Konflikt wokół kampanii reklamowej Levi'sa

[ansad3]

Dzialanie firmy Levis jest obrzydliwe. Jest podstepnym wykorzystywaniem do
celów marketingowych, podniesienia zyskow firmy, spraw najbolesniejszych,
ludzkiego nieszescia. Przypomina najdrastyczniejsze reklamy Benettona. Pod
pretekstem tolerancji i wspolczucia dla osob uposledzonych przez los, chce
sie wycisnac wieksze zyski.
Postepowanie Pan z PZN nieostrozne i naiwne.
ANSAD

jak zwykle poszło o kasę

[alkud]

gdyby LEVIs sypnął groszem, to wszyscy siedzieliby cicho i zachwycali się
cudownie wzruszającym listem. A jako że kasy nie było, to nikt nie ma prawa
zachwycać się cudownym, wzruszającym listem :) Emocje kosztują...

religiapokoju.blox.pl

PZN nie ma racjii. Przecież doceniają niewidomych

[tyggg]

uwypuklając jeszcze to, że mają czuły dotyk.

[Gość: Gall Anonim]

Widzisz, masz troche racji ale tylko troche. Od czego sa korporacje? Od uszczesliwiania ludzi? Nie!! Sa od przynoszenia zysku. Palcem nie kiwna jesli nie widza swojego profitu, w dluzszej czy krotszej skali. Problem w tym, ze same to robia, ale po innych czesto sie spodziewaja, a czasem wrecz DOMAGAJA postepowania altruistycznego. Czyli my wam za pieniazki, wy nam za darmo.

Zwiazkowi Niewidomych nalezalaby sie pieniadze, sprawa oczywista. I dziwie sie, ze korporacja jeszcze sie wykreca. Kultura korporacyjna tej firmy lezy i kwiczy. Wstyd!

to się w pale nie mieści, ta baba z marketingu

[Gość: el_bigos]

to zrobi wszystko, zeby tylko nałowić trochę kasy. "Chcieliśmy pomóc w
nagłośnieniu tematu osób niewidomych" - gó.. prawda, przecież to jest
oczywiste, czy levi's ma społeczeństwo za idiotów???a tak poza tym to spodnie z
levi'sa są do niczego.

[Gość: unknown_artist]

A moze uczciwiej jest ochrzcic miliony dzieci nie pytajac sie ich o zgode i
brac pieniadze z budzetu za propagande zycia po zyciu ? Te baby od katolickiej
propagandy zrobia wszystko zeby nalowic troche kasy.

[maff1]

cytuję:
Levi Strauss Poland nie kryje zaskoczenia: - Poinformowaliśmy przedstawicielkę
PZN, że zamieścimy jej wypowiedź w komunikacie prasowym firmy i jesteśmy gotowi
włączyć list Związku do naszych materiałów. Chcieliśmy pomóc w nagłośnieniu
tematu osób niewidomych. Nie rozumiem, dlaczego teraz Związek źle to odbiera -
usłyszeliśmy od szefowej marketingu tej firmy.

Jesteśmy gotowi do czegoś - to raczej trzyb przypuszczjacy niedokonany. Nie
oznacza ze zrobimy coś. Levi Strauus rżnie głupa i udaje ze nie wie o co
chodzi. Ciekaw jestem czy koncern pozowliby sobie na takie zachowanie w USA?

[Gość: micron]

Sadze, ze w USA koncern NIE pozwolilby
sobie jednak na taki, czy podobny "numer"!

[cham_i_prostak]

Moim zdaniem trzeba ich oskarżyć o obraza uczuć religijnych. Trzeba skończyć z
tym, że każdy wyciera sobie morde katolikami!

Co jest obrzydliwego w podnoszeniu zysków?

[Gość: LMB]

> Dzialanie firmy Levis jest obrzydliwe. Jest podstepnym wykorzystywaniem do
> celów marketingowych, podniesienia zyskow firmy,

Mieszasz kilka rzeczy w jednym.

Co jest obrzydliwego w podnoszeniu zysków? Nic. Reszta jest niesmaczna, liczy na
głupotę w amerykańskim stylu. Czy Levi Strauss nie ma róznej polityku dla USA i
Europy?

[Gość: maff1]

masz rację.
Podstawowa zasada ekonomi mówi ze celem powołanej spólki, firmy jest
GENEROWANIE zysku dla jej włascicieli, udziałowców, akcjonariuszy.

Ale nie moze sie to odbywać z naruszeniem prawa, etyki, zasad moralnych i dóbr
osób trzeciech. W USA niewatpliwie baliby sie coś takiego zrobić.

[Gość: gamma]

W USA są już dobrze wytresowani w politpoprawności...
W Polsce tresura dopiero się zaczyna...

A tak w ogóle: w czym ta reklama obraża niewidomych?

[Gość: LMB]

> Podstawowa zasada ekonomi mówi ze celem powołanej spólki, firmy jest
> GENEROWANIE zysku dla jej włascicieli, udziałowców, akcjonariuszy.
>
> Ale nie moze sie to odbywać z naruszeniem prawa, etyki, zasad moralnych i dóbr
> osób trzeciech. W USA niewatpliwie baliby sie coś takiego zrobić.

Nie wiem, czy się poprawnie wyraziłęm, ale o to mi chodziło. Niestety "zasady
moralne" trudno skodyfikować - trudno potem mieć pretensje, że ktoś je nadużywa.

Osobiście nie będę odbiorcą (celem) takiej reklamy, bo abstrahując od kwestii
wykorzystania (abuse) tych ludzi, jest ona dla mnie po prostu głupia.

wg Ciebie nic się nie dzieje??

[el_bigos]

podnoszenie zysków po trupach i bez przestrzegania zasag etyki i zwykłej
moralności??moze dobre jest to w USA, ale myśmy jeszcze tak nie zgnili.

I o to chodzi

[Gość: Jonek]

Dobra reklama to nie ta która jest ładna, miła i poprawna politycznie. Dobra
reklama to ta po której mówi sie o reklamowanej firmie. Podobnie postepuje
UnitedColor Benetton. Włodaże Levisa doskonale wiedzą że takie postepowanie jest
obrzydliwe i niegodne przyzwoitych ludzi ale w biznesie nie ma przyzwoitości
tylko pieniądze. A zatem im więcej będzie się mówiło o niegodziwości firmy Levis
tym więcej bedzie sie nieświadomie reklamowało tą firmę. Każde wymienienie tej
nazwy, niezaleznie od kontekstu zdania to wbijanie sobie i innym do głowy że
producentem odziezy jest firma Levis. I tylko o to im chodzi.

Mam nadzieję że będzie kontynuacja...

[Gość: Horn]

"Nasze szorty doceniają ludzie po amputacjach obu nóg" :)

[Gość: tom]

jesli o to im chodzi to this is fatal error..nigdy nie kupie ni lewisa juz i
tyle..myslisz ze im sie to oplaca?hehehe fakt faktem ze nic nigdy dotad
ichniego nie kupilem bo to kupa gowna jak i pozostali stylisci roznwego fachu
od haczykowcow,hifiarzy,wedkarzy itd itp...wyzysk syf i gowno..ale
spoleczenstwo polaczkow tego i tak nie pojmie i dalej bedzie sie szczycil jeden
z drugim ze chadza w sandalkach z haczykiem a skarpetki ma do nich (shit)
hifiarskie...gdzie ja zyje?

[Gość: Jonek]

Taki styl reklamy wymyślili kiedyś jankesi, tylko że oni juz z tego "wyrosli".
Teraz u nich juz takie numery nie uchodzą ale kiedyś amerykańscy konsumenci tez
się na to łapali. Nie musimy mieć kompleksów że polaczki to głupi narodek, to
nie prawda, poprostu jesteśmy nieco zacofani, kiedyś tez z tego wyrośniemy. Nie
powiedziałbym że społeczeństo polaczków tego nie pojmie bo to oznacza że w tym
kraju żeje 38 milionów debili. U nas tak jak wszędzie sa mądrzy i frajerzy.

[Gość: ja]

"I dodaje, że Związek nie dostał od firmy żadnego wsparcia finansowego." -
czyli krotko mowiac chodzi tylko o kase...

[Gość: Magnes]

uuuu...zauważyliście jedną reklamę nastawioną na zysk....przetrzyjcie oczy.
Pokażcie mi relkamę, która nie jest nastawiona na zysk i sukces marketingowy a
reklamy opierające się o taką poruszającą tematykę najskuteczniej zapisują się w
pamięci kupującego. A wydaje mi się, że to raczej Levi's robi przysługę PZN bo
jeśli dopisze przy każdej swojej reklamie coś o niewidomych to zrobi ogromną
reklamę PZN.
tyle

a mnie zastanawia jedna rzecz

[Gość: ee]

Czy w Stanach jest mozliwe, aby pracownik amerykanskiej firmy klepal po dupach wspolpracowniczki? Nie? A w Polsce moze - przykladem Frito-Lays.
Czy w Stanach jest mozliwe, aby pracownik amerykanskiej firmy byl systematycznie pozbawiany czesci wyplaty pod pozorem wyimaginowanych wierzytelnosci? Nie? A w Polsce moze - przykladem HP.
Czy w Stanach jest mozliwe, aby amerykanska firma powolywala sie na inna organizacje nie ustalajac przez prawnika(lub prawnikow) warunkow uzyczenia? Nie? A w Polsce moze - przykladem Levi's.

i p. Dorota Gutkowska w akcji

[Gość: hehe]

Levisa i Frito Lay (molestowanie) laczy przypadkowo osoba pani Doroty
Gutkowskiej, ktora w chipsach byla szefem sprzedazy.

Metody korporacyjne natomiast i styl pracy zostaja te same :-(((

choc trudno mi znalezc dzinsy nie zwiazane z globalizacja...

[Gość: Bip]

Globaliści zbiją kasę i na kalectwie

[jakarta]

Pzrestańcie pitolić! Toż to głupoty!

[Gość: handkris]

To jest typowy przykład szkoły zachodniego marketingu,ale przedstawicielka PZN
chyba będzie sprytniejsza - nie masz pisemnej zgody nie bądż pewny że nie
będziesz dawcą- teraz dopiero można ponegocjowac.

[Gość: kanibal]

PZN usiluje w dośc pokrętny sposób skłonić Levis'a do sponsoringu i wyciągnąć
pieniądze robiąc zamieszanie,używając haseł 'żerowanie na nieszczęściu".Wstyd.
Reklama reklamuje spodnie i ewentualnie modeli,ktorzy zgodzili się na na to,
i to wzystko.

NIECH IZRAELITA LEVI KOPSNIE PARE MLN I PO SPRAWIE

[Gość: Jeansman]

;-))

[Gość: pusy]

A czy pamiętacie jak we Francji, aby choć trochę poleprzyć czystość miasta
pokazywano niewidomego jak idąc ulicą wkłada białą laskę w psie łajno?
Wówczas też oburzano się, że jest to niemoralne itd. A przecież rzeczywistość
jest okrutna
i nic się na to nie poradzi. Więcej uśmiechu! jest tyle dowcipów
o niewidomych które sami opowiadają i jest ok.

Po co to oburzenie?

[Gość: Naima]

Skoro niewidoma modelka zgodzila sie na wystapienie w tej reklamie to w czym
problem? Wiadomo, ze KAZDA reklama jest nastawiona na zysk. A reklama Levis'a z
niewidoma modelka dodatkowo UWRAZLIWIA na ludzi pokrzywdzonych przez los i
sklania do refleksji. No i co z tego ze chca zarobic? Przeciez Ty, inteligentny
i rozsadny konsumencie nie musisz dawac sie nabrac na te chwyty reklamowe i nie
musisz kupowac Levisow. :-)

Jak wypowiedzieć słowo "poleprzyć"???

[Gość: heh]

kojarzy się z piep... ;P

[Gość: Krecik]

Nie widzę naruszenia dóbr osób trzecich. Poznawanie dotykiem jest jednym ze
sposobów poznawania, a skoro niewidoma modelka ładnie to robi, to jest to
normalne. Uważam, że z jednej strony życzy sie aby niewidomych traktować
normalnie a z drugiej strony, ze jest to naduzycie. Albo niewidomy jest
podmiotem, albo przedmiotem. W tym przypadku jest podmiotem. Zwrócenie uwagi na
dotykowe walory jeansów ma swój sens i zaangażowanie eksperta dotyku jest IMHO
na miejscu.

[Gość: Olek]

Nie uważam aby kampania Levisa byla z gruntu nieuczciwa badz nieetyczna.
Oczywiste jest, ze Levis to instytucja komercyjna i ostatecznym celem wszelkich
podejmowanych dzialan jest zysk akcjonariuszy czy inny pobobny,
niealtruistyczny cel wyznaczony strategia firmy. W tym kontekscie oceniam
wszelkie kampanie reklamowe. Co mnie natomiast razi w tym przypadku, to
wyjatkowy brak profesjonalizmu ze strony Levis Polska, w szczegolnosci w
kwestii komunikacji ze spolecznoscia niewidomych. Trzeba miec wyjatkowy talent,
aby prowadzac kampanie tego rodzaju doprowadzic do publicznego zdystansowania
sie zwiazku reprezentujacego niewidomych do kampanii Levisa!

[Gość: hania]

Jestem niewidoma. Uważam, że w reklamie tego typu nie ma nic złego. Skoro
niewidoma modelka zgodziła się na ten podpis, to nie warto robić z igły widły.
Kampania ta może przyczynić się do poprawy wizerunku niewidomych, gdyż pokazuje
ich jak normalnych ludzi, którzy nie potrzebują litości.
Z pewnością nie można też mówić o nadużyciu reputacji PZN-u. Zmuszanie do
sponsoringu nie jest dobrą metodą pozyskiwania sponsorów.

ZABAWNE!!! TYLKO W POLCE TAKIE HISTORIE!!!

[Gość: Pan X]

Przecież tu ewidentnie chodzi o wyłudzenie kasy od firmy Levi's przez związek
niewidomych, te związki są wszystkie takie same, tak jak "zieloni" wyłudzają od
supermarketów itp. Przecież gorsza jest reklama Heyah o bajce jak człowieczek
wchodzi we wnyki kłusownika i niech jakiś związek dzieci przyczepi sie, że
bajeczka jest nie moralna, albo związek pływaczy niech się przyczepi, że Otylia
w basenie ma komórke :). Można tak w nieskończoność, firma Levi's jest cool,
jest nowoczesna i bardzo prężna sam kupuje dzinsy tylko tej marki, porównajcie
nowoczesne modele Levi'sa z przedwojennym krojem Wranglera, albo cienkim
materiałem Big Stara a ceny są porównywalne. Do tego levi's to prawie 200
letnia tradycja (pierwsze jeansy) a wrangler to jest młodszy odemnie. Przez te
200 lat przeprowadzili miliony kampani reklamowych więc ten związek, który
powstał pewnie kilka latek temu przez jakieś wścibskie babsko, które chce się
nachapać (jak we wszystkich publicznych organizacjach i towarzystwach w Polsce)
a przy tym troche pomóc niewidomym. Żal ją ściska, że wieczorem nie podjechał
ktoś z kopertą pod jej dom, A DLACZEGO?? Bo Levi's jest światową cenioną firmą
i nie pozwoli sobie na takie wałki jak inne polskie firemki, które płacą
wszędzie i każdemu aby tylko się piąć w górę. I szefowa związku niewidomych
rozczarowana, że nie kupi sobie nowych mebelków za Levi'sa pieniądze wysyła
oficjalne pisma do brukowców szukających tanich sensacji i się podniecają
GŁÓPOTĄ!!!!