Dodaj do ulubionych

Debata o zmianach w systemie emerytalnym

IP: *.net.autocom.pl 16.02.11, 03:14
Człowieku, a co stworzyłeś w życiu za wyjątkiem paru debat i paru krytyk, żeby się wypowiadać o tym co robić, a czego nie robić z cudzymi pieniędzmi? Taki sam jesteś jak reszta całego politycznego ścierwa, tfu
Obserwuj wątek
    • Gość: Marek Debata o zmianach w systemie emerytalnym IP: 194.54.86.* 16.02.11, 11:13
      Drogi Panie. OFE polega na tym że dajemy firmom pieniądze z których biorą sobie prowizje, a oni państwu Polskiemu te pieniądze pożyczają na wysoki procent. Szaleństwo. Jest to jeden z największych przekrętów, legitymizowanych przez chmary "niezależnych" autorytetów ekonomicznych. Zwykła lokata bankowa daje mi znacznie więcej niż OFE. I tyle w temacie.
    • dejot7 Debata o zmianach w systemie emerytalnym 16.02.11, 11:32
      Najpierw Hausner, a teraz ten drugi przedstawiciel naszej rodzimej lewicy broni zysków towarzystw emerytalnych.
      Ciekawe, czy jakby Rosati był teraz ministrem finansów, to wybrałby podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat, obcięcie zasiłków chorobowych i skrócenie urlopów macierzyńskich zamiast obcięcia składki do ofe. Niestety pewnie tak, znając naszą lewicę postkomunistyczną.
    • baalsaack Dziwny ten sens 16.02.11, 12:05
      Mówi Pan o niekorzystnych zmianach demograficznych. "Zbilansowanie systemu wymaga więc podnoszenia wysokości składek albo obniżania poziomu świadczeń, albo rosnącego dofinansowania z budżetu (z podatków lub z długu), albo dowolnej kombinacji tych działań."

      To prawda, tyle że OFE nie stanowią tu żadnego rozwiązania! Opcje pozostają tu te same - zwiększenie składki lub dokładanie do emerytur z budżetu albo głodowe emerytury. OFE pozwalają tylko łudzić się, że niezadowolenie emerytów nie będzie w tym drugim wypadku wymierzone przeciwko władzy państwowej, bo przecież to nie ona decyduje o wysokości świadczeń. Moim zdaniem złudna to nadzieja, a w dodatku kierowanie się taką logiką to zwykłe oszukiwanie społeczeństwa.
      • mezzik_78 Re: Dziwny ten sens 16.02.11, 22:06
        mylisz się. to tak jak w budżecie domowym oszczędzasz na przyszłość, żeby potem mieć zasoby które mozesz wykorzystac gdy spadną Ci dochody. Problem z OFE wynika z tego ze to oszczędzanie jest finansowane emisją obligacji, co rzeczywiście nie ma sensu. Tyle że główny powód to brak oszczędności i brak kontroli nad finansami panstwa.
        Politycy nie chcą tego ogarnąć bo z tego żyje zbyt dużo grup interesów. ide o zakład że za rok-dwa okaze się że to obcięcie składki do ofe i tak nie będzie wystarczające.
        • baalsaack Re: Dziwny ten sens 17.02.11, 03:10
          Piękne porównanie, ale nigdzie nie udowodniłeś mi, że się mylę.
        • bling.bling Re: Dziwny ten sens 17.02.11, 10:26
          W jaki sposób depozyty w banku generują dług tego banku? W żaden! Obligacja którą wystawia rząd jest papierem wartościowym zabezpieczającym zwrot zdepozytowanych w skarbie państwa składek emerytalnych. W momencie wypłaty świadczenia emerytalnego z OFE obligacja zostaje anulowana.
          To oczywiście uproszczony opis mechanizmu ale obrazujący demagogię oskarżeń OFE o generowanie długu.
        • Gość: jurek Re: Dziwny ten sens IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.02.11, 22:18
          mezzik_78 napisał:

          > mylisz się. to tak jak w budżecie domowym oszczędzasz na przyszłość, żeby potem
          > mieć zasoby które mozesz wykorzystac gdy spadną Ci dochody.

          Cały problem że ty w swoim budżecie domowym możesz oszczędzać na przyszłość. Natomiast w skali kraju gdyby wszyscy chcieli oszczędzać to okazałoby się to niemożliwe. To jest taki dziwny paradoks związany z oszczędzaniem. Nie każdy potrafi to zrozumieć.
          Nie każdy widzi też że OFE przedstawiane jest jako perpetuum mobile bo ma pomnażać pieniądze i w ten sposób uciec od niektórych zjawisk rzeczywistości.
          OFE jako rozwiązanie dla wszystkich będzie musiało zniknąć bo jest sprzeczne z ekonomią wielkiego systemu jakim jest państwo.
      • Gość: Kaczus (Tomek) Re: Dziwny ten sens IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.02.11, 09:54
        OFE przede wszystkim wymusza racjonalizowanie wydatków, abyśmy nie stali się za kilka lat drugą grecją. Ktoś pisał o wydłużaniu wieku emerytalnego - wcale na początek nie trzeba podnosić do 67 lat. Wydłużeniem czasu aktywności będzie pozbawienie kolejnych grup przywilejów i włączenie ich do jednego powszechnego systemu.
    • Gość: ketok Debata o zmianach w systemie emerytalnym IP: *.dynamic.chello.pl 16.02.11, 12:15
      czysta sofistyka ,gdybym mial udowodnic wyzszosc swiat bozego narodzenia nad swietami wielkanocy /lub odwrotnie/ to zlecilbym to zadanie profesorowi.
    • ewa1-23 Debata o zmianach w systemie emerytalnym 16.02.11, 16:13
      A ja ciągle nie wiem, ilu młodych ma pracować na emerytury dla górników, sędziów i rolników? Prosze o wyliczenie. Dodatkowo przyda się informacja, czy ci młodzi to ci pracujący w Polsce, czy za granica, cha, cha! Pan Profesor omija drazliwe tematy, bo się boi, jak każdy polityk!
    • Gość: ignacy Węgierska zaraza konieczna nam już dziś ! IP: *.remcom.it.pl 16.02.11, 17:10
      Rosati pan, uczony zresztą, racje masz, "reforma" sprzed dwunastu lat miała sens - dla Ciebie i kolesi finansistów. Węgierska zaraza już u naszych bram, pomyśl nim kolejne głupoty zaczniesz nam wciskać. ignacy
    • Gość: bbr Brawo -- Ale rzeczywistość jest okrutna ! IP: *.xdsl.centertel.pl 16.02.11, 17:24
      Brawa dla Rosatiego, który przekonywujące, używając trafnych argumentów pokazuje mizerię finansów Polski. Pokazuje także jak nietrafione są działania rządu, jak bałamutne są argumenty o zmianę składki do OFE.

      Niestety pokazuje on nam też, że Polska jako "zielona wyspa" ma poważne kłopoty finansowe, że niebawem bardzo dotkliwie to odczujemy w portfelach. To przecież my podatnicy będziemy pokrywać dziurę budżetową, to my będziemy płacić za nieudolność polityków z tego rządu i tych poprzednich.
    • tomekjot Re: Debata o zmianach w systemie emerytalnym 16.02.11, 20:20
      Wszystko ok. Tylko dlaczego przez 12 lat żaden Sejm n ie zajął się likwidacją KRUS i przywilejów mundurowych?

      -
      inwestycjenaemeryture.blogspot.com/

    • mezzik_78 Debata o zmianach w systemie emerytalnym 16.02.11, 21:56
      wreszcie rozsądne argumenty wobec propagandy PO
    • Gość: abrakadabra Debata o zmianach w systemie emerytalnym IP: *.aster.pl 17.02.11, 01:10
      Niestety p.Rosati ma rację, dług publiczny generują nie OFE a politycy (ciekawe czemu i kto ich wybiera??), niestety taki jest kalendarz wyborczy że o reformach czy pogonieniu patologii i darmozjadów można pomarzyć. Jedną z przyczyn strachu przed polityków przed OFE jest fakt że trzy największe OFE niedługo mogłyby mieć kapitał większy niż budżet państwa i wtedy to nie premier (twardo i nieustępliwie) wzywałby szefów OFE na dywanik tylko odwrotnie, co gorzej OFE mogłyby powiedzieć "albo robicie reformy albo nie kupimy żadnej waszej obligacji". A to by była prawdziwa zmiana władzy.
      • Gość: Kaczus (Tomek) Re: Debata o zmianach w systemie emerytalnym IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.02.11, 09:58
        > Niestety p.Rosati ma rację, dług publiczny generują nie OFE a politycy (ciekawe
        > czemu i kto ich wybiera??)

        Niestety - dzięki ordynacji jaka istnieje wybierają sie tak na prawdę sami....
    • przemob52 Debata o zmianach w systemie emerytalnym 17.02.11, 17:54
      Nigdy nie byłem wielkim fanem ani Pana ani pańskiego środowiska, ale to swietny artykuł.
      Gratuluję.
    • alakyr Może warto dokładnie przeczytać co.... 17.02.11, 21:08
      napisał Rostowski o obecnym systemie a zwłaszcza skupić się na wyliczeniach dotyczących samofinansowania się I go filara niezależnie od spadku populacji. To proszę podważyć a później rozwijać wizje dodatkowych wariantów.
      Inaczej każdy zadaje sobie pytanie: po co oni wprowadzili OFE? Toż to kryminał.
    • Gość: a-z2005 Debata o zmianach w systemie emerytalnym IP: *.adsl.inetia.pl 17.02.11, 23:33
      Oportunista do 3 potęgi krytykuje oportunistów do potęgi 2,99. Wnioskuję, że Tuskowie i PO nie kupują gremialnie "kolekcji" Teresy Rossati oraz nie oglądają z należna atencją filmów z Weroniką. O cholera ,zapomniałem, że koleżka jest związany z SLD, które chce na nieudolności (niewątpliwej zresztą) PO wypłynąć ze swoimi rączkami wzniesionymi do brania. Alleluja i do przodu!
    • Gość: Bernard+ Debata o zmianach w systemie emerytalnym IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.02.11, 22:14
      Podstawowym błędem ustawy o OFE jest system opłat za zarządzanie aktywami przekazywanymi przez ubezpieczonego. Wynagrodzenie dla OFE jest płatne z góry przed wykonaniem pracy i wysokość wynagrodzenia jest niezależna całkowicie od efektów uzyskanych z tej pracy jest to więc zasada więcej niż komunistyczna. Błąd systemu polega na tym, że wynagrodzenia firm zarządzających OFE wynoszą taką sama wartość czy się stoi czy się leży 10% lub 7% lub teraz już tylko 3,5% procent się należy a żeby było lepiej niż w komunizmie to ten procent wynagrodzenia jest pobierany z góry. Każdy, kto chociaż jeden podręcznik o motywowaniu ludzi do dobrej pracy przeczytał to wie, że każdy pracownik dąży zawsze do racjonalizacji swojego postępowania. Jeżeli wynagrodzenie jest stałe to racjonalny pracownik dąży do tego, aby to wynagrodzenie osiągnąć przy minimalnym możliwym wysiłku. Jeżeli wynagrodzenie rośnie wraz z ilością godzin pracy to pracownik spowalnia swoje działanie, aby uzyskać wynagrodzenie dodatkowe za pracę w nadgodzinach a jeżeli wynagrodzenie jest w odpowiedniej części prowizją od uzyskanego wyniku to oczywiście pracownik skupia się na tym, co prowadzi do osiągania wyższego wyniku.
      Obecnie zyski firm zarządzających OFE rosną tylko, gdy rośnie liczba pozyskanych klientów, którzy wpłacają składki, zyski są większe gdy pozyskuje się klientów osiągających wysokie zarobki, którzy dzięki temu płacą wysokie składki. O zysku firm zarządzających OFE decyduje więc wyłącznie suma zebranych składek. Przy takich ustawowych zasadach wynik w postaci wzrostu wartości jednostek uczestnictwa decydujący o wysokości przyszłych emerytur dla ubezpieczonych jest dla zarządzających OFE sprawą nie najważniejszą, lecz ważną tylko do momentu uzyskania wyniku przeciętnego dla wszystkich funduszy. Potem już nie trzeba się starać, bo, po co od tego nie rosną zyski firm zarządzających OFE. Lepiej wydać więcej pieniędzy na kłamliwe reklamy, i na akwizytorów aby pozyskać nowych płatników składek, bo to zwiększa znacząco zyski. Dlatego całe 10 lat mieliśmy do czynienia z nieuczciwą reklamą OFE, która w związku z jej nieuczciwością powinna być zakazana. Nieuczciwość ta polega na tym, że podawane są wysokie stopy wzrostu wartości jednostek uczestnictwa w specjalnie dobranych okresach, w których wzrost wartości jednostek uczestnictwa był największy. Każde OFE podaje te wyniki za takie okresy, w których mogło się pochwalić największym wzrostem wartości jednostek a pomija milczeniem swoje najgorsze okresy. To nie pozwala klientom OFE na bieżąco porównywać wyników i podejmować decyzji o wyborze pierwszego OFE oraz decyzji o zmianie OFE.
    • Gość: Bernard+ Re: Debata o zmianach w systemie emerytalnym IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.02.11, 22:14
      Podstawowym błędem ustawy o OFE jest system opłat za zarządzanie aktywami przekazywanymi przez ubezpieczonego. Wynagrodzenie dla OFE jest płatne z góry przed wykonaniem pracy i wysokość wynagrodzenia jest niezależna całkowicie od efektów uzyskanych z tej pracy jest to więc zasada więcej niż komunistyczna. Błąd systemu polega na tym, że wynagrodzenia firm zarządzających OFE wynoszą taką sama wartość czy się stoi czy się leży 10% lub 7% lub teraz już tylko 3,5% procent się należy a żeby było lepiej niż w komunizmie to ten procent wynagrodzenia jest pobierany z góry. Każdy, kto chociaż jeden podręcznik o motywowaniu ludzi do dobrej pracy przeczytał to wie, że każdy pracownik dąży zawsze do racjonalizacji swojego postępowania. Jeżeli wynagrodzenie jest stałe to racjonalny pracownik dąży do tego, aby to wynagrodzenie osiągnąć przy minimalnym możliwym wysiłku. Jeżeli wynagrodzenie rośnie wraz z ilością godzin pracy to pracownik spowalnia swoje działanie, aby uzyskać wynagrodzenie dodatkowe za pracę w nadgodzinach a jeżeli wynagrodzenie jest w odpowiedniej części prowizją od uzyskanego wyniku to oczywiście pracownik skupia się na tym, co prowadzi do osiągania wyższego wyniku.
      Obecnie zyski firm zarządzających OFE rosną tylko, gdy rośnie liczba pozyskanych klientów, którzy wpłacają składki, zyski są większe gdy pozyskuje się klientów osiągających wysokie zarobki, którzy dzięki temu płacą wysokie składki. O zysku firm zarządzających OFE decyduje więc wyłącznie suma zebranych składek. Przy takich ustawowych zasadach wynik w postaci wzrostu wartości jednostek uczestnictwa decydujący o wysokości przyszłych emerytur dla ubezpieczonych jest dla zarządzających OFE sprawą nie najważniejszą, lecz ważną tylko do momentu uzyskania wyniku przeciętnego dla wszystkich funduszy. Potem już nie trzeba się starać, bo, po co od tego nie rosną zyski firm zarządzających OFE. Lepiej wydać więcej pieniędzy na kłamliwe reklamy, i na akwizytorów aby pozyskać nowych płatników składek, bo to zwiększa znacząco zyski. Dlatego całe 10 lat mieliśmy do czynienia z nieuczciwą reklamą OFE, która w związku z jej nieuczciwością powinna być zakazana. Nieuczciwość ta polegała na tym, że podawano wysokie stopy wzrostu wartości jednostek uczestnictwa w specjalnie dobranych okresach, w których wzrost wartości jednostek uczestnictwa był największy. Każde OFE podawał te wyniki za takie okresy, w których mogło się pochwalić największym wzrostem wartości jednostek a pomijano milczeniem swoje najgorsze okresy. To nie pozwala klientom OFE na bieżąco porównywać wyników i podejmować decyzji o wyborze pierwszego OFE oraz decyzji o zmianie OFE.
    • hektor01 Debata o zmianach w systemie emerytalnym 24.02.11, 11:04
      ..25,3%, tyle płacę Panśtwu. Rząd chce znacząco pogorszyć ten bilans: 33%-3,5%=29,5%. Czyli podnieść poziom mojej daniny publicznej netto.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka