Dodaj do ulubionych

Ile zarabia Polak? I dlaczego tak mało?

IP: *.vivaldiego.wroclaw.pl 25.07.11, 19:21
za malo na to zeby pojechac na fajne wakacje, za malo na drobne szalenstwa na codzien i juz na pewno za malo na kredyt hipoteczny
Obserwuj wątek
    • tenochtitlan3 Republika bananowa 25.07.11, 20:27
      Nie ma to jak dawka dobrego humoru na początek tygodnia. Spece od ekonomii to już sami gubią się w domysłach dlaczego jest jak jest. Starają się jednak jak mogą udowodnić wszystkim, że to całkowicie normalne i etyczne, że jeden zarabia 100 000, a drugi 1000.
      I najlepsza teza dnia: za 20, 30 lat dogonimy Europę Zachodnią...
      Ja tam wiem swoje: kto nic w Polsce nie miał i nie ma a nie wyjechał w porę na Wyspy ten przegrał swoje życie.
      Polska to kraj z gospodarką opartą na taniej sile roboczej i nic tu się nie zmieni. No, chyba że władza: z PiS na PO, z SLD na AWS itd, itd ku uciesze tego durnego, zbydlęconego narodu.
      • swarozyc Re: Republika bananowa 25.07.11, 21:07
        to przeciez kraj katolicki, i nawet ekonomisci mowia o raju za 20, 30 lat, tj. po smierci..
        • Gość: DNA Republika bananowa do kwadratu IP: *.bb.dnainternet.fi 30.07.11, 12:38
          Właśnie dlatego że dopiero za 20-30lat polska dogoni takie potęgi jak portugalia hiszpania czy też grecja nie mam zamiaru marnować swojego życia w grajdole.
          • wlodekzpoznania prof Orłowski pitoli 30.07.11, 12:58
            Gość portalu: DNA napisał(a):

            > Właśnie dlatego że dopiero za 20-30lat polska dogoni takie potęgi jak portugali
            > a hiszpania czy też grecja nie mam zamiaru marnować swojego życia w grajdole.

            Podziękuj swoim rodzicom i dziadkom, że tak późno obalili komunę i ZSRR...

            > prof. Witold Orłowski. Tłumaczy, że zarobki Polaków są niższe niż na Zachodzie, bo
            > jesteśmy mniej wydajnymi pracownikami

            Wkurza mnie ignorancja inteligentnych ludzi. Wskaźnik wydajności pracy obejmuje czynnik technologiczny. Luksemburczycy i Norwedzy nie pracują ciężej, ale ich gospodarka wytwarza inaczej PKB (Norwega ropa naftowa i gaz, Luksemburg usługi finansowe), więc są bardziej "pracowici"? Pierdoły. To samo dotyczy gospodarek strukturalnie bardziej do nas podobnych, tylko zdecydowanie bardziej nowoczesnych. Prócz ekonomii dobrze znać także reguły języka, którym się posługuje.
            • Gość: aa Re: prof Orłowski pitoli IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 30.07.11, 13:30
              > Podziękuj swoim rodzicom i dziadkom, że tak późno obalili komunę i ZSRR...

              Ile jeszcze lat bedziecie obalac obecne rzady?
              • Gość: antyGWno GWno pitoli IP: *.informel.pl 30.07.11, 13:40
                GWno wysrało:
                Tak jak nie można porównywać jabłek z gruszkami, tak my nie powinniśmy zestawiać się z Niemcami czy Francuzami - mówi Rafał Antczak z firmy doradczej Deloitte.

                by w następnej części osr... wypowiedź Antczaka:
                Daleko nam nie tylko do krajów starej Europy - Niemców (106 proc. średniej), Francuzów (120 proc.), (...)
                Czemu porównujecie "jabłka" do gruszek"?!

                Niemcy zyskali ogromny majątek w czasie wojny okradając Polskę i inne narody. Faktycznie nie można porównywać skali okradania przez Niemców!
                • Gość: Piotrek Re: GWno pitoli IP: *.pools.arcor-ip.net 30.07.11, 13:45
                  > Niemcy zyskali ogromny majątek w czasie wojny okradając Polskę i inne narody. F
                  > aktycznie nie można porównywać skali okradania przez Niemców!

                  Tak, okradli tych bogatych Polakow, ktorzy kawaleriami konnymi atakowali ich czolgi. Caly niemiecki eksport bazuje na kradziezy polskich technologii.
                  • Gość: eros Re: GWno pitoli IP: *.cable.smsnet.pl 30.07.11, 14:16
                    Związkowcy chcieliby, żeby minimalna wynosiła połowę średniej krajowej - czyli 1750 zł. Teraz to 41 proc. Po podwyżce będzie 43 proc. Marzeniem "Solidarności" jest, żeby było to 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Tylko to "zapewni godny poziom życia pracownikom otrzymującym jedynie wynagrodzenie minimalne" - przekonują związkowcy.

                    - To droga donikąd - ocenia Piotr Kalisz, główny ekonomista banku City Handlowy. - Przeciętna pensja rośnie dzięki osobom lepiej zarabiającym, a więc bardziej wydajnym. Sami na to zapracowali, więc dlaczego mają z tego korzystać również pracownicy, których wydajność jest niska?


                    Parę dni temu ten sam pan wypowiadał się na temat kryzysu w Grecji, POSTULUJĄC ZWIĘKSZENIE funduszu kryzysowego strefy euro (EFSF). Oznacza to, że ryzyko PRYWATNYCH INWESTYCJI ma przejąć na siebie SZARY OBYWATEL strefy euro :) w zasadzie nie tyle "ryzyko" co w niedługim czasie stratę.

                    TYLE NA TEMAT "EXPERTA" i JEGO ŚMIESZNYCH WYPOWIEDZI
                    • Gość: wyjasniacz bu musi wykarmic 5 milionow mundurowych ku rw IP: *.dynamic.chello.pl 30.07.11, 21:39
                      na emeryturach wczesniejszych
                      i 2 miliony urzedasow
                      • Gość: Morel Królewno Polski mudl siem za namy? IP: *.dsl.bell.ca 01.08.11, 18:31
                        Na co się te modły zdały ... ???
                        • Gość: moron Re: Królewno Polski mudl siem za namy? IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 31.08.11, 22:44
                          A co mają ludki po wsiach i miasteczkach innego do roboty jak nie narzekanie i modlitwy?
                          • Gość: Ja Wydajnosć IP: *.adsl.inetia.pl 01.09.11, 22:48
                            Jeśli nasza wydajność to trochę ponad 60% niemieckiej a pracujemy więcej od nich, to powinniśmy zarabiać pewnie koło 60-70% zarobków niemieckich. Tak chyba nie jest...
                            • Gość: polito Re: Wydajnosć IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 02.09.11, 09:34
                              Wydajność w/g ekonomistów, hehe ... dobre sobie. Problem Wolski to brak przemysłu, który został zlikwidowany przez bumelantów z Solidarki wespół wzespół z groteskowo niekompetentnymi rządami oraz roszczeniowością homosovieticusów jako pozostałości po PRL-u. Wolska nie posiada przemysłu, nawet jednej rozpoznawalnej na świecie firmy!

                              Ludziom została praca w budżetówce, usługach i montowniach zachodnich firm. Zdecydowanie najlepiej przedstawia się sytuacja agentów Watykanu :)
                            • Gość: edek Re: Wydajnosć IP: 89.101.56.* 29.10.11, 02:38
                              > h, to powinniśmy zarabiać pewnie koło 60-70% zarobków niemieckich. Tak chyba ni
                              > e jest...


                              bo wlasnie tu wchodzi podzial na tych bardzo dobrze zarabiajacych i tych w okolicach minimlanej
                      • Gość: ivo Re: bu musi wykarmic 5 milionow mundurowych ku rw IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.10.11, 17:04
                        niestety masz rację
                    • Gość: obserwator Re: GWno pitoli a myslenie nie boli IP: *.adsl.inetia.pl 31.07.11, 04:29
                      Przeciętna pensja rośnie, bo:

                      - zbliżają się wybory i elektorat nauczycielski dostał i dostanie podwyżkę,
                      - branża górnicza funduje je sobie praktycznie jak chce,
                      - lekarze, no comments

                      I qwa pokaż mi w wyżej wymienionych tych bardziej wydajnych.
                    • vega01 Re: GWno pitoli 26.10.11, 12:39
                      Też rozwalił mnie ten pożal się boże ekspert ;/ totalny bufon dlaczego inni mają korzystać z tego że on jest wydajny i uwaga dla niego wyższa płaca = wyższa wydajność. Prawa Ekonomi może są nieubłagane ale one tworzą się na naszych oczach cały czas a obecna sytuacja na świecie pokazuje że ekonomia się zmienia i będzie się zmieniać.

                      Skoro standardy i warunki pracy w wielu firmach oddziałach zachodnich koncernów są taki same dlaczego jest taka dysproporcja popatrzmy na chociażby tesco. Wydajność choć oczywiście najważniejszy punkt dysproporcji nie tłumaczy absolutnie wszystkiego a jest naczelnym i łatwym argumentem do tłumaczenia dlaczego jest tak źle przez wszelkiej maści ekspertów.

                      Polska jest drenowana zawsze będzie musiała istnieć rzesza ludzi którzy będą ledwie wiązać koniec z końcem bogactwo innych musi z czegoś powstawać inaczej się nie da przynajmniej nie w tym systemie.

                      Aby było inaczej człowiek musiał by się wyzbyć takiej żądzy posiadania jaka jest teraz więcej i więcej już teraz, tylko pieniądz się liczy. Świat może trochę wolniej by się rozwijał ale dalej by się rozwijał! A co najważniejsze miałby "ludzkie" oblicze.
                  • Gość: joj Aleś ty głupi IP: *.aster.pl 30.07.11, 14:20
                    Propaganda niemiecka (a za nią Wajda) pokazali bzdety o szarży kawalerii na czołgi. Teraz ty chodzisz i dalej powtarzasz brednie.
                    • Gość: ta polskie czołgi w '39 IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.07.11, 14:36
                      było w ogóle coś takiego? choć ze trzy?
                      • Gość: X Re: polskie czołgi w '39 IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.07.11, 14:54
                        Były całe oddziały czołgów:

                        pl.wikipedia.org/wiki/2_Kompania_Czo%C5%82g%C3%B3w_Lekkich_Dow%C3%B3dztwa_Obrony_Warszawy
                        pl.wikipedia.org/wiki/Batalion_pancerny_%28II_RP%29
                        pl.wikipedia.org/wiki/Warszawska_Brygada_Pancerno-Motorowa
                        • Gość: aa Re: polskie czołgi w '39 IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 30.07.11, 15:08
                          taaak 11 czolgow to rzeczywiscie potega
                    • fumi-komi Re: Aleś ty głupi 30.07.11, 16:48
                      > Propaganda niemiecka (a za nią Wajda) pokazali
                      > bzdety o szarży kawalerii...

                      Przydałby się także, aby facet porównał sobie możliwości techniczne czołgów z 39 jeśli chodzi o moc ognia i odniósł je do polskich czołgów. Sukces III Rzeszy w Kampanii Wrześniowej nie polegał na samym poleganiu na przeciętnych czołgach, ale na sposobie ich użycia wraz z innymi rodzajami broni. Uwypukliło się to tym bardziej przy błędach obrony.

                      Co do koni. Transport niemiecki bazował wtedy także w dużej stopniu na... koniach. Ale tego "konia pociągowego" nie widać w kronikach III Rzezy powielanych obecnie w filmach dokumentalnych.

                      ---
                      szlafroki, maść konia, busy do Berlina, loty z Gdańska
                  • Gość: Morel Re: GWno pitoli IP: *.dsl.bell.ca 30.07.11, 16:45
                    > Tak, okradli tych bogatych Polakow, ktorzy kawaleriami konnymi atakowali ich czolgi.
                    > Caly niemiecki eksport bazuje na kradziezy polskich technologii.

                    Hehehe, dobre! Ja też często się śmieję z takich "argumentów" ... wystarczy sie przejechać od Bugu do Odry i zobaczyć co oznacza sąsiedztwo z Niemcami. Mam na myśli infrastrukturę w miastach i wsiach!
                  • Gość: Forfiter Re: GWno pitoli IP: *.play-internet.pl 31.07.11, 13:25
                    Pojedź do Niemiec. Majątek Twojego dziadka już tam jest.
                    :-)
                    • Gość: Jan Re: GWno pitoli IP: *.unitymediagroup.de 31.07.11, 14:23
                      a to Polak przed wojna mial majatek??nie mial nawet majtek...Chata kryta sloma odziedziczona po pradziadach.......
                      • Gość: elo ano mial, mial, szmaciarzu... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.09.11, 00:56
                        ty za tym majatkiem pojechales az do niemiec.
                      • Gość: ja ja Re: GWno pitoli IP: *.nplay.net.pl 05.09.11, 20:13
                        > a to Polak przed wojna mial majatek??nie mial nawet majtek...Chata kryta sloma
                        > odziedziczona po pradziadach.......

                        Nie sądź po swoim bosym obesranym dziadziusiu folksdojczu. Niektórzy mieli dzieła sztuki, złoto, kamienice i biblioteki. Za dużo pierdzenia po bawarskiej golonce wyżarło ci resztki mózgu.
                        • Gość: :))) Re: GWno pitoli IP: *.uznam.net.pl 30.09.11, 23:49
                          To nie byli Polacy, tylko katolicka szlachta. Nie liczą się.
                  • bogda35 Re: GWno pitoli 27.10.11, 10:41
                    Gość portalu: Piotrek napisał(a):

                    > > Niemcy zyskali ogromny majątek w czasie wojny okradając Polskę i inne nar
                    > ody. F
                    > > aktycznie nie można porównywać skali okradania przez Niemców!
                    >
                    > Tak, okradli tych bogatych Polakow, ktorzy kawaleriami konnymi atakowali ich cz
                    > olgi. Caly niemiecki eksport bazuje na kradziezy polskich technologii.
                    zapewne jestes młodym człowiekiem i nie wiesz jak po wojnie wyglądała Polska- w ruinach Warszawa,Gdańsk,Wrocław,rozbite lub wywiezione przez Rosjan fabryki,zniszczona infrastruktura i.t.d. Niemcy otrzymali Plan Marschalla - a my - guzik.Nawet odszkodowan wojennych od Niemców komunisci sie zrzekli.To byl ogromny wysiłek całego Narodu - aby zbudowac to co jest dzisiaj ,dokonywany za psie pieniadze skromne żyjacych ludzi. Więc nie smiej sie ani z polskich technologii ani z polskich ułanów.Tak bronili Polski jak mogli.A ty- co w życiu dokonałes ?
                • Gość: ta Polska przed wojną IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.07.11, 14:35
                  to była bida gorsza niż teraz
                  • Gość: Dzidek Bieda byla, ale w ktorym kraju jej wtedy nie bylo? IP: 99.191.178.* 30.07.11, 15:11
                    Przed wojna polska gospodarka wygladala calkiem dobrze w porownaniu z taka przykladowo Hiszpania. Dzis mozemy im buty czyscic a wtedy oni byli w gorszej sytuacji.
                    • Gość: olo Re: Bieda byla, ale w ktorym kraju jej wtedy nie IP: *.51-151.net24.it 30.07.11, 15:28
                      Gość portalu: Dzidek napisał(a):

                      > Przed wojna polska gospodarka wygladala calkiem dobrze w porownaniu z taka przy
                      > kladowo Hiszpania. Dzis mozemy im buty czyscic a wtedy oni byli w gorszej sytua
                      > cji.

                      A po wojnie idioto cała Polska była TOTALNIE zrujnowana i ziszczona działaniami wojennymi.

                      Po wojnie nastąpiła odbudowa zrujnowanego kraju i rozwój jakiego nigdy Polska w swej historii nie miała.
                      Już na początku lat 1950 zlikwidowano zupełnie powszechny w Polsce analfabetyzm.
                      Nastąpił niewyobrażalny rozwój kraju
                      WYBUDOWANO INFRASTRUKTURĘ SZKOŁY ITD. TO Z CZEGO TY DALEJ W WIĘKSZOŚCI KOZYSTASZ DO DZIŚ I CO SPRZEDAJĄ I UŻYTKUJĄ JUŻ PRZEZ POŁOWĘ PRL.

                      Jakość życia Polaków zwiększyła kilkukrotnie, w porównaniu przedwojennej biedy i nędzy i zacofania.
                      Wzrost długości życia w ciągu zaledwie lat 15lat 1955-1966 wrósł o rekordowe 23%
                      Takiego wyniku nie zobaczysz już nigdy..

                      Po 89 roku natomiast nastała bieda i nędza z 15% w1989roku żyjących poniżej minimum socjalnego.
                      Dziś jest 70% żyjących poniżej minimum , 25% w skrajnej biedzie ,50% niedożywionych dzieci.






                      • Gość: 4g63 Re: Bieda byla, ale w ktorym kraju jej wtedy nie IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 16:06
                        o jej, co za brednie, dawno takich glupot nie widzialem, po wojnie ludzie odbudowali Polską swoja własną ciężką pracą i rozwój chyba którego do dzisiaj jeszcze nie spłaciliśmy, trzeba być kompletnym bezmózgim i bez wyobraźni żeby gadać takie brednie, idź może poczytaj trochę popytaj.. może zmądrzejesz choć wątpię
                        • Gość: spod mostu Re: Bieda byla, ale w ktorym kraju jej wtedy nie IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 16:22
                          Przedmówca ma rację a to ty bredzisz. Obecnie mamy + - 800 miliardów nowych długów z którego malutka tylko część została zainwestowana a nie zwyczajnie przeżarta.
                      • Gość: olo Re: Bieda byla, ale w ktorym kraju jej wtedy nie IP: *.51-151.net24.it 30.07.11, 16:18
                        > Gość portalu: Dzidek napisał(a):
                        >
                        > > Przed wojna polska gospodarka wygladala calkiem dobrze w porownaniu z tak
                        > a przy
                        > > kladowo Hiszpania. Dzis mozemy im buty czyscic a wtedy oni byli w gorszej
                        > sytua
                        > > cji.
                        >
                        > A po wojnie idioto cała Polska była TOTALNIE zrujnowana i ziszczona działaniami
                        > wojennymi.
                        >
                        > Po wojnie nastąpiła odbudowa zrujnowanego kraju i rozwój jakiego nigdy Polska w
                        > swej historii nie miała.
                        > Już na początku lat 1950 zlikwidowano zupełnie powszechny w Polsce analfabetyzm
                        > .
                        > Nastąpił niewyobrażalny rozwój kraju
                        > WYBUDOWANO INFRASTRUKTURĘ SZKOŁY ITD. TO Z CZEGO TY DALEJ W WIĘKSZOŚCI KOZYSTA
                        > SZ DO DZIŚ I CO SPRZEDAJĄ I UŻYTKUJĄ JUŻ PRZEZ POŁOWĘ PRL.
                        >
                        > Jakość życia Polaków zwiększyła kilkukrotnie, w porównaniu przedwojennej biedy
                        > i nędzy i zacofania.
                        > Wzrost długości życia w ciągu zaledwie lat 15lat 1955-1966 wrósł o rekordow
                        > e 23%

                        > Takiego wyniku nie zobaczysz już nigdy..
                        >
                        > Po 89 roku natomiast nastała bieda i nędza z 15% w1989roku żyjących poniżej min
                        > imum socjalnego.
                        > Dziś jest 70% żyjących poniżej minimum , 25% w skrajnej biedzie ,50% niedożywio
                        > nych dzieci.

                        I już w latach 70tych Polska dogoniła przegoniła Hiszpanię.

                        Później zaczęły się cuda, strajki o podwyżkę 10% cukru i inne sponsorowane z zewnątrz cyrki.

                        Dziś żywność drożeje po 30% rocznie cukier ponad 100% i nikt gęby nie otworzy.

                        Mało tego kiedyś zarobki rosły jak szalone
                        z 2230zł netto w 1970roku do 6.400 netto w roku 1980 blisko 200%
                        Ceny o 80-100%


                        Natomiast przez ostatnie 10 LAT zarobki wrosły o 60% a ceny o 200%.....

                      • comrade Pozdrawiam towarzyszy 31.07.11, 11:11
                        Na początku pozdrawiam towarzysza tradycyjnym "precz z komuną!"

                        I wyjaśniam: Gwałtowny rozwój po wojnie w latach 50 owszem, następował, ale następował także - i to wcale nie wolniej - w krajach kapitalistycznych, w tym w zrujnowanych wojną jak Niemcy czy Japonia (m. in. dzięki pomocy USA). Od lat 60 można mówić już o rysującej się niezdolności systemu socjalistycznego do konkurencji i oznakach niewydolności całego systemu natomiast, lata 70-80 to już tragedia (z przerwą na Gierka który sfinansował chwilowy 'dobrobyt' kredytami). Branie kredytu na inwestycje ma sens wtedy gdy decyduje rachunek ekonomiczny (jak w kapitalizmie) a nie ideologia stworzenia utopijnego systemu w którym każdy ma pracę i wszystko należy do wszystkich (jak w socjalizmie). Za komuny jak zbudowano fabrykę to propaganda ogłaszała to jako sukces ale nikt nie umiał odpowiedzieć na pytanie czy ta fabryka w ogóle jest dochodowa, czy zatrudnienie w niej nie jest rozdęte kilka razy w stosunku do realnych potrzeb, czy zużycie energii i użyte technologie nie są aby przypadkiem 10-20 lat zacofane, czy ceny finalnych produktów są właściwe. Nikt nie stawiał pytań o to czy w normalnych rynkowych warunkach ten zakład by przetrwał. To była droga do nikąd i czas to zrozumieć towarzysze. W końcu rynek nastał i iluzja runęła.
                        • Gość: jbjhbj Re: Pozdrawiam towarzyszy IP: *.146.214.90.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl 31.07.11, 12:11
                          brawo, swietnie napisane
                          • dalton78 Re: Pozdrawiam towarzyszy 01.09.11, 07:56
                            Nie popieram komuny ale jednak ten argument o inwestowaniu racjonalym do mnie nie przemawia. Drogi i blokowiska powstały i są. Od 89 nie zrobiona nic i dopiero od 2004 coś ale jak narazie nie widać końca czegokolwiek. Obyśmy nie zostali z tymi wykopami. Od 89 to na pewno skutecznie sie sprzedawało. Może dlatego tak tanio, że ta technologia teka stara - nie znam się ale chyba budynki i tereny na których się znajdowały nie były bezwartościowe?
                            • thegreatmongo Re: Pozdrawiam towarzyszy 02.09.11, 09:23
                              Dalton

                              Jakie drogi? Ja widze, ze wszystkie autostrady zbudowano w PL w ostatnich 10 latach....

                              Za komuny infrastruktura byla zenujaca...Pokaz mi jedno dwupoziomowe skrzyzowanie! Pokaz nowoczesny dworzec kolejowy, szybki pociag...stadion...nowoczesna sale wykladowa na uczelnii...

                              Komuna to byl skok przez pierwsze 10 lat po wojnie, bo po prostu mielismy mlode spoleczenstwo i wszystko sie budowalo... potem marazm i bieda..
                              • Gość: podatnik Re: Pozdrawiam towarzyszy IP: *.uznam.net.pl 30.09.11, 23:56
                                thegreatmongo napisał:

                                > Dalton
                                >
                                > Jakie drogi? Ja widze, ze wszystkie autostrady zbudowano w PL w ostatnich 10 la
                                > tach....

                                Jasne, gierkówka czy droga Poznań-Konin to nie były autostrady, a przebudowanie błotnistych dróżek na szosy asfaltowe to się zupełnie nie liczy.

                                >
                                > Za komuny infrastruktura byla zenujaca...Pokaz mi jedno dwupoziomowe skrzyzowan
                                > ie! Pokaz nowoczesny dworzec kolejowy, szybki pociag...stadion...nowoczesna sal
                                > e wykladowa na uczelnii...

                                No, było tego sporo - dworzec w Warszawie, Katowicach, wiele mniejszych. Wszystkie pociągi były szybsze niż obecnie, wiele w XIX wieku było szybszych niż za katolicyzmu. Stadion w Chorzowie był niczego sobie i Poznańska Akademia Ekonomiczna miała fajne sale.

                                >
                                > Komuna to byl skok przez pierwsze 10 lat po wojnie, bo po prostu mielismy mlode
                                > spoleczenstwo i wszystko sie budowalo... potem marazm i bieda..

                                Skromne środki rozsmarowane dość równo po społeczeństwie. Teraz masz nowoczesny stadion za miliardy i miliony biedoty grzebiącej po śmietnikach. Jest lepiej. Obywatele nowoczesnej, katolickiej Polski odwiedzają śmietnik na podwórku trzy razy dziennie. Taki postęp. Niedaleko pan prezydent miasta pławi się w naszych podatkach, kręci lody na majątku po "komunie" i buduje pomyślność ...dla siebie. Jest lepiej.
                        • Gość: kukok Re: Pozdrawiam towarzyszy IP: *.warszawa.vectranet.pl 01.08.11, 06:50
                          dobrze napisane,
                          ale niektórzy mimo to powiedzą, że "co z tego, jak za Gierka żyło się lepiej i basta młodzieńcze!" ;-)

                          kukok.blox.pl/2011/07/10-najsmieszniejszych-scen-polskiego-kina.html
                          • nannek Re: Pozdrawiam towarzyszy 02.09.11, 09:48
                            Gość portalu: kukok napisał(a):

                            > dobrze napisane,
                            > ale niektórzy mimo to powiedzą, że "co z tego, jak za Gierka żyło się lepiej i
                            > basta młodzieńcze!" ;-)

                            Bo tak było,
                            Dziś znacząca większość żyje poniżej minimum socjalnego

                            Srednia 1980 roku wynosiła dokładnie:
                            Przemysł: 6380zł
                            Budownictwo: 6387zł
                            Rolnictwo:6319zł
                            NETTO NA RĘKE
                            Emerytura 3300zł

                            To przy cenach utrzymania takich jak dziś!!! + tysiące dotacji
                            Przy prawie zerowym bezrobociu i wielokrotnie mniejszym rozwarstwieniu.

                            Dziś średnia nie mówi nic, jej nie zarabia już 70%, 12% bezrobotnych.
                            Reszta tyra prawie najdłużej na świecie za miskę kartofli 1400-1500zł.
                            Emerytura średnia 1300zł netto mediana 1100zł


                            A oni chcieli jeszcze 2tys zł i emerytur w wieku lat 50.
                            pl.wikisource.org/wiki/21_postulat%C3%B3w_Mi%C4%99dzyzak%C5%82adowego_Komitetu_Strajkowego_z_17_sierpnia_1980
                            21 postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego z 17 sierpnia 1980
                            8. Podnieść wynagrodzenie zasadnicze każdego pracownika o 2000 zł na miesiąc jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen.
                            14. Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 50 lat, a dla mężczyzn do lat 55

                            ----
                            Zobaczmy jak dziś wygląda polska nędza według najnowszych badań


                            Dziś w rodzinie z dziećmi (2 OSOBY PRUJĄCE)
                            Średni dochód to 2 tys. 876 zł,średnio na głowę 800zł

                            *Średnio czyli większość rodzin dużo dużo mniej.

                            Te 800 zł średnio to jest sporo poniżej zaniżonego już o 60% "minimum socjalnego"
                            Czyli bieda.....nędza


                            wiadomosci.onet.pl/kraj/badania-rpd-o-sytuacji-materialnej-rodzin-z-dziecm,1,4338181,wiadomosc.html
                            Przeciętny miesięczny dochód rodzin z dziećmi to 2 tys. 876 zł;
                            Średni dochód na osobę w gospodarstwie domowym wynosi 804 zł.



                            Tu analiza tego badania
                            niezalezna.pl/11011-polacy-bez-oszczednosci-ale-i-bez-mieszkania-i-warunkow-do-przyzwoitego-zycia
                            """Prawie 5,5 tys. rodzin przebadanych to już dość reprezentatywny materiał, a jego treść przyćmiewa swoją wymową wszystko inne, co się pisze i ogląda na temat sytuacji w Polsce.

                            Jeżeli dokładniej przyjrzeć się kilku suchym liczbom to wnioski są porażające: okazuje się, że przy dwojgu dzieciach przychód rodzinny na jedną osobę wynosi około 700 zł. miesięcznie, przy trojgu – 500, a przy czworgu niewiele ponad 300 zł. Chciałoby się zapytać – czy ktoś z wielkiej masy biurokratów na eksponowanych stanowiskach otrzymujących za swoje nieróbstwo i szkodnictwo wielotysięczne pensje zdaje sobie sprawę z tej sytuacji. A przecież żeby naród mógł żyć i rozwijać się to przeciętna rodzina powinna mieć więcej niż dwoje dzieci, czyli w naszych warunkach skazywać się na biedę, a przy większej ilości dzieci na skrajną nędzę. """""



                            Dziś 70% żyje poniżej minimum socjalnego jutro 80%
                            W 1979-80 pomijalne 5%



                            ---
                            • Gość: moron Re: Pozdrawiam towarzyszy IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 02.09.11, 09:59
                              Reszta tyra prawie najdłużej na świecie za miskę kartofli 1400-1500zł.
                              ------------
                              To czemu nie tyrają za 5000-6000? Głupie czy co?
                              • nannek Re: Pozdrawiam towarzyszy 02.09.11, 10:27
                                Gość portalu: moron napisał(a):

                                > Reszta tyra prawie najdłużej na świecie za miskę kartofli 1400-1500zł.
                                > ------------
                                > To czemu nie tyrają za 5000-6000? Głupie czy co?

                                A kto im da więcej w tak biednym zadłużonym kraju z ogromnym bezrobociem.


                                2MLN TYRA JUŻ ZA ZNACZNIE WIĘCEJ, jak twe 5tys
                                To ci którzy uciekli z biedy, nędzy, bezrobocia.

                                Ci którzy tyrają za 1500 mogą mieć znacznie gorzej , bezrobotnych coraz więcej, a minimalna to 1020zł

                                Ba pracodawcy w Polsce nawet minimalnej nie płacą
                                50% w marketach pracuje poniżej minimalnej ,w miasteczkach wioskach miastach dz ogromnym bezrobociem to norma.
                                NIBY 3/4 etatu..

                                Oni już wcale nie płacą
                                www.gazetawroclawska.pl/aktualnosci/442121,wroclaw-polowa-firm-zalega-z-pensjami-albo-nie-placi-zus-u,id,t.html
                                ""Stwierdzone nieprawidłowości dotyczyły nieterminowego wypłacania wynagrodzeń (połowa skontrolowanych pracodawców), niewypłacania wynagrodzeń za pracę (33
                                proc.), niewypłacania ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy (12 proc.) i niewypłacania wynagrodzeń za pracę w godzinach nadliczbowych (9 proc.). """


                                ps.
                                Tylko nie pisz durnot co by wszyscy zostali informatykami lub otworzyli biznes
                                Bo jak wiesz to idiotyzmy.
                            • nannek Re: Pozdrawiam towarzyszy 02.09.11, 10:14
                              > Zobaczmy jak dziś wygląda polska nędza
                              finanse.wp.pl/kat,104128,title,Polakow-nie-stac-na-wolowine,wid,13716922,wiadomosc.html
                              www.wiescirolnicze.pl/newsy/zwierzeta/59-woowina-dla-polakow-ekskluzywna.html

                              Polacy już jedzą już kilkukrotnie mniej wołowiny jak za niedobrego PRL
                              (tylko z samych kartek a jak wiadomo kupowali drugie tyle na rynku)
                              5x mniej jak w Europie.
                              Ryb też nie jedzą już prawie wcale a jak już to śmieci typu panga.
                              Morska ryba świeża to luksus którego w Polsce nawet nie można praktycznie kupić 70-100zł kg.

                              Przypominam ze w PRL ryby były tanie, bez kartek i dostępne



                              Nic dziwnego skoro na żywność z używkami Polak przeznacza średnio całe 240zł miesięcznie czyli większość 200zł 45Euro.
                              www.rp.pl/artykul/526813.html
                              Z danych GUS wynika, że miesięcznie czteroosobowa rodzina wydaje na jedzenie i używki około 903 zł.
                              Ja nie wiem czy to jest jakiś żart? to nawet na fajki nie wystarczy 300zł.
                              Przypominam ze to przy cenach żywności już zachodnich.
                              finanse.wp.pl/kat,104492,title,Szok-W-Polsce-jest-drozej-niz-w-Niemczech,wid,13204844,wiadomosc_prasa.html
                              katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,9331359,Na_Slasku_i_w_Zaglebiu_drozej_niz_w_Niemczech.html
                              wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10162825,SLD_sprawdza_ceny_w_niemieckich_i_polskich_sklepach.html

                              Dziś wynędzniały lud lud ruszył się masowo na najtańsze jedzenie..

                              Promocja Karpia w Realu / Szalony bieg po KARPIA
                              www.youtube.com/watch?v=39DrQ6hZyyc
                              Promocja schabu w Carrefour / Walka o mięcho
                              www.youtube.com/watch?v=U1_o5sLhLLs&feature=related


                              Propaganda opisuje zjawisko jako :-)
                              wyborcza.biz/biznes/1,101562,10209633,Duze_zmiany_w_nawykach_zakupowych_Polakow.html
                              ""Polacy nie dadzą sobie wcisnąć byle czego? I kochają dyskonty ""

                              """Duże zmiany w nawykach zakupowych Polaków """"

                              A główny ekonomista forumowy, o nieposzlakowanej wręcz opini :-) asperamanka
                              2,4zł za 120znaków
                              Napisze ze to jest dziś TRĘDY

                              ---
                              Ha ha CO WY CHCECIE PORÓWNAĆ , dzisiejszą skrajną nędze do czego?


                      • chamski_post Re: Bieda byla, ale w ktorym kraju jej wtedy nie 31.07.11, 13:34
                        W Polsce mogłaby być nawet monarchia absolutna po wojnie, a i tak zniszczenia zostałyby naprawione. Wbrew pozorom tak właśnie normalni ludzie robią w obliczu tragedii - starają się szybko stanąć na nogi i naprawdę w tej kwestii towarzysze nie odkryli

                        Jasne, że budowano drogi i domy, nie ma co do tego wątpliwości, ale jak mówi przysłowie: nawet zepsuty zegar pokazuje dobrą godzinę dwa razy na dobę.

                        Tak czy owak bilans rządów czerwonoskórych pozostaje ujemny: zacofanie technologiczne, zacofanie gospodarcze, (wciąż jeszcze) kiepska infrastruktura i bieda.
                        • Gość: podatnik Re: Bieda byla, ale w ktorym kraju jej wtedy nie IP: *.uznam.net.pl 01.10.11, 00:02
                          chamski_post napisała: (...) > Tak czy owak bilans rządów czerwonoskórych pozostaje ujemny: zacofanie technolo
                          > giczne, zacofanie gospodarcze, (wciąż jeszcze) kiepska infrastruktura i bieda.

                          Jak ja lubię te głupoty. Polska była zacofana technologicznie i gospodarczo od zawsze. Pogrążyły ją rządy katolików. Przypisywanie efektów władzy szlachty katolickiej "czerwonym" jest szczególną głupotą. Otrzymaliśmy olbrzymie i znakomicie utrzymane tereny należące do Niemiec plus ogromną pomoc z ZSRR. Zobacz, jak i dzisiaj wyglądają rdzennie polskie ziemie na wschodzie - bieda, brud i smród. Zacofanie technologiczne? W PRLu Polacy jeszcze coś tam usiłowali produkować. Teraz polska myśl techniczna nie istnieje. Trzeci świat. A ty mi o zacofaniu jako winie "czerwonych"? Oni zwalczyli analfabetyzm, zwalczyli gruźlicę i wszawicę. Teraz wszystko to wróciło. Wielu "absolwentów" gimnazjów nie potrafi czytać. A ty mi o zacofaniu czerwonych?
                          • comrade Re: Bieda byla, ale w ktorym kraju jej wtedy nie 18.10.11, 15:26
                            > Jak ja lubię te głupoty. Polska była zacofana technologicznie i gospodarczo od
                            > zawsze. Pogrążyły ją rządy katolików. Przypisywanie efektów władzy szlachty kat
                            > olickiej "czerwonym" jest szczególną głupotą. Otrzymaliśmy olbrzymie i znakomic
                            > ie utrzymane tereny należące do Niemiec plus ogromną pomoc z ZSRR. Zobacz, jak
                            > i dzisiaj wyglądają rdzennie polskie ziemie na wschodzie - bieda, brud i smród.
                            > Zacofanie technologiczne? W PRLu Polacy jeszcze coś tam usiłowali produkować.
                            > Teraz polska myśl techniczna nie istnieje. Trzeci świat. A ty mi o zacofaniu ja
                            > ko winie "czerwonych"? Oni zwalczyli analfabetyzm, zwalczyli gruźlicę i wszawi
                            > cę. Teraz wszystko to wróciło. Wielu "absolwentów" gimnazjów nie potrafi czytać
                            > . A ty mi o zacofaniu czerwonych?

                            Kolego, tu chodzi o weryfikacje decyzji ekonomicznych której za komuny nie było. Możesz dostać miliardy dolarów pomocy, przejąc super ziemie z niezłą infrastrukturą - a i tak wszystko szlag trafi jeśli w jakichkolwiek działaniach ekonomicznych realizujący je ludzie nie widzą wyraźnie swojego interesu. Za komuny wszystko wszyscy mieli gdzieś, bo wiadomo było że i tak każdy pracę będzie miał a zakład (z powodów ideologicznych) bankurctwa przecież nie ogłosi. To był najbardziej demotywujący i demoralizujący system wlasnie przez to że prywatna inicjatywa nie byla ustawowo mozliwa na zadna wieksza skalę. Gdyby na poczatku lat 60 jakims cudem w PRL wprowadzono wymienialność waluty, ustawe o swobodzie dzialanosci gospodarczej, normalny kodeks spółek handlowych, swobode podróżowania i inwestowania przez podmioty zagraniczne jak chca gdzie chca z kim chcą - to dzis bylibysmy w europejskiej czołówce gospodarczej. Polak potrafi robić interesy i bogacić się tylko że umożliwiono mu to dopiero w 1989.....

                            W Chinach komunisci poszli po rozum do glowy i utworzyli pierwsze kapitalistyczne strefy ekonomiczne już w połowie lat 80, a pamietaj ze Chiny były wtedy na poziomie najbiedniejszych panstw Afryki (dziś wyprzedzają te kraje 3-krotnie). Polska była w latach 60 nieporownanie lepiej rozwinieta od Chin (mowie o np. pkb/glowe), gdyby wtedy komunisci zrobili wolnorynkowe zmiany, nawet zachowując władzę - to dzis bylibysmy bogatym spoleczenstwem.
                  • Gość: nm Re: Polska przed wojną IP: *.dynamic.chello.pl 30.07.11, 15:54
                    Przed woją byla rewelka. Moj pradziadek gospodarował na 500ha z czego teraz niemal całość dzierżawi ANRSP jakiemuś prywaciażowi. Po dworku czworakach itd. ślad zaginął
                    • bogda35 Re: Polska przed wojną 27.10.11, 10:57
                      Gość portalu: nm napisał(a):

                      > Przed woją byla rewelka. Moj pradziadek gospodarował na 500ha z czego teraz nie
                      > mal całość dzierżawi ANRSP jakiemuś prywaciażowi. Po dworku czworakach itd. śla
                      > d zaginął
                      przed wojna była rewelka.... twój dziadek miał 500 ha i dwór- a jak zyli w czworakach jego fornale ? poczytaj troche literatury - 'pamietniki lekarzy ' Boya, Nałkowską. Analfabetyzm - 4o%,opieki lekarskiej - brak, bezrobocie ... rewelka.
                  • Gość: ekspert witam znawców! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.07.11, 16:49
                    Witam wszystkich ekspertów z tego forum. Dużo tu pomysłów jak usprawnić nasz kraj mam dwie propozycje: dla tych co się znają na firmach aby szybko zakładali takie dobre firmy co sobie świetnie poradzą, będą dużo i drogo sprzedawać ale ceny dla polskich klientów będą niskie i jeszcze ludziom dadzą zarobić a nie tylko sobie. Dla tych pozostałych ekspertów, którzy maja rozwiązania polityczne proponuję aby w zbliżających się wyborach wygrali - jak czytam wasze propozycje gospodarcze to już chciałbym na was głosować a przecież chyba nie znajdzie się taki głupi, który by nie chciał aby w naszym kraju było dobrze więc macie zwycięstwo murowane.
                    • Gość: blueM Re: witam znawców! IP: *.subscribers.sferia.net 30.07.11, 17:24
                      10/ 10 :)
                    • Gość: spod mostu Re: witam znawców! IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 17:29
                      Uwierz, przyjdzie czas wielkich zmian. Może szybciej niż myślisz. I może będzie jak mówisz. Howgh.
                    • Gość: g Re: witam znawców! IP: *.legnica.vectranet.pl 30.07.11, 19:51
                      Dobre:)
              • Gość: w-wiak Byłem w Luksemburgu i widziałem IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.07.11, 13:44
                Jeśli największa wydajność pracy mają w Luksemburgu to nic tyko tam pracować. Przez tydzień obserwowałem tam budowę wiaduktu drogowego. Panowie podpierający łopaty i pan śpiący w dźwigu. I tak zawsze kiedy tam przechodziłem. A od 12.00 do 14.00 przerwa w pracy. Sklepy do 17.00. Obiad w pracy z piwem w cenie 5-6 Euro przy minimelnej 1500 Euro.

                A może trzeba w Polsce zminiejszyć płace menagerów, bo jak gdzies czytałem większe rozbieżności w zarobkach szeregowi-kierownictwo to tylko w Rumunii i Bułgarii.
                • Gość: Morel Re: Byłem w Luksemburgu i widziałem IP: *.dsl.bell.ca 30.07.11, 16:47
                  > Obiad w pracy z piwem w cenie 5-6 Euro przy minimelnej 1500 Euro.

                  Co to jest praca z piwem? W browarze chyba, a mówiłeś coś o budowie ...
                  • Gość: v Re: Byłem w Luksemburgu i widziałem IP: *.xdsl.centertel.pl 30.07.11, 23:14
                    Z piwem, z piwem. Tam piwo jest normalnym napojem, tylko kultura picia i nie tylko "nieco" wyższa....
                    • Gość: Morel Re: Byłem w Luksemburgu i widziałem IP: *.dsl.bell.ca 31.07.11, 01:15
                      Ale już za granicą Luksemburga nie jest ... widzę, że naprawdę tam byłeś. No i dzięki za jakże cenne wnioski z podróży :)
                • kosmiczny_swir Wydajność pracy liczy się w wartości a nie w ilośc 31.07.11, 12:01
                  Wydajność pracy liczy się w wartości a nie w ilości. jeśli na Zachodzie przemysł wytwarza produkty zaawansowane technologicznie i o dużej wartości dodanej, to powoduje to presję płacową na inne, nawet mniej wydajne sektory gospodarki.

                  Polskie firmy muszą wreszcie zacząć produkować towary o dużej wartości dodanej, a więc muszą zacząć inwestować w rozwój produktu, we wzornictwo, w jakość, w rozwój technologii, w dobry marketing a przestać konkurować tylko i wyłącznie kosztami pracy.

                  Musi też powstać polski kapitał, nie można wszystkiego wyprzedawać za bezcen.

                  Spójrzcie na Chiny - Chiny na potęgę inwestują w technologie i budują swój kapitał. Powstały już Chińskie mulitnationale, np. Huawei (budują i kupują na potęgę centra R&D w Europie) czy Lenovo.
                  • thegreatmongo Re: Wydajność pracy liczy się w wartości a nie w 02.09.11, 09:32
                    No to buduj polski kapital..

                    Oszczedzaj, inwestuj np. na new connect....

                    bo ja mieszkam w CHinach i widze, ze tu kazdy od skonczenia studiow oszczedza...

                    A w PL wszyscy tylko czekaja zeby kredyt wziac, auto kupic itp....

                    Ile masz zainwestowane na gieldzie?
                  • Gość: Ambasada Prusakow Re: Wydajność pracy liczy się w wartości a nie w IP: *.dip.t-dialin.net 23.10.11, 17:10
                    Zapomniales dodac, ze ktos jeszcze musialby te polskie zaawansowane produkty o wysokiej wartosci dodanej jak np. auto marki BMW kupic a tu zaczelby sie schody gdyz swiat jest zakorkowany wszelkimi produktami i nie wchalnia nadwyzek a dwa, ze nawet Polacy nie kupowaliby tych polskich wysokozaawansowanych technologicznie produktow i tu jest pies pogrzebany. Natomiast na produkcje az tak wysoko zaawansowanych technologicznie i innowacyjnych produktow jakich swiat nie zna i musialby sie ustawic do nas po ich zakup na kolanach w kolejkach calonocnych nas najzwyczajniej nie stac. I tu jest pogrzebana druga sabaka i kolko sie zamyka gdyz juz 200,- lat temu nastapilo pozycjonowanie Narodow na tych co sa tworcami kultury technicznej ( Niemcy, USA), odtworcami kultury technicznej wymyslonej u tworcow i niszczycielami kultury technicznej ( kraje dzikie i poldzikie). Ci co obwieszczaja, ze polskie place zrownaja sie z zachodnimi za 20-30 lat sa oszustami pospolitymi gdyz nie zrownaja sie juz do konca swiata albowiem tam tez te ploace nie beda stac w miejscu a poza tym bardzo wielu Polakow za te sama prace co w wielokrotnie bogatszych Niemczech w Polsce dostaje wyzsze wynagrodzenie niz w Niemczech, czyli w tym segmencie toi Niemcy musuieliby gonic Warszawe aby sie zrownac a cala polska prowincja jest bezszansowa na cokolwiek. Najwazniejsze to byc realista a nie oszolomionym optymista czy pesymista.
              • Gość: zzzzz Re: prof Orłowski pitoli IP: 195.82.180.* 30.07.11, 13:47
                '- Tak jak nie można porównywać jabłek z gruszkami, tak my nie powinniśmy zestawiać się z Niemcami czy Francuzami - mówi Rafał Antczak z firmy doradczej Deloitte. '

                Taaaaaa koszty życia europejskie, ceny mieszkań europejskie, koszt kredytów o wiele większy niż standard europejski, tylko jakoś zarobki nie europejskie.

                Tak samo czarowanie o tym, że średnia krajowa wzrosła o połowę to eksperci mogą sobie wsadzić. Dobrze, że są na tyle uczciwi, żeby powiedzieć chociaż, że ta średnia dla większości jest nieosiągalna. Dodajmy do tego jeszcze inflację (tą prawdziwą, a nie tą zmanipulowaną przez GUS) i wyjdzie, że realny standard życia nie uległ zmianie, czyli stoimy w miejscu....
                • Gość: jacuncao Re: prof Orłowski pitoli IP: *.centertel.pl 30.07.11, 15:07
                  Rzeczywiście pierdoły sadzi ten pan ogrodnik. Co z tego, że nie można porównywać jabłek z gruszkami, skoro za pieniądze ze sprzedaży gruszek można kupić więcej jabłek? I jeszcze te pierdy o efektywności pracy... Gdyby tak było, to by Niemcy nie czekali z otwartymi rękami na polskich informatyków bez najmniejszego doświadzenia - czego jestem przykładem. Artykuł dobry, tylko ci eksperci wzięci z dupy.
                • Gość: butapren Re: I znow "srednia" zamiast "mediany"? IP: *.hsd1.tn.comcast.net 30.07.11, 16:51
                  "Tak samo czarowanie o tym, że średnia krajowa wzrosła o połowę to eksperci mogą sobie wsadzić. Dobrze, że są na tyle uczciwi, żeby powiedzieć chociaż, że ta średnia dla większości jest nieosiągalna."

                  Dlaczego w Polsce uparcie i konsekwentnie podaje sie "srednia", a nie jak w wiekszosci innych krajow, "mediane" zarobkow?
                  • Gość: Morel Re: I znow "srednia" zamiast "mediany"? IP: *.dsl.bell.ca 30.07.11, 16:53
                    Może dlatego, że średnia jest o wiele wyższa?
                    • Gość: dP Re: I znow "srednia" zamiast "mediany"? IP: *.home.aster.pl 31.07.11, 16:27
                      To po pierwsze, a po drugie... Trzeba jeszcze rozumieć co to jest mediana. ;-)
                      • Gość: Morel Re: I znow "srednia" zamiast "mediany"? IP: *.dsl.bell.ca 04.08.11, 01:41
                        Co to jest mediana?
                • black_halo Re: prof Orłowski pitoli 30.07.11, 18:54
                  Skoro wydajnosc wynosi 67% sredniej europejskiej to i pensje powinny wynosic te 67% sredniej europejskiem a tymczasem ceny to 150% sredniej a pensje 25% sredniej.
            • olias Re: prof Orłowski pitoli 30.07.11, 13:42
              oni tego i tak nie rozumieją. To co piszesz - pojmuję, ale mnie kształciła komuna. jednak ani razu nie pisali tego w gazecie Michnika więc oni i tak nie uwierzą że wydajność pracy zależy od uzbrojenia technologicznego i zdolności zarządu managerskiego.
              • Gość: Tomek Re: prof Orłowski pitoli IP: *.dsl.pltn13.sbcglobal.net 31.07.11, 00:59
                > oni i tak nie uwierzą że wydajność pracy zależy od uzbrojenia technologicznego

                Przecież właśnie o tym mówi artykuł.
            • Gość: ja Re: prof Orłowski pitoli IP: *.beyond.pl 30.07.11, 13:52
              włodekzpoznania ty bamberski jełopie, przecież w artykule stoi jak byk, że chodzi o technologię, nie musisz go tu przepisywać i udawać, że intelektem przewyższasz średnią pyrlandzką
            • kosmiczny_swir Wartość dodana głupcze! 30.07.11, 14:50
              Wartość dodana głupcze! Polskie firmy wytwarzają produkty o niskiej wartości dodanej, a zagraniczne firmy w Polsce nie zarabiają na wartości dodanej - zarabiają ich centrale w krajach macierzystych, bo to tam rodzi się technologia.

              Polscy managerowie muszą wreszcie zmienić swoją mentalność. Trzeba zainwestować w rozwój produktu w technologię, w design i w marketing. Ja pochodzę z Łodzi. W rejonie łódzkim jest dużo firm z branży tekstylnej. Jak patrze na to co robią, aż mi się nie dobrze robi - tylko marnują materiał i wysiłek pracowników. Zamiast zainwestować w projektanta odzieży, to właściciel takiej małej firemki często uważa siebie za geniusza dorównującego światowym sławom designu i później twory swojego chorego ego próbuje sprzedać w centrum handlowym Ptak.

              Poza tym, polscy projektanci często tworzą rzeczy zupełnie niepraktyczne. Trzeba stworzyć nową polską szkołę designu użytkowego. Dobrym początkiem byłoby branie przykładu z pragmatycznego designu skandynawskiego, który jest ceniony w świecie.
              • Gość: spod mostu Re: Wartość dodana głupcze! IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 14:57
                Nie po to zachodni kapitał kupował Polskę żeby sobie konkurencję hodować. Polacy mają umieć tyle co żeby nie zepsuć lini montażowej.
              • Gość: aa Re: Wartość dodana głupcze! IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 30.07.11, 15:09
                twoja firma musi byc duza i preznie sie rozwijac skoro masz taka wiedze
                • kosmiczny_swir Re: Wartość dodana głupcze! 30.07.11, 15:59
                  No widzisz, trafiłeś, rozwijamy start-upa hightech bazując na naszych badaniach - bo pracujemy jako zespół. Oczywiście sukces nie jest gwarantowany, ale dzięki temu zdobędę doświadczenie które wykorzystam następnym razem. To, że komuś biznes się nie uda, to nie powód do płaczu. Powód do płaczu jest wtedy, kiedy ktoś nie wyciąga z tego wniosków na przyszłość i nie uczy się na błędach.
                  • Gość: aa Re: Wartość dodana głupcze! IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 30.07.11, 16:18
                    no to zycze powodzenia!
              • Gość: eros Re: Wartość dodana głupcze! IP: 79.175.232.* 30.07.11, 15:21
                szwedzki design kojarzy mi się z IKEĄ, SAABEM i VOLVO , dziękuję postoje...

                ale ogólnie oczywiście masz rację!!! ino przykład nie trafiony
                • kosmiczny_swir Re: Wartość dodana głupcze! 30.07.11, 15:56
                  Każdy design jest lepszy, niż to co oferują bazarowi sprzedawcy mebli. To jedno. Drugie, szwedzkie meble to nie tylko IKEA, która w relacji do szwedzkich zarobków jest tańsza niż bazarowe meble dla Polaka. Chociaż swoją drogą ja naprawdę lubię i doceniam utylitarny styl IKEI a jakość mebli z wyższej półki jest całkiem niezła. Oczywiście najtańsze meble z IKEI to jednorazówki.
                • Gość: kl Re: Wartość dodana głupcze! IP: *.dynamic.chello.pl 30.07.11, 15:59
                  VOLVO - fajny samochód - mam xc 60 i dobrze się prowadzi a postać to mozesz w autobusie jak jest tłok ;)
                  • Gość: Mario Chiński złom IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.07.11, 17:05
                    Volvo xc 60 to chiński złom i ciągle się psuje
                    • Gość: butapren Re: Chiński złom ? IP: *.hsd1.tn.comcast.net 30.07.11, 17:16
                      "Volvo xc 60 to chiński złom i ciągle się psuje"

                      Jedno tylko pytanie - czy szanowny "Mario" byl kiedykolwiek posiadaczem owego (Volvo 60) samochodu?
                      • Gość: VOLVO? Re: Chiński złom ? IP: *.torservers.net 31.07.11, 04:22
                        Volvo to bylo fajne w latach 60tych...potem to same rypanka z GMC...silniki, zawieszenie...jedno wielkie G Ó WNO. W USA im kiedys ladnie narypali ludzi z mojej firmy prawniczej za te ich REKLAMY oklamujace ludzi rzekomo by pokazac jakie to ich auta sa bezpieczne. jedno wielkie go w no.
            • Gość: butapren Re: prof Orłowski pitoli ! IP: *.hsd1.tn.comcast.net 30.07.11, 16:42
              "Nie jesteśmy leniami, należymy do najciężej pracujących narodów - przyznaje prof. Orłowski. Jego zdaniem za niską wydajność nie można winić pracowników. - Za mało inwestowaliśmy w technologie, mamy mniej wydajne maszyny, słabą organizację pracy - dodaje."

              Mniej wydajne maszyny? Porownajcie, prosze, np. montownie firmy 'FIAT' w Polsce i we Wloszech!
              • comrade Re: prof Orłowski pitoli ! 31.07.11, 11:20
                Porównywanie pojedynczej montowni nie ma żadnego sensu, dopiero jak z 'lotu ptaka' ogarniesz jednym rzutem oka cała Polskę, i zobaczysz ile % ludzi u nas żyje z rent, emerytur, zasiłków, dotacji rolniczych a ile % w Europie Zachodniej to ci się optyka wyklaruje. Co z tego że pojedynczy zakład w PL jest równie wydajny jak w np. Włoszech skoro Włosi takich zakładów mają kilka razy więcej w przeliczeniu na liczbę mieszkańców? Innymi słowy: u nas taki zakład to jest wysepka wysokiej wydajności w morzu rolników gospodarująych na 2ha, rencistów itp. - tymczasem tam to nie są pojedyncze wysepki tylko norma w całej gospodarce.

                Żeby jeszcze bardziej unaocznić bezsens takich porównań, podam przykład zupełnie skrajny: wyobraź sobie że supernowoczesny zakład przemysłowy na kilka tysięcy pracowników wstawisz gdzieś w biednym 100-milionowym stanie Indii w którym większośc ludzi uprawia prymitywne rolnictwo. Jaki ten zakład będzie miał wpływ na wydajność całej populacji tych milionów biednych wieśniaków? Calkowita wydajność owszem wzrośnie, ale to będzie kropla w morzu, co z tego że w fabryce robi się supernowoczesne rzeczy skoro reszta gospodarki opiera się na grzebaniu motykami w ziemi ? W Polsce oczywiście tak skrajnie nie jest, jest cały gradient odcieni globalnej wydajnosci - ale po prostu mieścimy się na tej skali znacznie niżej niż państwa starej Unii (i tak nadgoniliśmy wiele w ostatnich 20 latach).
            • Gość: butapren Re: prof Orłowski pitoli... IP: *.hsd1.tn.comcast.net 30.07.11, 16:44
              "Podziękuj swoim rodzicom i dziadkom, że tak późno obalili komunę i ZSRR..."

              Czy to sugestia, iz to Polacy "obalili ZSRR"? Bardzo smiala i bardzo to bzdurna sugestia...
              • Gość: Morel Re: prof Orłowski pitoli... IP: *.dsl.bell.ca 30.07.11, 16:58
                > Czy to sugestia, iz to Polacy "obalili ZSRR"? Bardzo smiala i bardzo to bzdurna
                > sugestia...

                Są dwie teorie: jedna, że ZSRR obalił papież (modlitwą) i Solidarka (nieplanowymi przestojami w pracy), a druga że zrobił to Gorbaczow (pierestrojką) ... i kto tu ma rację?
                • comrade Re: prof Orłowski pitoli... 31.07.11, 11:31
                  ZSRR tak naprawdę obaliła nie polityka tylko rozwój nowoczesnej techniki. W krajach socjalistycznych można było robić toporne maszyny, obrabiarki i surówkę stalową na wielką skalę, ale w latach 80 gdy weszła precyzyjna elektronika oraz oprogramowanie - wymagające know-how, inwestycji i całej zaawansowanej organizacji - okazało się że kroku dotrzymać się już nie da. Na zachodzie - miliony prywatnych podmiotów, każdy kombinujący jak utrzymać się na rynku, jak wypuścić innowacyjny produkt, zwiększac wydajność. Na wschodzie - kilku planistów za biurkiem w gabinecie opracowujących strategie rozwoju gospodarki socjalistycznej. Dopóki trwała późna epoka przemysłowa gdzie wyznacznikiem była ilość ton stali, węgla i zbudowanych cieżkich maszyn - jeszcze to jakoś ciągnęło, bo asortyment był stosunkowo ubogi i prosty i dało się to koordynować (też oczywiście z permanentnymi niedoborami i wąskimi gardłami które występowały i nikt nie wiedział dlaczego). Ale jak nastała epoka informacji, gdzie pojawiają się codziennie setki produktów w dziedzinie software czy zaawansowanej elektroniki - jak przepraszam ci biedni planiści socjalistyczni mogli by to wszystko koordynowac, planowac, zarządzać? Próby owszem, były, za komuny tez wymyślano i wdrażano mikrokomputery itp. ale to wszystko było kropla w morzu, a jak się jakiś zdolny wynalazca znalazł z innowacyjnym pomysłem - to żeby cokolwiek zrealizowac musiał wiać na zachód, bo u nas jakiekolwiek awanse i akriery wiodły tylko przez partie, a partia wiadomo - biurokracja, inercja, strach przed podejmowaniem decyzji. Wicie, rozumicie.
            • Gość: !!!! Re: prof Orłowski pitoli IP: *.formlessnetworking.net 31.07.11, 04:14
              Luksemburczycy cos produkuja? tylko MACHLOJKI finansowe i przekrety.
              Nie pie...mi ze NORWEDZY cos produkuja takigo co w Polsce sie nie robi i lepiej i taniej i szybciej. Ale z Luksemburczykami to przegiąłeś!

              Gdyby Nas nie sprzedaly h...e w jalcie to zapewniam Cie obok Niemcow bylibysmy MOCARSTWEM
              ekonomicznym. Francuzi to SMIERDZACE LENIE, teraz z Arabami to do potegi, podobnie Anglicy.

            • Gość: P. Re: prof Orłowski pitoli IP: *.finemedia.pl 01.08.11, 09:45
              Dokładnie tak.

              Prawdopodobnie tą wydajność wylicza się w przeliczeniu na przyrost PKB...

              Moja sąsiadka jest fryzjerką. Jej godzinna wydajność w przeliczeniu na "wytworzone PKB" to x.
              Jeśli dostanie pracę dajmy na to w salonie fryzjerskim we Frankfurcie to wydajność w przeliczeniu na "wytworzone PKB" będzie na poziomie 2-3 a może nawet więcej x...
              Czy to oznacza, że fizycznie pracuje dużo wydajniej, rozdwoiła się, robi 3 rzeczy naraz, czy jaki inny cud?
              Raczej nie. Może za lepsze pieniądze u lepszego pracodawcy będzie pracowała wydajniej, może jej praca będzie lepiej zorganizowana i nie będzie traciła czasu na pierdoły i tyle...
              Reszta "przyrostu wydajności" to kwestia wyższych cen za usługi fryzjerskie, co z kolei spowodowane jest wyższym poziomem niemieckiej gospodarki.
              • bogda35 Re: prof Orłowski pitoli 27.10.11, 11:06
                Gość portalu: P. napisał(a):

                > Dokładnie tak.
                >
                > Prawdopodobnie tą wydajność wylicza się w przeliczeniu na przyrost PKB...
                >
                > Moja sąsiadka jest fryzjerką. Jej godzinna wydajność w przeliczeniu na "wytworz
                > one PKB" to x.
                > Jeśli dostanie pracę dajmy na to w salonie fryzjerskim we Frankfurcie to wydajn
                > ość w przeliczeniu na "wytworzone PKB" będzie na poziomie 2-3 a może nawet więc
                > ej x...
                > Czy to oznacza, że fizycznie pracuje dużo wydajniej, rozdwoiła się, robi 3 rzec
                > zy naraz, czy jaki inny cud?
                > Raczej nie. Może za lepsze pieniądze u lepszego pracodawcy będzie pracowała wyd
                > ajniej, może jej praca będzie lepiej zorganizowana i nie będzie traciła czasu n
                > a pierdoły i tyle...
                > Reszta "przyrostu wydajności" to kwestia wyższych cen za usługi fryzjerskie, co
                > z kolei spowodowane jest wyższym poziomem niemieckiej gospodarki.
                zta fryzjerka to nie tak. W Polsce pracuja jak w Niemczech- tylko Polek nie stac na tak częste usługi i wyrafinowane kosmetyki n jakie stac Niemki.
          • Gość: anna Re: Republika bananowa do kwadratu IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.10.11, 08:51
            20 lat temu tak samo mówił Pan Balcerowicz. Mineło 20 lat i kolejne 20 ???
          • bogda35 Re: Republika bananowa do kwadratu 27.10.11, 10:34
            Gość portalu: DNA napisał(a):

            > Właśnie dlatego że dopiero za 20-30lat polska dogoni takie potęgi jak portugali
            > a hiszpania czy też grecja nie mam zamiaru marnować swojego życia w grajdole.
            ha,ha ! czyzbys nie zauważył że wymieniasz kraje najbardziej zagrozone kryzysem i z najwiekszym bezrobociem ? i co to za potęgi ? bez żartów.
        • bogda35 Re: Republika bananowa 27.10.11, 10:43
          oczywiście - Narodem dla pana Jana Olszewskiego - niesławnej pamięci premiera pogardzanego przez niego kraju jest tylko te 30% co głosuje na PIS.A reszta to KTO ???
      • Gość: podatnik Re: Republika bananowa IP: *.uznam.net.pl 26.07.11, 09:13
        tenochtitlan3 napisał: "> Polska to kraj z gospodarką opartą na taniej sile roboczej (...)"

        Nie, zupełnie nie. Polska to kraj ze społeczeństwem nierobów. Kluczowe do zrozumienia gopodarki Polski są następujące fakty: oficjalnie pracuje tylko połowa ludzi zdolnych do pracy. To najmniej w Unii. Miliony są uprawnione do zasiłków i innych benefitów, co obciąża społeczeństwo. Ale jest gorzej: większość zatrudnionych nie wypracowuje realnego zysku. Przykładem niech będą rolnicy, którzy wypracowują 5% PKB, ale jednocześnie zjadają 40% transferów socjalnych. Kraj jako całość traci na polskim rolnictwie olbrzymie kwoty. Podobnie jest z górnictwem czy energetyką. Dalej: olbrzymia sfera budżetowa pochłania następne środki, w większości nie dokładając nic do wspólnego garnka. Tylko najmniejsze firemki płacą realnie podatki.

        Musi być i będzie biednie, kiedy cały karj opiera się na zadłużaniu, wyprzedaży resztek i pracy ...niecałych 6 milionów Polaków.
        • Gość: polski, polski Re: Republika bananowa IP: 115.177.101.* 29.07.11, 12:52
          poradnia.pwn.pl/lista.php?id=9136
        • Gość: aa Re: Republika bananowa IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 30.07.11, 12:17
          100/100

        • olias Re: Republika bananowa 30.07.11, 12:20
          powiem Ci to to jest wyjątkowe kurestwo - zamknąć kluczowy dla gospodarki państwa przemysł stoczniowy, wyrzucic ludzi na bruk i głosić że są nierobami. skąd wiesz młotku czy sam nie będziesz owym "nierobem"? masz gwarancje że tatuś załatwi? różnie bywa - tatuś zemrze, noga mu się poślizgnie na biznesach, koledzy zapomną i nagle twoja świetlana przyszłość znajdzie się w plastykowym kubeczku gdzie będziemy Ci wrzucać złotówki.
          • Gość: qwe Re: Republika bananowa IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 30.07.11, 12:26
            proponuje ci zalozyc firme nic nie produkowac i placic ludziom bedziesz od razu szczesliwszy
            • olias Re: Republika bananowa 30.07.11, 13:39
              w naturze bywa i tak, ale to bardzo zyskowny biznes. wg twojego opisu powstał słynny Most układu warszawskiego. Firma liczyła 3 i 1/2 ludzi - 3 prezesów i jeden pracownik ma pół etatu. Miał płacone.
          • luni8 Re: Republika bananowa 30.07.11, 12:30
            > powiem Ci to to jest wyjątkowe kurestwo - zamknąć kluczowy dla gospodarki państ
            > wa przemysł stoczniowy, wyrzucic ludzi na bruk i głosić że są nierobami. skąd w
            > iesz młotku czy sam nie będziesz owym "nierobem"?

            Czy sami stoczniowcy byli nierobami to powiedzieć nie mogę (zadnego nie znam) ale stocznie przynosiły konkretne straty. Jak statek który produkuje się w kilka miesięcy my nie jesteśmy w stanie skończy w kilka lat to ciężko nazwać inaczej niż nieróbstwem.
            Choć sami robotnicy są temu najmniej winni. Główna wina spada na związki i zarząd. Związki bo się rozpanoszyły, a zarząd bo zajmował się wszystkim tylko nie tym czym powinien.

            > masz gwarancje że tatuś załat
            > wi? różnie bywa - tatuś zemrze, noga mu się poślizgnie na biznesach, koledzy za
            > pomną i nagle twoja świetlana przyszłość znajdzie się w plastykowym kubeczku gd
            > zie będziemy Ci wrzucać złotówki.

            I tak powinno być.
            Tylko że ze stocznią było tak że państwo było tatusiem, a stocznia synkiem co nic nie potrafi.
            • olias Re: Republika bananowa 30.07.11, 13:55
              już wyjaśniam. przemysł stoczniowy popadł w klopoty ponieważ miejsca w zarządach były przedmiotem kolesiostwa partyjnego. klasyką było np. podpisanie umowy na dostawę statku gdzie wymiary magazynu podano BEZ TOLERANCJI. każdy chłopak po szkole zawodowej i kżdy inżynier wie że trzeba podać owe "+/- x cm". A managerowie z nadania politycznego .. nie. No i płacili kary za zrobienie dobrego statku, bo nabywca skwapliwie mierzył miarką. na to nałożył się cykl - akurat była dekoniunktura. żądania stoczniowców nie były tak znowu specjalnie ygórowane, jak choćby mafii górniczej (która ma sie dobrze). od tego jest zresztą rząd by ukrócić szaleństwa jednej grupy kosztem innych. To się nazywa "państwo".
              Po likwidacji przemysłu toczniowego stocznie w Niemczech, Holandii i Norwegii NATYCHMIAST wyszły z okresu dekoniunktury, ich straty były znacznie iększe. jarzysz? Myśmy tylko oddali im biznes.
              Cukier ... PO i PSL cichcem zgodziły się by Unia ścieła nam kwoty cukrowe. Ta sama Unia zwiekszyła o właściwy wolumen kwoty cukrowe ... Niemiec.
              No i mamy wolnych stoczniowców, rolników i pola pszenno-buraczne które mozemy obsadzić lasem. za co Uni zapłaci nawet.
              • Gość: garbarska Re: Republika bananowa IP: *.warszawa.vectranet.pl 30.07.11, 14:18
                o czy ty mówisz?? kwoty cukrowe były podpisane za PIS
                • Gość: spod mostu Re: Republika bananowa IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 14:21
                  Co to za różnica? To ta sama banda.
                • Gość: 4g63 Re: Republika bananowa IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 16:19
                  cholerni kłamcy to nie pamiętacie już jak tego gościa naćpali? nie pamiętacie tej chorej prowokacji, jest na youtube filmik, poszperajcie i przypmnijcie sobie coście zrobili, a teraz tak kłamać, a może tylko sugerować, że za rządów pis.. heheh dobre dobre, propaganda pełną parą
              • Gość: butapren Re: Republika bananowa? chyba tak... IP: *.hsd1.tn.comcast.net 30.07.11, 16:56
                "cukier ... PO i PSL cichcem zgodziły się by Unia ścieła nam kwoty cukrowe."

                I potem, np. zlikwidowano dosyc nowoczesna cukrownie w Lublinie...
          • Gość: podatnik Re: Republika bananowa IP: *.uznam.net.pl 30.07.11, 12:31
            olias napisał:

            > powiem Ci to to jest wyjątkowe kurestwo - zamknąć kluczowy dla gospodarki państ
            > wa przemysł stoczniowy, wyrzucic ludzi na bruk i głosić że są nierobami.

            Jakoś ten "kluczowy" przemysł nie mógł na siebie zapracować. Ciągnął pieniądze z reszty Polski. A kto głosi, że zwolnieni stoczniowcy są nierobami?


            > skąd w
            > iesz młotku czy sam nie będziesz owym "nierobem"?

            Drogi chamusiu, wiem to, bo od bardzo wielu lat płacę nieprzyzwoicie wysokie podatki. Nawet jak kiedyś coś się nie uda i przejdę na zasiłek, to społeczeństwo polskie na mojej osobie będzie bardzo do przodu. Należę do tych nielicznych, którzy wypracowują realny dochód.

            > masz gwarancje że tatuś załat
            > wi? różnie bywa - tatuś zemrze, noga mu się poślizgnie na biznesach, koledzy za
            > pomną i nagle twoja świetlana przyszłość znajdzie się w plastykowym kubeczku gd
            > zie będziemy Ci wrzucać złotówki.

            Jesteś dość prymitywny chamem, ale cię rozumiem - nic na to nie poradzisz. Kłopot tylko w tym, że jest wielu takich jak ty - bezrozumnych chamów, którym się tylko należy, sami nie są w stanie własnego tyłka podetrzeć a do tego plują nienawiścią do tych, którzy ich karmią. W ten sposób jesteście gwarantami wiecznej biedy w Polsce.
            • tornson Re: Republika bananowa 30.07.11, 13:07
              Gość portalu: podatnik napisał(a):

              > Jakoś ten "kluczowy" przemysł nie mógł na siebie zapracować. Ciągnął pieniądze
              > z reszty Polski.
              Zacznij myśleć, zamiast powtarzać brednie neoliberalnej propagandy dla idiotów.
              To raczej pół polski ciągnęło kasę ze stoczni produkując podzespoły do statków. Taki HCP stanął na skraju bankructwa gdy zabrakło zamówień ze stoczni. Nie mówiąc już o dziesiątkach firm prywatnych robiących dla stoczni za podwykonawców. Stocznie wielokroć więcej dawały niż państwo do nich dopłacało, no ale zaczadzony neoliberalnym spłyceniem myślenia tego nie zauważy.
            • olias Re: Republika bananowa 30.07.11, 14:03
              każdy beznsmen i beznesłumen twierdzi że wypracowuje "realny" dochód państwu. ponieważ mam niestety kontakty z nimi oceniam że może 15% z nich faktycznie przyznaje sie dozysku i płaci podatki we właściej wysokości. W RP IIi się kombinuje. p.s. wiekszych chamów niż beznesmeny w życium nie widział. Sposób w jaki niektórzy z was traktują swoich pracowników jest trudny do uwierzenia, nawet gdy się to widzi swoimi oczyma. Znam oczywiście i takich PRZEDSIĘBIORCÓW dla ktorych mam głęboki szacunek. niestety nie wolno żądać by w państwie bananowym stanowili liczącą się siłę.
              • fumi-komi Re: Republika bananowa 30.07.11, 16:58
                > p.s. wiekszych chamów niż beznesmeny w życium nie widział.

                To zostań byznemenem zamiast narzekać. Uważaj tylko na zawał w młodym wieku, jak zobaczysz jak Cię pracownicy (nie wszyscy, ja to rozróżniam) źle pracują. A i kup sobie coś na sen. W sobotę i niedzielę nie będziesz mógł zasnąć myśląc o utrzymaniu/rozwoju firmy i miejsca pracy pod Twój t***ek. Ty w tym czasie będziesz w tym czasie leczył zaledwie kaca po spotkaniu z kumplami.

                ---
                parking na lotnisku Wrocław Strachowice, parking przy Strachowicach, funt szterling, grupowe zakupy
                • Gość: spod mostu Re: Republika bananowa IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 17:22
                  Ojoj, biedactwo. Ale jest sposób. Zwolnij pracowników. Przecież sam jesteś tak zaje......bisty że pracownicy są ci niepotrzebni.
                  • Gość: aa Re: Republika bananowa IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 30.07.11, 17:25
                    pracownikow mozna zastapic innymi
            • Gość: spod mostu Re: Republika bananowa IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 14:26
              "Kłopot tylko w tym, że jest wielu takich jak ty - bezrozumnych chamów, którym się tylko należy, sami nie są w stanie własnego tyłka podetrzeć a do tego plują nienawiścią do tych, którzy ich karmią." KTÓRZY ICH KARMIĄ.... A won megalomański chamie, byznesmenie od Lewiatna siłą od pługa rwanego. Ty który mnie karmisz.... dziadu.
          • Gość: r0b0l Re: Republika bananowa IP: *.e-wro.net.pl 30.07.11, 12:31
            stocznie kluczowe???
            chyba dla PRLu

            to były manufaktury, do produkcji trzeba było dopłacać.
            Tylko po to żeby stado młotków miało gdzie młotkować

            bycie menelem z plastikowym kubeczkiem w ręku to mentalność, nie konieczność

            dla wielu ludzi w tym kraju 1980 i 1989 mialy być wyłącznie korektą socjalizmu.
            Polactwo nie dorosło do demokracji, wolnego rynku
            • olias Re: Republika bananowa 30.07.11, 14:06
              1 miejsce pracy w przemyśle stoczniowym to zdaje się 3 i 1/2 miejsca pracy poza nim.
              straty? w stoczniach zawszejest cykl koniunktury i dekoniunktury. ulegasz propagandzie. co by to było gdyby takiej propagandzie ulegli Niemcy, holendrzy i Norwegowie?
              • Gość: r0b0l Re: Republika bananowa IP: *.e-wro.net.pl 30.07.11, 16:43
                > 1 miejsce pracy w przemyśle stoczniowym to zdaje się 3 i 1/2 miejsca pracy poza
                > nim.

                nawet więcej, pod warunkiem że jest zzapotrzebowanie na produkty. A nie ma od lat i nie będzie długo. Żółci nie oddadzą rynku

                > straty? w stoczniach zawsze jest cykl koniunktury i dekoniunktury.
                dekonionktura trwała od końca lat siedemdziesiątych.

                Stocznie działały na potrzeby sowietów, na zachód sprzedawały sporadycznie po dumpingowych cenach

                Z jednym się zgodzę: zamiast zamykać trzeba było zainwestować w modernizację.
                Kłania sę myśl socjalistyczna: przemysł ciężki bez alternatywy, sukces i postęp w tonach wytopionej stali, tonach wydobycia i tonach BRT

                u nas to tylo prywatyzacje za zeta się kalkulują.

                Niemcy skalkulowali i bardziej się opłacało dołożyć niż mieć wielką rzeszę bezrobotnych.

                To vwynika z podstawowych różnic w podejściu do tematu: w Europie najważniejszy jest człowiek i to ile zarobi a więc ile odprowadzi podatku do kasy państwa, u nas wiadomo.

                Dlatego uważam że 22 lata eksperymentów z tzw niepodleglością i demokracją wystarczą.

          • Gość: spod mostu Re: Republika bananowa IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 12:41
            Neoliberalna chołota zakredytowana po uszy niedługo się obudzi z ręką w nocniku. Wszytko w Polsce jest opóźnione o jakieś 2 lata w porównaniu z cywilizowanym światem. Neoliberalna chołota już tam się ocknęła jak komornicy zaczęli ich z niespłaconych chawir na bruk wyrzucać i wypasione bryki odbierać. Wystarczy spojrzeć na USA, ojczyznę neoliberalizmu.
          • Gość: gnago Re: Republika bananowa IP: *.adsl.inetia.pl 30.07.11, 13:44
            A nieroby ze związków w Szczecinie znalazły inwestora skłonnego wykupić stocznię szczecińską w ich imienu i ją reaktywować. Okoniem stoi wiceszuja w randze wiceministra przekazał że państwo polskie nie interesują dochody ze stoczni zadawala się opłatami z dzierżawy gruntów
        • Gość: dobrasekta Porównanie płacy średniej i minimalnej ? IP: *.dynamic.chello.pl 30.07.11, 12:34
          Na wykresie przedstawiacie porównanie płacy minimalnej w polsce ze średnią w europie - w jakim celu? Jeśli już to obie średnie lub obie minimalne - inaczej to nie ma sensu!
        • Gość: sds Re: Republika bananowa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.07.11, 12:49
          > podatnik napisał(a): Nie, zupełnie nie. Polska to kraj ze społeczeństwem nierobów.

          W artykule jest taki fajny wykres pokazujący wydajność pracy w Europie. Dużo on wyjaśnia.
          • Gość: elo Re: Republika bananowa IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 14:00
            a potrafisz mi powiedzieć jak oni zmierzyli wydajność pracownika w polsce i niemczech? Nie pytam za ile sprzedali to samo w polsce i niemczech tylko jak sprawdzili średnią wydajność.

            Powiedzmy tłoczenie butelek na tym samym sprzęcie? Uważasz, że polak robi 15 a niemiec 25 w tym samym czasie bo u nas "się nie śpieszy" a szef nie patrzy i kosztów nie liczy? Te dane to mega manipulacja gów..o pokazująca.

            A ty łykasz wszystko jak młody pelikan...
            • olias Re: Republika bananowa 30.07.11, 14:13
              widziałem prace w Niemczech. Pozazdrościć. Powoli, spokojnie, żadnych zrywów, ze pokojem i "chlebkiem" Dobrze zorganizowana. żadnych stresów. Hit w randzie niewyobrażalne - w pt o godz 12:00 przestaja udawać że pracuja. To ich zwyczajowy "początek wekeednu".
              • Gość: bezsens Re: Republika bananowa IP: *.ssp.dialog.net.pl 30.07.11, 14:39
                za to o dziwo (odnosząc się do wcześniejszego postu) w ciągu tygodnia wyprodukują dajmy na to 100 butelek/samochodów, na których MAJĄ NABYWCÓW za odpowiednią cenę danego towaru.

                W Polandii zrobią nawet 120 butelek, ale zmęczą się strasznie, bo mają złą organizację pracy, złą logistykę, ciągle kombinują z najtańszymi dostępnymi materiałami, ale ostatecznie te 120 butelek powstanie. Pytanie tylko - kto je zakupi? Nie mamy w kraju wielkich zależności między firmami, ogniwa mają maksymalnie po 2-3 firmy, które ze sobą współpracują. Dlatego też nie ma nabywców na te 120 butelek wypracowanych w pocie czoła. Dlatego Polak wytworzy 67 butelek i będzie pracował mniej więcej w takim samym tempie jak Niemiec na lepszych maszynach. Sprzeda te 67 butelek gorszej jakości, bo na taką ilość znajdą się chętni. Tylko, że wyprodukowanie 67 butelek jest mniej więcej tak samo kosztowne jak wyprodukowanie 100 butelek - jeśli chodzi o ilość ludzi wykonujących pracę. Trzeba mieć pana do wytwarzania plastiku, trzeba mieć inżyniera, który będzie nadzrował proces dmuchania tejże butelki, potem trzeba mieć pana Kazia, który do każdej butelki przykręci korek, a na końcu jeszcze pan Stefan naklei na każdą butelkę nalepkę. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby ci ludzie wytworzyli 100 butelek (poza ograniczeniami technicznymi), jednak bez nich na tych stanowiskach nawet 67 butelek nie powstanie.

                Mam nadzieję, że jasno wyjaśniłem zależność wydajności - mierzy się jedynie towar sprzedany a nie wytworzony, a oszczędności nakazują nie wytwarzać więcej niż jest to potrzebne. Dlatego jesteśmy mniej wydajni niż Niemcy czy Holendrzy - oni po prostu wytworzone dobra sprzedają, a my nie dość, że produkujemy starymi metodami (mało firm może się pochwalić własnymi patentami na nowe technologie, wszystkie rozwiązania raczej kopiujemy z zachodnich i chińskich), to jeszcze nie mamy rynku zbytu, bo nikt nie chce kupować towaru gorszej jakości. Gdyby był tańszy ale w takiej samej jakości to możliwe, że jakiś zachodni potentat skusiłby się wydać trochę na 'transport' z dużej odległości, gdyby rzeczywiście mu się to opłacało (jak np. nasze pieczarki czy kiełbasa - choć droższa od zachodniej, to i tak błyskawicznie znika z półek, więc jest presja na masarnie, aby 'dawały' kiełbasy na eksport bo i tak się sprzedadzą i można 'dołożyć' do transportu zamiast wytwarzać kiełbasy lepszej jakości na miejscu).
        • Gość: spod mostu Re: Republika bananowa IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 12:51
          To że mamy wysokie bezrobocie to nie zanaczy że społeczeństwo jest leniwe, neoliberalny tłuku. Zaczęło się od twojego guru Balcerowicza który w ramach innowacyjnej gospodarki rozpieprzał przemysł a ludziom zapchał gębę długoletnimi zasiłkami wszelkiego rodzaju. W tym kraju żaden dotychczasowy rząd nie myślał jak popchnąć kraj na ścieżkę rozwoju, tylko rzuca ochłapy żeby wściekły lud nie zawiesił ich na latarniach. W tym kraju jest po prostu mało pracy, w większości mało twórczej i słabo płatnej. Obciążenia podatkowe są na poziomie europejskim tylko dochody niskie, więc bardziej je się odczuwa. Jeśłi rolnictwo, górnictwo i energetyka przynosi straty to znak że trzeba wyj.....ć na zbity pysk ludzi którzy tym zarządzają, a nie pieprzyć że naród leniwy.
        • tornson Lecz się neoliberalny fanatyku!! 30.07.11, 12:57
          Gość portalu: podatnik napisał(a):

          > Nie, zupełnie nie. Polska to kraj ze społeczeństwem nierobów.
          I co jeszcze?
          images-mediawiki-sites.thefullwiki.org/03/1/2/6/9678279917718779.jpg
          > Kluczowe do zrozu
          > mienia gopodarki Polski są następujące fakty: oficjalnie pracuje tylko połowa l
          > udzi zdolnych do pracy.
          A to i tak za dużo bo Grajdoł nawet tej połowie nie jest w stanie zapewnić pracy.

          > To najmniej w Unii.
          Było zamykać kopalnie i fabryki?

          > Miliony są uprawnione do zasiłków i
          Polska i zasiłki? Dobrze się czujesz? Zasiłki socjalne mniejsze chyba nawet niż w Rumunii, zasiłki dla bezrobotnych pobiera może z 20% bezrobotnych. Nie ma w Europie drugiego tak antysocjalnego kraju jak Polska.

          > innych benefitów,
          Czyli? Emerytury górnicze na przykład? To po cholerę idioci zamykali kopalnie mimo że zapotrzebowanie na węgiel było i trzeba go było importować?

          > co obciąża społeczeństwo. Ale jest gorzej: większość zatrudn
          > ionych nie wypracowuje realnego zysku. Przykładem niech będą rolnicy, którzy wy
          > pracowują 5% PKB,
          Ty jesteś tak durny że nie potrafię tego słowami wyrazić! Chcesz ogłupiony neoliberalną propagandą ludku by rolnicy wypracowywali większe PKB? Wiesz co to znaczy? To znaczy wzrost cen żywności jełopie! Rolnicy mało wypracowują PKB, a ile dzięki temu reszta społeczeństwa zyskuje poprzez niskie ceny żywości!

          > ale jednocześnie zjadają 40% transferów socjalnych.
          Jakich transferów socjalnych, przestań powtarzać te neoliberalne brednie dla niedorozwojów.

          > Kraj jako
          > całość traci na polskim rolnictwie olbrzymie kwoty. Podobnie jest z górnictwem
          > czy energetyką.
          Tak ci się spieszy do wzrostu cen prądu, intelektualna wydmuszko neoliberałów? Owszem z energetyką nie jest dobrze, tyle że problem nie jest to problem szeregowych pracowników, ale patologicznego przerostu masy nierobów na stołkach managerskich.

          > Dalej: olbrzymia sfera budżetowa pochłania następne środki, w
          > większości nie dokładając nic do wspólnego garnka. Tylko najmniejsze firemki pł
          > acą realnie podatki.
          To wyjedź sobie do Somalii, ofiaro propagandy dla pół-analfabetów i zobacz sobie jak funkcjonuje państwo bez sfery budżetowej.
          • Gość: aa Re: Lecz się neoliberalny fanatyku!! IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 30.07.11, 13:09
            > > To najmniej w Unii.
            > Było zamykać kopalnie i fabryki?

            Bylo bo przynosily straty

            > > Miliony są uprawnione do zasiłków i
            > Polska i zasiłki? Dobrze się czujesz? Zasiłki socjalne mniejsze chyba nawet niż
            > w Rumunii,

            Tak jasne nie zapomnij o 35 letnich emerytach z policji, przywilejach gorniczych, oplacanych skladkach sukienkowych, krusie i innych tego typu SOCJALACH
            • tornson Re: Lecz się neoliberalny fanatyku!! 30.07.11, 14:05
              Gość portalu: aa napisał(a):

              > > > To najmniej w Unii.
              > > Było zamykać kopalnie i fabryki?
              >
              > Bylo bo przynosily straty
              Łgarstwa neoliberałów. Jakim cudem fabryka może przynosić straty? Surowce i podzespoły musiałyby być droższe od finalnego produktu. Pierwsze jest mało prawdopodobne, drugie raczej też nie miało miejsca.

              > > > Miliony są uprawnione do zasiłków i
              > > Polska i zasiłki? Dobrze się czujesz? Zasiłki socjalne mniejsze chyba naw
              > et niż
              > > w Rumunii,
              >
              > Tak jasne nie zapomnij o 35 letnich emerytach z policji, przywilejach gorniczyc
              > h, oplacanych skladkach sukienkowych, krusie i innych tego typu SOCJALACH
              Co do sukienkowych zgoda. Co to policji brednie, bo po 15 latach policjant dostaje raptem 40% emerytury, za to nikt nie wyżej więc tak czy tak musi podjąć jakąś pracę. Przywileje górnicze to skutek kretyńskiego zamykania kopalni i zamykania ust górnikom właśnie przy pomocy tych wysokich emerytur.
              • Gość: aa Re: Lecz się neoliberalny fanatyku!! IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 30.07.11, 14:36
                > Łgarstwa neoliberałów. Jakim cudem fabryka może przynosić straty? Surowce i pod
                > zespoły musiałyby być droższe od finalnego produktu. Pierwsze jest mało prawdop
                > odobne, drugie raczej też nie miało miejsca.

                Takim cudem ze koszt jej utrzymania przewyzsza zyski

                > Co do sukienkowych zgoda. Co to policji brednie, bo po 15 latach policjant dost
                > aje raptem 40% emerytury,

                O te 40% za duzo

                > Przywileje górnicze to skutek kretyńskiego zamykania kopalni i zamyka
                > nia ust górnikom właśnie przy pomocy tych wysokich emerytur.

                Nie. to kretynskie zwiazki zawodowe
            • Gość: elo Re: Lecz się neoliberalny fanatyku!! IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 14:07
              widać z większością się zgadzasz :)

              ano jak fabryka przynosi straty to wpierw próbuje się ją zrestrukturyzować a potem dopiero zamyka :) albo sprzedaje komuś :) ale nie neguję tego jak coś nie da się utrzymać i powiązane firmy też wiele z tego nie mają to należy to zamknąć i spróbować innego rozwiązania.

              > Tak jasne nie zapomnij o 35 letnich emerytach z policji, przywilejach gorniczyc
              > h, oplacanych skladkach sukienkowych, krusie i innych tego typu SOCJALACH
              ale to każdy podnosi larum, że takich cudów nie powinno być w polsce. A jednak na razie tylko z mundurowymi negocjują. Ja bym jeszcze zmiany w prawie zobaczył gdzie obywatel będzie miał broń przeciwko policji i to całkiem mocną. A nie jak teraz - słowo przeciw słowu = policjant ma zawsze racje :/ żenada.
              • Gość: gnago Re: Lecz się neoliberalny fanatyku!! IP: *.adsl.inetia.pl 30.07.11, 14:13
                Drogi elo mądry pisze co wie a głupi to co sądzi. Nie pisz o tym czego nie wiesz .
                "A nie jak teraz - słowo przeciw słowu = policjant ma zawsze racje :/ żenada"
                Faktycznie żenada przespać 30 lat . Teraz to mundurowy jest na przegranej pozycji przed sądem, znacznie ułatwia zadanie mętom
                • Gość: elo Re: Lecz się neoliberalny fanatyku!! IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 14:25
                  oo widzę, że mundurowy się pojawił.
                  Ale ja nie piszę o przegranej pozycji tylko realnych prawach obywatelskich oraz o powstrzymaniu nadużyć w tym urzędzie.
                  Nie zabieram im praw ale chce dać obywatelowi. Tak byś sobie bezkarnie nie mógł wejść do domu i przegrzebać mi mieszkania i narobić złej opinii/szykanować bo twoja dziewczyna ma jakieś "ale" do mojej matki. [to jest przykład nic takiego w realu mnie nie spotkało]
                  O czymś takim mówię durniu. Ale ty tego nie dostrzeżesz bo za ciasny w uszach jesteś.
            • Gość: spod mostu Re: Lecz się neoliberalny fanatyku!! IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 14:11
              Neoliberalny tłuku. Swego czasu sprzedano jedną cementownię Francuzom bo przecież Polakom była niepotrzebna. Francuzi cementownię zrównali z ziemią żeby nie robiła im konkurencji. Po kilku latach doszło do paradoksów że cement na zachodzie Europy był tańszy niż w Polsce a cementownię i miejsca pracy szlag trafił. To samo z węglem itd, itp. Ale dla takich neoliberalnych tłuków jak ty balcerowiczowska droga jest jedynie słuszna. A zasiłek dla bezrobotnego 600 zeta, normalnie socjał jak.....
              • Gość: aa Re: Lecz się neoliberalny fanatyku!! IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 30.07.11, 14:38
                trzeba bylo kupowac ta cementownie i rozwijac
                • Gość: spod mostu Re: Lecz się neoliberalny fanatyku!! IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 14:54
                  A możesz mi wytłumaczyć dlaczego je w ogóle sprzedano??? To w Polsce cement był niepotrzebny??? Mogły przynosić zysk dla skarbu państwa, ale przecież wtedy kilku aparatczyków by nie dostało łapówek za doprowadzenie do upadłości i sprzedania ich w cenie tychże łapówek. Francuziki straciliby nowy rynek zbytu a może i mieliby konkurencję. To był czas kiedy sprzedawano zakłady po cenie surowców jakie miały na magazynach. A i to nie zawsze.
                  • Gość: aa Re: Lecz się neoliberalny fanatyku!! IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 30.07.11, 15:14
                    panstwowa wlasnosc bardzo rzadko nastawiona jest na rozwoj a raczej na kolesiostwo i wyplate dywidendow
                    fakt ze wiele prywatyzacji bylo przeprowadzonych bardzo zle ale czy te rzady kiedys zrobily cos dobrze?
                    • Gość: spod mostu Re: Lecz się neoliberalny fanatyku!! IP: *.play-internet.pl 30.07.11, 16:28
                      Opowiadasz bzdury. Wystarczy spojrzeć na centralne planowanie w Chinach. Tyle że tam za działanie nas szkodę państwa jest wycieczka na stadion a dla rodziny łuska i rachunek.
                      • Gość: aa Re: Lecz się neoliberalny fanatyku!! IP: *.15-1.cable.virginmedia.com 30.07.11, 17:26
                        ty na prawde wierzysz ze polscy politycy sa w stanie zarzadzac firmami?