Aukcje internetowe - przelicytowali

[Gość: fazerbit]

Oszustwa tego typu to zmora każdego portalu aukcyjnego. Dziwi
mnie jedynie naiwność sprawców. Przecież aby założyć rachunek w
banku czy fundusz powierniczy trzeba i tak podać swoje dane.
Czyżby wiara w niedoskonałość systemu?

[Gość: maniek]

Gość portalu: fazerbit napisał(a):
> Oszustwa tego typu to zmora każdego portalu aukcyjnego. Dziwi
> mnie jedynie naiwność sprawców. Przecież aby założyć rachunek
> banku czy fundusz powierniczy trzeba i tak podać swoje dane.

Wsrod uzytkownikow amerykanskiego ebayu jest wg mnie duzo mniej
oszustow niz w polskim allegro, nie spotyka sie np. zadan
potwierdzenia licytacji emailem czy nieprzyjmowania ofert od
osob z 0 ratingiem. Na prawie 200 transakcji na ebayu tylko raz
mialem zla przygode, i to taka bez kosztow - tzn. pustä oferte
zakupu. Ale oszustwa na wieksza skale sa mozliwe. Sposob zaplaty
za pomoca money order zapewnia anonimowe przyjecie gotowki. Malo
kto wysyla towar za pobraniem, w wiekszosci wypdakow najpierw
sie placi a potem sprzedawca wysyla towar. Mowie o drobnicy tzn.
ksiazkach, CD czy starych butach :))

[Gość: MM]

ostatnio kupilem laptopa,
wszystko poszlo sprawnie, bez obaw o towar :P

[Gość: aaa]

Gość portalu: maniek napisał(a):


> Wsrod uzytkownikow amerykanskiego ebayu jest wg mnie duzo mniej
> oszustow niz w polskim allegro,

no ta tez troche kupowalem, tylko ze ksiazki. jak nie doszly
ksiazki ( zapewne poczta posiala a bylo nie ubezpieczone ) koles
od razu zworcil pieniadze na PayPal :)

do fazerbit

[Gość: krzysio]

slyszales kiedys madralo o lewych dokumentach?

[Gość: nie naiwny]

Nie rozumiem dlaczego te ludziska są tacy naiwni.
Tp jest tak jak kupowanie kota w worku a ponad to
jest drożej o 15 % plus koszty poczty kurierskiej
21 złociszy.Te sam towar moge kupić odręcznie w sklepie
i taniej.No wyjatek stanowi salon Siemensa bo jest
taniej i koszty kuriera pokrywają sami.Przesyłka dochodzi
w ciągu 2 dni.Proszę nie traktować tego jako spam.
Podałem to z wlasnego doswiadczenia.

[Gość: Jen]

Wielokrotnie kupowałem przez licytacje internetowe (najczęściej
allegro). Głównie elektronika, sprzęt komputerowy, artykuły
sportowe. Zawsze było taniej (czasem dużo taniej) niż kupowanie
w sklepie. Jeżeli twierdzisz, że w sklepie jest taniej to myślę,
że pownieneś podać konkretne przykłady.

To, że ceny standardowych towarów negocjowane w licytacji są
generalnie niższe wydaje mi się jak najbardziej naturalne. Są
one przede wszystkim ustalane przez kupujących, a nie
sprzedających.

Moje dotychczasowe doświadczenia w korzystaniu z licytacji
internetowych są na tyle pozytywne, że gdy chcę zorientować się
w cenie rynkowej towaru to sprawdzam w pierwszej kolejności
właśnie tam.