Macie wgląd do poczty?

[taki-sobie-nick]

8.11. O zamiarze zablokowania usługi Agora powiadomi Użytkownika z 5-dniowym wyprzedzeniem, wzywając go do zaniechania lub usunięcia naruszeń lub ich skutków w terminie 3 dni od otrzymania wezwania, a po bezskutecznym upływie tego terminu, zablokuje usługę poczty elektronicznej. Jednakże Agora zablokuje usługę poczty elektronicznej w trybie natychmiastowym, tj. bez 5-dniowego wyprzedzenia, gdy:

a) Użytkownik wykorzystując usługę poczty elektronicznej naruszył bezwzględnie obowiązujące przepisy prawa i oczywiste jest, że nie jest możliwe usunięcie naruszeń lub ich skutków

[wariant_b]

Mam - przed chwilą sprawdzałem.

Pokazał się komunikat o błędzie przekazywania, ale strona poczty się wyświetliła.
Raczej nie powinno mieć to wpływu na możliwość zalogowania.
Może coś zmieniali - na przykład wyświetlanie tego nieszczęsnego "Listonosza".

[taki-sobie-nick]

Nie, ja miałam na myśli ADMINISTRACJĘ, czyli Agorę.

[wariant_b]

taki-sobie-nick napisała:

> Nie, ja miałam na myśli ADMINISTRACJĘ, czyli Agorę.

Czyli chodziło ci o interpretację punktu 8.11 Regulaminu.

Całkowicie neutralna - zawieramy z Agorą umowę na świadczenie usług poczty.
Agora może ją z ważnych powodów zerwać stosując okres wypowiedzenia.
Niemniej, jeśli korzystanie z serwera pocztowego w okresie wypowiedzenia
umożliwiałoby kontynuowanie łamania prawa poczta zostaje zablokowana
w trybie natychmiastowym.

Taka sytuacja jest na przykład, jeśli ktoś wykorzystuje konto pocztowe gazety
do rozsyłania spamu, szkodliwego oprogramowania, szantażu czy w jakichś
innych celach przestępczych. Oczywiście, że nie wolno mu dać dodatkowych
pięciu dni na kontynuowanie działań - niech sobie znajdzie inną pocztę.

[wariant_b]

wariant_b napisał:

> Całkowicie neutralna - zawieramy z Agorą umowę na świadczenie usług poczty.

Żeby nie było niejednoznaczności - nie zawieramy osobnej umowy na korzystanie z forum.
Formalnie Agora nie musi więc nas informować o banach czy innych ograniczeniach
w korzystaniu z forów. Mamy umowę na konto użytkownika i umowę na konto pocztowe.
W obu przypadkach rozwiązanie umowy podlega przepisom prawa, więc musi być
wykonywane w sposób formalny. Ban nie jest wypowiedzeniem umowy o konto.

[taki-sobie-nick]

Formalnie Agora nie musi więc nas informować o banach czy innych ograniczeniach
w korzystaniu z forów.

Ale właściwie dlaczego? Poza tym prawo prawem, ale wymaga to jednak INWIGILACJI poczty, no chyba że system wychwytuje konkretne słowa i reaguje dopiero na nie.

Poza tym regulamin to jedno, a intepretacja regulaminu [przez usera, przez admina] to drugie. To NIE JEST jednoznaczny regulamin typu "wstęp wzbroniony", to JEST wieloznaczny, ogólnikowy regulamin.

[wariant_b]

taki-sobie-nick napisała:

> Formalnie Agora nie musi więc nas informować o banach czy innych ograniczeniach
> w korzystaniu z forów.

I to jest temat dla prawników. Niby nie musi, a jednak powinna.
W obecnej sytuacji standard świadczonej usługi forum jest na tyle niski, że można
nim zainteresować instytucje chroniące praw obywatelskich czy klienckich.

> Ale właściwie dlaczego? Poza tym prawo prawem, ale wymaga to jednak INWIGILACJI
> poczty, no chyba że system wychwytuje konkretne słowa i reaguje dopiero na nie.

Akurat poczta jako taka jest świadczona przez inną firmę, RAS (Ringier Axel Springer Polska)
bardziej znaną z przejętej firmy Onet, na którą formalnie zarejestrowane są serwery pocztowe.

Co do inwigilacji poczty trudno mi się wypowiedzieć - niby administratorzy poczty nie mają
dostępu do treści maili, z drugiej niektóre serwisy, jak kontrola antywirusowa i antyspamowa
muszą mieć do niej dostęp. Wszystko zależy od używanych rozwiązań programowych,
a tych nie znam. Jednak nie sądzę, żeby występowały poważniejsze nadużycia,
bo w razie ich stwierdzenia serwery zostałyby zablokowane jako niespełniające wymagań.
Jakiś czas temu wystąpił podobny przypadek od strony Microsoftu, który blokował Onet
w związku z brakiem wystarczających rozwiązań w zakresie ochrony antyspamowej
i poczta odbijana była przez Outlook, Hotmail, Live Mail i inne serwery Microsoftu.
Był o tym wątek Odbicia poczty na serwerach MS na "O Poczcie".
Nawet udało mi się bana dostać, za podawanie opinii niezgodnych z wersją administracji.

[taki-sobie-nick]

Akurat poczta jako taka jest świadczona przez inną firmę, RAS (Ringier Axel Springer Polska)
bardziej znaną z przejętej firmy Onet

Dobrze, ale w tym przypadku są podwykonawcą gazety.

[wariant_b]

taki-sobie-nick napisała:
> Dobrze, ale w tym przypadku są podwykonawcą gazety.

Zgadza się. A wcześniej poczta korzystała z oprogramowania Gmaila.

[taki-sobie-nick]

... i coś tu nie gra, jeśli admilicja zagląda nam do poczty, nieistotne czyja poczta to jest.

[wariant_b]

taki-sobie-nick napisała:

> ... i coś tu nie gra, jeśli admilicja zagląda nam do poczty, nieistotne czyja poczta to jest.

Administracja nie zagląda nam do poczty, a jeśli masz jakiś dowód, że to robi, to gazeta straci pocztę.

[wariant_b]

wariant_b napisał:
> Administracja nie zagląda nam do poczty, a jeśli masz jakiś dowód, że to robi,
> to gazeta straci pocztę.

Tu za przykład sprawa pana Dworczyka, który korzystał z prywatnej poczty zamiast rządowej,
bo nie miał pewności, czy służby specjalne nie będą mu do niej zaglądać.

[taki-sobie-nick]

> Administracja nie zagląda nam do poczty

Zatem pytanie: skąd administracja wie, że za pośrednictwem poczty dany Jasio popełnia przestępstwo?

[wariant_b]

taki-sobie-nick napisała:

> Zatem pytanie: skąd administracja wie, że za pośrednictwem poczty dany Jasio
> popełnia przestępstwo?

Po tym, na czyje zgłoszenie reaguje.
Jeśli na zgłoszenie instytucji mogącej stwierdzić przestępstwo, to wyłącza pocztę natychmiast.
Jeśli na zgłoszenie na przykład innego użytkownika, wypowiada umowę.
Zgłaszający zna treść maili, które otrzymał z danego konta pocztowego.

[taki-sobie-nick]

>
> Po tym, na czyje zgłoszenie reaguje.
> Jeśli na zgłoszenie instytucji mogącej stwierdzić przestępstwo, to wyłącza pocz
> tę natychmiast.

Dobra, rozumiem, a jaka to może być instytucja?


> Jeśli na zgłoszenie na przykład innego użytkownika, wypowiada umowę.

Pocztową czy forumową? Czy obie? I dlaczego reaguje różnie w dwóch różnych przypadkach?

Naszło mnie (to po tym banie) na zgłębianie zasad działania administracji.

[wariant_b]

taki-sobie-nick napisała:

> Dobra, rozumiem, a jaka to może być instytucja?

Na przykład prokuratura czy policja.

> Pocztową czy forumową? Czy obie? I dlaczego reaguje różnie w dwóch różnych przypadkach?

Pewnie jedną i drugą.
Ale jeśli Jasiu napisze Heniowi, że jest głupi, to nie jest to przestępstwo.
Niemniej w jakimś stopniu narusza Regulamin.

Ale wydaje mi się, że najczęściej przyczyna rozwiązania umowy jest techniczna,
bo Jasiu nie logował się i nie korzystał z poczty od dłuższego czasu.
I pewnie się nawet o rozwiązaniu umowy nie dowie, bo nie zagląda do poczty.

Szczerze mówiąc, nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem, by ktoś zgłaszał,
że rozwiązano z nim którąś umowę. A z banami problemy są nieustannie.

[taki-sobie-nick]

A co to za zamordyzm, że trzeba się koniecznie logować co jakiś czas?

W ten sposób gazeta zapewnia odpowiednią klikalność dla reklamodawców?

Można potem umowę zawrzeć powtórnie?

[six_a]

no ja tak straciłam jedną skrzynkę, więc radzę się logować i dodać sobie adres alternatywny, żeby w razie czego przyszło powiadomienie nie tylko na tę pocztę, na którą się nie logujesz właśnie.
gmail też wprowadza usuwanie kont nieużywanych, bo wyobraź sobie, że zajmują one miejsce na czyimś serwerze. a płatna skrzyneczka kosztuje całkiem słono.

[taki-sobie-nick]

Aaaa, no i jeszcze:

oczywiste jest, że nie jest możliwe usunięcie naruszeń lub ich skutków

Proszę o przykłady sytuacji, w których nie jest możliwe usunięcie owych naruszeń lub skutków.

[wariant_b]

taki-sobie-nick napisała:

> Proszę o przykłady sytuacji, w których nie jest możliwe usunięcie owych naruszeń lub skutków.

Jeśli Jasiu za pomocą konta pocztowego gazety napisze Heniowi, że jest głupi,
to może Henia przeprosić i Heniu przestanie mieć do niego pretensje.
Jeśli Jasiu korzystając z konta pocztowego gazety wyczyści Heniowi konto bankowe,
to usunięcie skutków będzie trudniejsze do przeprowadzenia.

[taki-sobie-nick]

OK, jasne. Ale to samo dotyczy bana. User NIE MUSI być informowany o banie, jeśli nie można usunąć skutków wpisów usera.

Czym takim nieodwracalnym mogą skutkować wpisy usera????

[taki-sobie-nick]

User NIE MUSI być informowany o banie (ha, ha!)

[taki-sobie-nick]

Jeśli Jasiu korzystając z konta pocztowego gazety wyczyści Heniowi konto bankowe

Ale to nie jest możliwe - proszę o REALNE przykłady.

[wariant_b]

taki-sobie-nick napisała:

> Ale to nie jest możliwe - proszę o REALNE przykłady.

Ależ to jest realny przykład, choć tu akurat oszust korzystał z innego dostawcy poczty.
Niedawno znajomemu ktoś wyprowadził z konta bankowego sporą kwotę, korzystając
z załącznika do poczty, który znajomy nieopacznie otworzył. Nie ma tak, że oszuści
korzystają z jakichś fałszywych serwerów czy starego rozwiązania typu open relay.
Mail ze szkodliwą zawartością może pochodzić z dowolnego legalnego serwera,
jeśli mechanizmy antywirusowe i antyspamowe u nadawcy i odbiorcy go przepuszczą.
Tu akurat był to samorozpakowujący się, zmiennie szyfrowany skrypt .vbs.

Oczywiście znajomy próbował odzyskać pieniądze.
A tu okazało się, że bank jest bezradny i nie poczuwa się do winy, mimo iż sprawca
przenosił pieniądze na swoje konta w tym samym banku (transfery są natychmiastowe,
nocne zlecenia na przelanie środków do innego banku są realizowane następnego dnia).
Na plus było tyle, że zadziałały im kontrole i po podejrzanie dużej liczbie transakcji
zablokowali konto, więc nie zostało wyczyszczone do końca. Na minus, że nie
zareagowali prawidłowo na nowy sprzęt, bo hacker kradł ze swojego urządzenia.

A Policja oświadczyła wprawdzie zna hakera, wie kto to i gdzie mieszka bo to nie pierwsza
kradzież, ale na razie nic nie może zrobić, bo dopiero zbierają dowody. Nawet to, że część
kwoty ukradł pobierając pieniądze z bankomatu nie pomogła, bo ten był akurat bez kamery.

Jeśli się nie mylę, znajomy ciągle walczy o odzyskanie pieniędzy.

[taki-sobie-nick]

OK.