Doskonałe wyniki firm pobudzają rozwój gospodarczy

[Gość: pierwszy]

pierwszy

A świstak...

[maruda.r]

- Im lepiej rozwijają się firmy, tym szybszy mamy wzrost gospodarczy - mówi
Małgorzata Krzysztoszek, ekonomistka Polskiej Konfederacji Pracodawców
Prywatnych "Lewiatan".

**************************************

Niech biznesmeni z Lewiatana lepiej wyjmą palec z dupy i wezmą się do roboty,
bo to koszmarny wstyd, by postulowaną od lat sprawę przetrzymywania VAT przez
urzędy skarbowe musiał skarżyć do TK Rzecznik Praw Obywatelskich.

[Gość: VATowiec]

Lewiatan może skarżyć tylko zapisy dotyczące relacji między pracodawcą a
pracownikiem. Dlatego w innych sprawach szuka sojuszników wśród instytucji,
ktore mogą to zrobić.

Doskonałe wyniki firm pobudzają rozwój gospodarcz

[Gość: MD]

A ja zachęcam, żeby pozostałe też eksportowały - to się opłaca - a jeśli nie
wiedzą, jak, to zapraszam na www.intcontact.eu

[Gość: marek20000]

I jeszcze na Boga!!! niech sie P i S i "przystawki" trzynaja z daleka od
gospodarki ....

Warto przeczytac wczesniejszy artykul, ponizej

[Gość: USA]

Polak w ogonku Unii



Dużo kosztuje go jedzenie i codzienne utrzymanie, nie stać go na książki i
kulturę. Przeciętny Kowalski ze swoim poziomem życia jest na szarym końcu Unii
Europejskiej – pisze gazeta „Metro”.

Kiedy w 2004 roku nasz kraj wchodził do Unii Europejskiej, byliśmy pełni
optymizmu. „Wreszcie dogonimy Zachód” – cieszyliśmy się. Szybko zalała nas fala
dóbr produkowanych przez międzynarodowe koncerny, używanych samochodów i
unijnych dotacji – przypomina „Metro”.

Nie oznacza to jednak, że żyjemy na takim samym poziomie, jak mieszkańcy innych
krajów Wspólnoty. Najnowszy raport Eurostatu nie pozostawia złudzeń. Dochód
przeciętnego Kowalskiego jest o połowę niższy od średniej europejskiej – pod
tym względem wyprzedzamy jedynie Łotwę. Mamy dwa razy większe bezrobocie niż
Węgrzy czy Włosi i wciąż tkwimy w grupie najmniej rozwiniętych krajów UE.
Polska gospodarka, choć ostatnio w doskonałej formie, rozwija się najwolniej w
porównaniu z innymi państwami Europy Środkowej. Żeby dogonić np. Czechy czy
Słowację, musielibyśmy mocno przyspieszyć.

Polacy mają inną strukturę wydatków niż większość mieszkańców UE. Bo mamy
wyższe ceny. Na jedzenie i picie wydajemy prawie jedną piątą naszych dochodów,
czyli więcej niż np. Grecy, Francuzi, Niemcy, Brytyjczycy czy nawet Czesi. Mało
wydajemy poza domem – zaledwie jedną szóstą tych pieniędzy zostawiamy w
restauracjach i hotelach, a nasze wydatki na kulturę są o 30 proc. mniejsze od
średniej europejskiej i pozostawiają nas daleko w tyle za Słowacją czy Austrią.

Daleko z tyłu jesteśmy pod względem swobody prowadzenia działalności
gospodarczej. Ze względu na biurokrację, zawiłość przepisów i obciążenia
podatkowe przy zakładaniu i prowadzeniu firmy nasz kraj zajmuje ostatnie
miejsce wśród nowych członków UE i nic nie wskazuje na to, by miało się to
szybko zmienić. Ustępujemy też naszym sąsiadom w eksporcie – mamy pięciokrotnie
mniejsze obroty niż np. Francja.

i jesze jeden wczesniejszy artykul o Polsce

[Gość: USA]

W Polsce trudno prowadzić firmę


Polska zajmuje 75. miejsce pod względem warunków prowadzenia działalności
gospodarczej – wynika z opublikowanego w piątek raportu Banku Światowego „Doing
Business 2007”, uwzględniającego 175 państw.




Według Banku Światowego, w Polsce trudno jest założyć firmę (fot. arch.)




Na pierwszym miejscu raportu znalazł się Singapur, przed Nową Zelandią, Stanami
Zjednoczonymi, Kanadą, Hong Kongiem, Wielką Brytanią i Danią. Z nowych państw
UE, na 16. i 17. miejscu uplasowały się Litwa i Estonia, a Łotwa zajęła 24.
miejsce.

– Raport wskazuje na pogorszenie pozycji Polski w stosunku do ubiegłego roku,
kiedy to zajęła 74. miejsce. Co prawda Polska poprawia swoje przepisy, ale
pozostaje w tyle, ponieważ inne kraje reformują się szybciej – powiedziała
kierująca projektem Doing Business Carlee McLiesh z Banku Światowego, na
zorganizowanej w piątek w Warszawie telekonferencji.

Według niej, Singapur zajął pierwsze miejsce w raporcie ze względu na
ułatwienia dla przedsiębiorców, m.in. możliwość rejestrowania działalności
przez internet a także płacenia w ten sposób podatków.

Bank Światowy ocenia, że Polska powinna przede wszystkim skrócić czas
zakładania działalności gospodarczej, który wynosi obecnie 31 dni, podczas gdy
w krajach OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) jest to średnio
17 dni. Pod tym względemPolska zajęła 114. miejsce w raporcie.

Według McLiesh, konieczne jest też zmniejszenie liczby wymaganych procedur w
działalności gospodarczej, a szczególnie pozwoleń i koncesji wymaganych w
budownictwie.

Polska znalazła się na 146. miejscu, ponieważ obecnie firmy muszą spełnić 25
procedur, co zajmuje im 322 dni, podczas gdy w krajach OECD jest to średnio 14
procedur i 150 dni. Bank Światowy zaleca nam ograniczenie liczby wymaganych
dokumentów oraz wprowadzenie elektronicznej obsługi firm.

[Gość: Belka]

no i?

[mariuszdd]

Gość portalu: Belka napisał(a):

> no i?
>
Uciekać ?

[Gość: bilbo baggins]

przedsiebiorcy tna koszty - czytaj wyciskaja pracownikow jak cytryne.
Ot i cala tajemnica. Gdyby mial zaplacic 2000€, to juz nie byloby nowego
leksusa, posiadlosci i wycieczek na Kajmany

[maruda.r]

Gość portalu: bilbo baggins napisał(a):

> przedsiebiorcy tna koszty - czytaj wyciskaja pracownikow jak cytryne.
> Ot i cala tajemnica. Gdyby mial zaplacic 2000€, to juz nie byloby nowego
> leksusa, posiadlosci i wycieczek na Kajmany

******************************************

Co zatem robisz w Belgii, skoro tu jest tak świetnie. Załóż firmę i kup sobie 10
leksusów.

[Gość: bilbo baggins]

prowadze firme :)

i stac mnie na wiele rzeczy. Na placenie pracownikom rowniez. Na pytanie
dlaczego nieprowadze firmy w Polsce chyba nie musze odpowiadac. To pytanie
retoryczne!

[Gość: bilbo baggins]

Nie mam w sobie tego braku wstydu i wszelkich moralnych odruchow, ktore
pozwalaja polskim "przedsiebiorcom" wyzyskiwac innych. Klamac w oczy i widziec,
jak sekretarka do pracy w tej samej kurteczce juz 3 rok przychodzi. 800 zl i
ani grosza wiecej, bo straty bedzie mial.


Jezeli Twoim zdaniem biznes MUSI sie opplacac i kluczem do tego jest
niewolnictwo, to mamy inne koncepcje na ten temat.

[maruda.r]

Gość portalu: bilbo baggins napisał(a):

> Nie mam w sobie tego braku wstydu i wszelkich moralnych odruchow, ktore
> pozwalaja polskim "przedsiebiorcom" wyzyskiwac innych. Klamac w oczy i widziec,
>
> jak sekretarka do pracy w tej samej kurteczce juz 3 rok przychodzi. 800 zl i
> ani grosza wiecej, bo straty bedzie mial.

> Jezeli Twoim zdaniem biznes MUSI sie opplacac i kluczem do tego jest
> niewolnictwo, to mamy inne koncepcje na ten temat.

****************************************

Prawdopodobnie nie masz jednak pojęcia o polskiej rzeczywistości gospodarczej,
skoro wszystkich przedsiębiorców mierzysz jedną miarką.

Przyjedź, sprawdź, a potem pouczaj. Dziwnym trafem Polacy zakładający
przedsiębiorstwa w innych krajach nie mają tego problemu. Więc nie chodzi o
mentalność, a o prawo gospodarcze, które jednoznacznie skazuje większość firm na
płacenie pracownikowi 800 zł.

Ciekawe jak sie skoncza niewolnicy za 800 zł czy t

[Gość: Adam]

CZy nadal tak bedzie, hcyba chinczykow zacznei IV RP importowac

chcac wlozyc cos do gara wszyscy zapiepszaja

[Gość: arahat]

jak chomik w kolowrocie ale do czasu...juz jedyna i sluszna wladza zaczyna
wpier...sie w gospodarke...