Sojusz z Hausnerem?

[Gość: ZEUS]

Albo to przejdzie, albo trzeba sie pakowac...

[Gość: Jaro]

I jak tu ma być dobrze, jak wszystkie próby ratowania finansów zostają zawsze
storpedowane w imię własnych interesów przez grupę sq***synów!?!?

[Gość: [e-mail]]

Hausner to Janosik na którego wpływ miał wybuch w Czarnobylu. Kradnie biednym a
rozdaje bogatym Dziad jeden

[mkopyt]

Może to jest jedyny człowiek, który chce coś rozsądnego osiągnąć? Coż, mam
wątpliwości, ale zawsze można się połudzić!!

[Gość: darek]

Przejdzie, czy nieprzejdzie lepiej sie pakuj.

[Gość: andrzej]

ostatnia szansa,żeby uporządkować gospodarkę

Banda debili ..... upss związkowców....

[Gość: DrugiJarek]

Tą droga zmierzamy do sytuacji w której operacja po czasie uda sie a pacjent
nie przeżyje. Reformować trzeba, renty tym którzy nie zasługują odebrać,
administrację zminiejszyć, podatki uprościć, PKP pognać w ch..., górników też -
przywileje "branżowe" w kapitaliźmie to fikcja - każdy zarabia tyle ile jest
warta jego praca.
Związki mają chronić pracowników przed wyzyskiem ze strony pracodawców (np. gdy
nie płacipensji, są złe warunki BHP itp.) a nie wyzyskiwać społeczeństwo. Nasze
dopłaty do ich pensji przekraczaja wszelkie granice - umorzenie ponad 18 mld
złotych górnictwu w zeszłym roku i dalsze finansowanie odpraw górniczych to
czyste złodziejstwo. jakoś inne grupy zawodowe nie majatakich odpraw. Z dnia na
dzień staja się bezrobotnymi i już. Nikt ich nie pyta czy potrafią się
przekwalifikować.
Choć Hausnera nie trawie to jego pomysły są racjonalne. A dodam że pracuję w
budżetówce i moja płaca brutto jest duuużo niższa od średniej krajowej sektora
publicznego. No i w wyniku tych ograniczeń mogą mnie wywalić.


Drugi Jarek

ps
Znalazłoby się jeszcze kilka obszarów w których można ograniczać wydatki
państwa.

[Gość: Olo]

Łatwo Ci nazywać związkowców debilami. Czy zastanowiłeś się nad tym co dla
Ciebie i wielu innych młodych i w średnim wieku oznacza np. likwidacja świadczeń
przedemerytalnych? Kto otrzymuje takie świadczenie? Ano taki człowiek, który
jest w wieku min. 55 lat, przepracował min. 35 lat i został zwolniony z tzw.
przyczyn zakładu pracy. Wg. planu Hausnera Ci ludzie mają znaleźć zatrudnienie w
przedsiębiorstwach jako tzw. mentorzy dla młodych ludzi. Pytam się, który
pracodawca zechce zatrudnić kogoś, kto nie przyniesie mu zysku natychmiast,
tylko w bliżej nieokreślonej przyszłości. Nawet jeżeli przy pomocy odpowiednich
ustaw przedsiębiorcy zostaną zmuszeni do zatrudnienia takich ludzi, to można
sobie wyobrazić, że w następstwie tego, straci pracę ktoś inny.
Tak więc o ile w pełni można się zgodzić z Hausnerem co do oszczędności w
administracji rządowej i samorządowej, to planowanie oszczędności w tzw. sferze
socjalnej jest skandalem - może z wyjątkiem planowanego przeglądu rent, choć i
tu można mieć obawy co do właściwego przebiegu tego przeglądu. A już
pozostawienie poza tym przeglądem rent i emerytur tzw. mundurowych to jest
szczyt zakłamania.

Hausner - Związki Zawodowe

[Gość: YY!]

> Tak więc o ile w pełni można się zgodzić z Hausnerem
> co do oszczędności w administracji rządowej i samorządowej.

Hihotem w tej historii jest to że, właśnie ZZ pokazują
iż oszczędności w administracji trzeba szukać w systemie
np likiwidacja powiatów - Hausner tego nie zrozumie,
nie chce zrozumieć a przynajmniej na to nie wpadł :-(.

> to planowanie oszczędności w tzw. sferze socjalnej jest skandalem

Zauważcie też kto to planuje - ostatni sekretarz PZPR na AE Kraków,
aktywista Kuźnicy (chyba tylko nie należy do żadnego koła SLD)
Toż to jakiś Konrad Walenrod prawicy.

Chory system...

[Gość: Megset]

w ktorym prawie polowa ludzi zyje kosztem drugiej polowy ciezko pracujacej.
Jak to jest, ze ostatnio ludnosc Polski sie zmniejsza, a administracja
panstwowa wzrosla w ostatnich 10 latach trzykrotnie? A poziom urzednikow w
stosunku do klientow jest zenujacy. W gornictwie doplaty panstwa ida w ogromnej
wiekszosci na wysokie pensje urzednikow w zjednoczeniach gorniczych, gdzie
licza sie znajomosci i protekcja, a nie interes kopalni.
A wysylanie ludzi w wieku 55 lat na utrzymanie pracujacej i placacej podatki
czesci spoleczenstwa jest po prostu glupota.

[mr_watchman]

Gość portalu: Olo napisał(a):

> Łatwo Ci nazywać związkowców debilami.

Jest to o tyle łatwiejsze, że związkowcy idealnie pasują do definicji "debila".

> Czy zastanowiłeś się nad tym co dla Ciebie i wielu innych młodych i w
> średnim wieku oznacza np. likwidacja świadczeń przedemerytalnych?

Jestem młodym człowiekiem i nie pobieram świadczeń przedemerytalnych, więc dla
mnie likwidacja tych świadczeń nie oznacza nic. Och, przepraszam, oznacza -
zmniejszenie wydatków budżetu, z czego bardzo się cieszę.

> Kto otrzymuje takie świadczenie? Ano taki człowiek, który jest w wieku min.
> 55 lat, przepracował min. 35 lat i został zwolniony z tzw. przyczyn zakładu
> pracy. Wg. planu Hausnera Ci ludzie mają znaleźć zatrudnienie w
> przedsiębiorstwach jako tzw. mentorzy dla młodych ludzi. Pytam się, który
> pracodawca zechce zatrudnić kogoś, kto nie przyniesie mu zysku natychmiast,
> tylko w bliżej nieokreślonej przyszłości. Nawet jeżeli przy pomocy
> odpowiednich ustaw przedsiębiorcy zostaną zmuszeni do zatrudnienia takich\
> ludzi, to można sobie wyobrazić, że w następstwie tego, straci pracę ktoś
> inny.

Z czego da się wysnuć jeden wniosek - jedynie elastyczny rynek pracy i
liberalna gospodarka są w stanie dać pracę wszystkim chętnym, a nie tylko dać
jednym kosztem innych. Wszelkie nakazy i zakazy tworzą tylko bezrobocie i
biedę.

> Tak więc o ile w pełni można się zgodzić z Hausnerem co do oszczędności w
> administracji rządowej i samorządowej, to planowanie oszczędności w tzw.
> sferze socjalnej jest skandalem - może z wyjątkiem planowanego przeglądu
> rent, choć i tu można mieć obawy co do właściwego przebiegu tego przeglądu.

Reforma Hausnera to dopiero początek tego, co powinniśmy zrobić.

> A już pozostawienie poza tym przeglądem rent i emerytur tzw. mundurowych to
> jest szczyt zakłamania.

Dlatego piszę, że to dopiero początek.