Poszliście juz spać, czy co?!?

[eela]

Ani zywego ducha

[d.z]

eela napisał(a):

> Ani zywego ducha

Chyba oglądają TV eelu...

[palker]

eela napisał(a):

> Ani zywego ducha

Za ducha robić nie będę, alem obecny :-))

[eela]

Cieszę sie :))
Zaraz wyślę do Ciebie list

[Gość: michal]

Ja jestem zywy,nie jestem duchem.

[eela]

Jak to wystarczy wydac jeden głos zawodu, a zaraz wszyscy słyszą :))

[Gość: vinc]

o tej porzy nigdy bym nie zasnął

[d.z]

Gość portalu: vinc napisał(a):

> o tej porzy nigdy bym nie zasnął

No pewnie to najlepszy czas na pałaszowanie smakołyków w lokalach...

[eela]

Ciekawe, gdzie teraz pójdzie na rozpustę? :))

[zdzicha]

Gość portalu: vinc napisał(a):

> o tej porzy nigdy bym nie zasnął

Jakbyś musiał, to byś zasnął. Muszę Ci znów zaproponować, abyś najpierw pomyślał,
a jeszcze lepiej, skonsultował się z kimś rozsądnym, zanim coś napiszesz.

[eela]

Do skrzynki gazety wrzuciłam Ci list

[palker]

eela napisał(a):

> Do skrzynki gazety wrzuciłam Ci list

Dzięki. Czytałem. Odpowiedź DUPĄ opatrzyłem :-))

[eela]

palker napisał(a):

> eela napisał(a):
>
> > Do skrzynki gazety wrzuciłam Ci list
>
> Dzięki. Czytałem. Odpowiedź DUPĄ opatrzyłem :-))

Bardzo miła DUPA. Czy ośla ławka tu sięga? :-))

[beata_]

Tylko was z oczu spuścić na chwilę i juz takie rzeczy!!!:-)))

[k_kula]

jestem, choć chwilkę i to z zasypanego Zakopca ależ nie mogłam wyrobić i
naciągnęłam tatę na kasę i siedzę w internet Cafieee.
Pozdrawiam wszystkich.

[d.z]

k_kula napisał(a):

> jestem, choć chwilkę i to z zasypanego Zakopca ależ nie mogłam wyrobić i
> naciągnęłam tatę na kasę i siedzę w internet Cafieee.
> Pozdrawiam wszystkich.

No to gratulujemy pobytu w zimowej stolicy Polski...

[palker]

k_kula napisał(a):

> jestem, choć chwilkę i to z zasypanego Zakopca ależ nie mogłam wyrobić i
> naciągnęłam tatę na kasę i siedzę w internet Cafieee.
> Pozdrawiam wszystkich.

A długo posiedzisz, bo pustki tu wielkie po tobie :-))

[eela]

No to do widzenia wszystkim pa

[k_kula]

Jeszcze trochę kasy mam, a na razie nie wyrzucają mnie choć kolejki do
komputerów ogromne.

[garma]

A ile jest tam tych komputerów ?

[k_kula]

5

[palker]

k_kula napisał(a):

> 5

Poradzisz sobie. W razie czego zaświeć im czerwonym światłem, to się miejsce przy
kompie natychmiast dla ciebie znajdzie :-))

[palker]

eela napisał(a):

> No to do widzenia wszystkim pa

Do zobaczenia, dzieki, że wpadłaś do nas o tej porze :-))

[k_kula]

Ściskam noworocznie. Lecę już bo nie wypłacę się do końca turnusu a lelu ....

[garma]

Takie to tam drogie ?

[beata_]

No, kochani - do roboty, juz jestem:-))

[eela]

Odsypiacie jeszcze Sylwestra?

[beata_]

Niektórzy pewnie tak:-))

[eela]

Dobrze, że chociaż Ciebie obudziłam :))

[beata_]

Ja nie śpię, latam sobie tu i ówdzie:-))

[eela]

beata_ napisał(a):

> Ja nie śpię, latam sobie tu i ówdzie:-))

A noktowizory masz? Jest juz ciemno, uważaj, żebys sie nie rozbiła :))

[beata_]

Ja jestem sowa (oprócz tego, że czarownica) - widzę po ciemku:-)))

[eela]

Właśnie widze, że im później tym jesteś zwawsza. A ja jutro ide późno do pracy,
to moge sobie siedziec. Postanowiłam poodbierac sobie troche godzin. Pośpie
sobie do 9-tej :)))

[zdzicha]

eela napisał(a):

> Pośpie sobie do 9-tej :)))

Toż to czysta rozpusta :)

[beata_]

eela napisał(a):

> Właśnie widze, że im później tym jesteś zwawsza. A ja jutro ide późno do pracy,
>
> to moge sobie siedziec. Postanowiłam poodbierac sobie troche godzin. Pośpie
> sobie do 9-tej :)))

Ty to masz szczęście - ja juz niestety w wir wciągnięta, dzisiaj nawet wcześniej
musiałam być w pracy, a wyszłam normalnie (czyli później)...:(
Ale i tak sobie posiedzę:-)))

[eela]

beata_ napisał(a):

> Ty to masz szczęście - ja juz niestety w wir wciągnięta, dzisiaj nawet wcześnie
> j
> musiałam być w pracy, a wyszłam normalnie (czyli później)...:(
> Ale i tak sobie posiedzę:-)))

Mam chwilowo, to ostatnie chwile, żebym mogła odebrać. Jak się zaczną próby,a
potem pisanie sprawozdań, to nawet do forum nie zajrzę. Ale wiadomo, szczęście
ulotne jest. :)

[beata_]

eela napisał(a):

> Mam chwilowo, to ostatnie chwile, żebym mogła odebrać. Jak się zaczną próby,a
> potem pisanie sprawozdań, to nawet do forum nie zajrzę. Ale wiadomo, szczęście
> ulotne jest. :)

A ja tego szczęścia nigdy chyba nie dostąpię - u nas sie godziny 'daje' nie
odbiera:-(((

[eela]

Płacą wam ?!?

[beata_]

eela napisał(a):

> Płacą wam ?!?

Zartujesz???? Dobrze, że my nie dopłacamy za ten niewątpliwy zaszczyt!!!

[eela]

To u nas troche lepiej, kto by pomyslał. Ale całego dnia odebrac nie moge. 4
godziny musze być. Za to oszczedzają na wszystkim, na papierze, tonerze,
długopisach, dyskietkach. Szkoda gadać. Dobrze, ze nie każą biurka przynosić

[beata_]

U nas też na tym sie oszczędza - za to na czym innym nie...

[eela]

Właśnie, np. na szampanie, czy trzeba czy nie. Unikam takich spędów jak zarazy.
Do zeszłego roku miałąm zniżkowe bilety na pociąg. W tym roku juz nie będzie :
(, koniec z jazda po Polsce

[zdzicha]

beata_ napisał(a):

> U nas też na tym sie oszczędza - za to na czym innym nie...


Na funduszu reprezentacyjnym?

[eela]

Tak, dobrze kojarzysz. Na to zawsze forsa jest

[beata_]

Ja już nic mówić nie będę, bo 'zły to ptak co własne...' (dalej mi się nie
chce) :-))

[eela]

Już lepiej idź spac, pa, do jutra

[beata_]

eela napisał(a):

> Już lepiej idź spac, pa, do jutra

O tej porze????

[eela]

Pa dziewczyny, juz mi powieki opadaja

[beata_]

Papa, wyjdziesz na to zimno, to raz-dwa oprzytomniejesz:-))))

[zdzicha]

eela napisał(a):

> Pa dziewczyny, juz mi powieki opadaja

Pa! Pomyślnych wiatrów!

[zdzicha]

A Ty, Elu znów się szwendasz z dala od domu? :)

[eela]

Tak, skanuje zdjęcia z Egiptu, bo obiecałam jeszcze w październiku znajomym.
Taka jestem słowna :(

[palker]

22.10 przekroczyłem próg domostwa Długa ta szychta była dzisiaj. Zjadłem od
razu drugie śniadanie, obiad, podwieczorek i kolację i już jestem :-)

[beata_]

Tylko nie zaśnij z przejedzenia:-)))

[palker]

beata_ napisał(a):

> Tylko nie zaśnij z przejedzenia:-)))

Idę poleżeć w wannie jednoosobowej i lulu (ale się tu nabyłem dzisiaj!)
Żegnam, może jutro będzie inaczej....

[eela]

A mnie namawiałes na towarzyską :)))

[beata_]

No właśnie - znowu nikogo???

[akacyjna_aga]

Witam w 2002 roku!

[beata_]

Oooooo, odezwałaś się wreszcie:-)))

[akacyjna_aga]

Nie moglam dopchac sie do kompa!!!

[beata_]

Niektórzy to jednak pecha mają:-))) U mnie też coraz 'ciaśniej' przy tym
urządzeniu:(

[zdzicha]

A u mnie jakoś wyjątkowe luzy ostatnio :)

[akacyjna_aga]

No i na chwilkę odejszłam i nie udało mi sie wrocic!
Chyba kupie drugiego kompa!

[beata_]

Wszystko śpi - coś ten nowy rok niemrawy:(((

[zdzicha]

A tam od razu wszystko :)

[palker]

Jak w końcu znalazłem nareszcie czas, aby sobie poszaleć na forum, to ono
zdechło i za nic nie dało się ożywić bez mała do tej pory :-(((

[zdzicha]

palker napisał(a):

> Jak w końcu znalazłem nareszcie czas, aby sobie poszaleć na forum, to ono
> zdechło i za nic nie dało się ożywić bez mała do tej pory :-(((

Ale w końcu Ci się udało! Możesz się teraz czuć jak Jezus, który poza cudowną, a
jakże praktyczną zamianą wody w wino, zajmował się również przywracaniam do
zycia.

P.S.
Wiem skądinąd, że czas bez forum nie był dla Cebie stracony :)

[palker]

zdzicha napisał(a):

> Wiem skądinąd, że czas bez forum nie był dla Cebie stracony :)

Sądziłem, że zwrócisz się do gazety.pl z kategorycznym żądaniem, aby już nigdy
nie robiła przerw w noce z piątku na sobotę. Oczywiście wszystko w trosce o stan
zdrowia psychicznego niżej podpisanego :-))
PS
Rano doszedłem do wniosku, że opowiadanie bogato ilustrowanych historycznych
anegdot dziennikarskich, nie jest jednak moją specjalnością :-))
Serdeczne pozdrowienia również dla e-manii, na której wyrozumiałość liczę
bardzo :-)
palker all that

[beata_]

palker napisał(a):

> Jak w końcu znalazłem nareszcie czas, aby sobie poszaleć na forum, to ono
> zdechło i za nic nie dało się ożywić bez mała do tej pory :-(((

To ty wytrzymalszy jesteś - ja o trzeciej spasowałam:))) Pozazdrościć kondycji:)))

[palker]

beata_ napisał(a):

> palker napisał(a):
>
> > Jak w końcu znalazłem nareszcie czas, aby sobie poszaleć na forum, to ono
> > zdechło i za nic nie dało się ożywić bez mała do tej pory :-(((
>
> To ty wytrzymalszy jesteś - ja o trzeciej spasowałam:))) Pozazdrościć kondycji:
> )))
>

Należy dodać, że była to przypadkowa kondycja. Wręcz losowa, można by rzec :-))

[beata_]

Rozumiem...nie mam więcej pytań:)))

[eela]

Przysypiacie......

[beata_]

Boże uchowaj - siły zbieramy na długie nocne Polaków rozmowy:)))

[Gość: Akacyjna]

Byłam tu.

[palker]

Gość portalu: Akacyjna napisał(a):

> Byłam tu.

Wycięłaś ten napis scyzorykiem, czy tez zrobiłaś grafitti :-))

[Gość: Akacyjna]

Siekierą na płocie!

[Gość: sloggi]

A może postawiłaś transparent przy gminie na Modlińskiej :)

[palker]

Gość portalu: Akacyjna napisał(a):

> Siekierą na płocie!

A ja sądziłem, ze od zachowań "wysokoadrenalinowych" w chwilach szczególnych
specjalistką forumową jest Kuleczka :-))
Co cię tak wkurzyło Aga, ze z siekierą latasz? :-))

[Gość: sloggi]

Luuuuuuuuuudzie, czego Wy jeszcze nie śpita

[Gość: Akacyjna]

palker napisał(a):

> Co cię tak wkurzyło Aga, ze z siekierą latasz? :-))


Nadmiar alkoholu!

[Gość: palker]

Gość portalu: Akacyjna napisał(a):

> palker napisał(a):
>
> > Co cię tak wkurzyło Aga, ze z siekierą latasz? :-))
>
>
> Nadmiar alkoholu!
>

Jeżeli jesteś gr.0 Rh+, proponuję transfuzję wymienną :-)

[d.z]

Czyżby mała "krwawa Merry" się szykowała...??? ;)))

[Gość: palker]

d.z. napisał(a):

> Czyżby mała "krwawa Merry" się szykowała...??? ;)))

Gdy się mieszka prawie na Samarytance, to i odruchy się ma adekwatne :-))

[d.z]

Gość portalu: palker napisał(a):
>
> Gdy się mieszka prawie na Samarytance, to i odruchy się ma adekwatne :-))

Eeee tam. Chyba poza jednym wyjątkiem (wyjątkowym zresztą) ludzie z tych okolic
są mili i na poziomie, nazwa ulicy nie ma nic "do rzeczy"...

[palker]

d.z. napisał(a):

> Gość portalu: palker napisał(a):
> >
> > Gdy się mieszka prawie na Samarytance, to i odruchy się ma adekwatne :-))
>
> Eeee tam. Chyba poza jednym wyjątkiem (wyjątkowym zresztą) ludzie z tych okolic
>
> są mili i na poziomie, nazwa ulicy nie ma nic "do rzeczy"...

Jak to dobrze, że to nie ja ci podpadłem :-))

[d.z]

palker napisał(a):

> Jak to dobrze, że to nie ja ci podpadłem :-))

Druzgocząco, znaczących powodów nie było. Ogólnie to ja częściej komuś niż ktoś
mnie podpada...

[sloggi]

Nie możliwe - serio ?

[Gość: Grzechu]

aaaa, tutaj sa bohaterowie z reportazu....
pozdrawiam

[Gość: kuleczka]

u mnie chwilowo była awaria, ale juz jestem z powrotem.
Prawie zupełnie ja w amerykańskim filmie o lotach kosmicznych

[sloggi]

coś dupło na portalu - ale pan elekstryk wziął śruboskręta i naprawił.

[eela]

jak wyżej :)

[Gość: Grzechu]

nie

[eela]

to dlaczego tak długo milczycie?

[lelu]

Nie, ale zaraz lecę. Termofor- czyli maciek już tam jest.

[beata_]

Jestem też:-))
Lelu, co tak wcześnie spać lecisz?

[lelu]

Kury już dawno poszły. Wstyd tak siedzieć.

[beata_]

A co ty kogut jesteś???
Aaaa, zapomniałam - kurczę przecież:-)))

[lelu]

Bellka! Kogut to może ja nie jestem, ale czuję się odpowiedzialny za kurnik i
ponadto pilnuję grzędy.

[e-mania]

No i znowu na forum wrocily ptaszki...

[eela]

e-mania napisał(a):

> No i znowu na forum wrocily ptaszki...

Właśnie, ale JA zawsze musze robić za kwokę :))

[beata_]

lelu napisał(a):

> Bellka! Kogut to może ja nie jestem, ale czuję się odpowiedzialny za kurnik i
> ponadto pilnuję grzędy.

Mówisz to tak jak byś pretensję do mnie miał:-))))

[lelu]

Belka, to jest misja, a nie pretensja.

[beata_]

A niee, to przepraaszam, to ja w takim razie nie zrozumiaaałam.... (to cytat
był:-)) )

[Gość: precious]

fiu, fiu, fiu ...fiu, fiu, triliiibrilli bumbumbum,
ale mi wyszedl trel!

[palker]

Gość portalu: precious napisał(a):

>
>
> fiu, fiu, fiu ...fiu, fiu, triliiibrilli bumbumbum,
> ale mi wyszedl trel!

Widzę, że od wczoraj pozostajesz pod wrażeniem....

[precious]

tak - natura tworzy najpiekniesze dziela :-)
a poza tym padam z nog i juz mam przytepiony zmysl humoru
dobrej nocy

[palker]

precious napisał(a):

> tak - natura tworzy najpiekniesze dziela :-)
> a poza tym padam z nog i juz mam przytepiony zmysl humoru
> dobrej nocy

Kolorowych snów :-)

[precious]

ale jeszcze chwila z Wiedźminem na sen, a potem mi sie w nocy śnią driady,
syreny, i Jaskier z piórkiem :-)
papa

[palker]

precious napisał(a):

> ale jeszcze chwila z Wiedźminem na sen, a potem mi sie w nocy śnią driady,
> syreny, i Jaskier z piórkiem :-)
> papa

A ja popracuję jeszcze chwilę i wiem na pewno, ze przyśni mi się jakieś
skomplikowane makro lub będę szukał we śnie algorytmu do zamiany na kolejną długą
formułę Excela. Jak ja nie lubię przełomów lat...