Gość: Al
IP: *.procommerce.lodz.pl
09.03.11, 14:30
Rozumiem, że dla przykładu prywatne instytucje finansowe zrezygnują z połowy zysku z obligacji skarbowych. Ot, tak w geście solidarności i w trosce o dobro przyszłych pokoleń, żeby nie musiały spłacać tak wielkich długów. W końcu, każdy musi zacisnąć z lekka pasa.