Dodaj do ulubionych

Brytyjski finansista wygrał w konkursie Przedsi...

IP: *.echostar.pl 06.06.10, 16:57
Niczego nie produkuje, nie wytwarza, obraca pieniędzmi innych ludzi i
zbija na tym taką fortunę. Od razu przypomina mi się film Wall Street z
M. Douglasem.
Obserwuj wątek
    • Gość: Krociech Żałosne IP: 195.74.91.* 06.06.10, 17:43
      Znak czasów. Facet, który przelewa z pustego w próżne, wygrywa z setką gości, którzy poświęcili życie na stworzenie czegoś naprawdę wartościowego.
      • Gość: finansista Re: Żałosne IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.06.10, 19:09
        żałosne z was dupki, polaczki durne, zazdrość wam wieśniacy dupe
        ściska. Na świecie powinny być same fabryki, buhahahahahha
        • everybody Re: Żałosne 06.06.10, 20:44
          banki i wszelacy finansisci to zlodziejka 21go wieku. ich kryzys nigdy
          nie dopadnie bo zawsze moga oszukac, nawet wlasne panstwo i rodakow.
    • Gość: konserwa Re: Brytyjski finansista wygrał w konkursie Przed IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.06.10, 19:02
      Ludy postkomunistyczne jeszcze nie dorosły, żeby docenić takich
      przedsiębiorców...
      • Gość: long Re: Brytyjski finansista wygrał w konkursie Przed IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.06.10, 22:17
        Gramy z żonka na giełdzie od 10 lat.
        Właśnie staramy się sobie wyobrazić tego "przedsiebiorcę",który niby
        ma być wzorem.
        Więc wyobraźmy sobie,że wszyscy powoli bo powoli zaczynają żyć z
        inwestowania na Giełdzie.
        Cała wioska gra i niby z tego żyje, tylko ze dawno nie ma co jeść a
        sklep,to tylko szyld nad wejściem,w srodku lada,za ladą sklepowa
        siedzaca przy komputerze i gra na GPW. Towarów nie ma bo niby skąd.
        Wszyscy grają i utrzymują się z tego co najlepszy Przedsiębiorca
        Roku 2010.
        Przestaliśmy byc poskomuną, żyjemy w/g najlepszego wzorca.
        Fabryki czegos tam okazały się niepotrzebne. Lepiej się zarabia
        obracając walutą na kontraktach.
    • pytton Coz za wzor myslacego o biednych przedsiebiorcy! 06.06.10, 23:59
      "Firma Spencera co roku przeznacza dochody zdobyte w jeden dzień na cele
      charytatywne" czyli jesli chodzi o dni robocze to przeznacza na dzialalnosc
      charytatywna jedna dwustuczterdziesta swoich dochodow! Rzeczywiscie ten gosc
      jest niesamowicie szczodry!!!! Na dzialalnosc charytatywna przeznacza mniej
      niz pol procenta dochodow! A taka 'krwawa agresywna religia' jak islam mowi,
      ze kazdy dobry muzulmanin na cele charytatywne powinien przeznaczac 10 %
      (jedna dziesiata) swych dochodow. Rzeczywiscie - wzor do nasladowania!

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka