Usterka iPhone'a. Apple wiedział, nie powi...

[Gość: psychonautic]

Usterka iPhone'a. Apple wiedział, nie powi...

[jedrol73]

Potega marketingu...

Ludzie kupuja gowno tylko dla znaczka na obudowie.

[Gość: Jobs' cousin]

No, Nokie czy Motorole lepsze, nie? Gowno lepsze, maja takie same
wady jak kazdy telefon. A iphone we wszystkim przerasta konkurencje.
Antene poprawia, niezadowolonym dadza nowy telefon i bedzie po
sprawie. Tak jak z Toyota. Ja ma, lubie i chociaz kopano Japonczyka,
dla mnie auto super. Podobnie z iphonem, mam, uzywam i kocham. Pa.

[jedrol73]

No tak, to "pa" na koncu wszystko tu wyjasnia. Widze, ze piszesz ze Stanow.
Pewnie zalujesz, ze nie jestes w Warszawie - dzis parada.

[Gość: big t]

domorosły jasnowidz czy po prostu idiota?

[Gość: olo-bolo]

Wiec powiedz w czym az tak przerasta konkurencje?. Mowimy oczywiscie
o telefonie, prawda?.

A iphone we wszystkim przerasta konkurencje :)

[von.g]

www.youtube.com/watch?v=FL7yD-0pqZg

[Gość: www]

Tez tak uwazalem, dopoki nie kupilem sobie itoucha. Drobne rzeczy robia roznice.
Np. mam aplikacje do cwiczenia na silowni. Moge sobie w domu zaplanowac
cwiczenia, mam dziesiatki nowych gdybym nie mial pomyslu, moge wpisywac wage i
patrzec jak mi idzie, to samo z wykonywanymi seriami i ciezarami.

Moze dla kogos to nie jest wazne w MP3 playerze ale dla mnie jest. Oprocz tego
taka drobna rzecz jak podcasty.

Np ja mam historie Chin w podcastach i co tydzien jest nowy odcinek. I teraz
wiem, ze w kazdy poniedzialek jak sobie biegam to slucham kolejnego odcinka o
historii chin.

Chcialem kupic prosty oddtwarzacz, ale jak zobaczylem co potrafi itouch to
stwierdzilem, ze warto dac te dwa razy wiecej.

Apple jest firma ktora do mistrzostwa doprowadzila uzytecznosc. Jak dla mnie
reszta sie nie liczy.

W

[Gość: zz]

> Tez tak uwazalem, dopoki nie kupilem sobie itoucha. Drobne rzeczy robia
> roznice .
> Np. mam aplikacje do cwiczenia na silowni.

Są takie aplikacje też na system Android, np.
www.androidzoom.com/android_applications/health/droidfit-workoutfitnessgym_hiiw.html
Niestety raczej nie ma odtwarzaczy mp3 z tym systemem, ale za to można kupić
telefony z Androidem nawet bez kontraktu taniej niż najtańszy iPod Touch. Do
takiego telefonu można włożyć pojemną kartę microSDHC i pewnie da się znaleźć
model dobrze sprawujący się jako odtwarzacz muzyki.

[Gość: ktoś]

> Np. mam aplikacje do cwiczenia na silowni. Moge sobie w domu zaplanowac
> cwiczenia, mam dziesiatki nowych gdybym nie mial pomyslu, moge wpisywac wage i
> patrzec jak mi idzie, to samo z wykonywanymi seriami i ciezarami.

Możliwe że przydatne, ale nie aż tak wielkiej grupie ludzi, żeby miało znaczenie
dla sprzedaży. Jeśli aplikacja jest naprawdę popularna to pewnie zostanie
zrobiony port (albo klon) na inną platformę. Ale fakt, sam używam Palm OSa bo
przyzwyczaiłem się do pewnych aplikacji filozofii używania. Ogólnie sprzęt jest
dla użytkownika a nie użytkownik dla sprzętu.


> Moze dla kogos to nie jest wazne w MP3 playerze ale dla mnie jest. Oprocz tego
> taka drobna rzecz jak podcasty.
Kiedyś z powodów podcastów kupiłem ipoda touch. Potem okazało się że podkastów
najczęściej słucham w samchodzie i najwygodniejszą formą jest wgrywanie ich na
GPS Garmina: podcast wyłącza się gdy podawana jest wiadomość nawigacyjna, albo
przychodzi rozmowa (garmin jest również urządzeniem głośnomówiącym), a przede
wszystkim urządzenie włącza się i wyłącza ze stacyjki (ipoda na ogół zostawiałem
włączonego - był wyładowany i musiałem szukać miejsca w którym skończyłem). Poza
tym iPod trudniej integruje się audio w samochodzie (Garmin ma wbudowany
modulator FM i jest zasilany z zapalniczki - do iPoda trzeba to dokupić).
Wszystko ma swoje nisze - iToucha może bym kupił gdybym do pracy dojeżdżał
pociągiem czy tramwajem.

jedno należy podziwiać w USA - marketing

[Gość: tex]

tylko Amerykanie potrafią tak wykreować markę, że ludzie kochają
przepłacone Apple, czy przestarzałego Harley'a... mało tego wytatuują
sobie jego logo. Marketing podziwiam, co do samego iPhona - miałem,
chwilę poużywałem i sprzedałem - aparat fajny ale warty może połowę
ceny za którą go sprzedają

To ta legendarna jakosc

[von.g]

:)

Usterka iPhone'a. Apple wiedział, nie powi...

[Gość: mk24]

tylko 20tysiecy reklamacji? no toz to faktycznie nic haha

Pan Autor jest usterka!

[Gość: piotrbielaska]

Wyjaśniono, że nie wiedzieli o tej przypadłości (kolejna rozdmuchana
plotka przez jeden z amerykańskich blogów), więc początek artykułu i
tytuł nie jest prawdą. Do tego autor pisze, że 0,5% użytkowników
zgłosiło problem, gdzie w rzeczywistości było to 0,05%. Konferencja
jest ogólnie dostępna na stronach Apple - czy tak ciężko ją obejrzeć
przed pisaniem??!! Jak już idziecie z nurtem dowalenia Apple ile się
da to przynajmniej piszcie fakty a nie stosujcie stylu z brukowców :/
Apple zawaliło, to się zgadza, ale według mnie zrobili co do nich
należało.

[vounsky]

90 000 uzytkowników to jest około 0,5% z podanych 1,7 mln

[Gość: Jobs' cousin]

0.05% baranie. czyli ok. 9000. Pestka.

[vounsky]

> 0.05% baranie. czyli ok. 9000. Pestka.

According to the Telegraph, the Left-Handers Club, which numbers some 90,000 members, claims Apple is "discriminating" against those whose left hand is their chosen one.

Baranie.
Arytmetyka macuserom niepotrzbena?

news.cnet.com/8301-17852_3-20008950-71.html

[Gość: Gość]

www.engadget.com/2010/07/16/live-from-apples-iphone-4-press-conference/
www.macrumors.com/2010/07/16/coverage-of-apples-iphone-4-press-conference/

3000000*0,55%=16500 CZYLI problem zgłosiło 17tys ludzi

Generalnie ludzie w stanach mają 30 dni na zwrot nieuszkodzonego
fizycznie iPhona ale jakoś tego nie robią - może dlatego że ta
statystyka z zanikiem zasięgu jest prawdziwa ???
Return rates through AT&T for iPhone 4 are at 1.7% więc kto chce
niech sobie mówi że z tych prawie 3mln ludzi 98,3% to fanboje - jak
bardzo trzeba z koleji nienawidzić jakiejś firmy (prawie napewno
nieznając jej produktów z tzw. organoleptycznego punktu widzenia)
żeby w to wierzyć ??
A może jak każdy nie zaślepiony nienawiścią do jakiejś konkretnej
marki wie - KAŻDA komórka ma jakieś problemy np. Nokie nawet moja
stara 6613 wiesza się kilka razy na dobę prezentując piękny jasny
ekran bez niczego. A jakoś nie słyszałem wśród "tylu" narzekań na
iPhona żeby się wieszał ??:)
I żeby było jasne pracuję na Macach od około 15 lat też na PC, mam
maci od dawna ale iPhona nie mam i może nie będę miał ale dlatego że
obecna wersja jest po prostu nijaka z wyglądu jak SonyEricsony itp.

[ive_got_5_on_it]

iSheeeeeeeep

www.youtube.com/watch?v=FL7yD-0pqZg

Pecetowe fanbojstwo w natarciu :)

[Gość: fifi]

hehe... jak zwykle największe problemy z zasięgiem iPhone 4 ma pecetowe
fanbojstwo, które jeszcze nigdy nie skalało się doświadczeniem z
używania jakiegokolwiek produktu Apple :)

[maruda.r]

Gość portalu: fifi napisał(a):

> hehe... jak zwykle największe problemy z zasięgiem iPhone 4 ma pecetowe
> fanbojstwo, które jeszcze nigdy nie skalało się doświadczeniem z
> używania jakiegokolwiek produktu Apple :)

*****************************

I to ono zgłosiło tę usterkę?

[Gość: ktoś]

Używałem, nawet naprawiałem niektóre produkty Apple. Żeby wymienić CD ROM trzeba
rozebrać ibook'a do gołego plastiku - śrubek jest około 40 rodzajów, a sprzęt do
w którym baterie wymienia serwis to niezły dowcip.
Po doświadczeniach z iPod'em Touch stwierdziłem, że na pewno zostanę przy swoim
Treo 680. Może przyzwyczajenie od 10 lat używam Palm OSa. Po prostu ładny
design, ale jak dla mnie szalenie ograniczona, ja nie lubię szklanej klawiatury,
aplikacje zamknięte jestem wręcz skazany na Apple Store i iTunes. A
najważniejsze - urządzenie niewiele zapisuje w sobie - jeśli wszytsko jest na
internecie jadąc za granicę narażony jestem na horrendalne koszty roomingu danych.
Może jestem dziwny ale chce mieć przede wszystkim w kieszeni agendę (terminy,
adresy, notatki i szyfrowaną kolekcję haseł - to wszytsko synchronizowane z
komputerem), po wtóre wygodny telefon z wygodną klawiaturą do SMSów, po trzecie
dopiero konsolę internetową. A (kosztowny) dostęp do internetu najlepiej tylko
na wyraźnie życzenie.

[unhappy]

Gość portalu: Jobs' cousin napisał(a):

> 0.05% baranie. czyli ok. 9000. Pestka.

iKultura :D

Usterka iPhone'a. Apple wiedział, nie powi...

[Gość: ichi51e]

reklama dzwignia handlu - dzien baz artykulu o iphonie i spolce dniem
straconym. Zaloze sie ze gdyby codziennie pilowali nokie albo samsunga
tez by mieli wyniki...

Zwykłe grzanie kotleta.

[Gość: UFO]

Obliczone na to, ze rozleniwione fanboje rzucą się do obrony tej marketingowej
wydmuszki i pojawią się "entuzjastyczne fidbeki". Co widać powyżej :))))

aple wiedział, nie powiedział, a to było tak

[Gość: Pepe]

co za idiota pisał ten artykuł?
to studenci są już tacy kiepscy?

to jest mniej niz drobiazg

[wybitniemadry]

kilku fanatykow rozdmuchalo drobiazg, co nie zmienia faktu ze jest to drobiazg, bo telefon jest zrobiony i dziala fantastycznie

[maruda.r]

wybitniemadry napisała:

> kilku fanatykow rozdmuchalo drobiazg, co nie zmienia faktu ze jest to drobiazg,
> bo telefon jest zrobiony i dziala fantastycznie

******************************

Rzeczywiście drobiazg - mniej więcej taki, jakby Mercedes nie skręcał w lewo,
ale poza tym świetnie się prezentował.

Psy szczekają

[Gość: u]

Nie moge powiedzieć, żebym lubił Appla jako firmę, ale po przesiadce na
iPhona nie wróciłbym do innego telefonu. Czekam teraz aż nowa wersja
pojawi się w Polsce i bez wahania wymienie. A Wy tu możecie sobie
pitolić i pitolić, a już zwłaszcza Ci, którzy nie używali - plujcie
sobie plujcie :)

[Gość: olo-bolo]

Bo w Polsce to masz rzeczywiscie dosc "duzy" wybor :-]. I przy tym
co jest w salonach to IPhone jest nie do przebicia ;-]. Zwlaszcza
kiedy siec jest tak "rozwinieta" technologicznie ;-].

Usterka iPhone'a. Apple wiedział, nie powi...

[Gość: Marcin]

Iphone'a używam od pół roku. Once You Go Mac You Never Go Back :)

Android

[silling]

android nexus one, to jest w tej chwili najlepszy telefon na swiecie,
tylko niezbyt popularny, na marketing nie wydano nawet ulamka z tego
co na iPhone'a, Apple jest dla ludzi nie radzacych sobie zbyt dobrze
z technologia, dla geekow sa bardziej zaawansowane rozwiazania... ;)

[Gość: Ragnarook]

Been there, done that, sold that, happy now. Prosze wyjasnij mi dlaczego? Zapominasz moze ze Maci to sa PC'ty w ladnej designerskiej obodowie, jedyny plus to monitory ktore nota bene nie sa ich. Pozatym Apple zaczyna isc na otwarta wojne z Adobe... a to chyba nie jest zbyt madre, patrzac na fakt, ze Adobe jest producentem chyba najbardziej urzytecznego oprogramowania na ta kupe przereklamowanego sprzetu...

Usterka iPhone'a. Apple wiedział, nie powi...

[nbs_r]

To jest ewidentny feler, i bynajmniej, jak to sugeruje artykul, nie chodzi tu
o polozenie anteny.

Anteny (sa dwie dla roznych pasm) sa umieszczone na zewnatrz obudowy i
nie sa niczym odizolowane od reki uzytkownika. Praktycznie nie da sie trzymac
telefonu tak by nie dotykac jednej z anten.

Tak na marginesie, oznacza to, ze w czasie nadawania czesc mocy sygnalu
radiowego (~2W) trafia do reki "poszkodowanego" ale o tym na razie nikt nie
wspomina. Dzieje sie to niezaleznie od sposobu trzymania aparatu, dla wlasnego
zdrowia dobrze jest zainwestowac w pokrowiec lub chociaz okleic antene tasma.

Problem w odbiorze pojawia sie gdy uzytkownik przypadkiem dotknie obu
anten jednoczesnie, o co wcale nie jest tak trudno. Powoduje to ich
przestrojenie, duzy spadek mocy odbieranego sygnalu i potencjalnie zerwanie
rozmowy.

Wbrew temu co mowili i nadal mowia przedstawiciele Apple'a tutaj nie ma zadnej
losowosci. Usterka wynika wprost z projektu urzadzenia i dotyczy wszystkich
telefonow. Owszem, gdy sygnal radiowy jest wystarczajaco silny i uzytkownik
nie ma wilgotnych dloni to jest szansa, ze telefon bedzie dzialal.