Dodaj do ulubionych

"Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje do...

29.12.10, 10:17
Chodzi o wynagrodzenie brutto...?
Obserwuj wątek
    • Gość: gucio Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje IP: 213.25.102.* 29.12.10, 10:30
      eeetam w donkolandii średnia krajowa prawie cztery tysiaki plnów kto by wyjeżdżał na poniewierkę za parę marnych €uruchów
      • Gość: olo Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje IP: 151.59.18.* 31.12.10, 17:52
        Gość portalu: gucio napisał(a):
        > eeetam w donkolandii średnia krajowa prawie cztery tysiaki plnów kto by wyjeżdż
        > ał na poniewierkę za parę marnych €uruchów

        Tak tak oczywiście prawie to jest 600euro ? ale jaka to średnia jeśli jej nie zarabia blisko 70% a rozwarstwienie zarobków i bieda jest najwyższa w europie?
        Większość zarabia 1500zł z nadgodzinami a minimalna to 980zł.

    • Gość: hjkjh Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje IP: *.ssp.dialog.net.pl 29.12.10, 10:43
      Oczywiście że brutto. A w Niemczech i Austrii takie brutto to 50% netto na rękę . resztę zabieraja na podatki, emeryturę itp.
      W rezultacie masz od 600 Euro(kelner, sprzątaczka) do 2000 -3000 Euro (lekarz) z czego 1000 Euro wynajęcie normalnego mieszkania z telefonem, ogrzewaniem, tv itd .
      Zostaje Minus 400 lub około 1000 - 1500 Euro .
      Jedzenie i ubranie ,kina, knajpy ,podróże do ojczyzny , alimenty, urlopy ?
      Za co ?




      • Gość: polish-crap Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje IP: *.fbx.proxad.net 29.12.10, 10:50
        A co myslisz??? ze bedac pokojowka chalupe sobie wybudujesz.
        • Gość: pandzik Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje IP: *.dynamic.chello.pl 29.12.10, 11:11
          Gość portalu: polish-crap napisał(a):

          > A co myslisz??? ze bedac pokojowka chalupe sobie wybudujesz.

          Co najmniej. 300m2 z widokiem na Jezioro Bodeńskie.
          • Gość: gosc Tak właśnie jest... IP: *.centertel.pl 29.12.10, 12:55
            Dokładnie tak się dzieje na południu Polski gdzie wieeeeele osób pracuje w Austrii.

            Rozbijają się niezłymi furami gó...arze a starsi budują domy.

            Pozdrowienia z Małopolski.
      • Gość: Marek Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje IP: *.dip.t-dialin.net 29.12.10, 11:51
        Ponizej przyklad brutto-netto przy zarobku brutto 1.600 €.
        Netto do wyplaty: 1.125,51 Euro, a wiec "brutto to 50 % netto" jest bledna informacja - bynajmniej w D.
        A co do mieszkanie: nie potrzebujesz wynajmowac mieszkania duzego. Dobre mieszkanie mozna bez problemu wynajac za 5-6 Euro/m².Do tego koszty eksploatacji.
        Ponizszy przyklad jezeli chodzi o klase podatkowa (1) dotyczy kawalerow, dla zonatych obowiazuja inne,korzystniejsze klasy podatkowe, ale tutaj nie miejsce na szersza analize.
        Do tego zasilek rodzinny na dzieci w wysokosci 184,00 Euro miesiecznie ( dzieci moga byc w Polece) i kalkulacja wyglada nieco inaczej.

        Brutto: 1.600,00
        Podatek od pensji /Lohnsteuer: 129,42
        podatek solidarnosciowy / Solidaritätszuschlag: 7,12
        ewentualnie podatek koscielny / Kirchensteuer: 10,35
        ubezpieczenie chorobowe / Krankenversicherung: 126,40
        ubezpieczenie pielegnacyjne / Pflegeversicherung: 19,60
        ubezpieczenie rentowe / Rentenversicherung:159,20
        ubezpieczenie od utraty pracy / Arbeitslosenversicherung: 22,40

        wyplata netto /Netto-Arbeitslohn: 1.125,51
      • stereoclub Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje 29.12.10, 12:12
        Bei Arbeitnehmern in der Bundesrepublik Deutschland richtet sich der Lohnsteuerabzug sowie der Abzug von Solidaritätszuschlag und ggf. Kirchensteuer nach der auf der Lohnsteuerkarte eingetragenen Lohnsteuerklasse. Das Einkommensteuergesetz kennt sechs Lohnsteuerklassen.
      • Gość: andrzej Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.12.10, 12:36
        bzdury wygadujesz
      • Gość: OLO Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje IP: 151.59.18.* 31.12.10, 17:57
        Gość portalu: hjkjh napisał(a):

        > Oczywiście że brutto. A w Niemczech i Austrii takie brutto to 50% netto na rękę
        > . resztę zabieraja na podatki, emeryturę itp.
        > W rezultacie masz od 600 Euro(kelner, sprzątaczka) do 2000 -3000 Euro (lekarz)
        > z czego 1000 Euro wynajęcie normalnego mieszkania z telefonem, ogrzewaniem, tv
        > itd .
        > Zostaje Minus 400 lub około 1000 - 1500 Euro .
        > Jedzenie i ubranie ,kina, knajpy ,podróże do ojczyzny , alimenty, urlopy ?
        > Za co ?

        Nie ośmieszaj się w Austrii zasiłek jest większy jak średnia krajowa w Polsce 600eu któjej nie otrzymuje 70%.
        Ceny utrzymania już takie jak w Polsce zarobki 4x wyższe.

        Utrzymanie mieszkania w Polce już najwyższe w europie teraz to 900zł z zarobkami 300~400eu

        gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,8301175,Utrzymanie_mieszkania_w_Polsce_najdrozsze_w_Europie.html
    • Gość: Echte Wiener "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje do... IP: *.adsl.inetia.pl 29.12.10, 11:13
      oczywiście, że to są zarobki brutto. zarobki na takim poziomie w Austrii to żenada. biorąc pod uwagę koszt życia ciężko byłoby się utrzymać pracując legalnie na takich stanowiskach jeśli nie ma się tam rodziny albo znajomych, u których można się zatrzymać. samo wynajęcie mieszkania bardzo dużo kosztuje. jedzenie drogie - no chyba, że ktoś chce jeść "KLEVER PRODUKTE". w Wiedniu za bilet miesięczny trzeba zapłacić 50€. do tego telefon, internet. opłaty za media - prawie wszędzie centralne ogrzewanie jest gazowe, ciepła woda również na gaz - sporo to kosztuje jeśli chce się mieszkać w temperaturze min 18stopni i myć w ciepłej wodzie. chyba najlepiej zatrudnić się legalnie na część etatu, żeby mieć ubezpieczenie i odprowadzane wszystkie składki emerytalne itd. i mieć prawo do świadczeń socjalnych no i żeby Finanzamt się nie czepiał skąd się ma pieniądze. a pozostałą cześć etatu dorabiąć na czarno za przyzwoite pieniądze. na etacie 1600€ brutto a na czarno minimum 10€ za godzinę, z reguły więcej. zresztą jeśli się nie zna języka, nie ma wykształcenia i perspektywy podjęcia pracy umysłowej albo fizycznej ale technicznej, czytaj fachowiec budowlany, spawacz i inne to w austrii się kokosów nikt nie dorobi. austriacy są gorszymi wyzyskiwaczami od niemców a ich stosunek do obcokrajowców bynajnmniej nie pozytywny. każdy się uśmiecha, oferuje pomoc ale tak na serio to najchętniej by wszystkich deportowali. no ale z drugiej strony mając do wyboru 1600pln w polsce a 1600€ w austrii wybrałbym to drugie.
      • Gość: Marek Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje IP: *.dip.t-dialin.net 29.12.10, 12:07
        Ach "echte Wiener" ( jezeli nie jest was co najmniej dwoch piszacych, to moze jednak "echter Wiener") - Twoja wypowiedz pasowaloby raczej podpisac "prawdziwy(echter)Polak-kombinator".
        Czesc pracy legalnie, czesc na czarno, no i do tego oczywiscie socjal.Brawo.
        Na tym z pewnoscia dorobisz sie.
        • stereoclub Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje 29.12.10, 12:16
          No tak "Echte" z IP adsl.inetia.pl
        • Gość: blabla Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje IP: *.adsl.inetia.pl 30.12.10, 17:17
          chodzilo tylko o tytul filmu
    • Gość: oli "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje do... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 29.12.10, 11:14
      Ciekawe czy Tusk dalej będzie pieprzył o dobrobycie w PL, jeżeli 400 tys wyjedzie do Niemiec, a 100 tys do Austrii.
      • Gość: malopolanin Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje IP: *.adsl.inetia.pl 29.12.10, 11:22
        nie wiem czy bedzie mowil o dobrobycie ale nie sadze zeby az 0,5mln polakow wyjechalo. nie oszukujmy sie, po angielsku kazdy jakos mowi (no wlasnie jakos bo poziom od b2 w gore to co tysieczny moze opanowal) a niemiecki hahahha kazdy sie w szkole uczy a prawie nikt nie umie. z podstawami po gimnazjum i szkole sredniej to z czym do ludzi. niemcy moze i znaja angielski ale i tak gadaja po niemiecku. nawet jak jada do innych panstw to dalej najchetnije by po nimiecku mowili. takze nie wyobrazam sobie sytuacji, w ktorej zatrudniam osobe ktora duka po nimiecku. no chyba ze ma czyscic kible albo zbierac ogorki. a ci juz dawno tam sa. od dawna mozna na 4msc jechac legalnie do takich prac. takze ci gastarbeiterzy belkoczacy w tureckim dialekcie jezyka niemieckiego wielkiego eksodusa nie strworza bo tak jak mowie - kto mial tam jechac juz tam dawno jest. a co do ludzi bardziej wykwalifikowanych, po studiach to niemiecki tez jest problemem. troche sie orientuje i uwierzcie, osob ktore znaja dobrze niemiecki w polsce jest bardzo malo.
        • ballest Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje 29.12.10, 11:35
          Do tego nie wszystkie zawody sa dostepne dla Polakow:
          "w Austrii najbardziej poszukiwane osoby są w zawodach: kelner, personel sprzątający, kucharz, personel sortujący towary, sprzedawca, pokojówka, pracownik magazynowy, pomoc kuchenna, elektroinstalator i personel pomocniczy."
          Jako pracownika magazynowego prawie nikt nie chce zatrudnic Polaka!
          • stereoclub Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje 29.12.10, 12:35
            Klamiesz i prowokujesz. Troll?
            re"Jako pracownika magazynowego prawie nikt nie chce zatrudnic Polaka!"
        • Gość: oli Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje IP: *.internetdsl.tpnet.pl 29.12.10, 12:08
          Może 500tys nie wyjedzie, ale nie będzie to też 15tys. Zauważ, że w ostatnich 10 latach więcej ludzi jeździło do Niemiec, mimo nieznajomości języka.
          polonia.wp.pl/title,Polacy-wola-saksy-u-Niemca-niz-emigracje-na-Wyspy,wid,12934998,wiadomosc.html?ticaid=1b814
          Jeżeli chodzi o język, to około 70 tys maturzystów co roku zdaje niemiecki, a żeby zdać nie wystarczy tylko "Wie heißt du"
          fakty.interia.pl/raport/matura-2009/news/zakonczyl-sie-egzamin-z-jezyka-angielskiego,1301008,2943
          Wiele osób czeka na 1 maja, głównie z zachodniej części kraju, bo będą mogli pracować w DE, a mieszkać w Polsce.
      • m.p.1970 Re: "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje 29.12.10, 13:35
        Od tego trzeba zaczac, ze ci Polacy, ktorzy chca pracowac w Austrii juz tu sa od dawna. Najpierw nielegalnie, scigani, deportowani, wjezdzali jeszcze tej samej nocy ponownie przez zielona granice. Rano na Gürtlu co piaty samochod ma rejestracje z Tarnowa, Suchej, Zakopanego, zadziej z Kudowy albo Bielska. W kazdym z nich 5 wasatych w drodze "na fasady" albo na stojke. Na stojce nadal dominuja ziomkowie, a ja sie zastanawiam, jak to jest mozliwe, ze im sie jeszcze oplaca i dlaczego tam nie ma Rumunow, Albanow albo nawet Slowakow. Kilkadziesiat tysiecy tych bardziej zaradnych juz na poczatku zalatwilo sobie "Gewerbeschein" i pracuje legalnie na wlasny rachunek. Ogolnie fachowcy z polski maja dobra renome, do remontu mieszkania sa poszukiwani i raczej gwarancja dobrej roboty. Do tego dochodzi cala armia sprzataczek rowniez z poludnia, biora po 10 euro za godzine i dominuja caly rynek.
        Te zarobki podane u gory to oczywiscie netto, przy czym u kelnera dochodzi jeszcze napiwek. Nieprawda jest, ze w Tyrolu zarobki sa najnizsze, dotyczy to tylko prac sezonowych w turystyce, Tyrol nalezy do najbogatszych Landow. Faktem jest, ze kasjerka z Billi nie wyciagnie wiecej niz 1000 euro w miesiacu, nie jest duzo lepiej na budowie, a to po oplaceniu czynszu, podatku za samochod jest to bardzo skromna pensja. Dlatego pracowac musza oboje malzonkow. 40% Wiedenczykow juz nie posiada samochodu, bo za drogo i sie nie oplaca (a komunikacja jest b. dobra). Mieszkanie jednopokojowe mozna dostac za 350-450 euro bez mediow, 60m2 kosztuje 550-700 euro. Wiekszosc Polakow gniezdzi sie w tych malych (tzw. bassenach) z 2-3 kolegami. Zycie nie jest wcale takie drogie, ceny prawie jak w PL. Ogolnie mentalnosc w Wiedniu jest podobna do polskiej Galicji, ludzie tutaj sa nieraz jeszcze bardziej opryskliwi, w wielu urzedach, nawet w sklepach jak w PL za komuny. Ale Wieden to juz przedsionek Balkanow i to sie czuje. Pozdrawiam z Wiednia
    • Gość: DAKOTA "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje do... IP: *.113.151.149.wireless.dyn.drei.com 29.12.10, 12:02
      w sumie i na dziwki dla turow tez jest zapotrzebowanie
    • joanna1980r "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje do... 29.12.10, 13:29
      Oczywiscie ze to brutto!! Ale nie zawsze na szczescie jest tak ze 50% odpada, bo przy zarobkach do ok 1010 brutto nieplacisz wcale podatku a i ubezpieczenie nizsze, dopiero powyzej 1011 brutto do 2099 brutto placisz 36,5% ale np. jesli jestes Alleinverdiener to skraca to troche podatek, ale tu niestety nie jest tak kolorowo, zycie jest bardzo drogie , nawet drozsze niz w Niemczech, mieszkanie i rachunki rowniez, a jak ktos niestety nie umie troche niemieckiego to nawet na sprzatanie nie ma szans!!
    • Gość: radek Teraz to nikt nie zostanie w Tuskolandzie!! IP: 91.106.100.* 29.12.10, 13:38
      3lata lenistwa i korupcji POszumowiny przynioslo polsce ciemnote i zacofanie!!Dalej glosujcie na cuda Tuska to pojdziecie z pustymi torbami!!
    • mch-wie "Dziennik Gazeta Prawna": Austria potrzebuje do... 31.12.10, 17:47
      Informacje w artykule sa i nieprawdziwe i niepelne.
      Srednie zarobki w Austrii /wg. oficjalnych danych/, brutto - to znaczy, ze wszystkimi dodatkami, wyplaconymi nadgodzinami, oraz 13 i 14 pensja, wynosza:
      - dla kobiet 1730€,
      - dla mezczyzn 2578€.
      Ta roznica w zarobkach jest chyba jedyna dziedzina, w ktorej dogonilismy Europe.
      Nie slyszalam, aby ktos placil pracujacej na czarno sprzataczce az 10€ na godzine - tyle
      otrzymuja robotnicy w polskich firmach - oficjalnie zatrudnieni.
      Bariera w otrzymaniu lepszej pracy jest brak znajomosci jezyka. Umiejetnosc porozumie-
      wania sie juz tu nie wystarczy. Powstaje takie bledne kolo. Polacy /i analogicznie inni
      imigranci/, pracuja w firmach polskich, lub prowadzonych przez Polakow, gdzie
      pracujac ze "swoimi" poslugiwanie sie i zastosowanie jezyka jest automatycznie
      ograniczone. Brakuje i ambicji i motywacji do nauki, w mysl zasady: "mnie to wystarczy".
      W domu oglada sie polska TV na karte, nie czyta sie niemieckojezycznych gazet, bo
      sie ich nie rozumie. W efekcie w kazdym kontakcie z urzedem lub placowka sluzy zdrowia
      potrzebny jest tlumacz, a po kilkunastu latach pobytu wielu z nich nie wie, jak funkcjonuje
      to panstwo. Austriacy uwazaja brak porawnosci jezykowej za brak szacunku do kraju,
      ktory daje zatrudnienie i wynikajace z niego lepsze warunki zycia niz w ojczyznie.
      Zarabiane przez imigrantow pieniadze sa w duzej mierze wysylane za granice, czyli
      opuszczaja kraj, zamiast w nim zostac.
      Powoduje to systematyczny wzrost niecheci do imigrantow oraz dochodzenie do glosu
      organizacji i partii nacjonalitycznych - nie tylko w Austrii.
      Aby nabrac praw emerytalnych, MUSI sie przepracowac legalnie minimum 15 lat.
      Skladka potracana jest z poborow, podobnie jak ubezpieczeniowa. Wczesniejszy
      wyjazd powoduje utrate skladek - ida na konto funduszu emerytalnego.
      Ubezpieczenia sa panstwowe i obowiazkowe. Dodatkowe - prywatne NIE WPLYWA na
      zakres uslug zdrowotych. Kazde leczenie i kazdy lek jest refundowany - nawet najdrozszy,
      jesli jest konieczny do porawy zdrowia lub zlagodzenia dolegliwosci. Pod tym wzgledem
      Polska bardzej przypomina epoke kamienia lupanego, niz EU.
      Tu mozna znalezdz oferte pracy:
      www.ams.or.at/wien/index.html
      Dla imigrantow z poza EU wprowadza sie czerwono - bialo - czerwona karte,
      na wzor amerykanskiej Green Card. W menu po prawej stronie jest szereg artykulow
      zwiazanych z imigracja. Prosze poczytac takze wypowiedzi forumowiczow, czego
      oczekuja od imigrantow. Ten temat w polskich mediach nie istnieje - a szkoda.
      Bo czasem wstyd, ze sie jest Polakiem.
      derstandard.at/1293369623416/Neue-Karte-fuer-Einwanderungswillige
      Pozdrawiam, M.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka