Gość: Koles IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.06.04, 15:57 Jestem pierwszy :P A big stary to bieda jakich malo. Zreszta u nas nic nie ma. Sama lipa. Pozdro... Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: kochas Co to, k& #35 $%^, kryptoreklama? Vadim, wsydz sie! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 20.06.04, 16:13 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mbucz Re: Co to, k& & #35 35 $%^, kryptoreklama? Vadim, w IP: 80.72.36.* 20.06.04, 18:22 Weż się puknij. Przecież tu jest napisane, że bankrutuje. Super reklama nie ma co. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Adam Przybyla Rozwalily mi sie gacie od nich po miesiacu IP: *.ertel.com.pl 20.06.04, 22:23 Juz nigdy u nich nic nie kupie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: acton Re: Big Star - z dżinsem bywa różnie IP: *.net.pl 20.06.04, 16:14 Big Star to obciach!!! Jak dresiarz chce się ubrać galowo, zakłada big stary. Łeeeeee, jakby mi ktoś nawet zapłacił, to nie założę! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: martin Re: Big Star - z dżinsem bywa różnie IP: *.kalisz.cvx.ppp.tpnet.pl 20.06.04, 16:15 Uważam że Big Star jest obiektywnie dobry. Przynajmniej nic nie udają. A jakość jest ok. Na pewno nie jest to obciach jak Americanos czy Divers. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jagna Re: Big Star - z dżinsem bywa różnie IP: *.citynet.pl / 149.156.98.* 20.06.04, 16:28 Ja tam noszę Levisy i sobie chwalę Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: guest2004 kupilem Levisa i Big Stara i wole Big Stara IP: *.chello.pl 20.06.04, 16:36 Levis jakis nie na miare haha Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Misiek Ja tez IP: 193.0.122.* 20.06.04, 21:17 Nosze na zmiane Levisa i Big Stara i sorry ale nie widze roznicy. No moze taka ze Levisy sie szybciej przecieraja w kroku ... Zreszta Levisow w Polsce w zyciu nie kupie - tylko glupi zaplaci 250zl za spodnie ktore w USA kosztuja $25. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: klient big star Re: Big Star - z dżinsem bywa różnie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.06.04, 16:43 jestem rozczarowany marką big star - ostatnio ze spodniami jest słabo - jakość produktu jest słaba - to nie to co było jeszcze przed pięcioma laty. Postarajcie się o lepszą jakość a klienci sami przyjdą. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: * No ciekawe kto sposoruje panu dziennikarzowi pobyt IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.06.04, 16:48 No ciekawe kto sposoruje panu dziennikarzowi pobyt w Genewie? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Piotruś Re: robia BUBLE jakich malo IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.06.04, 17:00 a mi sprzedali spodnie z nagawkami roznej dlugosci. nawet krawiec nie pomogl bo okazalo sie nadto ze kazda jest nieco inaczej uszyta. chlam jakich malo!!! rozniaca w dlugosci nie byla dla mnie wychwytywalna w przymierzalni (ok 2-3 cm) dopiero z odleglosci rzucalo sie to w oczy a uswiadomili mnie moi domownicy. jeszcze nigdy nie udalo mi sie wydac 165 zl na bubla :/ nigdy wiecej BIG STARA !!! bubelmakers za nierozsadna cene... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: MIKI. Re: robia BUBLE jakich malo IP: 195.136.247.* 20.06.04, 17:08 To najpodlejsza marka na rynku , dziadostwo. Jakosc poniezej zera Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jojjo Re: robia BUBLE jakich malo IP: *.astral.lodz.pl 20.06.04, 18:34 nie tylko big star robi chłam , ja kupilem t-shert'a marki lee i po jednym praniu moglem juz wyrzucic, skurczyla sie. Jest tylko jedno ale. kupujac w firmowym sklepie nie masz 100% gwarancji ze kupisz oryginalny produkt. wiem, bo znajomy ma sklep i zeby dorobic to wrzuca na polki podroby - ta sama jakosc ale robiona na boku przez znajomych producentow. ja zajmuje sie produkcją dzianin i wim jak to jest, znam wszystkie chwyty. pozatym za pareliterek musze wydac wiecej kasy niz za produkt lepszej jakosci marki noname Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: 10tysEuro_za_donos [...] IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.06.04, 18:39 Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: niedonosiciel A na normalne ogłoszenia was nie stać buraki?????? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.06.04, 22:21 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Levis ja tylko wiesniakow widuje w takich spodniach IP: *.internetdsl.tpnet.pl 20.06.04, 17:11 wystarczy popatrzec jak jest gwiazdka to odrazu albo chuligan albo dresiarz ktory na chwile sie przebrał ale jakis wiejski szpaner. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: B.L.A.D.E. Re: ja tylko wiesniakow widuje w takich spodniach IP: *.sebastiana.ceti.pl 20.06.04, 17:34 Historia autentyczna: "Do tramwaju wsiada dwóch gości. Na pierwszy rzut oka widać, że to fajne chłopaki. -E, zadzwonie jutro i skoczymy na miasto, nie? Musze se kupić spodenki Big Stara... -Po co ci? -Bo fajni goście chodzą w BigStarach -Ja nie chodzę... -Boś jest wieśniak i cie nie stać, hłe, hłe, hłe". Nie oceniam Big Stara bo nie jestem fajny i wogóle rzadko noszę jeansy. Ale marka kojarzy mi się z czarnymi sztruksami o szerokich nogawkach, identycznych jeansach noszonych do brązowy skór z dorsza i podgolonych łbów taksówkarzy, cinkciarzy i drobnych cwanaiczków. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: rychju Re: ja tylko wiesniakow widuje w takich spodniach IP: *.net.pulawy.pl 20.06.04, 17:36 Ty Levis, dopiero twoim starym słoma wyszła z butów a udajesz wielkiego mieszczucha Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: blq Re: Big Star - z dżinsem bywa różnie IP: *.internetdsl.tpnet.pl 20.06.04, 17:36 No i tak sobie czytam i czytam... dwie refleksje mnie nachodzą: 1. Jaki jest moralny aspekt takich tekstów w gazecie? Opisuje jedną firmę... gdyby jeszcze kilka najważniejszych, to by było wporzo. A tak? Domyślam się, że ktoś komuś zapłacił... 2. Ciekawi mnie, jaki styl, jakie marki lubią osoby wypowiadające się tu na forum. Mówicie że BigStar to obciach, tylko Kaliszanin wykazał odmienne zdanie, zapewne lokalny patriotyzm. Podkreślacie dresiarski charakter BS. A sami? Wolicie wyciorane swetry i obleśne spodnie z lumpeksów? A może oryginalne Levi's jedynie? A może szerokie spodnie Clinica, Massa, czy innego Bottla? Ciekawi mnie, bo z Waszych wypowiedzi to nie wynika. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kropek Re: Big Star - z dżinsem bywa różnie IP: 217.153.29.* 20.06.04, 18:28 Fajne refleksje, ale cos w nich nie tak. Jak sie domyslasz, ze ktos komus zaplacil, to warto sie zastanowic za co. Za to, ze Wyborcza napisala o tym, ze szwajcarski BS lada moment przestanie istniec? Tekst opisuje jedna firme, bo - jak rozumiem - jej zagraniczny udzialowiec ma problemy. Poza tym jest w tekscie jakas babka z Levisa - to chyba jeden z tych najwazniejszych, co? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: XQwZ Re: Big Star - z dżinsem bywa różnie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.06.04, 21:07 Nosilem spodnie zarowno Biga, jak i Levisa, Wranglera, czy Mavericka. I przyznam, ze Big Srary i Mecericki najbardziej mi pasowaly. Nie ma sensu dopasowywanie ideologii typu: "to jest dla wiesniakow, to dla dresiarzy", itp. To tak jak z BMW - znakomita marka, powazana na calym swiecie, tylko nie w Polsce - bo to samochody mafii i innej holoty, itp. Bezsens i typowo polska ksenofobia... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Micheale Re: Big Star - z dżinsem bywa różnie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.06.04, 00:57 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Micheale Re: Big Star - z dżinsem bywa różnie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.06.04, 00:59 Swieta prawda czlowieku! Co kogo obchodzi w czym kto chodzi! Grunt ze sie podoba i nie ma co obrazac tych, co chodza w "adikach" i innych markach. Naszywanie metek nie ma sensu!! Odpowiedz Link Zgłoś
svetomir Mają dobre koszule 20.06.04, 21:55 spodnie dość przeciętne, ale koszule big stara należa do najciekawszych. dobre materiały, dobra jakość, ciekawa stylistyka, niskie ceny. Nadmienię, że chodzi mi o takie koszule, jakie sie nosi do bawłnianych garniturów Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: dryblas Mam baaardzo długie nogi IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.06.04, 22:44 i jedynie ta firma oferuje(oferowała :( ) mi spodnie odpowiedniej długości. Może znacie jakieś inne? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: miki Re: Mam baaardzo długie nogi IP: *.dip.t-dialin.net 20.06.04, 23:01 Levisy.kupujcie.Jeszcze nie spotkaem takich bez obwislego roku.Zdaza sie ze szwy przekrecaja sie do przodu.100% lepsze no name za 1/5 ceny.Cieniasy mowia ze w tych markowych chodza znani ludzie.Chodza,tylko ze nie za darmo.Dostaja kase ze reklame. Jeszcze jedno.Nosisz szyte za granica,to nie narzekaj na bezrobocie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jack Może nie big ale star IP: *.icpnet.pl 20.06.04, 22:59 Noszę te portki od kilku lat moi synowie także. Mamy o nich dobre opinie. Jak się komuś nie podobają to niech ich nie kupuje. Nie trzeba obrażać innych za odmienny gust. Odpowiedz Link Zgłoś
axeriusz Marka Big Star - dlaczego nie noszę. 20.06.04, 23:17 Marka bardzo dobra, była, kiedy produkowana była poza Polską. Odkąd produkcja przeniosła się do naszego kraju, jakośc spadła o jakieś 40 procent oszulkę którą kupiłem w 95 roku nosiłem przez rok i mimo trochę spranych kolorów wygladała nieżle. Po roku trafiła do "archiwum" i była używana jako koszulka do wykonywania różnych prac domowych, typu malowanie. Wyrzuciłem ją dopiero w zeszłym roku bo w końcu chemikalia szkodzą każdemu nieprzystosowanemu materiałowi. Spodnie ogólnie chwaliłem, ale dopóki nie kupiłem sobie spodni produkowanych w Polsce. Po pierwsze, żle skrojone nogawki... kurczenie w praniu, minimalne, ale zawsze, zbyt szybko "wypychające" się kolana... przetarcie w kroku jest standardem w każdych dżinsach, niezależnie od marki. Następnym powodem jest fakt noszenia spodni tej marki przez całą masę dresiarzy, a że nim nie jestem... Ale w ostatnim czasie zauwazyłem że firma ta stara się od tego odciąć... tworzy rzeczy bardziej... "luzne", "wyzwolone" w każdym razie mniej więcej tak bym to określił. Uważam że jest to dobry kierunek. Pozatym uważam że cena 160 zł za dzinsy to jednak duza cena... 120- 129 to według mnie w sam raz. w prawdzie ostatnio kupiłem jeansy firmy Kenvelo za 199 złotych, ale i tak zdecydowałem się na nie dlatego że, po długich poszukiwaniach znalazłem jeansy które miały obniżony stan, proste nogawki i właściwy fason ( rozmieszczenie kieszeni, ogólny wygląd spodni ), a do tego były z troszkę cienszego jeansu. Chyba dałem wystarczającą odpowiedz, za błędy przepraszam, a jeżeli ktoś chce coś dodać to proszę pisać :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: yrons Re: Marka Big Star - dlaczego nie noszę. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 20.06.04, 23:46 lipa..marka o niczym nie swiadczy..jest tyle waznych rzeczy a wy piszecie o marce dzinsu..jeaaa pokolenie 'NIC'.. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Mara Re: Marka Big Star - dlaczego nie noszę. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.06.04, 00:01 wlasnie siedze w spodniach big stara - to akurat sa jedyne posiadane big-stary przeze mnie - i nic im nie brakuje - kupilem je - bo mi sie podobaly . I nie ma sensu tutaj wymieniac zawartosci szafy - spodni (przede wszystkim jeansow) mam duzo (nawet bardzo) i nie kupuje takiej czy innej marki tylko takie jakie mi sie podobaja - a te sa ladne i tyle. Choc szczerze mowiac jeans za mocny nie jest - po 2 zmianach (praniach) na dole na piecie juz sie przetarly - ale moze dlatego ze sie po ziemi ciagaja :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: @@ W Polsce to jest dresiarska marka Dresiarza IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.06.04, 00:23 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: dresiarz emeryt Re: W Polsce to jest dresiarska marka Dresiarza IP: *.internetdsl.tpnet.pl 21.06.04, 01:19 trzeba byc idiota tworzac taka typologie. dresiarz, jak sama nazwa wskazuje - nosi dresy. zauwazylem, ze wielka nienawisc do dresiarzy pielegnuja w sobie 2 rodzaje ludzi. 1. Warszawiacy 2. Cieniasy < 27 cm w bicepsie, ktorzy po prostu sie ich BOJĄ. bo dresy nie lubią paszczaków - chudzielców (słusznie) i ich biją (niesłusznie) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Big Star sucks:))) Re: W Polsce to jest dresiarska marka Dresiarza IP: *.kalisz.cvx.ppp.tpnet.pl 21.06.04, 01:32 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ABeCe BigStar znaczy dres. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.06.04, 02:54 typowy stroj dresiarzy. oczywiscie czarne buty do tego. i mysla, ze sa eleganccy. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: dresiarz emeryt Re: BigStar znaczy dres. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 21.06.04, 03:27 wam naprawde padło na mózgi. to już dresiarz nie nosi dresu, tylko dzinsy. paranoja Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gagagagagagagagaga Re: BigStar znaczy dres. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 21.06.04, 05:55 big stary nie sa zle jakosciowo- na pewno lepsze od spedalonych amricanosow czy diversow, przecierajacych sie szybko levisow... jednak sa slabsze niz moje ulubione wranglery- chodze w nich juz trzeci rok i sie trzymaja ;] Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: JK Re: BigStar znaczy dres. IP: *.ipartners.pl / *.ipartners.pl 21.06.04, 11:22 Mnostwo znajomych nosi BS i ja tez. I z dresami (tfuj) nie mamy nic wspolnego. Jak za rok dresy przerzuca sie na Levis'y to bedziesz szkalowal Levis'y??? Co ma piernik do wiatraka? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: z Kalisza Re: Big Star - z dżinsem bywa różnie IP: 195.205.131.* 21.06.04, 08:26 Jakość Big Starów jest przeciętna, chodzi w nich bardzo dużo ludzi tu w Kaliszu z jednego powodu - sklep z II gatunkiem przy fabryce. Tam spodnie kosztują max 90 zł. A to że II gatunek to raczej nie widać, chyba że jakaś kropka - trzeba po prostu oglądać co się kupuje. Tak więc tutaj Big Star jako marka istnieje zupełnie inaczej- gdzie indziej jest porównywana do Levisa a tutaj chodzą w tym wszyscy i nie ma charakteru ekskluzywności - zamiast kupować na bazarze ludzie idą do sklepu Big Stara. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kuba Polski Big Star - uczeń przerósł mistrza IP: 62.148.80.* 21.06.04, 10:05 Szanowni Państwo, różnica pomiędzy kondycją szwajcarskiego koncernu, a dobrą formą polskiego Big Stara jest powodem do dumy. Polski sposób prowadzenia biznesu utrzymuje markę w gronie leaderów wszelkich zestawień. Fakt, różnych ludzi można zobaczyć ubranych Big Star – wszak to 30 % rynku w kraju. Big Star to najczęstszy wybór Polaków. Nic dziwnego - są propozycje zarówno bardzo modne, trendowe, jak i stonowane, spokojniejsze, bardziej klasyczne. Pozdrawiam, Jakub Kwiatkowski Big Star Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: baader niewolnicy metek IP: 217.97.139.* 21.06.04, 11:26 Big Star kojarzy mi się z kiczowatymi sklepami stylizowanymi na drewniane ranczo i nijakami ubraniami dla nikogo, tzn. "dla wszystkich". Odzież z dużych firm dżinsowych zawsze była dla mnie symbolem przeciętniactwa i taniego snobizmu. Sam ostatnio noszę spodnie mniej popularnych, głównie niemieckich marek typu Smog (sklepy New Yorker) czy Clockhouse (C&A). Ich projektanci lubią eksperymentować, nie popadając przy tym w mało użytkową awangardę. Kupuję u nich ciuchy, bo mi się podoba krój, materiał, kolor. Podniecanie się brandami i przekonywanie o wyższości Americanos nad Divers jest śmieszne i praktykowane przez ludzi, którzy nie kupują fajnych spodni, tylko markę. Odpowiedz Link Zgłoś
harp Re: Big Star - Jego kampanie trudno nazwać głośnym 21.06.04, 12:34 "Jego kampanie trudno nazwać głośnymi" pisze autor niniejszego tekstu. A głośna reklama z roku 2000 gdzie, promując wiosenną kolekcję, odniesiono się do symbolu śmierci Jezusa - Golgoty z trzema krzyżami!??! Odpowiedz Link Zgłoś
aandin Re: Big Star - Jego kampanie trudno nazwać głośny 21.06.04, 13:17 Big Stary są OK,jak komuś nie pasują to niech nie kupuje i po sprawie Odpowiedz Link Zgłoś
enron Big Stone istnieje od 1986 roku. 21.06.04, 14:26 Do autora artykułu. Firma Big Stone istnieje od 1986 roku, czyli od czasów gdy marka Big Star nie była jeszcze obecna na polskim rynku. Nie ma więc mowy o tym że Big Stone jest ,,naśladowcą,, Big Stara, co sugeruje Pan w swoim artykule. Z poważaniem, rzecznik prasowy Big Stone Odpowiedz Link Zgłoś
k0sti Big Star 22.06.04, 12:18 No coż. Ciesze się, że Polska firma na tle matki radzi sobie bardzo dobrze. Niestety, nie chcę być złym prorokiem, ale marketing mają naprawdę do wymiany. Nie jest to opinia po tym, że akcje nie są intensywne, lecz po sloganie, o którym mowa była w artykule... Big Star, gdyby nie była akcetowana jako marka dla snobów i bananowej młodzieży, może by mogła odnieść jeszcze większy suksces. Natomiast hasła w stylu "twoje dżinsy, twoje życie" są tak płytkie w przekazie, że coraz mniej konsumentów daje się na nie nabrać. Kiedyś ten styl przyświecał reklamą napoi z cola w drugiej nazwie (i jednej marce i drugiej), ale jak widać dawno odszedł w zapomnienie. Z piwem też było podobnie, a teraz agencje zaskakują tym, co można zrobić ze złotym napojem. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Katarzyna Sikorska Re: Big Star - z dżinsem bywa różnie IP: 213.241.35.* 23.06.04, 10:42 Witam Państwa! Jestem zainteresowana sprzedażą Waszych produktów, głownie dżinsów, z tym że wybrakowanych, ze skazami i defektami. Prowadzę działalność gospodarczą w Siedlcach ( 100 km na wschód od Wa-wy) i w związku z dużym zapotrzebowaniem na takiego rodzaju towary chciałabym nawiązać z Państwem współpracę, jeżeli to jest możliwe. Mój numer kontaktowy to 608 74 84 74.Mail:katarzyna-sikorska@wp.pl Czekam na kontakt i pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
daniel.jed Re: Big Star - z dżinsem bywa różnie 28.06.04, 23:49 Polecam pani również fabrykę levisa w Płocku, ceny od 40 do 100zł za II gat. Odpowiedz Link Zgłoś