Dodaj do ulubionych

jak wygonić eLki z Ochoty?

IP: *.warszawa.vectranet.pl 27.11.12, 18:13
Dzisiaj koło 16 miałam przyjemność przejechania się ulicą Trojdena. I na tej jednej uliczce spotkałam 9 (słownie: dziewięć) lekcji! Przecież to może rozsierdzić najspokojniejszego człowieka! Jeżdżę dużo i po Warszawie, i po innych miastach i nigdzie nie widziałam tylu eLek w jednym miejscu. Fragment Ochoty między Grójecką a Żwirkami, mniej więcej od Banacha do Hynka, to jakaś mekka czy co?
Zastanawiają mnie dwie rzeczy:
1. Czy ci instruktorzy są zupełnie pozbawieni wyobraźni?
2. Czy to jest zgodne z prawem?
O ile na pierwsze pytanie potrafię sobie sama odpowiedzieć (odpowiedź brzmi: nie), o tyle druga kwestia mnie nurtuje. Może ktoś pomoże? Wiadomo, że utrudnianie innym korzystania z dróg publicznych podlega karze. Jak w tym świetle ocenić eLki?
Obserwuj wątek
    • Gość: fw Re: jak wygonić eLki z Ochoty? IP: *.ip.netia.com.pl 28.11.12, 10:48
      upodobali sobie bo ochota rakowiec jest spokojna i ma duzo jednokierunkowych uliczek, mnie rozwsciecza jak parkuja miedzy samochodzami, juz nie raz widzialem obcierke, ktora na instruktorze wrazenia nie robila,bo pojechali dalej nic sobie z uszkodzenia czyejgos auta nie robiac, ale zapewne robila wieksze wrazenie na wlascicielu auta, nie wiem gdzie to zglosic, aby ukrocic. jest to meczace bo blokuja ruch w godzinach szczytu rano i popoludniu, codziennie mijam ich kilkanascie na ochocie.
      • Gość: kierowca Re: jak wygonić eLki z Ochoty? IP: 89.174.57.* 28.11.12, 13:53
        Bardzo, bardzo mnie irytują!
        Jeżdzą tą trasą codziennie. To jest jakiś koszmar!

        Niestety podejrzewam, że nie da się z tym NIC zrobić.
        • asiaiwona_1 Re: jak wygonić eLki z Ochoty? 28.11.12, 14:17
          jeździ ich tyle, bo na Radarowej jest ośrodek egzaminacyjny i pewnie kursanci jeżdżą po trasach egzaminacyjnych.
          Mnie też wkurzają. Ja rozumiem, że oni muszą się nauczyć jeździć, ale instruktor chyba też powinien ich uczyć by nie utrudniać ruchu drogowego poprzez jazdę z zawrotną prędkością 20km/h :/
          • aiczka Re: jak wygonić eLki z Ochoty? 28.11.12, 14:49
            No, właśnie. Jedynym sposobem na pozbycie się eLek ze swojej okolicy jest pozbycie się ośrodka egzaminacyjnego :) Pierwsze pytanie od instruktora (zaraz po tym, czy się już umie jeździć) brzmi, w którym ośrodku się będzie zdawać. I w zależności od tego jeździ się albo po Ochocie, albo po Bemowie, albo po drugiej stronie Wisły.
          • Gość: 654321 Wygonić??? IP: *.compi.net.pl 28.11.12, 14:50
            hmmmm ..... wygonić , jeżdżą 20km/h ???? ...........- mnie uczyli jeździć po staremu dawno temu i miałem manewr omijania, wymijania itd ................... skończyły się szaleństwa na ulicach? Wreszcie da się przejść z wózkiem czy psem przez pasy bo eLka się zatrzyma.
            Jak paniusia tu przyjechała to myśli, że zrobiła prawo jazdy po Ochockich ulicach z wyłącznością????? ..... a mnie wkurzają blondynki co zajeżdżają, źle parkują, zastawiają garaż, na imprezie rzygają przez okna i brudzą elewacje i cudze okna, wywalanie przywiezionych z poprzednich wynajmów śmieci gabarytowych pod cudze okna, i sporo innych dziwnych zachowań ...... też problem z eLką ................
            • Gość: m. Re: Wygonić??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.12.12, 10:30
              > rzygają przez okna i brudzą elewacje i cudze okna, wywalanie przywiezionych z poprzednich > wynajmów śmieci gabarytowych pod cudze okna, i sporo innych dziwnych zachowań ........
              Boże! To gdzie ty mieszkasz?! W jakichś komunalnych slamsach chyba?
              • Gość: Purysta Re: Wygonić??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.12.12, 16:42
                Na ochocie mieszkam. Tu są slumsy. I "L-ki". I słoiki, warszawiacy i inny przyjezdny paździerz, dla którego wszystko jest albo "ekstra" albo "paździerz"
                • Gość: m. Re: Wygonić??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.01.13, 13:24
                  ość portalu: Purysta napisał(a):

                  > Na ochocie mieszkam. Tu są slumsy. I "L-ki". I słoiki, warszawiacy i inny przyj
                  > ezdny paździerz, dla którego wszystko jest albo "ekstra" albo "paździerz"

                  Dlaczego posługujesz się cudzym nickiem? Nie sądzę, że jesteś Purystą, bo on: a/ nie pisze bzdur, 2/ loguje sie z vectry.
                  • Gość: m. Re: Wygonić??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.01.13, 16:05
                    Zresztą czy Purysta czy Hentka - Oni są przez to rozpoznawalni, że logują cię z innego operatora niż ty, dziecko neostrady! I Im zależy na przyszłości naszej dzielnicy a ty jesteś tylko OSZUSTEM który miesza. I w czyim to interesie? Wiadomo w czyim.
                    • Gość: gość Re: Wygonić??? IP: *.warszawa.vectranet.pl 12.01.13, 18:02
                      To po prostu jedna z tras egzaminacyjnych (m.in. Pruszkowska)


                      +

          • Gość: Hentka Re: jak wygonić eLki z Ochoty? IP: *.warszawa.vectranet.pl 28.11.12, 16:10
            asiaiwona_1 napisała:

            > Ja rozumiem, że oni muszą się nauczyć jeździć, ale instrukto
            > r chyba też powinien ich uczyć by nie utrudniać ruchu drogowego poprzez jazdę z
            > zawrotną prędkością 20km/h :/

            I ja to rozumiem. Problem nie w tym, że SĄ. Problemem jest ich nagromadzenie w jednym miejscu.
            Czy rzeczywiście nie ma na nich mocnych? Nie ma jakiegoś haka w prawie o ruchu drogowym? Może wypowie się jakiś prawnik?

            PS
            654321, jeśli chcesz zabrać głos w dyskusji, to może by tak odrobinę mniej chaotycznie? A za to bardziej na temat? Twoja wypowiedź z założenia miała być chyba obraźliwa (?), ale przez jej niską komunikatywność cel nie został osiagnięy :-)
            • asiaiwona_1 Re: jak wygonić eLki z Ochoty? 28.11.12, 16:30
              oj, też mi się zdarza jechać za kilkoma elkami z rzędu :/ Ani wyprzedzić nie ma jak, no nic nie można zrobić :/
              A odpowiadając 654321 - akurat ja zatrzymuję się jak widzę, że pieszy podchodzi do przejścia. Elki niby też, choć nie zawsze. Ale wkurzające jest jak elka z żółwim refleksem chce skręcić na światłach i nie dość, że rozpoczyna manewr dopiero jak już kończy się zielone światło (nie wiem czy nie patrzy na światła i nie widzi kiedy się zmieniają) to jeszcze porusza się z taką prędkością, że żaden inny samochód już nie skręci. A co dopiero jak 3 elki na raz jadą tak?
              • Gość: 654321 Re: asiaiwona_1 napisała: IP: *.compi.net.pl 28.11.12, 17:02
                Rozumiem mam taki sam problem i dlatego znając ich trasy, omijam je!!! Dotyczy to miejsca i czasu...............
                Nie szukam HAKÓW PRAWNYCH!!!!!!!!!!!!!!!!!
                Nieraz lepiej poczekać za eLką niż mieć bliskie spotkanie z "jeżdżącym problemem" ..... te pojedyncze minuty nie są aż tyle warte ............


                • Gość: m. Re: asiaiwona_1 napisała: IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.12.12, 10:28
                  Naprawdę? Rezygnujesz z jazdy ulicą, która jest dla Ciebie wygodniejsza, krótsza, mniej zakorkowana albo na której po prostu masz sprawę do załatwienia, bo tam jeżdżą elki? I ty twierdzisz, że elki ci nie przeszkadzają? Człowieku, przecież ty jesteś ich niewolnikiem! Nie widzisz tego? Zdominowały cię! Ubezwłasnowolniły. I zaślepiły :-)
            • Gość: 654321 odpowiedź dla: ...... Gość: Hentka IP: *.compi.net.pl 28.11.12, 16:56
              .... no i jak się dam wciągnąć w pyskówkę to wyjdę na podobnego tobie.
              śpieszę wytłumaczyć:
              //.....odrobinę mniej chaotycznie?
              -
              • Gość: Hentka Re: odpowiedź dla: ...... Gość: Hentka IP: *.warszawa.vectranet.pl 29.11.12, 07:39
                Gość portalu: 654321 napisał(a):
                > ciekawe jak twoje dziecko zacznie jeździć jako eLka..... co wówczas wymyślisz .
                > ...... że wszyscy jeżdżą jak szaleni i nie może się biedactwo niczego nauczyć .

                Naprawdę nic nie zrozumiałeś? Nie pojąłeś, że nie mam nic do kursantów? Bo cóż oni są winni? Przecież to nie oni decydują, dokąd mają jechać. Pewnie im samym często jest głupio, że tak dezorganizują ruch...

                Drogi ciągu cyferek, reszty Twojej "wypowiedzi" litościciwie nie skomentuję. Nie dziękuj :-)
              • Gość: H. luźne gadki i gatki... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.12.12, 15:33
                ...ale żeby ulice? ble!

                Gość portalu: 654321 napisała:
                > ---Jeżeli ja chcę jechać luźną ulicą to ją sobie znajduję
              • Gość: lipiec Re: odpowiedź dla: ...... Gość: Hentka IP: *.147.171.18.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl 29.12.12, 20:19
                a ja się zastanawiam skąd takie nagromadzenie aut (nie eLek) np na takiej małej ulicy jak Sabały??? skąd się tego tyle bierze?!
                ps. Kazdy kierowca kiedyś jezdził eLką. trochę luzu i wyrozumialosci moi drodzy!
    • Gość: sie_pytam jak wygonić Hentke z Ochoty? IP: *.warszawa.vectranet.pl 29.11.12, 06:50
      dziś spotkałem hentkę, ostrzegam przed nią wszystkich.
      zryty beret, bezmózg i zawistnik.
      • Gość: Hentka Re: jak wygonić Hentke z Ochoty? IP: *.warszawa.vectranet.pl 29.11.12, 07:40
        Gość portalu: sie_pytam napisał(a):

        > dziś spotkałem hentkę, ostrzegam przed nią wszystkich.
        > zryty beret, bezmózg i zawistnik.

        O, jak miło :-) I jak merytorycznie!
        Ja też Cię serdecznie pozdrawiam :-)
      • Gość: 654321 Re: jak wygonić Hentke z Ochoty? a won! IP: *.compi.net.pl 30.11.12, 00:23
        ... a ileż to wiosenek te dziewcze sobie uchodowało?
        • Gość: kierowca Re: jak wygonić Hentke z Ochoty? a won! IP: 89.174.57.* 30.11.12, 11:29

          Autor: Gość: 654321 IP: *.compi.net.pl30.11.12, 00:23


          ... a ileż to wiosenek te dziewcze sobie uchodowało?

          pewnie tyle sobie "uCHodowało", żeby znać, zasady ortografii :)
          • Gość: H. Re: jak wygonić Hentke z Ochoty? a won! IP: *.warszawa.vectranet.pl 02.12.12, 18:28
            Gość portalu: kierowca napisał(a):

            >
            > Autor: Gość: 654321 IP: *.compi.net.pl30.11.12, 00:23
            >
            >
            > ... a ileż to wiosenek te dziewcze sobie uchodowało?
            >
            > pewnie tyle sobie "uCHodowało", żeby znać, zasady ortografii :)

            TE dziewcze zamiast TO dziewczę też piękne, prawda? Nasz pan Cyferka jest wyraźnie z literkami na bakier :-)
            • Gość: 654321 Re: jak wygonić Hentke z Ochoty? a won! IP: *.compi.net.pl 06.12.12, 22:29
              ... nie ma to jak posiadanie elementarza ze słowniczkiem na końcu .......
              Można się wykazać!!!!
              No to dzieci .... tu się "mówi" literkami, nie zaś tworzy wypracowanka. Oczywista oczywistość - błędy ortograficzne rażą i chwała wam za dobre oczka i zdolności poszukiwacza. Myślę, że nie w celu poprawienia pisowni starego PANA CYFERKI (miłe), a z innych pobudek.
              pozdrawiam ..............
              • Gość: Prawdziwy Polak [...] IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.12.12, 18:15
                Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
                • Gość: Hentka Re: uwaga sloiki ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.12.12, 15:12
                  Do mnie pijesz? Ok, odpowiem.
                  Prawo jazdy robiłam na Korotyńskiego, 20 lat temu. Tak, tak, w Warszawie. Tak, w latach 90. Czyli wtedy, kiedy Ciebie i Twoich słoików jeszcze tu szczęśliwie nie było. A ja tu byłam i byłam tu U SIEBIE. Bo mieszkam na Ochocie od urodzenia, a warszawianką jestem od pokoleń. Słyszałeś o godzinie W? Moi przodkowie stanęli wtedy do walki. Większszość zginęła. Co robili wtedy Twoi (pra)dziadowie?
                  A co Ty robiłeś wtedy, kiedy ja zdawałam egzamin na prawo jazdy? Gdzie stawiałeś pierwsze kroki? Gdzie uczyłeś sie jeździć na rowerze? Na łyżwach? Gdzie chodziłeś do podstawówki? Gdzie do LO? Bo ja - na Ochocie.
                  Mam wśród przyjaciół tak pogardzanych przez Ciebie "słoików". Są świetnymi ludźmi! Ale różnią się od Ciebie tym, że nie mają kompleksów związanych z pochodzeniem. Są dumni ze swoich miast, miasteczek i wsi. I bardzo dobrze! Bo każde miejsce w tym kraju może napwać dumą. Ale wyłącznie mądrych jego mieszkańców.
                  Twój post o drogowej tragedii, której życzysz jakiemuś opnentowi, jest obrzydliwy. Szkoda, że to forum jest otwarte...
              • Gość: Hentka Re: jak wygonić Hentke z Ochoty? a won! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.12.12, 15:19
                W Twoim elementarzu naprawdę różnica między zaimkami TO i TE została omówiona w dziale ORTOGRAFIA? Czy też jest to Twój autorski pomysł? Bo (zdradzę Ci w sekrecie, psssyt!) ortograficznej wpadki tu akurat udało Ci się uniknąć. Brawo! Problem polega na zupełnie czymś innym... Ale objaśnienia tego - wybacz - daruję sobie, bo nie lubię tracić energii na rzucanie grochem o ścianę.
                • Gość: Prawdziwy Polak Re: jak wygonić Hentke z Ochoty? a won! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.12.12, 20:10
                  Bosz...co za slowotok. Szalenie mnie cieszy, ze zrobilas Prawo Jazdy. Zycze milej jazdy hyundayem na kredyt. Ile jeszcze lat tego kredytu? Trzy? Widze, ze interesujesz sie bardzo kalendarzem. No jest zapewne powod.
                  Jest jeszcze jeden powod. Tym razem powod, dla ktorego nie mam w zwyczaju wdawac sie w czcze dyskusje w necie - kazdy troll ma do powiedzenia wiecej niz jest w stanie objac jaznia frustrata z blokowiska. Zegnam.
                  • Gość: Hentka Re: jak wygonić Hentke z Ochoty? a won! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.12.12, 20:51
                    Mam cię! Wypisujesz jakieś bzdury o kredytach i blokowiskach (chyba tylko po to, żeby sobie poprawić samopoczucie?), a do poruszonych przeze mnie kwestii tchórzliwie się nie odnosisz. Czyli trafiłam w dziesiątkę :-)
                  • Gość: Tomasz L. Re: jak wygonić Hentke z Ochoty? a won! IP: *.centertel.pl 08.12.12, 20:52
                    Uważam, że dobrze pojechał po H.... Ile jadu głupiego jadu można wylewać w postach na forum? Kobieta nie jest w stanie przebrnać przez żaden wątek bez głupich docinków i wycieczek osobistych. Nie po to jest forum.
                    • Gość: warszawianin Re: jak wygonić Hentke z Ochoty? a won! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.12.12, 09:13
                      Pokażesz mi, gdzie on się przejechał po H.? Bo ja tu widzę tylko krytykowane przez Ciebie "głupie docinki", "jad" i "wycieczki osobiste". Odwrotnie u H. - jej wypowiedzi są merytoryczne i wyważone. Przedstawiła problem i szuka rozwiązania.
                      Więc gdyby ten PP chciał się po niej "przejechać", musiałby się wspiąć na wyżyny logicznej i merytorycznej kontrargumentacji. Ale do tego trzeba dorosnąć... Niektórzy nie dorastają nigdy.
                      • Gość: Prawdziwy Polak [...] IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.12.12, 14:47
                        Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
                        • Gość: 654321 Re: Rozkładanie Hentki IP: *.compi.net.pl 09.12.12, 23:54
                          no to jak to jest z tymi UBeckimi osiedlami? Mieszkam od urodzenia w okolicy od 1 Sierpnia do Dickensa. Jedyne przydziałowe i resortowe miejscówki to okolice gdzie kurs robiła Hentka i wzdłuż Korotyńskiego, a jakieś inne? Może poznam sąsiadów z dawnych zawodów .... hahaha
                          Swoją drogą Hentka pisze jak licealistka więc jak robiłaś prawko 20 lat temu? No i jak robiłaś w pawilonach na rogu Korotyńskiego i Urbanistów, to chyba nie upłynęło 20 lat...... hmmm ... była jeszcze miejscówka w bloku gdzie teraz zarządzają nieruchomościami .... no to gdzie pobierała nauki??? .... żeś ( a takie konstrukcyje żem znalazł w słowniku na któren się powołujesz ..... wszystkie słówka znajdziesz w innych polskich słownikach)
                          • Gość: Hentka Re: Rozkładanie Hentki IP: *.warszawa.vectranet.pl 10.12.12, 09:16
                            > Swoją drogą Hentka pisze jak licealistka
                            Przykładzik poproszę :-)

                            > jak robiłaś prawko 20 lat temu?
                            Zwyczajnie :-)

                            > No i jak robiłaś w pawilonach na rogu Korotyńskiego i Urbanistów, to chyba nie
                            > upłynęło 20 lat...... hmmm ... była jeszcze miejscówka w bloku
                            > gdzie teraz zarzą dzają nieruchomościami ....
                            W przyszłości proponuję sprawdzić informacje przed zabraniem głosu, ok?

                            > takie konstrukcyje żem znalazł w słowniku na któren się powołujesz
                            Mógłbyś wskazać to miejsce? Z góry dziękuję.

                            > żem znalazł
                            Nie umiesz, biedaku, korzystać ze słowników. Forma, którą stworzyłeś dla efektu, jest prawidłowa, ale wyłącznie wtedy, kiedy dochodzi do połączenia spójnika z końcówką fleksyjną. W tym kontekście jej użycie jest bezzasadne. Rozumiesz...?

                            A na temat zasiedlania naszej dzielnicy i proweniencji moich sąsiadów wypowiem się z największą ochotą. Ale dopiero wtedy, kiedy podejmiesz próbę prowadzenia dyskusji na wyższym poziomie. Bo to temat niezwykle złożony i szalenie ciekawy, szkoda by było, gdyby podjęta rozmowa skończyła się tak jak zaczęła - pyskówką.
                      • Gość: klidio Re: jak wygonić Hentke z Ochoty? a won! IP: *.compi.net.pl 29.12.12, 23:35
                        ... żaden uczciwy Warszawiak nie pisze o sobie inaczej niż warszawiak!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ... ty warszawianinie ze słomką w adidasku..................... from china ..........
                        • Gość: mądrala Re: jak wygonić Hentke z Ochoty? a won! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.12.12, 10:13
                          Nie masz racji, niepotrzebnie więc zabierasz głos - szczególnie w tak niegrzeczny sposób.
                          Warszawiak to może być na Szmulkach, nie zapominaj jednak, że w tym mieście - jak w każdym innym - mieszkają ludzie o różnym wykształceniiu i proweniencji. Nie wyobrażam sobie, żeby na przykład profesor uniwersytetu powiedział o sobie "warszawiak". On z pewnością woli staranniejszą formę "warszawianin".
                          A Tobie radzę, poczytaj sobie o etymologii, o potocyzmach, o przyrostkach, tworzących nazwy mieszkańców, o repartycji cząstki -ak w dialektach itp. Przyda Ci się.
                          Zalecam też odrobinę skromności.
                          • Gość: wawiak Re: jak wygonić Hentke z Ochoty? a won! IP: *.dynamic.chello.pl 15.01.13, 10:59
                            mondrala,
                            bardzo mi sie podoba
                            opera staśka moniuszki
                            'krakowianinowie i górale"
                            www.youtube.com/watch?v=ZLtocKqUq_E
    • Gość: nie wierzę w cuda Re: jak wygonić eLki z Ochoty? IP: *.warszawa.vectranet.pl 11.12.12, 19:57
      Też bym chętnie ich przegonił, ale w cuda nie wierzę. W każdym razie jak ci się uda, to będziesz wielka!
      • Gość: Prawdziwy Polak Re: jak wygonić eLki z Ochoty? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.12.12, 20:22
        Nie, nie uda sie. Nie ma takiej mozliwosci, zeby kazdy, kto chce kierowal ruchem. Nawet do Strazy Miejskiej przyjmu ja po maturze. Moze uzytkownicy vectranetu z blokowiska zaczna chodzic po przejsciu dla pieszych? To proponuje najblizsza niedziele. Wpadne popatrzec.
      • Gość: purystazblokowiska Re: jak wygonić eLki z Ochoty? IP: *.warszawa.vectranet.pl 11.12.12, 21:56
        PP, masz kompleks blokowiska, tak? Współczuję. Pewnie chłopcy na podwórku cię wyśmiewali i stąd ta trauma? Nie wątpię, że mieli swoje powody :-)
        Ciebie chyba w ogóle nikt nie lubi. Z tego forum też - jak pewnie zauważyłeś - zaczynaja powoli znikać twoje urocze posty. A niedługo zniknie także twój superekspres do niekwaśnej kawy :-)
        Buźka!
        • Gość: 654321 hentka zmienia nick IP: *.compi.net.pl 12.12.12, 13:53
          ... hentka zmienia nick, czy tylko się podszywa?
          Nowy przeczytałem w pierwszym odruchu jak PUSZYSTA z blokowiska ... może coś w tym jest? .... poza tym - jak zauważy hentna puszysta - wada wzroku ..........
          ........ ja sobie już odpuszczam w myśl zasady:
          nie zaczynaj z hamem bo nie wygrasz - dyskusje sprowadzi do swojego poziomu i tam na pewno nie wygrasz bo nie wiesz jak się tam poruszać .................
          powodzenia (ale bardzo mało)
          ... w wygrywaniu i wyganianiu ... podobnie wypędź eLki ....
          może skorzystaj z rady: Autor: Gość: Prawdziwy Polak IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl
          • Gość: niechetnypurysta Re: hentka zmienia nick IP: *.warszawa.vectranet.pl 12.12.12, 14:06
            > nie zaczynaj z hamem bo nie wygrasz - dyskusje sprowadzi do swojego poziomu
            Hłe, hłe, "hamem", to piękne :-) I ktoś, kto tak pisze, martwi się, że go sprowadzą do swojego poziomu? To można spaść jeszcze niżej? Dobre, dobre :-)
            • Gość: 654321 Re: hentka zmienia nick i potwierdza to IP: *.compi.net.pl 12.12.12, 14:46
              ... no i potwierdziłaś. Tylko ty mogłać czepnąć się braku jednej literki ............ jak napisałem poprzednio ......... kwestia poziomu już ustalona, więc żegnam chłodno .....
              • Gość: idealnypurysta Re: hentka zmienia nick i potwierdza to IP: *.warszawa.vectranet.pl 12.12.12, 15:47
                Fakt, to niezbity dowód. Bo tylko jedna Hentka na świecie potrafi dostrzec twoje błędy. Reszta widzi w tobie ideał :-)
                Otwórz oczka, faceciku :-)
                • Gość: 654321 Re: hentka zmienia nick i potwierdza to i potwi... IP: *.compi.net.pl 12.12.12, 16:01
                  Tak sobie myślę. Podszywasz się pod kolejny nick i wciąż próbujesz obrażać. Nie jestem specjalnie biegłym użytkownikiem sieci, ale przypomina mi się, czytając niektóre posty słowo TROL!
                  Nie specjalnie wiem co to może znaczyć w użytkowaniu forów, ale skoro mam takie przywołania skojarzeniowe przy okazji czytania niektórych postów ..... to może, to jednak jest coś szczególnego .................
                  • Gość: purystanietroll Re: hentka zmienia nick i potwierdza to i potwi.. IP: *.warszawa.vectranet.pl 12.12.12, 16:08
                    O, tak, taki TROL przez jedno L to na pewno coś szczególnego :-)
                    Może przestań się już kompromitować, cooo?
                    • Gość: 654321 Re: hentka zmienia nick i potwierdza to i potwi.. IP: *.compi.net.pl 12.12.12, 16:28
                      ..... hahaha ...... pewnie z pochodzeniem "czysto miejscowym" jest podobnie jak z tworzeniem wirtualnej armii popleczników ..... .
                      Swoją drogą penie nieźle w kość dostałaś w szkole na j. polskim ................
                      pozdrawiam ......
                      walcz!!!! ...... jak lwica albo samica NIE kota .......
                      • Gość: 654321 Re: hentka zmienia nick i potwierdza to i potwi.. IP: *.compi.net.pl 12.12.12, 16:46
                        ... "zjadam" literki - pora obiadowa jak widać ....... wracając do tego słowa, biegle znasz pisownię, więc nie pierwszy raz ci je adresują ...............
                        pozdrawiam i smacznego ...............
                      • Gość: znudzonypurysta Re: hentka zmienia nick i potwierdza to i potwi.. IP: *.warszawa.vectranet.pl 12.12.12, 16:46
                        W szkole - nie tylko na j. polskim - starałem się czegoś nauczyć. Dzisiaj to procentuje.
                        Szkoda, że ty wybrałeś inną drogę. Teraz myślisz, że wstawiając do swoich wypowiedzi tysiące kropeczek, zastąpisz nimi wiedzę i polot? Przykro, to niemożliwe.
                        Wybacz, ale kolejne twoje posty niosą coraz mniej treści. Chętnie wrócę do dyskusji - kiedyś - jeśli ty wrócisz do meritum. Jeśli.
                        Na razie, znudzony, muszę się pożegnać.
                        I wrócić do ciekawszych zajęć :-)
                        Czego i tobie życzę.
                        P.
                        • Gość: 654321 Re: hentka zmienia nick i płeć!!! IP: *.compi.net.pl 12.12.12, 23:05
                          No to koleżko ..... kropki co byś łatwiej załapał. Nie wrócimy do dyskusji bo zalatuje babską fanaberią ... ty piszesz: jeżdżą po moim asfalcie i utrudniają MI ruch. Ja mówię wyprzedź i miej tolerancję albo zmień trasę. Ty piszesz użyć prawa, żeby krzywdzić w jego świetle ja piszę odpuść sobie bo to samo może dotyczyć "twoich". Piszesz że jesteś ona, a jesteś ON. Zaznaczasz, że miejscowy a ...............
                          no cóż ..............
                          to było całkiem pouczające doświadczenie........................ może rzeczywiście czas zakończyć zanim słowo troll nabierze znaczenia innego ......................
    • Gość: purysta do Hentki IP: *.warszawa.vectranet.pl 12.12.12, 14:25
      Sprawa jest jasna:

      KW Art. 90. Kto tamuje lub utrudnia ruch na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, podlega karze grzywny albo karze nagany.
      • Gość: 654321 na zakończenie .............. IP: *.compi.net.pl 12.12.12, 23:09
        trole.joemonster.org/?troll=purysta
      • Gość: m. Re: do Hentki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.12.12, 10:24
        No dobrze, Purysto, ale jak z tego skorzytsać? Trzeba by wzywać straż za każdym razem, a komu sie chce w to bawić?
    • Gość: Kaziu Re: jak wygonić eLki z Ochoty? IP: *.warszawa.vectranet.pl 12.01.13, 17:47
      A próbowałaś napisać oficjalne pismo do urzedu gminy? Właściwie do dwóch: OChoty i Włoch, bo L-ki pętają się na granicy obu gmin. Spróbuj, zacznij akcję, wiele osób myśli jak ty tylko nie chce im sie ruszyć. Ale w odpowiednim czasie podpis po jakąś petycją każdy kierowca (poza pracownikiem szkoły jazdy, ma sie rozumieć) chętnie złoży.
      Ja dzisiaj obserowałem taką jedną, jechała 35 km/h Grójecką LEWYM PASEM. Okazało się, że miała skręcić w lewo... za dwa przystanki!
      Najlepsze jest to, że kiedy się wyjedzie z zaklętych rewirów, liczbe L-ek spada w postepie geometrycznym. Tym samym wzrasta tolerancja dla nich. Kiedy czasem nocuję poza Ochotą, na trasie do roboty spotykam ich tylko kilka, więc znosze to godnie. Kiedy jestem u siebie i na mojej ulicy w godzinach szczytu widze ich kilkanaście - mam jak Hentka chętke ich wygnać.
      Bo to najbardziej irytuje - te proporcje. U nas są tłumy samochodów z niebieskiem L, poza dzielnicą prawie ich nie ma.
    • tomciodanielo Re: jak wygonić eLki z Ochoty? 14.01.13, 17:03
      a zapomniał wuł jak sam się uczył jeździc.
      • 1-buc Re: jak wygonić eLki z Ochoty? 14.01.13, 19:50
        Zapomniał osiołek jak się pisze "wół" ?
      • Gość: Kaziu nikt nie ma pretensji do kursantów... IP: *.warszawa.vectranet.pl 15.01.13, 09:45
        ...a w każdym razie ja ich nie mam. Mam pretensje do instruktorów i tego całego idiotycznego systemu, który daje im powód, żeby tłumnie przyjeżdżać właśnie TU. Dlatego uważam, że nie ma co wyżywać się trabiąc na samochody z L, bo to nic nie da, trzeba to załatwić jakoś urzędowo.
        A przy okazji: nie rozumiem, jak można tak dawać sobie wchodzić na głowę - ktoś tu napisał, że zmienia trasy, nadkłada drogi itp., żeby się tylko nie spotkać z lekcją, ale tak w ogóle to mu lekcje nie przeszkadzają. Kuriozum.
    • Gość: S. Re: jak wygonić eLki z Ochoty? IP: *.warszawa.vectranet.pl 06.04.13, 09:07
      Jak czytam niektóre wpisy, to mam wrażenie, że ich autorzy nigdy po Ochocie nie jeździli. I nie spotkali (jak ja wczoraj rano) siedmiu lekcji, totalnie blokujących skrzyżowanie Korotyńskiego z Pawińskiego. Nie wierzę, że to może komuś nie przeszkadzać. Tak samo jak nie wierzę, że komuś może nie przeszkadzać gołąb, s.ający na głowę...
    • Gość: Ant Re: jak wygonić eLki z Ochoty? IP: *.warszawa.vectranet.pl 11.04.14, 08:12
      Ciekawa dyskusja. I ciekawe charaktery sie przez nią przewinęły. Zgadzam sie z Hetnką - eLek na Ochocie jest tragicznie dużo.
      A w ogóle to bardzo mi się podoba sposób dyskusji przyjęty pzrez Hentkę. Posty 654321 są za to koszmarnie prymitywne i nieczytelne przez te durne kropki. Słusznie mu ripostuje Purysta.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka