady :-))))))))))))))
          • donkej Garderoby elementy 12.01.05, 10:14
            Acha, a owym Siłom też bardzo wdzięczna jestem - zwłaszcza, że i One w pewnym
            momencie zaczęły się pogrążać,, więc o bohaterstwie wspomnieć wypada...

            Za to Jota - która przeżyła przygodę analogiczną - miała mokrą skarpetkę. Też
            chyba nie ma zdjęć niestety.

            Czy zadowoliłbyś się Borysie mokrą skarpetką w miejsce mokrego podkoszulka :-P
            • Gość: Borys Re: Garderoby elementy IP: *.internetdsl.tpnet.pl 12.01.05, 10:25
              Ahoj!
              Z różnych przypadłości umysłowych akurat fetyszyzm skarpetkowy mnie ominął :)

              Borys
            • q22 Re: Garderoby elementy 12.01.05, 11:12
              > Acha, a owym Siłom też bardzo wdzięczna jestem - zwłaszcza, że i One w pewnym
              > momencie zaczęły się pogrążać,, więc o bohaterstwie wspomnieć wypada...

              Gwoli ścisłości, należy jednak rozróżnić
              Siły - pełniące podmiotową i sprawczą rolę
              od użytych narządzi wykonujących jedynie
              przydzielone im zadania.

              Wdzięczność Siły z ukontentowaniem przyjmują,
              acz zupełnie wystarczająca jest Wiara w Ich istnienie,
              natomiast określanie mianem "bohaterstwa" zachowania
              wykorzystanych jednostek ludzkich jest pewnym nieporozumieniem.

              q22
              • donkej Re: Garderoby elementy 12.01.05, 12:42
                Ależ ależ...
                Siły muszą się zgodzić przecież na bycie narzędziami - mają wszak wolną wolę.
                I tu już jest miejsce na bohaterstwo :-)
            • jota.40 Re: Garderoby elementy 12.01.05, 13:37
              Niecnoto, najpierw mnie spytaj o zdanie ;))) !!
              I tak po ptakach - mojej mokrej skarpetki nie ma na zdjęciu, ani tym bardziej w
              realu (już uprana i wysuszona)...
              Ach, jakie też trzymają się was figle...
    • Gość: d Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.chello.pl 11.01.05, 20:41
      Nie mogę powiększyć zdjęć, a ściągnięte na dysk mają 5 kilo i okropną
      pikselozę. Proszę o pomoc.
      Poleciałam dzisiaj nad Wisłę, zgadnijcie kogo spotkałam?
      Mirosława, jechał na rowerze do domu. Ucieliśmy sobie wielce dla mnie
      inspirującą rozmówkę, a także dowiedziałam się, że nascendi był w niedzielę na
      wyspie. Hi... hi... zaraz nasza anonimowość się skończy. Wszystkie 12 osób na
      trasie będą się poznawać i knuć przeciw urzędnikom.
      • roody102 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 11.01.05, 20:58
        Bo te zdjęcia trzeba kliknąć i wtedy wyskakuje w osobnym oknie powiększona
        wersja (ładując się najczęściej strasznie długo). Jak ktoś ma zablokowane
        wyskakujące okienka w przeglądarce, to się może w ogóle nie doczekać ;)

        Ale wszytskie razem zajmują tylko 4MB - można wysłać mailem (jak ktoś chce, to
        niech się na gazetowy adres odezwie - dla mnie to nie kłopot, wyślę późnym
        wieczorem).
    • Gość: Mirosław Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.01.05, 21:55
      Dziś,na Tarchominie , z pokładu holownika miałem okazję obejżeć z bardzo bliska
      bielika.Wspaniały ptak.Przepraszam za mylne podanie adresu ( użyłem polskiej
      litery) miroslaw7@gazeta.pl
    • Gość: r2d2 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.acn.waw.pl 14.01.05, 14:22
      moja propozycja jest aktualna.
      • Gość: Mirosław Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.01.05, 15:45
        W tym watku spotykam Cię pierwszy raz.Sprecyzuj o co chodzi.
        • roody102 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 14.01.05, 18:31
          O serwer, jak sądzę - cóż z tego, skoro nie ma więcej zdjęć :(((
          • donkej Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 14.01.05, 20:04
            Ej???
            No co Wy??
            Przecież tyle osób "pstrykało"!

            • sqh Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 14.01.05, 22:44
              Mówiłem przecież - cierpliwości... :-)))

              sqhfoto02.w.interia.pl/barka/barka.htm

              Miłego oglądania :-) Zaś za interiowe ograniczenia transferu przepraszam z góry
              (ang. I'm sorry form the mountain).
              • roody102 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 14.01.05, 23:13
                Aleś miał refleks!
                sqhfoto02.w.interia.pl/barka/HPIM7892.jpg
                Rewelacja :)))
                • sqh Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 14.01.05, 23:25
                  W sumie mam trzy z tego "momentu", ale to jest zdecydowanie najbardziej
                  dynamiczne. A przyznam się w ogóle, że figurujesz na nim na pierwszym planie,
                  ale bardzo statycznie, więc pozwoliłem sobie Ciebie wykadrować, aby uwaga
                  oglądacza skupiała się na akcji :-)
                  • donkej Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 14.01.05, 23:54

                    limit transferu został przekroczony hmmmm
                    Wszyscy oglądacie? :-)))
                  • roody102 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 15.01.05, 00:06
                    A to wyslij mi tatmte na gazetowego maila :)
                  • donkej Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 15.01.05, 00:12
                    ja też poproszę....
                    • jota.40 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 15.01.05, 10:34
                      Słuchajcie, mam już zdjęcia, ale co teraz? Mogę je komuś przesłać na serwer?
                      • r2d2_kris Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 15.01.05, 11:30
                        ze względów zdrowotnych mogę być tylko kibicem waszych wędrówek,
                        dalej podtrzymuję swoją propozycję umieszczenia fotek na moim serwerze,
                        a nawet dalej, uruchomię ftp gdzie wszyscy z ostatniej waszej wyprawy wrzucili
                        by fotki ja bym je obrobił i umieścił na jednej stronie skomponował płytę cd z
                        fotkami dla tych którzy mają słabe łącza. kontakt ze mną przez gazetowy /który
                        różnie działa/ lub kleib@NOSPAMleibk.com
                        • jota.40 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 15.01.05, 17:27
                          O, to świetnie!! Czy mogę przesłać Ci te zdjęcia na ten adres nie-gazetowy? Nie
                          jest ich za wiele, trochę wykasowałam, bowiem sporo - niestety - powtarzało się
                          do znudzenia - tzn. podobne ujęcia, które robił sqh, Tomek czy piniek. Uznałam,
                          że - poza kilkoma wyjątkami - nie ma co prezentować znowu tych samych pejzaży.
                          Natomiast nie starłam żadnych twarzy, a zbiorówka wyszła - moim zdaniem -
                          naprawdę swietnie! Tam, gdzie prosiłam, żebyście zawołali "małpa!". Może i nie
                          wołaliście, ale za to wszyscy mają bardzo rozbawione miny!...
                          Polecam też Waszej uwadze czaplę i orła - u mnie photo-office powiększył
                          zdjęcie na tyle, że dało się bez żadnych wątpliwości obejrzeć obydwa zwierze ;).
                          • r2d2_kris Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 15.01.05, 17:48
                            ok, czekam - chyba że wolisz na ftp ?
                    • sqh Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 15.01.05, 18:12
                      Rudy, Donka - wysłałem Wam wszystkie trzy sztuki.
                      • donkej Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 16.01.05, 12:43
                        Bardzo dziękuję - wyjątkowo spektakularne - grupa Laokona, czy coś w tym stylu.
                        A ta jemioła to też zdjęcie z wycieczki?
                        • r2d2_kris Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 16.01.05, 14:08
                          zdjęcia Joty.40 są na stronie www.wyprawa.leibk.com
                          czekam na pozostałe
                          • sqh Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 16.01.05, 15:06
                            Fajne zbioróweczki :-) A na tym konarze (nr 10) to chyba sporo osób sobie
                            robiło zdjęcia. Zaś na nr 17 jestem ujęty w momencie kręcenia filmiku.

                            O właśnie - ja mam przecież jeszcze film, ale on ma 16 MB, więc chyba tylko na
                            płycie mogę go rozdystrybuować...
                            • donkej Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 16.01.05, 15:33
                              Przynieś może do Kotłowni, jeśli będziesz...?
                              • sqh Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 16.01.05, 18:38
                                No niestety nie dam rady - w poniedziałek wprawdzie jestem w Warszaiwe, ale
                                przed południem, a potem zarabiam u siebie w Pruszkowie :-(

                                Najprędzej na Cytadelę. O właśnie - jutro zadzwonię, dowiem się, jak tam z
                                Muzeum sytuacja i założę oficjalny wątek zapraszający.
                            • roody102 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 16.01.05, 19:55
                              Ja mogę ten film wgrać na trochę na moje ftp chyba - wyslij go mailem na
                              roodystodwa@BEZTEGO.o2.pl albo, gdyby sie nie udalo, podziel go na dwie czesci
                              RARem i wyslij na ten czy gazetowy adres. Mozesz mi go tez sprobowac wyslac
                              przez GG, jesli uzywasz - wyslalem Ci moj numer mailem.
                          • roody102 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 17.01.05, 23:18
                            Fajne fotki ale nie ma ich jak zapisac a calej prezentacji nie chce... Nie
                            można ich w nieco większym rozmiarze dostać na maila?
                            • Gość: r2d2 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.acn.waw.pl 17.01.05, 23:43
                              wysłałem ci na pocztę dane do ściągnięcia
                              • roody102 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 18.01.05, 00:36
                                No, tak to dopiero można oglądać - orzeł nie pozostawia cienia wątpliwości :)
                                Dziękuję.
                        • sqh Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 16.01.05, 14:55
                          Nie, wszystkie trzy bieżące sygnaturki są z wyjazdu do Poznania.

                          Grupa Laokona - dobre! :-)))
    • z-o-s-i-a Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 17.01.05, 21:34
      Hej! Jak ja żałuję, że mnie z Wami tam nie było! Niestety byłam przez jakiś
      czas daleko od Bielan, Żoliborza i dlatego nie mogłam się pojawić nad Wisłą :(
      Mam nadzieję, że zobaczymy się na następnej forumowej wyprawie, tym razem do
      Cytadeli! Pa, pa!
      • Gość: jota.40 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.chello.pl 17.01.05, 22:08
        Z-o-s-i-u, nie będziesz na oglądaniu zdjęć w Kotłowni? Bo to nastepne miejsce
        zbiórki dla fanatyków Dzielnic Północnych...
        • z-o-s-i-a Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 17.01.05, 22:24
          No właśnie z tym może być problem :( Jak na poniedziałek, to 18.30 jest dla
          mnie za wczesną porą, ale postaram się wszystko zrobić, żeby mi sie udało
          przybyć.
    • Gość: r2d2 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.acn.waw.pl 18.01.05, 16:14
      część zdjęć Mefracko jest w galerii
      wyprawa.leibk.com
    • Gość: r2d2 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.acn.waw.pl 25.01.05, 22:32
      więcej zdjęć - Mefracko dosłał resztę
      www.wyprawa.leibk.com
      • roody102 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 26.01.05, 22:24
        Sa na Twoim ftp? Pobralbym jutro z domu.
        • Gość: r2d2 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) IP: *.acn.waw.pl 27.01.05, 12:04
          tak są, a Ty Roody nic nie pstrykałeś ?
          • roody102 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 27.01.05, 12:06
            Niestety, nie mam aparatu od jakiegos czasu.
            • roody102 Re: Wycieczka - wrażeń moc :-) 27.01.05, 12:07
              PS: Sciagne wieczorem, z domu.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka